GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Rozwojowość platform PC (w chwili obecnej)

25.01.2005
19:42
smile
[1]

Misio-Jedi [ Legend ]

Rozwojowość platform PC (w chwili obecnej)

Jak wiadomo jedną z głównych zalet komputerów PC jest możliwość rozbudowy (przynajmniej w teorii)

Otóż moim zdaniem obecne platformy (zarówno AMD jak i Intel) takich możliwości za bardzo nie mają.
Osobiście uważam że platforma jest rozwojowa jeżeli możemy kupić płytę z procesorem który aktualnie wystarcza, a później wymienić go na (powiedzmy) dwa razy mocniejszy. - Tak zrobiłem z moją płytą Abit BE-6 II na chipsecie i440BX, - najpierw miałem na niej Celerona 400MHz a teraz Pentium III 866MHz.

Takich możliwości nie widać w dzisiejszych platformach.
Gdybym chciał kupić Athlona 64, to najsłabszy jest 2800+ a najmocniejszy jaki AMD planuje wypuścić to 4000+ (jest między nimi tylko 800MHz różnicy). Potem planują DualCore które będą wymagały innych chipsetów.
Podobnie jest u Intela.

Jednym słowem: płyta do wymiany przy każdym upgrade.

Co o tym sądzicie ?

25.01.2005
20:41
[2]

jojko999 [ Konsul ]

Ta "główna zaleta" PC zdezaktualizowała się juz jakieś 5 lat temu. Od wielu lat w Krajach europejskich PC dominują i już dzięki temu nie muszą mieć zalet bo nie ma innej alternatywy

25.01.2005
20:48
[3]

White Star [ Soldier ]

a jest i 2 strona medalu...jak musisz wymieniac wszystko to oni zarabiaja duzo wiecej...kiedys niezarabiali tyle i ktos wpadl na taki szatanski pomysł:D

25.01.2005
20:50
[4]

jojko999 [ Konsul ]

White Star----> to jest ta sama strona medalu NIESTETY :-) ------>EKONOMIA

25.01.2005
20:56
smile
[5]

stanson_ [ sta-N-son ]

Misio Jedi --> po prostu ewolucja troszkę spowalnia...

Popatrz na to inaczej - kupujesz A2500+ i nie musisz go dwukrotnie rozbudowywac, bo on Ci w zupełności wystarczy, póki co. Nie ma powodu byś go zamieniał na 2-krotnie mocniejszy. A jak juz będzie powód to juz będzie dostępny A5000+ ...

Nie wyprzedzaj czasu :-)

25.01.2005
21:05
smile
[6]

Vasago [ spamer ]

Dlatego ja juz wiecej nie inwestuje w kompa (no moze jeszcze lepsza dzwiekowka i cichy zasilacz). To co mam zostanie do pracy,a do gier kupie sobie za 2 lata PS3.

25.01.2005
21:13
[7]

hohner111 [ DragonHeart ]

Gdybym chciał kupić Athlona 64, to najsłabszy jest 2800+ a najmocniejszy jaki AMD planuje wypuścić to 4000+ (jest między nimi tylko 800MHz różnicy). - wlasnie te 800Mhz to olbrzymia roznica...przy A64...

Dlatego ja kupuje 3000+ z przyszłościowym zamiarem wymiany na 4000+ ... dlatego kupuje GF6600GT zeby kiedys wymienic na GF6800Ultra...i te dwie zmiany + dokupienie ramu spowodują wydluzenie sie przydatnosci kompa do zabawy (no bo A64 to zabawa :P )

25.01.2005
21:22
smile
[8]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

niemniej Misio-Jedi ma rację.....

niestety ta "złota" era dla naszych sprzętów minęła... teraz chcesz mieć lepszy sprzęt, szybszy???

To sobie kurna wymień! :_(

a nie wszystkich na to stać... :/

25.01.2005
21:23
[9]

Vasago [ spamer ]

A kiedys jak chciales szybszy sprzet i nie miales kasy, to dawali w prezencie?

25.01.2005
21:28
[10]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

nie szefie....

wymienisłeś sekwencyjnie:
Procka (na 2x szybszy, dodawałeś RAMu)

i komp śmigał...

Dzisiaj trzeba prawie wszystkie podzespoły wymienić żeby uzyskać zadowalającą poprawę wydajności....

Rozumiesz już?

25.01.2005
21:43
[11]

Vasago [ spamer ]

Grafa tez sie przydawala,chyba ze mowisz o czasach pierwszych VGA. Czyli dzisiejsza lista zakupow rozni sie tylko tym,ze dorzucasz nowa plyte glowna.

25.01.2005
21:46
smile
[12]

techman [ Konsul ]

A kiedyś miała być zasada, że co 2 lata podwojenie taktowania:)

25.01.2005
21:47
[13]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

wiesz... kiedyś nie było gier wspomaganych akceleracją, nie było co nowa gra nowych bajerów graficznych etc, więc grafika starczała na o wiele dłużej niż teraz...

25.01.2005
21:49
[14]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

Brednie... tylko raz wymienilem procka na silniejszy do starej plyty (486sx/33 na 486dx2/66). Teraz w tym wzgledzie nic sie nie zmienilo, a nawet jest lepiej - po roku od kupna athlon 2500+@3200+ trzyma sie dobrze jak zaden procek (kiedys) :)

25.01.2005
23:30
[15]

Misio-Jedi [ Legend ]

Vasago:
"Dlatego ja juz wiecej nie inwestuje w kompa (no moze jeszcze lepsza dzwiekowka i cichy zasilacz). To co mam zostanie do pracy,a do gier kupie sobie za 2 lata PS3."

-Problem w tym, że to już trzecie Playstation - za 2 lata będziesz musiał kupić czwarte (PS4)
(i jesteśmy w punkcie wyjścia)


hohner111:

">>Gdybym chciał kupić Athlona 64, to najsłabszy jest 2800+ a najmocniejszy jaki AMD planuje wypuścić to 4000+ (jest między nimi tylko 800MHz różnicy).<< - wlasnie te 800Mhz to olbrzymia roznica...przy A64..."

- Testy tego nie potwierdzają :/

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-25 23:30:45]

25.01.2005
23:36
[16]

Vasago [ spamer ]

Misio-Jedi -->Spokojnie,za dwa lata PS3 to bedzie jeszcze swiezy sprzet. Zwlaszcza, ze ciagle jest w fazie budowy ;)
Staruszka PS2 trzyma sie jeszcze calkiem dzielnie, czyli mozna zalozyc, ze jej nastepczyni tez zestarzeje sie wolniej niz kolejne generacje pecetow. Poza tym koszt wymiany konsoli(pod warunkiem, ze nie sprowadza sie jej z Japonii w dniu premiery) w porownaniu z kosztem kompleksowej przebudowy pieca jest znacznie nizszy.

25.01.2005
23:43
[17]

niv0let [ Pretorianin ]

wszystko jedno. niech się zdezaktualizuje, dlaczego nie? jak tylko będzie coś lepszego to proszę bardzo.

25.01.2005
23:46
smile
[18]

Misio-Jedi [ Legend ]


Vasago ---> Ale grać na konsoli :X
Ta jakość obrazu obrazu... (rozdzielczość na TV)

25.01.2005
23:53
[19]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Misio-Jedi --> To kup sobie plazmę :))

25.01.2005
23:59
[20]

TeadyBeeR [ Legend ]

Czy konsolke mozna jakos podpiac pod monitor? Ktorakolwiek z aktualnie istniejacych lub jakies nextgeny? Moze faktycznie zamiast nowego kompa kupi sie konsole, podlaczy pod monitorek, podlaczy klawiature i myszke i bedzie sie siedzialo jak na PC. :)

26.01.2005
00:05
smile
[21]

akhkharu [ Konsul ]


Wszystko zależy od punktu widzenia :-)

Ja na przykład dwa lata temu kupiłem athlonaXP2000+; GF4MX440; 256MB RAM 266Mhz a to wszystko na Asusa A7V333... do niedawna starczało, ale czas w miejscu nie stoi… więc zacznę modernizować to na raty (niestety, brak gotówki, żeby zrobić to od ręki)... czyli:
najpierw nowy dysk 160 GB;
potem jedną kość 512MB RAM 333Mhz;
potem wymienię procek na AMD Sempron 3000+... a w przyszłości na jeszcze lepszy, jeżeli będą produkować (moja płyta maksymalnie wyciąga 2,8 Ghz :P)
potem zmienię kartę graficzną na jakiegoś GF'a...
i może jeszcze po dokładam ramu...
Trochę mi to zajmie czasu, ale wyjdzie taniej niż kupowanie od razu zestawu... z resztą ze względów finansowych jestem zmuszony dokładać co mogę do tego co mam :P

Więc jak na razie nie mam zamiaru zabijać ducha rozbudowy…

26.01.2005
00:49
[22]

Misio-Jedi [ Legend ]


Mi z tego wszystkiego wychodzi że nie warto pakować się obecnie w drogą płytę główną (czyli taką znacznie powyżej 300zł).
Skoro i tak przy wymianie procka trzeba będzie ją wymienić...

26.01.2005
06:36
[23]

volvo95 [ Legend ]

Misio --> " Problem w tym, że to już trzecie Playstation - za 2 lata będziesz musiał kupić czwarte (PS4)
(i jesteśmy w punkcie wyjścia) "


Konsoli nie kupuje sie na 2 lata, tylko jakieś 5 lat - tyle mniej więcej trwa generacja konsol. Jeżeli przyjąć, że kupiłeś PS2 za 2000 zł to nawet nieźle jak na sprzęt który służy ci przez tyle lat.

26.01.2005
06:58
[24]

jmail [ Pretorianin ]

ja na przykład ostatnio ojczulkowi kompa wymieniałem. o swoim nie wspominam bo to jest sprzęcik serwerowy czteroprocesorowy do użyć zupełnie innych niż granie. ale wracając. przez dwa miechy szukałem procka do niego. dlaczego tak długo? bo czekałem na prtię z odblokowanym mnoznikiem. żeby go podkręcić jakby cóś. no i co z tego wyszło? doatałem Intel Pentium 3.2 ghz z odblokowanym mnożnikiem. Teraz kiedy będę potrzebował go podkręcić wystarczy upgrade Biosa. czyli jednym słowem mam tatusia zadowolonego przez następne 5 - 6 lat. dlaczego? bo udało mi się wysmyczyć płytkę z dwoma sltami na ddr i dwoma na ddr2 :)

natoimast jeżeli ktoś planuje rozbudowe kompa pod gry musi się liczyć z wydatkami wyższych rzędów. chociaż i tak sugeruję do tego zakup płyty serwerowej dwuprockowej. wtedy można jeden slot zaślepić i później dokupić tylko drugi procek.

26.01.2005
09:09
[25]

Pichtowy [ Konsul ]

jmail -> po co komu do gier 2 proce? lepszy GF6800GT

26.01.2005
09:32
[26]

Vasago [ spamer ]

jmail-->Ojciec chyba nie ma duzych wymagan,skoro ma na tym pracowac przez 6 lat. A mnoznikiem nie podkrecisz wcale duzo bardziej niz FSB. I tak mozliwosci rdzenia kiedys sie skoncza. Podmiany biosow nic tu nie dadza.

PS
Zadna gra nie wykorzysta 2-procesorowej platformy.

26.01.2005
09:45
[27]

legrooch [ Legend ]


Przy odpowiednio skonfigurowanym systemie plusem będzie to, że 5% zajęcia szybkiego procka przez system przejdzie na drugi. Ale to już inny system (nie jak 80% osób ma same professionale). Jakiś W2K server, W2003 itd. by się przydał, a to pozwoli na wykorzystanie raptem zyskanych 5%, więc nie jest warte tej ceny.

26.01.2005
09:56
[28]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

Zaletą PC jest jego powszechność, uniwersalniość, wszechstronność i kompatybilność z innymi urzedzeniami elektronicznymi...

26.01.2005
10:07
[29]

jojko999 [ Konsul ]

a ja w 1997 roku miałem akcelerator 2Mb i po roku kupiłem do niego dodatkowe 2Mb( tak na karcie były wolne sloty) i jeszcze mi gry śmigały przez 2 lat. To były możliwości rozbudowy!!

A teraz:

Ram----> inna częstotliwość,
Grafa----> złącze PCX już jest,
Procek---->sloty mnożą się co pół roku,
dysk-->ATA - SATA

i o części z tych zmian półtora roku temu jeszcze nikt nie słyszał

26.01.2005
10:11
smile
[30]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

A!!!!! Zapomniałem o jednym jeszcze!! Ile jest tytułów gier na PS2, XBOX'a a ile na PC?? Przytłaczająca różnica :)

26.01.2005
10:30
smile
[31]

goldenSo [ AnomaliA ]

@Dziubdziak
Noo e jakby ci to powiedzieć. Na konsole jest więcej tytułów.

26.01.2005
14:47
[32]

Judith [ Gladiator ]

Dziubdziak, kompatybilnośc? Jakim cudem mając niemal każdy podzespół innej firmy (dysk, karta graf., muz., płyta ram) można mówić o kompatybilności??

26.01.2005
16:16
smile
[33]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

Judith ---> działa??? Działa! najlepszym dowodem jes to że piszesz tegoposta (chyba że strzelasz z PS2 :)

goldenSo ---> dane z GOL'a wszystkich gier: 4101 gier z tego na PC 3317 udowodnij prosze że jest inaczej... :)

26.01.2005
16:17
[34]

Dziubdziak [ Pretorianin ]

aaa Judith chodziło mi nie o wewnętrzne podzespoły ale o telefony komórkowe z PC, czy palmtopy i takie rzeczy :)

26.01.2005
16:24
[35]

Judith [ Gladiator ]

Dziubdziak - to że działa to czasami cud boski :). A nie chodzi o to że w ogóle działa, tylko JAK - a z tym cienko.

Jeszcze jedno, jakbyś pracował na GOL'u to wiedziałbyś jaka astronomiczna liczba gier na konsole czeka na wpisanie do encyklopedii :>

26.01.2005
16:26
[36]

jmail [ Pretorianin ]

no jeżeli tacy fachowcy się wypowiadaja to ja chyba spasuję ;P

nie wiem. mam klienta który chciał mieć dobrą maszynke. jak potrafisz skonfigurować dwa procki pod gry to jesteś mistrzem. ktoś wspominał o 5%? hmmmm. dziwne. używam na moim 4 prockowym diable photoshopa. robiłem porównanie z 1 prockowym. zysk? 130 %. jakies pytania? dla mnie żadnych. mało tego mogę sobie krozystać z wielu zasobożernych programów na raz z czego często korzystam.

26.01.2005
16:30
[37]

Garbizaur [ CLS ]

Po prostu komputery są do pracy, a do gier trzeba kupić konsolę. Więcej gier, wcześniej wychodzą (np. GTA: SA), same zalety. Ekonomicznie też jest lepiej. Jeśli nawet raz na 4 lata trzeba zmienić konsolę, to i tak bardziej się opłaca niż zmiana kompa co 2-3 lata. :)

26.01.2005
18:23
smile
[38]

Misio-Jedi [ Legend ]

Ale gry na konsole są DROGIE !!!

No i trzeba się wtedy zdecydować którą konsolę brać.
Poza tym ta telewizorowa rozdzielczość...

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.