GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kontrolerzy.

29.01.2005
11:28
[1]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

Kontrolerzy.

Tak sie zastanawiam, dlaczego tu jeszcze nikt nie wspomnial o tym filmie. Panuje juz od kilku dni w kinach..

Dla mnie debiut wegierskiego rezysera Nimhoda Antala jest miazdzacy. Bije klimatem PI / Podziemny krag razem wziete. Klimat, klimat, klimat, muzyka, muzyka, muzyka!

Zdjecia.

Ruchy kamery.

Dynamika sceny.

Miodzik.


Moze jednak ktos z Was ogladal ?

29.01.2005
11:36
smile
[2]

erton Fink [ Junior ]

Dobry film, ale jak dla mnie z tym Pi i Fight Clubem przesadziles :)
Czegos mi w tym filmie brakuje, zwlaszcza w koncowce. Ale na pewno warto zobaczyc. Czekam na nastepny film Antala, mam nadzieje, ze tym razem bedzie troche mniej komediowo.

29.01.2005
11:52
smile
[3]

cioruss [ oko cyklopa ]

ja ogadalem i bardzo mi sie podobal. do tego stopnia, ze pojde raz jeszcze o kina.

co do samego debiutu moge sie z Toba zgodzic, ale porownanie do pi czy fc jest troszke nie na miejscu - w koncu kazdy z tych filmow jest zupelnie inny.


i najwazniejsze. film operujacy taka liczba symboli, ze kazdy widz moze znalezc dla siebie wlasna interpretacje.

29.01.2005
12:09
[4]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

Coz, mi najbardziej klimatem podpasowal pod te dwa filmy.

I dla mnie jest po prostu lepszą rozrywką :)

29.01.2005
12:14
smile
[5]

artaban [ swamp thing ]

Bardzo dobry, ale nieco niedorobiony film. Porównanie do Fight Clubu to raczej pomyłka - film Finchera był dopracowany w najmniejszych szczegółach, a Kontrolerzy lekko się prują po szwach. Pomimo to - kawał dobrego kina i bardzo przyjemnie wspominam czas spędzony na jego oglądaniu. Chętnie też obejrzę następny film Antala, żeby się upewnić, że to nie szczęście debiutanta a reżyser z wizją. I jak najbardziej mu życzę, żeby kiedyś nakręcił coś na poziomie Fight Clubu.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.