GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Hip hop komercyjny a hip hop " tradycyjny" jak rozpoznac??

10.01.2005
16:21
[1]

Nutres [ Chor��y ]

Hip hop komercyjny a hip hop " tradycyjny" jak rozpoznac??

qwitam ostatnio zastanawiam sie na roznica meidzy hip hopem komercyjnym a tym" tradycyjnym" . nie znam sie na tego rodzaju muzyce i dlatego Was pytam o opinie? jak rozroznic komere od dobrego hh? podajcie przyklady...

10.01.2005
16:23
smile
[2]

Mastyl [ Legend ]


A myslisz ze ktokolwiek potrafi takie rzeczy? No i co to znaczy "komercyjny" ? :)

10.01.2005
16:24
smile
[3]

zarith [ ]

nie ma czegoś takiego jak hip hop tradycyjny, ta muzyka ma mniej lat niz większość użytkowników forum...

10.01.2005
16:24
[4]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Jak ma melodię, którą gdzieś już kiedyś słyszałeś (i wpada w ucho), słowo "kurwa" występuje sporadycznie, możesz zrozumieć słowa artykuowane przez wokalistę to duże prawdopodobieństwo, że masz do czynienia z komerchą.

10.01.2005
16:26
[5]

Nutres [ Chor��y ]

Mastyl chodzi mi o taki prawdziwy no nie wiem jak to ujac:)

10.01.2005
16:26
[6]

Indoctrine [ Konsul ]


Komercyjny jest ten, który się sprzedaje proste :d

10.01.2005
16:27
smile
[7]

Adamss [ -betting addiction- ]

Jak nie przewija się ciągle "bejbe", "suczko", "jest imprezka", "rap to ja" to nie jest to "hip-hop komercyjny" :).

10.01.2005
16:33
smile
[8]

Regis [ ]

Jesli jestes w stanie kupic plyte jakiegos wykonawcy w sklepie, to znaczy ze jest on komercyjny. Dlaczego? Bo zarabia na muzyce (straszne no nie? jak mozna byc komercyjnym i ZARABIAC na takiej "niekomercyjnej" musie jak HH- fuuuj. I wogole to CDA tez jest komercyjne i wogole jest "be"). Niekomercyjni sa Ci, ktorzy nagrywaja wlasna muze tworzona na wlasnym kompie w domu, nagrywana na Platiniumach i rozrowadzana na terenie blokowiska! I to jest prawdziwy HH, no nie? Bo jak ktos nie zarabia, to jest autentyczny, a jak zarabia, to jest komercha i wogole kiepski ziomek!


[Dla niekumatych - taka mala ironia na temat "paskudnej komercji" ;) ]

10.01.2005
16:34
[9]

Uchi-deshi [ Legionista ]

prawdziwy hip hop jest w wielkiej brytanii, np the streets, czly mike skinner.

10.01.2005
16:35
smile
[10]

Chupacabra [ Senator ]

hip hop komercyjny to taki, ktory czasem sie podoba nie tylko ludzikow w workowatych spodniach. Ogolnie jest podobnie jak z innymi gatunkami: im mniej ludzi sie podoba tym bardziej "prawdziwy" ;) A jak juz ktos da koncert czy w tv wystapi, to znaczy ze sie sprzedali i komercha:]

10.01.2005
16:52
smile
[11]

Z Liściem Na Głowie [ Człowiek ]

nutres: rada prosto z serca - rozrozniaj tylko dwa rodzaje muzyki - ta, ktora ci sie podoba i ta, ktora ci sie nie podoba.
rozrozniaj tylko dwa rodzaje hiphopu - ten, ktory ci sie podoba i ten, ktory ci sie nie podoba.

nie zwracaj natomiast uwagi na pojecia: 'prawdziwosc', 'hiphopolo', 'komercyjnosc', 'sprzedanie sie'. po prostu sam oceniaj. czy to nie piekne?

10.01.2005
16:53
smile
[12]

wysiu [ ]

Lisc --> To tak mozna???:)

10.01.2005
17:15
[13]

jedrasss [ WKP Lech Poznań ]

prawdziwy hiphop to taki który o czyms mowi a nie o bzdurah jak np .kawałek"aniele"

10.01.2005
17:17
smile
[14]

Gangsta Man [ Konsul ]

prosta odpowiedź: w komercyjnym po prostu widać że jest robiony dla pieniędzy i dla podrywania lasek na niego. w normalnym hiphopie słychać wyraxnie że nie jest robiony dla sławy tylko kolesie robili go dla siebie i dla kumpli z osiedla. to bardzo łatwo rozróżnić.

10.01.2005
17:22
[15]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Prawdziwy hiphop jest tak beznadziejny, że nikt nie chce go kupować przez co nie ma szans na stanie się komercyjnym. Robi ą go ziomale dla ziomali, często jego istnienie jest ulotne, bo ziomale mają problem z zapisaniem tekstu, nie da się też "ze słuchu" odtworzyć tekstu nagranego z powodu kiepskiej dykcji wykonawców.

10.01.2005
17:23
smile
[16]

gofer [ ]

"(...)Uważam, że trzeba wyprostować pewne rzeczy i uświadomić sobie, że na polskiej scenie jest już tyle zespołów, które wydają płyty, grają koncerty, a na te koncerty przychodzą ludzie, płaca za bilety i ktoś ten hajs kasuje. I po prostu śmieszne są dla mnie gadki, gdy czytam wywiad z cyklu "my tam nie bierzemy pieniędzy" i myślę sobie "Super, ja będę ten hajs brał za was i go wydawał". Wiem kto bierze ile i wiem, że są tacy co biorą więcej ode mnie, a wszyscy są tacy skromni i nieświadomi. A tak naprawdę są fest wyżyłowani na hajs. Nie ma zespołu, który nie bierze hajsu i nie ma zespołu, który nie chciałby wziąć więcej. Znam takich co mówią, że są niekomercyjni, nagrywają o tym kawałki, a kasują fest. Powiem ci tak, jest wykonawca, który nagrał kawałek o pieniądzach z innym koleżką, którego niezbyt znał, teraz niezbyt lubi, a wziął za to duży hajs i tylko dlatego nagrał ten kawałek. Jeżeli wiesz o kim mówię, to dobrze. Kawałek jest o pieniądzach, jest tam powiedziane, że on nie robi tego dla pieniędzy, a wziął jakieś dwie dychy za ten kawałek i powiedział, że to był główny powód dla którego nagrał ten kawałek, bo dużo dostał. To jest hipokryzja, a ja się po prostu tego nie wstydzę. Powiedzmy sobie szczerze, ja nie robię nic więcej, nie kradnę, nie morduję. Gram tylko rap, wydaję płyty, gram koncerty, utrzymuje się z tego i jestem z tego dumny. Naprawdę, doszedłem do czegoś bez niczyjej pomocy. Rap to nie jest coś, że ojciec, który ma układy może ci pomóc. Sam do wszystkiego doszedłem i już, to jest moje i nic tego nie zmieni. Generalnie chodzi o to, że w pewnym momencie, może nie wszyscy zauważyli, polski rap to się zrobił biznes i już. (...)"

Jacek "Tede" Granicki

Wywiad z Tedem pt. "Nie mam ciśnienia" autorstwa Igora Pudło - 12 sierpnia 2002r

:)

10.01.2005
17:30
[17]

BLOCKERS [ Junior ]

jesli chodzi o polski hip hop to nawet nie probuje tego sluchac .wszyscy mowia w wywiadach nie robimy sie na AMERYKANOW .... CO NIE ZIOMUS K... PARODIA

10.01.2005
22:54
[18]

moneo [ Nikon Sevast ]

gladius---> zawsze mi sie wydawalo, ze warto sie wypowiadac w watkach na tematy, o ktorych sie cokolwiek wie, wiec zachodze w glowe jak to sie dzieje, ze wypowiadasz sie w kazdym watku o hip hopie, choc nie masz o nim zielonego pojecia i chyba niespecjalnie chcesz miec..

zarith---> to stare widze mamy forum.. myslalem, ze raczej malo jest tu osob po trzydziestce :)

10.01.2005
23:38
[19]

frag [ Pretorianin ]

Nutres bardzo trudno jest zdefiniować hh komercyjny jak i ten "prawdziwy"
ale ZWYKLE: kawałki komercyjne bardziej wpadają w ucho,sa bardziej melodyczne a teksty dotyczą "lasek" "imprez" czy jak to okresle "tematów chwytnych"
no i podstawa-99% kawałków komercyjnych jest pozytywne,sa radosne
kawałki komercyjne (samo określenie wskazuje) sa robione raczej aby sie sprzedać,wypromować produkt jakim jest album(bądź raper/mc);często sa także pisane tak by mogło je odebrać i zrozumiec młodsze pokolenie(dzieciaki po 12 lat np.)
ALE TO TYLKO MOJA OPINIA
jako takiej definicji/reguły niema
oczywiście jako takie podziemie(nielegale) jest zdecydowanie nastawione na własne szczęście spowodowane tym co sie robi(choc często także poprostu niejako moda na tego typu produkcje)

10.01.2005
23:42
[20]

hum4ncry [ Konsul ]

"rap sprzedajny ... " i dospiewaj sobie reszte, a jak chcesz real hip-hop to zarzuc sobie 19 poludnik lub k-44, posluchaj tego troche i zaczniesz czuc roznice midzy komercha a prawdziwym rapem, mozesz sobie tez zarzucic 2pac-a dre albo snoopiego, oni i jeszce paru innych to klasycy rapu.

10.01.2005
23:45
[21]

hum4ncry [ Konsul ]

Acha co do Tedego, to trzeba pocvzytac innych ludzi z branzy i juz wiadomo o co chodzi, zreszta to samo jesli chodzi o taki prozny syf jak jeden osiem el ze tak powiem, dla nich gips, paszport polsatu i karte kretyna ....

10.01.2005
23:57
[22]

Loczek [ Senator ]

teraz "tradycyjny" hip hop jest komercyjny... przykłady? Tede, Molesta (pionierzy)...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.