GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Przy "zielonym stoliku"

22.01.2005
09:48
smile
[1]

fabko1 [ Pretorianin ]

Forum CM: Przy "zielonym stoliku"

Co mnie skłoniło do napisania tego wątku?
Napewno przestroga dla innych graczy w kolejnych rundach MP BB.
Już trochę ochłonąłem, ale zaraz po ogłoszeniu wyniku mojej walki z Ingvarem, byłem zszokowany(wk.....y) niesamowicie,wynik 100:0 jest jak najbardziej nie zasłuzony, z przebiegu całej walki cały czas prowadziłem(o czym sędzia dobrze wiedział).Ingvar uciekając(znikając) wykorzystał maksymalnie regulamin,wystarczyło tylko trochę jego dobrej woli i byśmy skończyli naszą walkę.
Walki nie opóźniałem celowo, gdzyż nie miałem powodu,na samym początku turnieju zaznaczyłem,że będę odsylał i odbierał z pracy(dlatego takie długie czasy leżenia plików)ale inaczej nie mogłem,w końcu gdy obiecywałem,że skończę wszystkie walki w terminie, to z Macbacem i Lee nadrobiłem zaległości.Myślałem, że z Ingvarem też da się normalnie zakończyć walkę.
Regulamin w tym przypadku jest dla mnie chory, gdy przyznaje się zwycięstwo 100:0,za brakujące parę tur(gdy zniknął Ingvar był 87plik),przecież taki sam wynik byłby gdybym wogóle nie rozpoczął tej walki.
Gdy Ingvar nie odpowiadał na monity sędziego o zgodę na CF ,sędzia mógł przecież domyślnie zrobić CF, znając oba hasła do walki.
Może to trochę niezgodne z regulaminem,ale to byłoby najsprawiedliwsze.
Z przebiegu walk w naszej grupie chyba zasłużyłem na awans do II rundy,choć nie byłem w niej faworytem.
A tak przez zniknięcie Ingvara bez słowa wyjaśnienia,zostałem pozbawiony awansu przy zielonym stoliku.

22.01.2005
10:00
smile
[2]

GenArieL [ Konsul ]

fabko1--> Na szczescie w mi podległych grupach udąło sie rozegrać wszystkie walki przed czasem ostatnią zakonczyłą sie dokładnie 19 stycznia :D.. Ale teraz powiem o co mi chodzi. Walka była miedzy PanemB vs MAC. PanB tez opózniał walke. Ale odrazu było powiedziane ze jezeli walka nie zostanie dograna to nie przyznam jeden ze stron wyniku 100:0 tylko zostanie wprowadzone "zawieszenie broni" na dzien 19 styczen i wynik by został wziety z ostatniego pliku. POzatym wygrywałes w tej bitwie tak??

22.01.2005
10:06
[3]

fabko1 [ Pretorianin ]

GenAriel--> wygrywałem cały czas i w momencie urwania sie walki też wygrywałem

22.01.2005
10:19
smile
[4]

GenArieL [ Konsul ]

:( No to nie wiem co powiedzieć nie bede żadnych wniosków ani oskarzeń wystawiał ale fakt. Albo Ingvar był taki sprytny ................................. .

22.01.2005
10:43
[5]

Qiuntus [ Pretorianin ]

Fabko--> Ale Ingvar moglby sie nie zgodzic na CF. I mialby do tego prawo poniewaz z podliczonych czasow to nie on opoznial gre. Mozliwe ze Twoj przeciwnik jest sprytny i wykorzystal to (tyle ze nie wiem czemu mialby to robic skoro do drugiej fazy sie dostal) ale mozliwe ze poprostu ten tydzien mial zawalony. Wez pod uwage ze Ty przez caly czas trwania miales problemy z netem(wiadomo zdarza sie i nie Twoja wina) moze Ingvar tez mial problemy z netem?? Nie chce usprawiedliwiac ani bronic Ingvara ale uwazam ze oskarzanie kogos bo przez ostatnie kilka dni sie nie odzywal jest nie na miejscu.

22.01.2005
10:50
smile
[6]

fabko1 [ Pretorianin ]

Qiuntus-->tu nie chodzi o tydzień zawalony, tylko że sędzia umówił nas na szybki pbem, żeby walkę skończyć i gralismy szybki pbem i we wtorek w czasie gry, Ingvar po prostu zginął.

22.01.2005
11:34
[7]

PER_ [ Konsul ]

Fabko --> Czemu Ingvar mialby byc sprytny, skoro i tak nie awansowalby do II fazy? Przed czym przestrzegasz graczy grajacych dalej w turnieju? Przed opoznieniem gier? Calkowicie slusznie. Obiema rekami podpisuje sie pod tym Twoim ostrzezeniem :)
A propos tej walki... i regulaminiu... Jak juz wiele razy wspominalem regulamin nie jest perfekcyjny. Dlatego zastrzeglem w nim, ze w wyjatkowych przypadkach bede mial prawo podejmowac decyzje zupelnie od niego niezalezne. ALSTAR dobrze zrobil nakazujac w ostatniej walce w jego grupie zastosowanie cf. Wydaje mi sie, ze to samo powinno stac sie w tym przypadku. Podejrzewam, ze Zajcef - podejmujac taka a nie inna decyzje - odwolal sie bezposrednio do regulaminu, choc wczesniej w rozmowie z nim zasugerowalem rowniez rozwiazanie przez cf.
Zajcef pewnie teraz spi po ciezkiej nocy, ale jak tylko zlapie z nim kontakt sprobuje wyjasnic te sprawe.
Robie to nie ze wzgledu na Ciebie, Fabko, ale ze wzgledu na swiadomosc, ze rozstrzygniecia w tej grupy rzeczywiscie mogly nie byc do konca sprawiedliwe. Takie sytuacje nazywam "wyjatkiem regulaminowm", ktory jak powiedzialem w regulaminie zostal zastrzezony :) A wiec niby wszystko jest ok. Poczekaj pare godzin na ostateczne rozstrzygniecie, natomiast przestrzegalbym Cie przed tego typu krytyka sedziow. Masz do niej oczywiscie prawo, nawet bym sie z konstruktywnej krytyki cieszyl, ale nie zapominaj, ze to w koncu Ty w duzym stopniu jestes odpwiedzialny za cale to zamieszanie. Gdyby gry nie byly przez Ciebie opozniane, nie byloby teraz tego problemu...

22.01.2005
11:41
smile
[8]

fabko1 [ Pretorianin ]

PER_--> ja wcale nie mówię,że to nie z mojego powodu całe to zamieszanie, tylko o niesprawiedliwości wyniku,
zresztą TEMIDA jest ślepa i sądy też się mylą

22.01.2005
14:19
smile
[9]

jiser [ generał-major Zajcef ]

fabko ~~>

"z przebiegu całej walki cały czas prowadziłem(o czym sędzia dobrze wiedział)"

Nie, nie wiedział ... a niby skąd miał wiedzieć ? Nie śledziłem przebiegu żadnej z 30 walk w sędziowanych przeze mnie grupach. Ale nadal mam wszystkie przesłane mi przez Was pliki.

"ja wcale nie mówię,że to nie z mojego powodu całe to zamieszanie, tylko o niesprawiedliwości wyniku,
zresztą TEMIDA jest ślepa i sądy też się mylą
"

Na czym polega niesprawideliwość wyniku ? Na tym, że nie jest rezulatem z pola bitwy ? Przykro mi, nie mam tego rezultatu ani nie mam jak go uzyskać. O CF nie myślałem, dzięki Twojej deklaracji zacytowanej poniżej:
" [19.01.2005] 19:48 fabko1
jiser --> "zaś Ingvara obecnie nie ma."-czy to ma znaczyć, że nie skończymy naszej walki normalnie i będziesz musiał zrobić CF, a CF w moim przypadku oznacza porażkę, chociaż przewaga jest po mojej stronie
"
ale także z tego powodu, że do samego końca, Ingvar nie dostarczył mi hasła do swoich gier ... podobnie jak jedna trzecia graczy z tych 3 grup, które sędziowałem.
Zresztą, powtórzę się, zakończenie przez CF nie jest obowiązkiem gracza - a sędzia nie może mu tego nakazać ani nawet uczynić tego za niego.

Można tu pisać o "wypaczaniu wyników" .. ale te mistrzostwa ani żadna inna impreza nie mają szansy się udać bez aktywnego udziału uczestników - wyniki 100:0 nie są wypaczeniami mistrzostw tylko nieuchronną konsekwencją walkowerów, które i tak będą się zdarzać.

"Qiuntus-->tu nie chodzi o tydzień zawalony, tylko że sędzia umówił nas na szybki pbem, żeby walkę skończyć i gralismy szybki pbem i we wtorek w czasie gry, Ingvar po prostu zginął."

Nie ma żadnych podstaw do stawiania Ingvarowi jakichkolwiek zarzutów. Nawiązywał kontakt, jak nie miał wiadomości od npla przez dłuższy czas, przesyłał ponownie ostatni plik, oraz nie zwlekał z odpowiedziami - wykorzystał ok. połowę czasu maksymalnego, koniecznego do rozegrania gier w wymaganym czasie. Ponadto, nie miał żadnego motywu w, jak to nazwaliście, "wykorzystywaniu sprytu albo ..."
Powiem więcej - gdyby decyzja o zakończeniu przez time-out była na jego korzyść, też dałbym mu 100:0. Korzystacie z tego, że Ingvar nie ma możliwości się bronić, nawet gdyby miał/jeśli ma dostęp do sieci.

Tak czy inaczej - złożyłeś apelację u PERa, on będzie decydował jak popchnąć sprawę dalej.
Pozdrawiam.

22.01.2005
16:08
[10]

bonk_ [ Pretorianin ]

sorry że się wtrącam ale czy to nie przesada żeby w końcówce gry (chyba 28T)taki wynik postawić?nie lepiej byłoby dać im dodatkowe 7dni na rozegranie walki??wiem że nie mam nic do gadania ale troche mi szkoda Tow.Fabko.

22.01.2005
17:48
[11]

van der Rob [ Konsul ]

Fabko 1, ----> Przynznam że wg mnie wynik 100:0 jest jak najbardziej nie fair. Uważam że skoro doszli tak daleko 28 tura. to zdecydowanie lepszym rozwiazaniem, byłby tutaj CF. Poza tym - skoro sędzia nia ma hasła do walki Ingvara (to nie widze powodu żeby karać Fabko). Może po prostu wejść w jego pliczek i zerknąć co i jak wygląda na polu bitwy - lub ....napisac do Ingvara żeby podesłał hasełko. Jeśli nie odpowie to będzie jasne czy opóźniał czy nie.

PER -----> uważam że jesteś super sądzią i wykazałeś się już nie raz iście Salomonowym werdyktem. Myślę że i ta sytuacja wymaga specjalnego podejścia i "wlepienie" totala od ręki nie rozwiąże tej sytuacji. Pomysl co by było gdyby w mojej grupie (22) Nie zakończyła się na czas walka Mistica i Najkiego. Założmy że z podliczenia czasów przetrzymywania wyszłoby że Najki jest winien .... Mistici dostaje 100 pkt i przechodzi dalej. Jeśli jednak okazałoby się że to Mistic nawalił - 100 pkt idzie do Najkiego i .... to on przechodzi dalej. Sam wiesz że wynik z bitwy był znacznie bardziej wyrównany. Wierzę że w przypadku Fabko podejmiesz dobrą decyzję, bo trochę rozumiem jego rozczarowanie.

22.01.2005
18:24
smile
[12]

jiser [ generał-major Zajcef ]

van der Rob ~~>
Ależ my byśmy chcieli dokończenia tej walki _przed_ rozpoczęciem II. fazy - tylko nie ma z kim.

"Przynznam że wg mnie wynik 100:0 jest jak najbardziej nie fair"
To, co argumentuje teraz Fabko, ma posmak lepperyzmu ... ttaakk, jest to wyjątkowo nie fair, kheh :|
Wydaje mi się, że mówiłem na początku mistrzostw głośno o tym, że jedną ze strategii uczestnictwa może być wykorzystanie nadmiernych opóźnień przeciwnika. Jednak nikt z tego powodu nie wypisał się z MP.

"Skoro sędzia nia ma hasła do walki Ingvara to nie widze powodu żeby karać Fabko"
Przeczytaj sobie to, co jest w wątku MP.

Prymarnym celem MP było nie dopuszczenie do sytuacji z końcówki MP BO - przeciągających się w nieskończoność terminów. Czy nie było publicznych uwag na temat tego jakie tempo powinno być zachowane aby zmieścić się w terminach ? Czy nie było podawane jaki plik powinien być aktualny ? Fabko, może nie mówiłem Ci, że w tym tempie nie wyrobisz się do końca terminu ? Wyjaśnienia braku sieci są śmieszne. Co mam powiedzieć tej osobie, która nie mając net-a, podciągała tempo gier z obcego komputera poświęcając na to sporo czasu ?

Nie mam nic więcej do dodania na ten temat. Zarówno regulamin, z którego pochodzi to rozstrzygnięcie, jak i decyzja jest gestią PERa.

23.01.2005
16:44
[13]

soldat [ Konsul ]

wedlug mnie najbardziej sprawiedliwy byl by CF i powinno sie ustalic ze jesli gra nie skonczy sie w terminie to obowiazuje CF i tyle.

a tak przy okazji moze mi ktos wytlumaczyc wyniki walk w 8 grupie bo doprawdzy dziwnie wygladaja wyniki 50;0 a tam jest praktycznie wszystko w taki sposob

23.01.2005
17:06
smile
[14]

fabko1 [ Pretorianin ]

Dziś po południu odezwał się do mnie Ingvar i zaproponował mi CF, więc decyzja Sedziego PER_'a, który ustalił wynik walki po konsultacji z Kolegium sędziowskim, na podstawie oceny stanu gry w chwili jej przerwania,okazała się jak najbardziej słuszna.
Ingvar chyba nie doczytał,że termin zakończenia I rundy minął 19.01.

23.01.2005
17:52
[15]

~~Hauptmann Corum [ Chor��y ]

Wlasnie czytam i wlasnym oczom nie wierze.

W mojej grupie - 8 bylo 50:0, a tam byly chyba o wiele wieksze problemy z opozniajacymi, wiec jak to sie dzieje?

Punkty byly przyznawane przez sedziow indywidualnie, czy nie powinno to byc jakos usystematyzowane??

23.01.2005
18:34
smile
[16]

PER_ [ Konsul ]

TEN WATEK JESZCZE NIE UMARL?!
Przeciez juz sobie wszystko wyjasnilismy...

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.