Mr.Dziabol [ Konsul ]
Pomysły gaszenia nielubianych osób.
W tym wątku serdecznie proszę Was o podzielenie się ze mną i innymi GOLowiczami metodami gaszenia ludzi. Np. on baaaaardzo długo coś mówi bez sensu, a Ty po chwili namysłu odpowiadasz jednym zdaniem..... (i wpisujesz zdanie)
Rzucenie truskawką i wywijanie przed nim kulfonem zapewne byłoby również ciekawe...
arthe[16] [ breakdance ]
Ignorowanie go [przepraszam że napisałem tutaj.. psot do kasacji]
dziku86 [ The Cure ]
proponuje go zgasic - i to doslownie ! :)
gofer [ ]
Jeśli nie masz "ciętego języka", to wyuczone hasełka raczej za wiele Ci nie pomogą...
Zongodaji Karabidombo Umgwa [ Chor��y ]
"Mam ważny międzynarodowy telefon".
Ramz [ Konsul ]
Gasnica go :D :D
Chejron [ Rammstein and Tool ]
Prawy sierp w splot spłoneczny tucież w potylice
J0lo [ Legendarny Culé ]
uzupełniając wypowiedź gofera:
... a wręcz zrobisz z siebie idiotę...
choć berecik z antenką jest fajnym pomysłem...
leszo [ Mała Wojna ]
moze byc bajka o wężu: ssssssssss...***
Jałokim [ mniej głupoty ]
kiedy ma sie doczynienia z wyjątkowym idiotą to jedno zdanie nie zakonczy dysputy :) Ja osobiście lubie sie pobawić, wyciągnąć więcej informacyji pod pozorem normalnej rozmowy, żeby mieć głębsze powody do brechtu. Poza tym osoba, z którą prowadzisz "rozmowę" po pewnym czasie nabiera do ciebie ździebko zaufania, a to daje element zaskoczenia, gdy po godzinnej rozmowie wyskakujesz do niej z brechtami, które juz od samego początku sie w tobie kumulowały i teraz dały upust <lol>