GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

GRY-ONLINE pierwszy malutki kroczek w tył...:(

20.03.2001
08:16
smile
[1]

leo987 [ Senator ]

GRY-ONLINE pierwszy malutki kroczek w tył...:(

Do napisania tego posta skłoniła mnie dyskusja graczy na temat wydania gry Europa Universalis w wersji "polskiej", którą można prześledzić w wątku pt "Europa Universalis-raj dla strategów".

Na łamach "Gry -online" ukazała się recenzja tej gry, której, tak mi się wydaje, celem jest RZETELNE przedstawienie programu, i wtaki sposób, by PRZEKONAĆ klienta do zakupu.
Wszystko byłoby w porządku, gdyby...no właśnie, gdyby kupujący miał okazję dowiedzieć się, że gra posiada mnóstwo błędów w tłumaczeniu i z językiem polskim ma niewiele wspólnego !!!
Moim zdaniem jest to oszukiwanie klienta i tzw. wykorzystanie popularności sprzedaży poza granicami naszego kraju w celu szybkiego osiągnięcia korzyści materialnej. Niestety Panowie Wydawca i Recenzent widocznie zapomnieli o tym, iż wydanie programu w takiej formie jest niedupuszczalnym nadużyciem i nie różni się niczym od działań osób z tzw "szarej strefy". Sama gra również na tym traci.

Zastanawiający jest fakt, że graczom wcale to nie przeszkadza - i co Wy na to Panowie Soulcatcher i Rysław? Wypowiedzi uczestników forum (są na szczęście wyjątki) dobitnie świadczą, że tak naprawdę niewielu osobom przeszkadza kaleczenie języka polskiego w nieudolnym tłumaczeniu. Jaki jest zatem sens takiego "tłumaczenia"? Gracze mówiący w ten sposób leją tylko wodę na młyn Dystrybutorów, którzy pękają z radości, że wystarczy wydać byle co, a głupi gracze i tak to kupią.
Niektórzy z nich, jak Play-it, oszukują już nawet w sposób jawny na stronach internetowych, umieszczając nieprawdziwe informacje.
(przykład. w reedycji Silent Hunter zamiast instrukcji jest jakieś gó...o z xero, a do dzisiaj nie znalazłem w pudełku, które nota bene przypomina gazetę, tych zachwalanych przez wydawce wspomnień dowódcy okretu podwodnego. Płytka była w papierowo-celofanowym "opakowaniu". Nawet gazety wydają dziś programy w plastikach!!!. Szkoda słów, po prostu żenada...)

Wracając do tematu, mam żal do Was Panowie z Gry-online, bo wystawiając grze ocenę 92% z rekomendacją zrobiliście tym samym malutki kroczek w tył od graczy do....... Zamiast opisać RZECZYWISTE wady produktu, wolicie milczeć. Szkoda, stajecie się pomalutku jednym z wielu serwisów o grach. Na własne życzenie.

20.03.2001
08:57
[2]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Leo, czemu do mnie pijesz? Nie mialem NIC wspolnego z lokalizacja EU jak i firma CODA. Jestem za tym, aby w recenzjach pisano o jakosci lokalizacji i odpowiednio modyfikowano ocene. Dlatego sam wystawilbym np BG2 nizsza ocene niz zrobila to wiekszosc serwisow (mimo ze sam przy tej grze pracowalem). A gry Europa Universalis nawet nie widzialem, wiec gdybys byl tak dobry i podal jakies przyklady tekstow, to bylbym bardzo wdzieczny.

20.03.2001
09:27
smile
[3]

leo987 [ Senator ]

Rysław--> wcale do Ciebie nie piję. Więcej luzu i dystansu do Siebie Rysław. Pytam po prostu jakie jest Twoje zdanie na ten temat. Zawsze kiedy pytam w ten sposób pada Twoja odpowiedź "nie mam nic wspólnego z tym tłumaczeniem osobiście". Nie o to chodzi. Graczowi a zwłaszcza kupującemu gry należy sie godna informacja a nie przekłamane brednie i zachwalanie gry na podstawie wersji angielskiej. jak mam Cie spytać jakie jest Twoje zdanie na temat tłumaczeń gier w Polsce, abyś nie odebrał tego personalnie? Przykłady tekstów znajdziesz na stronie Glazera w dziale screenshots wersja pl. 3m sie

20.03.2001
09:37
[4]

leo987 [ Senator ]

Przepraszam za błąd w adresie, a dlatego pytam Ciebie i Soulcatchera, ponieważ kiedyś przedstawialiście mi przewagę polskich tłumaczeń i lokalizacji nad oryginały :) popierając swe uwagi lepszym dotarciem do gracza. A tu chłopaki (Glazer, rickii) piszą, że własciwie to nie jest to ważne i mogą to zrobić sami.

20.03.2001
09:43
smile
[5]

leo987 [ Senator ]

a żeby było ciekawiej w galerii na "gry-online" umieszczono screeny z wersji angielskiej. DLACZEGO???

20.03.2001
10:00
[6]

Soulcatcher [ Prefekt ]

leo987 --> wiem że Łosiu (to on recenzował EU) jest fanem gier strategicznych więc aby nie było problemów osobiście siadłem sobie do EU żeby zobaczyć czy nie przekolorował oceny, ale powiem tyle że gra bardzo mi się spodobała, jest to jedna z niewielu prawdziwych inteligentnych starategi w jake ostatnio grałem, jeszcze dzisiaj opiszę na stronie z recenzjami jakimi kryteriamii kierujemy się przy wystawianiu oceny, i dobra wiadomość dla ciebie już za parę dni będziesz mógł osobiście skrytykować każdą naszą recenzję bo wprowadzamy komentarze do wdzystkich materiałów możliwe do wprowadzenia przez czytelników, powinno to uwiarygodnić nasze oceny Rysław --> :))), tak już jest Rysław zostałeś orendownikiem sprawy polskiej, pewnie dla tego że jako jeden z niewielu znasz dobrze obydwa języki, po prostu jesteś autorytetem

20.03.2001
10:02
smile
[7]

leo987 [ Senator ]

Swoja drogą ciekawe czy firma CODA wie co to jest KONTROLA JAKOŚCI ?

20.03.2001
10:09
smile
[8]

leo987 [ Senator ]

Soul, nie chodzi o to czy gra jest dobra czy nie, sama sie obroni. Po prostu recenzja jest niepełna. Mówi o samej grze i to jest ok, ale nie ma nic o wydaniu polskim. I to jest nie w porzadku wobec nabywcy, który kupi zachwalany produkt z Wasza rekomendacją i dostanie chłam tłumaczeniowy. A skoro zakupi taka wersję niedorobioną, to poczuje się oszukany. A Wasz serwis będzie mu sie kojarzył z nieprawdziwymi recenzjami. A nie ma chyba nic gorszego dla serwisu informacyjnego jak to, że zamieszcza niprawdziwe informacje (wypacza to jego sens).

20.03.2001
10:12
smile
[9]

Solnica [ Prefekt ]

->leo987 co do screenow to sa ang bo takie dostalismy w prasowce ale poprawimy sie i trzasniemy pare fotek PL (jak bedzie czas) co do recenzji, ja osobiscie nie gralem w EU i nie bede sie wypowiadal na jej temat ale jak tylko przyjdzie Losiu który "popelnil" recenzję na pewno będzie mial o czy z tobą porozmawiac.

20.03.2001
10:17
[10]

leo987 [ Senator ]

Solnica--> ja też nie grałem w EU, a dyskusja w zasadzie nie dotyczy tematu czy jest fajna czy nie, tylko wiarygodności zamieszczanych na łamach recenzji.

20.03.2001
10:18
[11]

leo987 [ Senator ]

Solnica--> ja też nie grałem w EU, a dyskusja w zasadzie nie dotyczy tematu czy gra jest fajna czy nie, tylko wiarygodności zamieszczanych na łamach gry-online recenzji.

20.03.2001
11:04
[12]

Solnica [ Prefekt ]

gdybys widzial Łosia - był cały w skowronkach jak gral w ta gre, nic nie wspominal o bledach i chcial jej dac 100% :-) a co do bledow, ja na przyklad duzo gralem w diablo 2, wiele osob narzekalo na dizwne tlumaczenia nazw przedmiotow i inne bledy przy lokalizacji, ale mi to wogole nie przeszkadzalo, grywalnosc (przynajmniej dla mnie ) byla tak duza ze bledy poszly na bok, moze podobnie jest w przypadku EU. Pamietaj ze anglicy nie maja naszych kochanych przypadkow i pełna polonizacja mogla by oznaczac calkowita przerobke programu (a to kosztuje). Moze najlepszym rozwiazaniem byloby zostawic gre w orginale a dodac polska instrukcje, nie wiem (tylko nie zagrali by w nia wszyscy ci ktorzy ani be ani me po angielku, a moze EU jest tak fajna ze warto grac nawet z bledami w tlumaczeniu) ops, zaczalem pisac nie na temat ... chodzi mi o to ze Łosiu uznał błędy za mało znaczące w porównaniu z grywalnoscia gry, a zreszta poczekajmy na jego opinie (jak przyjdzie do pracy :))) P.S. co do jednego masz racje, POWINNISMY napisac o wspomnianych problemach, POPRAWIMY SIĘ

20.03.2001
11:25
smile
[13]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Zasady wystawiania ocen dla gier w recenzjach na GRY-OnLine : Skala w jakiej oceniamy gry które recenzujemy rozciąga się od 0% do 110%. Z założenia odrzucamy gry których ocena jest niższa niż 50% gdyż uważamy iż nie warto tracić czasu na tego typu pozycje i nie recenzujemy ich. Ocena którą wystawiamy ma uplasować daną grę w konkretnej kategorii tematycznej. Nie można więc porównywać np. gier sportowych i strategicznych które posiadają podobną ocenę gdyż w zależności od typu gry recenzent stawia przed konkretnym tytułem różne wymagania. Kolejnym elementem który wpływa na ocenę są inne pozycje które są dostępne na rynku w danej kategorii gier. Tak więc jeżeli nawet gra nie jest najwspanialsza, ale nie ma konkurencji w swojej części rynku dostanie wysoką ocenę jako najlepsza w swojej kategorii. Podstawowymi parametrami które wpływają na wysokość oceny to tzw. grywalność, niski stopień znudzenia (można grać długo i gra się nie nudzi), fabuła i pomysł na grę, mniejszy wpływ mają jakość grafiki i muzyki, na koniec zostawiamy błędy, wymagania sprzętowe i cenę.

20.03.2001
11:36
[14]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

---> Leo. Staram sie miec dystans do samego siebie :) Zreszta nie uwazam sie za niewiadomo kogo. Wybacz, ze opacznie Cie zrozumialem, ale dzien mam dzis ciezki, a teksty z dodatku do D2 jakie tlumacze, powoduja u mnie permanentny bol glowy. I tu przechodze do kolejnego, pobocznego tematu: ---> Solnica. Nazewnictwo w D2 jest w porzadku, tlumaczenie nie jest 'dziwne', to program skladajac losowo do kupy nazw z kilku elementow powoduje powstanie roznorakich dziwolagow. A w rozszerzeniu do D2 bedzie jeszcze ciekawiej, bo mozna znalezc na przyklad "Falconeye Falcon Mask of the Falcon", czy tez "Spearmaiden's Maiden Spear of the Maiden" :)

20.03.2001
11:45
smile
[15]

leo987 [ Senator ]

Poniżej przedstawiam wypowiedź niejakiego Thanatos'a z forum na stronie Glazera (wybacz Thanatos że bez Twej zgody) na temat błędów językowych w polskiej wersji. Na owym ferum pełno jest takich postów z rodzaju ANTY-CODA. Ci ludzie ZARABIAJĄ NA WAS GRACZE PIENIĄDZE ZA PODŁĄ JAKOŚĆ. ZASTANÓWCIE SIĘ CZY CHCECIE ICH WSPIERAĆ KUPUJĄC POLSKĄ WERSJĘ a teraz cytat... "Najpierw zajmijmy się sprawą nazw własnych. Z nazwami miast i ziem może być pewien problem, ponieważ nalezy się zdecydować, czy przedstawiać je w formie oryginalnej, czy też spolszczonej. Osobiście uważam, że nalezy stosować drugą formę, jako że w wypadku miast np: rosyjskich, należałoby przedstawić je albo w formie oryginalnej, czyli zapisane grażdanką, albo w transkrypcji łacińskiej, której to formy nie używa się w naszym języku. Wiekszość miast posiada swą spolszczoną nazwę, która w tekstach polskich jest obowiązująca, podobnie resztą ma się sprawa map, atlasów etc. Zawsze można się spotkać z formą: "Bukareszt (Bucureşti)" czy "Monachium (Műnchen)". Jeśli wynajęci tłumocze nie wiedzieli, jak brzmią owe nazwy lub nie chciało im się szukać, chętnie się tego podejmę. Pomijam tu kwestię nieprzetłumaczonych nazw prowincji rzek i akwenów. O ile tłumaczenie tych pierwszych może być przyczyną pewnych tarć, jako że na nazwy na mapie są chyba częśćią grafiki (a zmienić grafiki to niby się nie da? :-), to na opusczenie przekładu rzek i akwenów wytłumaczenia nie ma. W nawiasach podaję nazwy prawidłowe lub polskie (czyli też te prawidłowe) Warszaw (Warszawa) Brest Litovsk (Brześć Litewski, Brześć Lit.) Vilinus (Wilno) Chernigov (Czernichów) Mogilev (Mochylew) Voronezh (Woroneż) Kiev (Kijów) Poltava (Połtawa) Yekaterinoslav (Jekaterynosław) [a skąd on się w ogóle wziął w 1492 roku?] Kharkov (Charków) Kherson (Cherson) Vladimir (Włodzimierz) Vitebsk (Witebsk) Ryazan (Riazań) Iaroslaw (Jarosław) Astrakhan (Astrachań) Tiflis (Tbilisi, rzadziej, z polska, Tyflis) Sochi (Soczi) Varna (Warna) Trapzon (Trapezunt, Trebizond) Teraz państwa: Przymierze Hanzy (Związek Hanzeatycki) Wallachia (Wołoszczyzna) Livonia (Inflanty) Złote Hordy (Złota Orda) Teutoni (Krzyżacy) królestwa teutońskie (państwa zakonne) Tera pora na tatara... Pardon, na błedy stylistyczne i merytoryczne. Poniższe wyjątki pochodzą z informacji o krajach, zawartych w scenariuszu "Wielka Kampania". POLSKA-LITWA Teutoni (Krzyżacy) "wchłonięcie Prus w 1454 roku" (nieprawda - państwo krzyżackie (Prusy) zostało zaanektowane w 1454 roku, co stało się przyczyną wojny trzynastoletniej, po którj Polska inkorporowała jedynie część Prus [tzw. Prusy Królewskie]) "Moskwitami" (albo Rosjanami, albo Moskwicinami) nazwanie Potopem wojny ze Szwecją i Rosją w latach 1655-1667 (Potop to wojna ze Szwecją w latach 1655-1660, wojny z Rosją, aczo z nim powiązane, to zupełnie co innego) PORTUGALIA Henryk Nawigator (Henryk Żeglarz) AUSTRIA "15 stulecie" (XV stulecie) "...Francją, Turcją innymi mniejszymi państwami germańskimi." (po pierwsze - brakuje spójnika "i", po drugie - w XV wieku można mówić o państwach niemieckich, nie germańskich) "...w 1510 roku Turcja zaczęła napierać na kolebkę chrześcijańskiej Europy..." (pierwsze słyszę, żeby Austria była "kolebką chrześcijańskiej Europy), a poza tym, to napór ten zaczął się trochę później) "...wyższe morale, no i byli liczniejsi." (wyrażenie "no i" w ogóle tu nie pasuje, nie wolno mieszać języka oficjalnego z potocznym, zwłaszcza w takich tekstach) "w kilkadziesiąt lat Turcy podbili całe Węgry i praktycznie unicestwili armie Chrześcijaństwa" (primo - nie całe, Wołoszczyzna i Siedmiogród pozostały lennem Polski, secundo - co to jest "Chrześcijaństwo"? tertio - nie unicestwili, bowiem Polska, jak najbardziej chrześcijańska, miała się całkiem dobrze, podobnie jak Niemcy, Rosja, Anglia, Francja...) ROSJA "...zachodnie prowincje Morza Bałtyckiego." (zachodnie prowincje nadbałtyckie, nie leżą one wszak na morzu) TURCJA "Chrześcijaństwo" (w ogóle, to mała literą, poza tym, w literaturze historycznej używa się określenia "świat chrześcijański", "chrześcijaństwo" to system religijny) "Imperium otomańskie" (albo oba człony małą, albo wielką) "bałkany" (oczywiście wielką literą) "...imperium Persów [...] wydawały się gotowe do podboju." (nie wiadomo, kto kogo miał podbijać; w tym wypadku "...stanowiły kolejny cel" czy "...wydawały się być wystarczająco słabe, by je podbić" etc.) ANGLIA "...ustanowiłą się dynastia Tudorów" (chyba "objęła władzę") "...wojna stuletnia na dobre się zakończyła i przyszłość Anglii wiązała się z morzem, na którym można było zbudować potęgę wojskowa i handlową." (po zakończeniu Wojny Stuletniej, Anglia, posiadając szeroki dostęp do morza, postanowiła oprzeć swą siłę na rozbudowanej flocie [wojskowej i handlowej].) HISZPANIA "W 1492 Rekonkwista się już kończyła" (co to za "się" w środku zdania? "Rekonkwista miała się ku końcowi", "Na rok 1492 przypada koniec Rekonkwisty" etc.) "na wschodzie" (na Wschodzie) FRANCJA "W 1585 Francja wyszła z Wojny Stuletniej" (Wojna Stuletnia zakończyłą się w 1453 roku) "Karol zażądał korony Naples" (oczywiście chodzi o koronę Neapolu) "Francja ma potrzebę rozrastania się" (bardzo niefortunne wyrażenie, lepiej przemodelować całe to i następne zdanie) "Niezorganizowana struktura polityczna" (organizacja jest podstawową cechą struktury, dlatego też lepiej będzie napisać "kiepsko zorganizowana [niezorganizoana] administracja i dyplomacja" etc.) Na razie tyle - muszę wreszcie sobie pograć :-) Następna porcja jutro." ...koniec cytatu

20.03.2001
11:47
smile
[16]

Mohrven [ Pretorianin ]

leo987 --> Zgodnie z zasadami wystawiania ocen na Forum Dyskusyjnym Serwisu Gry-OnLine, przyznaję Ci 110% racji :) Nic dodać, nic ująć. Korci mnie strasznie, żeby zagrać w EU (European Union? :), ale muszę przyjąć jakąś formę protestu. Przecież nie urządzę głodówki przed siedzibą firmy CODA!

20.03.2001
11:48
smile
[17]

leo987 [ Senator ]

Rysław--> dobrze że chociaż jednemu wydawcy (CDP) zależy na graczach. To widać że uwagi zamieszczone na tym forum trafiają do Wydawcy :). 3m cie tak dalej :)

20.03.2001
11:56
[18]

leo987 [ Senator ]

Glazer--> Twoja strona jest naprawde bardzo dobra. Kupię anglojęzyczny oryginał bo to swietna gra. Pomogłes mi podjąc decyzję. Dzięki :)

20.03.2001
12:36
[19]

Solnica [ Prefekt ]

-> Ryslaw wedlug mnie nazewnictwo w D2 jest ok, a to "inni" uważają ze to były "dziwne" tlumaczenia, zreszta zdaję sobie sprawe z problemow jakie wystepują przy zlepianiu zdan/nazw z mniejszych kawalkow zreszta diablo 2 bede bronil zawsze z calych sil (chociaz grajac nocami w d2 wiele tych sil stracilem :-)))), stracilem przy tej grze naprawde sporo czasu, nie byla moze zbyt inteligentna ale BYLA GRYWALNA p.s. tlumacz szybciej :-))))) juz nie moge doczekac sie na dodatek :-) znowy bedziemy z Ellofem biegac calymi nocami z kosami i robic bziuu, bziuu (tak Soulcatcher okresla to jak gram w D2 :-)

20.03.2001
15:18
smile
[20]

leo987 [ Senator ]

Łosiu--> Ja tu sobie flaki cały dzień wypruwam a Ty wkoło Macieju. Twój cytat ze strony głównej: "...Chyba już wszyscy gracze na całym świecie słyszeli o bijącej rekordy popularności grze Europa Universalis PL..." PL? PL????? Jeżeli PL to chyba bijącej rekordy w błędach językowych :)))))) Ręce mi opadły i ide do domu.... 3m się Łosiu.......

20.03.2001
15:21
smile
[21]

leo987 [ Senator ]

"...Chyba już wszyscy gracze na całym świecie słyszeli o bijącej rekordy popularności grze Europa Universalis PL..." Nominacja w kategorii cytat miesiąca !!! :))))))

20.03.2001
15:33
smile
[22]

Solnica [ Prefekt ]

hehehe, losiu dopiero niedawno przyszedł do pracy i nie zdążył jeszcze looknąć na forum :))))) wlasnie mi tu mowi na ucho ze powalczy w wami na slowa po 20.00 :))))))

20.03.2001
15:36
smile
[23]

FAJEK [ CD Projekt ]

Leo ===> Zostaw naszego Łosia bo nam bidulek z nerwów nie może pracować! Cały czas zerka na forum czy cosik nowego na jego temat czasem nie ma, i z ulgą (jeśli nie ma) kontynuuje swóje zadania. W każdym razie na pewno powalczy jeszcze bo "dziobnąć" tu i uwdzie potrafi. :-)))))))

20.03.2001
15:56
smile
[24]

Adamus [ Gladiator ]

No kurcze, biedny ten Łosiu. Najpierw ja Go męczyłem a teraz jeszcze leo987 jeździ po nim jak po łysej kobyle.

20.03.2001
20:10
smile
[25]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Długo zastanawiałem się w którym wątku odniesć się do pewnych zgrzytów, jakie powstały po opublikowaniu recenzji Europa Universalis. Niniejszym robię to tutaj. Muszę przyznać, że uwaga leo na temta pominięcia faktu, iż w tej grze występują dosć powszechnie buraczki tłumaczeniowe i językowe, jest ze wszech miar słuszna. Nie chciałbym też jednak zbytnio demonizować tego problemu. Chciałbym na przeciwległych szalach "połozyć" pewne fakty: I szala: 1. Firmujący dział "Recenzje" rysunek pewnej damy z przesłoniętymi oczami, która stara się bezstronnie roztrzygać wszelkie sprawy (w tym przypadku oceniać gry)- jednoznacznie sugeruje zamiar obiektywnego podejscia autorów do oceniania recenzowanych gier. 2. Cytaty ze wspomnianej recenzji: "Jej tematem jest wierne odtworzenie 300 lat z życia Europy, poczynając od roku 1492." czy "Tak oto wygląda ta gra, wierna symulacja życia dawnej Europy" II Szala 1. Wszystko to, co zostało dowiedzione o błędach w sztuce tłumaczeniowo - językowej, które miały miejsce przy polonizacji tej gry (ciekawi mnie jak wygląda to w oryginale) Przyznacie chyba, że w obiektywnej recenzji powinna się znaleźć chociaż krótka wzmianka o "pewnej" niedoskonałosci polskiej wersji. Szkoda, że nikt z autorów nie zajął do tej pory jasnego oficjalnego stanowiska.

20.03.2001
21:03
[26]

Łosiu [ Prefekt ]

Tu Łosiu, wybaczcie, że tak późno ale cały dzień nagliły mnie pilne redakcyjne sprawy i nie mogłem znaleźć czasu by zająć moje stanowisko na forum. Zawsze, gdy recenzuje grę, nie ważne czy jest to wersja angielska, polska czy arabska opisuje samą grę, tzn. to co sobą uosabia i na takiej podstawie wystawiam ocenę. W tym przypadku było podobnie, naprawdę uważam, że stworzenie tej gry (nawet jeśli powstała ona na podstawie papierowego pierwowzoru) wraz z jej złożonością było nie lada wyczynem. Jest to chyba jedna z najinteligentniejszych produkcji ostatnich lat i właśnie dlatego dostała taką ocenę – tak na marginesie to ja wystawiłem jej wyższą, lecz została ona obniżona do obecnego poziomu przez moich kolegów, właśnie za błędy. Nie opisałem tego w recenzji – mój błąd, który postaram się naprawić w najbliższym czasie, lecz ocena nie obniży się bo ta gra jest jej warta. Leo987 jeżeli nie wierzysz, twoje sprawa lecz zanim zaczniesz oponować może wpierw w nią zagraj i to dłużej niż 10 minut. Popatrz nawet na jej ocenę wystawioną przez czytelników, jest dużo wyższa od naszej redakcyjnej i to tylko potwierdza jakość EU. Uważam, że tej niewątpliwej perełki (bo jest to bodajże pierwsza tak złożona gra od czasów Cywilizacji) nie można pogrzebać tylko dla tego, że kilku tłumaczy dało przysłowiowej d........ Leo987. Nawiązując więc do wypowiedzi NicK-a to szala jest tak jak być powinna, dobra ocena dla dobrej gry. A co się tyczy mojego newsa to był to błąd wynikający z mojego niechlujstwa przy kopiowaniu nazwy gry, a to że akurat wstrzeliłeś się w czas kiedy to modyfikowałem – czysty przypadek. Nawiasem mówiąc dzięki za „dorosłą i inteligentną” reakcję.

20.03.2001
23:26
smile
[27]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Jakos tak bardzo przyjemnie mi się zrobiło po odpowiedzi Łosia, a szczególnie po pierwszych jego słowach: "Tu Łosiu..." :))) BTW ja wcale nie domagałem się swoim postem obniżenia punktacji oceny EU, starałem się raczej uwypuklić brak pewnej wzmianki, która moim zdaniem powinna być zawarta w tekscie. Dla mnie gra mogłaby dostać nawet 110%, ale wamianka o niedociągnięciach powinna się w recenji znaleźć.

21.03.2001
08:04
smile
[28]

leo987 [ Senator ]

Łosiu--> Twoja recenzja na temat Europa Uniwersalis była dobra -wszystko co napisałeś jest prawdą - i nikt tego nie neguje, ale niestety niekompletna. I o to chodziło. Nikt nie kwestionuje twego zaangażowania i doświadczenia. Chodziło mi tylko o to, że opisałeś mercedesa ze skórzaną tapicerką, a ja gdybym cię posłuchał, kupiłbym syrenę 105 bez foteli. Przecież oba są samochodami, a że wnętrze i silnik nie te... Na pocieszenie mogę dodać,(choć nie wiem jak to u Was wygląda, ale chyba szef sprawdza to co piszecie, zanim umieści na stronie?) że Soul także puścił tę recenzję, i sam sie przyznał że zagrał, choć nie powiedział w którą wersję - polską czy angielską. :)))) Się nie martw, będzie dobrze..:))))))))

21.03.2001
09:01
smile
[29]

Łosiu [ Prefekt ]

Leo987 --> z tą syreną to przegiąłeś, a jak już mówiłem stosowna wzmianka znajdzie się w recenzji po tym weekendzie.

21.03.2001
09:12
smile
[30]

Adamus [ Gladiator ]

leo987 --> skoro tak skopałes Łosia, to co powiesz na temat recenzji jaka ukazała sie na CyberJoy na temat gry Konung? (patrz wątek "o uczciwej ocenie gier słów kilka") I co można powiedzieć o tej stronie? Zachęcam do wypowiedzenia sie na ten temat, zamiast czepiania sie M&M VI. Łosiu --> Nie przejmuj się tak tym co pisze leo987, to fajny facet, ale jest upierdliwy i lubi podnosić innym ciśnienie. Ale bez niego było by tu nudno :-)))))))

21.03.2001
13:52
smile
[31]

Łosiu [ Prefekt ]

Adamus --> spoko, ja się nie denerwuję, ponieważ, jak sam się mogłeś przekonać, zawsze jak coś piszę to me słowa zawsze poparte są faktami i logicznym rozumowaniem. I tyle.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.