Szaman [ Legend ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 326
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawac do tej pracy i zostala postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Krysztalowym Duszkiem i zgodzila sie kolaborowac z liczem Szamanem i slużyc mu za krysztalową kule przepowiadajacą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze racje, nie moze inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali (aczkolwiek mniej energicznie i coraz bardziej majestatycznym krokiem, jak przystało na jej stan), MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakis, obowiazki jego przejął Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-). Kroku dotrzymuje Admiralowi Pellaeonowi niejaki Viti, ktory dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gosciom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego subnick sugeruje potwora... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje rozne grzechy, ale osobnik ten wslawil sie szczegolnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu znowu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu.
NicK probuje w przybudowce zorganizowac gorzelnie - zamarzylo mu sie piwo własnej produkcji.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebujacym i bardzo zasluzonym nawet za przyslowiowe "Dziekuje" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, są dobrze dogrzewane) .
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część :
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Jestem :-pppp
Szaman [ Legend ]
Porzadkowo... ;P
Astrea [ Genius Loci ]
Maaaaam!!!!!!!! To jest to Holgus :-)))))))
Szaman [ Legend ]
Duszku: Juz sprawdzamy!!! :)))))))))) Holgi zapomniala co jeszcze mam Ci napisac... ; PPPPPPPPPPPPPPPPPP
Astrea [ Genius Loci ]
... i co? :-)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
.... i ..... wyglada to ciekawie :-ppppp a ja musze nad pamiecia popracowac :-)))))))))))
Astrea [ Genius Loci ]
swoją czy kompa? :P a moze Szamana? :PPP
Astrea [ Genius Loci ]
A ja siedze i pisze magistrat i mysle i cwicze pamiec :-( Juz mi wszystko uszami wychodzi :-( I zniknął gdzies MMŻ :-((((
NicK [ Smokus Multikillus ]
Witam znowu :)) Astrea ---> ćwiczenie pamięci tylko na dobre wychodzi, oczywiście od czasu gdy uszami nie wychodzi ;) BTW - ciekawe gdzie on się podziewa??? Nie smuć się, pewnie znika tylko na chwilkę, ale cały czas o Tobie myśli :))
Astrea [ Genius Loci ]
Nick---> myslisz ze mysli...? No to pocieszyłes mnie :-)))) Ps. Przestac sprawdzac pisownie? ;))
Tofu [ Zrzędołak ]
Melduje sie w nowym watku po poobiedniej drzemce :)))
Astrea [ Genius Loci ]
Tofu---> spiochu... :P A co w nocy bedziesz robic? Straszyc klientow? ;))) Ps. zazdroszcze Ci :P
NicK [ Smokus Multikillus ]
Astrea ---> jestem pewien że myśli :))) To może wrzuć mi coś na maila bez sprawdzania pisowni :)))
Tofu [ Zrzędołak ]
Astrea --- klientow to ja z moja facjata strasze zawsze kiedy jestem - noc, dzien, bez roznicy :))) A poobiednia drzemke ucialem sobie, bo juz nie wydalam uczac sie do egzaminu na stypendium roczne do Japonii :) (jest w srode ale i tak nie zdam, w sumie nie wiem po co w ogole sie ucze... :PPP)
Tofu [ Zrzędołak ]
Uuups, nieproszeni goscie i znowu bede musial im o Japonii opowiadac... Ja to sobie chyba kurcze na magnetofona w koncu nagram... ;P No to ja robie przymusowy logout :(
NicK [ Smokus Multikillus ]
Niby tylko 2 dni, a jakoś tak smutno... :((
Astrea [ Genius Loci ]
Nick---> poszło :-))
Magini [ Legend ]
Ja sie melduje wczesna wieczorowa pora
Astrea [ Genius Loci ]
Mag---> ano czesc znów :-) Co słychać u Maginki? :-)) Nick---> coz to są dwa dni???? G**** wobec perspektywy Raju... ;)) Cos mi sie dzis metafizycznie rozbi :PPPP A powinno marketingowo i zarządczo ;))
NicK [ Smokus Multikillus ]
Astrea ---> Doszło, THX :))))))))))
Magini [ Legend ]
Astrea - chyba wszystko u niej OK. Spokojna i nie przeszkadza mamie. Wlasnie NicK. Coz to sa dwa dni ?!
Astrea [ Genius Loci ]
Nick---> a proszę :-)) Polecam sie na przyszlość :-)) Zawsze to jakies urozmaicenie :-))))
Astrea [ Genius Loci ]
Mag---> dwa dni bez pracy - nie rozumiesz?? Nick to pracoholik :PPPP
Magini [ Legend ]
Aaaaaa, a ja myslalam ze narzeka, ze sie koncza dwa dni wolnego ;-)
NicK [ Smokus Multikillus ]
Astrea ---> Hehehehe, dobre :))) Niech będzie, że tak za pracą się stęskniłem. Coś mi się w głowie porąbało i przestałem lubić weekendy, za to przepadam za tygodniem pracy ;))) BTW - A ten Raj to na ziemi, czy gdzieś w przestworzach niebieskich?? ;)) Mag ---> W sumie to masz rację, co to są 2 dni przy wieczności ;))
Astrea [ Genius Loci ]
NicK---> niby na ziemi, ale jak w niebie... ;)) Hmm... cos pomerdałam? :-)))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
O rany.......... ale tu..... hymm...... nie wiem nawet jak to okreslic - chyba jedynie ze jest magicznie :-)
NicK [ Smokus Multikillus ]
Astrea ---> hmm, chyba nic nie pomerdałaś ;))) Na ziemi też może być jak w niebie, a nawet chyba lepiej. :))
NicK [ Smokus Multikillus ]
Holguś ---> oderwałaś się od sesji na moment?? :)) Lepiej się spakuj wcześnie :))
Astrea [ Genius Loci ]
Nick---> to do Ciebie nie podobne... "CHYBA"??? :-))) Holguś---> podoba Ci sie? :-)) Mnie tez... Karczma jest dzis wyjątkowa :-))
NicK [ Smokus Multikillus ]
Astrea ---> tak, to do mnie nie podobne :))) NA PEWNO nic nie pomerdałaś :))))) NA PEWNO Karczma jest dziś wyjątkowa ;PPP NA PEWNO to wiem jedno ...... <cenzura ---> ciach, ciach> Ej Panie cenzorze, tam wcale nie było brzydkich wyrazów!!! :((((((
Astrea [ Genius Loci ]
Ciapneli Cie??? A to swintuchy! Nie cierpie ciapaczy... :-((( Ps. Co wycieli? ;))))))))
NicK [ Smokus Multikillus ]
Całą magię mi wycieli :((( Ciapacze jedni, grrrrrrr.......
Magini [ Legend ]
Wiecie co? łazi za mną text i nie wiem skąd mi to. Zna to ktoś? Pomocy ;-)) Leci jakoś tak: Nie płacz w liście, nie pisz, że zły los cię dotknął Nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia, bo gdy Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno. Popatrz, spadają z obłoków nieszczęścia potrzebne do szczęścia a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju zapomnij, że jesteś, gdy mówisz, że kochasz ...
Magini [ Legend ]
Może to ks.Twardowski? Co? Hmmmm ... Chyba gorzej ze mną ...
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Magini: Zobacz ile mam teraz niebieskiego na swoim stole, szkoda tylko, że nie w tej karczmie.
NicK [ Smokus Multikillus ]
Magini ---> ks. Twardowski?? Ja Ci nie pomogę, bo tego nie znam, ale jak chcesz to mogę w wyszukiwarkę wrzucić :)) Mam nadzieję, że "CHYBA gorzej z Tobą", a nie "NAPEWNO gorzej z Tobą" :))))
Lindil [ WCzK ]
Witam wszytkich w ten wspaniały koniec [grrgrrrrwrrrrrr] weekendu. Tradycyjnie wpadam na jednego posta, tym razem z pytaniem [retorycznym]: Jakim cudem znajdujecie wszyscy czas, żeby odwiedzać "Karczmę" tak często? Ja praktycznie nigdy nic nie robię, a i tak udaje mi się wklepać średnio posta tygodniowo:((
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Jakoś sobie sdajemy radę. Piweczka?
Astrea [ Genius Loci ]
Nick---> nie popuszczę - jaka magie? :-)) Lindil--> cudem elektryfikacji :PPP Witaj :-) Iarwain---> a co to za obrazek konkurencji? Hę...? ;)) Tez witaj :-)
Magini [ Legend ]
NicK - dzięki, właśnie też wpadłam ne pomysł, żeby wrzucić to do wyszukiwarki ;-)) "chyba", no ... chyba "chyba" ;-))) Zagłuszyłam tamten text piosenką. Teraz tłucze mi się po głowie : "Nie wiadomo skąd zjawiają sie, zakatarzone, wyproszą łzę Posiedzą, podumają i jak gość nieproszony, nim się rozwidni znikną już Małe tęsknoty, krótkie tęsknoty znaczące prawie tyle co nic. Nagłe i szybkie serca łopoty. Kto by tam nie znał ich ?... " Iarwain - ależ niebiesko! Oooo, i czerwone napoje są. I okno żółe , i czerwone... Ale .. to nie u nas. Czuję to, choc nie chodzę po innych lokalach ;-)) Lindil - a jakoś nam tak w krew weszło i nie możemy nie przyjść choćby na chwilę ;-))
NicK [ Smokus Multikillus ]
Astrea ---> no taką .... magiczną magię :))) płynącą z duszy.... a może z serca?? a może i z duszy i serca?? :)))
Lindil [ WCzK ]
Elektryfikacji? Teleportacji raczej;)) A ze mną się nie ma sensu witać, bo od razu trzeba się żegnać;) Do następnego tygodnia, święta będ, to może na dłużej tutaj zagoszczę:)
Astrea [ Genius Loci ]
Biedny Lindil... Nick---> wywierce Ci dzis w brzuchu dziure ;))) Skad płynie - to wiem, ale CO PŁYNIE?? :-))) Mag---> nie ma Ci co po glowie chodfzic? ;))
NicK [ Smokus Multikillus ]
Astrea ---> a wierć sobie wierć :))) No... jakby to powiedzieć, eee..... to płynie wielkie uczucie :)))
Astrea [ Genius Loci ]
Nick--> bedziesz miał dwie dziury: jedna za to, ze nie odpisałes, a drugą za to, ze nie wiem co to za uczucie (trzeba było konczyc kilka postów temu, teraz bym sie tak uparcie nie dopytywała :PP)
Magini [ Legend ]
Astrea - a takie jakieś mam myśli ;-) Zawsze to urozmaicenie po wizycie w szpitalu na bloku porodowym i dowiadywaniu się, które kosmetyki da dla bejbi najlepsze, nie ;-)
NicK [ Smokus Multikillus ]
Astrea ---> to najpiękniejsze uczucie jakie można sobie wyobrazić :))) Zaczyna się na "M" a kończy na "Ć" :))) A co do emalii, to nie wiedziałem czy można ;))))
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Astrea: Obrazek jest taki jak go zrobiłem. Made in Iarwain Ben-Adar.
Astrea [ Genius Loci ]
Nick---> niech zgadne.... "mieć", "małość"??? :-))
NicK [ Smokus Multikillus ]
Astrea ---> odpowiedź na maila gotowa, czekam na potwierdzenie czy można słać i wciskam "send" :)))
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
To też made in Iarwain. Też mi przyszła do głowy małość, ale jeszcze małostkowość...
NicK [ Smokus Multikillus ]
Astrea ---> nic z tych rzeczy, zresztą jak "małość" może być najpiękniejsza na świecie ?? :))) "Mieć" też nie jest najważniejsze, choc zależy jak do tego podchodzić :))))
Astrea [ Genius Loci ]
Mozna :-)))
NicK [ Smokus Multikillus ]
Poszło :)))
Szaman [ Legend ]
Iarwainie: Wow... to chyba pierwsze "zdjecie" naszego wńetrza! ;))))) Jakim cudem przemyciles tu aparat fotograficzny? :) NicK: Holgi nie ma sesji, tylko maraton. Maraton BG... ;)))))))))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Szamanie - Nie naszego, a konkurencji. Szef a nie odróżnia lokali ; P A dla Astrei mam obiecany Ra Tilt ; P
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Szaman: Niestety wyprodukowałem to na potrzeby innej karczmy: Pod kulawym nazgulem, czy jakoś tak. Poza tym jestem tu tylko gościem i nie mogę się wtrącać do waszej ułożonej już siedziby. ten obrazek przedstawia moją wizję knajpy dla awanturników nie koniecznie zgadza się ona z wizjami kogokolwiek i siedziba jej mieści się u mnie w komputerze i jest na bierząco do mioch potrzeb zmieniana, niezależnie od czyjegoś zdania. można by rzec, że to "U Toma Bombadila"
ciemek [ Senator ]
Hmmm...Ale co nazwa karczmy ma wspólnego z tematami tutaj poruszanymi ? Bo ja ten tego ..Może bym wierszyk swój zamieścił...Tylko się wstydzę;P
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Szamanie jeśli sobie tego życzysz to stwożę i ten lokal, tylko, że za mało jaszcze o nim wiem.
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Stworzę... raczej... hmm... No więc jak??? Szamanie?
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Jakieś wskazówki co do wielkości i układu funkcjonalnego?
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Generale Ciemek no dawaj ten wierszyk.
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Ilekroś widzę tego smoka to mi się chce śmiać ; P Chyba go napuszczę na konkurencję ; P
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
...Nie mówiąc już o tym smoku. Notabene to ten sam egzemplarz ;P
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Viti, czy Ty coś mi sugerujesz?
ciemek [ Senator ]
Ej ...tyko sięnie śmiejcie ...To moja pierwsza praca ...Nie licząc zabaw w przedszkolu ...Qrva no wstydze się... <:-|
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Ja ? Nie skądże. Po prostu pomyślałem sobie, że jak były futrzaki to teraz mogą byś łuskowce ; P
ciemek [ Senator ]
No dobra ...Wy tutaj o futrzakach a ja jednak zamieszcze tego wiersza ... Proszę o recenzje ..Tylko się za głośno nie śmiejcie ... : --------------------------------------------------------------------------------- czy anoly umieraja ? dokad ida ? co sie z nimi dzieje .. stworzone by zyc nagle koncza zastygaja upadaja przegrywaja ? i co dalej ? ... odchodza ... ogrom ... ogrom niewiedzy sprobuj odpowiedziec sobie na pytanie ... czego NIE wiesz ... czy to potrafisz ? a czy potrafisz odpowiedziec sobie ... tak w glebi duszy w srodku do serca co wiem ? jedna odpowiedz bezsens ... nic ... ciemnosc zapadla szybko ... ciemnosc nieprzenikniona poprostu ... ciemna .. no i co z tym ? nic ? bezsens nic ... fascynujace jest ...jak male i niewielkie rzeczy ...taie przyziemne moga ucieszyc dusze ludzka ... wyczekiwanie ...co przynosi ? ulge ? oczyszczenie ... radosc uwielbienie strach niepokuj i wojne mysli, ktore tocza ze soba wojne o racje zle ciemne wygrywaja i wszystko odchodzi w niepamiec jestt bez SENSU !!! czy uwazasz ze my wszyscy jestesmy bez sensu ? oddaleni od siebie zapatrzeni oglupieni ...ciemni ...jak ta noc ...bezsensowna noc ktora ciagle , nieustannie pojawia sie w nas, na okolo nas. jest bezsensem...co mozesz ztym zrobic ? nic życ ... -------------------------------------------------------------------------- end of msg
Szaman [ Legend ]
Viti: A skda ja mam, przepraszam, wiedziec skad to? ;))) Iarwainie: No coz, u konkurencji jeszcze nie bylem, wiec nie wiem jak u nich wyglada! Przxyjalem wiec, ze to wizja przedstawiajaca nasz skromny przybytek... :) Co do ew. stwozenia naszej siedziby, to daj mi prsze troche czasu, zebym mogl sie skonsultowac z kierownictwem... ;PPPP Ale zapewniam, zenie omieszkam z tego nie skorzystac... :))) Ale to dopiero za jakis czas - w koncu nie u siebie jestem, a i konsultacje troche potrwaja! ;)))
AnankE [ PZ ]
Tofu--> ja juz zaczynam slabowac na moje biedne nieumarle serduszko. To juz nie wiem, ktory post w ktorym bede prosic o przeslanie elfki na @. No cos Ty taki oporny?! ; P Do czego jest mi potrzebna? Oj to juz jest moja slodka, elfia tajemnica. ;-) Szamanie od wirtualnych kotow nic mi sie nie dzieje! ; P Ufff... jestem padnieta. Ide spac. Dobranoc.
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Wyjezdzam na 2 tyg, wiec...chcialm sie z wszystkimi pozegnac:) zwklaszcza z Tofu:) bywajcie:)!!
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Szamanie - Ja na przykład, byłem już na przeszpiegach ;-P
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Lindil -> Wpadaj częściej Lindil! A na święta koniecznie, bo będzie kurczak i jajka po Kalamariańsku :-) Magda -> Miłego wyjazdu! :-) A i na mnie już czas. Może mi się raz uda wpaść z rańca. Bywajcie!
Holgan [ amazonka bez głowy ]
AnankE -------> spij dobrze :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Ale puchy :( Gdzieś tylko śmignął jakiś Tydirium....
Astrea [ Genius Loci ]
Dobranoc...
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Astrea - To jakiś nowy nabytek ? (avatarek) Na mnie też już pora. A trzeba jeszcze odwiedzić Panią Koszmarów :-) Dobranoc.
@@@ [ Generaďż˝ ]
Jakie macie tu piwa???
ciemek [ Senator ]
I jak tam podobał wam się wierszyk ? Bo navet sięśmiać nie chcecie ze mnie ...Aż tak źle ?
NicK [ Smokus Multikillus ]
Dobranoc :))
NicK [ Smokus Multikillus ]
Walczyłem trochę z Panią Koszmarów i niestety przegrała... Cosik spanie mi nie idzie :)) Astrea ---> "Wiec pamietasz jaka relacja byla nastepna? Wiara... Nadzieja... i...? " Tak, to jest to o co mnie pytałaś dzisiaj wiercąc mi dziurę w brzuszku. To coś, co zaczyna się na "M" i kończy na "Ć". I wcale to nie jest "małość" - wystarczy tylko zamienić jedną samogłoskę (tę pierwszą) i wszystko staje się jasne... :))
NicK [ Smokus Multikillus ]
No i coś wyszło z tego "niespania". Pisałem, pisałem i coś napisałem. Wprawdzie rymy są częstochowskie, ale to moje pierwsze kroki w pisaniu poezji. Nigdy wcześniej teog nie robiłem, jeśli nie liczyć paru marnych prób :)) Wiersz ten dedykuję KMŻ........ ------------------------------------------- Boś Ty moim natchnieniem Miłością i spełnieniem Delikatnym wiatru westchnieniem Ulotnym marzeniem Poezją i prozą istnienia Otwarci na pragnienia Świadomi przeznaczenia Wypowiadamy nieme życzenia W siebie zapatrzeni Wciąż nienasyceni Czekamy dnia jednego Prawdą przepełnionego I nikt nam tego nie odbierze Niech płyną w dal pacierze Dusz co tęsknią i łkają Nadziei się poddają W świecie gdzie tak mało miłości W nocy płacząc w skrytości Odnajdujemy się nawzajem W miejscach – „pokoi wynajem” A miłość jest jedna prawdziwa Jako Anioł urodziwa I nigdy nie będzie zwątpienia Na zawsze razem, bez ran i cierpienia... -------------------------------------------
NicK [ Smokus Multikillus ]
Teraz już naprawdę mówię dobranoc :))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
zieeeeewwww..... Dzien dobry Panstwu :-) witam wszystkich bardo serdecznie Asterea -------> juz zaczynam wielkie kombinowanie :-) pierwsze kroki za mna :-)
Astrea [ Genius Loci ]
Holgan---> Haaaahaaahaaa!! :-))))))) Wstałam wczesniej z mysla zeby nadac Ci wiadomosc :PPP Nie dzwon do mnie wczesniej niz o 10.15, ok? :-)))) Trzymam kciuki ;)) A tak poza tym - witam :-))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
rothon ------> wiem ze juz wstales :-)))))))))) zapodaj kota :-ppppppppp
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Astus --------> nie ma sprawy :-)))))))))))))))))))))
Astrea [ Genius Loci ]
Nick---> ale Cie wzielo na noc :P Ładne, wcale nie czestochowskie :-))) Viti----> czy juz nie zyję?? :-))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dobry wieczor :-) Ps. Z kotem koniec, zbyt wolno sie karczma z nim laduje :-)
Astrea [ Genius Loci ]
Holgan---> dzis my pierwsze nawet przed rothonem i kastore :-))) To cos znaczy... nie? ;)) No dobra, czas moich chlopakow budzic :PP Narazka :-))
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
A... nie jesteście sami. Beczuszkę o poranku?
kastore [ Troll Slayer ]
Dzissiaj jest 18 Marca 2002 Poniedziałek (to ta zła wiadomość) 3 dni do święta wiosny (to ta dobra wiadomość) Słońce na szczęście podziela pogląd że w końcu wiosna nadchodzi i odpowiednio wcześnie wstało i da dzisiaj dużo ciepła Astrea, Holgan --> chyba zaczna nadawać z dumo przed wyjściem do roboty , wtedy będzie naprawde wcześnie. Pamiętacie kurzy temat, kurzego tematu ciąg dalszy Andrzej Lepper: Oświadczam, że jeżeli rząd będzie dalej niszczył polskie rolnictwo niedługo na wszystkie drogi w kraju wyjdą kury i będą przechodzić na drugą stronę tak długo, dopóki ten rząd złodziejów i sługusów Unii Europejskiej nie podda się do dymisji. Rzecznik prasowy policji: Trwają czynności procesowe zmierzające do ustalenia przebiegu zdarzenia, Ze względu na dobro sprawy na obecnym etapie śledztwa nie mogę nic więcej Państwu powiedzieć. Lech Wałęsa: Potwierdzam to i zaprzeczam! Zespół prasowy policji: W okresie urlopowym obserwujemy nasilony ruch kur przechodzących na drugą stronę, co częstokroć prowadzi do groźnych wypadków. W nadchodzący weekend przewidujemy nasilenie kontroli kur, mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa użytkowników drogi pod kryptonimem: KURKA 2000. jednocześnie chciałbym zaapelować do rozsądku użytkowników dróg i zaapelować o wolniejszą jazdę. Przyczyną wypadków jest najczęściej nadmierna prędkość rozwijanap rzez kury i rozjeżdżających Je kierowców. A. Michnik: Pppproszępppaństwa! Ttttooodddważne ppprzeeekroczenie czczarnego aaaasfaltu uulicy jejest mmmetafforycznym aaaktem ppppprzełamania bbbaaarier ćććciemnoty i zzaaacofania kku ppppostępowi i tttolerancji nna lewej sstronie jeeezdni! A, Łukaszenko: Kura przeszła przez ulicę, zęby zademonstrować całemu światu potęgę białoruskiego rolnictwa. Od dziś wszystkie kołchozy mają zwiększyć normę przechodzących ulicę kur o 500%, za co czynię odpowiedzialnymi urzędników wszystkich szczebli i czego sam osobiście dopilnuję. A. Kwaśniewski: Nic mi o tym nie wiadomo. W okresie pomiędzy pobytem kury na jednej i drugiej stronie ulicy byłem z żoną na Atlantydzie, przyjąłem w sejmie delegację z Grenlandii i odwiedziłem znajomego na Powązkach, i na to wszystko mam dowody w postaci biletów lotniczych, pamiątkowego kawałka lodowca i zeznań na piśmie od ww. znajomego. Marian Krzaklewski: To jest pytanie nie do mnie, ale do Rzecznika interesu Publicznego. Ja nie odpowiadam za politykę rządu. Szejk Osmen bin Laden: To dopiero ostrzeżenie pod adresem pełnej zła i zepsucia Ameryki! Następne kury przejdą przez ulicę w zatłoczonych centrach handlowych i przed przedszkolami! Wojciech Jaruzelski: Niestety, stan zdrowia nie pozwala mi zeznawać w tej sprawie
kastore [ Troll Slayer ]
Holgan, Astrea --> To ja zapraszam na kawe
Holgan [ amazonka bez głowy ]
rothon --------> etemmm.... migasz sie - modem masz w domlu a nie w pracy, zreszta i tak za chwile trzeba bedzie zalozyc nowa czesc ;-ppppppp INNYMISLOWY : rothon daj kota :-))))))))))))))))))))) Iarwain --------> na rauszu do pracy....... yyyyymmm..... nie to nie najlepszy dla mnie pomysl :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Myslales kiedys Kastore, zeby nieco rozszerzyc grupe, ktora zapraszasz na kawe?
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Kastore ------> wiesz .... pomysl z ta kawa jest calkiem genialny :-))
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Niektórzy to mają na przykład urlop --->Ja. :-)))
kastore [ Troll Slayer ]
Uwaga zakładam nowy wątek, chętnych na kawe zapraszam już do nowego
kastore [ Troll Slayer ]
Zapraszam na kawe do nowego :