GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

"Sesja czyli miesiac wyciety z zyciorysu"

25.12.2004
16:46
smile
[1]

nidecker [ Pretorianin ]

"Sesja czyli miesiac wyciety z zyciorysu"

I egzamin mam 29 stycznia!
mam pytanie, tez zamierzacie od poczatku stycznia nie wychodzic z domu! studiuje nauki spoleczne wiec ja nie mam innego wyjscia, ale czy studenci nauk scislych tez poswiecaja conajmiej miesiac zeby przygotowac sie do sesji!
zapraszam do dyskusji..

25.12.2004
16:48
smile
[2]

matisf [ X ]

eeeee tam, w zyciu cza miec szczescie ;)

bryyyy po za tym sa swieta nie rozmawia sie o takich rzeczach :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-25 16:48:13]

25.12.2004
16:54
smile
[3]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Czlowieku! Ludzie tu maja Swieta, nie psuj milej rodzinnej atmosfery ;)

[edit] hehe, jak to pisalem nie bylo jeszcze edita matisfa :P

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-25 16:54:05]

25.12.2004
16:55
[4]

Vader [ Senator ]

To zależy kto jaką ocene chce.
Dla mnie ocena poniżej 4 uwłaczała godności. Dlatego potrzebowałem zawsze tydzien - dwa.

25.12.2004
16:55
smile
[5]

nidecker [ Pretorianin ]

stranger------> ja wiem ale to moja I sesja i po prostu chce zapytac kiedy np TY jesli studiujesz zaczynasz!
nie wyrzadzam tym watkiem nikomu chyba wielkiej krzywdy co?
ok, zrobie up za 3 dni
pozdrawiam

25.12.2004
16:56
[6]

Narmo [ Youkai ]

A mi się sesja (ta właściwa) zaczyna dopiero w lutym :P
Nie mam jakoś większego zamiaru przygotowywyać się do niej dużo wcześniej. No. Może tylko do egzaminu z matematyki i ekonomii ale to też nie za wcześnie :)

25.12.2004
16:56
[7]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

nidecker --> przede mna tez pierwsza sesja, ale w ogole o niej jeszcze nie mysle :) zacznie sie tym interesowac w polowie stycznia :)

25.12.2004
17:01
smile
[8]

nidecker [ Pretorianin ]

to juz cos wiem! zaczynajac od pon zrobie z siebie ambitnego pierwszoroczniaka ale coz ja musze! mam tego zbyt duzo a sesje zdac musze1 nie widze innej mozliwosci wiec zycze wam wszystkiego najlepszego z sesja zwiazane i mam nadzieje bedziecie trzymac kciuki.
jeszcze raz pogodnych i udanych swiat

25.12.2004
17:13
[9]

Logadin [ Christian Noir Stein ]

ja juz sprawdzięłm poprawki mam na przełomie luty/marzec więc mam KUUPĘ czasu.
No odejmujac poprawki jakie muszę (znów) zaliczać by mnie podopuszczali do następnych.
Ja wychodzę z założenai - jeżeli dają poprawki to po coś one sa i należy z nich KORZYSTAĆ :)

25.12.2004
17:13
[10]

Lukxxx [ Pretorianin ]

wychodzic z domu bede, chociazby na te 10 kolokwiow ktore mam w styczniu

25.12.2004
17:36
[11]

TeadyBeeR [ Legend ]

Sesja to pikus. Do egzamu mozna sie nauczyc w kilka dni. Gorszy jest okres z masa kolokwiow i projektami do oddania przed sama sesja.

25.12.2004
17:39
smile
[12]

captain_nemo [ Generaďż˝ ]

Nauki scisle ? to oczywiste ze nie trzeba az tyle siedziec...humanisci musza duzo teorii sie uczyc a jesli chodzi o studia matematyczne to sedno tkwi w zrozumieniu [a moze kombinowaniu?] na tych studiach dobrze sobie radza spryciarze.... obecni jestem na informatyce, znajomi nie ucza sie za duzo [zeby nie powiedziec ze w ogole, cos zrozumia na zajeciach, cos im ktos wytlumaczy, cos uda sie sciagnac i jakos ida do przodu.... tak wiem fatalne podejscie do sprawy, szczegolnie ze w przyszlosci ma to byc ich zawod....] studiowalem fizyke,ale na tym kierunku juz tak dobrze nie ma, trzeba sie pouczyc bo predzej czy pozniej cie obleja... Ogolnie stwierdzilem ze na studiach typu polonistyka czy medycyna nie mial bym szans sie utrzymac, nie potrafie siedziec nad ksiazkami i wkuwac mase teorii, wole nauki matematyczne, wystarczy zrozumiec o co chodzi a pozniej to juz sprawa logiki,analogii i kombinowania :)

25.12.2004
17:44
smile
[13]

nidecker [ Pretorianin ]

captain nemo-----> tak wiele w tym faktów co napiales, ale ja np z fizyki nie umiem za duzo! po za tym nie wiem czy greka jest taka prosta! duzo w tym jest logiki i ciezkie nie powiem! po az tym mam statystyke historyczna a tam same logarytmy!
moze z pozoru nie ma fizyki ale to sa studia i tu wszystko moze sie zdarzyc!
pozdrawiam

25.12.2004
17:51
[14]

SULIK [ olewam zasady ]

sesja - pi... najpierw to tzreba zostac dopuszczonym do egzaminiow :>

25.12.2004
17:54
[15]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

E tam, nie nalezy przesadzać. Ja pierwszy mam 17 stycznia, w sumie 7 egzaminów w ciągu 2 tygodni. Ale i tak zamierzam zacząć się uczyc dopiero tdzień po Nowym roku. Nie nalezy przesadzać. A rodzaj studiów? Przyrodnicze :P

25.12.2004
18:02
[16]

DeV@sT@toR [ Senator ]

A mnie oceny jakoś specjalnie nie obchodzą, uczę się dla siebie, nie dla ocen i nie mam zamiaru poświęcać swojego czasu na naukę rozmaitych bzdur, które po pierwsze: w ogóle mnie nie interesują, po drugie: z pewnością w wymaganym zakresie mi się w życiu nie przydadzą (to akurat dość niebezpieczne stwierdzenie). Nie uważam by ocena poniżej 4 uwłaczała mojej godności, aczkolwiek widząc ludzi, którzy uczą się przez miesiąc i dostają takową ocenę z banalnych przedmiotów zaczynam wątpić w ludzkość :P Na zakończenie dodam, iż wypisuję bzdury, gdyż tak naprawdę w głębi mnie tkwi wyrzut sumienia, który szepce, co ja mówię - wrzeszczy - TO JEST ZŁE PODEJŚCIE, niegdyś robiłeś inaczej i lepiej się ci z tym żyło. No cóż - sesja przede mną, może tym razem nie pokpię sprawy, choć co do zaliczenia obaw raczej nie mam, szczególnie, że prawdziwą sesją w tym roku jest sejsa letnia - zimowa to prowizorka.

25.12.2004
18:06
[17]

DeV@sT@toR [ Senator ]

PS. Mówiąc o pokpieniu sprawy miałem na myśli kolejną sesję z nędznymi ocenami, by nie zaliczyć - trzeba się naprawdę u mnie postarać, a ja się już 3 rok staram i mi nie wychodzi :) Ale dosyć, bo marnuję sobie życie.

25.12.2004
18:12
[18]

DeV@sT@toR [ Senator ]

captain_nemo --------> Uwierz mi - studiuję polonistykę i powiem Ci, że jak ma się gadane to można 3/4 wykładowców tak zakręcić, że bez żadnego przeczytanego tekstu zdasz. No, może trochę przesadzam, ale mając jako takie obycie w temacie, inteligencję i pewność siebie w "sytuacjach egzaminacyjnych" - można wiele. Zresztą zdarzają się i tacy nauczyciele, że Cię przepuszczą, bo napisałeś dobrą pracę roczną, bądź nawet z takiego powodu, iż widzą, że masz możliwości, ale chęci mniej. Wtedy się kończy wykładem moralnym :P

25.12.2004
18:16
[19]

captain_nemo [ Generaďż˝ ]

statystyke tez mam w programie, nie wiem jaki jest to przedmiot, wypowiem sie jak ja zalicze.
Greka ? no chyba jest roznica miedzy greka a logika, czy fizyka, czy analiza matematyczna czy tez programowaniem ?
Z reszta zalezy czy ktos uczy sie systematycznie, na jakiej uczelni sie uczy - osoba ktora uczy sie regularnie nie musi az tyle czasu poswiecic na nauke w czasie sesji by zaliczyc, wiadomo takze ze sa w Polsce studia zaoczne, studia prywatne, ktore [nie ma co sie oklamywac] przewaznie sa na nizszym poziomie niz dzienne, panstwowe, studenci ci maja latwiej [sa wyjatki of course]

A czy sesja jest miesiacem wycietym z zyciorysu ? mimo ze bywa ciezko to mysle ze nie, sprawa tkwi w podejsciu do nauki.

25.12.2004
18:18
smile
[20]

nidecker [ Pretorianin ]

devastator------wiele kwesti tu poruszyles i masz racje ale nie badz tego taki pewien ze ja na i roku, podczas któego dopiero poznaje zycie studenta zdam bez przeczytania jakiejkolwiek ksiazki!
obawiam sie tego egzaminu 29 stycznia bo w zeszlym roku 40% zaliczylo archeologie czyli okolo 50 kultur nie mowiac o podkulturach jakie wystepowaly na ziemiach polskich!
dam rade hehe!

25.12.2004
18:26
[21]

DeV@sT@toR [ Senator ]

nidecker -------------> Nie twierdzę, że zdasz bez przeczytania jednej książki, właściwie to w ogóle niemożliwe, aczkolwiek bywają systuacje bliskie powyższej. Poza tym ja takowe podejście z całego serca odradzam - to nie ma sensu, po to się idzie na studia by się czegoś nauczyć (wiesz jak idiotycznie się człowiek czuje gdy wychodzi z doła, wraca mu racjonalne myślenie i widzi, że zmarnował 2 lata studiów - moja sytuacja i do tej pory trudno mi wpaść w rytm nauki). Oczywiście bywają takie przedmioty (u mnie np. Gramatyka Historyczna Języka Polskiego), które mogą Cię nie interesować, a często to są przedmioty dość wymagające. Niemniej jednak jedno jest pewne - zdany czy nie, to często kwestia psychologii, tego jak podchodzisz do nauczyciela i vice versa, tego jak się prezentujesz na zajęciach itd. Co nie zmiania faktu, iż człowieka, który umie naprawdę dużo, trudno jest zagiąć na egzaminie, nawet jeśli wykładowca bardzo tego chce :)

25.12.2004
18:40
[22]

captain_nemo [ Generaďż˝ ]


DeVq
no baa spryciarze na kazdych studiach sobie poradza, z tym ze u ciebie to innych sposob kombinowania, u mnie gadane na nic sie nie zda, nie rozwiazesz zadania zagadujac profesora, mozesz jedynie zalatwic poprawke :P
Nauki scisle wymagaja wiecej logiki i rozumowania niz polonistyka i inne humanistyczne kierunki... nic tego nie zmieni, informatycy,matematycy,fizycy maja nie latwe studia ale zawsze beda sie mniej [w sensie mniej siedzieli w domu nad ksiazkami, mniej zakuwali] uczyli niz akademia medyczna. [wedlug mnie;]

25.12.2004
18:45
[23]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Chyba się poucze...

25.12.2004
18:48
[24]

DeV@sT@toR [ Senator ]

captain_nemo ---------> Uwierz mi: takie przedmioty jak logika, filozofia, różne gramatyki itp. także wymagają umiejętności logicznego rozumowania na dość wysokim poziomie, zresztą praktycznie każdy przedmiot tego w jakimś stopniu wymaga. Inna sprawa, że jest jak mówisz - kierunek ścisły: zrozumiesz=zrobisz, teorii jest mniej. Pocieszam się tym, że humanistyka może być niezwykle logiczna, a dodatkowo jest cudownie twórcza i otwarta.

25.12.2004
18:49
[25]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Hmm. W naukach ścisłych jest mniej teorii? Hmm. Nie wydaje mi się.

25.12.2004
18:51
smile
[26]

nidecker [ Pretorianin ]

fakt jest taki ze nokmu tytulu magistra czy chociazby licencjata nie dadza za darmo!
wazne ze sa warunki zeby studiowac bo chcac nie chca kiedys z tego skorzystac musimy!

25.12.2004
18:51
[27]

DeV@sT@toR [ Senator ]

Cainoor --------> Jak dostaniesz na 1 zajęcia kilka kilkusetstronnicowych artykułow, powiedzmy z teorii literatury to Ci się zacznie wydawać.

25.12.2004
18:57
smile
[28]

mortan_battlehammer [ Legend ]

A ja sie juz zaczynam uczyc mimo, ze ze sesja zaczyna sie na poczatku lutego.
Politechnika to inny rodzaj uczelni niz te wasze humanistyczne pierdołki :P

25.12.2004
19:01
smile
[29]

DeV@sT@toR [ Senator ]

mortan_battlehammer -----------> Ja już się powinienem do sesji od października uczyć, bo nie przeczytam w miesiąc wszystkich tekstów nie mówiąc już o , nie to co jakaś politechnika :P - trochę teorii i jak ktoś jest zdolny to hulaj dusza! i na piwo

25.12.2004
19:03
[30]

DeV@sT@toR [ Senator ]

Nie mówiąc już o...ich przetrawieniu, zanalizowaniu, zinterpretowaniu, wpisaniu w teorię, poznaniu przedmiotów bardziej ścisłych jak gramatyki itd. :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.