GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jest Nas Wielu, Nas Nie Pokonacie...

02.02.2005
18:53
[1]

Przewodnik Syriusza [ Magazyn Grafik ]

Jest Nas Wielu, Nas Nie Pokonacie...

Greenjolly + Ascetoholix + Duże Pe + Mezo + Owal + Pięć Dwa Dębiec - "Jest Nas Wielu" - projekt Polsko-Ukraiński.

Poniżej kika slów od pomysłodawcy, Roberta Leszczyńskiego:

Moi Drodzy!

Dostajecie w tej chwili utwór który, wierzę w to święcie, będzie jednym z najważniejszych wydarzeń muzycznych najbliższych miesięcy. Stanie się wielkim hitem w całej Polsce podobnie, jak już jest wielkim hitem na Ukrainie i na całym Świecie.

Historia tego utworu jest równie zaskakująca i wspaniała jak zresztą cała Pomarańczowa Rewolucja na Ukrainie. Jak pewnie wiecie pokojowy przewrót na Ukrainie polegał na stałej, kilkutygodniowej okupacji centralnego placu Kijowa przez kilkudziesięciotysięczny tłum ludzi protestujących przeciwko brutalnemu fałszerstwu wyborczemu i próbie otrucia dioksynami lidera opozycji i kandydata na prezydenta – Wiktora Juszczenki.

Na placu oczywiście odbywał się niekończący się festiwal, a w przerwach między wykonawcami odtwarzano muzykę z płyt. Nikt już dziś nie pamięta kto, jak i kiedy jako pierwszy zagrał utwór „Razom nas bahato”. Tłum oszalał. Bezpośredni tekst i porażająco śmiertelnie zaraźliwy refren sprawił, że w kilka godzin utwór śpiewany przez dziesiątki tysięcy gardeł stał się przebojem Majdanu Nizależnosti, po paru godzinach – całego Kijowa i wreszcie, za sprawą opozycyjnych mediów - całej Ukrainy, stając się największym hitem w dziejach kraju. Dzięki Internetowi dostał go cały świat. W kilka dni zanotowano ponad milion pobrań z sieci i rozpoczęto emisję w telewizjach i na koncertach poparcia na całym Świecie. W Polsce stacja TVN zrobiła nawet do niego własny klip, graliśmy też go na koncercie poparcia w Lublinie dla 40 tysięcy ludzi! Skutek zawsze ten sam – po chwili piosenkę śpiewa cały tłum!

I teraz rzecz najbardziej wstrząsająca! Działo się to z utworem który nie miał autora ani wykonawcy! Nikt nie wiedział kto to śpiewa! Dopiero po jakimś czasie odnaleziono ich w Iwanofrankowsku – nieznany nikomu duet Greenjolly (od huculskiego słowa grindżoly czyli sanki). Roman Kostiuk i Roman Kalin muzyką zajmowali się po amatorsku a piosenkę nagrali, bo dość już mieli słuchania przemówień na wiecach. Wyobraźcie sobie ich zdziwienie po tym, jak ich „piosenka” stała się światowym hymnem największego przełomu w politycznej historii Europy ostatnich lat!

Piosenką zainteresowali się natychmiast ludzie ze stowarzyszenia „Wspólna Sprawa” – społecznego zaplecza Juszczenki i to oni wpadli na pomysł żeby, doceniając rolę naszego kraju w wydarzeniach na Ukrainie, stworzyć polską „wersję” piosenki.

Po długich peregrynacjach i tyluż zbiegach okoliczności propozycja trafiła do mnie. Potraktowałem to jako cud. Nie miałem cienia wątpliwości, że polską wersję MUSZĄ zrobić hiphopowcy, bo trzeba to zrobić współczesnym językiem naszej muzycznej rewolucji. Robienie takiego utworu np. z Kazikiem po prostu nie miało by sensu. Spośród polskich hiphopowców jednak tylko część zrozumiałaby o co chodzi (wiecie co mam na myśli). Wiedziałem że muszą to być artyści związani z wytwórnią UMC z Poznania, bo oni jako nieliczni reprezentują ten sam model wrażliwości społecznej i chodzi im o coś więcej niż „gołe dupy w basenie, złote łańcuchy, amerykańskie fury i blunty.” Czułem też że TAKIEGO utworu nie powinien wykonywać jeden artysta czy zespół, żeby uniknąć posądzenia o zawłaszczenie. To musiało być „pospolite ruszenie artystów” dla dobra sprawy.

Odpowiedź była natychmiastowa. Remikowi i Dominikowi z UMC nie trzeba było dwa razy tłumaczyć. Doniu z Ascetoholix – prawdziwy muzyczny autorytet wśród kolegów – podjął się roli producenta muzycznego i wodza tego „pospolitego ruszenia”. Ja pojechałem na Ukrainę spotkać się z artystami, ich menadżerami, wydawcami z Ukrainian Records i ludźmi ze sztabu Juszczenki żeby załatwiać formalności.

Prace nad utworem szły błyskawicznie w kilku studiach na raz. W przerwach między koncertami i nagraniami poszczególni artyści: Mezo, Owal, Liber, Kris, 52 debiec, Duże Pe nagrywali i przysyłali swoje partie do Donia, który sklejał to do kupy. Najpierw jednak „wywrócił cały kawałek na lewą stronę robiąc zupełnie nowy podkład, z oryginału zachowując tylko refren.

Efekt był piorunujący. Gry dostałem wersję demo usiadłem z wrażenia. To nie utwór, ale prawdziwy granat rzucony w tłum!

Zupełnie inna jakość muzyczna. Najbardziej wstrząsający jest jednak tekst. Dlatego trudno ten utwór nazwać po prostu „polską wersją”. Otóż on mentalnie zaczyna się tam, gdzie utwór ukraiński się kończy! Chłopcy uniknęli banału, oczywistości, dosłowności, łatwych analogii i hurraoptymizmu. Powstał utwór bardzo gorzki, wręcz mroczny, stojący po stronie wolności, z nadzieją, ale też przestrogą przed naiwnością, refleksją nad dalszym losem rewolucji i uzasadnioną nieufnością do świata polityki. Ukraina jako przykład, pretekst do rozważań, utwór uniwersalny i ponadczasowy. Arcydzieło.

Kochani – dalszy ciąg tej opowieści napiszecie sami. Oddajemy nasze dziecko w Wasze ręce. Posłuchajcie utworu uważnie i zastanówcie się, czy chcecie uczestniczyć w tym historycznym wydarzeniu. Nie traktujcie go jako po prostu „następnej piosenki”. Bardziej tu chodzi o sprawę. Wszyscy uczestnicy projektu robią wszystko za darmochę. Eksponujemy ukraiński zespół i genialny utwór, a nie polskich wykonawców. Nikt nie chce na tym zrobić kariery ani fortuny. Wkrótce pojawi się nonprofitowy singiel (nie do sprzedaży). Wydanie utworu na komercyjnej płycie nie jest na razie planowane.

I pamiętajcie – RAZOM NAS BAHATO! Tylko wspólnie możemy zrobić coś wielkiego!

Robert Leszczyński

leszczyń[email protected]

-------

Z poniższego linku wędrujemy do sekcji PLIKI MP3 lub coś takiego i klikamy na zółte coś po prawej. Miłego słuchania.

02.02.2005
19:02
smile
[2]

gofer [ ]

"Wiedziałem że muszą to być artyści związani z wytwórnią UMC z Poznania, bo oni jako nieliczni reprezentują ten sam model wrażliwości społecznej i chodzi im o coś więcej niż „gołe dupy w basenie, złote łańcuchy, amerykańskie fury i blunty.”"

*ryczy ze śmiechu*

02.02.2005
19:08
smile
[3]

piokos [ ]

a ja tam ich nie odróżniam

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-02-02 19:06:38]

02.02.2005
19:12
smile
[4]

Carl 15 [ Pretorianin ]

no fajnie tylko po co ci taki wątek? tak naprawdę to jest on biedny:P i wolę pisać w innym wątku o muzyce;P

02.02.2005
19:17
smile
[5]

techi [ Legend ]

Co to są blunty??? Blunt weapons to wime, ale chyba blanty??:)

02.02.2005
19:18
[6]

Przewodnik Syriusza [ Magazyn Grafik ]

Carl 15 - o co Ci chodzi?

02.02.2005
19:23
smile
[7]

The LasT Child [ GoorkA ]

rotfl,,,,

02.02.2005
19:30
smile
[8]

Carl 15 [ Pretorianin ]

Wydaje mi się, że jest już taki wątek, a nawet trochę lepszy. Ale twoja wola, twój wątek....

02.02.2005
19:32
smile
[9]

ronn [ moralizator ]

Ahahahaha

02.02.2005
19:34
[10]

Przewodnik Syriusza [ Magazyn Grafik ]

Carl ->

Trochę lepszy, bo zapgrejdowany,
za fristajluję tak, że zniszczą Cię damy,
A Ty, niepokorny i niesforny,
poszukasz nowej muzycznej reformy!

Ziom Ciekierap Da Hałz!

02.02.2005
19:38
[11]

Carl 15 [ Pretorianin ]

Joł spoks! ja też ci wiersza walnę
i ci patelnią walnę
może jest i zapgrejdowany ale
trochę zafajdany!

02.02.2005
19:44
smile
[12]

cronotrigger [ Rape Me ]

Carl --> walnę i walnę ciekawy rym( :P ) ale moglbys dac cos orginalniejszego...

02.02.2005
19:58
smile
[13]

Chacal [ ? ]

"Efekt był piorunujący. Gry dostałem wersję demo usiadłem z wrażenia. [..] utwór uniwersalny i ponadczasowy. Arcydzieło."

że co... ? Moze powinienem słuchac od tyłu ?

02.02.2005
20:59
smile
[14]

gofer [ ]

No cóż, Wiedźmin zaprosił UMC, bo reszta środowiska hip-hopowego w Polsce nim gardzi...

02.02.2005
21:02
[15]

McClanesHungOver [ Konsul ]

Nie tylko hip hopowego swoją drogą. Kawałek Kazika z Nosowską "Zoli" też jest m.in. o nim .

02.02.2005
21:06
smile
[16]

ronn [ moralizator ]

McClanesHungOver -->

Jeszcze w piosence 'Twoja Generacja' Pidzamy Porno.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.