GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

(: Dziwne stwierdzenia :)

21.12.2004
22:51
smile
[1]

pasta007 [ Centurion ]

(: Dziwne stwierdzenia :)

Znacie może jakieś dziwne stwierdzenia np z fizyki czy z ekonomi??Taki zawiłasy, trudne do zrozumienia normalnemu człowiekowi :D Naukowe jakieś :D

21.12.2004
22:52
smile
[2]

ronn [ moralizator ]

Wez dowolna ksiazke do algery :]

21.12.2004
22:52
smile
[3]

matisf [ X ]

no prawo ohma :)

21.12.2004
22:52
[4]

gromusek [ Piwa dajcie ! ]

dla mnie dziwna i zagmatwana jest cala fizyka

21.12.2004
22:56
smile
[5]

MasterDD [ :-D ]

Cos wyrzucone w powietrze i tak musi spasc (bardzo trudne :D)

Prawo ohma - nie chodz z jedna, tylko z dwoma :D

p.s - znalem kiedys takie w miare madre, ale nie chce mi sie meczyc szarych komorek, wybacz drogi magellanie :D

21.12.2004
23:02
smile
[6]

Ramz [ Konsul ]

ronn - dobrze mowi tam na samym poczatku mozna sie niezle usmiac bo wszystko wyglada jak pokaz sztuczek magicznych, potem jednak zaczyna sie wszystko kleic :):)

21.12.2004
23:02
smile
[7]

Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]

Prawdziwe prawo Ohma:

Ciało rzucone na łoże, traci w oporze.

Ze względu na wzgląd i pogląd, toteż zatem iż ponieważ...

21.12.2004
23:06
[8]

leszo [ Mała Wojna ]

moze prawo łoma: bez łoma nie wejdziesz do doma :P

21.12.2004
23:11
smile
[9]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

Zasada interferencji fal:

Jeżeli w danym ośrodku rozchodzi się kilka fal jednocześnie, to fale te się na siebie nakładają, a wypadkowe wychylenie cząstek z położeń równowagi jest równe sumie wychyleń, jakich doznałaby ta cząstka pod działaniem każdej z tych fal osobno :)

prosto i jasno :)

(mam nadzieje ze nie pokręciłem, ale to jest jedyne co naprawde zapamiętałem z czasów liceum :]]])

21.12.2004
23:11
smile
[10]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Proszę bardzo :-)

|
|
|
|
\./

21.12.2004
23:12
smile
[11]

Chacal [ ? ]

Wiec dochodzimy do konkluzji, iz ewenement jest ewidentnym paradoksem konstruktywnej rekapitulacji skolidowanej na adekwatnych arkanach pryncypialnej dystrybucji...

21.12.2004
23:22
smile
[12]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

To moze przy okazji tematu (fizyka) zapodam swietny texcik mojego nauczyciela od fizyki:

<podczas robienia zadania na tablicy>
"...i w tym miejscu widziałem jak wybitny nauczyciel zrobił błąd, ale myśle, że on też działał w zamroczeniu alkocholowym"

No po prostu zrobilem ROTFL`a w klasie na ławce :DDDDD

21.12.2004
23:23
smile
[13]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

oczywiscie mialo byc "alkoholowym" :/

22.12.2004
02:03
smile
[14]

Jeremy [ Konsul ]

Esqualante ---> a nie tak? - Powyżej kolan napięcie rośnie a opór maleje ;)

22.12.2004
06:27
[15]

Novus [ Generaďż˝ ]

Polprzewodniki sa gupie
Schroedingera chcialbym zjesc
Diraca zabic, ugotowac w zupie,
minela szosta dwadziescia szesc.

22.12.2004
07:46
[16]

XaRaF [ Pretorianin ]

Chacal - świetny tekst, będę miał do kompletu :)

w poniższych mogą być jakieś błędy i przekłamania bo są spisywane z wypowiedzi kumpli a słuch i pamięć czasem zawodzi

"Abstrahując od altruistycznych sofizmatów metabolicznego pietyzmu konkluję, iż postulat twój, mój drogi rozmówco jest nader sugestywny."
"Mówiąc prościej twoja aglomeracja propedaktywna znajduje się w adekwatnej negacji do mojej."
"Dlatego też, aczkolwiek niechętnie, lecz czemu nie, możemy popolemizować na trywialne tematy i żeby ci nie skłamać, ci prawdy nie powiedzieć, uważam korygując, temat w tej kwestii jest wyczerpany."

i jeszcze jedne
"Jeżeli ktoś komuś coś, ewentualnie nikt nikomu nic, to przypuszczalnie myślę że wątpię."

pozdrawiam

22.12.2004
08:45
[17]

Romanujan [ Konstruktor Katapult ]

Oby pchły z tysiąca wielbłądów zalęgły Ci się pod pachą!
Oby Twój tasiemiec dostał rozwolnienia!

22.12.2004
09:07
[18]

Romanujan [ Konstruktor Katapult ]

Pewien matematyk powieział (autentyk):

"Cyrkiel jest narzędziem kwadratowym."

22.12.2004
09:53
smile
[19]

Widzący [ Generaďż˝ ]

Dziwny to jest kot, co to nie jest ani żywy ani martwy;-)
Ale w końcu to jest normalny stan kota należącego do Schroedingera.

22.12.2004
10:29
[20]

WindowsXP [ Konsul ]

Nie jest to może stwierdzenie, ale:

- cichy szept z odległości ok. 1,5 metra to 10 fonów (odpowiedniki decybeli, ale subiektywne - częstotliwość dźwięku nie gra roli),

- szelest liści to około 20 fonów.

Czy różnica między całkowitą ciszą, a szeptem wydaje się duża? A między szeptem, a szelestem liści? 20 fonów różnicy jest również między dźwiękami wydawanymi przez motor bez tłumika, a ciężką altylerią! Jedyne dziesięć fonów głośniejszy jest startujący cztero-odrzutowy samolot pasażerski! Czy i Wam wydaje się, że między ciszą, a szelestem liści jest nieco inna różnica niż między motorem bez tłumika a strzelającą altylerią? ;) Oczywiście kruczek jest w częstotliwościach dźwięku, ale można kogoś ładnie wpędzić w maliny :-)

22.12.2004
22:47
smile
[21]

agixka [ Centurion ]

najdziwniejsze stwierdzenia to sa te z wykladow prawa...:/

np.

"Wnioskowanie a contrario - wnioskowanie przez przeciwieństwo."
A contrario to nazwa łacińska służąca dla określenia rozumowania prawniczego, które polega na tym, że z jakiejś normy prawnej wyprowadzamy normę o dyspozycji przeciwstawnej, przy takiej jej interpretacji, w której stwierdza się, że powinność zastosowania dyspozycji normy ma miejsce jedynie w odniesieniu do faktów należących do zakresu jej zastosowania. Tak więc z normy o postaci jeżeli H to D (H &#61614; D) wyprowadzamy normę o sprzecznej względem tej pierwszej dyspozycji przy założeniu, że zastosowanie dyspozycji tej normy odnosi się wyłącznie do faktów należących do zakresu jej zastosowania. Tak więc wyprowadzamy a contrario normę: ~H &#61614; ~D.
Reguła wnioskowania wyznaczająca w praktyce rozumowanie przez przeciwieństwo przedstawia się następująco:
H &#61614; D (jeżeli H to D)
~H (nie H, wobec tego nie D)
~D

Zilustrujmy to wnioskowanie przykładem. Przepisy Ustawy, a ściślej ten z przepisów Ustawy o Podatku Dochodowym od osób fizycznych postanawia że podatnikiem podatku dochodowego jest osoba, która uzyskuje przychody ze źródeł przychodu w Ustawie tej wyznaczonych. Wnioskując a contrario powiemy, że nie jest podatnikiem podatku dochodowego osoba, która uzyskuje dochody z innych źródeł niż źródła wskazane we wspomnianej ustawie. A contrario rozumował również sąd wojewódzki w sprawie o służebność trakcji elektrycznej, ponieważ stwierdził, że obowiązek ustanowienia służebności dotyczy wyłącznie drogi koniecznej, a zatem a contrario nie ma takiego obowiązku w odniesieniu do służebności elektrycznej.
Na podstawie tej samej normy prawnej można wnioskować per analogio jak i a contrario. Wnioskowania te prowadzą do wykluczających się rezultatów. Wnioskowanie zwane analogią legis prowadzi do wyznaczania pozytywnych konsekwencji prawnych dla przypadków przez normę nieuregulowanych, podczas gdy wnioskowanie a contrario prowadzi do wyznaczania negatywnych konsekwencji prawnych dla przypadku przez normę nie uregulowanego. Zawsze potrafimy znaleźć przypadek podobny do przypadku uregulowanego przez normę. W związku z tym nasuwa się pytanie od czego zależy wybór pomiędzy wnioskowaniem a contrario, a wnioskowaniem per analogia. Pytanie o tyle istotne, że wnioskowania te prowadzą do wykluczających się rezultatów. Najogólniej rzecz biorąc o wyborze pomiędzy wnioskowaniem zwanym analogią, a wnioskowaniem zwanym wnioskowaniem przez przeciwieństwo decydują te wartości, które leżą u podstaw tzw. statycznych i dynamicznych teorii wykładni prawa.
Realizacja takich wartości w procesach wykładni i stosowania prawa jak pełność, bezpieczeństwo, przewidywalność decyzji stosowania prawa skłaniają w stronę wnioskowania przez przeciwieństwo, zgodnie z którym wiąże się pozytywne konsekwencje prawne wyłącznie z przypadkami przez prawo uregulowanymi. Natomiast realizacja pewnej wartości, która leży u podstaw tego co nazywa się dynamicznymi teoriami wykładni, wartości adekwatności prawa i życia skłania w stronę wnioskowania zwanego analogią legis, która ma być sposobem zapewniania owej adekwatności przystawania prawa do potrzeb szeroko rozumianego życia. Czasem wybór pomiędzy tymi wnioskowaniami określa się jako wybór między wartością praworządności pojmowanej jako ścisłe przestrzeganie prawa, a wartością sprawiedliwości, tej Perelmannowskiej wartości formalnej, zgodnie z którą przypadki podobne powinny być podobnie traktowane.

BTW - jak ja sie tych 50 stron naucze do stycznia?!?!?!?!?!?!
Ide topic smutki w szklance... jeszcze sie zastanowie czego:P

22.12.2004
22:55
smile
[22]

Bajt [ ]

Patrzac przez pryzmat szarej rzeczywistosci oglednie stwierdzam, iz twoja indolencja intelektualna nie obliguje mnie do prowadzenia z toba dalszej merytorycznej konwersacji...


Z pamieci pisalem, wiec nie wiem czy to tak szlo :)

22.12.2004
23:00
smile
[23]

S1KoR© [ alkoholik ]

no i odwieczne (choc stosowane czesciej podczas meczy pilki noznej) prawo pascalla : Kto wypier*** ten zapier**** :]

albo (chyba tak sie pisze bo to z chemii a z tegoż przedmiotu niewiem nic oprocz tego jak to sie nazywa) proba tromera - kto nasra ten zbiera... ;p

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.