Verminus [ Prefekt ]
Problem z wykrywaniem dysku
Przy uruchomienia kompa czasem dostaję komunikat błędu, że dysk z systemem nie został odnaleziony. Dawniej taki błąd pojawiał się gdy przy uruchomieniu w stacji była dyskietka.
Po miękkim restarcie system już ładuje się normalnie.
W Biosie, 1st boot device mam ustawione jako hdd0. Dysk Seagate Barracuda VII 120 GB, podpięty do IDE 1 na płycie Abit NF7-SL, system plików NTFS pod WinXP SP2.
matisf [ X ]
Piersi :P
z dobrego serca jeszcze raz napisze :)
zresetuj biosa :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-02 19:43:15]
-=K@kTuUuS=- [ Konsul ]
a czy dzieje ci sie to przy pierwszym uruchomieniu kompa ? tzn na zimno ?. Bo ja mialem taki sam problem wlasnie z barracuda tylko ze 80gb po wylaczeniu kompa na noc i odpaleniu go rano nie wykrywala plyta dysku trzeba bylo go wylaczyc lub zresetowac na twardo i wtedy poszedl. Jezeli tak to polecam zaniesc dysk do gwarancji w moim przypadku okazalo sie ze hdd byl trzasniety (jakas wada fabryczna) i wymienili mi na nowy :D
WolverineX [ Senator ]
a wlasnie ze moje piersi :)
radze zprawdzic podpiecie dysku i najlepiej reunstalke na czysty system, czyli format :)
:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-02 19:39:55]
Verminus [ Prefekt ]
-=K@kTuUuS=- ---->
Dzieje się to zazwyczaj po przerwie w działaniu kompa, ale w zasadzie problem zaczął występować dopiero od wczoraj.
Father Michael [ Padre ]
Verminus -> ja Ci dam "pajace"! :P
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-02 19:46:34]
Verminus [ Prefekt ]
^ UP ^