Garbizaur [ CLS ]
Sezon narciarski 2004/05 czas zacząć!!!
Zima nadseszła, więc pora założyć narty i ruszyć na stok!
Ja wyruszam na narty w II połowie lutego i zastanawiam się w jaki sposób poprawić swoją kondychę, tak żebym nie musiał potem leżeć i kwiczeć na stoku z bólu mięśni (jest tak co roku :-/ ). Myślę, że to nie tylko mój problem, więc wszelkie rady będą cenne. :)
Czy macie jakieś sprawdzone metody na dobre przygotowanie do sezonu? Do tej pory przyszły mi do głowy:
- chodzenie na basen
- codzienne bieganie
Myślałem jeszcze nad siłką, ale raczej nie będę miał czasu na regularne chodzenie, więc raczej odpada.
Myślę również, że ten wątek mógłby się stać taką "platformą narciarską", pomocą w doborze sprzętu, czy radami dotyczącymi ciekawych miejsc do uprawiania tak pięknego sportu jakim jest narciarstwo (i oczywiście snowboard).
Pozdrawiam
cronotrigger [ Rape Me ]
a ja na narty sie wybieram w
w 3 tygodniu stycznia:) mam nadzieje ze bedzie snieh :)
Przewodnik Syriusza [ Magazyn Grafik ]
Zima nadeszła? *rozgląda się wokół* Gdzie? Śniegu nie widać...*bierze do ręki lornetkę* Nie n, śniegu nie ma....Jaka zima...
Waćpań daj spokój. Ni mo ziomy panocku!
Garbizaur [ CLS ]
Jak nie ma jak jest!!! Może w mieście nie ma, ale w górach jest!!!
eMMeS [ Emotion of Heart-Love To Rock ]
a mój sezon narciarski wygląda tak: co weekend oglądam Małysza w TV i skaczę z nim na każdej ze skoczni w Skokach Narciarskich 2005. Przynajmniej się najem.
xKx [ CLINIC ]
jak na narty to tylko na WIERCHOMLE i JAWORZYNE-KRYNICKĄ :) byłem w czwartek ubiegł i warunki bdb, pokrywa śniegu 30 cm, lekko zmrożony, dobrze ubity, temp -3*C, słonko :) zapłaciłem troche surówo za karnet no ale widać tak to już jest, zjechałem około 30 razy, mysle że to było dobre przygotowanie do sezonu :) teraz myśle nad wyjazdem do Szczawnicy tylko niestety zero śniegu :D temp +7*C :D poczekam sobie troche jeszcze :) a ogólnie to polecam https://narty.onet.pl/pogoda.html zawsze świeże info więc warto czasem zaglądnąć :)
Chupacabra [ Senator ]
a ja nigdy na nartach nie jezdzilem:) Mieszkam dosc daleko od gor i to w takiej okolicy, ze nie da sie za bardzo na sankach pozjezdzac:) Ale i tak lepiej niz Ci na zulawach mam
Gul'dan [ Konsul ]
hehe ja tylko raz na nartach jezdziłem i wiele by oddał zeby jeszcze raz pojezdzic...
Garbizaur [ CLS ]
Taa Wierchomla jest kapitalna. Szeroki stok, dobre naśnieżanie, fajny wyciąg. :) Byłem tam w zeszłym roku tydzień i zapewniam, że naprawdę warto.