L@WYER [ Valaraukar ]
WWWAiS czyli z Nowym Rokiem - nowe picie
W tej części jak zwykle się opluwamy, warczymy i gryziemy (albo podgryzamy),nie jesteśmy mili dla siebie (aczkolwiek niekoniecznie), a wszyscy nie stosujący się do zasad zostaną surowo ukarani z zastosowaniem Zestawu Małego Kata i prasy do jaszczurek ;) . Tematem po(d)stawowym są jak zwykle sprawy dla nas priorytetowe, tzn. gdzie i kiedy spotkamy się celem spożywania napojów (zazwyczaj) alkoholowych. Okazja do kolejnych spotkań nie ma zazwyczaj większego znaczenia. Częstokroć okazją staje się sam fakt zdobycia środków na picie ;D .
Dysponujemy młodym, dobrze zadbanym łomem i kajdankami obszytymi różowym futerkiem .Prasa do jaszczurek znajduje się chwilowo w serwisie.
Ochotnicy proszeni są o zgłoszenie się mailem.
Dysponujemy również tłuściutkim Herr Świnką, którego skonsumujemy w swoim czasie ;> a obecnie go tylko kompromitujemy, komplementując tu i ówdzie, celem lepszego utuczenia. Zapisy na poszczególne kawałki Herr Świnki - mailem.
Apel do kobiet: więcej wyrozumiałości dla męskich potrzeb i zachcianek !!!
Apel do mężczyzn: Pijcie więcej !
Apel do ludzi z Burakowa: WON JAK NAJDALEJ STĄD !!!
Na zdjęciu obok - tańce, hulanki, swawole ..
Korzystając z okazji prosimy o spożywanie jak największej ilości piwa, większą ilość spotkań, w ogóle większą ilość i jakość .
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
L@WYER [ Valaraukar ]
Piotrasq --> powtarzasz się :P ...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Melduje sie w nowej i zmykam dokonać przegladu zawartosci lodówki :D
legrooch [ Legend ]
L@WYER [ Valaraukar ]
Shadow --> ja zaraz spadam do domu uczynić to samo ... Zaczyna mi już burczeć w brzuchu ...
legrooch --> et tu brute ...?!?
Eeeeeeh, następnym razem nie dam się zahibernować ...
MaLLy(R) [ Ghoul's Shadow ]
-->legrooch
drukarka juz dziala...
-->L@WYER
XP bo mam 0,5 GB ramu i klaiwsze bez przewodowe które nie zawsze chcą pod win 98 chodzić....
legrooch [ Legend ]
L@WYER [ Valaraukar ]
MaLLy(R) --> nie przepadam za XP, bo usiłują za mnie myśleć - i imho nie wychodzi im to za dobrze ... Moje 2000 uważam za wystarczające .
legrooch --> czy ta smycz Cię dusi, i nie możesz słowa nawet wyartykułować ??
Do miłego wszystkim ...
legrooch [ Legend ]
legrooch [ Legend ]
legrooch [ Legend ]
Odzyskałem głos :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Brawo! Syropek na gardziolko pomógł? :)
MaLLy(R) [ Ghoul's Shadow ]
Raczej "żona" jest daleko i poczuł się wolny....
legrooch [ Legend ]
Właśnie się zastanawiam gdzie zniknęła. Telefonu nie odbiera. Martwię się :/
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
legrooch--->zrob "test czapki";)))))))))
legrooch [ Legend ]
? Tzn?
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
wsadz na glowe kapelusz, czapke czy tam jakies inne nakrycie glowy (ew. kask, helm), jak dasz rade to niemasz sie czym martwic...:)))))
legrooch [ Legend ]
???? Nie łapię.... :/
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
no to zacznij sie martwic:)))
legrooch [ Legend ]
Kuźwa, wyłączyła telefon :/
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
moze sie wyladowal??
legrooch [ Legend ]
Wieczorem ładowała.
Boję się o nią :/ powinna wrócić 2 godziny temu :/
Yans [ Więzień Wieczności ]
Czy zauważyliście, że na razie kobiet brak ???
Yans [ Więzień Wieczności ]
legrooch ====> może spotkała jakieś kumpele albo "niechcący" poszła na ciucho-zakupy ?! ;-)
legrooch [ Legend ]
W tym sęk, że to odpada :/
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Jak to nie ma tutaj kobiet, ja jestem.
Dostałam jutro wolne, bo nie będzie się zbyt wiele działo. Ha. Jak przyjemnie... :) Będę mogła z czystym sumieniem zerwać z abstynencją :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ach, zapomiałabym:
Jak to nie ma tutaj kobiet, ja jestem. - na pewno bardzo się z tego powodu cieszycie, prawda? ;P :>
yagienka [ pułapka na Misia ]
Stanowczo za dużo piszecie, przydałoby się wprowadzić jakieś II przykazanie WWWAIS np. Nie będę statsował nadaremnie (= pod nieobecność Yagienki)
Gwiazd: im ciągle mało:P))
Siwy4444 [ Senator ]
Cieszę się z radości. :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
To wzruszające, doprawdy, że aż tak się za mną stęskniliście... :>
Będę więc sobie tutaj siedzieć i statsować, żebyście mogli się do woli nacieszyć moją obecnością.
Teraz to się dopiero cieszycie, nie? :>
Siwy4444 [ Senator ]
Teraz to już szał radości.
\o/
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
KUrna ostatnio mnie nie bylo i raczej nie bedzie do dwunastego. powód- egzaminy próbne i mam zajjoba w domu. ogólnie nie zdziwie sie jak w goole nie bede mogl siadac do kompa do 11:/ paranaoja :/ a te 2 godziny któremoge teraz wykorzystac cale zapełnione są grą w W:40k DOW:) Zajebcza gra powiem tylko WaaaaaaAAAAAAAAAAGGHHHH!!!:
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
*patrzy łaskawym okiem*
Zostanie Ci to zapamiętane, synu :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Oczywiście zapamiętane zostanie Siwemu, Filet nie przeczytał ostatnich postów i nie wykazał należytego entuzjazmu na mój widok :PPP
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
:) kurde nie wiem czmeu mam teraz smaka na wino. ale nie jakies burżujskie a owocowe za pare zlotych:) hmmm nie chce mi sie czytac ale domyslam sie ze mialas jakas dluga przerwe;) ja mialem dluzsza ale za malo mnie znaja zeby tesknic;)
EDIT: AAA KuRWA wlasnie po raz 50 dzisiejszego dnia uslyszalem piosenke LOse my BReath:/ Przeciez mozna sie zachlastac:(
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-05 22:13:36]
yagienka [ pułapka na Misia ]
Miałam cos napisać złośliwego a propos przerw ale się powstrzymałam, choć to podobno nie zdrowo;)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
A skąd, jaką tam przerwę :) Ja jestem na równi z Paudynem naczelnym statsiarzem tego wątku ;)) Radości domagam się kompletnie bez okazji, a może nawet po to, żeby zrobić na złość tym, którzy mnie nie lubią.
btw: co to za kawałek, o którym piszesz? <nie słucham radia, jadę zwykle na swoich płytkach>
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
acóż to za okazja bo wrodzone lenistwo nie pozwla mi przekopac sie przez poprzednie posty:P Kawalek jest Destiny's CHild. Ja na to mówie dicho ale podobno fachowo pop to sie nazywa;) takie jak tysiące innych ich piosenek:P
PS. yagienka wczesniej mialem to powiedziec- strasznie fajny masz stopien:) pomyslowy i jakos tak ladnie brzmi:]
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-05 22:21:08]
Siwy4444 [ Senator ]
Gwiazd: Mówiłem że jestem sympatyczny. ;)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-05 22:21:46]
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
Jak to nie ma tutaj kobiet, ja jestem. - na pewno bardzo się z tego powodu cieszycie, prawda? ;P :> O ot chodz Gwiazda? no cóz ja na razie powstrzymam sie od wypowiedzi;)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Filet --> aha :) Czuję się oświecona w kwestii kawałka. Nie wpadł mi to tej pory w ucho, ale to pewnie dlatego, że uszy mam wypełnione zwykle czymś innym :)
yagienka --> nie powstrzymuj się, to naprawdę niezdrowo, poza tym nie wierzę, że nie chcesz tego powiedzieć ;>
Siwy --> ja doskonale o tym wiem - no ale w końcu ja jestem równie sympatyczna i wrażliwa jak Ty, więc świetnie Cię rozumiem. Powiedziałabym nawet, że ta sympatia i wrażliwość to nasze wrodzone cechy osobnicze.
I przyznaj się, na pewno znasz ten kawałek Destiny's Child, w końcu powinieneś słuchać takich rzeczy jak na uczuciowego chłopaka przystało ;))
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
Gwiazd - ignorancja w takich przypadkach to błogosławieństwo:]
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Zamykam oczy, wiedżę przestrzeń...
Jedna z bardziej niedocenionych piosenek Perfektu. W cieniu Autobiografii i Nie Płacz Ewka, a jednak stawiam ją na równi z tymi dziełami...
Siwy4444 [ Senator ]
Gwiazd: Ja słucham takich rzeczy, że zwykli ludzie przy tym mdleją. Nie wiem jak tak wrażliwy gość jak ja, może coś takiego zdzierżyć. :)
legrooch [ Legend ]
Dalej jej nie ma :(
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
imo Perfekt tez mi sie juz przejadł. Rozumiem klasyka ale bez przesady:P
legrooch- ????
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-05 22:32:16]
yagienka [ pułapka na Misia ]
wczesniej mialem to powiedziec- strasznie fajny masz stopien:) pomyslowy i jakos tak ladnie brzmi:] - aj chyba się wzruszę <wzrusza się> dziękuję <dziękuje i wzrusza się jeszcze bardziej>
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
ej serio to bylo bez ironii:P naprawde podob a mi sie i wyroznia sie od innych:]
yagienka [ pułapka na Misia ]
legrooch: przyznaj się co jej zrobiłeś, albo czego jej nie zrobiłes?
HopkinZ [ Senator ]
Siwy--->
znam ten ból (?). Btw. "zwykli ludzie", hehe ;).
legrooch--->
Znikający Punkt spoko =]. Zupełnie o czym innym ale na styl Big Empty, DOnnie Darko czy Interstate 76 <peace>.
Gwiazd--->
bardzo się cieszę (my) y.
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
kurna komu i o co chodzi ( dżeny? )
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Paudyn --> a ja niespecjalnie lubię Perfect. Jeden z niewielu zespołów, którego w życiu bym sobie w chałupie nie włączyła - i to pomimo tego, ze wiele kawałków to klasyka.
Siwy --> o, to mnie zainteresowałeś. Czekam na szczegóły, bo bardzo jestem ciekawa przy czym mdleją zwykli ludzie :) U mnie kiedyś pies świrował wchodząc do mnie do pokoju, ale mu przeszło. Jedynie Diamandy Galas i Aborym do dzisiaj nie może wytrzymać, ale poza tym przestał już wyć ;))
HopkinZ --> ach, ach, jak mi miło, wiem, że kłamiesz, ale i tak mi miło ;DD
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
Hopkinz nie rozpuszczaj jej;)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Filet --> legroochowi zginęła Yeenny <popatrz na posty około godziny 14:30>
Rozpuszczać, rozpuszczać, potrzebuję dzisiaj dużo ciepła!!! :D
HopkinZ [ Senator ]
Gwiazd--->
nigdy nie kłamię.
;)
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
Lol ale ILEK sobie z niego żartował. to juz było chamskie...no cóż miejmy nadizeje ze telefon sie wyladowal a ona utknela tylko w jakims gigakorku:)
HopkinZ- taaaa jasne:P
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-05 22:42:33]
yagienka [ pułapka na Misia ]
Filevandrel: też jej nie dostrzegłam ironii rzecz jasna:))
obok prezentacja idealnego prezentu dla Misia niestety z dostawą 50 dolcow:((((( <szlocha pomstując i wygrażając>
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
legrooch :::> Przejrzałem tą ofertę "nowa idea dla firm" i jutro się przenoszę ;>
Gwiazd ::::> Klasyki też mam ostatnimi czasy dosyć. Dlatego obecnie słucham nieco mniej znanych utworów grupy. Co nie znaczy, że gorszych "Zamykam oczy..." jest naprawdę świetnie dopracowana muzycznie. Jeden z niewielu naprawdę coś wartych polskich zespołów... zespołów z historią i duszą, które nie przeminą za lat 10 bez echa, jak to będzie miało miejsca z pozostałym plastikiem, stanowiącym 99% polskiej sceny muzycznej.
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
HEHEHEHEHEHEHEHEHEH!!!!! dobre:)
HopkinZ [ Senator ]
Happy three Friends? Uchhh, wszystkie atomy mojego ciała wołają o pomstę do nieba :).
A tutaj coś ładnego na styczniową tapetkę:
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Panowie, ja jestem uroczo naiwna i łykam te wszystkie Wasze wkręty jak bażant stonkę, jak mi będziecie wmawiać, że nie kłamaliście, to uwierzę :P
yagienko --> okrutne, do tego jeszcze bokserki z Arnoldem i Misio może zostać miszczem ;))) <Miśczem?>
Paudi --> alez ja się zgadzam. Doceniam wkład zespołu w polską scenę muzyczną, serio - i wiem, ze to kawał historii i klasyki. Tyle tylko, że nie zmienia to mojego podejścia do kapeli - a polega ono na omijaniu się raczej szerokim łukiem.
Zapewniam Cię, że mam do Perfectu i tak cieplejsze uczucia niż do tak przeze mnie nielubianego Manowar ;)))
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
50 dolców za taką szmatę tylko dlatego, że ma HTF na nadruku? To już lepiej sobie zrzucić screena i zrobić na miejscu w Polandzie ;o)
Vejt [ The Chronicles of Vejt ]
Gwiazd -- :)
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
ok spadam i nie wiem którego wpadnę z nowu . I pozdrawiam tradycyjnym warhammerowskim WAAAAAAAAGGGGGGHHHHHHHHHHHH!!!!!!!!!!!!!!!
Siwy4444 [ Senator ]
Gwiazd: Głównie grindcore i death metal. A tak ogólnie to całej extremy i mocnego rave jak się nawinie. Im bardziej dekiel odskakuje podczas słuchania tym badziej mi się podoba. :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Filet, mylisz okrzyki, na tym wątku wołamy GROARGH!
HopkinZ [ Senator ]
Gwiazd--->
w tkaim razie nie da się ciebie przekonać, że się nie kłamie bo tak czy wspak uzansz wyznanie prawdy za kłamstwo, i tak dalej, robiąc taka pętlę? Eee, późno już =).
Filet--->
raczej GROAAGRH! :)
yagienka [ pułapka na Misia ]
Koszulka kosztuje 15$ dostawa zaś ponad 30$ - USA być niestety daaaleko. A to model dla mnie:))
HopkinZ [ Senator ]
edit:
co to znaczy infernale? Po włosku/hiszpańsku to?
Siwy--->
Yhm, myślałem, że z czymś bardziej egzotycznym wyskoczysz :).
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Koszty dostawy dwukrotną wartością ceny...? Ja pier***
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Siwy --> good :)
btw: wobec tego nie jestem zwykła. Nie mdleję :)
HopkinZ --> *patrzy nieufnie* Czy to jakieś zadanie z logiki? Ja się zgubiłam w tym kto kłamie, a kto nie i co wtedy mam sądzić ;)
[btw: co do infernale, to tylko "La Masquerade Infernale", że sobie pozwolę pozostać w kategoriach muzycznych ;)))]
yagienko --> a mają jakieś koszulki dla mnie? ;)))
yagienka [ pułapka na Misia ]
może ta w twoim "ulubionym" kolorze;))
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
*kwiczy ze śmiechu*
Siwy4444 [ Senator ]
Ech. Próbuję przeczytać manual do Anarchy Online ale jakoś nie idzie. Chyba pójdę spać.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ja buszuję po sieci i zastanawiam się nad pomalowaniem paznokci, ale nie chce mi się iść po lakier :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Ja się za to wqurwiłem. Pierwszy raz mamy tak mało examów, a po raz pierwszy jest taki rozrzut pomiędzy nimi (20 dni!!!). Ci, którzy chodzili na wykłady, mają jedną zerówkę gratis i mogą skończyć sesję już 3 lutego, podczas gdy ja będę się jeszcze pierdolił 9 lutego... ech, ludzie pracujący zawsze mają pod górkę ;o(
Siwy4444 [ Senator ]
Ja się jutro dowiem kiedy dokładnie mam egzaminy.
Gwiazd: Na noc się na bóstwo robisz? :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Studia... ech, kiedy to było ;))
Swoją drogą to trochę przerażające - przez 5 lat nie wyobrażałam sobie, że mogę skończyć ze słodkim studenckim życiem, po czym okazało się, że przerażająco szybko zaakceptowałam fakt, iż radosne lenistwo i ogólny bałagan życiowy się skończyły. Pod koniec studiów zaczęło mi się robić tak strasznie żal, że to już, koniec, the end, la fin, finito - ale ta żałoba trwała jakieś 2 dni, po czym się skończyło. A jeszcze na 3 roku byłam pewna, że rozpacz będzie trwała tygodniami ;))
Siwy --> no ba, a jak mi się jakiś fajny pan przyśni? ;)))
<lubię mieć pomalowane pazury, ale jak maluję je rano, to od razu o coś rozmazuję np. jedząc albo ubierając się - a nocą zdążą mi spokojnie wyschnąć gdy będę siedziała przed kompem klepiąc w klawiara>
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Ja, szczerze mówiąc, mam już dość studiowania. Chcę nowego wyzwania. Nowej przygody.
Siwy4444 [ Senator ]
Gwiazd: Na przykład blondynek wieczorową porą z pomponem. :)
Już ledwie widzę. Zaraz zjeżdżam do boksu.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Paudyn --> kiedy szłam na studia, chciałam robić doktorat. Przeszło mi, ale mam sentyment do tego pomysłu i poczucie, że kompletnie nie wykorzystałam tego, co oferował mi wydział. Teraz myslę, że może jednak byłam głupia, trzeba było o to walczyć. Tyle tylko, że w pewnym momencie miałam tak strasznie dosyć studiowania... ale to może przez ten bałagan na moim wydziale.
Wciąż się waham, czy nie zacząć następnego kierunku zaocznie. Ciągnie mnie, żeby jeszcze coś porobić.
Siwy --> pompon obowiązkowo, blondynek niekoniecznie :)
Siwy4444 [ Senator ]
Ja również mam dosyć studiowania, ale myślę że jak odpocznę po tym maratonie to mnie najdzie ochota na doktorat. W zasadzie to już ją mam, tylko że jak pomyślę o kolejnej kilkuletniej jatce to krew mi kamienieje w żyłach. To wszystko oczywiście jak mi się uda skończyć te studia na których aktualnie biję rekordy. ;)
Śpijcie dobrze.
Nite!
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Branoc, niech Ci się przyśni blondynka wieczorową porą... pompon opcjonalnie ;)
Paudynowi oczywiście życzę gorącej mulatki :) Może być Tajka, jeśli dobrze pamiętam. Na pompony litościwie spuszczę zasłonę milczenia :)
Zmobilizuję się chyba i pójdę po lakier. Tylko nie mogę się na kolor zdecydować...
<ech, kobiece dylematy ;)))>
Siwy4444 [ Senator ]
Nie chcę żeby miała pompon! Lakier oczywiście w kolorze blue.
Idę bo mnie zaraz sędzia na ławkę kar wyśle.
\o/
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
No wiesz co. Taki fajny pompon, a Ty wybrzydzasz :P
Blue? Niech no poszukam. *przekopuje się przez stos swoich lakierów*
Dwa bardzo intensywnie i soczyście granatowe <w tym jeden lekko brokatowy>.
Jeden błękitny, właściwie tak jasny, że wygląda wręcz na kremowy.
I jeden dwukolorowy - butelkowa zieleń, która pod odpowiednim kątem padania światła zmienia się w zielonkawy granat.
Przemyślę to. Pewnie i tak zdecyduję się na zupełnie inny kolor ;))
Romanujan [ Konstruktor Katapult ]
(...)
Jeden z pierwszych zapisów w "Przistoynych i akuratnych profecyach" dotyczył własnej śmierci Agnes Nutter.
Anglicy, będąc w ogóle gatunkiem bezdennie tępym i leniwym, nie przepadali za paleniem kobiet w takim stopniu, jak to się działo w innych krajach Europy. W Niemczech stosy budowano i podpalano regularnie i z teutońską dokładnością. Nawet pobożni Szkoci uwikłani przez całe swe dzieje w przewlekłą walkę ze swymi odwiecznymi wrogami Szkotami, zdobyli się ledwie na parę całopaleń dla rozproszenia nudy długich zimowych wieczorów. Ale Anglicy nigdy nie przejawiali do tego ochoty.
Jedna z przyczyn ku temu, być może miała coś wspólnego ze sposobem, w jaki zginęła Agnes Nutter, co mniej więcej położyło kres modzie polowania na czarownice w Anglii. Wyjący tłum, doprowadzony do ostatecznej furii jej zwyczajem ujawniania inteligencji, krążenia po okolicy i leczenia ludzi, przybył do jej domu pewnego kwietniowego wieczoru i stwierdził, że siedzi ona w płaszczu i oczekuje ich.
- Omieszkaliście* - powiedziała im. - Powinnam ia była gorzeć od dziesięciu minut.
A wówczas powstała i z wolna, chromając wyszła z domu i podążyła przez środek nagle umilkłego tłumu aż do stosu pośpiesznie skleconego na wioskowym wygonie. Legenda mówi, że z trudem wspięła się na stos i otoczyła słup za sobą rękami.
- Zadzierzgnięty należycie - rzekła zdumionemu tropicielowi wiedźm. A potem, gdy włościanie chyłkiem mieli się ku stosowi, uniosła swą piękną, oświetloną pochodniami twarz i wyrzekła:
- Przysuńcie się zaiste blizko, dobrzy ludzie. Przybliżcie się, aż nieomal ogień was przipiecze, bo poprzysięgam was, że każden uźrzeć musi, jak ostatnia prawa wiedźma w Angliey ginie. Bo wiedźmą wierę iestem, jako taka zostałam przekonana** chocia y nie wiem, jaką moja prawdziwa zbrodnia bydź miała. A przeto niechay moja śmierć będzie przesłaniem dla świata. Przysuńcie się zaiste bliży, rzekłam, y zapomniycie*** dobrze. Los wszelakich, którzy do Rzeczy się mieszają, o których y poiąć są niewładne.
Potem zaś, zdało się, z uśmiechem spojrzała na niebo nad wioską i dodała:
- To y ciebie się tycze, ty pomięszany stary głupcze.
Zaś po owym dziwacznym bluźnierstwie nic już nie powiedziała. Pozwoliła się zakneblować, a gdy pochodnie przyłożone zostały do suchego drewna, stała z wyniosłą miną.
Tłum przybliżył się jeszcze, w nim zaś jeden czy dwóch ludzi nie całkiem pewnych, czy jeśli dobrze pomyśleć, uczynili rzecz właściwą.
W trzydzieści sekund później wybuch zmiótł wioskowy wygon, skosił w dolinie do czysta wszystko co żywe, a widoczny był daleko, nawet w Halifax.
Wiele w następstwie debatowano, czy zostało to zesłane przez Boga czy przez Szatana, ale list znaleziony później w domku Agnes Nutter wskazywał, że jeśli nawet nastąpiła jakaś boska czy diabelska interwencja, materialnie dopomogła jej zawartość spódnic Agnes, wśród których z niejaką zapobiegliwością ukryła osiemdziesiąt funtów prochu strzelniczego i czterdzieści funtów bretnali.
Ponadto Agnes pozostawiła na stole kuchennym, obok kartki odwołującej abonament na mleko, skrzynkę oraz książkę. Dokładna instrukcja określała, co należy uczynić ze skrzynką i równie dokładnie dotyczyła tego, co trzeba uczynić z książką: należało ją odesłać synowi Agnes, Johnowi Device.
Ludzie, którzy ją odnaleźli - a byli to mieszkańcy sąsiedniej wsi, których obudziła eksplozja - najpierw pomyśleli, by zignorować instrukcje i po prostu spalić domek, ale następnie rozejrzeli się dookoła po migoczących płomykach oraz naszpikowanych gwoździami szczątkach i doszli do wniosku, że tego nie uczynią. A ponadto liścik Agnes zawierał zasmucająco dokładną przepowiednię, co się stanie z tymi, którzy nie wykonają jej poleceń.
Człowiekiem, który podpalił stos Agnes Nutter, był major tropiciel wiedźm. Znaleziono jego kapelusz na drzewie o trzy mile stamtąd.
Jego nazwisko, wyszyte na nader pokaźnym kawałku wstążki, brzmiało Nie-Cudzołóż Pulsifer i był on jednym z najpilniejszych tropicieli wiedźm. Być może dostarczyłaby mu pewnego zadowolenia wiedza, że jego ostatni żyjący potomek w tym właśnie momencie kieruje się, choćby i nieświadomie, ku ostatniej żyjącej potomkini Agnes Nutter. Mógłby doznać uczucia, że wreszcie dokonuje się pewna pradawna zemsta.
Lecz gdyby wiedział, co w istocie nastąpi, gdy ów potomek ją spotka, przewróciłby się w grobie, gdyby oczywiście kiedykolwiek takowy posiadał.
(...)
------------
* Spóźniliście się.
** Osądzona.
*** Zapamiętajcie.
legrooch [ Legend ]
Sprawa się ostro skomplikowała. Nie wróciła na noc. Nie wiem co dalej. Byłem już na policji.
Yans [ Więzień Wieczności ]
legrooch ====> mam nadzieję, że nie robisz sobie jaj ?!
legrooch [ Legend ]
Yans ==> Nie. Odezwała się, ale ma dziwne plany.
MaLLy(R) [ Ghoul's Shadow ]
-->legrooch
Teraz to i ja zaczynam się martwić...
Co ona kombinuje ???
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Mnie się trochę przysnęło, bo w końcu dzisiaj dzień wolny od pracy, więc jak otworzyłam w końcu ślepia, to była 12:15 :))
Panie i panowie, proponuję zrobienie listy na jutrzejsze spotkanie, bo jak ktoś - wzorem MaLLy'ego - nie czytał poprzednich części, to nawet pewnie nie wie, że cokolwiek takiego jest planowane, a w ten sposób może się komuś rzuci w oczy :))
Pierwsze w nowym roku spotkanie radosnej ekipy - 06.01.2005. [piątek], g. 19:00, MA:
1. Misiostwo
2. L@WYER
3. Paudi
4. ...a zresztą sami się wpisujcie, bo nie pamiętam kto zadeklarował udział, a nie chce mi się szukać po poprzednich częściach :)))
MaLLy(R) [ Ghoul's Shadow ]
Mnie raczej nie będzie...
Yans [ Więzień Wieczności ]
Gwiazd ====> spać do 12.15, co za kosmiczny śpioch z Ciebie, ot nawet dla mnie lekka przesada, a lubię pospać :-D I dlaczego nie widzę Cię na poniższej top liście ?!
Pierwsze w nowym roku spotkanie radosnej ekipy - 06.01.2005. [piątek], g. 19:00, MA:
1. Misiostwo
2. L@WYER
3. Paudi
4. Yans + jego Połóweczka (pod warunkiem, że przeżyję piątek i wyjdę o ludzkiej porze z fabryki)
5. ...a zresztą sami się wpisujcie, bo nie pamiętam kto zadeklarował udział, a nie chce mi się szukać po poprzednich częściach :)))
PS. GROARGH !
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
GRRROOAGH!
Dla innych dzień dobry :D
Zaliczyłem ćwiczenia z gleb :P Jestem wielki :D Jeszcze tylko egzamin :P A przysżły tydzień zapowiada sie przeuroczo - trzy kolosy semstralne + dwie zerówki. Nie ma szans sie nauczyć, w związu z tym w MA sie pojawię, choć nie wiadomo kiedy :D
Pierwsze w nowym roku spotkanie radosnej ekipy - 06.01.2005. [piątek], g. 19:00, MA:
1. Misiostwo
2. L@WYER
3. Paudi
4. Yans + jego Połóweczka (pod warunkiem, że przeżyję piątek i wyjdę o ludzkiej porze z fabryki)
5. Shadow
6. ...a zresztą sami się wpisujcie, bo nie pamiętam kto zadeklarował udział, a nie chce mi się szukać po poprzednich częściach :)))
legrooch [ Legend ]
Zguba odnaleziona :DDDD
MaLLy(R) [ Ghoul's Shadow ]
-->legrooch
gdzie ją wcięło na tyle czasu ??
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Aaaaale popijawa...
yagienka [ pułapka na Misia ]
Hi dzieciaki! Co tak cicho??
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
A nic... powinienem sie uczyć, ale mi sie nie chce, więc siedze cicho i udeje że mnie nie ma :P
yagienka [ pułapka na Misia ]
jak tak to sobie pogram Leniwce:P
legrooch: to dobrze!!! :)))
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Bry.
Wróciłam z popijania. Dziś jednak nie domagam się dzikiego entuzjazmu na mój widok <aczkolwiek ewentualne okrzyki radości mile widziane :P>
Co tu tak cicho i pusto???
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Przenosimy sie do panienek...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Jakich panienek?!
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
KOleżanek ze studiów robiących urodziny...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Rozumiem. Zdradzasz mnie i moje chwytne uda! Ach, ach, prawie cierpię ;))
Siwy4444 [ Senator ]
\o/
MaLLy(R) [ Ghoul's Shadow ]
-->Gwiazd
Chcesz mogę cie pocieszyć/pogłaskać...
Twoje chwytne uda też. :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Och, jakiż entuzjazm - Siwy, przyznaj się, że aż Ci łza wzruszenia spływa na mój widok z tej radości ;))
MaLLy--> wyłączność na chwytne uda ma Paudyn, a ponieważ jeszcze niedawno kręcił się po wątku, to się boję dawać je komukolwiek innemu, bo jeszcze Cię pobije ;))
Zgłoszę się do Ciebie jeśli będę potrzebowac głaskania - obiecuję!
Czy pamiętają panowie, że jutro spotkanie w MA?
<i jeszcze toast likierkiem, który sobie przyniosłam z barku.... ;)))>
HopkinZ [ Senator ]
erotyka 18+
MaLLy(R) [ Ghoul's Shadow ]
-->Gwiazd
Wiem o MA ale wtych godzinach robie za murzyna....
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
HopkinZ --> ke?
Chyba nie ze względu na te uda? ;))
HopkinZ [ Senator ]
Chwytne uda i dziewczyny Paudyna wystarczą :D
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
MaLLy --> to się pojaw jak już skończysz "robić za murzyna", ja pracuję do 22:00, więc jestem usprawiedliwiona, ale Ty chyba kończysz troszkę wcześniej, a zatem możesz się objawić po pracy :))
HopkinZ --> taaaaa, Paudyn i jego dziewczyny to temat, który już kilka razy rozstrząsaliśmy na tym wątku ;)))
MaLLy(R) [ Ghoul's Shadow ]
ja mógłbym pojawić sie najwcześniej o 21....
to nie ma nawet lekkiego sensu....
Siwy4444 [ Senator ]
Gwiazd: Na razie się kręci. Spłynie wieczorem jak będziesz odchodziła ku pościeli. ;)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
MaLLy --> a to czemu nie ma sensu? Z tego, co mi przekazał mąż, to impreza się zapowiada na tę z gatunku dłuższych.
Siwy --> przezornie przyszykuj sobie już teraz chusteczki, bo jako młodzieniecowi wrażliwemu i wruszliwemu* niechybnie wyrwie Ci się wówczas z piersi niepohamowany i rozpaczliwy szloch ;))
*mój własny neologizm, proszę się nie czepiać, bo utworzony w zgodzie z regułami języka polskiego
HopkinZ [ Senator ]
erotyka 21+
casnova14 [ Centurion ]
jezeli chcesz dostac karte doładowującą twoj telefon o 20 lub 30zł wyslij meila o treści TAk na [email protected]
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
Filevandrel [człowiek o trudnym nicku]
ok spadam i nie wiem którego wpadnę z nowu . I pozdrawiam tradycyjnym warhammerowskim WAAAAAAAAGGGGGGHHHHHHHHHHHH!!!!!!!!!!!!!!!
Gwiazd [buszująca w wątkach]
Filet, mylisz okrzyki, na tym wątku wołamy GROARGH!
O co wlasciwiwe chodiz z tym GROARGH???? ja tam wrzeszcze WaaaaAAAAAAAAAAAGHHH!!!:] gracze powinni wiedizec o co chodzi:) a raczej gracze lubiacy warhammera;)
Siwy4444 [ Senator ]
Gwiazd: Na to jestem zawsze przygotowany. ;)
Idę grać w sesję.
HopkinZ [ Senator ]
Filet--->
przeczytaj wstępniak do przedostatniego WWWAiS
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Filet --> hehe, a wwwaisowcy powinni wiedzieć o co chodzi z GROARGH ;))
Krzyczymy tak od czasów październikowego [?] koncertu Samaela, na który poszła część forumowiczów - legrooch wywrzaskiwał "groargh", żeby nam udowodnić, że tego typu zespoły to jedynie ryczenie... a reszcie ekipy straszliwie się ten okrzyk spodobał i na złość legroochowi zaczęliśmy się tak witać :) No a potem stało się to już tradycją ;))
GROARGH!
HopkinZ --> jestem w wyjątkowo dobrym nastroju, obawiam się, że za chwilę cyferek Ci zabraknie ;))) :P
Siwy --> to to jednak miękki jesteś ;))) Wiedziałam.
yagienka [ pułapka na Misia ]
Dłuuugie to Beyond Divinity gram i gram a końca nie widać...zmęczyłam się
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
zaiste ciekawe:)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-06 22:13:45]
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
A cierkwe, cierkwe ;)))
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
jakies urojenia gwiazda???? ;P
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Cziter, cziter!!! :PP
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
:P widzisz oto potęgę Mayclubu:P normalnie to byl jeden z trafniejszych zeszłorocznych zakupów:]
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Eee tam, ponoć w kategorii Premium odchodzi jeszcze gorsze statsowanie niż tutaj, prawda to, drogi Filecie? :>
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
Tak droga Gwiazdo. ALe prawdą jest też że na strefie premium mozna spytać się albo powiedzieć rzeczy, których na normalnym forum nie mozna. NO i jakie tam czasem jaja odchodzą. NIgdy nie zpaomne jakk Mentor 12 próbował zjechać Soula ale troche mu nie wyszło:P ogólnie niezłe jaja:] a do tego z abonamentem nie mam reklam ( dlateog sie wlasnie zdecydowalem- wkurzlao mnie jak wszedzie bylo to Huja ) :P
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Czyli jedno wielkie statsiarstwo :P
Na reklamy nie zwracam uwagi, a w każdym razie aż tak mi nie przeszkadzają - jestem m.in. po specjalizacji medialnej i licencjacie z reklamy, więc patrzę na nie z ciekawością.
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
taaak a ja jestem szarym konsumentem nazwijmy to i chcialbym zeby bylo ich jak najmniej i jestem nawet gotow poniesc dodatkowe koszta w zwiazku z tym. okk ide dzis wczesniej spac bo w Kosciele przybilem gwozdzia :] normalnie siedzie w lawce a nagle LUP!!!!> Filet usnal i przywalil glowa w lawke z przodu. Jestem naprawde nieziemsko zmeczony:/
HopkinZ [ Senator ]
Premium jest niemoderowany, trzeba coś więcej mówić :)?
yagienka [ pułapka na Misia ]
HopkinZ: nie trzeba, to się wi...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Niemoderowany - to wyjaśnia Wasze statsiarstwo w tamtej kategorii. Ja sobie spokojnie statsuję tutaj ;))
Przypomniało mi się, a szkoda, żeby w tym zalewie stasiarstwa zniknęło ;)))
Pierwsze w nowym roku spotkanie radosnej ekipy - 06.01.2005. [piątek], g. 19:00, MA:
1. Misiostwo
2. L@WYER
3. Paudi
4. Yans + jego Połóweczka (pod warunkiem, że przeżyję piątek i wyjdę o ludzkiej porze z fabryki)
5. Shadow
6. ...a zresztą sami się wpisujcie, bo nie pamiętam kto zadeklarował udział, a nie chce mi się szukać po poprzednich częściach :)))
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
Chuj a ja nie moge bo mam utro spotkani8e o bierzmowania a juz opuscilem 2 z 4:P
legrooch [ Legend ]
Połówka w domu, po długiej rozmowie starych z nią i ze mną.
Jutro się okaże, czy zamieszkamy razem u mnie :D.
Ale wtedy mosty za starą (może i starym) zostaną spalone.
Ale mam ochotę jebnąć tej babie :/
legrooch [ Legend ]
A co do piątku - wielkie nic raczej z nami. Aczkolwiek kto wie :) Ale raczej wątpię.
Na sobotę też były plany, ale się rozwiewają :/
HopkinZ [ Senator ]
Gwiazd-->
kto ma abonament ten ma.
Huh, dostąłem właśnie pierwszą w swoim życiu komórkę. Telefon komórkowy, mówiąc po polsku.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Głowa mnie boli. Chyba spać pójdę.
Ale najpierw pomaluję paznokcie <maszyna losująca wybrała kolor delikatnego fioletu>
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Mąż mnie kusi jakimiś "plebejskimi popijawami" i zaspokajaniem "niskich popędów". Jak tu się nie skusić? ;oP Nie wiem, w jakiej będę formie, ale postaram się choć na chwilkę pojawić.
Pierwsze w nowym roku spotkanie radosnej ekipy - 06.01.2005. [piątek], g. 19:00, MA:
1. Misiostwo
2. L@WYER
3. Paudi
4. Yans + jego Połóweczka (pod warunkiem, że przeżyję piątek i wyjdę o ludzkiej porze z fabryki)
5. Shadow
6. Meghan spuszczona ze smyczy :>
7. ...a zresztą sami się wpisujcie, bo nie pamiętam kto zadeklarował udział, a nie chce mi się szukać po poprzednich częściach :)))
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Witam serdecznie moja Nieoficjalną Kobietę Na Boku ;>
Gwiazd ::::> Chcesz przytulasa? ;oP
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Pewnie!
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
<przytula i głaszcze po główce>
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Paudynku, co Ci się stało, że mnie tak traktujesz? Aż tak się cieszysz, że mnie jutro <dzisiaj właściwie> nie będzie?
A może Ty po prostu nawalony jesteś, co? :>
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Oj, jestem nawalony. Dawno nie mieszałem tylu róznych wódek, z wiśnióweczką włącznie...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Cholera, trzeba to wykorzystać, bo jutro wrócisz do normy i się skończy dzień dziecka - PRZYTULAJ!!! :D
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
<przytula>
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
A drapanko? :>
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
*drap* *drap* *drap* *drap*
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Madonno, ja muszę to zapisać. ON MNIE PODRAPAŁ!!!
*zachłannie* A teraz po lewej łopatce, bo mnie swędzi! Da się? :)))
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
<drapie w lewą łopatkę*
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Jestem w szoku. Albo jestem w niebie przez to drapanko. Jakoś nie mogę się zdecydować czy się bać, czy rozwalić na środku wątku i domagać większej ilości drapania :D
Przytulanie, głaskanie, drapanie, może teraz kolacja przed kompa? :>
Eeeee, to chyba nie przejdzie... ;)))
To może jeszcze jednego przytula :D
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
<przytula>
... po czym udaje się na spoczynek.
Branoc.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
<szybko łapie przytula i ucieka, bo jeszcze Paudyn się rozmyśli i zabierze ;))>
Też spadam, bo mnie łeb od dwóch godzin napieprza.
Branoc, miłych snów.
peeyack [ Weekend Warrior ]
Co Wy sie tak wcześnie kładziecie :-)
Nie nadazam za tym watkiem, jestescie za szybcy na mnie. Wiem, wiem, czas w Wawie plynie inaczej ;-)
Jesli na jakiekolwiek pytania albo gadki nie odpowiedzialem, to poprosze powtorke na gg.
Jesli nie bylo zadnych pytan ani gadek do mnie skierowanych - ja tez wcale za wami nie tesknie :P
legrooch [ Legend ]
peeyack ==> :PPPPP Nie bądź taki hop do przodu! :))))
PPPPPOOOOBBBUUUUUUDDDKKKAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wstawać ziomki :>
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Ja już odprowadziłem samochod do warsztatu, marne pionki ;oPPP
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Paudyn---->co sie stalo??
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
ILEK :::> Luzy na maglownicy.
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
ciekawe ile skasuja...moj ojciec ma kumpli w ITSie i ostatnio przytaszczyl do domu nowki koncowki drazkow i nowego magla do 306-tki...oby trzeba bylo tego uzyc jak najpozniej (w sumie nie zanosi sie co jak na francuza jest sporym zaskoczeniem:)))
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Generalnie, facet ma warsztat koło Babic i kasuje niewiele, w związku ma cholerny ruch przez cały rok. Ojciec miał zapasową maglownicę do Grenady z czymś tam jeszcze, teraz trzeba to zamontować, bo chyba nie będą już poprawiać starej.
Yans [ Więzień Wieczności ]
Sieeemmmaaaagrrrroooargghh wszystkim ale mam zapieprz dzisiaj :-/
artaban [ swamp thing ]
Yans --> Ty masz zapieprz? :) Ja w tym tygodniu jeszcze nie wyszedłem normalnie z roboty :) Wszystkim się coś na mózg rzuciło i mamy morze zleceń i przetargów. Wczoraj np. pracowałem 10-24 :) Bożż, godzimy pracy, jak na infolinii za dawnych czasów :) Nie, Paudi? :)
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
cos w tym jest...ja tez ostatnio dlugo w robocie siedze...
legrooch [ Legend ]
I dobrze wam tak :> Jak ja miałem zapieprz, to wszyscy po mnie jechali, gupki GGGRRROOOOOAAAAAARRGGGGGGHHHHHHH!!!!!
Jeszcze 6 godzin i weekend :DDD
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
a zebys wiedzial ze dobrze...nie dosc ze mam placone za godzine to jeszcze pokserowalem sobie wszystkie notatki...spokojnie ogladnalem wczorajsze skoki...cisza spokoj:)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Legrooch-->GGGRRROOOOOAAAAAARRGGGGGGHHHHHHH!!!!! - zaczynasz mówić jak człowiek :D
Najwyraźniej wszyscy maja zapieprz... wiecie, nowy rok, nowe fudusze, nowe checi... nie nalezy sie przejmować za miesiac wszystkim przejdzie i powróci cudowne lenistwo i stagnacja :D
artaban [ swamp thing ]
Nie jest żle :) Wczoraj ok 22.30 przyszła szefowa z winem :) Obaliliśmy z kolegą i od razu się lepiej pracowało :)
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Kermit--->moze ty juz sobie daruj te reklamy po pijaku bo sie bede bal zajrzec do gazety ew. wlaczyc tv:)))
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Kermit ::::> Taaa.. ja też czasami zostaję na dwie zmiany ;oP
Swoją drogą na ostatni tydzień, z racji sesji, biorę sobie L4 :o)))))
Yans [ Więzień Wieczności ]
artaban ====> zapieprz (dzisiaj po prostu nastąpiła eskalacja) to ja mam cały tydzień, przyłążę wcześniej, wyłażę później, a do tego mojemu nowem szefowi zaczynają przychodzić coraz ciekawsze pomysły do głowy. Strach się bać, co będzie dalej ???!!!
legrooch ====> sam jesteś gupek :-D i nie bój się, jeszcze Cię Zapieprz dopadnie ;-p
HopkinZ [ Senator ]
Cichutkie groaarg!
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
HopkinZ---->ja ci bekne...
legrooch [ Legend ]
HopkinZ ==> Nie wypada w towarzystwie wydawać niekulturalnych odgłosów :>
Yans ==> Nie boję się o zapieprz! A gópek to ty jesteś! Przez o z kreską!
Shadow ==> Zwierzęta na nowy rok mówią ludzkim głosem przypominam :> (przynajmniej w Raszynie)
HopkinZ [ Senator ]
'Gdybym ja beknął, to wy byście już nie żyli' :P, przyznać się heh.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Legrooch-->hehe, ciekawe jak długo Ci to zostanie? :p
L@WYER [ Valaraukar ]
Witam wszystkich. Stolik jest zarezerwowany na 19tą wstępnie na osiem osób (czasami i ja miewam przebłyski optymizmu) ... Ehhhh nie ma to jak "dobra" wątroba . Jak tak dalej pójdzie, to ja dziś soczek będę popijał ...
legrooch [ Legend ]
L@WYER ==> Na nas nie licz :/ Ale na NAS :)
Shadow ==> Może tydzień, może 3 dni... Nie wiem ile taki okres trwa :/
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Kurwa, kurwa kurwa!!! Właśnie dostałem propozycję nie do odrzucenia, czyli na 19 do pracy, jak oni mnie czasami wqurwiają!!! Dobrze, że jak się uda, to od marca, będę już daleko stąd...
legrooch [ Legend ]
???
A kiedy ten cały Therion czy co tam miało być w W-wie?
L@WYER [ Valaraukar ]
legrooch --> Tiamat bodajże ... A co, chcesz dołączyć ?
legrooch [ Legend ]
Nie... Chyba mi okres mija :) (GRROOAARGG>..... co za dziaGROAdostAARRGGH!!!wo!)
L@WYER [ Valaraukar ]
Hmmmm ... Chcesz o tym porozmawiac ?
legrooch [ Legend ]
No ba... :) Jasne że tak! :>
artaban [ swamp thing ]
L@wyer --> A może wytłumaczymy mu to na przykładzie?
legrooch [ Legend ]
Dobra, idę śniadać, palić i wszystko związane z karmieniem organizmu :)))
L@WYER [ Valaraukar ]
legrooch --> no to startuj ... z rozmawianiem, rzecz jasna ...
Kermit --> no wiesz, stary ... jakby co, ja mam akwarium ... :D
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Pierwsze w nowym roku spotkanie radosnej ekipy - 06.01.2005. [piątek], g. 19:00, MA:
1. Misiostwo
2. L@WYER
3. Yans + jego Połóweczka (pod warunkiem, że przeżyję piątek i wyjdę o ludzkiej porze z fabryki)
4. Shadow
5. Meghan spuszczona ze smyczy :>
6. ...a zresztą sami się wpisujcie, bo nie pamiętam kto zadeklarował udział, a nie chce mi się szukać po poprzednich częściach :)))
legrooch [ Legend ]
Akwarium to i ja mam :>>>
I to nie w piwnicy, tylko w pokoju. Nawet coś w nim pływa :>
legrooch [ Legend ]
Dobra, idę jeść :>
L@WYER [ Valaraukar ]
Paudyn --> GRATULACJE !!! Jako jedyny byłeś aż tak ambitny ... Nic, tylko Ci tej ambicji pozazdrościć ....
legrooch --> znając Ciebie, wolę nie wiedzieć, CO pływa w Twoim akwarium ... I w CZYM pływa ...
smacznego
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
To nie ambicja, to walka o dwa miesiące w pracy... w styczniu wylecieli kolejni. Jak ja nienawidzę jebanych molochów, do tego monopolistów.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Paudi, nie możesz mi tego zrobić, jak to - NIE BĘDZIE CIĘ DZISIAJ??!! *płacze*
Ponieważ zaspałam, a miałam ambitny plan załatwienia kilku rzeczy przed pracą - macham jedynie odnóżem górnym i oddalam się w bliżej niesprecyzowanym kierunku.
GROARGH, panie i panowie!
L@WYER [ Valaraukar ]
Małżowinka --> następna ambitna się objawiła ... Świat się kończy, tylu ich w okolicy ...
Paudyn --> nie Ty jeden za nimi, delikatnie mówiąc nie przepadaz ...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
No i czego szczekasz? Przecież było wiadomo, że w piątek pracuję, nikt do mnie w ostatniej chwili nie zadzwonił, żeby mi złożyć propozycję nie do odrzucenia... :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Za to to ja sobie kuźwa L4 na cały tydzień zażyczę i nie będzie przebacz ;>
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
ja tam lubie swojego "molocha":))))w pon. przychodzi admin walczyc (czyscic) mojego kompa:))
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Paudyn--->ty tam jestes na jakiej umowie??
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Na umowie o pracę tymczasową, która jest odnawiana co miesiąc.
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
szkoda...by sie w marcu calatwilo zwolnienie na pol roku:)))
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ale nie będzie Cię dzisiaj... *nadal płacze*
A w przyszłym tygodniu proszę zrobić spotkanie w sobotę, bo ja w tygodniu nie mogę - i niech Paudi sobie od razu tę sobotę rezerwuje :>
L@WYER [ Valaraukar ]
Małżowinka --> jak się zdaje Ty, poza ambicją ;P , to masz jeszcze same wymagania ...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Wybrzydzasz. Wymagam, żebyś przestał wybrzydzać! :D
btw: przywiozę, pamiętam o nim. I nie wiem po jaką cholerę brałam, z przyzwyczajenia zapewne :P
Idę suszyć łeb.
artaban [ swamp thing ]
All --> Gdzie w tym mieście jest jakieś biuro paszportowe w okolicach centrum? Najlepiej otwarte w sobotę (w co jednak nie wierzę). Normalnie używam google, ale chyba mam jakąś zaćmę :/
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
ILEK :::> I tak biorę, choć jedynie na tydzień. Nawet mam już termn swojej przyszłej choroby: 19-25.01
L@WYER [ Valaraukar ]
PRZYZWYCZAJENIA ?!? Jakiego przyzwyczajenia, do ciężkiego grzyba ?!? A(L)PAGE SATANAS, jeszcze mi tego tylko brakowało ...
L@WYER [ Valaraukar ]
Kermit --> teoretycznie przy placu Bankowym coś takiego było, o ile mnie pamięć nie myli - jak bedę tam dziś przejeżdżał (o ile będę) to spojrzę .
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Paudi --> to sobotę już zarezerwowałeś na spotkanie? :>
Mężu --> normalnie, przyzwyczaiłam się :P To jak ze szmatką. Swoją drogą sam widzisz jak się ze szmatką skończyło :))))
L@WYER [ Valaraukar ]
Ale z TYM tak się nie skończy. No pasaran :P .
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Kermit--->jakies?? najblizsze na Andersa...po przekontnej z Intraco na samym rogu...
Paudyn---->w imieninki sie na zwolnienie idzie...hue hue:)))
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ukradniemy :>>>
offtop:
Paudi, Twój naprędce stworzony Picasso z wątku o rysowaniu domku położył mnie na ziemi. Moc!! :D
...czy ja mogłabym w końcu ruszyć tyłek i iść do pracy? Jeszcze muszę na pocztę zawinąć,a już jestem spóźniona...
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
przektontna...kurwa jakie posrane slowo:))
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
co ja pisze...widac ze nie pije hehe
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
ILEK :::> Się zobaczy, bo kolejny fajny termin na zwolnienie, to: 25-31.01 ;>
Gwiazd :::> Oczywiście, że zarezerwowałem. Od 9 do 15. Od 15 mam już od dawna zarezerowany czas, na pracę ;>
L@WYER [ Valaraukar ]
"Ukradniemy" - Tak sobie tłumacz :P ... Co do spóźnienia - to już tradycja - nic nowego ...
legrooch [ Legend ]
Biuro jest na Koszykowej przy Konstytucji. Odcinek od Wisły do placu. (numer bodajże 1 albo 3)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Blond(yna) ::::> Masz coś do mojego obrazka? W podstawówce wyciąłem taką pracę, że powędrowała do Galerii Zachęta, więc nie podskakuj ;>
artaban [ swamp thing ]
Iluś --> Na Andersa (wg google) to są biura paszportowe w Koszalinie i Iławie :)
legrooch --> A merci, dobry człowieku. Już sprawdzam.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Paudi --> świetnie, wobec tego możemy pić od 9 do 15 :P
A obrazek iście szatański, zajekurwabiście mi się podoba, możesz go tu zamieścić dla innych? :))
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
bylem tam w Pazdzierniku...siostra odbierala paszport wiec zoliborz obsluguje napewno...moze to jest na Muranowskiej??
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Paudi--->przeslij mi sms-em namiary na swojego dilera:))))
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
ILUŚ ::::> Widze, że mój tekst użyty kiedyś w stosunku do Lutego Tura jest w modzie...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Moc, impresjonizm zmieszany z abstakcją, ale efekt boski, nie wiem co bierzesz, ale też to chcę! :D
------------------>
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
wiesz...jak ja slyszalem ten tekst to nawet Yazz ktory mi powiedzial o tym forum sam jeszcze na nim nie siedzial:)))
artaban [ swamp thing ]
Paudi --> Grało się w Another World jak było się małym Paudynkiem? :)
All --> Dlaczego stołeczne urzędy są tam mało uwirtualnione? Znalazłem już adresy biur paszportowych we wszystkich miastach poza Warszawą. Dla dobra teorii uznaję, że Wesoła jest już poza granicami.
Wysłać i tak muszę podanie do Białego, ale formularz mi potrzebny - ten zaś powinienem dostać w dowolnym biurze paszportowym.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
<::::::::: Gwiazd
ILUŚ :::> Nie tłumacz się, jesteś po prostu marnym xeroboyem i kwita...
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
kermit :::> Grało się grało. W końcu klasyka ;>
L@WYER [ Valaraukar ]
Miasto jest mało uwirtualnoine, bo pieniądze na uwirtualnienie zostały rozkradzione albo wydane bez większego sensu na pierdoły jakoweś ...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
To najbardziej oczojebny pulpit, jaki miałam, coś czuję, że długo z nim nie wytrzymam, ale efekt jest, matka weszła do pokoju i aż ją w drzwiach cofnęło jak zobaczyła dobór kolorów :D:D:D
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
tia...ale w tym przypadku akurat nie ciebie "xeruje" - marny pionku:PPPP
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
ILUŚ :::> Oczywiście, że mnie, tylko jako członej (LOL) niższej kategorii o tym nie wiesz, bo nie jesteś wtajemniczony ;>
Gwiazd ::::> Użyj okularów przeciwsłonecznych ;oP
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
edit: członej = członek
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Przypomniało mi się:
Niech ktoś da znac Juście, że dzisiaj spotkanie w MA, ostatnio nie widziałam jej w sieci, więc nie wiem czy wie.
I przypilnujcie MaLLy'ego, żeby przyjechał :))
Paudi --> w tym przypadku to oczy należałoby chyba sobie wydłubac, nie zasłonić :P
artaban [ swamp thing ]
Paudi --> To ten podziemny strumyk naprowadził mnie na właściwy trop :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Gwiazd :::> Skoro tak, to dłub ;oP
kermit :::> Podziemny to on jest, ale u początku swego biegu, a nie u ujścia ;oPPP
artaban [ swamp thing ]
Paudi --> Możliwe też, że ta rozdzielczość i jakość tekstur sugerowały mi korzenie twórczości :P
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
kermit :::> Prędzej zestaw barw...
yagienka [ pułapka na Misia ]
Prosze si etutaj nie wykruszać ze spotkania pod pozorem pracy:PP (Paudyn współczuję - ja bym powiesiła)
BTW czemu oni na tych wykładach mowią o tym co ja już wiem...bo to że inni mogą nie wiedzieć jakoś mnie nie interesuje:P
L@WYER [ Valaraukar ]
yagienka --> może przed wykładem trzeba coś mocniejszego :> spożyć - wtedy percepcja się zmienia ...
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
yagienka :::> Dlatego chcę od marca zająć się czymś innym. Jak nie Anglia, to praktyki w PIMOT, a może w MGIPS. Wszystko się zobaczy.
artaban [ swamp thing ]
yagienka --> Niektórzy się wykruszają pod pozorem spędzenia pierwszego wieczoru od dłuższego czasu we własnym łuchu, z drinkiem w łapie i kolejnymi odcinkami "Na południe" na kompie :P Przy całej sympatii dla reszty towarzystwa - rano wstawiłem do lodówki żołądkową i mam zamiar ją dziś zmóc!
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Dobra, panie i panowie, ja pozwolę sobie spłynąć do pracy.
Ponieważ Paudyna i tak nie będzie, mogę się z czystym sumieniem przyznać, że wieczorem się oczywiście objawię :) Ucieknę wcześniej z pracy <zresztą jest duża szansa, że skończymy dzisiaj wczesniej>, a jeżeli się nie da, to najwyżej dojadę do Was ciężką nocą :)
Teraz możecie szalec z radości :P
Pierwsze w nowym roku spotkanie radosnej ekipy - 06.01.2005. [piątek], g. 19:00, MA:
1. Misiostwo
2. L@WYER
3. Yans + jego Połóweczka (pod warunkiem, że przeżyję piątek i wyjdę o ludzkiej porze z fabryki)
4. Shadow
5. Meghan spuszczona ze smyczy :>
6. Gwiazd & [prawdopodobnie] Kermit
8. Hayabusa
9. ...a zresztą sami się wpisujcie, bo nie pamiętam kto zadeklarował udział, a nie chce mi się szukać po poprzednich częściach :)))
Dajcie znać Juście i przyszpilcie MaLLy'ego, naprawdę. Ja nie mam już na to czasu.
Pozdrawiam serdecznie, do zobaczenia wieczorem :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Kermit --> nie przyzwyczajaj się do tego swojego pomysłu, wieczorem widzimy się w MA i koniec :) Uznaj to za odwet za sylwestra ;> Najwyżej uciekniesz sobie wczesniej do chałupki :)
Rzekłam!
yagienka [ pułapka na Misia ]
L@WYER: a ja naiwna spożyłam śniadanie....
Paudyn: to zdecydowanie lepszy pomysł niż TPSA; wczoraj pukał do nas jakis akwizytor tych szmaciarzy i bardzo sobie szybko poszedł....moja postawa i ton wypowiedzi wyraźnie wskazywały na calkowity brak zainteresowania jakąkolwiek promocją w wykonaniu tej firmy
artaban [ swamp thing ]
Gwiazd --> Jeżeli dziś nastąpi odwet za Sylwestra to stracisz szansę na wybór sylwestrowania w roku następnym :P
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
kermit ::::> Masz Na Południe na twardzielu?????!!!!! Kiedy wpaść do Ciebie ze swoją Barracudą?
artaban [ swamp thing ]
Paudi --> Ja regularnie kasuję to, co oglądam :) Zawsze na twardym jest ok. 8 odcinków :) aktualnie 4-5 ostatnich z 1. sezonu i z 4 pierwsze z drugiego :)
yagienka [ pułapka na Misia ]
ta lista....podoba mi się.... coraz bardziej !!!
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Kermit --> nie podskakuj, bo dobrze wiesz, że za sylwestra powinnam mieć prawo wyboru imprez przez następne parę lat :P
Do zobaczenia wieczorem w MA :P
L@WYER [ Valaraukar ]
To co ja dziś spożyłem nie zasługuje na nazwę "śniadanie" . Jak tak dalej pójdzie, to niedługo będę szkielet przypominał ...
artaban [ swamp thing ]
Paudi --> A w ogóle o co ci chodzi? Przecież jesteś zosłowany, nie? :)
Gwiazd --> No, niby racja :) Ale już uprzedzam, że długo nie wytrzymam w pozycji siedzącej. O 22.30 mam ostatni tramway i nic mnie nie powstrzyma :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
kermit :::> Tak, ale zanim mi się pościąga, to minie trochę czasu ;> Jakie masz odcinki i sezony?
yagienka [ pułapka na Misia ]
Gwiazd&Kermit: to musiał być jakiś zajebisty sylwester...hehe
artaban [ swamp thing ]
Paudi --> Rzuć no okiem na piątego posta nad twoim :P
yagienka --> Uhm. Jeden z tych :) A do tego wyciągnąłem ją na niego prawie na siłe, bo miałem "dobre przeczucia" :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
E tam, lipa ;>
L@WYER [ Valaraukar ]
Kermit --> hiehiehie ... "Dobre przeczucia" to Twój odpowiednik mojej "kobiecej intuicji" ??
artaban [ swamp thing ]
L@wyer --> Uhm. Antyteza hanosolowego "I've got bad feelings about this" :)
artaban [ swamp thing ]
Specjalnie dla Misia!
Typy rycerzy Jedi.
dynastyczni:
"Bedę Jedi, tak jak mój ojciec."
detektywi-amatorzy:
"Tylko Imperialni szturmowcy są tak precyzyjni."
dyplomaci:
"Powiedziałem ci prawde... z pewnego punktu widzenia."
matematycy:
"Koło się zamyka..."
trenerzy:
"Biegnij Luke, biegnij!"
upierdliwi:
"Zrób to albo nie rób w ogóle. Nie ma próbowania."
hipohondrycy:
"I've got bad feelings about this..."
frustraci:
"Noooooooooooo....!"
misjonarze:
"Niepokoi mnie brak pańskiej wiary..."
biznesmeni:
"Zmieniam umowę. I módl się, żebym nie zmienił jej bardziej!"
formaliści"
Apology accepted. captain..."
antydynastyczni:
"The son of Skywalker must not become a Jedi."
suflerzy:
"- Jego karta identyfikacyjna nie jest ci potrzebna.
- Twoja karta identyfikacyjna nie jest mi potrzebna.
- To nie są roboty, których szukacie.
- To nie są roboty, których szukamy."
astmatycy:
"Khhhhhhhhh"
odźwierni:
"Welcome, young Skywalker. I have expected you."
planiści:
"Everything is proceeding as I have forseen..."
pazerni:
"Ty, jak twój ojciec, jesteś teraz MÓJ!"
astronomowie:
"To nie księżyc!"
z kompleksem niższości:
"Wojny nie czynią nikogo wielkim."
z kompleksem wyższości:
"Aren't you a little short for a stormtrooper?"
globtroterzy:
"Nigdzie nie znajdziesz gorszego gniazda zepsucia i występku..."
medium:
"I sense something... a presence I haven't felt since..."
staroświeccy:
"Don't be too proud of this technological terror you've constructed."
chwalipięty:
"If you strike me down, I shall become more powerful than you can possibly imagine."
psycholodzy:
"It is the name of your true self. You've only forgotten."
maturzyści:
"When I left you, I was but the learner; now I am the master."
odźwierni (v2):
"Close the blast door! Close the blast door! ...
Open the blast door! Open the blast door!"
uprzejmi:
"Sorry about the mess..."
marzyciele:
"... I can imagine quite a bit..."
dietetycy:
"Jak urosłeś taki duży, jedząc coś takiego?"
impotenci:
"Jestem już za stary na takie rzeczy..."
służący:
"What is thy bidding, my master?"
miłosierni:
"No disintegration."
dociekliwi:
"Gdzie są plany, które otrzymaliście?"
mechanicy:
"Może mam wysiąść i popchnąć?"
zadufani:
"Imperator nie jest tak wyrozumiały, jak ja."
odkrywcy:
"I find your lack of faith disturbing..."
iarze:
"With your wisdom, I'm sure we can work out an arrangement."
mechanicy (v2):
"You've got something jammed in here real good."
mechanicy (v3):
"That thing is operational."
hydraulicy:
"There's an awful lot of moisture in here."
"burdel-tata" Jedi:
"I want you to take her. I mean it, take her!"
zaznajomieni z klawiaturą PC:
"Control, control! You must learn control!"
dietetycy (v2):
"Well, one thing's for sure: we're all going to be a lot thinner!"
wykształceni na literaturze Henryka Sienkiewicza (aka Święty Piotr Jedi):
"Oota-goota, Solo?"
optymistyczni stratedzy:
"... albo to będzie najkrótsza ofensywa w historii."
członkowie Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami:
"Wiedziałem, że zastanę tu ciebie, trzymającego Vadera na smyczy."
kompletnie zalani:
"Always two there are, no more, no less."
pustelnicy:
"Rozmowa i tak się nie kleiła."
trenerzy (v2):
"Jeszcze tylko jeden sezon."
humaniści:
"Ja mam odróżniać terminal od gniazdka?"
gruboskórni:
"They all sense it, why can't you?"
zasadniczy:
"A teraz zginiesz."
opętani:
"Vader jest na tym statku."
ekshibicjoniści:
"At last we will reveal ourselves to the Jedi."
L@WYER [ Valaraukar ]
Kermit --> Mój ulubiony tekst z pierwszej trylogii - The's no try . Do, or do not ...
BTW - dowcip, który od kilku dni mnie wciąż śmieszy :
Rozmawia dwóch kolegów:
- Ty wiesz, mamy już wszystko !
- Jak to?
- Ojciec wrócił wczoraj z sanatorium i przywiózł syfilis. A matka mu powiedziała, że tylko tego nam jeszcze brakowało ...
artaban [ swamp thing ]
upierdliwi:
"Zrób to albo nie rób w ogóle. Nie ma próbowania." :)
Ten jeden obcięty rodzaj to oczywiście wazeliniarze, tylko cenzura obcięła :)
L@WYER [ Valaraukar ]
Niezłe, nie ma co ... Typy dla mnie :
sufler:
"- Jego karta identyfikacyjna nie jest ci potrzebna.
- Twoja karta identyfikacyjna nie jest mi potrzebna.
- To nie są roboty, których szukacie.
- To nie są roboty, których szukamy."
i
kompletnie zalani:
"Always two there are, no more, no less."
yagienka [ pułapka na Misia ]
dobre, ale teraz bedę się zastanawiać jaki typ mam w domu....
artaban [ swamp thing ]
typ dla blondie-->
humaniści:
"Ja mam odróżniać terminal od gniazdka?"
L@WYER [ Valaraukar ]
yagienka --> hiehiehiehie ...
artaban [ swamp thing ]
yagienka --> Ale przynajmniej wiesz, że ewentualny potomek będzie "dynastyczny" :)
yagienka [ pułapka na Misia ]
przedyskutujemy to jak wróci....a wtedy wyjdzie szydło itp.....pustelnik???
L@WYER [ Valaraukar ]
Jak to ładnie ujął kiedyś Talleyrand - wystrzegaj się swoich pierwszych odruchów - z reguły są szlachetne ... I w ten sposób zaraz ruszam w trasę Poznańska - Arkadia - Poznańska ...
O ja ...
L@WYER [ Valaraukar ]
No dobra, za godzinę z hakiem (bo mieszkam stosunkowo blisko MA i moge się nieco spóźnić), powinienem być w MA. jeśli ktoś przyjdzie przede mną, to pytać o stolik zarezerwowany na moją ksywkę - i tyle .
Do miłego wszystkim
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
HMMM nareszcie weekend:] spedze go pod znkiem Waaagh!
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
Z serii "Złote myśli" : "Nieważne kto głosuje, wazne kto liczy głosy" powiedział Jóżef Stalin:]
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Ja zaś 5 minut temu dotarłem do domu...
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
kurde już myślałem że bede na pustej karczmie pisał bo nikogo nie ma:P
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
Paudyn- pięc minut i od rauz do kompa????? uzalezniony;) ok ja spadam spać bo jutro mnie czeka rozeznawianie się w sprzęcie- kupuje sobie snowboard:]
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Zgadza się.. większość czynności, które teraz wykonuję (praca, studia), to komp ;o)
HopkinZ [ Senator ]
Łelkam.
Polecam "Alexandra". Jak zwykle nie zgadzam się ze znakomitą większością krytyków filmowych.
Produkcja p[rzedstawia tylko kilka epizodów z zycia króla. Film skupia się na jego problemach emocjonalnych, wątek homoseksualny jest, według mnie, bardziej traktowany jako szczera przyjaźń. Cóż, Ameryka to Ameryka, to że jeden pocałunek Colina Farela z jakimś tancerzem wzbudza szok i daje argumenty by "smarować" po Stonie do dziś jest dla mnie zagadką.
Co więcej, ejst to jedna z największych zalet filmu. Batalistyka tutaj schdozi na drugi plan i bardzo dobrze. Prawde powiedzawszy w trzygodzinnym filmie sa ino dwie sceny, w którym czujemy, że powinnismy sie teraz zająć przeżywaniem cudów techniki, czyli podziwianiem bitwy.
Gra aktorska, nieca patetyczna - owszem - lecz naprawde miło ogląda się krzyk rozpaczy Angeliny Jolie (mi na myśl przyszło powiazanie z Drew Barrymore w 'Donnie Darko', kto widizałten wie :D) oraz huśtawka nastroju samego Alexandra. Ładnie to wygląda i chociaż może być trochę naiwne to jednak... ekhm, to jednak "łądnie to wygląda" :P.
Poza tym, nikt nie pisał przed projekcją "film oparty na faktach historycznych", więc, imo, nalezy to potraktować jako rozrywkę w wykonaniu Olivera Stone'a i tyle.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Jak zechcę pójśc na film psychologiczny, to się wybiorę na dramat z nękaną rodziną w tle. Oczekiwałem czegoś w rodzaju Troi, czyli militarnej rozrywki, a tutaj wielka kupa, bo reżyser ukazał wewnętrzne rozterki bohatera... grubymi nicmi to szyte i ja się wcale nie dziwię, że znakomita większość osób jeżdzi sobie po tym filmie.
legrooch [ Legend ]
Nie widziałeś waćpan, a opinię wystawiasz?
Jak Ci od McDonalda zza wielkiej wody?
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Jeśli ktoś pisze, że sceny batalistyczne to margines, a film ma między innymi etykietkę "wojenny", to jak można to ocenić?
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
poza tym, nikt nie pisał przed projekcją "film oparty na faktach historycznych"
Oficjalna etykietka tego filmu: Biograficzny/Wojenny/Dramat historyczny.
Wiem jedno. Obejrzę na divixie, nie mam zamiaru wyrzucać kasy w błoto. Recki widzów są czasami naprawdę przydatne.
HopkinZ [ Senator ]
Jescze jedno, znalazłem właśnie na onecie ciekwy artykuł na temat Alexandra:
https://film.onet.pl/F,9776,1210369,artykul,1,600,artykul.html
Przeczytajcie i wyobraźcie sobie Alexandra zupełnie ianczej opisywanego. W filmie jego "szaleństwo" i "mania wielkości" przedstawione są z pobudek wpływu matki na jegozycie oraz wspomnianej wczesniej huśtawki nastrojów. Rzuca się jednak w oczy, że Alexnader przedstawiony w filmie Stone'a jest o wiele bardziej "miłosierny".
I jescze cytat z recenzji Polityki:
"Klęskę „Aleksandra” przypieczętowuje nieznośnie patetyczna muzyka Vangelisa oraz nierówna warstwa wizualna, osiągająca poziom kiczu w przebarwionej na czerwono scenie śmierci bohatera poniesionej na polu bitwy ze słoniami."
Odnośnie muzyki - zgodzę się. PAtetyczna, jednak dwa czy trzy utwory sa fajne. A Vangelis, cóż, nie każda muzyka się w końcu podoba.
"Przebarwiono na czerwona scena smierci". Po pierwsze to ALexander wtedy nie umarł, więc recenzent chyba widział screena z filmu jak bohater miałstrzałę w ciele. Ale nie o tym.
Widzieliście film "Hero"? Tam kolory mają duże znaczenie. Stone jak to Stone (vide Born Killers), owa "kiczowata" scena, imo, z kiczem nie ma nic wspolnego. Urozmaicanie i różnorodnośc obrazu to jednak plus niż minus, czego autor z Polityki nie wziął pod uwage. Poza tym owe przebarwienie na czerwono ładnie podkreśla całą scenę rzezi. I nie ejst to "presycenie" tylko - według mnie - w sam raz.
Paudyn--->
skoro intersuje cie głównie batalistyka w tym tytule to nic nie stracisz na dinxie =].
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
HopkinZ :::> Coś mi przypomniałeś. Jeśłi chcesz zobaczyć prawdziwe szaleństwo, okrucieństwo i bezsilnośc, także te wplecione w realia historyczne, polecam filmy Wernera Herzoga, zwłaszcza "Aguirre, gniew boży".
legrooch :::> Wiem, co miałem Ci przesłać...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ja i Kermit postanowiliśmy zacząć weekend od porządnego pijaństwa. Mamy za sobą pół butelki gorzkiej żołądkowej w rozmaitych drinach i pijemy sobie radośnie dalej. W końcu najbliższe dwa dni wolne. A co.
Pozdrówka.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Yyyyyyyyyyyyy.
PRAWIE obaliliśmy tę butelkę, ale nawet my idziemy już spać ;)) <reszta na jutro :D>
Branoc, dobrych weeknedowych snów :)
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
Banda alkoholików:P
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
W drinkach? To nie alkoholizm, to starość :oP
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Bry :)
Właśnie powoli wstajemy, ale nie jesteśmy do końca pewni, czy nam się chce, więc robimy to bez specjalnego zapału i dzikiego entuzjazmu ;)) Możliwe, że postanowimy sobie jeszcze pospać :P
btw: No kurde, Paudi, jasne, że w drinach, samą mieliśmy walić? ;))
A tak w ogóle to spotkanie okazało się jak zwykle udane, nawet bardzo udane - nieobecni powinni żałować, bo mają czego, toczyliśmy różnego rozmowy na tematy wszelakie, było przeuroczo :) Shadow przyprowadził swoich mężczyzn [Paudynku, czy jesteś zazdrosny? ;)], można było też zobaczyć mojego męża w wersji całkowicie ogolonej i ogólnie działo się, oj działo... ;) Tylko wciąż nie wiem dlaczego Yans w pewnym momencie opowiadał o jakimś sado maso, bo za późno poszłam podsłuchiwać i już nie usłyszałam żadnych pikantnych szczegółów, a powtórzyć nie chciał ;D
Serdeczna pozdrówka i dziękówka dla wszystkich za fajny wieczór. Oczywiście widzimy się za tydzień? <tylko w sobotę, w sobotę, ja bardzo nalegam... ;)))>
Aaaaaaa, Shadow - oczywiście zgubiłam gdzieś po drodze maila do Marcina [czy jak mu tam było] :D
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
No i czego się śmieje, e? :>
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Przeczytałem Twojego pościaka i tak mi się jakoś wesoło zrobiło ;oP
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
To taki nerwicowy śmiec z zazdrości pewnie :P
Mój komp zwalił sie do koca, pogrzebałem troche i mi pisze, że dysk systemowy jest uszkodzony, niesformatowany etc, a mam tam trochę ważnych danych i średnio mi się to podoba łagodnie rzecz ujmując.
Chyba po raz ierwszy byłem po spotkaniu wwwaisu tak wczesnie w domuu, wyszlismy z formy czy co?
Gwiazd-->ano Marcin. Chyba [email protected], ale może gdzieś walnąłem literówkę :P
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
No widzisz, jak ja Ci potrafię humor poprawić? :P To za to drapanko i prztulanie ostatnim razem :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Dzięki. Dodatkowo przekonałem się, że moja kobieca intuicja działa ;>
Shadow ::::> No własnie, wychodzicie z wprawy, dlatego teraz będę musiał się przerzucić na akademik, co by swoją podszlifować ;oD
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Chyba po raz ierwszy byłem po spotkaniu wwwaisu tak wczesnie w domuu, wyszlismy z formy czy co? - nie, po prostu powiedziałeś, że nie możemy się przenieść do Ciebie do mieszkania dziadków ;D Nie rozumiem kompletnie, bałeś się o Rekinka czy co? ;PP <bdw: uważam, że ktoś powinien zamieścić tutaj zdjęcie Rekinka dla tych, którzy nie pamiętają tego cuda :)]
Ok, się odezwę - najwyżej okaże się, że ktoś inny dostanie to, co mu miałam wysłać :))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Gwiazd-->bo dzis się "uczę" :P więc chciałem o cywilizowanej porze pójść spać. A skoro komp mi nie działa, to nie mam pokusy i moze faktycznie do jakiejs książki zajrzę. Rekinka nie wkleję, bo nie mam do zdjęcia dostępu...
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
To ja go wkleję jak tylko wrócę do domu :)) Jest za piękny, żeby go nie przypomnieć... i przynajmniej będzie wiadomo, co ukradnę przy następnej wizycie u Ciebie :P ;D
A dlaczego Trupia Główka nie ma zdjęcia? ;O
Głodna jestem... muszę pogonić Żabę, żeby zrobił jakieś sniadanko :))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Gwiazd-->bo jej zdjecia można znaleźć wszezie w necie, a rekinek jest jedyny i niepowtarzalny. I masz zakaz dożywotni (albo nawet dłuższy) wchodzenia do mieszkania moich dziadków :D
A teraz zabieram sie za teledetekcje środowiska, dobranoc (bo pewie zaraz zasnę nad ksiązką).
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Za późno, ze mną jak z wampirem - już raz zostałam zaproszona, więc wsunę się kiedyś po cichu do chałupki, zabiorę Rekinka i rozpłynę się w czarnej nocy :>
A teraz idę jeść, może coś sobie obejrzymy z Kermitem.
Niech ktoś założy nowy, mnie się nie chce myśleć, a poza tym na kompie Kermita nie ma zdjęc z naszych imprez, więc nie byłoby niczego do wstępniaka.
Pzdr.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Gwiazd-->przypominam, ze tam byla powódź.. płynaca woda to bariera dla wampirow :D
yagienka [ pułapka na Misia ]
czyżby was wcięło, a jeśli tak, to ciekawe gdzie?
Misio mi własnie robi naleśniczki, a musicie wiedzieć, że dobre robi mniam:))
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ja w końcu dotarłam do domu po popołudniu z Żabą :)
Założę nową, bo ta się przycina.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Sio! ====>