GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Odrazu mówie.... !!!!!!!!!!

14.01.2005
15:44
smile
[1]

GenArieL [ Konsul ]

Forum CM: Odrazu mówie.... !!!!!!!!!!

Dzis dokanczałem walke z Pasiek Killerem. Chłopak ostro dostał Baty jego piechota została wrecz rozniesiona przez moją. ( koledze nie ustał sie nawet 1 pełny skład ) miał ogromne straty !!!!!!! Ostał mu sie hetzer i jagpanter bez ammo!!!! ja spokojnie trzymalem flagi ( niestety nie mialem puszek ) Przeciwnik w ostatniej turze poprostu podjechał tymi puszkami i zneutralizował mi obie flagi i tak przynajmiej z takticala zrobil sie draw !!!!!. Odrazu mówie jak ktos mi taki numer wywyinie ( porazka kolegi byłą oczywista!!!! zostały tylko puszki 2 puszki !!! ) nie zatwierdze takiej walki chodzby był to sparing !!!!!
Tej walki tez nie potwierdze odrazu mówie !!!!!!!!!!

14.01.2005
15:50
[2]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Jak nie potwierdzisz to sprawa wyląduje u moderatora i on ją zarejestruje albo odejmie Ci punkty w lidze :P Tyle razy była o tym mowa, czołgi do właściwie nie zabezpieczonych flag nie podjadą. Z tego co mówisz nawet nie miałeś ich czym zniszczyć więc twoje narzekania są bezpodstawne. Rozumiem twoje zdenerwowanie bo takie coś boli ale w sumie dlaczego Ty miałeś trzymać te flagi skoro nie potrafiłeś wybić puszek npl ??

14.01.2005
15:54
smile
[3]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Przypomniała mi się pewna bitwa z września 1939... Polska kawaleria zaskoczyła niemiecką piechotę, dowódca wydał rozkaz do szarży. Ułani w klasycznej szarży roznieśli piechotę niemiecką i... w tym momencie pojawiła się Panzerwaffe.
Myślę że polski dowódca też by nie chciał potwierdzać wyniku...

A w temacie - trzeba było mieć czołgi lub chociaż ppance. Równie dobrze Twój przeciwnik mógłby napisać ze kosztem swojej piechoty wyrżnął Ci czołgi a potem podjechał sobie zająć flagi a tam jakies Twoje niedobitki zneutralizowały mu flagi kryjąc się po krzakach...

14.01.2005
16:00
smile
[4]

GenArieL [ Konsul ]

Elfie tylko ze moja piechota dosłownie rozniosła wojska SS:). A co do bron p-panc mialem bazooki tylko ze było co było

14.01.2005
16:06
[5]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

A co zrobi Bazooka Jagdpanterze ?? To tak jakbyś narzekał że PTRD nie rozwaliły Tygrysa :P
Zresztą żeby zneutralizować flagę czołg musi podjechać na 40 metrów. Trzeba być straszną ciotą żeby nie zajść takiego bydlaka bazooką od boku, kiedy jest bez amunicji. Szczególnie że jak mówiłeś przeciwnik uprzedził Cię w 20 turze że zamierza coś takiego zrobić, więc nie mogłeś być zaskoczony.

14.01.2005
16:09
smile
[6]

GenArieL [ Konsul ]

Buczo nawet mnie nie denerwoj rozumiem atak piechty na piechte moi wygrywaja tamci uciekają przyjzdza panzerwaffe i wali do mojej piechoty i odbija falgi rozumiem . ALE NA BOGA JEGO CZOŁGI nie miały AMMO!!! A co do bazzoki no coment :(

14.01.2005
16:09
[7]

-=Dexter=- [ Konsul ]

GenAriel -> która liga?
jeśli graliście CMBO i nie umówiliście się wstępnie na grę bez ataków w ostatnich turach to nie powinieneś mieć pretensji
jeśli graliście CMBB albo CMAK i ustawiliście długość bitwy fixed to też nie możesz mieć pretensji

jak mówił H.Kwinto - trzeba było uważać ;)

14.01.2005
16:14
[8]

Remifr [ Pretorianin ]

GenArieL--> nie wiem czy Ci coś to pomorze, ale masz moje pełne poparcie

14.01.2005
16:16
smile
[9]

GenArieL [ Konsul ]

Dzieki Remifr przynajmiej ty stoisz po mojej stronie :)

14.01.2005
16:17
smile
[10]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Pasiek Killer - nie wiem czy Ci to pomoże, ale masz moje pełne poparcie ;-)
Wojna to brudny biznes ;-)

14.01.2005
16:17
[11]

forsetii [ Konsul ]


cóż wojna jest brutalna:)

14.01.2005
17:08
[12]

JOY [ Generaďż˝ ]

Jak znam Gen Ariela grał BO ;) a ze mną nie chce dokonczyć..... To kara za to :D

A tak na poważnie trza się umawiać z onplem przed bitwą na wypadek takiego czegoś. Hmmmm w naszej bitwie sie na takie coś umawialiśmy? hihihi żartuje
Nie popieram

14.01.2005
17:51
smile
[13]

Glazo [ Konsul ]

Gen.Ariel--> z tego co piszesz wnioskuje że twoje siły też zostały mocno przetrzebione skoro mimo zmasakrowania piechoty npl-a był tylko remis.

14.01.2005
18:15
smile
[14]

GenArieL [ Konsul ]

Glazo chyba zartujesz :) MOja piechote nie poniosła pawie zadynch strat nie straciłem zadnego plutonu ba nawet skłdu w całosci !!!!!!!!!!!!! straciłem tylko puszke 1 i 2 działa :)

14.01.2005
18:24
[15]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Alstar-->Uważam że npla zachował się nie-honorowo, ale jak nie ustaliłes tego przed bitwą, to masz karę, niestety nie każdy gracz ma wysokie poczucie honoru.
Teraz potwierdz wynik, ten wybuch nic nie pomoze, oprócz tego, że przypomni ludzią, ze trzeba wcześniej ustalac zasady!

14.01.2005
18:26
smile
[16]

clown10 [ Pretorianin ]

GenAriel-->a tak przy okazji - kiedy wpadniesz po CMBB do mnie do empiku? ;)))) już jest do odebrania

14.01.2005
18:29
[17]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

Osobiscie nie pochwalam takiego zachowania, ale musze przyznac ze nie przydarza mi sie to prawie w ogole, moze 3ecie miejsce w lidze oniesmiela?
Sam tak nie czynie

14.01.2005
18:34
smile
[18]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Coś mi tu nie gra ???
Flagi zostały zneutralizowane tak ???
Nieprzyjaciel poniósł ogromne straty - prawie cała piechota Tak ???
Gen Arilel - prawie żadnych strat ???
To jakim cudem był remis ????

14.01.2005
19:08
smile
[19]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Pamiętajcie ludzie, że oni grali w CM, a CM lubi wywijać niezłe numery :>

15.01.2005
04:20
smile
[20]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

"niestety nie każdy gracz ma wysokie poczucie honoru"

Najwyraźniej Genariel nie ma, skoro nie chce potwierdzić walki.

15.01.2005
08:45
smile
[21]

Dziarmaga [ Konsul ]

Panowie - nie rozumiem o co całe to zamieszaine skoro przeciwnik zachował taką zdolność bojową mimo "miażdżącej" przewagi GenArieL'a i zaszarżował flagi to chwała mu i tyle - przecież to nie są warcaby z babcią... A przy remisie punktowym za flagi (0:0) powinny grę rozstzrygnąć ogromne straty jednej ze stron... ale widocznie nie było tak pięknie - może do oceny przyda sie tabelka końcowa itd...?
pzdr

15.01.2005
08:52
[22]

Marco^^ [ Pretorianin ]

wedlug mnie gen ariel nie moze miec pretensji do pasiek killera proponuje zeby pasiek wypowiedzial sie co sadzi na ten temat.

15.01.2005
11:00
[23]

Glazo [ Konsul ]

Gen Ariel--> a możesz zamieścić obrazek z podsumowaniem bitwy?

15.01.2005
11:11
smile
[24]

~~Hauptmann Corum [ Chor��y ]

Niedawno sie obudzilem, wiec mozecie mi wskazac kto na tym forum jest Allstarem?? :)
Bo moze bede mial cos ciekawego do dodania :)

15.01.2005
11:42
[25]

Kłosiu [ Senator ]


Dziarmaga --> jaka zdolnosc bojowa? Za ture czy dwie te czolgi bylyby zniczone, wszystko co mogly to utrzymac flage neutralna przez 1-2 tury :) To nie jest zdolnosc bojowa, tylko samobojczy atak, ktory NIGDY by sie nie zdarzyl w rzeczywistosci. Czolg bez amunicji nie ma zadnej wartosci bojowej.

Inna sprawa, BO to umozliwia, i skoro sie nie umawiali na brak atakow w ostatniej turze to walka powinna byc zatwierdzona.

15.01.2005
12:55
smile
[26]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Corum ~~>
Alstarem jest Ariel właśnie.

15.01.2005
15:24
[27]

Lt Ursus [ Generaďż˝ ]

Podsumowanie powinno być takie że jeżeli nie umawialiście się wcześniej to wydaje mi się że trudno zarzucać niehonorowe zachowanie i walka powinna być potwierdzona. Wtedy na pewno nikt nie powie o Gen Arielu że gra niehonorowo. Nie rozumiem tylko jak przy wszystkich flagach neutralnych wypadał remis skoro była taka dysproporcja strat.

Gen Ariel--> potwierdż to bo w końcu wynik jest taki a nie inny i poza faktem że akcja w ostatniej rundzie była mocno nierealistyczna i nigdy naprawdę nie miałaby miejsca to wydaje się że przeciwnik nie zrobił nic nagannego jeżeli nie umówiliście się na zakaz takich ataków.

15.01.2005
18:33
smile
[28]

~~Hauptmann Corum [ Chor��y ]

Ja wlasciwie uwazam ze Alstar nie ma w ogole prawa nic zarzucac swojemu przeciwnikowi.. bo to mnie smieszy tak samo jak zlodziej co drugiemy zarzuca zlodziejstwo.. a dlaczego?? Bo otoz ww delikwent umowil sie ze mna na lige BO zakladka vs narodowosc.. niby wszystko dorbze ale zdziwilem sie mocno jak po wykoszeniu 2 plutownow strzelcow gorskich ujrzalem na horyzoncie czolgi.. ale nic.. mysle sobie ze to StuGi blednie wychodzac z zalozenia ze GJ maja je tak jak FJ.. no i smieje sie przeciwnikowi "w ekran" ze nie ma czym zniszczyc mych churchili bo skoro gra GJ i na zakladke to nie ma prawa miec.. on jeszcze bezczelnie odpowiedzial ze sie myle.. a moje watpliwosci sie rozwialy gdy domniemane StuGi okazaly sie hetzerami..

WIEC PYTAM SIE DRODZY FORUMOWICZE JAK TEN CZLOWIEK MOZE DRUGIEMU ZARZUCIC NIEUCZCIWOSC SKORO SAM BYNAJMNIEJ JAWIC SIE TAKIM NIE MOZE.

I co gorsza jego npl nie byl o niczym poinformowany, a my umawialismy sie przed samym TCP wiec watpie zeby wytlumaczenie "bo zapomnialem" i jeszcze bezczelne odp podczas gry cos tu zmienialy.

Aaaa i co ciekawe zaraz panu A. po stracie Hetzera net siadl i zerwalo.. ale statusy sie zmienialy na GG.

Mam nadzieje ze wykarzesz sie choc resztka honoru i dokonczysz burze ktora sam rozpetales.

15.01.2005
21:36
smile
[29]

GenArieL [ Konsul ]

Ziomek bez takich OK sam masz Spadow brytyjskich zobacz sobie czy oni mają churchile czy fireflaye!!!!!!!!!!! I wez mnie nie obrazja nie moja wina ze mi net pada !!!!!!!!!!!!!! Tak juz to bywa wiec nie wyjezdzaj mi tutaj z takimi tekstami Dobra bo przeginasz

WIEC PYTAM SIE DRODZY FORUMOWICZE JAK TEN CZLOWIEK MOZE DRUGIEMU ZARZUCIC NIEUCZCIWOSC SKORO SAM BYNAJMNIEJ JAWIC SIE TAKIM NIE MOZE. --- czy ja przegrywam w naszej walce??? pytam sie ??? To co ja miałem z Pasiekiem to zupełnie co innego wiec mnie nie obrazaj tutaj walka trwa.

Aaaa i co ciekawe zaraz panu A. po stracie Hetzera net siadl i zerwalo.. ale statusy sie zmienialy na GG. Panie kolego dla pana wiadomosc połoczenie zerwało 2 tury pozniej i to po tym jak go nacisnełem wiec nie wciskaj mi tu takich kitow i nie oczerniaj mnie na forum !! Bo to juz przegiecie !!!!!!!!

15.01.2005
21:52
[30]

gereg [ zajebisty stopień ]


GenAriel - jestes niehonorowym bydlakiem... i w tym jest caly problem...

15.01.2005
21:58
smile
[31]

GenArieL [ Konsul ]

Chcecie bydlaka to macie nie bede sie wiecej na forum udzielał nie bede grał wiecej z nikim CM zadną czesc wycofuje sie z zycia CMHQ prosze tego chcieliscie to macie nikt nie bedzzie robił ze mnie idioty i "niehonorowego bydlaka" Prosze bardzo dowidzenia aa i jeszcze na koniec przedstawie wam moją rozmoiwe z hauptmanem


21:40:48 fafik39 (9306796)
pogieło ciebie człowieku
21:41:08 fafik39 (9306796)
ładnie zes wyjechał
21:41:20 fafik39 (9306796)
normalnie przegiołes
21:41:25 fafik39 (9306796)
kim grasz w naszej walce
21:41:29 fafik39 (9306796)
spadami
21:41:45 fafik39 (9306796)
to powiedz do cholery czy spadzi maja premiery i ff???
21:44:10 hauptman (431164)
narodowosc vs zakladka, myslalem ze jasno wyjasnilem, znajdz sobie w archiwum i poczytaj
21:46:37 fafik39 (9306796)
to chyba
21:46:38 fafik39 (9306796)
jasne
21:46:45 fafik39 (9306796)
kim grasz
21:46:49 fafik39 (9306796)
spadami nieprawdaz??
21:46:59 fafik39 (9306796)
powiedz mi czy twoi spadzi maja czołgiu
21:47:44 fafik39 (9306796)
lepiej to odwołaj to co napisąłes bo błazna z siebie robisz
21:47:57 fafik39 (9306796)
jeden rodzaj piechoty miał byc !!!!!!!!!!!
21:47:58 hauptman (431164)
kurwa nawet jesli ja oszukalem to dlaczego TY masz czolgi goralami co??
21:48:18 fafik39 (9306796)
jeden rodzaj piechty miał byc!!!!!!!!
21:48:34 fafik39 (9306796)
sam kurwa oszukujesz a masz do mnie pretensje!!!!!!!
21:48:52 fafik39 (9306796)
sam sobie archiwom przejzyj
21:49:00 hauptman (431164)
Ja (5-01-2005 19:45)
no u szkopow zakladka
Allstar (5-01-2005 19:45)
Ja (5-01-2005 19:45)
a u aliantow spady + normalne
Ja (5-01-2005 19:45)
Allstar (5-01-2005 19:46)
ok
Allstar (5-01-2005 19:46)
fine
Allstar (5-01-2005 19:46)
stawiaj
Allstar (5-01-2005 19:46)
tylko plansza medium/modest hills
21:49:29 fafik39 (9306796)
lol
21:49:35 fafik39 (9306796)
to jest chyba logiczne
21:49:41 fafik39 (9306796)
ze skoro ty masz 1 narodowosc
21:49:59 fafik39 (9306796)
to mozes wziac spadow plus czołgi to kurwa czemu ja nie mofge wziac czołgow nop pomysl
21:50:06 fafik39 (9306796)
skoro biore r1 rodzaj piechoty !!!!!!!!!!
21:50:50 fafik39 (9306796)
przegiołes normalnei przegiołes odwołaj to co napisdąłes !!!!
21:51:15 hauptman (431164)
spytaj sie kogkolwiek co oznacza zakladka vs narodowosc jak ci wszyscy odpowiedza tak jak ty myslisz to cie tam publicznie rpzeprosze ale pierwszy raz spotkalem sie z kims kto rozumuje jak ty
21:51:31 fafik39 (9306796)
powiedz mi jedeno
21:51:32 hauptman (431164)
zamiesc tam w takim razie pytanie czy cos, ciekaw kurde bardzo jestem
21:51:36 hauptman (431164)
tak??
21:51:40 hauptman (431164)
byle szybko bo gram
21:51:43 fafik39 (9306796)
fajnie
21:52:06 fafik39 (9306796)
dla mnie jest oczywiste ze jak ty dokupujesz do spadow czołgi to co ja nie moge????????/
21:52:18 fafik39 (9306796)
miałem grac samą piechota no pomysl
21:52:43 hauptman (431164)
bo niemiecka piechota jest wyjebana w kosmos i to daje szanse aliantom, w akzdej zakladce szkpopy maja peichote z FP rowna aliantom
21:52:53 hauptman (431164)
to po kiego grzyba brales gorali
21:53:25 fafik39 (9306796)
lol człowieku co ja zrtobie sama piechota bez czołgow no pomysl czy ja jestem samobiujca???
21:53:36 fafik39 (9306796)
a ty po jakiego grzyba brałes spadow??
21:53:47 hauptman (431164)
ok, niedogadamy sie wiedze, potem umieszcze na formu posta
21:53:49 hauptman (431164)
narazie
21:54:01 fafik39 (9306796)
jakiego posta???



takze dowidzenia

15.01.2005
22:04
smile
[32]

JagerKielce [ Konsul ]

No ja pieerdziele pojedynek oszustów :))))) ludzie toz to komedie można nakręcić ale jaja- co z tego że ja oszukałem jak ty sam oszukujesz:))

Pięknie panowie - miałem Was obu za powaznych facetów:) a tu wychodzi że sie kolosalnie pomyliłem!

15.01.2005
22:06
[33]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

a moze ktos mi powie zasady narodowosc vs zakladka co oznaczaja:) i ktory z panow oszukal:]

15.01.2005
22:06
smile
[34]

JagerKielce [ Konsul ]

Acha jeszcze mi się ciśńie z Kasyna taki text - po co kraść skoro nas okradają:))
Tu dokładnie tak samo... nie chłopcy??? Trafiły dwie kosy na siebie....

15.01.2005
22:35
[35]

Glazo [ Konsul ]

gro oby-->to bardzo proste i nie widze u Hauptmana oszustwa. Polega to na tym że Niemcy mogą brać wojsko tylko z jednej zakładki(czyli zakaz łączenia czołgow wermachtu zze spadami) a alianci mogą grać tylko jedna nacją czyli jak ktoś gra piechotą brytyjską i bierze sobie waspy to nie może brać amerykańskich TD.
Ariiel--> mam nadzieje że wytrwasz w swym postanowieniu
Do wszystkich--> ciekawe czy sie powturzy sprawa ze slawo czyli wraca teraz pułkownik OMO albo Persil, pisze zadanie domowe wszyscy mu dadzą buzi i takie tam...

15.01.2005
22:40
[36]

gro_oby [ Generaďż˝ ]


czyli genariel oszukiwal? no no nie ladnie:)

15.01.2005
22:43
[37]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Ludzie, myśle ze to wielkie nieporozumienie, i odbiłą wam szajba!!!!!!!!!!!!!!
Zamknąc się oboje, przeprosiny, nikt nie jest oszustem, jesteś powaleni, i robicie z gry walkę na śmierć i życie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

15.01.2005
22:44
smile
[38]

jpn [ Centurion ]

No pienknie panowie. Znowu mam kolejnego gracza, który odgraża się odejściem z forum i wycofaniem z naszej społeczności. Co prawda "tamtemu" wyszło to na dobre, ale proponuje abyście doszli do porozumienia i załatwili tą sprawe w miare kulturalnie (szable, pistolety, kamienie :D, pięści to już raczej nie. Oficerom wszakże nie przystoi rozwiązywać tak konfliktów). A tak na poważnie to wyjdźcie z tej piaskownicy i dogadajcie się . Jakieś rozwiązanie zawsze jest możliwe.

15.01.2005
22:46
smile
[39]

Pejotl [ Senator ]

A może mi ktoś objaśnić po co te nerwy?

To przeciez ma być fun, zabawa, frajda itp.

IMHO walkę zakonczona trzeba zarejestrować co najwyżej panowie mogą już ze soba nie zagrać drugi raz. W drugiej sprawie jak obie strony zarzucają sobie brzydkie rzeczy to niech oleją te walkę i nie grają ze sobą więcej.

Wnioski na przyszłość: należy się przed walką dokładnie umówić z naciskiem na _dokładnie_.

15.01.2005
22:59
smile
[40]

mp [ Legionista ]

TO ja juz nic nie rozumiem. Jak w końcu wygładała ta umowa przed walką?? Czy mieliście brać wojska tylko z jednej zakładki czy z zakładek ograniczonych przez narodowość ( oczywiście u Niemców wybieramy typ wosjka zamiast narodowości)?

15.01.2005
23:02
[41]

mp [ Legionista ]

tak na marginesie to ilu forumowiczów ma papiery stwierdzające dysortografie??
(Ja mam :)

15.01.2005
23:05
[42]

Llordus [ Generaďż˝ ]

Dla mnie sprawa prosta z tych ustawien:
-alianci mogli brac wojska jednej narodowosci (czyli spadzi + armor jak najbardziej ok, warunkiem jest tylko by wszyscy byli np. brytolami, tak jak w tej walce)
- niemcy mogli brac wojsko tylko z jednej zakladki (czyli jesli gorale to bez tankow, jesli falshirm to chyba tylko stugi itd).
Sila rzeczy skoro obaj gracze zgodzili sie na takie warunki to:
- obecnosc tankow u brytoli jak najbardziej zgodna jest z ustaleniami, gracz dowodzacy ta strona nie ma przewinien
- obecnosc tankow u niemcow w przypadku piechoty gorskiej jest zlamaniem ustalen sprzed gry, czyli niehonorowym zachowaniem gracza.
Oczywistym jest ze jesli gracz niemiecki chcial miec tanki powinien wykorzystac inna zakladke i tyle (albo nie godzic sie na poczatku na takie warunki).

Bez wzgledu jednak na 'niedogadanie' takie sprawy mozna by jednak zalatwiac prywatnie, a nie obrzucac sie blotem na forum publicznym?
Nie pozwolmy by nasze forum obnizylo poziom tylko dlatego ze ludziom puszczaja nerwy :(

Pozdrawiam!

15.01.2005
23:06
smile
[43]

Llordus [ Generaďż˝ ]

A, jeszcze jedno. Pamietajcie Panowie, ze prawdziwego mezczyzne poznaje sie nie po tym, jak zaczyna, ale po tym, jak kończy!

15.01.2005
23:08
[44]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Tak na marginesie to ilu forumowiczów ma papiery na dysortografię lub dyslekcję ? a ilu rzeczywiście ma tę przypadłość :-) ??
Za moich czasów tego nie było :-) - przez 4 lata liceum dostałem tylko jedną 4 z dyktand z rosyjskiego - reszta dwóje
:-) - mówienie mnie jakoś ratowało:-)

15.01.2005
23:14
smile
[45]

GenArieL [ Konsul ]

Dobra doszlismy do porozumienia z Hauptmanem i stwierdzilismy ze sie troszke nie dogadalismy w sprawie wojsk i oboje inaczej je zinterpretowalismy :). Takze wszystko jest wyjasnione i zaden z nas nie jest oszustem. Oboje nas ponisło. Wyjasnilismy sobie wszystko na gg . Hauptman tez wrzuci swoje 2gr jak skonczy walke ( powodzenia )

15.01.2005
23:17
smile
[46]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Mam nadzieje że Alstar okaże się człowiekiem honoru, dotrzyma obietnicy i już nigdy więcej do CMa nie wróci i na tym forum już nic nie napisze. Same kłopoty sprawiał od samego początku, co jego wątek to pretensje i afera.

15.01.2005
23:26
smile
[47]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

Grałem z alstarem kilka razy i musze przyznac ze jest skubaniec niezły :) Ostatnio nawet jak mi proponował gre to odmówiłem bo byłem pewien że przegram :D

do alstara --> zamiast mnożyc rozne zasady gry jakie masz w zwyczaju egzekfowac od przeciwnika umów sie poprostu na zasady fiona albo wcale bez zadnych zasad (ja tak wlasnie lubie) - wtedy nie ma zadnych problemów i dwie ludzie się rozumieją ;) Tak czy siak gratuluję dojścia do konsensusu - Rozsądek zwyciężył !! hajda na koń :D

15.01.2005
23:30
smile
[48]

stary [ ZiP ]

Coraz więcej wyników walk muszę zatwierdzać za "zdenerwowanych" graczy własnoręcznie, oczywiście po wielokrotnych próbach negocjacji. Walka, od której zaczął się ten wątek właśnie jest w fazie negocjacji, choć widzę, że z góry przegranych... do dupy :(

15.01.2005
23:30
[49]

~~Hauptmann Corum [ Chor��y ]

No i sie porobilo :)

Zagotowalo sie we mnie jak zobaczylem jak tu Alstar narzeka na innych i mnie ponioslo, bo w naszej walce, wg mojej osobistej opini, ewidentnie nie zastosowal sie od warunkow przez nas ustalonych.
Ale wszyscy jestesmy ludzmi i najwidoczniej powaznie sie nie zrozumielismy, szkoda tylko ze jak gralismy i napisalem Ci ze cos mi tu smierdzi ze masz czogli to nie zareagowales (widac musiales przeoczyc), a ja to odebralem jako olewcza postawe, no bo kwestia istotna.

Odnosnie tej rozmowy na gg, nie sadzilem ze zostnie tu przekopiowana, niby tam stwierdzilem ze oszukuje, ale jakby ktos sie wczytal to by zalapal ze chodzilo mi o to, ze Allstar sam sie usprawiedliwil tym ze ja mam czogli, ale zakupujac je nie mogl wiedziec ze ja bede je mial wiec to zadne usprawiedliwienie.

(cytat orginalny dla tych panow co jeszcze mieli watpliwosci co do tego ze nieslusznie sie oburzylem):
Ja (5-01-2005 19:45)
no u szkopow zakladka
Allstar (5-01-2005 19:45)
(emotikonka)
Ja (5-01-2005 19:45)
a u aliantow spady + normalne
Ja (5-01-2005 19:45)
(emotikonka)
Allstar (5-01-2005 19:46)
ok
Allstar (5-01-2005 19:46)
fine
Allstar (5-01-2005 19:46)
stawiaj
Allstar (5-01-2005 19:46)
tylko plansza medium/modest hills


No i zostalem bydlakiem, hehe a sam sie staralem nikogo nie przezwac.

Ale widzisz Allstar, moze Pasiek tak samo byl nieswiadomy pewnych zasad jak Ty u nas i teraz juz widzisz ze lepiej najpierw sprawe wyjasnic a nie kogos na forum objechac, bo teraz juz wiesz ze ani to przyjemne ani sprawy nie zalatwi.
Ze swojej strony przepraszam za zamieszanie i za ostra reakcje na forum zamiast to wyjasnic - mam nadzieje ze moral tej historii zostanie zapamietany.

A walke to ja chce dokonczyc bo i tak idzie mi dobrze :>

15.01.2005
23:32
[50]

Lt Ursus [ Generaďż˝ ]

Gen Ariel --> gratuluję umięjętności schładzania własnych emocji. Byłoby chyba wielu przykro gdybyś z powodu takiej błachostki opuścił naszą społeczność. Tak na marginesie to nikt z Ciebie oszusta nie robił tylko z tego co padło na forum wynikało że nie ma podstaw żeby tej walki nie rejestrować i to wszystko. Nauka z tego opłynie na przyszłość żeby się jadnak dokładnie umawiać na warunki bitwy ligowej.

16.01.2005
02:57
smile
[51]

Betto [ Pretorianin ]

A ja mam propozycje do wszystkich, olejcie lige, grajcie wszystkie bitwy jako sparingi.

16.01.2005
14:04
[52]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

No i w końcu umysył im wróciły do głów;))

16.01.2005
14:18
smile
[53]

clown10 [ Pretorianin ]

Izabelin--->to zależy jeszcze kto gdzie ma głowę ;))))

16.01.2005
18:49
smile
[54]

Sgt.Luke [ Konsul ]

...i w ten sposób wszelkie grupy "mocno religijne" czy pisma dla pań dostają świeże newsy, że gry komputerowe deprawują, ogłupiają i sprawiają, że człowiek staje się agresywny :D

16.01.2005
19:10
[55]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Sgt. Luke-->Oczywiście, najlepiej widac to w bitwach na 5000pkt, gdzie są szturmtiger-y, tego co tam się dzieje, nie da się opisać, doom3 moze sie schować:)

16.01.2005
19:29
smile
[56]

Holmes__ [ Konsul ]

Wielka mi rzecz, o takie drobiazgi się spierać :o)

Ja właśnie toczę walkę z Kłosiem, w której jego recon assault mają 255 ludzi w drużynie. Ale za to moja drużyna spadochroniarzy, chociaż ma zaledwie 12 ludzi, to nauczyła się trudnej sztuki wskrzeszania zabitych. I czy się żremy? Gdzie tam! War is war - no less, no more.

:o)

16.01.2005
21:08
[57]

gro_oby [ Generaďż˝ ]


czekaj czekaj:D jak to mozliwe e ma 255 w druzybnie:D mozemy shoty zobaczyc?:D

16.01.2005
22:03
smile
[58]

mardel [ Chor��y ]

grooby --> no co ty nie wiedzialeś o tych drużynach? A wiedziałeś że w naszej bitwie wydałem czołgom rozkaz "pogrub pancerz". Załoga czołu dospawała do puszki pare blach (tak jak nasi chłopcy w Iraku) i teraz głupi stug ma z przodu 300 a po bokach 200 mm. ;) BTW: kiedy kończymy - miał być piątek?

16.01.2005
23:00
smile
[59]

Pasiek Killer [ Centurion ]

[14.01.2005] 15:44

GenArieL [ Major ] Gadu-Gadu: 9306796 https://cmhq.gry-online.pl/gracze_profil.php?gid=253

Dzis dokanczałem walke z Pasiek Killerem. Chłopak ostro dostał Baty jego piechota została wrecz rozniesiona przez moją. ( koledze nie ustał sie nawet 1 pełny skład ) miał ogromne straty !!!!!!! Ostał mu sie hetzer i jagpanter bez ammo!!!! ja spokojnie trzymalem flagi ( niestety nie mialem puszek ) Przeciwnik w ostatniej turze poprostu podjechał tymi puszkami i zneutralizował mi obie flagi i tak przynajmiej z takticala zrobil sie draw !!!!!. Odrazu mówie jak ktos mi taki numer wywyinie ( porazka kolegi byłą oczywista!!!! zostały tylko puszki 2 puszki !!! ) nie zatwierdze takiej walki chodzby był to sparing !!!!!
Tej walki tez nie potwierdze odrazu mówie !!!!!!!!!!

NO FIGHT NO GLORY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
GDYBY NIE CMBO GDYBY NIE CMBB GDYBY NIE CMAK W NIC BYM NIE GRAŁ TYLKO SIEDZIAŁ :P



Właśnie się dowiedziałem o tych rewelacjach ALSTARA, a oto wyjaśnienia.

Pomimo wielkich strat w piechocie miałem na placu boju jeszcze 2 czołgi, 3 działa i kilka drużyn piechoty na lewym skrzydle (na prawym niedobitki). Wcześniej moje czołgi zniszczyły 4 amerykańskie transportery hałbic 75, 1 Jumbo, 2 hałbice polowe 75 i halftraka. W obu czołgach została amunicja p-panc. Stopniowo zmierzałem do obu flag i w ostatniej do nich dobrnołem, przy czym do tej po lewej stronie (w wiosce) razem z 3 składami piechoty. Flaga po prawej stronie była pod ostrzałem moich 3 dział które ostrzeliwały ukrytą w laskach piechote ALSTARA. Przeciwnik nie miał już skutecznej broni p-panc i ni jak nie mógł zatrzymać moich pancerów. W 20 turze zaproponowałem remis i stwierdzilem, że i tak zneutralizuje obie flagi na co przeciwnik odparł abym się PODDAŁ bo mnie zmasakrował i nie mam szans! Jak sie okazało miałem i to niezłe bo jednak zremisowałem!!!

16.01.2005
23:24
smile
[60]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

Ta rozmowa GG wszystko wyjaśnia. Po prostu Genariel to idiota!

17.01.2005
09:36
smile
[61]

GenArieL [ Konsul ]

powiem Tak no coment !!!!!!!!!!

Jager sam jestes idiota :) ( ja ciebie nie obrazam i ty mnie tez nie obrazaj )

Pasiek skoro miałes tyle pechoty to czemu w ost turze nawet shreckami pustymi atakowałes moze trzeba było ruszyc te twoje " ukryte plutony" aa no i moze zamiscisz wynik walki ???? co ?? wtedy zobaczysz jakie masz straty:)
A co do walki potwierdziłęm po rozmowie z Pewnym graczem.

17.01.2005
10:43
smile
[62]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

Kilka postow wyzej zarzekalem sie, ze mi sie nie zdarza, zeby npl neutralizowal mi flagi, a tu masz babo placek.
Pierwsza gra po owym poscie i npl TO robi. Spisek ?

Zżera nas jakis syf od srodka i to do jakiegos czasu. Czas chyba zmienic otoczenie.

17.01.2005
11:11
smile
[63]

Dogon [ Generaďż˝ ]

Po prostu BO ma takie coś że wymaga sporo rzeczy do obgadania przed grą ..ligową . Ja jak kiedyś grałem w BO to umawiałem się na zasady Fiona i chyba na atakowanie załogami ...Chyba mi się kiedyś zdarzyło zneutralizować flagę ostanim szturmem -ale nie było to omawiane przed walką ...ale było mi głupio tak iż potem nigdy tego nie zrobiłem -dobrze że BB i AK mają opcje tury variable ...to jest to !
Wiggins ---> zauważ że nie wszyscy są tacy i mają honor ..wiec trzeba grać ale uprzedzać przed pojedynkiem ...albo grać z ludźmi którzy wiadomo jacy są ;)) stara gwardia po prostu hihi...

pozdrawiam :)

17.01.2005
11:30
[64]

gro_oby [ Generaďż˝ ]


ja jakos nowa gwardia jestem i jakos nigdy sie mi to nie zarzylo dogon;P

17.01.2005
11:39
[65]

Dogon [ Generaďż˝ ]

gro oby ---> nie mówię że wszyscy są tacy oczywiście ...Tylko czytając takie posty to się szkoda robi że wśród nas są tacy ,którzy grę traktują nie jako fun i zabawę ale za wszelką cene bij zabij ...za te pare punktów ..ot to ...Albo wyrywają się do turniejów aby za chwilkę stwierdzić iż gra jest nudna i wogóle nie ma się czasu na turniej -i tutaj chyba nie zdarza się starej gwardii (przynajmniej bez waznego powodu )...taka dygresja ale jedną miarą nie osądzam bo nie wolno :)

pozdrówka :)

17.01.2005
12:09
smile
[66]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Wiggins zamiast sie wściekać wyślij w końcu pliczki to Ci pokaze jak się szturmuje załogami w ostatniej turze :-)

17.01.2005
12:39
[67]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

mgk --> Ja sie wsciekam ?? No co Ty.
Podesle jak bede mial wolny czas, ktorego mi brak, pamietam, pamietam

17.01.2005
12:58
smile
[68]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Wiggins - Rozumiem że czerwona buźka to efekt smagania wiatrem :-))
A pliki tylko i wyłącznie w czasie wolnym - mnie się nie spieszy :-))

17.01.2005
13:04
smile
[69]

Kłosiu [ Senator ]


Wiggins --> zdziadziales juz ;) "za moich czasow gracze byli lepsi" itp itd ;D
Neutralizowanie flag przez pojazdy to temat stary jak CM, w BO zdarzalo sie to zawsze, w BB npl probowal pare razy, zawsze konczylo sie to rozbiciem czolgow przez piechote. W AK juz sie nie zdarzalo, time variable nauczylo ludzi ze tak sie nie robi :) Pogralbys w BO tobys zobaczyl, ze zjawisko istnieje i ma sie dobrze. Jedyne wyjscie to pozbawic npla jego czolgow zeby nie mial pokus :)

17.01.2005
13:06
[70]

van der Rob [ Konsul ]

Moze obaj Panowie pokażą AAR-a?

Moim zdaniem wytłumaczenie Paśka Killera ma sens. Skoro flagi zneutralizowane a komp wyliczył remis -to znaczy że obaj gracze wytracili podobną ilośc punktów. Nie rozumiem zatem nerwów Gen. Ariela.

Gro_oby ----> a propos umów przed walką - pamiętasz o naszej walce na ustawieniach turnieju pancernego AK? Mamy drugą bitwe do dokończenia. Mam nadzieję że się nie wycofasz.

17.01.2005
13:13
smile
[71]

Dogon [ Generaďż˝ ]

A tak swoją drogą chyba przydałby sie patch do BO aby można było ustawiać walkę na tury variable ...dużo problemów by znikło :)

17.01.2005
13:34
smile
[72]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

Klosiu ---> Pewnie, ze zdzidzialem. Juz nie jestem tym chlopcem do bicia, ktory wyzywal wszystkich na kazdym watku i im ktos wyzej tym lepiej.
Teraz sam jestem dziadkiem i co moglbym dac sowjemu wnukowi, jesli nie BB original z honorowa gra :-)

<bluznie>
Jest tyle fajnych rzeczy oprocz BB, na starosc chyba troche przejrzalem na oczy.
<koniec bluznierstwa>

17.01.2005
14:04
[73]

radykal [ Konsul ]

Panowie a gdzie sie podzial ten luz i fun , który jest najważniejszy ???
Laury i perspektywa lepszej pozycji w tabeli przesłania juz wszystko ???

Zgadzam sie z Kłosiem - skoro dało sie podjechac pod flage i ja zneutralizowac to znaczy ze przeciwnik wcale nie był taki przebity jak sie niektórym wydawało a flaga nie była porzadnie zabezpieczona i tyle , wynik to odzwierciedla
wykorzystywanie mechaniki gry do osiągniecia zwycięstwa jest działaniem normalnym i nie ma sie co dziwic za tak sie stało
( chyba ze obaj gracze umówili sie wczeniej co do ograniczeń )
lub maja w zwyczaju ( o czym nie musza pisac - bo to ich niepisane dobrowolne zasady ) nie stosowanie pewnych zagrywek ( np. szturm załogami itp... )

Przypomina mi to to troche niezadowolenie Bergera z CMBB ze za malo oddaje realiza walki , ludzie grajac w te czesc biora sprzet najlepszy do wygranej a nie najczesciej spotykany historycznie w danym rejonie i czasie walk itp.
Kupowanie do walki Niemcami w 1942 roku na froncie południowym rusznic ppanc 20mm ( włoskie lub rumuńskie , węgierskie - nie pamietam ) , które sa w podobnej cenie a lepsze o niebo od niemieckich takze zakłóca historycznośc obrazu walki ( bo dlaczego batalion niemiecki ma do wsparcia TYLKO rusznice 20 mm od sojuszniczych sil zamiast własnych a piechoty i dzial juz sie do tych rusznic nie kupuje ???

Mozna by mnozyc przykłady naginania mozliwosci gry ( w celu sprawnego wygrania ) w stosunku do rzeczywistego obrazu pola walki przedstawionego w CM ale to do niczego nie prowadzi ...
Gramy w gre i wygrywa nie tylko dobry strarteg ale i gracz wykorzystujacy do perfekcji mechanike gry ( wbrew zasadom sztuki wojennej )
to TYLKO GRA , w 90 % w lidze gra po to by wygrac ( wykorzystujac zasady gry ) a nie obserwowac wspaniale zmagania i o tym trzeba pamiętać ...
dziwnie to wyglada ale gracze kupuja lepszy sprzet by efektywniej pokonać przeciwnika

Biadolenie ze CM jest niedopracowane i i ma sie malo do naszych marzeń i wyobrazeń nic nie da to jest gra , o ustalonych regulach i jak sie wczeniej nie dogadamy co do ograniczeń urealniajacych gre to potem nie ma co biadolic ze zły przeciwnik odebral nam wymarzone zwycięstwo wykorzystujac powszechnie znane zasady gry

Dla biadolących nad nadużywaniem przez przeciwników zasad CM w celu zwycięstwa pytanie

Czy TY robiąc zakupy przed walka ( w BB i AK bo tylko tam jest rarity ) zawsze kupujecie TYLKO sprzet o rarity ujemnym , zerowym lub max +10 % ???
A moze jednak nie ???
wyjasniam ze kupujac taki sprzet nasze sily sa jak najbardziej zblizone do historycznych i walka jest bardziej realistyczna niz w przypadku zakupów "najefektywniejszego składu"
walki najefektywniejszymi składami były naprawde sporadyczne i malo realne w rzeczywistości pola walki II WS i ten brak realizmu nie przeszkadza ??? ( a flagi i ich szturm w ostatniej turze juz przeszkadza ???)...

GenArieL zachował sie jak dziecko któremu zabrano z reki wysniona ulubioną zabawke ( a miala byc tylko jego ) i dlatego czuł sie pokrzywdzony co wynikało jasno z pierwszego postu ...
Zasada jest prosta nie znasz reguł gry i nie umiesz przegrywac to nie frustruj siebie i innych i nie graj ....
Albo umawiaj sie co do detalu przed walką ...

17.01.2005
14:04
[74]

Lt Ursus [ Generaďż˝ ]

Ja zawsze gram bez żadnych zasad i jeszcze nikt nie miał pretensji że co było niechonorowo:) Tak jest najlepiej bo jedno zdanie przed walką załatwia wszystkie potencjalne spory.Przeciwnik może zrobić wszystko to samo co ja i nikt nie może mieć pretensji. Gram tak żeby zabezpieczyć się przed takimi niespodziankami.

17.01.2005
14:13
[75]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

No proszę dwa pełne rozsądku glosy :-))
Ale tekst ,, TO JEST TYLKO GRA" - już wcześniej opatentowałem :-)

17.01.2005
14:22
[76]

GenArieL [ Konsul ]

panie radykał to moze dostane od pana lizaczka co??? Skoro dzieciak jestem !!
pOWIEDZ MI JEDNO CZY NIE WKURWIŁBYS SIE GDYBY W OSTATNIEJ TURZE KTOS CI WJECHAŁ we flagi pojazdami bez ammo???? Człowieku zastanow sie. Jedne co potrafisz to prawic morały!!. A gadaj sobie co chcesz ale nie nazywaj mnie dzieciakiem. Czy ja sie flustruje ze przegrałem ?? Człowieku to ty lepiej wyluzuj po głupoty p.....sz. Poprostu jestem chyba zabardzo naiwny i wieze w uciwosc graczy ( niestety nie ktorzy nie mają ) i wolą nawyzucać mi na forum wyzywając mnie od roznych!!.

17.01.2005
14:34
[77]

stary [ ZiP ]

GenArieL zatwierdził grę, czyli wszystko wróciło do normy.

Zamknijmy ten wątek, za dużo tu niezdrowych emocji.

17.01.2005
15:03
smile
[78]

traun [ Pretorianin ]

stary----żeby niebyło tylko nieprzyjemnie --jesteś narazie najlepszym graczem z którym grałem (pozdrawiam)

17.01.2005
15:09
smile
[79]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

"Jager sam jestes idiota :) ( ja ciebie nie obrazam i ty mnie tez nie obrazaj ) "
Ja potrafię zrozumieć sens czytanego tekstu.

Chyba, że uznałeś, że "zakładka" dotyczy aliantów, a "narodowość" Niemców. Ale nawet wtedy mój osąd wydaje się słuszny.

17.01.2005
15:17
smile
[80]

GenArieL [ Konsul ]

k.... zamknąć ten watek bo to sie robi bez sensu :(
Jaeger------- niezrozumienie wyszło z obu stron i mojej i hauptmana :( takze sam naucz sie czytać ze zrozumieniem !!!

I koniec z gadaniem bo to chore. Tylko psy umiecie wieszać na człoweku bohaterzy :(

17.01.2005
15:32
[81]

van der Rob [ Konsul ]

Panowie,

Ponieważ jestem świerzo po lekturze książki Piekiełkiewicza o walkach lotniczych w WWII (mam nadzieję że nie przekręciłem), pozwole sobie ustosunkowac się do uwagi Ariela że nie atakuje się bez Ammo.

Wydaje mi się że wszyscy gracze CM rozumieją że flagi reprezentują strategiczny ważny odcinek (ja osobiście tłumaczę sobie to tak że skoro komp generuje mapy to nie zawsze trafi optymalnie z umiejscowieniem flag w faktyczne rejony które wygladają na "taktycznie ważne" na danej mapie. Mozna to także poównać do celów misji.

Pozwolę sobie zatem na kilka przykładów adekwatnych do ataku bez ammo:
1) Taranowanie bombowców przez niemieckich myśliców nocnych od lata 1944.
2) Spychanie skrzydłem rakiety V1 przez lotnika Alianckiego (nie pamietam samolotu) -gościowi się zacieły działka.
3) Częste przypadki atakowania przez taranowanie Niemców przez lotników rosyjskich

Do tego dodałbym przypadki "beznadziejne" pod katem sytuacji na frońcie -swego rodzaju atak w "ostatniej turze"
1) Atak na mosty na Odrze gdy już wojska rosyjskie się dawno przeprawiły i zamykają kleszcze wokół Berlnia!
2) Atak na most w Warszawie (bodajże marzec lub kwiecień 1945!)

17.01.2005
16:30
[82]

radykal [ Konsul ]

Do GenArieLa
w BO gdyby nawet załoga bez ammo mi wybiegła pod flage i ja zneutralizowała w ostatniej turze to niebyłbym szczesliwy ( ale nie wq... ) bo jak wiekszosc nie lubie przegrywac przez w jedna ture jak wypracowywałem zwycięstwo przez pozostale 29
Dla mnie oznaczałoby to ze ze przeciwnik walczy do końca (brutalnie i moze nie zbyt etyczne ) ale zgodne z mechanika gry i jezeli sie nie umawialem wczesniej to trudno MOJA WINA
to byla by dodatkowo MOJA wina ze nie potrafilem nalezycie przez poprzednie tury zabezpieczyc odcinka i rejonu flagi i dopuscilem do takiej sytuacji
Ja bardzo nie lubie jak przegrywam i mam swiadomosc ze przyczyna jest drobiazg którego nie uwzglądnilem nie wynegocjowałem a przeciwnik to wykorzystał
ale nie szukam wtedy winy w złym otoczeniu i przeciwniku , zbiegu okoliczności itp....

Prawic morały bardzo lubie to fakt ( i moze nawet mi to wychodzi czasami ) ale ..
Czy jest ktos na forum kto zarzuca mi ze :
gralem z nim nie etycznie ??? ( złamalem zasady jak sie umawialem przed walka )
grozlilem ze nie zarejstruje (nie potwierdze ) z nim walki bo zachował sie brzydko ( ale nie złamał zasad na jakie sie umawialismy ) ???
Jak ktos mi sie nie podoba i mam zastrzezenia co do stylu gry ( a sie nie umówilem wczesniej ) to wszytskie walki kończe i wyniki potwierdzam i z nim nie gram więcej

Kolego dla mnie objawem dziecinnego zachowania nie jest to ze jestes oburzony na metode wypracowania "zwycięstwa" przez przeciwnika w tej rozgrywce ( bo to moze sie nie podobac a jestes impulsywny wiec mozesz sie wq zamiast tylko troche zdenerwowac )
ale fakt ze w pierwszym poscie deklarujesz sie ze nie potwierdzisz walki .. i o to mi chodzi

Fakt ze na koniec wyjasniles sytuacje i deklarujesz potwierdzenie walki to mile i dobrze o Tobie swiadczy ale mnie zastanawia jedno

Gdyby na tym forum sprawy potoczyly sie inaczej i 99 % głosów było by za tym ze przeciwnik zrobil zle , nieetycznie i nie powinien w ten sposób neutralizowac flagi i zmieniac wyniku gry
wiec Twoje oburzenie było swięte i na miejscu .....
to tez mialbys prawo nie potwierdzac walki bo na forum wszyscy przyznali Tobie moralną racje ???

17.01.2005
16:32
smile
[83]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

Nie przekonacie mnie, ze taki styl gry jest fair. Nawet jesli tak sadzi wiekszosc braci CMHQ.
Juz drzewiej bywalo, ze wiekszosc nie miala racji, pomimo tego, ze jest demokracja. Moi przeciwnicy moga byc spokojni, ze nie bede uzywal zalog ofensywnie ani nie bede neutralizowal flag w koncowce gry.

Rzeklem

17.01.2005
17:10
smile
[84]

traun [ Pretorianin ]

Wiggins ---> i masz rację ja grając w CM z kimś chcę SOBIE udowodnić że umiem zakombinować na polu walki i umiem docenic "zakombinowanie" u przeciwnika a ta dziwna ambicja wygrania za wszelką cenę to przejaw jakiś kompleksów

17.01.2005
18:01
smile
[85]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Ja i tak nie gram w BO :-)
uważam że atakowanie załogami jest bez sensu :-))
uważam że atak na flagę w ostatniej turze i to czołgami ma sens - niby dlaczego okopany na fladze przeciwnik ma mieć spokojną ostatnią turę ?? bo szybciej do tej flagi dobiegł ???
Jak jest lepszy to wykończy mi te czołgi wcześniej
W walce turniejowej z Lysym w 30 turze przypuściłem zmotoryzowany szturm na flage i utrzymałem ten bastion do końca (chyba z 6 tur) co dało Lysemu nikłe zwycieztwo zamiast majora - i w mojej sytuacji (zakopana pantera) byłem bardzo dumny z tego wyczynu :-))
Ale graliśmy w CMBB i ustawienie było na 30+
Uwaga moi przeciwnicy -bedę walczył :-)) do końca

17.01.2005
20:13
[86]

Glazo [ Konsul ]

A ja uważam że granie na 30 tur jest bez sensu.... Powinno sie grac na jakies 100 i wtedy bedze spokój.
No i chciałbym zwrócić uwage że Agiel siedząc pod falgami też wykorzystał system gry... bo przecież w normalnych okolicznosciach te czolgi rownie dobrze moglyby sie postarc rozjechac piechociazy i z pod falgi przepedzic
Gen Ariel--> A gdzie niby przeciwnik popełnił bląd???? Z opisanej sytuacji wyszło że to TY i tylko TY złamałeś ustalenia.

17.01.2005
20:14
[87]

Glazo [ Konsul ]

Gen Ariel--> Aby było jasne pytam o walke z Corumem a nie Pasiek Killerem. No i kiedy screna z podsumowaniem opublikujesz???

17.01.2005
20:38
[88]

~~Hauptmann Corum [ Chor��y ]

Coz.. ja przeprosilem za to ze poruszylem temat na forum i zgadzam sie z przedmowca, ze porozumienie w sprawie samej gry nie wyniklo z mojej strony.
A wytlumaczenie ze lubie GJ wiec biore czolgi z innej zakladki to wytlumaczenie Alstara, odpuscilem bo nie lubie wywolywac burzy ale prosze zebys Alstar sie nie wypowiadal za mnie bo to jest juz zrzucanie winy.

17.01.2005
20:48
smile
[89]

~~Hauptmann Corum [ Chor��y ]

* oczywiscie mialem na mysli nieporozumienie, czlowiek juz sie nie moze wypowiedziec skladnie po uczelnianej operacji Epson ;)

18.01.2005
09:16
smile
[90]

Pasiek Killer [ Centurion ]

Na lewym skrzydle sławnej bitwy moja piechota nadal działała ale jej atak nie miał sensu na takie pozycje nieprzyjaciela bez wsparcia. Co do neutralizowania flag w ostatnich turach nie uwazam tego za coś złego. Punkty za flagi należą się wyjącznie jaeśl dana strona ma całkowita kontrole nad danym rejonem, a skoro dojechał do niej wrogi pojazd i nie został zniszczony to kontrola jest sporna, czyli flaga neutralna. Doświadczony gracz odpowiednio przygotuje sie na taką ewentualność i do niej nie dopuści. A płaczą jedynie ci którzy nie umieli sobie z tym poradzic i przylepieja etykietke nie fair graczowi, który tak zagrał...

18.01.2005
09:23
smile
[91]

Pasiek Killer [ Centurion ]

[17.01.2005] 16:32

Wiggins [SSiberian Tiger] Gadu-Gadu: 1799218 https://cmhq.gry-online.pl/gracze_profil.php?gid=238

Nie przekonacie mnie, ze taki styl gry jest fair. Nawet jesli tak sadzi wiekszosc braci CMHQ.
Juz drzewiej bywalo, ze wiekszosc nie miala racji, pomimo tego, ze jest demokracja. Moi przeciwnicy moga byc spokojni, ze nie bede uzywal zalog ofensywnie ani nie bede neutralizowal flag w koncowce gry.

Rzeklem

Można tak się spierać godzinami:

1) Obie strony mają swoje rację (neutralizować/ nie neutralizować)
2) NAJLEPIEJ USTALIĆ PRZED WALKĄ WSZELKIE ZASADY np. że flagi kontrolujemy tylko piechotą...
3) Co do załóg to są taka samą siłą jak każdy inny oddział piechoty, niemieckie załogi są lepsze od włoskiej piechoty (he he he!!!). Powinny mieć jeszcze zabrane z czołgu rkmy czołgowe...

18.01.2005
10:53
[92]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Dla mnie neutralizowane flag przez załogi oraz czołgi w ostatniej turze w CMBO, jest po prostu nie-honorowe.
Niech nie ma zasad, niech ma pkt ligowe, ale w moich oczach jest to po prostu brak honoru, i ta osoba nie zasługuje w moich CM-owych oczach na szacunek (niezależnie co się ustalało, wiec jeśli zapomniałem o załogach i czolgach w ost. turze, to potwierdze wynik, ale ta osoba stracił wdg. mnie honor gracza CM). To po prostu nie jest fair, wojna nie jest fair, ale CM to nie wojna tylko niedoskonała gra, a my staramy sie dążyć to doskonałości:)), więc uważam, że takie zachowanie jest po prostu nie-odpowiednie i niezgodne z duchem gry.

18.01.2005
11:11
smile
[93]

Pejotl [ Senator ]

Izabelin -> za wyjątkiem turniejów Armoured Joust :-) ?

18.01.2005
11:16
smile
[94]

Generał SJU [ Pretorianin ]

Izabelin---> widzę, że łatwo Ci przychodzi decydowanie kto jest honorowy a kto nie. Do Komisji Lustracyjnej byś się nadawał - nie obraź się; mówię to trochę żartem ale Twój post zabrzmiał podobnie...

18.01.2005
11:29
smile
[95]

oskarm [ Future Combat System ]

Acha zbadajmy ich teczki .... na pewno są byłymi UBkami :-) Taki nick jak Hauptmann Corum to tylko dla lepszego się maskowania. Teczki GenArieLa nei trzeba przeglądać, z taki nikie to juz dawno wiemy że jest on agentem MOSADu ;-)

A powążnie, przesiadcie siena CMBB i CMAK i zostawcie te warcaby CMBO, a nie będzie więcej takich problemów. Bo po co wam wszystkim tyle toksycznych emocji? Za mało problemów w pracy, szkole?

18.01.2005
12:21
smile
[96]

Pasiek Killer [ Centurion ]

[18.01.2005] 10:53

von Izabelin [Oberst Fallschrimjager] Gadu-Gadu: 4540048 https://www.republika.pl/ordonez/cmhq/index.htm

Dla mnie neutralizowane flag przez załogi oraz czołgi w ostatniej turze w CMBO, jest po prostu nie-honorowe.
Niech nie ma zasad, niech ma pkt ligowe, ale w moich oczach jest to po prostu brak honoru, i ta osoba nie zasługuje w moich CM-owych oczach na szacunek (niezależnie co się ustalało, wiec jeśli zapomniałem o załogach i czolgach w ost. turze, to potwierdze wynik, ale ta osoba stracił wdg. mnie honor gracza CM). To po prostu nie jest fair, wojna nie jest fair, ale CM to nie wojna tylko niedoskonała gra, a my staramy sie dążyć to doskonałości:)), więc uważam, że takie zachowanie jest po prostu nie-odpowiednie i niezgodne z duchem gry.


Daleki jestem od oceniania czyjegoś honoru i zawsze staram się grać według reguł. Nie widzę żadnej słuszności w tezie że piechota jest lepsza od czołgu i niby dlaczego czołg nie może zneutralizować flagi w ostatniej turze. To tak jak strzelić gola w 90 minucie meczu. I rzecz najwazniejsza: jesli komuś to się nie podoba to trzeba przed walką na spokojnie zrobić takie ustalenia. Co do honoru to uważam że większym dyshonorem jest toczenie walk veteranów z nowicjuszami i czytanie raportów z walk w której totala ma gracz który stoczył 40-60 walk ligowych z graczem który pisze: "jestem zadowolony ze swojej pierwszej walki bylo niezle..."

18.01.2005
13:00
[97]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

General SJU--.TO jest honorowe, wedlug mojego kodeksu honorowej gry, a nie innych, i wdg MNIE (jak zaznaczałem:), jest to zachowanie nie-honorowe. Ja mam prawo sobie ocenić wdg mojego kodeksu (który jasno wyraziłem) kto jest nie honorowy a kto nie wdg moich zasad.
DLatego wolałbym by wywieszono na stronie tabliczkę, z przykazaniami honorowego gracza CM, nie musisz sie stososwać, ale lepiej jak tak.

Pasiek Killer-->W Cmbo , to nei jest sztrzelic gol'a w 90 minucie, tylko pewien błąd, nie dopatrzenie w grze, poprawione w BB, po prostu nie da sie porównać cm do piłki:P
I dla mnie korzystanie z tego błędu w zasadach, jest po prostu nie-honorowe, i szczerze mówiąc ne interesuje mnie opinia innych czy jest honorowe, bo ja mam pewne zasady gry, i ich nie zmienie, bo uważam je za słuszne.
Co do ustalania tego przed bitwą, to sie całkowicie zgadzam i mówie to od początku wątku, bo nie każdy gracz niestety kieruje się tymi zasadami.
2. Co do walk weteranów z nowiscjuszami, to sparingi są bardzo dobre, bo młodzi się uczą odrazu!, a nie jest to żaden dyshonor przegrać z weteranem, a dla weteranan nauka poprzez sparing nowicjusza to nadrzędny cel:P
(brzmię trochę jak stary dziaduś z wydziału propogandy:P

18.01.2005
13:03
[98]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Tury w BO to bła łatwy do wyeliminowania o czym równiż wielokrotnie pisano - wystarczy zamiast 30 ustalić 80 czy 100 :-)

18.01.2005
13:25
[99]

smat [ Pretorianin ]

Może jestem za stary, może za dużo w CM grałem , może za mało w CM grałem, a może mi się klepki lasują, ale uważaam że temat dyskusji o neutralizacji flag jest bez sensu. Ogromna większość graczy toczy rozgrywki na zasadzie "kto pierwszy pod flagę" i na tym kończy się ich kunszt strategiczny. Z tego co pamiętam Wiggins w pewnym momencie zmienił styl rozgrywki i zaczął kosić duże punkty. Po prostu wyłączył flagi i zaczął zastanawiać się jak wykończyć przeciwnika , a nie jak najszybciej wbiec pod flagę i nie dać się spod niej wygonić.
Tak się powinno grać.

18.01.2005
13:43
smile
[100]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Wykańczanie przeciwnika jest bardzo niehonorowe i nieleganckie

18.01.2005
13:53
smile
[101]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Post Mgk uwazam za najwazniejszy w tej dyskusji, i nie do podważenia.:))

18.01.2005
14:12
smile
[102]

fabko1 [ Pretorianin ]

A czy używanie arty pow.210, sturmtigerów,albo strzelanie w plecy jest honorowe ;-)

18.01.2005
15:03
[103]

stary [ ZiP ]

von Izabelin, to przeczytaj też moją stopkę.

Cytat jest wzięty z książki o Wigginie.

18.01.2005
16:57
smile
[104]

Glazo [ Konsul ]

von Izabrlin--> a ja uważam za nie honorowe pisanie wszem i wobec o milosci do spadow niemieckich i kupowanie kompani gebirgsow ze wsparcie wermachtu i symbolicznym dodatkiem spadow!!!

18.01.2005
17:20
smile
[105]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Miłość do spadów niemieckich to nie jest sprawa honoru tylko zboczenie ;-0

18.01.2005
18:42
smile
[106]

GenArieL [ Konsul ]

HAHAH Pasiek ale ses teraz przegioł o rany pokazałes jedną flage gdzie jeszcze miałes cos co mozna nazwac piechota hahah zresztą kto sie przyjrzy blizej zobaczy na morale P[asieka 26 no to naprawde duze morale no naprawde.
A i czemu nei pokazałęs sytłacji przy duzej fladze gdzie lezy w lasku zmasakrowana twoja piechota masz szczescie ze nie mam save z tej gry !:(

18.01.2005
19:05
smile
[107]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

czasami atak pod koniec gry wychodzi dość przypadkowo - pamietam gre z Rahem gdzie zanim podciagnelem piechote i wybebnilem spotterem okolice flag zrobil sie koniec gry - zaatakowalem tak ze flagi złapałem dopiero na 1-2 tury do końca. Nie wiem co by było gdybym został pod nimi dłużej ale wiem, że gdybym nie zaatakował byłbym zwykłym idiotą który trzymał 5 plutonów wojska byn nic z nimi nie zrobić

18.01.2005
22:14
[108]

kinimini [ Centurion ]


GenAriel - przestan juz sie produkowac leszczyku. przegrales, bos malo rozgarniety, a teraz sie ciskasz.

Pasiek - gratulacje

18.01.2005
22:45
smile
[109]

GenArieL [ Konsul ]



kinimini -------> a przepraszam czy ja przegrałem tą walke ????? widać ze nie czytałes wątku i nie wiesz o co chodzi
i nie mow do mnie leszczyku jak chcesz sie zmierzyc prosze bardzo powiedz warunki i mozemy grac skoro taki dobry jestes :)

18.01.2005
23:18
[110]

Glazo [ Konsul ]

Gen Ariel--> To weż do kurwy nędzy pokaż screne który by pokazał jak to Ty niby świetnie zagrałeś a nie pierdolisz głupoty!!!!!!!!!!!!

19.01.2005
03:14
smile
[111]

Skorzeny [ Centurion ]

Zastanawiające jest że taki idiotyczny post doczekał się aż ponad stu (100) komentarzy ;) Warto zacytować Kmicica "Kończ Waść wstydu oszczędź..." czego wszystkim życzę. <tu wstawić dużo loli i rotfli>

19.01.2005
13:00
smile
[112]

GenArieL [ Konsul ]

Glazo jak bym mogł to bym pokazał a wtedy obrona pana kasieka by runeła ale kufa to on postawił gre i to on ma save!!!!!!!!!!!

Skorzeny -----> Fakt trzeba to skonczyc :D

19.01.2005
18:18
[113]

Mr.Puzio [ Konsul ]

Glazo - uzywajac twojego jezyka, wez "do kurwy nendzy" sie zamknij.

Widzialem walke Ariela, i faktycznie jego przeciwnik dostal baty, a co mnie najbardziej rozbawilo
napisal ze zada remisu inaczej wjedzie puszkami pod flagi. hehe szantaz, ja dziekuje napewno z takim przeciwnikiem nie zagram.

19.01.2005
18:44
[114]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Puzio --> To nie żaden szantaż tylko realna ocena sytuacji, w końcu przecież wyszedł remis.

19.01.2005
18:51
[115]

Mr.Puzio [ Konsul ]

Buczo - ale bylo ta napisane w formie ultimatum, wiesz jak mi nie dasz lizaka to ci go opluje i sam go tez nie zjesz.
Dziecinada i chamstwo.

19.01.2005
19:29
[116]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Puzio --> Jak dla mnie to po prostu wiedział co się świeci i chciał oszczędzić sobie 10 tur czekania na nieuniknione.

19.01.2005
20:13
[117]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Buczo-->no hahaha czyli npl Ariela proponujac remis z gory wiedzial ze jesli Ariel sie nie zgodzi to mu wjedzie pod flagi w ostatniej turze ?:) <LOL>

19.01.2005
20:25
[118]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

A Ty widząc w 20 turze że piechotą nic nie zdziałasz a że npl nie ma czym rozwalić twoich czołgów być tak nie pomyślał ?

19.01.2005
20:52
smile
[119]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Ulitmatum ? :>
Na tym polega wojna.
Pannnnowie, na prawdę nie graliście w żadną z poważnych gier ligowo (np. brydż lub go) ? Przecież to rzecz normalna.

19.01.2005
21:21
smile
[120]

Llordus [ Generaďż˝ ]

<robi sobie jaja mode on>
Tak sobie czasem wolnej chwili przegladam ten watek i chyba zaczynam rozumiec o co tak naprawde poszlo.
Caly problem lezy w postawie Pasiek Kiler-a. Zamiast skoncentrowac na 20m kwadratorych cala swoja piechote oraz wyjechac tylem wszystkimi swoimi puchami, on osmielil sie nie tylko pomyslec o tym, by podjac wyzwanie i walczyc, ale i zrealizowal swoj plan w rzeczywistosci. W zwiazku z tym GenAriel zamias w 3, no moze 4 tury rozwalic przeciwnika musial sie z nim borykac do samego konca i jeszcze tylko zremisowal. Toz to skandal i takch przeciwnikow jak Pasiek powinno sie natychmiast bezwarunkowo i bez mozliwosci rehabilitacji wyrzucac z ligi a jeszcze lepiej skazywac na kare smierci.
<robi sobie jaja mode off>
A teraz na powaznie - skoro Pasiek proponowal remis i ten remis tak czy siak wyszedl z calej gry, to niestety, ale nie bylo to zadne ultimatum a tylko rozsadna ocena sytuacji na polu walki (czy poparta doswiadczeniem czy szczesciem nie ma tu nic do rzeczy, w koncu zwyciezcow sie nie ocenia ;) ). Nie jestem tu niewiadomo jakim specjalista od CM, wrecz przeciwnie, ale poznalem ta gre na tyle by wiedziec, ze flagi maja niezbyt duzy wplyw na wynik gry, zwlaszcza jesli przeciwnikowi zada sie odpowiednio wysokie straty. Skoro wiec flagi byly neutralne i wynik byl remisowy, to co by tu nie mowic, wartosc straconych jednostek u obu stron byla porownywalna, chocby tylko jedna ze stron stracila 500 ludzi o smiesznie niskiej wartosci, a druga jeden super hiper duper wypasiony w kosmos czolg o super hiper wartosci wywalonej w kosmos.

19.01.2005
22:08
smile
[121]

MANOLITO [ Generaďż˝ ]

ja też muszę się pożalić, dzisiaj zapakowałem w zagajnik 40/40 metrów 100 pocisków możdzierzowych kaliber 80mm z czego 1/3 poszła w manczę, i niestety ..uj wielki jak szelki, gdy skończył się ostrzał rzuciłem do ataku pluton piechoty wspierany przez drugi pluton piechórów, mg42 na stojaku, stumella, stuga i po kilkunastu sekundach dowiedziałem się, że w tym pieprz... zagajniku siedział wypasiony ruski pluton smg, tracąc przy tym 27 ludzi:(

20.01.2005
00:40
smile
[122]

strelnikov [ Pretorianin ]

o rany co Wy? Chyba za malo jaracie. Dodatkowo sex z dziewczyna i butelka wina powinna zmienic Wasze agresywne nastawienie;)

Alstar, Pasiek Killer --> kurde - zacznijcie grac w CM:BB che? tam nie ma takich problemow - a ja chetnie z Wami zagram, no z Alstarem juz gralem (spoko zajalem wszystkie duze flagi w 2 turze i tak pozostalo do konca walki ale fakt Alstar gral honorowo i nie atakowal wszystkim co mial i uszkodzona Panthera flag wiec rozumiem jego post i bol)

Pasiek Killer --> nie zlosc sie - zrobiles najlepiej jak mogles - i jak widac oplacalo sie. Wczesniej nie bylo umowy wiec zagrales wg. mnie tak jak pozwalala na to sytuacja najlepiej.

Chmmm --> nie ladnie pisac o kims "bydlak" - proponuje slownik j. polskiego i sprawdzic znaczenie;) Alstar sie za szybko denerwuje jak walka idzie nie po jego mysli sadze ale nie mozna tak o kims mowic publicznie - tj. mozna ale o szfabach;) a nie ziomalach;) Sorka ze pouczam - taka refleksja mi sie nasunela ;)

20.01.2005
10:45
smile
[123]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Przyznaje się bez bicia, jestem zboczony na tle spadów axis;)
Te sexy hełmiki, te dresiki bojowe, te spadochrony,, uuuuaahhha, więcej, wiecej, orgazmu dostane:P

20.01.2005
11:07
smile
[124]

dezerter. [ Pretorianin ]

manolito-->to ty nie chcesz grać ze mną grać na fog of war- none;)
a na forum rozpowiadasz ,że mg 42 które do mnie strzela jest na stojaku?
ps żałuje,że tylko 27 rozwaliłem:)

20.01.2005
11:47
smile
[125]

jaćwingus [ Pretorianin ]

Z pewną dozą nieśmiałości oświadczam, że mła nie będzie rzucać hełmami pod falgi tylko po to żeby było tam więcej mojego żelastwa.
To ja już sobie pójdę...

20.01.2005
20:27
[126]

Glazo [ Konsul ]

Mr.Puizio-->"Widzialem walke Ariela, i faktycznie jego przeciwnik dostal baty" no właśnie ja też chciałem ją zobaczyć by ocenić ale nie mogłem sie doprosić...
wez sie zamknij--> a to niby czemu bo sie ośmielam podważać zdanie twojego kolegi
choć przyznaje że język być może nie był na najwyższym poziomie... przepraszam
I skoro główny prowodyr wątku postanowił go zakończyć j ateż kończe...

20.01.2005
20:44
[127]

Glazo [ Konsul ]

Mr.Puizio-->"Widzialem walke Ariela, i faktycznie jego przeciwnik dostal baty" no właśnie ja też chciałem ją zobaczyć by ocenić ale nie mogłem sie doprosić...
wez sie zamknij--> a to niby czemu bo sie ośmielam podważać zdanie twojego kolegi
choć przyznaje że język być może nie był na najwyższym poziomie... przepraszam
I skoro główny prowodyr wątku postanowił go zakończyć ja też kończe...

21.01.2005
04:01
smile
[128]

strelnikov [ Pretorianin ]

von Izabelin --> sorka nie zlosc sie na mnie - jednak wg. mnie wygladaja jak banda pedalow w przydlugich kurtkach ;) Wez zobacz lepiej Radziecka piechote w 19443 roku, w strojach zimowych jak slicznie wygladaja transportowani na pancerzu t34 - to jest dopiero wojsko a nie jakies pomioty hitlera

21.01.2005
14:19
smile
[129]

Sgt.Luke [ Konsul ]

strelnikov --> rok 19443?? Nie wiedziałem że CMBB symuluje przyszłościowe teatry działań :>

21.01.2005
16:51
smile
[130]

Pasiek Killer [ Centurion ]

[18.01.2005] 18:42

GenArieL [ Major ] Gadu-Gadu: 9306796 https://cmhq.gry-online.pl/gracze_profil.php?gid=253

HAHAH Pasiek ale ses teraz przegioł o rany pokazałes jedną flage gdzie jeszcze miałes cos co mozna nazwac piechota hahah zresztą kto sie przyjrzy blizej zobaczy na morale P[asieka 26 no to naprawde duze morale no naprawde.
A i czemu nei pokazałęs sytłacji przy duzej fladze gdzie lezy w lasku zmasakrowana twoja piechota masz szczescie ze nie mam save z tej gry !:

Pokazałem tylko dlatego bo ty napisałeś tak: "Chłopak ostro dostał Baty jego piechota została wrecz rozniesiona przez moją. ( koledze nie ustał sie nawet 1 pełny skład ) miał ogromne straty !!!!!!!"

[19.01.2005] 18:18



Mr.Puzio [ Kapitan ] Gadu-Gadu: 2591588

Glazo - uzywajac twojego jezyka, wez "do kurwy nendzy" sie zamknij.

Widzialem walke Ariela, i faktycznie jego przeciwnik dostal baty, a co mnie najbardziej rozbawilo
napisal ze zada remisu inaczej wjedzie puszkami pod flagi. hehe szantaz, ja dziekuje napewno z takim przeciwnikiem nie zagram.

TE SŁOWA SĄ ZUPEŁNIE PRZEKRĘCONE!!!! Alstar już w 10 turze gry domagał się abym się PODDAŁ! W 20 turze stwierdził ze nie mam szans w dalszej walce i żebym cytuje "kurwa wcisnął cf". Na co ja odpowiedziałem że gramy do końca i bede próbował podjechać pod flagi i jesli juz mamy sie układać to moge się zgodzić na REMIS. Niby jak mogłem mu dać ulktimatum? Twój tekst jest ewidentnie stronniczy może jestes kolega Alstara albo jego drugim kontem w grze, wiem ze Alstar pracuje w kawiarence internetowej wiec wszystko jest mozliwe. Podczas walki z Alstarem mój przeciwnik ciągle mnie poganiał i nakłaniał do poddanie się już od samego poczatku. W turze w której zniszczyłem mu 2 pojazdy nagle w 15 sekundzie filmu doszło do przerwania połaczenia... po czy stwierdził ze musi konczyc na dziś. Daleki jestem od oceniania kogoś i jego umiejetności. Uważam jednak że ALSTAR jest stanowczo za głośny i zbyt bałwochwalczy, co widać w poczatku tego wątku: "zniszczyłem", "rozwaliłem", "nie miał piechoty". O sobie: "zniszczył mi tylko 2 działa i 1 puszkę..." TAK WIĘC SPYTAM NIEŚMIAŁO? JAKIM CUDEM BYŁ REMIS??? Bo co do wyniku to obie strony nie zgłaszają zastrzeżeń...

pozdrawiam

Pasiek Killer

21.01.2005
17:32
smile
[131]

GenArieL [ Konsul ]

Pasiek przeginasz i to ostro!!!!!!!!!!!. Jak smiesz mowic o Pawle ze to niby ja na innym koncie robisz tylko idiote z siebie a to co mowisz to juz totalny stek kłamstw !!!!!!!!!!!!! Spójrz na swoje morlae w tej walce czy z takimi moralami mozna miecj jeszcze jaką kolwiek piechote jak bym zniszcyzł te 2 puszki albo chodzby 1 to komp sam by cie poddał pech chciał ze sie nie udało trudno. Zatwierdziłęm wynik wiec czego jeszcze chcesz. Twoje zachowanie naprawde jest karygodne !!!! ( gram 2 postaciami ) LOL normalnie jakbys zobaczył chodzby zdjecia z integry u mnie w cafe to bys takich pierdoł nie gadał i wes juz wogole skoncz bo naprawde robisz z siebie .... ( wypełnij sobie )

21.01.2005
17:41
[132]

GenArieL [ Konsul ]

do wiadomosci pasieka ten typ w czapece to JA we własnej osobie

21.01.2005
17:42
[133]

GenArieL [ Konsul ]

a to pawełek w słuchawkach

21.01.2005
17:43
smile
[134]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

ojej alstar - uderzające podobieństwo, na moje oko to jest jedna i ta sama osoba :D

21.01.2005
18:08
smile
[135]

el f [ RONIN-SARMATA ]

A czapka jest MOJA :-)

21.01.2005
19:09
smile
[136]

Marco^^ [ Pretorianin ]

a kto pije tyskie ? :D
alstar od dluzszego czasu obserwuje twoje posty i musze przyznac ze nie tak sobie ciebie wyobrazalem.
bez obrazy ale myslalem ze to jakis gosciu co 16 lat nie ukonczyl po pisowni i wyslawianiu sie mozna pewne wnioski wyciagnac.
musialem sie na kims wyzyc wybacz

21.01.2005
19:42
smile
[137]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Khe,khe to zgadujcie ile ja mam lat, no przecież to widać :>

Ale mam dzisiaj (cięty) humor :))

21.01.2005
19:43
smile
[138]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Luke --> 16 ??

21.01.2005
19:44
smile
[139]

strelnikov [ Pretorianin ]

Sgt.Luke --> coz ... nie miales sie o co doczepic to znalazles czeski blad w dacie, brawo !

21.01.2005
21:23
smile
[140]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Marco - Tyskie to ja sobie popijam :-)

21.01.2005
21:31
[141]

gro_oby [ Generaďż˝ ]


am ja zglaszam protest! biedne dzieciaki ponizej 18 roku ogladaja to zdjecia a wy propagujecie picie piwa!! wstydzcie sie:> ojciec rydzyk wam da popalic!

21.01.2005
21:58
smile
[142]

el f [ RONIN-SARMATA ]

gro_oby - "ojciec rydzyk wam da popalic" - hmmm... sugerujesz że ten zacny kapłan handluje trawką ? ;-)

21.01.2005
22:08
[143]

van der Rob [ Konsul ]

Elf ----> Nie -jego zacny kolega "po fachu" handluje winem w majestacie swej instytucji.



21.01.2005
22:31
smile
[144]

el f [ RONIN-SARMATA ]

van der Rob - in vino veritas ;-)
Zresztą to stara tradycja - wiele zakonów miało i ma nadal winnice, browary czy gorzelnie i robiło i robi doskonałe trunki :-)

21.01.2005
22:32
[145]

Mr.Puzio [ Konsul ]

Stanowczo dementuje jakobym byl drugim kontem ariela.
Pasiek dobry zart ;) Twoj screen byl troszke tendencyjny przynajmniej z tego co pamietam

21.01.2005
23:01
smile
[146]

Pasiek Killer [ Centurion ]

21.01.2005] 22:32

Mr.Puzio [ Kapitan ] Gadu-Gadu: 2591588

Stanowczo dementuje jakobym byl drugim kontem ariela.
Pasiek dobry zart ;) Twoj screen byl troszke tendencyjny przynajmniej z tego co pamietam

Jeśli naprawdę widziałbyś walkę to niewątpliwie byś pamiętał kto i co proponował. Pozatym stwierdzenia o masakrze piechoty niemieckiej nie pokrywają się z wynikiem. Ja zniszczyłem ALSTAROWI:

Jumbo
2 x haubice polowe 75 mm (na marginesie tu Alstar zmieszał zakładki bo to broń spadachroniarzy USA...)
4 x transporter haubic M8
1 x transporter M3
2 x sekcja bazooki
+ ??? nieznane mi bliżej straty w piechocie

To do kupy po przeliczeniu na punkty końcowe zrównoważyło moje straty w piechocie, bo obie flagi były neutralne. Więc gdzie ta masakra?

A co do ciebie Mr. Puzio to teraz ewidentnie wiemy ze jesteś kumplem Alstara i wszelkie twoje opinie są siłą rzeczy stronnicze... Ja żadnego ultimatum nie stawiałem, a co jedynie nie chciałem się poddać przed końcem! Alstar miał 10 tur na zatrzymanie moich czołgów! A zgodnie z tym co napisał oba były bez amo, więc doprawdy nie wiem jakim cudem udało mi sie dojechać pod flagi ???

21.01.2005
23:07
[147]

Michael_wittmann [ Konsul ]

JA PIERDOLE O CO WAM CHODZI PASIEK IDEALNIE BARDZO DOBRZ E NAPISAŁ !!!!!!!!!
"Niby jak mogłem mu dać ulktimatum? Twój tekst jest ewidentnie stronniczy może jestes kolega Alstara albo jego drugim kontem w grze"
I DOKŁADNIE DO QUR** NĘDZY JESTES JEGO KOLEGĄ:P FOTO MÓWI SAMO ZA SIEBIE i po co te poje** dyskusje
boże jak ja nie nawidzę czytać młotków;/;/
nom z wynikiem gry też 100 % racji NIE UMIE SIĘ ZABIEZPIECZYĆ FLAGI: nie ma punkcików, nie ma zwycięstwa:P
a rozliczenie strat samo za siebie mówi o "przebiegu walki" no I wyniku oczywiścieeeee

21.01.2005
23:15
smile
[148]

Betto [ Pretorianin ]

Michael_wittmann --> znowu Cię nerwy ponoszą i zachowujesz się jak dzieciak bluzgając bez umiaru.

To niestety u Ciebie typowe...

21.01.2005
23:30
[149]

gro_oby [ Generaďż˝ ]


hehe ale fakt faktem ze powiedzcie mi jakim cudem zajecie jednej flagi spowodowaloby (jak mowi ariel z totalnej wygranej (no bo zmasakrowal calkowicie jego wojska jak sam mowi)) tylko remis?:] przeciez flaga nie daje tyle punktow ze z totala czy majora wyszedlby remis;) myle sie?:P

22.01.2005
00:17
smile
[150]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Nie gro_oby - nie mylisz się. Rzeźnia była obustronna - jeden stracił piechotę i walczył do końca drugi stracił pojazdy i nie umie przegrywać a cały wątek jest żenujący - nieusprawiedliwiona nagonka na Pasiek Kilera
Proponuje to zamknąć - kto się niżej dopisze ten............ ( i tu możecie wstawić epitety z wątku powyżej ;-)

22.01.2005
01:28
smile
[151]

gro_oby [ Generaďż˝ ]


mgk nie nie nie nie zrozumiales mnie:D mi chodzi o to czy takie cos wogole mozliwe byloby gdyby bylo tak jak genariel mowil:] czyli zmasakrowal go calkowicie a on podjechal puszkami pod jedna flahe i remis:D przeciez najwyzej bylby major albo tactical:) przeciez flaga tyle nie ma punktow zeby zrobic remis z masakry prawda?:d

22.01.2005
03:12
smile
[152]

jiser [ generał-major Zajcef ]

grooby ~~>

Można sobie podliczyć.
Duża flaga daje 300, mała 100 punktów.
Ubite jednostki dają takie punkty jaka ich wartość bojowa (czyli bez rarity ... ops, to BO ;)
A to czy jest remis czy wygrana którejś ze stron jest kwestią proporcji punktów zdobytych przez obu graczy ... czyli : moje punkty / moje + Twoje punkty

To teraz zagadka -- ile należy stracić punktów aby z wygranej po neutralizacji flagi przez przeciwnika stracić zwycięstwo na rzecz remisu ? :>

22.01.2005
03:16
smile
[153]

jiser [ generał-major Zajcef ]

A tak na prawdę ta zagadka jest trochę bardziej skomplikowana ... choć w BO może nie aż tak bardzo.
Bo ludzi w plutonach rzadko traci się do zera, a poza samym pojazdem, traci się punkty za załogę (ktoś wie ile?) .... chyba jutro zrobię kilka prostych testów :)

22.01.2005
05:57
smile
[154]

Zelnik [ Centurion ]

Może niegram długo w CM i jestem od niedawna w tym szanownym gronie ale pragne wyrazić swoje zdanie o tym przykrym temacie sporu. Moim zdaniem Pasiek Killer (wybacz jeśli przekręciłem twój nick) uczciwie sie wytłumaczył ze swoich działań i jest całkowicie niewinny. Z tego co widze na forum Sz.P. Alstar jest "lekko nieokrzesanym człowiekiem" (nieobraź sie Alstar ale wyrażam swoje zdanie). Powinieneś sie nauczyć przyjmować wynik taki jaki jest. Jeśli przeciwnik złamał umówione przed walką zasady niepowinno sie wytaczać odrazu procesu na forum. Nie podejżewam cie o to że stworzyłeś ten wątek żeby zemścić sie na Pasieku Killerze za to że ci podjechał pod flagi... bardziej podejrzewam że nie wszystko zrozumiałes (tzn. nieprzemyślałeś wszystkiego do końca), żal wzioł góre i pochopnie wytoczyłeś że tak powiem oskarżenie Panu Pasiekowi (jeszcze raz przepraszam jeśli ci nick przekręciłem:). Miałem kiedyś też walke z pewnym graczem (nie podam nicka ligowego bo niechce żeby miał przez to jakieś kłopoty że ktoś z nim grać niebędzie chciał), który w 30 turze (BO) przejechał pół mapy wybinie szybkim Hellcatem M18 żeby zneutralizować flage (dużą). Miałbym minora dla siebie ale przez ten wyczyn M 18 minor przypadł przeciwnikowi:) Poinformowałem go bardzo grzecznie żeby uważał z takimi zagraniami jak będzie walczył z kimś innym bo ten ktoś może mu "dziadostwa" na forum zrobić. Wynik bez zastanowienia potwierdziłem. Co do Pana Puzia (też przepraszam za jakieś przekręcenia) to sądze że niepowinien sie wypowiadać w tym wątku gdyż jego zdanie jest zbyt stronnicze dla tej dyskusji. Sprawe rozjaśnił by bardziej przysłany save z hasłami dla obu stron dzięki któremu można by było wszystko stwierdzić.
Alstar--->Kidyś rozegraliśmy bitwe...miałem niemal zero doświadczenia i zaproponowałem zawieszenie broni...że sie wogóle na tym nieznałem zaczeliśmy negocjacje a ja zaproponowałem taktyczne dla ciebie. W moim odczuciu lekko wybuchłeś obawą o rozmiar swojego zwycięstwa i napisałeś (cytuje z pamięci) "Major i ciesz sie że nie total". Hmm...
Dodając do tego twoją wybuchowość na forum moge stwierdzić że najbardziej to na wyniku ci zależy...
Tak jak niektórzy pisali powyżej... Powinno sie grać bez flag lub na 100 tur... dodatkowo CM powinien być sposobem na świetną zabawe i krztałtowanie umysłu pod względem taktyczno-strategicznym.
Nieobraź sie na mnie za tą wypowiedź ale przytoczyłem swoje wspomnienia i odczucia więc uważam że niema w moim poście nic obraźliwego...
Dziękuje za uwage;)

22.01.2005
07:08
[155]

Kłosiu [ Senator ]


Jakby mi ktos napisal "wcisnij kurwa CF" tobym podjechal mu pod flagi wszystkim czym sie da, tak ze Pasiek Killera calkowicie rozumiem. Zreszta Alstar bredzi jak na mekach. 26% morale to bardzo duzo i daleko do autosurrender, ktore nastepuje ponizej 13%. Piechoty Pasiek musial miec sporo, w BO po calkowitym wybiciu lub spanikowaniu piechoty morale spada ponizej 13% bez wzgledu na puszki i czolgi po prostu sie poddaja.

22.01.2005
07:12
smile
[156]

Zelnik [ Centurion ]

Kłosiu--->Czy czasem niechodzi ci o 15% lub 14%?? U mnie komp poddaje jak mam ja lub mój przeciwnik 14% a czasem nawet przy 15%

22.01.2005
07:54
[157]

Kłosiu [ Senator ]


Zelnik --> az w instrukcji sprawdzilem i faktycznie od 15% jest autosurrender ;) Moj blad, dawno w BO nie gralem, a w BB i AK nieczesto daje sie to wymusic na przeciwniku :)
Zreszta Alstar nigdy by autosurrendera nie mial w tej bitwie, bo oprocz najwyzej 15% morale dochodzi jeszcze wymog czterokrotnie wiekszego morale u przeciwnika :)

22.01.2005
08:19
smile
[158]

Pejotl [ Senator ]

Zelnik -> "Jeśli przeciwnik złamał umówione przed walką zasady niepowinno sie wytaczać odrazu procesu na forum." Akurat w takim przypadku powinno, o ile oczywiście zawiodą próby polubownego załatwienia sprawy. Z tym że to nie dotyczy omawianej tu gry Pasiek-Ariel jeśli dobrze rozumiem.

Oczywiście że gra służy rozrywce, ale rozumiem że komuś może zależeć na wyniku. Jeśli grasz z kimś komu nie zalezy na wyniku to i satysfakcja mniejsza i możesz wygrać bez wysiłku i bez żadnej nauki dla siebie. Nie chciałbym się wymądrzać (ale to zrobie:) ale najlepiej grać z graczem któremu zalezy na wyniku ale który pretensje za rezultat ma najpierw do siebie samego.

Kłosiu -> Zastanawiam się czy gdyby jeden gracz trzymał w BO flagi czołgami bez amunicji a drugi zaszarżował na nie w ostatniej turze piechotą to też by było nie fair?

22.01.2005
08:48
[159]

Kłosiu [ Senator ]


Pejotl --> dlaczego w ostatniej turze? W ostatniej turze moznaby ich nie zdazyc zniszczyc ;)

22.01.2005
10:11
[160]

gro_oby [ Generaďż˝ ]


zreszta co to za trzymanie flagi ze czolgi moga swobodnie sobie wjechac:) i to takie ktore nie maja ammo:D przeciez takie czolgi mozna w pol minuty zniszcycc zwlaszcza gdy na pelnym gazie wjezdzaja w flage:]

22.01.2005
10:31
smile
[161]

Pasiek Killer [ Centurion ]

SERDECZNIE DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA BEZSTRONNY OSĄD SPORNEJ SPRAWY I FACHOWE PODEJŚCIE DO TEMATU. Gloria Viktis!

22.01.2005
11:13
smile
[162]

Marco^^ [ Pretorianin ]

pasiek zabrzmialo to jakbys mial wygrac bitwe na slowa a faktycznie tak sie stalo. :)

22.01.2005
12:12
smile
[163]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Buczo --> trafiony zatopiony! zgadłeś ;)

22.01.2005
13:20
smile
[164]

Pasiek Killer [ Centurion ]

22.01.2005] 11:13

Marco^^ [ Porucznik ] Gadu-Gadu: 5663500

pasiek zabrzmialo to jakbys mial wygrac bitwe na slowa a faktycznie tak sie stalo. :)


Pomijając narcyzm i bałwochwalstwo Alstar jest dobrym graczem. Umiejetnie manewrował swoją piechotą, trzymał rezerwy do końca. W planie bitwy przewidział moje pójście na hura do wioski i zmontował tam morderczą zasadzkę: ogień łącznie 6 haubic 75 i 1 Jumbo! Jednak miał za mało skutecznej broni p-panc co wykozystałem w dalszej części gry. Musi popracować nad swoim ego i nabrać nieco pokory. Wszyscy którzy bedą z nim grać niech nie dadzą się zwieść na jego propozycje kończenia walki przed czasem!!! Bo zawyża poziom swoich osiągnięć! WALCZCIE DO KOŃCA!!!

22.01.2005
14:39
smile
[165]

Qiuntus [ Pretorianin ]

Mialem sie nie mieszac ale musze to napisac:)

Alstar--> Bo oprocz honorowego grania trzeba rowniez umiec przegrywac z honorem!!!

22.01.2005
15:10
smile
[166]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Pasiek Killer --> wybacz ale po opisie walki stwierdzenie "walczcie do końca" w twoich ustach brzmi jakoś tak nieszczerze. Twije zagranie nie ma nic wspólnego z walką do końca - że sie udało to zasługa tylko i wyłącznie mechaniki CMBO

Alstar --> pamietaj, że to tylko gra i podlega ograniczeniom gry - łącznie z tym, że mechanikę gry niektórzy wykorzystują by wygrać za wszelką cenę! Nie ustaliłeś zasad na początku i tyle.

22.01.2005
22:59
smile
[167]

GenArieL [ Konsul ]

Dobra juz dobra zapomnijmy juz o tym watku bo o juz chore jest :)

Pasiek -------> aż taki dobry nie jestem :P ( co do narcyzmu no moze troszke :P )

Wittman -----------> wyluzuj troszke i nie kurwuj :)

Qiuntus -------------> ja nie przegrałem :D mimio wszystko :D

Swietło ------------> masz racje w 100 %


Pozdrowka dla wszystkich :D


P.S
chyba sie przerzuce na BB i AK :D

22.01.2005
23:01
smile
[168]

faloxx [ Konsul ]

chyba sie przerzuce na BB i AK :D

mądry chłopczyk :)

22.01.2005
23:02
[169]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Alstar --> Nie rób tego błędu ;) Mógłbyś mi pozwolić żebym był wyżej w lidze BO ?? :D
Zawsze możesz zagrać ze mną i nie będziesz miał problemu wjazdu we flagi bo już w 15 turze komp Cię podda :)))

23.01.2005
00:57
smile
[170]

oskarm [ Future Combat System ]

GenAriel --> w końcu po takim czasie zrozumiałeś że elektryczność nie jest twoim wrogiem. I nei słuchaj bucza, ten człowiek ma udziały w firmie produkującej lampy naftowe. :->

23.01.2005
02:02
smile
[171]

jiser [ generał-major Zajcef ]

oskarm ~~>

Zaraz .. jak to było :>
"Toooofik .. ile razy tata ci mówił - żarówka nie zabija .. wyjdź spod kocyka" :]

23.01.2005
05:18
smile
[172]

strelnikov [ Pretorianin ]

elf --> Normalnie sie zbulwersowalem czytajac Twoja wypowiedz:
1. Na formu nie powinno sie przeklinac a Ty non-stop bluznisz wykorzystujac obelge - przepraszam - "ojciec rydzyk"
2. Jak mozesz laczyc taka przyjemnosc jak dobry joint z tym nie znajacym tolerancji samozwanczym ojcem r. i jego firma zwana radio costam (nie bede tu wymieniac brendu tego odlamu inkwizycji XXI w.)
3. Wino owszem czasami pochodzi z roznego rodzaju zakonow ale ten o ktorym mowisz "Ojciec" najzwyczajniej w swiecie nim handluje - nie odprowadzajac podatku - a nie to, ze ma wlasna winnice z dlugoletnia tradycja

Michael_wittman --> che ale zes pojechal - dobre! Ale sczerze powiem tak:
Pasiek_Killer wykorzystal sytuacje i - jak sie okazalo - jego posuniecie bylo idealne. Co z tego ze stracil morze piechoty skoro zniszcyl nieprzyjacielowi sprzetu pancernego i wsparcia za +/- tyle samo punktow. Abstrachujac od calej dyskusji tutaj (prawie 150 postow) komputer to ocenil najlepiej i juz.
Alstar natomiast jest graczem honorowym (gralem z nim to wiem) i rozumiem , iz go wkr. moglo zajecie flag w ostatniej turze 2 puszkami pozbawionymi ammo HE (ale mialy chyba KM nie pamietam juz co to bylo hetzer i cos). Wojna to nie jest honorowa sprawa (przynajmniej II WS) wiec dlaczego gra mialaby taka byc?;) Poza tym jak napisal na GG Pasiekowi "wcisnij kurwa CF" to ja na miejscu Pasieka rzucalbym nawet helmy pod flage aby tylko ja zneutralizowac;)

23.01.2005
05:25
smile
[173]

strelnikov [ Pretorianin ]

Qiuntus --> sorka dopiero teraz przeczytalem Twoj post! Dokladnie masz racje i to w jednym zdaniu ... a ja sie tyle rozpisalem ... ech

23.01.2005
10:26
smile
[174]

Pasiek Killer [ Centurion ]

[22.01.2005] 15:10

swietlo [Canaille Carthagienne] https://cmhq.gry-online.pl/gracze_profil.php?gid=296

Pasiek Killer --> wybacz ale po opisie walki stwierdzenie "walczcie do końca" w twoich ustach brzmi jakoś tak nieszczerze. Twije zagranie nie ma nic wspólnego z walką do końca - że sie udało to zasługa tylko i wyłącznie mechaniki CMBO

Oj tu się mylisz! Poddając się w 10-15 turze dostał bym majora lub totala, a walcząc do konca pomimo utraty flag byłaby raczej taktyczna wtopa. Więc zupełnie cie nie rozumię??? Wielu nowych graczy po poczatkowych niepowodzeniach w bitwie poddaje partie dając przeciwnikowi totala, a prawda jest taka że ciężko jest wywalczyc totala nawet przy słabej postawie przeciwnika...

23.01.2005
10:33
smile
[175]

Pasiek Killer [ Centurion ]

Co do strat w piechocie... Rosjanie w II wojnie światowej stracili 20-30 mln (???) piechoty a wojnę wygrali!

23.01.2005
10:35
[176]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Pasiek dobrze mówi. Nie tak dawno grałem z Seekerem. Po tym jak stracił czołgi a jego piechota była masakrowana przez waspy i cormwelle chciał się poddać, ale zagrał do końca i wyciągnąłem tylko minora i to dzięki wjazdowi we flagi ;)

23.01.2005
11:06
[177]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Pasiek --> zgadza sie nie rozumiesz mnie. Też uważam że nie należy poddawać gier po początkowych niepowodzeniach. Natomiast wjazd pod flagi tankami które są bez ammo to tylko i wyłącznie wykorzystanie mechaniki gry. Wątek opowiadał głównie o tym, zatem w sytuacji gdy wzywasz innych "walczcie do końca" to brzmi to troszkę jak "czekajcie do końca a poźniej róbcie skok na flagę" i tyle.

23.01.2005
11:15
smile
[178]

Qiuntus [ Pretorianin ]

Alstar--> Skoro nie przegrales to w czym problem?? Remis zly nie jest:)

A tak przy okazji to cos maila od Ciebie nie dostalem...

23.01.2005
14:05
smile
[179]

Generał SJU [ Pretorianin ]

swietlo---> nie masz racji całkowicie:)) jeżeli czołgi nie mają ammo a przeciwnik nie ma żadnej broni ppanc to w czym problem??? W następnej turze niczym by ich nie zniszczył. I w następnej, i w następnej:))). Flagi po prostu nie były bronione i Pasiek słusznie je zajął (zneutralizował). pozdrowienia

23.01.2005
14:09
[180]

DarkStelix [ Padawan ]

moge sie zapytac co to CM wogole??

23.01.2005
14:21
[181]

gro_oby [ Generaďż˝ ]


geeneral SJU naszzceie jestes jedne z wielu tu madrych ludzi:) przeciez nie mozna powiedziec ze ktos ma flage w garsci skoro 2 czolgi bez HE potrafily wjechac mu w we flage a ten niemial czym ich odpepchnac:D

23.01.2005
14:54
smile
[182]

clown10 [ Pretorianin ]

a swoja drogą to komp czasami dziwnie uznaje lub nie uznaje posiadania flagi - jak to jest? kto bliżej czy komp sprawdza jakość oddziałów ?

23.01.2005
16:04
[183]

Mr.Puzio [ Konsul ]

Pasiek - to ze jestem kumplem/przyjacielem Ariela nic nie znaczy, jestem w stanie byc obiektywnym, wypowiedzialem sie na podstawie tego co widzialem.

Michalel_wittmann - jestes naprawde bardzo przekonywujacy, kazdy twoj bluzg jest doskonalym argumentem. Gratuluje. Poziom ktory reprezentujesz jest zalosny.

23.01.2005
16:09
smile
[184]

Zelnik [ Centurion ]

Jeśli czołi Pasieka Killera niemiały by całkowicie ammo to flagi niezostały by zneutralizowane.
Uzasadnienie: Niewiem czy w BO też tak jest ale jak grałem w BB i podjechałem do flagi przy której w odległości 300-400m. niebyło nieprzyjaciela, czołgiem który wogóle niemiał ani jednego pocisku i KM tez pusty to flaga nawet niezostała zajęta. Tak jakby tego mojego czołgu wogóle niebyło. A gdy później podeszłem tam załogą flaga znów była moja.
Pozdrowienia

23.01.2005
16:16
[185]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

SJU --> W zasadzie masz racje - ale popatrzmy na intencje. Pasiek podjechał pod flagi w ostatniej chwili, dopiero tam sie dowiedział o braku broni ppanc. Ale wjazd prawdopodobnie zrobił na sam koniec w nadzieji ze zaraz sie skonczy i jakoś się uda. Oczywiście wszystko to spekulacje bo nie ma zapisu gry.

23.01.2005
19:00
smile
[186]

GenArieL [ Konsul ]

groby a jak mozna odeprzec czołgi w ostatniej turze powiesz mi to :D No chyba ze ty wiesz to podziel sir tym z innymi zeby weicej nie było takich spraw

23.01.2005
20:53
[187]

gro_oby [ Generaďż˝ ]


jesli to jest ostatnia tura a na fladze byla bazooka czy iinny smiec to przeciez nie ostrzeliwana obsluga moze bez problemy w 10 sekund rozwalic taka puche:) nie powiesz mi chyba ze jest inaczej;P no chyba ze nie trafi;) ale mozebyc roznie, zalezy od szczescia:)

23.01.2005
21:51
[188]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Moim zdaniem nie można krytykować wjeżdżania tankiem pod flagę i neutralizowanie jej.
Jak już ktoś napisał - dobry gracz odpowiednio zabezpieczy rejon flagi zarówno przed atakiem piechoty jak i puszek. Jeśli się tego nie potrafi - trzeba się pogodzić z wynikiem i mieć pretensje do siebie o brak ustaleń przed gra i/lub brak umiejętności. No i czasami do losu ;)
Ponadto trzeba pamiętać, ze i dla gracza wjeżdżającego pod flagę to loteria. Nigdy nie wiadomo czy pod flaga nie ma jakieś bazooki czy shreka. A i sama piechota, szczególnie niemiecka, potrafi taka puszkę posłać w diabły.
A strata puszki, "kosztującej" często więcej niż neutralizacja, flagi potrafi diametralnie zmienić wynik.

Kiedyś miąłem taka sytuacje ze po wyrównanej walce, zdziesiątkowaniu piechoty po obu stronach za pomocą waspów i krokodyla ze strony napla, a arty z mojej, zostało się nieprzyjacielowi trochę piechoty pod flaga i churchill z miotaczem. Ja zaś dysponowałem puszka z uszkodzonym działem i niedobitkami piechoty, położonymi tak blisko flagi, że ja neutralizowała, o czym zapewne przeciwnik nie wiedział. O ile dobrze pamiętam wynik oscylował wokół remisu ze wskazaniem na przeciwnika. Chcąc go zmienić musiałem zniszczyć ta puszkę. Piechota była w opłakanym stanie ( jak się okazało, piechota przeciwnika też - drużyna licząca 4 ludzi stanowiła tutaj potężna siłę), dział nie miałem, shrekow też, moja puszka mogła jedynie za ruchomy cel. Jedyna możliwością było podejście drużynami z pancerfaustami pod puszkę - ale to nie wchodziło w rachubę - puszka stała na odkrytym terenie, pod ostrzałem jej i alianckiej piechoty. Wiec wykombinowałem, że jakby ta puszka podjechała z 50m a moje drużyny podbiegły - była by szansa na trafienie z pancerfausta.
Ale jak zmusić przeciwnika by podjechał puszka, i to jeszcze tam gdzie byśmy chcieli?
Ano powiedziałem ze będę w ostatniej turze szturmować na flagę, co nie było by takie nie fair, gdyż walka niedaleko niej trwała prawie cały czas, po cichu licząc, że on wjedzie pod nią churchillem.
Ja wiedziałem, że z tą piechotą co mam, atak na flagę nie przyniósłby mi żadnych korzyści - neutralizowałem ja już teraz, a o wypchnięciu piechoty napla, nawet, jeśli to były niedobitki jak u mnie - nie miałem szans.
Jedynie atak na czołg dwoma drużynami posiadającymi jako jedynie pancerfausty, a pozostałymi ich osłanianie, dawał szanse na zmienienie wyniku. Podstęp się udał, churchill dostał dwie penetracje w bok. Zniszczenie tego tanka dało mi niewielka przewagę, choć nadal był remis.
Wiec można zniszczyć tank piechota, można na przeciwnika wpływać psychologicznie (np. proponując od samego początku by się poddał - Swietlo, spróbuj mi się tylko poddać!!! Chce krwi, a nie jeńców ;p ) i w zasadzie wszystkie chwyty są dopuszczalne, o ile nie łamią ustaleń sprzed gry.
Tylko należy pamiętać, ze każdy kij ma dwa końce.

24.01.2005
10:04
smile
[189]

GenLee [ Konsul ]

Rah---> chyba, że proca :))) wtedy są nawet trzy końce. A poważnie to chyba czas już skończyć wątek,

24.01.2005
10:36
[190]

lo0ol [ Jónior ]

o czym jest ten watek :D bo po 1-rwszym poscie nie za bardzo rozumiem ;]

24.01.2005
10:52
smile
[191]

Pasiek Killer [ Centurion ]

Moje czołgi nadal miały amo p-panc i MG, HE wystrzelałem na działa i piechotę. Marsz na flagi był tak zaplanowany że czołgi zbliżały sie tam stopniowo pod osłoną dział, które neutralizowały odkryte przeszkody. W ostatniej turze oba czołgi dotarły do celu na styk,sam nie byłem pewien czy są w odpowiedniej odległości. Co do Jaghtpantera to leżący w krzakach amerykańscy chłopcy posrali się niewątpliwie na sam jego widok. A widząc za soba rozbite własne czołgi niewątpliwie nie było im do śmiechu i zapewne nie myśleli ile jeszcze zostało pocisków he w tym potworze, tylko gdzie tu się ukryć zanim nadciągnie lotnictwo i broń p-panc...

24.01.2005
10:58
smile
[192]

Pasiek Killer [ Centurion ]

[23.01.2005] 16:04

Mr.Puzio [ Kapitan ] Gadu-Gadu: 2591588

Pasiek - to ze jestem kumplem/przyjacielem Ariela nic nie znaczy, jestem w stanie byc obiektywnym, wypowiedzialem sie na podstawie tego co widzialem.

Michalel_wittmann - jestes naprawde bardzo przekonywujacy, kazdy twoj bluzg jest doskonalym argumentem. Gratuluje. Poziom ktory reprezentujesz jest zalosny.

Najwyrażniej twoja wada wzroku sie pogłębia! Ultimatum dał Ariel abym sie poddał! A ja nie żądałem żadnego remisu! Całoś przekręciłeś dokładnie na odwrót. Ja gram zawsze w myśl zasady, że wynik ustala silnik gry lub mozna za porozumieniem sił dać CF jesli dalsza walka nie ma sensu i obaj gracze nie zamierzają dalej aktywnie działać...

24.01.2005
11:26
[193]

Mr.Puzio [ Konsul ]

Pasiek - fakt jest faktem, jestem krotkowidzem :) ale bez przesady, na niecaly metr jestem w stanie rozroznic literki na czcie tcp/ip. Ariel moze i zaproponowal ci poddanie sie, nie widzialem tego, widzial zas moment w ktorym napisales ze ma byc remis, bo jak nie to tankami wjedziesz.

24.01.2005
20:29
smile
[194]

Pasiek Killer [ Centurion ]

[24.01.2005] 11:26

Mr.Puzio [ Kapitan ] Gadu-Gadu: 2591588

Pasiek - fakt jest faktem, jestem krotkowidzem :) ale bez przesady, na niecaly metr jestem w stanie rozroznic literki na czcie tcp/ip. Ariel moze i zaproponowal ci poddanie sie, nie widzialem tego, widzial zas moment w ktorym napisales ze ma byc remis, bo jak nie to tankami wjedziesz.


OK zwracam honor, teraz rozumię twój tekst. Ale widziałeś tylko końcową część rozmowy. Całość wyglądała mniej wiecej tak:

Alstar: Poddaj sie nie masz szans!
Alstar: Przegrałeś!
Pasiek: Sam się poddaj!
Alstar: Nie bądz śmieszny!
dłuższe milczenie....
Alstar: Wcisnij CF! Nie masz szans!
Alstar: Zmasakruje cię!
Pasiek: Gramy do końca!
Pasiek: Zamierzam zneutralizować flagi czołgami
Pasiek: Moge zgodzic sie na remis
Pasiek: Nie zgadzam się na kapitulację!
Pasiek: Ani na CF!

Tak mniej więcej wygladała nasza wymiana zdań w 20 turze. Potem zapanowała cisza, a Alstar starał się zapolować bazookierami na moje czołgi, ja natomiast przebazowywałem działa.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.