GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Samobójstwo czy morderstwo? - Śmierć K. Cobain'a...

23.01.2005
12:24
smile
[1]

jagged_alliahdnbedffds [ Konsul ]

Samobójstwo czy morderstwo? - Śmierć K. Cobain'a...

Co myślicie o tej sprawie - moim zdaniem K. Cobain nie był w stanie się zastrzelić, bo jeśli wstrzyknął sobie ok. 3 razy większą dawkę narkotyku od śmiertelnej, to jak mógł jeszcze podnieść broń i nacisnąć spust?! Jeśli ktoś nie jest w temacie, to tutaj jest strona, po polsku, z której można się co nieco dowiedzieć!

23.01.2005
12:25
smile
[2]

Mortan [ ]

Niewaze kto czy jak, wazne ze nie zyje, trup jest trup i juz nie bedziespiwał (ryczał) tych swoich pseudomuzycznych dzwieków ( hałas)

23.01.2005
12:26
smile
[3]

ronn [ moralizator ]

Etam.. Mortan, nie znasz sie. Jesli Cobain ryczal, to co robi Twoje ulubione Morbid Angel?

23.01.2005
12:29
[4]

Lookash [ Generaďż˝ ]

Who cares? Tyle ludzi na całym świecie o tym rozmyśla i patrz, jeszcze nikt prawdy nie odkrył ;)

23.01.2005
12:32
[5]

Bushido [ Generaďż˝ ]

...

23.01.2005
12:34
smile
[6]

Mortan [ ]

Morbid Angel graja tak, ze słychac całkiem wyraznie i czysto instrumenty, a Nirvana tak, ze rownie dobrze mozna by to jakiejs fabryce albo tarkatu usłyszec, po drugie mają swietnego perkusiste ( Sandoval ) i rewelacyjnego gitarzyste (Azagthoth), a wokal jest tylko dla klimatu :>

23.01.2005
12:49
smile
[7]

jagged_alliahdnbedffds [ Konsul ]

Mortan - To posłuchaj sobie płyty MTV Unplugged In New York... Chyba, że się nie zmieści na półce obok takich sław jak M. Jeżowska i M. Wiśniewski... :P

23.01.2005
12:52
smile
[8]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]


uuu Mortan mylisz sie :)
strasznie nie lubie takich teorii spiskowych, a także tego całego Kurta, ale Nirvana gra przyjemną muzyczkę
a że wokalista głównie bełkocze w piosenkach? no i dobra, taki ma styl, a to pasuje do takiej muzyki :)
jak mówi gofer
pozdro szejset:D

23.01.2005
12:53
[9]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Jedyny tak naprawdę (moim skromnym zdaniem) godny polecenia utwór Nirvany to (w dodatku nie ich) "Man who sold the world".

23.01.2005
12:59
[10]

ronn [ moralizator ]

Mortan --> I? Co z tego? Kto powiedzial, ze istota muzyki i przekazu jest wyrazna slyszalnosc poszczegolnych instrumentow? Nie wystarczy miec genialnych 'wyrobnikow', ktos musi pisac muzyke i teskt. Porownaj sobie Dzem..

23.01.2005
13:01
smile
[11]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Wszyscy wiedzą że zabiła go C. Love ale nikt nie ma na to dowodow ;))

23.01.2005
15:56
[12]

ertonFink [ Legionista ]

Wiesz, ze w Polsce kolesie prowadzili samochody z trzykrotnie przekroczona smiertelna dawka alkoholu we krwi? Cobain walil heroine chyba 9 lat, tak wiec dla niego to nie byl specjalny wyczyn. A tak w ogole te dawki smiertelne nie sa zbyt precyzyjnie ustalane.

23.01.2005
16:01
smile
[13]

gofer [ ]

Już chciałem tu coś napisać, ale widzę że mój sługa już to za mnie zrobił, a nawet mnie zacytował :]

23.01.2005
16:02
smile
[14]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]


no
pozdro szejset, CHWDP

23.01.2005
16:04
smile
[15]

gofer [ ]

BIGos - > żeby nie gwałcić tradycji, wklej jeszcze "Ona jest szmatą..." Tedego. Co prawda jak zwykle byłoby bez związku z tematem, ale jak tradycja, to tradycja, nie? ;)

23.01.2005
16:14
[16]

hohner111 [ DragonHeart ]

eeetam prawdziwa gitara i wokal to tylko guns n roses a nirvana jest mocno przereklamowana...

23.01.2005
16:16
[17]

Jogurt Truskawkowy [ bez owoców ]

Nigdy nie rozumiałem kultu jakim była okryta Nirvana. Kolesie ani nie mieli zbyt ambitnych tekstów, ani muzyka nie wykraczała ponad przeciętna, a jedna wybili się bardzo wysoko. Nie wiem jak jest z narkotykami, ale zdaje mi się, że one tak odrazu nie działają, więc Cobain miał czas zeby sobie w łeb wypalić. Po Nirvanie został rewelacyjny Foo Fighters, kapela moim zdaniem rewelacyjna.

P.S. Był jeden kawałek Nirvany który mi się podobał... "Smells like teen spirit" w wydaniu Pana Yankowicha (tak to się pisze?)

23.01.2005
16:19
smile
[18]

maciej_ [ Konsul ]

O tej sprawie powiedziano i napisano już tyle, że sam nie wiem co myśleć. Ostatnio nawet znalazłem stronę o zupełnie "oryginalnej" teori :)

23.01.2005
16:20
smile
[19]

zarith [ ]

jogurt --> 'smells like nirvana'


jesli chodzi o kurta, to ja twierdzę że kropnęła go ta suka courtney ;)))

23.01.2005
16:22
[20]

Jogurt Truskawkowy [ bez owoców ]

zarith-->

Zgadza się, mój błąd

23.01.2005
17:46
smile
[21]

Kwintus [ Chor��y ]

Eee tam. To pewnie jakiś koleś z Ku Klux Klanu był albo coś w tym stylu. A może Dave Grohl? :)

23.01.2005
18:03
[22]

Misiak [ Pluszak ]

Twoje kolejne kłamstwo
Masz koszulkę z Kurtem
Nawet ci do twarzy
nawet ci do twarzy z trupem
Poproś go niech ci powie chociaż słowo
Sam mógłbym ci zaśpiewać
Dobrze umrę lepiej sprzedam
Mógłbym ci zaśpiewać

23.01.2005
18:08
[23]

V(i)ader-ko [ Konsul ]

hehe pidzama:)) ja mysle ze jego smierc dala mu ogromna slawe,ciekawe czy bylby taki slawny gdyby byl wsrod nas?

23.01.2005
18:13
[24]

earthquake [ Konsul ]

Mną bardziej wstrząsneła wydana niedawno płyta Nirvany With the Lights out, wiekszość z utworów tam sie znajdujących to demowki, lub utwory o katastrofalnej jakosci. Kurt sie w grobie przewraca

23.01.2005
18:42
[25]

Raziel [ Action Boy ]

spekulacji jest wiele. Nie ma jednak dowodów na inne stwierdzenie niż "samobójstwo". Jednakże racjonalne myślenie z góry odrzuca to stwierdzenie (jak juz kolega bystrze zauważyl, Cobain miał taką bombę że niemożliwym byloby przez niego nawet podniesienie przedmiotu zbrodni).


Fakt jednak faktem iż jego śmierć najbardziej opłacala się Curtney Love, która zrobila dzieki Kurtowi kariere "od zera do bohatera" (Wcześniej tancerka w klubach nocnych klepiąca bidę, teraz milionerka). Chociażby fakt iż z opublikowaniem dziennikow Cobaina wyczekiwala "kto więcej zapłaci" jest troszkę niesmaczny (w koncu to jego żona:). Ale to oczywiscie są takie moje głośne przemyślenia.

23.01.2005
18:50
[26]

Azzie [ Senator ]

Ja slyszalem ze to byl wypadek: kurtka mu z kombajna spadla...

23.01.2005
19:10
smile
[27]

jagged_alliahdnbedffds [ Konsul ]

Azzie - a ciebie niestety na pal nie wbili...

23.01.2005
20:12
smile
[28]

piechu1988 [ Pretorianin ]


IMHO Kurt mialby problem z zabiciem się po takij dawce, ponoc to były środki o natychmiastowym działaniu. Ale wydaje mi się, że mamy zbyt małą wiedze, aby to stwierdzić z całą pewnością. Spekuluje się rówineż, że za wcześniejsza rzekomą próbą samobujstwa stoi Cartney... ale moim zdaniem to właśnie tylko przypuszczenia, bo niczego niejesteśmy w stanie stwierdzić naprawde.
Prawdą jest, że wiele osób słucha Nirvany, właśnie dzięki tajemniczej śmierci Kurta. Ale moim zdaniem to jest kawał dobrej muzyki, i nawet gdyby Kurt żył, lub nie zginął w niewyjaśnionych okolicznościach, to byly by osoby które by go słuchały z tym, że byłoby ich mnniej, bo jednak rozgłos to rozgłos, robi sowje.

23.01.2005
20:23
smile
[29]

Riven [ infamousbutcher ]

Cobain sux. Pare fajnych piosenek napisal i tyle.

Mortan ---> E tam, wokal w Morbid Angel nie tylko dodaje klimatu, jest zajebisty :D Nie na wsyzstkich plytach, ale i tak rzadzi :P

23.01.2005
20:25
smile
[30]

Belm [ Konsul ]

To było samobójstwo.

Feliks Dzierżyński też popełnił samobójstwo strzelając sobie trzykrotnie w potylicę, i nikt z tego wielkiego halo nie robi.

24.01.2005
11:31
smile
[31]

Mortan [ ]

jagged_alliahdnbedffds --->
Mortan - To posłuchaj sobie płyty MTV Unplugged In New York... Chyba, że się nie zmieści na półce obok takich sław jak M. Jeżowska i M. Wiśniewski... :P

Wole koncerty Franka Sinatry albo Pink Flpoyd, Frank potrafi spiewac, a Floydzi grac ;)I oczywiscie za to ze nie lubier nirvany ( wrecz nienawidze) tolerancyjni fani sper ultra wypas garzowego zesplu juz mnie nie nanawidza :)
Co do teorii, to mnie to zwisa- przynajmniej jednego cpuna mniej na swiecie.

BIGos --->
uuu Mortan mylisz sie :)
Bzdura , ja sie nigdy nie myle :)

ronn --->
Mortan --> I? Co z tego? Kto powiedzial, ze istota muzyki i przekazu jest wyrazna slyszalnosc poszczegolnych instrumentow? Nie wystarczy miec genialnych 'wyrobnikow', ktos musi pisac muzyke i teskt. Porownaj sobie Dzem..


Dzemu tez nie lubie :) Ale masz racje tego nikt nie powiedzial, ale jednak czlowiek lepiej słucha tego co brzmi jak gitara niz tego co brzmi jak piła w tartaku :) po za tym mam swoje zdaniem i mam do niego prawo tak jak i Ty do swojego :P

24.01.2005
11:46
[32]

Lookash [ Generaďż˝ ]

Haha, piła w tartaku. I to mówi fan muzyki potocznie nazywanej "ścianą hałasu". Przyznaj lepiej, że nie o brzmienie chodzi, bo śmiesznie brzmi ten argument. Jak człowiek mówiący, że "nienawidzi" jakiegoś zespołu/gatunku może mieć cokolwiek do powiedzenia o brzmieniu?

24.01.2005
11:50
[33]

Mortan [ ]

Normalnie, detah metal taki jak prezentuje Morbid Angel, Cannbal Corpse, Dies Irae itd to jest muzyka ktora mi sie podoba, lubie ją i nie wywolue u mnie odruchów stresogennych, natomiast kiedy słysze nirvane działa na mnie jak płachta na byka, totalny halas, niedobre dla ucha brzmienia, po prostu nie moge tego słuchac. PRoste nie ? Jednemu sie podba jedno, drugiemu drugie.

ps nie napisalem ze nienawidze gatunku, tylko zesplu bo naprawde ta ich muzyka ( tartak :) zle na mnie dziala, powiedzmy ze mam na nich alergie ;), wiec nie wiem dlaczego nie miałbym miec prawa do powiedzenia czegos o brzmieniu

24.01.2005
11:53
[34]

Lookash [ Generaďż˝ ]

Śmieszny jesteś, def metalowcu. Ja sieczki pt. Cannibal Corpse słuchać nie mogę, bo to właśnie jest dla mnie jednostajny hałas, ale nie mam żadnych odruchów wymiotnych ani alergii ani nie wyrażam się tak dosadnie o czyjejś śmierci i swojej nienawiści do czegoś. Jesteś muzycznym szowinistą i w dodatku hipokrytą.

Ty, a hardkor lubisz?

24.01.2005
12:03
[35]

Mortan [ ]

Śmieszny jesteś, def metalowcu. Ja sieczki pt. Cannibal Corpse słuchać nie mogę,
Dlaczego jestem smieszny, przeciez mowie prawde - nie lubie Nirvany, tak jak i Ty nie lubisz Canibali i co z tego, czy ja Cie obrzucam blotem za to ze nie lubisz tej muzyki? Nie ja napisal co mi sie podoba a co mi sie ni podba, a dostaje stek wyzwisk pod swoim adresem :) Znajdz gdzies w moich postach jakiez obelzywe slowa pod adresem tych co słuchaja Nirvany. Dla mnie sieczka to Nirvana, ale widac fani tego zespolu nie moga zrozumiec, ze komus sie ten halas mze nie podobac :)

ps nie jestem death metalowcem, ani jakimkolwiek innym metalowcem, moej gusta muzyczne są znacznie szresze niz kregi metalu.

bo to właśnie jest dla mnie jednostajny hałas, ale nie mam żadnych odruchów wymiotnych ani alergii ani nie wyrażam się tak dosadnie o czyjejś śmierci i swojej nienawiści do czegoś.


hałas dla Ciebie to moze byc, ale na pewno nie jest to jednostajne:) Po drugie nie pisale o odruchach wyiotnych, tylko cały czas pisze o halasie, bo mnie to sie nie podoba i na mnie ta muzyka zle dzial. O smierci sie niegdzie nie wyrazielm tylko psalem iz wszystkie teorie na jego temat sa mi kompletnie obojetne, a ze cpal to cpał chyba ze chcesz to podwarzyc ?

Jesteś muzycznym szowinistą i w dodatku hipokrytą.
Za wyrazanie swpich pogladow zawsze dostaje sie łatke szwonisty, rasisty antysemity homofoba itd :D

Ty, a hardkor lubisz?
alezy co rozumiesz przez hardcorem, ale generalnie nie slucham orpocz moze klku zespoow ( ale to danow temu ), ale ta muzka nie jest dla mnie takim hałasem jak Nirvana, po prostu gatunek muzyczny, ktory jest mi obojetny.

24.01.2005
12:09
[36]

EliEli [ Pretorianin ]

To Kurt Kombajn nie żyje ?!!!

24.01.2005
12:18
[37]

Lookash [ Generaďż˝ ]

A gdzie ja cię obrzuciłem stekiem wyzwisk? Trochę dystansu. O hardkor pytam, bo przecież to jest dopiero hałas! Zaliczając mnie do fanów Nirvany, mylisz się bardzo. Ja nie walczę o ich dobre imię. Ich muzyka to jest hałas, trudno zaprzeczyć, ale trudno mi uwierzyć, że to akurat może nie pasować fanowi def metalu i pachnie mi to po prostu hipokryzją. Może jesteś po prostu wrogo nastawiony do grandżowych małolatek, które uważają, że "Kurt jest cool", hałasu medialnego i tym podobnych, tylko nie wiem, dlaczego nie potrafisz tego wyrazić i nie przenosić tych niechęci na samą muzykę.

24.01.2005
12:25
smile
[38]

Mortan [ ]

ale trudno mi uwierzyć, że to akurat może nie pasować fanowi def metalu i pachnie mi to po prostu hipokryzją
Widocznie mało słuchasz death metalu :> Nie moge Ci tego udowdnic, ale tak jest moze otem sie wpisza sie fani ciezszego metalu i cos na ten temat powiedza. Ja powiem, ze np blavk metal juz tez dla mnie hałasem:) bo tej muzy kompletnie nie czaje i tak samo zle na mnie dziala jak Nirvana.

Może jesteś po prostu wrogo nastawiony do grandżowych małolatek, które uważają, że "Kurt jest cool", hałasu medialnego i tym podobnych, tylko nie wiem, dlaczego nie potrafisz tego wyrazić i nie przenosić tych niechęci na samą muzykę.

A gdzie ja cię obrzuciłem stekiem wyzwisk? Trochę dystansu
dystans to ja mam, bo po raz 3 pisze to samo :)

Śmieszny jesteś, def metalowcu
Jesteś muzycznym szowinistą i w dodatku hipokrytą.

To komplementy nie sa :)

Jestem za stary na to zeby mnie obchodzili i robily na mnie jakiekolwiek wrazenie 'gtrandzowe nastolatki' :) A muzyki jak nie lubie tak nie lubie :)

24.01.2005
12:38
smile
[39]

dezerter. [ Pretorianin ]



jagged_alliahdnbedffds -->strasznie głupi temat
Mortan -->jak ja czegos nie lubie to sie nie wypowiadam i jeszcze nie reklamuje swoich pupili
założ nowy temat ulubiona muzyka mortana;)

24.01.2005
12:40
smile
[40]

Mortan [ ]

Dezerter --> Masz fajna sygnaturke, ale piszesz glupoty :) Forym jest po to zeby dyskutowac, gdyby kazdy mowil o tym ze to jest fajna tamto zajebiste, to wartosc forum byłaby zerowa, dyskuja i wymiana pogladow, polega na tym, ze jedna osoba ma inne zdanie od drugiej.

24.01.2005
13:07
smile
[41]

amoreg1234 [ użytkownik ]

Mortan-> nie zaglebiaj sie, oni poprostu nie moga zniesc tego ze nie wszystkim sie podoba ich muzyka :) ja takich ludzi juz poznalem cala mase i OLEWAM ICH, Tobie tez radze;] nie gadaj z nimi bo nie warto

24.01.2005
23:52
smile
[42]

dezerter. [ Pretorianin ]

amoreg1234 -->to co piszesz do Mortana odnosi się do was obu;)
Mortan-->masz racje forum jest po to żeby dyskutować i wymieniać poglądy ale sens jest tylko z takimi ludzmi którzy są w stanie innych też wysłuchać a nie tylko ich obrażać i ich poglądy w tym przypadku muzyke,ps moja sygnaturka pochodzi z wczesnej piosenki kultu nagranej chyba na kasprzaku tam to dopiero był tartak;)

25.01.2005
00:07
smile
[43]

cneyhaz [ Generał dywizji ]

Bez znaczenia bo i tak byl frajerem i obibokiem

25.01.2005
00:15
[44]

Jogurt Truskawkowy [ bez owoców ]

Lookash-->

Ty, a hardkor lubisz?

Wkraczasz w niepewny grunt, na którym ja stoję twardo:)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.