Jak usunąć tego %#@*&^#$ Nortona!?!

08.02.2005

08:29

[1]

Jałokim [ mniej głupoty ]

Jak usunąć tego %#@*&^#$ Nortona!?!

Mam ja jedno takie małe zapytanie
co to bym chciał byście odpowiedzieli na nie.
Ja Norton SystemWorks 2003-Retail żem zainstalował
I jak dotąd mnie nie irytował,
Lecz jak dzisiaj piec odpalił,
To mi humor wnet się zwalił.

Po prostu spowalnia mi to gówno kompa i momentami zwykłe wejście do foldera zajmuje tyle czasu, że w przeciągu niego moge przebyć trasę 30 kilometrów robiąc jedynie potrójne salta do tyłu. Wiem żę jest opcja, która wyłącza ałtoprotekta, ale mimo tego odnosze wrażenie, że on nadal coś wadzi.
Proszę żęby szanowne GOLasowe hakiery pomogli mnie jakoś tego wrzoda się pozbyć.
Zaznaczam ze być mozę nieco przekomplikowałem sprawę, bo już w awaryjnym wywaliłem wszystkie pliki (te co się dało, bo zostały 3), które były w Program Fajls. W rejestrze też już jego składników nei ma za sprawą RegCleaner (ale pomimo tego na liście „Dodaj lub usuń programy” wciąż jest...). Zostały jeszcze 3 pliki, które chyba to gówno przy życiu jeszcze trzymają. Jak to usunąć? Może siakiś programik darmowy w necie jest, który nei patrzy, czy plik jest użwany, czy ważny dla systemu, tylko po prostu mówi mu ‘papa’?

08.02.2005

08:37

[2]

-=]o[=- [ Generaďż˝ ]

jeżeli powywalałeś wszystkie pliki ręcznie (delete), to moim zdaniem musisz zainstalować tego syfa jeszcze raz na tą samą ścieżkę i usunąć go deinstalatorem, bądź z panela sterowania.

08.02.2005

08:57

[5]

hugo [ v4 ]

Informacje instalatora czesto przechowywane są w katalogu
\program files\Install shield installation information

problem jedynie polega na tym ze bywa tam niezly burdel, i nie wiadomo ktory instalator jest od czego, wybadaj (poprzez uruchamianie) który jest od nortona i usuń go wraz z katalogiem, potem wejdz w dodaj/usuń programy i sprawdź czy norton dalej jest na liście, jak jest kliknij przy nim 'odinstaluj' powinien wyskoczyc komunikat "nie mozna odnaleźć informaci instlatora, czy chcesz usunąć ten program z listy dodaj/usuń?" (albo jakoś tak) jak potwierdzisz norton zniknie

08.02.2005

09:42

[7]

Jałokim [ mniej głupoty ]

hugo ---> nie znalazem nic w tym folderze, co byłoby zwiazane z nortonem. Wogóle to nie bylo tam zbyt wiele plików i jako takiego burdelu, przed którym uprzedziłeś.

legrooch ---> Mozę warto uwzględnić przy odpowiedziach na moje pytanie fakt żę jeśli o znajomość kompa chodzi to nie jestem w tym zbyt mocny (co chyba da się wyczuć ;) ). Tak w skrucie pisząc: nie kumam :P
Jeśli to coś znajde w ustawieniach nortona, to jest to z deka za późno bo mój norton to strzępek kilku plików porozrzucanych po kompie :P:)
Jeśli to coś co mi poradziłeś zrobić nie należy do opcji nortona, to opisz pokoleji kroczek po kroczku, jak takiemu rasowemu debilowi, co mam robić. Jesli możesz oczywiście :]

Jeszce zajrze tu kilka razy i oświerze pytanie, a jak nie będzie odpowiedzi załatwiajacej mój problem to jutro walne formacik bo to mi spać spokojnie po nocach nei da :]

08.02.2005

10:39

[9]

Jałokim [ mniej głupoty ]

legrooch --->Fak juł weri macz
żeby nieporozumień nie było to rozumieć przez to należy: dziekuje :P
tylko jeden szkopół...:
Nie działa... :P

Co to mi daje? Ani nie moge Nortona ręcznei usunąć, ani z Dodaj lub usuń, a on dalej chodzi... :P co za upierdliwe fujstwo.. no cóż... chyba musi takie być skoro słuzy do ochronny przed bardziej upierdliwymi fujstawami :)

a moze wystarczy usunąć go z listy programów uruchamianych przy starcie? Z tym żę ja go tu nie widze, ale mozę jest pod jakas ukrytą nazwą. Jak ten serek, który zmienił nazwę. NO wiecie... "To takie małe danie, co się nazywa danio A JA JESTEM GŁODNY!" Cy cus takiego...

tak dla formalności to mam ikspeka (XP znaczy się)

08.02.2005

16:18

[12]

qwertyyyy [ Pretorianin ]

też miałem podobny problem, ale z Panda Titanium... podczas reinstalacji dochodziło do 23% po czym pojawiaj się komunikat o jakimś błędzie... i Panda wciąż walała mi się po dysku. To ja zrobiłem taką rzecz:
1) wszystkie pliki z folderu Pandy, skróty powywalałem
a) niektóre pliki nie chciały się usunąć, niby program był używany...
2) usunąłem wszystkie pliki w rejestrze
3) tamte pliki z folderu ktore nie chciały się usunąć, usunąłem FileKillerem czy jakoś tam. Usuwa nawet te pliki, które są aktualnie używane :P

08.02.2005

16:41

[14]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

Jało a może spróbuj pogrzebac w rejestrze (najlepiej jakimś programikiem od tego) i przejrzyj dokładnie katalog program files. A!! I jeszcze procesy oblukaj jak znajdziesz jakiś Nortona to szukaj tego pliczku po dysku i tłucz!
Tylko tyle przychodzi mi do głowy - chamskie troche ale może skutecznie