Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Wasze roślinki domowe :D
Nom moją roślinką domową, którą wychodowałem od szczepki jest ten otóż papirus :D --->
Belm [ Konsul ]
Kloss -> Też miałem papirusa, miałem też jukę, i sadzonki rosiczek. Później pojawił się w moim domu kot, i już nic nie mam.
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Belm _> Mój kot tez lubi podgryzać kwiatki ale przestawiłem je na taki poziom, którego nei moze dosięgnąć..., :)
Mask [ Generaďż˝ ]
No a moj to gdzie niepostawie zezre i tak .. zazwyczaj go w nocy chwyci i slysze te jego mlasko-plaskanie gdzies pod sufitem ..
Belm [ Konsul ]
Kloss -> Mój kot jest podsufitowy, a im wyżej doniczka stoi tym głośniej spada na podłogę. Więc nie stawiam doniczek wysoko.
tomirek [ ]
oto moje roslinki: Jesus i Juanita (czytaj: Hesus i Huanita). Jesus to ten po prawej z kolcami a Juanita to ta po lewej, taka pierzasta :) Nie bardzo wiem jakie to roslinki - Juanita to pewnie jakas dracena a Jesus - nie pamietam :)
Obie roslinki uratowalem z Leroy Merlina gdzie staly takie malutkie, biedne. Od tamtego czasu urosly, ze hoho :) Roslinek jest w domku wiecej ale reszta jest zony - a te dwa to moje :) Ja je kupilem, ja je przesadzalem, ja je podlewam (o ile nie zapomne - wtedy zonka podlewa).
W doniczkach mam jeszcze wysiana rosline tanczaca i jeszcze cos tam ale nie chca kielkowac - pewnie cos zle zrobilem :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-12 22:44:07]
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Belm ---> Mój kot nie lubi spinać się na wyżyny >>>
Fett [ Avatar ]
a tak niewinnie wyglada ;)
Belm [ Konsul ]
Kapitan KloSs -> Nie dziwię się :) heheh
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
tomirek --- fajne :D
Fett [ Avatar ]
Kloss - Twój kot jest tylko puchaty :). Mój ma problemy z wejściem na łózko :D
Belm [ Konsul ]
Fett -> Pozory, pozory.
Jak była jeszcze taka mała jak na zdjęciu, to urawała gałąź od juki. Gałązka w właściwie pieniek miał grubość na dwa palce. Do dzisiaj nie wiem jak to zrobiła.
Belm [ Konsul ]
O tu mam zdjęcie śp. juki, i jej przyszłej morderczyni.
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Juka fajna a jak ją wyrwałą sam nie wiem :D
ewelina_m [ secret ]
moją roślinką domową jest choinka, która jeszcze stoi.
slowik [ Legend ]
ja nie mam problemow ze swoim kotem i roslinkami nawet nie wazy sie ich podgryzac :-) moze dlatego ze to co choduje jest trujace :P
tez kiedys chodowalem ta trawe ale jakos przerzucilem sie na cos innego
teraz probuje wychodowac sobie bon-zai :D
slowik [ Legend ]
a i oto moj kot leniwy strasznie ...
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
slowik -=- co zorbileś że masz taką bują liściowość ?
Vein [ Sannin ]
kapitan kloss - cos ten twój sierściuch jakiś smutny... wez go na kolana i poczlochraj bo kurde az mi go szkoda...
fett - twoj siersciuch tez nie grzeszy humorem :P
slowik [ Legend ]
Kapitan===>rosnie sobie ze 3-4 lata :D i przycinam go pozniej zrobi zblizenia to zobaczysz jak wyglada ;-) pozatym chyba czas go podciac :-)
Vein===>nie zapominaj o moim
Dżusta [ Junior ]
to mój skrzydłokwiat, odradza się po jakimś choróbsku
jakość słaba bo zdjęcie z kamerki, na żywo jest śliczny
mam jeszcze anturium i paprotke ale nie lubią pozowac do zdjęć :)
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
slowik >>>>>>> Piękna roślinka, mój benjaminek coś po przeprowadzce trochę zmarniał :D
Vein >> Co do kota to on jest szczęśliwy tylko wtedy keidy je i śpi :D
The LasT Child [ GoorkA ]
mam 3 kaktusy, 1 bez kolcow ;) i dwa z kolcami
slowik [ Legend ]
Kapitan===>niektore roslinki nie lubia zmiany klimatu ;-)
WSWH Dibhala [ Generaďż˝ ]
Nie ma to jak roślinka w domu ;)
Romanujan [ Konstruktor Katapult ]
Przeczytałem właśnie coś fajnego:
(...)
Prawdę powiedziawszy, jedynymi rzeczami w mieszkaniu, które Crowley darzył jakimś osobistym zainteresowaniem, były rośliny doniczkowe. Były olbrzymie, zielone i wspaniałe z błyszczącymi, zdrowymi, jaśniejącymi liśćmi.
Działo się tak dlatego, że raz w tygodniu Crowley obchodził mieszkanie z zielonym, plastikowym spryskiwaczem, opryskując liście i przemawiając do roślin.
O rozmawianiu z roślinami dowiedział się w latach siedemdziesiątych z czwartego programu radiowego i uznał to za znakomity pomysł. Chociaż rozmawianie nie jest być może właściwym słowem na określenie tego, co robił.
To zaś, co robił, było uczeniem ich bojaźni bożej.
Ściślej mówiąc - bojaźni Crowleya.
W dodatku co kilka miesięcy Crowley wybierał roślinę rosnącą zbyt powoli albo ulegającą więdnięciu liści czy brązowieniu, albo też po prostu nie wyglądającą tak dobrze jak inne i obnosił ją wśród pozostałych.
- Pożegnajcie się z waszym przyjacielem - mawiał. - Po prostu nie potrafił dać sobie rady...
Następnie opuszczał mieszkanie z występną rośliną i wracał około godzinę później z wielką, pustą doniczką, którą ustawiał w widocznym miejscu.
Rośliny były najprzepyszniejsze, najzieleńsze i najpiękniejsze w całym Londynie. A także najbardziej przerażone.
(...)
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
fajnt txt z jakiej to publikacji ?
Romanujan [ Konstruktor Katapult ]
Z książki "Dobry Omen" Pratchetta i kogoś tam jeszcze.
Yos_sarian [ Irving Washington ]
WSWH Dibhala----> brawo, i to jest qrde roslina.
U mnie kwiatki sa w odwrocie, nie mam czym sie pochwalic. w zalaczeniu kot marki szkodnik, lekko skonany bo pilnowac choinke przez tyle czasu to kazdy by sie zmeczyl nie?
PYTANIE: czy wasze koty tez maja faze na poszukiwanie czegos w doniczkach z kwiatami i wykopywanie ziemi na caly pokoj?
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
MOże, ja tez acznę rozamwiać z roślinkami ??
slowik [ Legend ]
Yos===>jak dostanie to sie szybko odzywaczaja :-)
zaraz zapodam zblizenia swojej roslinki :-)
slowik [ Legend ]
od tego sie zaczelo :
slowik [ Legend ]
ten byl 2 i na nim eksperymentowalem
slowik [ Legend ]
efekt :
slowik [ Legend ]
no i zblizenia terazniejszego mojego terazniejszego :-)
slowik [ Legend ]
i od gory
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
ODrazu można przyciąć taki dłuży kwaiatek ? Masz może jakiś artykuł ???
slowik [ Legend ]
Kapitan===>artykul raczej z takowego nie korzystalem do ciecia jego ale do samego wyginania czy modelowania ogladalem cos tam ... wazne zeby roslinka b dobrze znosila ciecie
następny [ Rekrut ]
Chwilowo nie mam aparatu ale mogę wymienić co posiadam :P
- pomarańcz mająca prawie 1m :) (wyhodowałem od pestki, jestem z niej bardzo dumny i czekam na owoce :D)
- 2 kaktusy
- 2 bambusy
+ jakieś inne zielone obiekty :)
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
następny napisz mi coś o tej pomarańczy: mianowicie Ku*wa jak to zrobić ?!
slowik [ Legend ]
Kapitan===>do doniczki wsadzasz pestke no i sama doniczke okrywasz folia zeby lepiej cieplo o para sie trzymaly i ziemia nie wysychala :-) po pewnym czasie wykielkuje no i rosnie sobie :-)
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
No noi...
Mnieteq [ SimRacer ]
ja bardzo chciałbym mieć jakieś iglaste drzewko Bonsai, albo Wilczomlecz Grzebieniasty - tylko nie wiem gdzie cus takiego można kupić...
Loczek [ Senator ]
heheh :]
Mnieteq [ SimRacer ]
Loczek --> Jezus Maria.... Eldorado, Nirvana...
slowik [ Legend ]
Mnieteq===>bon-zai to nie jest roslina ale sposob jego "pielegnacji"po prostu wybierasz jakas roslinke (czytasz o niej musi dobrze wytrzymywac ciecia)sadzisz w plytkiej doniczce i tniesz :-)
Kapitan===>no i czekasz powoli takiecos rosnie ....
następny [ Rekrut ]
Kapitan KloSs --> Nie wiem, ja ją tylko podlewałem :P żyje o samej ziemi i wodzie
nie wiem jakim cudem ale wyrosło mi już prawie drzewo :D
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
następny -=- kozak, dzisiaj sobie kupuje pomarańczę i licze na łód szczęścia :D
następny [ Rekrut ]
Posadziłem jeszcze 2 cytryny i gruszkę :P gruszkę bo mi jedna doniczka mała została z ziemią a w domu innych owoców nie było :P
najlepiej wsadź do doniczki 2 pestki jak z jednej coś nie wyrośnie to z drugiej może będzie :)
u mnie z dwóch coś wyrosło i ma teraz 2 pnie :P
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
farcierz :/
Romanujan [ Konstruktor Katapult ]
Kumpel miał kiedyś kaktusa - ale usechł, bo facet zapomniał go podlewać...
następny [ Rekrut ]
Z kaktusem łatwa sprawa często zapominam go podlać ale nie usechł jeszcze :P
mam w planach posadzić jeszcze awokado czy jak to się zwie :P
Kloss --> po prostu mam talent :P joke
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Talent :D
Arxel [ SperMan ]
ja wprawdzie nie moge zrobic fotki ale sie pochwale co mam
hoduje se w domciu ZIELONĄ PIETRUSZKĘ
no co??...ja uwielbiam zielona pietruszke!!!!!!!
narazie jest mala ale co tam urosnie:]
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Zieloną pietruszkę :D, w końcu roślinka :D
slowik [ Legend ]
dobrze miec sierze ziola do przyzadzania obiadu ;-)
slowik [ Legend ]
co ja pisze .. swierze ...
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
A stosujeci ejakieś nawozy, jak pałeczki albo jakieś płyny ?
slowik [ Legend ]
Kapitan===>pomijajac cos co moze wydac jadalne owoce ... raz na jakis czas nawoz mineralny w bon-zai trzeba czasami podcinac korzenie zeby nie rosl za szybko ... no i oczywiscie plytka doniczka
następny [ Rekrut ]
Kloss --> Nie, jak już pisałem moja Pomarańcz żyje tylko o ziemi i wodzie :-)
Przesadzałem ją chyba tylko 2 razy
Arxel [ SperMan ]
jeszcze jakies 2 tyg temu byla na sterydach (nawozach) ale juz nie jesyt i mozna ja jako tako wcinac
Bushido [ Generaďż˝ ]
Za niedługo powstanie wątek: "Wasze muszle klozetowe" albo "Wasze ulubione sedesy"
slowik [ Legend ]
Bushido===>jesli nie masz nic do powiedzenia w danym temacie to wogole sie nie odzywaj ...
*emerald* [ zakręcona ]
witam :)
zamierzam się właśnie pochwalić moją dość sporą kolekcją roślinek: ok. 20 kaktusów, 6 cytryn, 4 mandarynki, 3 grejfruty i masa, masa innych kwiatuszków...
niestety nie posiadam zdjęć, więc musicie mi uwierzyć na słowo... :P
ale obiecuję, że jak tylko jakaś cyfrówka wpadnie mi w łapy, to dostarczę Wam komplet zdjęć... :D
następny ---> jak długo chodowałeś swoją pomarańczę, że ma już prawie 1 metr...?
slowik [ Legend ]
emerald===>niezla plantacja :-)
następny [ Rekrut ]
emerald --> nie pamiętam kiedy posadziłem :|
ale kilka lat jak nic już mija
może ze 4...
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Ok to hodujemy cytrusy :D :
W mieszkaniach
Cytrusy można wyhodować z nasion, ale jedynie z tych, które pochodzą z dojrzałych i dorodnych owoców. Po wyjęciu z owocu pestki jak najszybciej trzeba umieścić w doniczkach z mieszaniną torfu i piasku (w proporcji 1:1), gdyż szybko tracą zdolność kiełkowania. Warto je przedtem lekko porysować żyletką lub przetrzeć papierem ściernym, aby lepiej chłonęły wodę. Jeśli podłoże będzie stale wilgotne, a temperatura nie spadnie poniżej 25°C, po 3-4 tygodniach powinny wykiełkować. Cytrusy wyhodowane z nasion szybko rosną, ale owocują dopiero po 15-20 latach (w szklarni po 7-10 latach), związane jest to z bardzo długim okresem młodocianym siewek. Rośliny rozmnażane wegetatywnie zaczynają kwitnąć i owocować po 2-3 latach dlatego, że sadzonki zostały pobrane z rośliny, która przeszła już przez okres młodociany (patrz poniżej).
Jeśli ktoś z naszych znajomych ma owocujące drzewko cytrusowe, warto uciąć z niego sadzonki. Otrzymane w ten sposób rośliny dość szybko wydadzą owoce. Sadzonki przygotowujemy z pędów młodych, ale już lekko zdrewniałych, z 2, 3 lub 4 liśćmi. Najlepiej ukorzeniają się późną wiosną i latem. Liście skracamy o połowę, końce pędów zanurzamy w ukorzeniaczu i umieszczamy w ziemi, dobrze ją ugniatając wokół sadzonek. Doniczki nakrywamy folią, którą co drugi dzień odsłaniamy (albo robimy w nim kilka dziurek aby zapewnić wymianę powietrza). Sadzonki powinny stać w temperaturze 20-25C, w miejscu bardzo jasnym, nie wolno jednak stawiać doniczki w miejscu bardzo nasłonecznionym, bo spowoduje to duży wzrost temperatury w woreczku foliowym i sadzonki mogą zginąć. Po 6-8 tygodniach wyrastają korzenie, a trochę później pędy. Zdarza się też, że najpierw ukazują się pąki kwiatowe. Należy je usuwać, gdyż osłabiają rozwój rośliny. Młodą roślinę następnie powinniśmy przesadzić a potem ostrożnie podlewać, aby nie zalać korzeni. Cały czas należy zraszać rośliny. Powyższe nie dotyczy pomarańczy, nie rozmnaża się ona przez sadzonki zielone, należy wykonać szczepienie najlepiej przez okulizacje. Ale to temat do innej historii ...
W latach siedemdziesiątych ogromnym powodzeniem cieszyła się w Polsce cytryna zwana skierniewicką - Citrus limon odm. Ponderosa, którą spopularyzował prof. Szczepan Pieniążek. Łatwo było ją rozmnożyć z sadzonek, a owocowała już w drugim roku od posadzenia. Dekoracyjna jest także cytryna odm. Meyera, która ma drobniejsze i bardziej soczyste owoce niż Ponderosa. W kwiaciarniach pojawiają się czasem ozdobne cytrusy - pomarańcza kwaśna (Citrus aurantinum myrtifolia) i C. taitensis odm. Otaheite, o owocach dojrzewających na Boże Narodzenie. Niekiedy można spotkać także kalamondynę (C. mitis odm. Calamondin), zwaną też limą filipińską, którą w krajach azjatyckich uprawia się zarówno w doniczkach, jak i w ogródkach. Ten mały krzew podczas kwitnienia jest obsypany wonnymi białymi kwiatami, a później drobnymi owocami o kwaśnym miąższu i słodkiej skórce. Można je zjadać w całości, dodawać do herbaty lub kandyzować.
Temperatura. Cytrusy co prawda w swoim naturalnym środowisku całkiem dobrze znoszą chłodne powietrze, jednak wystawienie ich w mieszkaniu na działanie mrozu, na przykład przy otwartym oknie, może wywołać opadnięcie liści. Z drugiej strony niska temperatura (10- 15 stopni) w czasie zimy jest konieczna (wtedy rośliny przechodzą okres spoczynku, mniej je wtedy podlewamy i nie nawozimy). Temperaturę obniża się od listopada do lutego - marca. Zmiany nie mogą być gwałtowne, najlepsze byłoby stopniowe włączanie ogrzewania.
Światło. Najważniejszym warunkiem prawidłowego wzrostu cytrusów jest dostateczna ilość światła, najlepiej więc ustawić je na parapecie południowego lub zachodniego okna ( moje cytrusy mają słońce przez 7 godzin), latem zaś wynieść na balkon. Zmiana oświetlenia (przestawianie i przekręcanie) może spowodować, że rośliny zaadoptowane do małego natężenia światła zostaną przypalone - liście zaczną żółknąć, szczególnie na brzegach i końcach, a nawet opadać. Jednak nawet po zrzuceniu przez cytrynę liści istnieje duża szansa, że po okresie przerwy, wyda nowe przyrosty i normalne liście.
Cytryny nie mogą rosnąć w kuchni, ponieważ bardzo szybko giną z powodu ... gazu, który jest dla nich bardzo toksyczny !!!
Woda. Cytrusy wymagają umiarkowanego podlewania. Ziemia w doniczce musi być zawsze lekko wilgotna, ale po podlaniu wodę z podstawki powinniśmy wylać (powoduje to gnicie korzeni). Wiosną i latem warto rośliny zraszać, co nie tylko sprzyja ich wzrostowi, ale też odstrasza przędziorki. Nie spryskujmy liści nagrzanych przez słońce, gdyż mogą pojawić się na nich plamy. Należy uwzględnić to , że rośliny przed zakwitnięciem wymagają zwiększonego podlewania (przesuszone zrzucają zawiązki) , natomiast w czasie kwitnięcia są mniej wrażliwe i nie reagują aż tak gwałtownie. Jeżeli przenosi się roślinę do innego pomieszczenia, dobrze jest stopniowo zmieniać wilgotność, wykorzystując na przykład torebkę foliową, która ograniczy parowanie.
Podłoże. Ziemia do uprawy cytrusów powinna mieć odczyn lekko kwaśny (pH 6,1-6,7, odpowiednie można uzyskać dodając trochę wapna magnezowego) i zawierać dużo substancji organicznych. Przygotowujemy mieszankę ziemi liściowej, kompostowej, piasku i odkwaszonego torfu (w proporcji 2:2:1:1). Na dnie doniczki umieszczamy drenaż. Może to być keramzyt, żwir lub kawałki ceramicznej doniczki. Pozwoli to na odpływ nadmiaru wody z doniczki.
Nawożenie. Stosunkowo łatwo można zdiagnozować niedobory takich pierwiastków jak mangan, magnez, cynk i żelazo. Charakterystyczne przebarwienia na liściach mogą być wywołane zbyt małą zawartością pierwiastka w podłożu, brakiem form przyswajalnych dla rośliny lub zaburzeń metabolicznych w jego przyswajaniu. Wymienione pierwiastki w podłożu zbyt zasadowym przechodzą w formy nieprzyswajalne dla cytrusów. Przy pH 8-9 można być pewnym, że wystąpią objawy niedoborów. Brak żelaza, manganu i cynku widać głównie na najmłodszych liściach rośliny, natomiast brak magnezu uwidacznia się na liściach starych. Niedobór magnezu objawia się żółknięciem końców liści, przy czym u ich podstawy zachowuje się odwrócony zielony trójkąt. Niedobór cynku objawia się wiotczeniem młodych liści, które stają się bladożółte między żyłkami i w końcu obumierają. Przy ciężkim niedoborze żółkną całe liście. Jeśli przestrzeń pomiędzy żyłkami jest jaśniejsza, ale całe liście zachowują kolor zielony i nie dochodzi do ich obumarcia, można przypuszczać, że wystąpił niedobór manganu. Brak przyswajalnego żelaza ma podobne objawy - żyłki pozostają ciemnozielone, a między nimi pojawiają się blade przebarwienia lub żółte plamy. W przypadku wystąpienia takich objawów stosuje się nawozy zawierające łatwo przyswajalne formy niezbędnych pierwiastków, często są to nawozy dolistne, zawierające np. siarczan magnezu, siarczan cynku, formy chelatowe żelaza. Gdy cały liść jest bladozielony, łącznie z żyłkami, to bardziej prawdopodobne, że z powodu braku azotu niż niewłaściwego pH. Jeżeli dodawanie nawozów azotowych nie usuwa problemu i nowe liście pozostają bladożółto zielone, można podejrzewać niedobór siarki, ponieważ dużo handlowych nawozów nie zawiera siarki.
Rośliny cytrusowe dokarmiamy co dwa tygodnie od kwietnia do końca października, najlepiej płynnym nawozem wieloskładnikowym (chyba że są świeżo przesadzone - wtedy nie zasilamy ich przez miesiąc). W razie żółknięcia młodych liści stosujemy nawożenie dolistne, używając tych samych nawozów co zwykle, ale w mniejszym stężeniu. Zabieg przeprowadzamy rano, gdy promienie słoneczne nie padają bezpośrednio na roślinę.
Przesadzanie. W pierwszych latach uprawy młodą roślinę należy wiosną przesadzać co roku do doniczki "o numer większej". Starsze przesadza się co dwa, trzy lata. Kilkuletnie rośliny po przesadzeniu należy przyciąć w celu odmłodzenia i pobudzenia do wzrostu.
Cięcie. Cytrusy dobrze znoszą cięcie. Co pewien czas pędy kilkuletnich okazów warto skracać o 1/3 długości, aby pobudzić rośliny do krzewienia się i poprawić ich pokrój.
Szkodniki. Na cytrusach często występują przędziorki, które żerują zwykle na spodzie blaszek liściowych oraz w kątach liści, gdzie snują delikatną pajęczynkę. Zaatakowaną roślinę (a także - profilaktycznie - każdą po przyniesieniu z kwiaciarni) przez trzy tygodnie opłukujemy co kilka dni pod prysznicem lub przemywamy jej liście roztworem denaturatu (4 łyżki na litr wody). Jeśli przędziorki zaatakowały duży okaz, trzeba je zwalczać środkami chemicznymi, np. preparatem Torque 50 WP lub Omite 30 WP. Opryskujemy dwukrotnie, z dwutygodniową przerwą (owoce możemy zjadać dopiero po trzech tygodniach od ostatniego zabiegu). Groźne dla cytrusów są również miseczniki, nakłuwające tkanki roślin i wysysające z nich soki. Szkodniki te ponadto wydalają spadź, która utrudnia roślinom fotosyntezę i oddychanie. Porażone egzemplarze słabo rosną, a ich liście żółkną i opadają. Miseczniki niszczymy przemywając liście roztworem denaturatu (tak samo jak przy zwalczaniu przędziorków) lub usuwając brązowe miseczki zaostrzonym patyczkiem. Można też zastosować Actellic 50 EC. Niekiedy na spodzie liści pojawiają się białe kłaczki, świadczące o obecności wełnowców. Skutki ich żerowania są takie jak w wypadku miseczników, tak samo się je także zwalcza. Środki chemiczne należy stosować na zewnątrz mieszkania, np. na balkonie. Rośliny możemy wnieść z powrotem po dwóch dniach. Dobre efekty daje regularne zmywanie liści wodą lub denaturatem i wymiana ziemi w doniczce. Najlepiej jest odizolować cytrusy od innych roślin w mieszkaniu, albo przynajmniej utrudnić przechodzenie do doniczek.
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
emerald -=- jak długo kiełkują te twoje cytruski ?? :D
następny [ Rekrut ]
O rany!
ja tam nigdy mego drzewka nie ciąłem, nie nawoziłem, podlewałem jak mi się chciało :P
dance for me baby™ [ Konsul ]
a o to moje malenstwo
*emerald* [ zakręcona ]
slowik ---> dzięki :)
Kapitan KloSs ---> hmm... cytryny posadziłam 1,5 roku temu - mają ok. 20 - 40 cm (tylko ostatnio - nie mam pojęcia dlaczego - wszystkie liście im opadły....); mandarynki i grejfruty mają już jakiś roczek i jak narazie żyją... :-)
chciałam też wyhodować pomarańcze, ale za każdym razem, jak tylko poszłam do sklepu i takową kupiłam, nie miała żadnej pestki... i tak po nabyciu w sumie ok. 2 kg zrezygnowałam z pomysłu... :D
Loczek, dance for me baby ---> cholera... jak ja Wam zazdroszczę... :-)))
slowik [ Legend ]
Kloss===>z tym naworzeniem itd to taka utopa dla roslinek ;-) i bez tego sie obejda :D no ale z ladniej beda wygladac
eh... zdjec tych konopi na necie jest b duzo ... i niektorzy mogliby se darowac ...
sam kiedys chodowalem jakiegos cytrysa ale sie go pozbylem ale czemu to zrobilem sam nie wiem :P
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
*emerald* -=- nie tylko ty masz problem z cytryną :D czytaj poniżej... nie było odpowiedzi co zrobić :D
kama opublikowała w dniu 28.11.2004 20:34:08
na hydeparku wiadomość:
"...nie wiem co robić z cytryną
kupiłam cytryne.miała kilka dojrzewających owoców i kilkanaście malutkich,pojawiły sie też kwiaty.jednak po dwóch tygodniach zaczeły opadać liście i malutkie owoce.nadal kwitła i zaczyna kwitnąć nowymi kwiatkami.nie mam pojęcia czy źle ją traktuje,czy powinnam ją wzmocnić i czym.owoce te które miały 2 cm średnicy nie odpadły tylko malutkie które miały niecały 1 cm.cytruny które były zielone i miały już sporawą wielkość przestały rosnąć tylko zaczeły żółknąć . Na liściach nie ma żadnych zmian-jedynie troszke się skręcają.BŁAGAM POMOCY-NIE CHCE MIEĆ CYTRYNY BEZ LIŚCI! .."
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Jutro jadem po doniczki, torf i piasek :D Piasek z torfem zmieszać czy jakieś warsty muszę zrobić co do cytrusów? ??
slowik [ Legend ]
Kapitan===>widze ze powaznie potraktowales to :-) jak nie napisane tylko mieszac to bez warstw
pisz [ nihilista ]
a ja musze kiedyś wyprobowć ten patent
zresztą dużo śmiesznych roślinek mozna kupic po giełdach jak sie poszuka
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Slowiek - Evrybody pomarańcze wszyscy stoją a ja tańcze,ale ja też chcem pomarańcze :D a raczej zielonego grefruta :D
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Mały Edit -=- Mam pomysł, może założymy karczme ?
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Odnoszę wrażenie, że jestem sam a ja mam kolejne pytania... Co to jest, to co rośnie mi na papirusie ??? -=- >>
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
slowik [ Legend ]
Kapitan===>analfabeto :P nie karczma nie za dobrze mi sie kojarzy ... watek seryjny bylby lepszym pomyslem :-)
hymm raczej nie sa to kwiaty wyglada ze nastepne pietro :D cwiaty to ma na boki drobne ...
slowik [ Legend ]
hymm co do tej roslinki telegraf to se pooczekam kilka dni przed koncem aukcji zmowie sobie 1 sztuke :-)
następny [ Rekrut ]
Dyskusja w karczmie:
1-Moja roślina urosła o 1mm w ciągu tygodnia!
2-Moja tylko o 0,5mm jak to zrobiłeś?
3-Niemożliwe, moja rośnie o 1 mm rocznie!
to raczej byłoby nudne
slowik [ Legend ]
nastepny===>wlasnie dlatego watek seryjny a nie karczma :D
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
NAstępny, slowik -=- macie racje....
Ja juz biorę udział w licytacji też, cchem tańczącą roślinkę :D
następny [ Rekrut ]
slowik --> w wątku seryjnym też byłaby nuda, ile można gadac o nawozach i przyciananiu kwaitów? :P
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
następny -=- o nawozach, a na wiosne o burakach... :D
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Hmmm posadziłem zielonego grejfa i pomarańczę :D
następny [ Rekrut ]
Haahaa!
posadziłem mango :-D
kupiłem owoc i nie mogłem go przekroić :P to tasakiem go potraktowałem i okazało się że w środku jest pestka :P taka płaska i duża
po bliższym zbadaniu okazała się powłoką czegoś co było w środku ]:-> próbowałem przekroić ale draństwo wylatywało mi z rąk jak mydło :P w końcu przekroiłem na końcu i okazało się że w środku jest jak gdyby pustawe ( na końcu ukroiłem więc nie mogłem zobaczyć co jest w środku )
to zaczynam kroić wzdłuż, zaglądam do środka a tam normalnie Obcy, ósmy pasażer nostromo się gapi na mnie :P ledwo z życiem uszedłem
a drania utopiłem w podstawce z wodą i czekam co z tego wyrośnie :-)
wiecie coś o hodowli mango? Wpierw ma leżeć w wodzie czy od razu do doniczki?
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Może tak to jak to z pomarańczami !
następny [ Rekrut ]
Kto wie :-D
poczekam z tydzień czy wyjedzie coś z niej
jak tak to do ziemi wsadze, jak nie to wywale :-P
slowik [ Legend ]
nastepny===>ja bym probowal najpierw do wody na gazie(bandarzu) i jak pusci korzenie do ziemi pozatym tydzien hymm nie za szybko chcesz zeby zaczelo roznac ???
następny [ Rekrut ]
Slowik --> jak powiem "rosnij albo cie wywale" to zacznie oj zacznie w tydzien :-P
tak sie zastanawiam co by jeszcze mozna posadzic...
*emerald* [ zakręcona ]
następny ---> ja w uprawie polecam mandarynki... cytryny mi padają, a mandarynki przeżyły już niejedną 'suszę' czy 'powódź'... ale są zdrowe jak ryba !! :)) są takie małe, zielone i mają pełno liści :P :)))))))))))))
następny [ Rekrut ]
emerald --> a jaką część mandarynki się wsadza do ziemi? :-D bo w tych co ja mam pestek ani widu ani słuchu
następny [ Rekrut ]
widocznie ja kupuje jakieś sztuczne :-P jutro idę na łowy po normalne
*emerald* [ zakręcona ]
następny ---> hmm no wiesz... możesz spróbować ze skórką... :)))))))
ja poszłam sobie do warzywniaka i poprosiłam o mandarynki z dużą ilością pestek (sprzedawczyni tak się jakoś głupio na mnie popatrzyła - no ale cóż... za głupie pomysły zawsze się cierpi :P )
następny [ Rekrut ]
taaa a ja pójdę i poproszę o mandarynki które nie są z wosku i które mają pestki :-P
obecnie siedzią u mnie w ziemi 2 cytryny 1 grejpfruta i 1 gruszka :P + 1 mango i zamierzam jeszcze te mandarynki posadzić :D
*emerald* [ zakręcona ]
życzę powodzenia :P
ja (jak tylko zakończę remont pokoju - nie prędko :D ) poważnie zabiorę się za 'odnowę' moich zbiorów... może nawet zdecyduję się na nowe gatunki... :P
jak na razie to tak się zastanawiam nad mango i pomarańczkami... :))))))))))))))
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
następny -=- Może banany czikita ? Tylko jak posadzić bana ?!?! Kurcze już nie mogę się doczekać kiedy wyrośnie mi coś z grefa i pomarańczki.
Mam pytanie rozmawiacie, ze swoimi roślinkami ?!
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
To jak z tymi bananami ?!
slowik [ Legend ]
Kapitan===>banany rozmnarza sie przez sadzonki lb pestki obecnie nigdzie nie dostaniesz bananow z pestkami bo one sa gorsze od tych bez tak wiec musialbys dostac skads sadzonke bananowca
dzisiaj sobie szamalem mandarynki z mysla ze jakas pestke znajde ... ale nic nie bylo
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Fajnie było być mieć bananowca w domku :]
Teraz ciężko o owoce z pestkami ... :(
slowik [ Legend ]
monopolizacja rysku mniej pestek mniej konkurentow bananowca z pestki nie wychodujesz ...
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Chyba, że pójdę szukać u źródła, banana z pestakami...
Mam pomysł na nową roslinkę, limonka i granat :D
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Znalazłem tanią ofertę tańczącej rośliny https://www.allegro.pl/show_item.php?item=39236407
*emerald* [ zakręcona ]
Kapitan ---> to jes przecież oferta na nasiona, a nie na roślinki... a w kupno nasion na allegro nie zamierzam się pakować ;)
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
emerald -=- nóż widelec coś wyrośnie, jak wyrośnie dam znać :)
*emerald* [ zakręcona ]
ja ostatnio poszłam sobie to sklepu po limonki ale jak na złośc zero pestek...
normalnie myślałam że się załamię...
teraz nie wiem co sobie posadzić... ;))
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
A jak zasadzasz roślinkę z pestki, podziel się proszę :D
*emerald* [ zakręcona ]
no z pestki z pestki tylko najpierw muszę je skądś skombinować ale nie mam pomysłu...
może jutro kupię melonik... :)))))
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Aaaaa ale jak ją zasiewasz jak już ją masz ! Powiedz, powiedz !
*emerald* [ zakręcona ]
hmmm no to najpierw musisz przygotować sobie nieduże doniczki (żeby system korzeniowy się tak bardzo nie rozwinął); napełnić ziemią; pociąc pestkę (delikatkie!!) np żyletką; włożyć do ziemi na głębokości ok. 1,5 cm; podlać - i tak podlewać przez 2-3 tygodni albo i dłużej... powinno się wtedy udać ;)
halski88 [ Ciasteczkowy Potwór ]
ja jak załączyłem ten temat myślałem że chodzi o inne roslinki ;)
*emerald* [ zakręcona ]
Kapitan ---> aha no i przede wszystkim musisz postawiś doniczki w ciepłym, słonecznym miejscu :)
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
O słońce teraz trudno, a nad grzejnikiem nie bedę dawał, hmm gdzie by to dać... ?
*emerald* [ zakręcona ]
moje cytrusy 'mieszkają' na parapecie (nad grzejnikiem) od początku i jest im dobrze...
wykombinuj coś ;)
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Od samego ?? NIe przegrzały się ?
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Od samego nasionka znaczy się :P
*emerald* [ zakręcona ]
oczywiście że od samego nasionka :)
ale czemu miałyby się przegrzać... przecież to są owoce potrzebujące dużo ciepła... i jeśli chcesz żeby cokolwiek Ci z tych pestek wyrosło to musisz im to zapewnić ;)
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Nie ma jak to ciepełko rodzinne,....
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
YEa na 20 manadrynek skonsumowanych przez moją rodzinkę jedna z pestkami LOL ! Są już w ziemi :D
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Mały up...
Emerald [ Pretorianin ]
Ł>up< :P
Kapitan ---> nooo pochwal się :)
wyrosło Ci cokolwiek?
czy jak większośc facetów po prostu zapomniałeś podlać sadzonek...? :P :)))
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Cały czas podlewam i nic... Ale mam gwarancje na jedną roślinkę więc czekam, jak nic nie wyrośnie to się wkur***...