--> Archiwum Forum
mardel [ Chor��y ]
Forum CM: CURVED MAĆ - czyli jeszcze o czolgowych pancerzach - pytania do ekspertow.
Witam. Mam prośbe o odpowiedzi na nurtujące mnie pytania dot. pancerzy czołów w CMBB. Po pierwsze, a propos tytulu posta. Jak to jest z tymi pancerzami curved? Podobno kąt uderzenia pocisku obliczany jest losowo, jeśłi tak to w jakich granicach ( od 0 do 60 stopni a moze od 30 -60 ) ? Po drugie. Jak wiadomo, w opisie czołgu obok liczby ozn. grubość pancerza widnieje liczba ozn. kąt nachylenia płyty. Podobna liczba znajduje się w opisie różnego rodzaju amunicji a oznacza (podobno) zdolność penetracji pancerza pod danym kątem. Wszystko jest ok tylko gdzieś mi tu brakuje rykoszetów. Dlaczego cienki ale bardzo nachylony pancerz (np. 60 stopni) odbije pocisk, który wg. tabelki powinien przebić taką grubość pancerza nawet przy 60 stopniach. A co z rykoszetami i "curved" ?
Do napisania postu przekonala mnie sytuacja z CMBB, gdzie stug III z odległości 1100 przebił z przodu wieżę mojego ISa-2 na co zareagowałem siarczyście wykrzyczanym związkiem frazeologicznym z początku tytułu tego postu. ;)
Z góry dziękuje za dopowiedzi.
Kłosiu [ Senator ]
Wyobraz sobie przod wiezy pantery, w ksztalcie mniej wiecej polowy walca. To jest pancerz oprofilowany. Chyba widac, ze pocisk moze trafic w pancerz nachylony prawie pod dowolnym katem, od 0 stopni, do prawie 90 stopni, przy czym prawdopodobienstwo trafienia w pancerz nachylony pod katem od 0 do powiedzmy 30 stopni jest najwieksze (powierzchnie o malym nachyleniu od pionu zajmuja najwieksza czesc jarzma). Tak na chlopski rozum to sobie tlumacze :)
Co do przebijania pancerza, wezmy Hetzera. 60mm pod katem 60 stopni od pionu. Niech bedzie ze T34-85 przebija taki pancerz, ale ledwo ledwo.
Teraz Hetzer stoi w hulldown na przeciwstoku wzgorza o nachyleniu 20 stopni. Wiec jego pancerz ma pochylenie 80 stopni, jest prawie poziomy, a T34-85 nie ma absolutnie zadnych szans go przebic :)
Odwrotnie, Hetzer zjezdzajac z takiego stoku ma wzgledne nachylenie pancerza tylko 40 stopni od pionu - kazdy strzal T34-85 przebija pancerz. Mam nadzieje ze dosc jasno to wytlumaczylem? :)
Specjalnie przy tabelce przebijalnosci jest napisane ze dane moga mylic. Tam sa podane wartosci przebijalnosci przy zalozeniu strzelania do czolgu ustawionego poziomo, z dziala na tym samym poziomie. Na polu walki rzadko masz tak idealne warunki.
mardel [ Chor��y ]
kłosiu --> wielkie dzieki za odpowiedź. Jeszcze tylko słowo o rykoszetach. Popraw mnie jeśli się myle. Czołg strzela do drugiego. Szansa trafienia była duża, więc pocisk trafił w cel[b/]. I teraz są dwie możliwości: A) pancerz w miejscu trafienia jest pionowy - przy kącie 0 stopni wartośc penetration jest większa od grubości pancerza - komputer pisze "jakaśtam penetration"
B) pancerz w miejscu trafienia jest mocno nachylony (np. 55 stopni pantery) - przy tym kącie trafienia wartość penetracji strzelającego jest mniejsza niż grubość pancerza - komputer pisze "rykoszet"
Czy mechanizm rykoszetów działa właśnie tak czy inaczej?
btw: a pancerz przedni wieży ISa -2 (curved) to jaki ma (mniej - więcej) zakres wsponinanych przez Ciebie kątów?
Dzięki z góry :)
robcez [ Centurion ]
Po za tym to tylko gra :))
gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]
mardel ---> odpal BB, kup czołg który cie interesuje i z bliska przyjrzyj sie jego profilowi. zdaje sie że u IS2 zobacysz na wieży też coś na kształt walca. proponuje za wyznacznik tego jakie są szanse na zniszczenie czołgu brać podawaną wartość przez komputer. jak waląc w pantere masz 15% szans to znaczy to że biorąc pod uwage całą powierzchnie puszki od frontu tylko 15% powierzchni jest do przebicia. z tego co zauważyłem jeśli załoga t34 będzie np crack to będą wiedzieć żeby celować w wieże i w praktyce szanse na sukces są większe niż 15%. ja tak sobie to tłumacze. oczywiście dodatkowe czynniki to jakość pancerza albo słabe punkty. może też być rykoszet ale fragmentujący w środku pancerz który załoge ogłópi. nie ma jasnego wyznacznika kiedy jest rykoszet a kiedy penetracja i zgon puszki.
Cruz8 [ Centurion ]
Guderian--->Wszystko pięknie, tylko że współczynnik % ("Hit" w wersji ang.) mówi o prawdopodobieństwie trafienia w ogóle. Szansa zniszczenia ("Kill") określana jest w skali none, rare, fair itd. Wystarczy wycelować PTRD do KT. "Hit" może być nawet 99% ale szansa zniszczenia zawsze będzie "None"-żadna. W twoim przykładzie Hit 15% znaczyłoby raczej, że istnieje 15-to procentowe prawdopodobieństwo, że pierwszy pocisk trafi w ogóle w cel.
gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]
Cruz8 ---> hmmm, ja w BB mam obie informacje podane w procentach, dopiero w AK informacje o przebiciu podawane są "słownie"
EMP2 [ Pretorianin ]
Jest jeszcze jedna kwestia ale ja nie jestem specem od CM i nie wiem czy została uwzględniona przez autorów. Mianowicie kryteria wg. których podczas testów poligonowych określa się zdolność przebicia pancerza przez pociski. W USA podczas testów aby uznać że dany pocisk przebija pancerz na danej odległości wystarczy aby 50 % trafień przebijało pancerz przy czym pocisk nie musi przejść na wylot wystarczy że wybije w pancerzu otwór. Natomiast w GB jest to 90% trafień. W CCCP musiało być 90 % a dodatkowo pocik musiał przebić cienką płytę stalową ustawioną w odległości 1 metra od pancerza. Zatem przy podanej 100 % penetracji wg testów USA mamy faktycznie 50% a GB I CCCP 90 %.
Wasyl_ [ Legionista ]
czesc mardel !
to nie stug III popsul twojego is'a, a jeno hetzer. mial odpowiednio 18% szansy na trafienie i 15% na zniszczenie. zdecydowalem sie na czolowke bo na wzgorzu mialem paka, ktory to z kolei mial 20% szansy na trafienie i 35% na spalenie. liczylem wiec ze ktorys z nich ta twoja bolszewicka bestyje ubije ;)
pzdr!
Kłosiu [ Senator ]
Mardel --> nie wiem. Nie podchodze do CM az tak technicznie :) Wiem ze czolowka z ISem albo pantera to zly pomysl, lepiej je zaatakowac z boku. Z reguly takie podejscie wystarcza. Nie licze co do procenta moich szans na wygrana :) Przy mocno nachylonym pancerzu zawsze jest jakas szansa na rykoszet - kiedys mialem w BO rykoszet - strzelal marder Pejotla na jakies 100m i zrykoszetowal od wiezy shermana o pancerzu 90 i nachyleniu 0 stopni albo cos podobnego. Nic nie jest sztywno ustalone w CM, dlatego gra jest tak ciekawa :)
jiser [ generał-major Zajcef ]
EMP2 ~~>
Można podejrzewać :) że dane podane w CMowych tabelkach zostały przez BTF zunifikowane względem sposobu przeprowadzania testu. Choćby dlatego, że (uwzględniając całościowe korekty parametrów gry dla kolejnych edycji CM) sprzęt Lend & Lease ma (w przypadkach tego samego działa czołgowego) podobne wartości u różnych właścicieli :)
Natomiast z manuala można się doczytać, że na pewno znaczenie odgrywa technologia zastosowana w pancerzu i pocisku. Pociski, choć podobnych (lub tych samych) kalibrów, produkowane wg różnych technologii mają różne własności, w tym np. skłonność do ześlizgiwania się po powierzchni pancerza (rykoszetowania) oraz rozpadania się.
mardel [ Chor��y ]
kłosiu --> dzięki za wszystkie wyjaśnienia :) Może w końcu naucze się porządnie grać czołgami ;)
wasyl --> no to masz niezłego farta! Mój IS jak widziałeś strzelił chyba ze 2-3 razy i za każdym razem poza mapę :(
Mały Miś [ Konsul ]
mardel ---> na 1100 m to normalka, że IS nie trafił. Ja raz miałem sytuacje gdzie mój IS ze 140 m nie mógł trafić w Pz IV, który był hull down, IS strzelił chba z 5 razy zanim załoga opóściła pojazd
sturm [ Australopitek ]
Maly Mis -->Moje ISy (crack) trafiaja bez problemu na 1000m maksymalnie za drugim strzalem:)
clown10 [ Pretorianin ]
sturm--->ciiicho! nie mów smoczkom że wszyscy starzy gracze grzebią w pliczkach i ich puszki są zbugowane ;))))