GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Polacy chcą napisów w filmach!

28.01.2005
15:49
smile
[1]

Garbizaur [ CLS ]

Polacy chcą napisów w filmach!

Nie wiem jak was, ale mnie denerwuje bardzo to że w telewizji publicznej prawie wszystkie filmy mają lektora... Ja wolałbym napisy, chyba czas zmienić stare przyzwyczajenia polskiej telewizji... :)


Zapraszam do przeczytania krótkiego artykułu i twórczej dyskusji na ten temat. :)

28.01.2005
15:53
smile
[2]

Arczens [ Legend ]

Ja mam w pokoju 14sto calowy telewizor NIE CHCE NAPISÓW !

28.01.2005
15:55
smile
[3]

Big Money [ Senator ]

Dziwne, ostatnio czytałem w gazecie bardzo podobny artykuł, z którego wynikało ze Polacy chca dubbingu a nie napisów i nie lektora. Cóż, moze od środy zmieniły sie gusta Polaków ? :)

28.01.2005
15:56
smile
[4]

Weakando [ Senator ]

A starsi ludzie ? Co z nimi :( ? Nie wszyscy mają dobry wzrok do napisów...

28.01.2005
15:57
[5]

Big Money [ Senator ]

Sorry za kolejny post - chciałem jeszcze napisac, ze ostatnie badania na ten temat były robione 10 lat temu, to troche dawno, a koszt zrobienia wersji z dubbingiem jest 15% wyzszy niz z lektorem, wiec nie rozumie dlaczego telewizja, za która w dodatku sie płaci abonament nie chce dbac o swoich widzów, i ciagle puszczają nie dosc ze te same filmy, to jeszcze z tymi durnymi lektorami, od słuchania których czasami zbiera sie na wymioty jak kobiety w filmie mowia męskim głosem....

28.01.2005
15:57
[6]

Pichtowy [ Konsul ]

mogliby zrobic jeden kanal na ktorym bylyby filmy w ogyginalnej sciezce z napisami; moznaby podciagnac sie z obcych ale mnie to nie obchodzi bo i tak nie ogladam tiwi

28.01.2005
15:58
[7]

Garbizaur [ CLS ]

Big Money ---> IMO dubbing jest dobry w kreskówkach, a nie w normalnym filmie. :)


Weakando ---> Zawsze można usiąść bliżej ekranu.


Arczens ---> eee tam... :p


Kiedy oglądam film w TV, to lektor odbiera mi przyjemność oglądania filmu. :-/

28.01.2005
15:59
smile
[8]

steward [ Legia Warszawa ]

Nie no jak jest dobry lektor to jeszcze mozna go posłuchać.. ale jak są lektorzy na np tele 5, tv 4, puls itp to az uszy od nich bolą.. nie ma to jak lektor starego dobrego star treka :D

28.01.2005
16:00
[9]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Jak dla mnie to mogą być napisy. Lepsze to od lektora. A angielskojęzyczne, wzgledie niemieckie to nawet bez dodatków moga puszczać :P

28.01.2005
16:02
[10]

Garbizaur [ CLS ]

Ja w sumie oglądam telewizję rzadko, ale jak siadam czasem weekend kiedy jest szansa na jakiś ciekawszy film, to zawsze puszczą lektora i oglądać się odechciewa... :-/

28.01.2005
16:04
[11]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Do tego efektu starczy telewizja cyfrowa. W cyfrze+ już od dawna jest możliwość przełączenia na lektora lub napisy.

Natomiast dubbingowi mówimy głośnie i stanowcze NIE!.

28.01.2005
16:05
[12]

zuromil [ Człowiek Jazda ]

jak na mnie to dubbing odpada!!! Lektor jak najbardziej!

28.01.2005
16:05
smile
[13]

eJay [ Gladiator ]

Ja wole napisy:) Jak widze jak niektorzy lektorzy tlumacza teskty to normalnie wymiekam:) Przykład? Ostatnio ogladalem "Wiecznego studenta" i w pewnym momencie pada slowo "DIK" - w filmie jest to skrot od stowarzyszenia studentow Delta Iotta Kappa, a w rzeczywistosci chodzi o pewnien meski organ (tylko pisownia inna:)). Lektor przetlumaczyl to jako "Idiotka", gdyz akurat takie slowo pasowalo do dialogu. Gdyby byly napisy, kazdy widz zrozumial by aluzje:)

28.01.2005
16:06
smile
[14]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Jestem bardzo, bardzo za! Na reszcie moglabym slyszec glosy aktrow, oryginalne teksty(a wiadomo, ze nie ma lepszej nauki jezyka niz sluchanie) i nie denerwowac sie, kiedy lektor przekreca nazwy wlasne( w napisas to mniej denerujace;)

28.01.2005
16:08
[15]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Najlepsze jest, jak aktor mówi: "Fuck you motherfucker" a lektor tłumaczy "Spadaj frajerze". A i to tylko po 22:00

28.01.2005
16:09
smile
[16]

steward [ Legia Warszawa ]

gladius - nawet jakby były napisy to i tak przeklenstw by nie tłumaczyli dosłownie :)

28.01.2005
16:12
[17]

Dagger [ Legend ]

Nareszcie - swoją drogą to jeden ze sposobów by telewizja publiczna odróżniała sie od reszty np. na zasadzie - nie umiesz czytać ->oglądaj Polsat ;>

28.01.2005
16:13
[18]

CrazyMan [ Ur-Shak ]

wg mnie i tak pozostana lektorzy bo przeciez niektorzy maja slaby wzrok i nie beda widziec napisow a tv nie bedzie ryzykowac utraty widzow

28.01.2005
16:14
[19]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Wreszcie, niech żyją napisy! Może przynajmniej jak ktoś wlepia cały czas gały w TV to przynajmniej się trochę języka nauczy.

28.01.2005
16:16
[20]

Lucky_ [ Konsul ]

Ja jestem za napisami, tyle juz divx'ow sie naogladalo ze juz sie w jednoczesnym czytaniu i ogladaniu wyrobilem. Najgorszy to jest dubbing bo wtedy to juz w ogole nie slychac aktora i tego jak wypowiadal swoja kwestie, tylko jakiegos debila co udaje jego glos.

28.01.2005
16:18
smile
[21]

cycu2003 [ Senator ]

Żadnych napisów !!!
Nienawidze oglądać filmów z napisami ,zamiast skupiać się na filmie i akcji patrze na litery szybko znikające z ekranu

28.01.2005
16:19
[22]

wildone [ Konsul ]

A ja jestem za lektorem.Znam angielski na wysokim poziomie ale przyjemniej ogląda mi się film. Nie muszę się skupiać na napisach tylko spokojnie oglądam "obraz" a mowa lektora wlatuje mi do ucha.Noi jak już wyżej pisali,co ze starszymi osobami i małymi TV. Nieraz pozatym w czasie filmu lece po zagryche do kuchni albo po coś do picia a wtedy słysze lektora i nie musze się zastanawiać o czym ględzom aktorzy.Pozatym dochodzi problem zbyt długich dialogów.Zdarzło mi się że w filmach gdzie angielski był na wyższym poziomie(jakieś gadanie o fizyce itp)nie nadążałem z czytaniem tekstu.

28.01.2005
16:19
smile
[23]

Don_Pedro [ Pretorianin ]

Stary już jestem. Żadnych napisów! Młodzi pomyślcie trochę o starszych.

28.01.2005
16:22
smile
[24]

Dagger [ Legend ]

==>wildone
Jeśli znasz angielski na wysokim poziomie jak piszesz to nie powinieneś zwracać uwagi również na napisy :P

28.01.2005
16:26
[25]

KoKoT2003 [ Generaďż˝ ]

no dokladnie, wole slyszec glos aktorow i czytac tekst, niz jakiegos lektora, ktory odbiera mi przyjemnosc ogladania filmu

28.01.2005
16:35
[26]

wildone [ Konsul ]

Dagger - wiedziałem że ktoś się do tego przyczepi.:)
Wzasadzie moja wypowiedź była ogólnikowa.Dotyczyła os. które znają anglik i inne języki słabo.
Pozatym wygodniej mi jak słysze polskiego lektora niż orginał(nie trzeba się przestawiać).
Ale filmy na kompie oglądam bez napisów.

28.01.2005
16:36
[27]

goldenSo [ AnomaliA ]

Filmy z lektorek ok, ale z takim jak jest np w HBO

28.01.2005
16:37
[28]

SULIK [ olewam zasady ]

"zmienić stare przyzwyczajenia polskiej telewizji" ??
stare ???

to nei pamietracuie juz filmow w tvp z napisami ?

28.01.2005
16:41
[29]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

Moim zdaniem lektor to dobre rozwiazanie. W artykule jest napisane,ze tylko w Polsce mamy filmy z lektorami,a w ile krajach sa tylko napisy? Co prawda mam tylko kablowke,wiec "ledwie" kilkadziesiat kanalow, ale nie przypominam sobie zadnego takiego kanalu. Owszem czasem sa napisy,ale w jezyku angielskim, tak jak np.na TV Polonia. Za to,to co rzucilo mi sie w oczy to dubbing. Za kadym razem jak slysze te podlozone glosy, ciesze sie,ze u nas ciagle mamy lektora. ..

28.01.2005
16:44
[30]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

Dubbing dobry w kreskówkach?
Dlaczego wszyscy starają sie byc mądrzejsi niż są?? Znam język angielski płynnie i nie musze się dowartościowywać oglądaniem filmu w TV PUBLICZNEJ w języku ORYGINALNYM. Pomijam już że zdarzają się filmy chińskie, japońskie, niemicekie czy francuskie których języków nie kumam. Zresztą cały świat dubbinguje filmy a my chcemy być takimi wielkimi ŚWIATOWCAMI i oglądać filmy z NAPISAMI? hahahahahaha godne pożałowania. Nie to w jakim tłumaczeniu oglądasz film świadczy o tym jak znasz angielski czy jakim jesteś kosmopolitycznym gosciem!!
I pomyślec że jeśli chodzi o jakość dubbingu to słyniemy pod tym względem w filmowym świecie i jest to chyba rzecz która nam dobrze wychodzi obecnie :).
Oczywiście do dubbingu trzeba się przyzwyczaić ale to już inna para kaloszy.
Film ma być rozrywką dla mas. Jesli jesteś koneserem kup sobie DVD albo oglądaj HBO mieli fajny pomysł i puszczają filmy z napisami o okreslonych porach.

Pozdrawiam


28.01.2005
16:45
[31]

Kruk [ In Flames ]

Tylko lektor.
Mam słaby wzrok i zamiast na całości filmu skupiałbym się na napisach.

28.01.2005
16:45
[32]

Dagger [ Legend ]

==>SULIK
Wtedy kiedy były napisy to nie było angielskich filmów w TV ;))))))

==>Loiosh
Bo w polskich kablówkach raczej nie transmitują telewizji publicznych z innych krajów europejskich.

28.01.2005
16:50
[33]

Jeh'ral [ Konsul ]

Słyszałem, że w Skandynawii każdy zagraniczy film jest puszczany z napisami i nikt tam o nic nie kruszy kopii.

Jeśli chodzi o mnie to z chęcią zobaczę filmy z napisami w tv. W HBO i Canal+ też zdaje się stosują do niektórych filmów zasadę, że pierwsza projekcja z lektorem, a dalsze oryginał+napisy.

28.01.2005
16:50
[34]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Dziubdziak - ale bzdury piszesz. Dubbing potrafi zabić każdy film, może z wyjątkiem Shreków czy Iniemamocnych. Nienawidzę dubbingu w filmach a jeszcze bardziej nie trawię go w grach. I to nie ma nic wspólnego z dowartościowaniem, tylko z poczuciem estetyki. Nawet filmy azjatyckie wolę oglądać z napisami. A to, że cały świat dubbinguje, o niczym nie świadczy. Miliony much żrą gówno... Słyszałeś kiedyś dubbing niemiecki albo włoski? Zgroza...

28.01.2005
16:51
[35]

Dagger [ Legend ]

==>Dziubdziak
TV publiczna jak podniesiono w artykule ma pewne obowiązki w dziedzinie edukacji, nikt komercyjnych stacji do przyjęcia takiego modelu nie zmusza. Rozwiązanie takie przyjęto w Holandii, Belgii i krajach skandynawskich.
Tylko popatrz sobie na wpływ takiej praktyki na znajomość języka.

PS>Pamietajmy też że wbrew pozorom nie wszystkie filmy są po angielsku :)

28.01.2005
16:51
[36]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Jehral - w c+ na cyfrowym terminalu możesz sobie każdy film przełączyć na wersję z oryginalną ścieżką dźwiękową.

28.01.2005
16:54
smile
[37]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

Jeh'ral ---> w skandynawi jest to o tyle inna sytuacja że możesz tam skończyć podstawówke nie znając szwedzkiego ale nagielski musisz zdać (poważnie to nie jest ściema - mieli nawet ogólno szwedzką kampanie o nauce rodzimego języka) a nam raczej daleko do tego a po za tym taki koleś fajny mówił "Polacy nie gęsi swój język mają" ja się nie wstydze swojego języka, ba nawet bardzo go lubie. Po za tym dubbing naprawde jest super czy Shrek byłby tak samo śmieszny z napisami?? :))

28.01.2005
16:55
smile
[38]

JihaaD [ Loża Szyderców ]

Tylko lektorzy! Napisy to mam w divixach. Wole ogladac film a nie skupiac sie na czytaniu napisow.

28.01.2005
16:55
[39]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Kiedyś, po wizycie w Estonii, marzyłem o tym, że i u nas będą kiedyś w TV filmy z napisami. Ale kiedy czytam niektóre posty albo wypowiedzi "widzów", tracę nadzieję.

28.01.2005
16:56
smile
[40]

-=]o[=- [ Generaďż˝ ]

napisom mówię NIE!

28.01.2005
16:59
[41]

...NathaN... [ The Godfather ]

Napisom mówię stanowcze nie.
Właśnie przez napisy rzadko ogladam filmy na kompie ( żeby nie było niedomówień czytam dobrze i szybko ). Tak jak inni mówią, ogladajac film z napisami nie moge się na nim skupić. Gdy oglada się film z lektorem po pewnym czasie przestaje się zwracać na niego uwagę, po prostu wtapia się w film

28.01.2005
17:00
[42]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

Dagger - ja nie postrzegam kina jako wartości intelektualnej od tego jest szkoła, uniwersytet czy biblioteka. Od filmów oczekuję rozrywki tzw. "odmuzgacza" i po to one sa puszczane o godzinie 20 czy 21 we WSZYSTKICH kanałach (nie powiesz że seria bondów w jedynce ma wartości edukacyjne) Można by zrobic tak jak HBO że są dni w którym puszczamy DOBRE filmy (czytaj wartościowe) z napisami i to miało by sens a reszta niech pozostanie tym czym jest ROZRYWKĄ. Pracuje umysłowo przez 10-12 godzin dziennie w domu chciałbym odpocząć i do tego potrzebuję TV. oczywiście są programy edukacyjne i bardzo je sobie chwale ale nie pisz mi że donich będzie sie zaliczać Rambo 3 z napisami :)))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-28 16:59:34]

28.01.2005
17:01
smile
[43]

...NathaN... [ The Godfather ]

btw eJay --> Jak widze jak niektorzy lektorzy tlumacza teskty to normalnie wymiekam - to chyba nie lektorzy tłumaczą filmy. Oni tylko czytają :)

28.01.2005
17:01
[44]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Ale ja nie chcę słyszeć lektora, tylko aktorów. To oni grają w filmie, to ich intonacja, akcent są ważne. Lektor zagłusza ścieżkę dźwiękową, a co najgorsze czyta tłumaczenie niekiedy pisane przez jakichś dyletantów.

28.01.2005
17:02
[45]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Dziubdziak --> Bardzo mnie zainteresowało, co napisałeś. To znaczy, że dobre, poważne filmy, nie są rozrywką? To dlaczego je się ogląda? Z pobudek masochistycznych?!

28.01.2005
17:02
[46]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

ttomcio -- i po to też jest dubbing bo w dubbingu aktorzy muszą stworzyć bohatera na nowo a lektor tylko czyta...

28.01.2005
17:04
[47]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

tomcio nie czytasz całych postów??przytaczam Ci CAŁEGO mojego posta jeszcze raz i skup się :)

Dagger - ja nie postrzegam kina jako wartości intelektualnej od tego jest szkoła, uniwersytet czy biblioteka. Od filmów oczekuję rozrywki tzw. "odmuzgacza" i po to one sa puszczane o godzinie 20 czy 21 we WSZYSTKICH kanałach (nie powiesz że seria bondów w jedynce ma wartości edukacyjne) Można by zrobic tak jak HBO że są dni w którym puszczamy DOBRE filmy (czytaj wartościowe) z napisami i to miało by sens a reszta niech pozostanie tym czym jest ROZRYWKĄ. Pracuje umysłowo przez 10-12 godzin dziennie w domu chciałbym odpocząć i do tego potrzebuję TV. oczywiście są programy edukacyjne i bardzo je sobie chwale ale nie pisz mi że donich będzie sie zaliczać Rambo 3 z napisami :)))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-28 17:03:18]

28.01.2005
17:04
[48]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Chyba żartujesz. Nie chodzi o jakieś polskie aktorzyny, tylko o prawdziwych aktorów.

28.01.2005
17:05
[49]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

A i chodziło o:

Można by zrobic tak jak HBO że są dni w którym puszczamy DOBRE filmy (czytaj wartościowe) z napisami i to miało by sens a reszta niech pozostanie tym czym jest ROZRYWKĄ

28.01.2005
17:06
[50]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

edit - źle wyboldowałem jużpoprawiłem :)

28.01.2005
17:07
smile
[51]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

No ale to co w takim razie źle zrozumiałem?

28.01.2005
17:07
[52]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

ttomcio chodzi o to że nie każdy film jest na tyle wartościowy aby go uznawać za sztuke o czywiście sztuka może być (i jest) rozrywką troche to nie fortunnie zabrzmiało :)

28.01.2005
17:08
[53]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

Zresztą może właśnie tak wyróżniec filmy WARTOŚCOWE od tych innych??

28.01.2005
17:09
smile
[54]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Chyba tak, ale w każdym chłamie można się od biedy doszukać jakiejś drobniutkiej perełki.

28.01.2005
17:17
[55]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

alebłagam nie silmy się na to aby teraz kurcjate edukacji poprzez filmy prowadzić!! Jesteśmy Polakami i nie widze nic złego w tym że będziemy oglądać filmy z polskim dubbingiem. Po za tym dubbing potrzebuje ogromnego warsztatu aktorskiego (poczytaj wywiady z każdym aktorem (nie tylko polskim) który coś kiedykolwiek dubbingował (np Eddie Murphy mówił o tym gdy podkładał głos do Osła w Shreku). Naprawde mamy dobrą szkołe dubbingową w Polsce i nie rozumiem dlaczego się przed nią tak wzbraniamy. Sam mam filmy które oglądam w oryginale ale to są smaczki dla koneserów i niech tymi smaczkami pozostaną ni ewszystcy muszą być koneserami tych akurat smaczków. Sam mam kolegę który jest doktorem matmy i pracuje ze mną w tej samej firmie konsultingowej. Koleś łeb jak sklep. Jeden z 3 specjalistów w Polsce który zajmuje się instrumentami pochodnymi i myślisz że to że On woli filmy z dubbingiem dyskredytuje go jako człowieka inteligentnego?? Wolne żarty :) Ba On nawet nie zna się na filmie. Ale lubi je oglądać bo to jest rozrywka :))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-28 17:15:23]

28.01.2005
17:23
[56]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

alebłagam nie silmy się na to aby teraz kurcjate edukacji poprzez filmy prowadzić!! Jesteśmy Polakami i nie widze nic złego w tym że będziemy oglądać filmy z polskim dubbingiem

NIEEEEEE!!! BŁAGAM! Wszystko, tylko nie to. Ja jeszcze przeboleję jakoś tego lektora, już nie będę na niego narzekał, tylko nie dubbing!

Na serio - nie chodzi tu o jakiś związek z inteligencją. Jeśli ktoś lubi, niech sobie ogląda na DVD. Ja po prostu kocham oglądanie filmu tak, jak on rzeczywiście wygląda. Jedyny argument, jaki do mnie przemawia przeciw napisom, to rozmiar telewizorów w domach.
Ale gdybym przynajmniej w jakiejś przyszłości miał przy oglądaniu TV wybór, byłbym szczęśliwy. :)

28.01.2005
17:26
[57]

Tristan9 [ Konsul ]

Jestem zdecydowanie przeciwny filmom z napisami w tv. Przy filmach z napisami zamiast na obrazie koncentruję się na napisach. Lektor mi odpowiada i tak powinno zostać.

28.01.2005
17:28
smile
[58]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Lektor mi odpowiada i tak powinno zostać.

Odpowiem na ten argument. Napisy mi odpowiadają, więc one powinny być!

28.01.2005
17:29
[59]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

ttomcio przyzwyczaisz się jesli chcesz to możesz robić tak jak ja:
...Sam mam filmy które oglądam w oryginale ale to są smaczki dla koneserów i niech tymi smaczkami pozostaną nie wszystcy muszą być koneserami tych akurat smaczków.

28.01.2005
17:31
[60]

hola' [ koniczynka ]

ja tez chce napisow zamiast lektora!

28.01.2005
17:31
[61]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Niby tak, ale ja braki w cudownych, mniej popularnych filmach nadrabiam przez TV. Nie wszystko da się zobaczyć w kinie, a warunków DVD-owych jeszcze nie mam...

28.01.2005
17:37
[62]

Conroy [ Dwie Szopy ]

O Jezu, o ile bym wolał napisy to sobie nie wyobrażacie :). A dubbing to w ogóle masakra - pasuje do kreskówek, ale na Boga, NIE DO FILMÓW! Obejrzyjcie dubbingowane Star Warsy, a zrozumiecie o co mi chodzi :).

I żeby jeszcze zniknęły tłumaczenia w stylu "Oh shit, you motherfucker!" na "Kurcze, idioto!" w filmach po 23.00 :).

PS. W niemczech na jakimś kanale jest... lektor-kobieta. To dopiero masakra :).

28.01.2005
17:41
smile
[63]

Conroy [ Dwie Szopy ]

A najlepiej by było tak:

"Przyznał też, że co jakiś czas pojawiają się w telewizji głosy, żeby przy pierwszej emisji pokazywać film z towarzyszeniem głosu lektora, w przy kolejnych tylko z napisami. - Już kiedyś tak było, może do tego wrócimy - mówi Szczepański."

28.01.2005
17:42
smile
[64]

dance for me baby™ [ Konsul ]

jak chcecie miec napisy a denerwoje was lektor to wlaczcie sobie teletekst z telegazety i przyciszcie dzwiek

28.01.2005
17:49
[65]

Dagger [ Legend ]

==>Dziubdziak

Dagger - ja nie postrzegam kina jako wartości intelektualnej od tego jest szkoła, uniwersytet czy biblioteka. Od filmów oczekuję rozrywki tzw. "odmuzgacza" i po to one sa puszczane o godzinie 20 czy 21 we WSZYSTKICH kanałach (nie powiesz że seria bondów w jedynce ma wartości edukacyjne) Można by zrobic tak jak HBO że są dni w którym puszczamy DOBRE filmy (czytaj wartościowe) z napisami i to miało by sens a reszta niech pozostanie tym czym jest ROZRYWKĄ. Pracuje umysłowo przez 10-12 godzin dziennie w domu chciałbym odpocząć i do tego potrzebuję TV. oczywiście są programy edukacyjne i bardzo je sobie chwale ale nie pisz mi że donich będzie sie zaliczać Rambo 3 z napisami :)))

Chodzi o edukację językową - teraz jasne?
Przyjemne z pożytecznym. A od Rambo 3 to są tv komercyjne.

28.01.2005
17:56
smile
[66]

Ficket [ BMX ]

Ja osobiście wolałbym napisy. Lektor potrafi zepsuć klimat filmu swoim głosem. W większości filmów zresztą lektorem jest ta sama osoba, co również może źle wpływać na odbiór filmu.
Jednak z drugiej strony są ludzie starsi oraz dzieci. Wyobrażacie sobie napisy w "Dobranocce" albo w filmach typowo dla dzieci, ale nie animowanych? Co do osób starszych, to nie mają one zazwyczaj już zbyt dobrego wzroku więc też będą mieć problemy z czytaniem tekstu pojawiającego się na ekranie.
Najlepszym wyjściem byłaby możliwość zamiany z lektora na napisy albo odwrotnie. :]

28.01.2005
18:17
smile
[67]

gofer [ ]

Jest jeszcze jedna kwestia, jeśli chodzi o przewagę napisów nad lektorem. Kiedy byłem w Belgii, tam żaden film nie był puszczany z lektorem. Filmy np. anglojęzyczne były emitowane w wersji oryginalnej + napisy w języku flamandzkim, które w dodatku można było wyłączyć. Skutki? Młodzież belgijska (nie wiem jak ludzie starsi, bo z nimi za wiele podczas pobytu nie rozmawiałem) miała j. angielski opanowany na takim poziomie, o którym polska młodzież może tylko pomarzyć. I nie mówię tu o języku "literackim", którym operuje, w dodatku na żenującym poziomie, część polskich nastolatków, tylko o języku potocznym, takim, jaki jest używany w życiu codziennym, "na ulicy". Języku który nie wywołuje uśmiechów politowania na twarzach np. Anglików.

No ale cóż, przecież wygoda i przyzwyczajenia staruszek oglądających "Modę na sukces" są ważniejsze od nauki języków, nie? :|

28.01.2005
18:41
[68]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Może wreszcie będzie się można wsłuchać w odgłosy otoczenia i ścieżkę dźwiękową, miast słuchać mechanicznego i bezbarwnego "wytłumiacza".

Na dubbing spuszczę zasłonę milczenia...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-28 18:40:48]

28.01.2005
19:05
smile
[69]

bartek [ ]

Dziubdziak, dokładnie.

Czytam - książki, DOBRE filmy oglądam w wersjach oryginalnych z napisami, a TV, który zajmuje mi 2 godziny tygodniowo służy do zabicia czasu wtedy, kiedy nie mam sił, żeby myśleć przy komputerze, bądź gdy w ogóle "mnie sie nie ce". Chciałbym poruszyć tutaj jedną kwestię - filmów. Co u nas dawać w oryginale? Kevina? Nie - bo dla dzieci. Szwarca? "Just die, fuck off... *bang* What the fuck? ..."? Szósty Zmysł czy coś tego pokroju bym chętnie obejrzał w telewizji z napisami, o ile pamiętam ten film nawet RAZ emitowali, nie pamiętam już kiedy :-)

Nie liczę na to, że buraki mojego pokroju będą chciały napisów.

Telewizja ma odmóżdżać, typowy Wiesiek czy Stasiek (nie ujmując Wieśkom i Staśkom) po dwunastu godzinach zapierd*lu opada w miękkim fotelu i włącza sobie Polsat, gdzie właśnie Rambo czy inny McGuyver strzela przez cały film na jednym magazynku. I ktoś taki myślicie będzie czytał? Wątpię. Wydaje mi się, że polska telewizja ma głównie takich odbiorców + Esmeraldy/tok szoły i Trwam. Gdybyśmy mieli fajny kanał dla koneserów to byłbym jak najbardziej za. Zresztą już taki mamy - HBO, a w zasadzie mieliśmy, bo IMO schodzą na psy. Co nie zmienia faktu, że pamiętam, iż robili (może wciąż?) coś takiego jak "Czytane piątki", później "poniedziałki". Nie pozostaje nic innego jak czekanie na metroethernet i włączanie filmów z czymkolwiek się chce, może dzieci moich dzieci dożyją tej pamiętnej chwili :)

28.01.2005
19:26
[70]

lo0ol [ Jónior ]

wole lektora nie chce mi sie czytac na codzien ;]

28.01.2005
19:30
[71]

ganek [ Konsul ]

Ja jestem za napisami, lektor tylko psuje klimat filmu i zaglusza efekty dzwiekowe. Dubbing nadaje sie tylko do kreskowek, lub do filmow filmow typu Shrek. Niemcy dubbinguja wszystkie filmy, seriale i jak kiedys zobaczylem Gwiezdne Wojny na niemieckim kanale to wygladalo to wszystko smiesznie.

28.01.2005
22:01
[72]

Indoctrine [ Konsul ]

Typowe Polskie myślenie :D

Co jest mniejszym złem...

A pomyślał ktoś, że w TV cyfrowej można film puścić tak, by do wyboru był lektor, napisy czy dubbing?

Ale jeśli już muszę wybierać, to napisy. Naprawdę lubię słyszeć jak aktorzy mówią swoim głosem :)
Może też być dobry dubbing, ale to rzecz kosztowna. Bo taki jak reprezentuje C+ czy HBO.... no właśnie...

28.01.2005
23:19
smile
[73]

Misio-Jedi [ Legend ]

PRECZ Z LEKTOREM !!!!!

Czy wy wiecie że nigdzie poza Polską i krajami byłego ZSRR nie stosuje się tego dziadostwa z lektorem (radzieckiego pomysłu zresztą) ?

28.01.2005
23:26
[74]

Dunkan Mlodszy [ Majonez Kielecki ]

Fakt, ze w zachodnich telewizjach stosuje sie dubbing i lektor w filmach raczej sie nie pojawia, to jednak wole glos pana lektora. Jestem przyzwyczajony do tego "ruskiego wynalazku" i jest mi z nim dobrze :).

28.01.2005
23:33
[75]

.:VeGo:. [ Dragon ]

Może w niedalekiej przyszłosci bedzie do wyboru w jaki sposob chcesz ogladac film, albo napisy albo dubbing, np. jak mialem wizje tv to na HBO mialem do wyboru wersje oryginalna tzn. film w danym jezyku lub film z dubbingiem lub lektorem

28.01.2005
23:46
[76]

tsunami [ PS3 ]

Jestem za zlikwidowaniem lektora !!! To niesamowicie psuje cala atmosfere filmu. Pomijam ze chyba 2 lata juz nie ogladalem telewizji, ale i tak uwazam ze lektor jest niepotrzebny :-)

28.01.2005
23:48
[77]

tsunami [ PS3 ]

:VeGo: W telewizji antenowej jest to niemozliwe. Jedynie w telewizji cyfrowej mozna zastosowac taki myk Wszystko z przyczyn technicznych. (Wiem bo sie ucze tego teraz :P) musieliby zrobic 2 osobne kanaly.

28.01.2005
23:49
[78]

n2n [ Pielgrzym ]

musze przyznac ze wieksza czesc mojej znajomosci angielskiego pochodzi wlasnie z ogladania filmow z napisami a takze muzyki, gier anglojezycznych, nawet z bajek na cartoon network :) (jak jeszcze lecialy w oryginale) oraz inernetu
czyli mam z tym jezykiem do czynienia na codzien poprzez inne media niz tv, douczanie sie prywatnie to byla glownie nauka podstaw jezyka oraz wkuwanie teorii, skutek ? wg. mnie umiem angielski na takim poziomie ze problemow w porozumieniu sie tym jezkiem nie mam, a rozumienie jezyka w grach, filmach, muzyce itp. nie sprawia mi problemow

mysle ze argument "filmy z napisami ucza angielskiego" nie jest wyssany z palca i taka alternatywa (napisy w tv) powinna pojawic sie u nas jak najszybciej!

29.01.2005
00:15
[79]

bhima [ Pretorianin ]

ja tam bym zaakceptował dubing w filmach

29.01.2005
00:20
[80]

skrzatman [ SkrZat ]

Jak byłem we włoszech to wszystkie zagraniczne filmy miały Dubbing!!
Ale głosy sa koszmarne i chyba lepiej (przyzwyczajenie) słyszec lektora!!

29.01.2005
00:22
[81]

skrzatman [ SkrZat ]

Ale napisy powinny byc!!!!!!

Nie zapominajmy o niesłyszących!!!!!!!!!!!

Tak jak w KLan*E za pomocą telegazety!!!!!!

29.01.2005
00:38
[82]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Dubbing to najgorsze co moze byc :/
Lektora nawet nie slysze... bo moj sluch to tak przetwarza ze tak jakbym slyszal aktora mowiacego po polsku:)
Napisy mi nie przeszkadzaja ale czasem jak ogladam film z daleka to nie za bardzo czasem widac i trzeba sie skupiac tylko na napisach ;P

29.01.2005
00:47
[83]

rg [ Zbok Leśny ]

kurcze, znowu musialbym poswiecic troche zeby przebrnac przez watek... anyway... ;]

Napisow pewnie nie bedzie i tak. Jesli juz to w DVB. Mam hbo maxpack przez DVB i przez... chyba rok nie byli wstanie uruchomic tego jak trzeba (kilka sciezek dziwekowych kilka jezykow napisow). Najlepiej pod tym wzgledem wyglada foxkidsplay - mozna wybrac polskij, anglijskij lub ruskij jazyk... ;p

29.01.2005
01:37
[84]

darek_dragon [ 42 ]

Nic nie pobije oryginalnej ścieżki dźwiękowej z napisami.

Ale w polskiej telewizji to nie przejdzie, a przynajmniej ma bardzo małe szanse powodzenia. Lektorzy to niestety zło konieczne. Szkoda tylko, że są tak wkurzający. Szczególnie w anglojęzycznych (jedyny język obcy, który znam na wystarczająco wysokim poziomie ;) filmach, kiedy słyszę jednocześnie aktora i polskiego lektora, który mówi coś zupełnie innego, a na dodatek często z opóźnieniem :/

Dubbing to natomiast zdecydowanie zły pomysł. Przy filmach animowanych się jakoś sprawdza. Przy fabularnych: nie. A już jak zabiorą się za to polacy i w dodatku będą musieli wykonywać taką robotę masowo... Strach się bać...

29.01.2005
01:54
[85]

Dagger [ Legend ]

Czytam opinie w tym wątku i aż się dziwię że nikt nie chce walczyć z napisami w kinach ;>

29.01.2005
08:10
[86]

Garbizaur [ CLS ]

Dagger ---> :)



Mam nadzieję, że kiedy wejdzie w końcu platforma cyfrowa TVP i Polsatu, to wtedy będzie możliwość wyboru napisy/lektor. Póki co chyba jednak jesteśmy skazani na lektora :-/

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.