el f [ RONIN-SARMATA ]
Forum CM: Władimir Putin a Powstanie Warszawskie.
Heh, natknałem sie na zdjęcie -------------->
opatrzone takim oto komentarzem :
"Rozwiązywania zagadek II wojny światowej ciąg dalszy...
Mieszkający w Wielkiej Brytanii, zbiegły w 1978 agent GRU Wiktor Suworow [prawdziwe nazwisko Bohdan Riezun], zbierając materiały do swojej książki o marszałku Żukowie, natrafił w tajnych archiwach brytyjskich na to zdjęcie.
Zrobiono je w sierpniu 1944 w Warszawie.
Z podpisu wynika, że pierwszy z lewej to Ltn. Władimir Putin [ojciec obecnego prezydenta Rosji], a dwaj następni w kozackich czapkach to mjr Jurij Frołow [szef sztabu RONA] i Ltn. Michalczewski.
Więcej o tym zdjęciu przeczytasz w tygodniku "Angora" nr 31[685] z 3 sierpnia 2003.
Oj, coś mi się zdaje, że znowu nasza "głowa" będzie musiała kogoś przeprosić...
Bo faktycznie, to za Powstanie Warszawskie, do dzisiaj nie przeprosiliśmy jeszcze tylko Rosjan, Aborygenów i Eskimosów..."
Ciekawe czy to prawda... czytał może ktoś ten numer "Angory" ?
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Zapewne fotomontaż, ale prawdopodobny,
micpl187 [ Generaďż˝ ]
Sprawa sprzed dwóch lat, zdaje się z Angory. Okazało się, że zdjęcie to fotomontaż.
jiser [ generał-major Zajcef ]
Sprawa ciągneła się długo, włączyło się w nią wielu historyków i miłośników historii.
Po krótce - jakiś miłośnik spiskowej teorii dziejów postanowił sobie dorobić bajeczkę.
el f [ RONIN-SARMATA ]
No to znalazłem jeszcze coś...
To samo zdjęcie, tylko bez współczesnego Putina znajduje się na stronie 30-tej monografii pt "Armia Własowa" wydanej w ... 2002 roku czyli rok wczesniej niż sprawa w "Angorze" :-)
micpl187 [ Generaďż˝ ]
Przypomniało mi się czym mniej więcej skończyło się śledztwo Angory. Porównali inne zdjęcia ojca Putina z tym do którego dotarł Suworow i stwierdzili, że facet na tym spornym zdjęciu to nie Putin - inny nos, podbródek. Dodatkowo odnaleziono album o Powstaniu Warszawskim wydany kilka lat po wojnie, gdzie podpisy pod zdjęciem identyfikowały rzekomego Putina jako kogoś zupełnie innego. Po prostu - człowiek rzeczywiście podobny do Putina-syna, ale wcale niepodobny do ojca. Tyle pamiętam.
jiser [ generał-major Zajcef ]
elF ~~>
Ale jeśli koniecznie chcesz kogoś przeprosić, to mogę dla Ciebie znaleźć adres mailowy Stowarzyszenia Aborygenów (bo organizacja tej lub o podobnej nazwie istnieje) :D
el f [ RONIN-SARMATA ]
jiser - o co Ci chodzi, kogogo niby chcę przepraszać ?
Naćpałeś się czy co ?
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Sama fotka nie jest zmontowana (pomijam wstawke z obecnym prezydentem Rosji), wystepuje rowniez w monografii Militarii o Powstaniu Warszawskim "Warszawa 1944". Niemniej Ledwoch nie sklania sie identyfiakcji osob na niej przedstawionych, podpisujac tylko: "Odprawa dowodcow jednostek RONA na Ochocie, w srodku dowdoca 1. Pulku RONA major Jurij Frolow, z prawej czlonek zalogi niemieckiego pojazdu pancernego (lacznosci) przydzielonego do RONA."
jiser [ generał-major Zajcef ]
Przynajmniej ja nie ćpam :)
Nie pamiętasz co sam napisałeś: "faktycznie, to za Powstanie Warszawskie, do dzisiaj nie przeprosiliśmy jeszcze tylko Rosjan, Aborygenów i Eskimosów"
Ponieważ cały naród polski nie "przepraszał faktycznie wszystkich poza Rosjanami, Aborygenami i Eskimosami", więc wychodzi na to, że to Ty z bliżej nieokreśloną grupą osób przepraszałeś i chcesz dalej przepraszać. Zaoferowałem Ci w tym pomoc - a Ty w zamian jesteś niemiły.
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
No i juz wiecie, ze zaufac "Angorze" niepodobna.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-27 03:59:39]
el f [ RONIN-SARMATA ]
jiser - owszem pamiętam tyle że ciut wcześniej napisałem : "Heh, natknałem sie na zdjęcie --------------> opatrzone takim oto komentarzem : " i dalej tekst w cudzysłowiu...
Przepraszać chce więc ewentualnie autor podpisu pod zdjęciem a nie ja - stąd moje pytanie o używki ;-)
ps
nie miałem zamiaru być "niemiły" , jeśli poczułeś się urażony to przepraszam.
jiser [ generał-major Zajcef ]
Aaaa, to był cytat ....
to sorrki :)
Glazo [ Konsul ]
Zdjęcie fotomontarzem nie jest bo jakoś w latach 90-tych sie pojawiło. A Angorze ufać można. Czytałem ten numer. Otóż był tam i wywiad z Suworowem iktóry twierdził że to Putin i z pewnym profesorem który miał zdanie odmienne;). Generalnie jest to gazeta starająca sie pokazać jakiś problem z dwóch stron.