GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

włacza sie na rondzie migacz?

16.12.2004
11:08
smile
[1]

hola' [ koniczynka ]

włacza sie na rondzie migacz?

właczylem 2 razy i nie zdalem!!!
stary cul w berecie, myslalem ze mu pierdolne!

16.12.2004
11:09
[2]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Włącza tylko przy zjeżdżaniu. Nic dziwnego, że nie zdałeś.

16.12.2004
11:11
smile
[3]

piokos [ ]

lmao

16.12.2004
11:13
[4]

hola' [ koniczynka ]

a komu to przeszkadzalo ze sobie go wcisnalem! ide na piwo

16.12.2004
11:18
smile
[5]

piokos [ ]

tym jadącym lewym pasem, którzy myśleli że będziesz zmieniał pas ruchu!

16.12.2004
11:18
[6]

hilander [ ]

sparr ma rację

btw. nie wiem czy kiedyś próbowaliscie pojeździć sobie kilka razy wokół ronda (niezły ubaw i te miny kierowców) LOL

16.12.2004
11:18
smile
[7]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Przepisom przeszkadzało :)

16.12.2004
11:19
[8]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

hilander - oczywiście, ze próbowałem. Świetna zabawa :D

16.12.2004
11:26
[9]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

Współczuję niezdanego egzaminu, ale solidaryzuję się z egzaminatorem. Boże! Jak mnie wkurzają te Einsteiny, które wjeżdżają na rondo i migają, że jadą w kółko... A jak kurde mają jechać? Natomiast przy zjeżdżaniu już nie łaska..

16.12.2004
11:26
smile
[10]

|eLKaeR| [ Patrycjusz ]

Bardzo dobrze, że nie zdałeś - jakby naród tak nie machał kierunkowskazami niepotrzebnie, to blacharze i lekarze mieliby mniej roboty.

16.12.2004
11:31
[11]

Trollf [ ]

hola -> kierunkowskazu nie wlacza sie przy wjezdzie na rondo gdyz posiada ono tylko jeden kierunek jazdy... poza tym kierunkowskazy wcale nie sa potrzebne kierowcy, ktory kieruje pojazdem - one sa dla innych uczestnikow ruchu, wiec jesli sygnalizujesz kazdy zamiar skretu pojazdu nawet w sytuacji, ktora tego nie wymaga lub przepisy stanowia inaczej to mozesz po prostu zdezorientowac tym innych kierowcow...

16.12.2004
11:34
smile
[12]

Thufir Hawat [ Konsul ]


hola ==> BUAHAHAHAHA!!!

16.12.2004
11:36
[13]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

TO ja mam inne pytanie o które zresztą toczę spory z większością kierowców jakich znam ; )

Jest sobie skrzyżowanie na którym droga z pierwszeństwem skręca tzw. łamane pierwszeństwo, czy trzeba wrzucić kierunkowskaz kiedy jedzie się "za pierwszeństwem" czyli defakto skręca ? czy nie trzeba ?

16.12.2004
11:38
[14]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

mi5aser--->IMO trzeba

16.12.2004
11:42
[15]

M'q [ Schattenjager ]


stary cul w berecie, myslalem ze mu pierdolne!

Po fakcie to każdy jest kozakiem.

właczylem 2 razy i nie zdalem!!!/i]

Dziwne, żebyś zdał prawo jazdy, jak nie znasz przepisów ruchu drogowego.

16.12.2004
11:43
[16]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

mi5aser - Musisz, jeśli masz inny możliwy kierunek ruchu (czyli prawie zawsze).

16.12.2004
11:46
smile
[17]

soze [ sick off it all ]

zato bycie nieoblał..przyznaj sie co zrobiłes potem?...:)))

16.12.2004
11:47
[18]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

mi5aser --> Musisz i nie ma się o co kłócić, przepisy mówią o tym jasno.

16.12.2004
11:48
[19]

>Luzer< [ Music Addict ]

Trudno sie mówi, trzeba bedzie próbować dalej

16.12.2004
11:49
[20]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

HA i ja mówię że trzeba włączeć! a miliony kierowców w Polsce uważa inaczej ; )) skutek taki że każdy kto do tego skrzyżowania się zlbiża traktowany jest przezemnie jako zagrożenie bo nigdy nie wiem gdzie pojedzie ; ))

16.12.2004
11:50
[21]

grzesiek16 [ Feluś ]


jeśli droga skręca lekko w którąś stronę to nie - jeśli natomiast skręca o ok 90% ;) i jeszcze masz możliwość jazdy prosto to musisz włączyć kierunek...

16.12.2004
11:51
[22]

grzesiek16 [ Feluś ]


mi5aser ---> tak samo robię, takich skrzyżowań jest bardzo dużo i nie włączenie kierunku jest bardzo uciążliwe dla innych kierowców ...

16.12.2004
11:53
[23]

legrooch [ Legend ]

Może się mylę, ale co ma do cholery droga z pierwszeństwem oraz skrzyżowanie wspólnego?
Nie ma znaczenia znak. TO JEST SKRZYŻOWANIE!

16.12.2004
11:59
[24]

geeshu [ Vault Dweller ]

sygnalizuje sie tylko opuszczenie ronda...

hola'
I ty chciales zdac ? heh

16.12.2004
12:02
[25]

J0lo [ Legendarny Culé ]

geeshu -=---> i później taki ma pretensje do egzaminatora a nie zna podstawowych zasad zachowania się na skrzyżowaniu :)

legrooch ---> znaki mają duże znaczenie - w końcu prawo stanowi "pojazd wjeżdżający na skrzyżowanie o ruchu okrężnym ma pierwszeństwo chyba że znaki stanowią inaczej"...

16.12.2004
12:07
[26]

Tortured_Soul [ Pretorianin ]

soze----> "zato bycie nieoblał..przyznaj sie co zrobiłes potem?...:))) " niegadaj mojego kumpla usadzil na hamowaniu awaryjnym bo mu hamulce niezapiszczaly :P to byl powdo?

16.12.2004
12:08
[27]

legrooch [ Legend ]


J0lo ==> Piję tutaj do normalnych skrzyżowań typu X i T.

16.12.2004
12:09
[28]

legrooch [ Legend ]


Tortured_Soul ==> Hamulce czy opony miały zapiszczeć?
Bo zrobić blokadę, to nie problem (zwłaszcza w Corsie, Punto, chyba że inny samochód z prawdziwym ABSem).

16.12.2004
12:13
smile
[29]

geeshu [ Vault Dweller ]

Cytat:

15.12.2004 | 20:32
hola' [ Generał ] https://www.brak.web.de

qrwa------->
wy se jaja robicie nawet o 20 32! jutro zdam ten pierd. egzamin chocby nie wiem co a jak nie to bede ryczal!
motywacja jest, dostane za zdanie auto..


Motywacje miales ale nie zdales...

16.12.2004
12:13
[30]

wysiu [ ]

J0lo -->
"pojazd wjeżdżający na skrzyżowanie o ruchu okrężnym ma pierwszeństwo chyba że znaki stanowią inaczej"
Jest taki przepis, specjalnie do ronda??? Zawsze myslalem, ze obowiazuje tam po prostu zasada prawej reki...:)

16.12.2004
12:18
[31]

J0lo [ Legendarny Culé ]

wysiu ----> tak mi to tłumaczą na teori na prawku ( za niedługo egzamin :))) chyba na końcu tego przepisu jest dopisek "co wynika z zasady prawej ręki" co wydałoby się logiczne... ale pewności nie mam :)

16.12.2004
12:21
smile
[32]

wysiu [ ]

J0lo --> No wlasnie o specjalnych przepisach 'rondowych' nie slyszalem, to reguluja najnormalniejsze przepisy o pierwszenstwie na skrzyzowaniu - ludzie, wjezdzajacy na rondo sa z prawej strony, czyli maja pierwszenstwo, chyba, ze stoi tam znak 'Ustap'...:)

16.12.2004
12:25
smile
[33]

sirQwintus [ Generaďż˝ ]

sa odstępstwa - ale zasada jest praworęczna -nie dotyczy to taxi , kapeluszników , pań poprawiajacuch w danym momencie urode , dupków krórzy przyciemnili sobie szybe i myslą że im organ płciowy od tego urośnie.

16.12.2004
12:31
smile
[34]

J0lo [ Legendarny Culé ]

i idiotów gadających przez komórki przy okazji :)

16.12.2004
12:37
[35]

cioruss [ oko cyklopa ]

mi5aser -> wzgledna sprawa, ja oceniam zakret i jesli ma mniej jak 30' i nie ma jeszcze jednej drogi w ta strone to kierunkowskazu nie wlaczam. inaczej wrzucam kierunkowskaz, bo to nie zaszkodzi ;)

16.12.2004
13:26
smile
[36]

hola' [ koniczynka ]

piszcie co chcecie, a jesli wie ktos z was jaka jest kara jazdy bez prawa jazdy niech sie wypowie!
bo jak 8 000 zl i odroczenia na 8 lat to nie bede sprawdal samochodu któy syoi na placu a mieszkam w centrum!
przykro mi jest a wy mnie jeszcze dolujecie! naprawde uwazam ze w polsce to wszystko jest beznadziejnie poukladane.!!!

16.12.2004
13:32
[37]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

sama jazda bez prawka to pikus...skonczy sie na jakims roku do dwoch odroczki i prawdopodobnie malym kolegium...ale z tego co zauwazylem to nie umiesz jezdzic a to moze pociagnac za soba ze kogos poobijasz...wtedy bedzie duuuzo gorzej nawet jak sie nikomu nic nie stanie...ale jedziesz bez oc a to juz ciagnie za soba spore koszta.

16.12.2004
13:33
[38]

M'q [ Schattenjager ]


naprawde uwazam ze w polsce to wszystko jest beznadziejnie poukladane.!!!

Bo zostałeś udupiony za nieznajomość przepisów? Ulica to nie gra gdzie możesz robić co się podoba, tutaj obowiązują ścisłe zasady, jak nie potrafisz się do nich zastosować, to nie dostaniesz prawka. Proste.

16.12.2004
13:37
[39]

hola' [ koniczynka ]

m'g-----> jasne nie znam, tam byla jakas droga w prawo odbijajaca od tego ronda i tam mi kazal jechac, mowiac miales dac migacz bedac juz na rondzie! po za tym jasne ty znasz przepsiy zajebiscie dobrze, chcialo mi ise smaic jak ten baran udupial te dziewczyny na placu bo 3 cm zderzak wystawal. paranoja, w niemczech nie am zadnego placu, tylko polska i jebane prawo to ustala
zrestza nie interesuje mnie to, jak jeszcze raz nie zdam dam lapowe.

16.12.2004
13:38
[40]

cioruss [ oko cyklopa ]

hola -> nie pekaj chlopie, szybka powtorka i bedziesz smigal wlasnym autkiem

16.12.2004
13:40
[41]

kamil210 [ Generaďż˝ ]

hola' --- >i byś miał satysfakcję z "kupionego" prawka?

Znam osoby które zdały za 7-mym a także takie które dały łapówke i... te co dały łapówke już nie mają samochodów natomiast Ci 1-si jeżdzą dalej :)
Wniosek : znasz przepisy, umiesz jeździć i myśleć - zdasz lub w końcu zdasz.

16.12.2004
13:43
smile
[42]

M'q [ Schattenjager ]


W niemczech też byś nie zdał, bo zawaliłeś miasto, a nie plac :>

16.12.2004
13:55
[43]

hola' [ koniczynka ]

prawda jest taka ze umialem az nadto i zdaje sobie z tego sprawe! jzu na testach koles mial do mnie ale ze siedze cale 35 min i to rozwiazuje, nie sadzilem ze z nim pojade, potem mial ale ze sobie gazuje w tym punto az w koncu wzial mnie na miato i pokazal ze ma wladze....tu nie chodzi o zadna satysfakcje, prawko musze miec i koniec...i to jak najszybciej

16.12.2004
13:56
smile
[44]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

hola---->po co gazowales to Punto?? z kazdym postem poprawiasz mi humor

16.12.2004
13:58
[45]

kamil210 [ Generaďż˝ ]

Heh na Punto?:>

a który to raz?

16.12.2004
14:03
smile
[46]

Chupacabra [ Senator ]

a w ktora strone pojechales na rondzie??:> Ja kiedys widzialem ludzi co jezdzili sobie w rozne strony:]

16.12.2004
14:04
[47]

hola' [ koniczynka ]

ilek jakto po co----> jest cos jeszcze, otoz na placu mialem na siedzeniu kartke z bloku i tam bylo napisane
- pasy
- lusterka
-kierunkowskaz

tylko dziwnie sie na mnie spojrzal!! ale nic nie mowil. qrwataki baran, jak zdam prawko to mu chyba cos powiem

16.12.2004
14:09
smile
[48]

hola' [ koniczynka ]

dajcie mi tu rozklad jazdy pociagów bo musze ejchac do katowic a nie mam sil go znalezc w necie..prosze

16.12.2004
14:10
[49]

kamil210 [ Generaďż˝ ]

16.12.2004
14:16
smile
[50]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

w sumie my kierowcy powinnismy sie cieszyc ze kolega nie zdal tego egzaminu, biorac pod uwage jego podejscie


hola' -->> dobrze ci tak dziadu!

16.12.2004
14:19
[51]

xmastero [ Centurion ]

hola`
masz pretense do egzaminatora bo Cię oblał ?!?!?!
sugerujesz że zrobił to po złości a nie dla tego że zobaczył że łamiesz przepisy
pokazal ze ma wladze....
Nic bardziej mylnego
a pretense możesz mieć do siebie i do szkoły jazdy
w której nie wytłumaczono Ci jak się jeździ, nie nauczono Cię też przepisów
w dodatku masz pretensje do tych forumowiczów co przyznali rację (słuszną) egzaminatorowi

musisz pogodzić się z faktem, że na egzaminie nie ma przebacz
i przejechać musisz to perfekcyjniea jak potem będziesz jeździł to już wiemy
z migaczem na rondzie (też lubie takich kierowców hehe)

widzisz ja teżznam dużo osób które fakt oblania egzaminu zwalały nie na siebie
tylko na egzaminatora a nie ma nic bardziej błędnego

pozdrawiam
i obysmy nie spotkali się na drodze a zwłaszcza na rondzie

16.12.2004
14:24
[52]

hola' [ koniczynka ]

xametro----> dajcie spokoj, tylu debili jezdzacych po drogach jeszcze nie bylo, wiec nie zakladaj ze jestem kolejnym z nich! a jesli tak nie ejst to wez m iwytlumacz po co jest plac manewrowy.
kaz zdajacemu wjechac np z lewej strony a nie z prawej to sie zesra a nie wjedzie.
nie chce jzu o tym rozmawiac, fakt jest fakem ze nie zdalem i trzeba czekac zas w pizdu czasu na egzamin.
a ta kartka z bloku co egzaminatora wqrwila !!!to mozecie mi wytlumaczyc.

16.12.2004
14:25
[53]

Chacal [ ? ]

widziałem kiedys człowieka który na szosie sygnalizował zakręty...

16.12.2004
14:29
[54]

wysiu [ ]

Zaaaraz...
Wlaczyles migacz dwa razy, czy tez nie zasygnalizowales opuszczenia ronda?? Bo cos mieszasz...

16.12.2004
14:31
smile
[55]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

hola---->to rozumiem ze jak zdasz to bedziesz caly czas jezdzil z kartka z bloku na siedzeniu pasazera??? buahahahah znowu ci sie udalo

16.12.2004
14:32
[56]

hola' [ koniczynka ]

patrz.....
wjezdzajac na rondo dalem migacz....[ te ronda sa troche inne bo jest mozliwosc jazdy prosto albo w prawo] zawsze mailem jechac w prawo wiec wlaczalem jzu migacz jakby przed rondem ze zjezdzam na prawo. dobra wlaczylem przejchalem
nic nie powiedzial, gdy na drugim rondzie wjechalem taks amo, wtedy mi powiedzialz e blad
za I raz kutas sie nie mogl odezwac...i upomniec

16.12.2004
14:33
[57]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

no tak...niema to jak ronda w anglii tam jezdzi sie prosto i w lewo:)))) i

16.12.2004
14:34
smile
[58]

wysiu [ ]

hola --> Zrozum jedno - na rondzie ZAWSZE skrecasz w prawo:)

16.12.2004
14:37
smile
[59]

hola' [ koniczynka ]

bede pamietal...

16.12.2004
14:48
[60]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

Ale przez rond jechales prosto, tak??

16.12.2004
14:59
smile
[61]

Rakes [ Generaďż˝ ]

hola - plac manewrowy jest po to zebys na najblizszym parkingu na kotry wjedziesz nie walnal w jakies auta.
Choc niestety widac ze ludzie nie umieja parkowac i plac manewrowy jest im obcy

16.12.2004
15:15
[62]

bone_man [ Powered by ATI ]

16.12.2004 | 14:04 hola' [ Generał ] https://www.brak.web.de

tylko dziwnie sie na mnie spojrzal!! ale nic nie mowil. qrwataki baran, jak zdam prawko to mu chyba cos powiem
.

Dlaczego nie powiesz mu przed zdaniem prawka, kozaku?

16.12.2004
15:26
smile
[63]

sirQwintus [ Generaďż˝ ]

bo jest miętki w szelkach ;)

16.12.2004
15:29
[64]

Soll [ Senator ]

Hola' --> Moze i dobrze ze narazie nie zdales .. Troche zbyt porywczy jestes na prowadzenie auta .. Jak narazie.

16.12.2004
15:52
[65]

mikmac [ Senator ]

wysiu -->
NIE, bo istnieja ronda z przedzialkiem - jedziesz wkolo, albo na przelaj przez rondo. I tam nalezy wlaczyc prawy kierunek jak jedzisz okreznie.

Sprostowanie -->
wlaczamy kierunek przy zmianie pasow, badz skrecaniu w droge przecinajaca. Jezeli droga skreca nawet o 180 stopni, i jest od niej 10 odjazdow to my kierunkow nie wlaczamy !!!. Tak po prostu prowadzi szosa - glebokosc skretu nie ma najmniejszego znaczenia. Prosta zasada: jezeli nie przecinasz zadnych pasow na drodze nie wlaczasz kierunku.

16.12.2004
16:12
[66]

Jogurt Truskawkowy [ bez owoców ]

hola'-->

Nie chcem nic mówic, ale znowu się kompromitujesz. Koleś nie powiedzial Ci nic za pierwszym razem, bo jak będziesz już po prawku to nie podpoei Ci drugi raz, proste... zresztą sam mówiłeś że się zbyt do nauki nie przykładałeś, dobrze, że nie zdałeś:

a) masz nauczkę

b) o jednego oszołoma na drodze mniej...

16.12.2004
16:18
[67]

davis [ ]

Jeżeli na rondzie chcę skręcić w prawo to zawsze włączam kierunkowskaz przed rondem i imho tak powinno być. Jeżeli jadę prosto lub skręcam w lewo wtedy włączam tylko przy zjeździe z ronda.
I za taką bzdurę udupić człowieka to czyste skur...stwo.

16.12.2004
17:34
smile
[68]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

BUHAUHAHA

davis - "na rondzie jadę prosto lub skręcam w lewo" - to co jedziesz w klomb z kwiatami?!

poza tym - jeśli jedziesz prosto to czy wrzucasz środkowy kierunkowskaz?

16.12.2004
17:38
smile
[69]

wysiu [ ]

Mazio --> Alez na rondzie mozna jak najbardziej skrecac w lewo. Skrecac, i skrecac, i skrecac, az sie paliwo nie skonczy:)

16.12.2004
18:20
[70]

J0lo [ Legendarny Culé ]

davis ----> migacz włącza się dopiero przy zjeździe a nie przy wjeździe na rondo :)

16.12.2004
18:29
smile
[71]

davis [ ]

Mazio --> Myśl dalej :)

16.12.2004
18:38
smile
[72]

davis [ ]

Wersja rozszerzona dla tych bez wyobraźni :)
Zbliżając się do ronda wiem czy przy jego pomocy chcę skręcić w prawo, lewo czy pojechać prosto, ewentualnie zawrócić. Kiedy planuję pojechać w prawo to przed rondem włączam kierunkowskaz w prawo, nie robię tego będąc na rondzie ponieważ nie ma na to czasu. Kiedy planuję jechać prosto, w lewo, lub wykonać nawrót, wtedy nie włączam kierunku dojeżdżając do ronda. Włączam dopiero gdy z ronda zjeżdżam.
Jeżeli nadal nie możecie sobie tego wyobrazić to wyobraźcie sobie że rondo jest rodzajem skrzyżowania bezkolizyjnego, które służy do zmiany kierunku ruchu (jak każde skrzyżowanie).
Ps. jeszcze nie widziałem żeby Policja kogoś dziabnęła na rondzie za niewłaściwe użycie kierunkowskazu :)

16.12.2004
18:44
smile
[73]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

ręce opadają...

16.12.2004
18:49
smile
[74]

wysiu [ ]

davis --> "nie robię tego będąc na rondzie ponieważ nie ma na to czasu"
Wyjasnienia widze dwa:
- poginasz po rondzie bez zwalniania, tak z 80 km/h (ja przy 50 zawsze jakos znajduje czas)
- jezdzisz po jakiejs wiosce, gdzie sa tylko male rondka jednopasmowe, z czterema dojazdami:)

16.12.2004
18:51
smile
[75]

soze [ sick off it all ]

a ja nadal sadze ze oblał go po złosci albo cos jeszcze przeskrobales:))) za zabawe migaczem niemoze cie oblac..poczytajcie o zasadach egzaminow!! :)

ps. kazdy pierdzieli ze zostal oblany za jakis bzdet...te hamulce co za bzdura!:))

16.12.2004
18:53
smile
[76]

hola' [ koniczynka ]

widze ze tylko davis mnie rozumie i ma racje! pierdolicie zdrowe kawalki a racji nie macie1 a zreszta udupil mnie i taki jest fakt! teraz ma wladze ale sprawiedliwosc i tak kiedys wyjdzie na jaw! szkoda ze cala grupa sie nie postawila i zlozyla skargi, bo chodzac z linijka po placu swiadczy..o debilizmie

16.12.2004
18:55
smile
[77]

davis [ ]

ARGGHHHHH!!!

Wersja specjalna dla Mazia :) ------------------->

16.12.2004
18:55
smile
[78]

hola' [ koniczynka ]

soze------> tak masz racje, jestem pyskaty i za duzo na teoretycznym powiedzialem! po za tym facet od poczatku mnie nie polubil, w czasie jazdy nie odezwal sie do mnie ani raz, a jak juz w czasie jego nieobecnosci odpalilem punto dostal szalu, pierdolac ze moze stac sie katastrofa!
stary komuch, konserwatysta i debil!

16.12.2004
18:56
smile
[79]

davis [ ]

wysiu --> Nie taka mała ale masz rację, ronda są u mnie niezbyt skomplikowane :)

16.12.2004
18:57
smile
[80]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

dlaczego załączasz mi fotkę z gołą babą? :P

przecież pewnie wiesz, że według przepisów nie wolno używać migacza przed wjechaniem na rondo...

16.12.2004
18:57
[81]

hola' [ koniczynka ]

tam gdzie davis narysowal te czerwone cos dalem migacz po czym uslyszalem,
" prosze dojechac do osrodka, wylaczyc bieg, swiatla, zaciagnac reczny i !!!chocby do niemowlaka

16.12.2004
18:58
[82]

davis [ ]

Mazio --> Teraz to normalnie mnie ręce opadają :)

16.12.2004
18:59
smile
[83]

hola' [ koniczynka ]

sluchajcie a jakie czlowiek moze poniesc konsekwencje chac dac lapowe!!
nie zamierzam tego robic ale pytam???

16.12.2004
19:05
smile
[84]

soze [ sick off it all ]

jeszcze lepiej wez kaske nagraj sprawe..powiedz ze musisz zdac pros blagaj ajak sie zgodzi..oczywiscie sprawe omawiaj podczas jazdy na miasto ... to mozesz pokazac mu dyktafon wtedy nic ci niegrozi a nawet mozesz zaoszczedzic i zdac..ci kolesie sa wypaczeni i łakomi

ps jesli jestes z łodzi to nawet otym niemys po ostatnich czystkach przez jakies 6miesi nikt niewezmie w lape

16.12.2004
19:06
[85]

davis [ ]

hola' --> daj sobie spokój z łapówkami, zdasz następnym razem, a jak nie to jeszcze następnym. taniej wyjdzie jak będziesz zdawał 5 razy niż gdybyś dał łapówkę (pewnie z 500-1000PLN).

16.12.2004
19:13
smile
[86]

hola' [ koniczynka ]

jednego jeszcze nie rozumiem! bedac na placu baran w berecie
" panie, szybciej bo zimno i zamarzne przez ciebie...
co ja msuze to an czas robic czy co? nie chce jzu wracac do tej rozmowy ale to ostatnia kwestaia która chce wyjasnic~??

16.12.2004
19:15
[87]

The LasT Child [ GoorkA ]

sparrhawk --> Bullshit! Jedziesz w lewo - wlaczasz lewy przy zjezdzie zmieniasz, jedziesz prosto - nie wlaczasz, zmieniasz przy zjezdzie, jedziesz w prawo to wlaczasz w prawo

16.12.2004
19:18
[88]

wysiu [ ]

TLC --> "Jedziesz w lewo - wlaczasz lewy przy zjezdzie zmieniasz". I cale rondo poginasz na lewym migaczu, tak? Masz prawo jazdy?

16.12.2004
19:18
[89]

Jogurt Truskawkowy [ bez owoców ]

Wersja dla Mazia ;)

16.12.2004
19:24
smile
[90]

davis [ ]

Dla wszystkich co się mnie czepiają :)
"Natomiast jeżeli zamierzamy skręcić na rondzie w prawo w pierwszy, najbliższy wylot, to manewr ten powinien być już przy wjeździe na rondo sygnalizowany innym uczestnikom ruchu."

To jest informacja ze strony KWP w Rzeszowie.
link poniżej

Także hola' jeśli miałeś skręcić na tym rondzie w prawo to nie popełniłeś żadnego wykroczenia i zostałeś oszukany.

16.12.2004
19:29
smile
[91]

dance for me baby™ [ Konsul ]

jezeli chodzi o ronda to jest tak ze jezeli rondo jest bez sygnalizacji swietlnej to wjerzdzamy z migaczem a wyjezdzamy bez a jezeli jest rondo ze sygnalizacja to wjezdzamy bez a wyjezdzamy z migaczem

16.12.2004
19:29
[92]

dance for me baby™ [ Konsul ]

jezeli chodzi o ronda to jest tak ze jezeli rondo jest bez sygnalizacji swietlnej to wjerzdzamy z migaczem a wyjezdzamy bez a jezeli jest rondo ze sygnalizacja to wjezdzamy bez a wyjezdzamy z migaczem

16.12.2004
19:32
smile
[93]

davis [ ]

Oj widzę że się zaraz podział zrobi na tych co migają i na tych co nie migają. Dlatego kończę swój udział w tym wątku.
Mazio ---> Choć na browar idziemy :)

16.12.2004
19:50
smile
[94]

dance for me baby™ [ Konsul ]

sorry ze dwa posty zreszta nvm ale jak czytam to co niektuzy pisza to mi rece opadaja jak wy &%@& zdaliscie na prawko a po za tym hola'---> jak nie umiesz zapamietac ze najpiers sie ustawia krzeslo potem lusterka i na koncu zapina pasy to jak ty chcesz zdac? a jak kiedys zapomnisz na skrzyzowaniu albo na rondzie kto ma pierwszenswo dobze ze cie uwalil ucz sie na bladach i jeszcze zdawanie testow 35 min buhahahaha ja wyszlem po 2 minutah z groszami i jeszcze zapaliles samochod bez instruktora za to cie mogl uwalic odrazu poprostu wielkie LOL buhahahahahahhahahahahahahahahahahahhahahahahahahaha

16.12.2004
19:52
smile
[95]

wysiu [ ]

dance --> A ja sie zastanawiam ja ty zdales (o ile zdales) egzamin, zjezdzajac z ronda bez migacza.

16.12.2004
19:55
smile
[96]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

poszedłbym chętnie ale muszę na noc do pracy :/

16.12.2004
20:06
[97]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

A mnie ucza troszke inaczej:

- kierunkowskaz w prawo przy zjezdzaniu ZAWSZE,
- kierunkowskaz w prawo przed radem jesli jade w prawo,
- UWAGA kirunkowskaz w lewo jesli jade na rondzie w lewo.

16.12.2004
20:14
smile
[98]

wysiu [ ]

diabelek1 --> ZLE ucza!!!! Wg aktualnych przepisow rondo to zwyczajne skrzyzowanie - jedna droga (po okregu), i trzy (czy ile ich tam bedzie), dochodzace do niej z prawej strony... Nalezy zasygnalizowac zwyczajny skret w prawo, i NIC wiecej. Nastepnym razem zapytaj takiego geniusza wg jakich przepisow jest tak, jak uczy. W Prawie o Ruchu Drogowym slowo "rondo" ani "skrzyzowanie o ruchu okreznym" w ogole nie wystepuje (no, to drugie raz wystepuje - wlasnie sprawdzilem, ale nie w kontekscie pierwszenstwa, czy sygnalizowania czegokolwiek).

16.12.2004
20:25
[99]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

No to co Wy na to??

W sytuacji pokazanej na rysunku "1" użycie lewego kierunkowskazu przed wjazdem na rondo jest nieodwołalne, można natomiast pominąć mruganie prawym kierunkowskazem przy zjeździe z ronda. Kierowca "niebieskiego" samochodu dokładnie widzi, że bez problemów może kontynuować jazdę.

16.12.2004
20:28
[100]

wysiu [ ]

diabelek1 --> Bzdura, nie jedyna w testach. Znajdz mi przepis, serio - zapytaj instruktora ktory to artykul Prawa o Ruchu Drogowym. Nie bedzie wiedzial.

16.12.2004
20:29
smile
[101]

dance for me baby™ [ Konsul ]

wysiu --> jezdziles kiedys po rondach? po powinienes zalwarzyc ze jak wyjezdzasz z ronda ze swiatlami to auto masz juz ustawione do wyjazdy tak ze nie musisz tego sygnalizowac

16.12.2004
20:30
[102]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

Chwila chwila - ja znalazlem wlasnie potwierdzenie mojej teorii. Niestety nie mam dostepu do kodesku drogowego, wiec wertowal go nie bede. I bede upieral sie przy swoim, wlasnie skonsultowalem sie z 4 innymi mlodymi kierowcami (prawko w tym roku) i WSZYSCY zgodnie twierdza, ze kierunkowskaz lewy nalezy wlaczyc.

16.12.2004
20:35
[103]

wysiu [ ]

dance --> Mieszkam w Zielonej Gorze, tu juz nie ma zwyczajnych skrzyzowan - sa same ronda. Powinienes wiedziec, ze przy dzalajacej sygnalizacji swietlnej rondo traktuje sie dokladnie jak zwyczajne skrzyzowanie (np przy skrecaniu w lewo nalezy ustapic pierwszenstwa jadacym z naprzeciwka, itd.). O wszystkim wtedy decyduja swiatla.


diabelek1 --> Sluze linkiem, znajdz artykul:

16.12.2004
20:38
[104]

dance for me baby™ [ Konsul ]

wysiu----> przeciez jak masz swiatla to wjezdzasz na zielonym i nie musisz nikogo wpuszczac chyba ze tramwaj opuszcza wysepke jak skrecasz w lewo to wjezdzasz na rondo ze swiatami z lewego pasa i ustawiasz sie na pasie blisko wysepki a potem skrecasz i zajmujesz odpowiedni pas i wyjezdzasz juz bez migacza bo jestes ustawiony odpowiednio do wyjazdu

16.12.2004
20:44
[105]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

wysiu - a pokaz mi w tamtym przepisie, ze nalzey wlaczyc kierunkowskaz na normalnym skrzyzowaniu :). Slowo kierunkowskaz wystepuje tam RAZ i dotyczy zatoczki, a w dziale "Zmiana kierunku jazdy lub pasa ruchu" jest napisane tylko "5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru."

16.12.2004
20:47
[106]

wysiu [ ]

dance --> Normalne skrzyzowanie. Przy dzialajacej sygnalizacji swietlnej to po prostu nie jest rondo. Naucz sie hierarchii znakow drogowych. Wjezdzasz na zielonym, skrecasz za wysepka w lewo, puszczasz wszystkich, ktorzy na zielonym jada z naprzeciwka, zjezdzasz.

16.12.2004
20:49
[107]

wysiu [ ]

diabelek1 --> Art. 22. Par. 5
"Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru."

16.12.2004
20:50
[108]

dance for me baby™ [ Konsul ]

wysiu --> co ty teraz do mnie musiwsz ?? jakie skrzyzowanie?? jak masz ku&^%&^ znak ruch okrezny i swiatla to co to niby jest??

16.12.2004
20:52
[109]

dance for me baby™ [ Konsul ]

no skrzyzowanie z ruchem okreznym to rondo tak na marginesie i caly czas o tym mowimy chyba nie???

16.12.2004
20:52
[110]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

wysiu - dobrze, rozumuje tek jak Ty. Dojezdam do skrzyzowania i zamierzam zmienic kierunek w lewo, wiec daje kierunkowskaz w lewo, i jak??

16.12.2004
20:58
[111]

_Robo_ [ Generaďż˝ ]

Co sie w ogole klocicie? W przepisach jest jasno napisane...
A tak poza tym prawdziwy kierowca nie uzywa kierunkowskazow i zawsze jest na pierwszenstwie! :P

16.12.2004
21:00
[112]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>wysiu
Przepisy przepisami, a ostroznosc ostroznoscia. Ja wlaczam kierunek w lewo, jak jade w lewo na rondzie (powidzmy ze takie jak z obrazka) U mnie w miescie sa tylko male ronda, tak jak mowil davis jadac od razu w prawo trzeba koniecznie wlaczyc kierunek w prawo PRZED rondem, bo samo rondo sie od razu konczy i nie zdazy sie tego zrobic bedac na nim. A dlaczego wlaczam kierunek w lewo? Bo najbardziej popularna trasa przejazdu jest prosto, a w lewo malo kto jezdzi. Jeszcze mniej osob wlacza migacz przy zjezdzaniu z ronda. Boje sie, ze jadac dalej w lewo bez migacza ktos wymusi na mnie pierwszenstwo, wrypie sie na rondo i skasuje mi moj biedny samochodzik, bo bedzie myslal, ze tak jak cala reszta tez pewnie jade prosto (tą popularną drogą). Problem jest troche bardziej skomplikowany przy tych mniejszych rondach jak widac.

16.12.2004
21:01
smile
[113]

wysiu [ ]

dance --> Oj, poucz sie przepisow, bo jeszcze kiedys przejedziesz na zielonym obok kierujacego ruchem policjanta, i bedzie klops..:)

diabelek1 --> Rondo po rozwinieciu:) Co to w lewo sygnalizowac?

16.12.2004
21:02
[114]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

Dobrze wysiu, teraz moze zagram twoja metoda - pokaz mi gdzie w przepisach jest napisane, ze rondo mozemy traktowac tak jak Ty pokazales, a nie jako normalne skrzyzowanie?? (normalne tzn nromalne :) dwie ulice sie krzyzuja)

16.12.2004
21:04
smile
[115]

hola' [ koniczynka ]

brawo peyackk----> twoja wypowiedz mowi ze mogl to baran uznac!!!!

16.12.2004
21:04
[116]

dance for me baby™ [ Konsul ]

wysiu --> lepiej ty sie poucz bo widze ze ty nie masz pojecia chyba nigdy po radzie nie jechales i zastanow sie co do mnie pisez

16.12.2004
21:05
smile
[117]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

hola ====> migacza się nie włącza, tylko kierunkowskaz.

Ale nigdy lewy, tylko zawsze prawy .

16.12.2004
21:06
[118]

dance for me baby™ [ Konsul ]

hola' -- > nie mogl ci uznac bo postapiles nie zgodnie z przepisami a egzaminatorzy wlasnie na tym ulewaja i ich nie obchodzi ze tak czy inaczej jest dobrze i ze inni tak robia jak by kazdy robil jak chce to by sie nie dalo jezdzic po drogach

16.12.2004
21:09
smile
[119]

hola' [ koniczynka ]

a co myslsiz ze sie da! jak jeden % jezdzi wedlug przepsiow to ci zasponsoruje auto! hahahahaha
kierowcy przestrzegajacy przepisow! kazdy jezdzi jak chce i stad tyle trupow an drogach! a ty pierdolisz o przepisach, zdam egzamin a potem to juz moja sprawa jak bede jezdzil!

16.12.2004
21:10
smile
[120]

Bzyk [ Offensive ]

A jak byście tu postąpili ? :)

https://www.swindonweb.com/life/lifemagi0.htm

16.12.2004
21:11
smile
[121]

wysiu [ ]

Lupus --> Herezje gadasz. Ludki co juz niedlugo beda mieli moze prawko (jak zdadza) wiedza lepiej:)

dance --> No to zdecyduj sie - "jest dobrze" czy "niezgodnie z przepisami"?

16.12.2004
21:11
[122]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

hola' - myślę, że do tego momentu to każdy na forum trzyma kciuki, żebyś nie zdał tego egzaminu....

16.12.2004
21:12
[123]

J0lo [ Legendarny Culé ]

wysiu ma racje i tutaj nie warto się sprzeczać. to co pokazuje ostatni obrazek to dobitnie świadczy że nie ma jak sygnalizować w lewo... a sygnalizacja przed skrzyżowaniem jest również błędna bo niejako sygnalizujesz skręt w prawo przed rondem ( czyli wjazd w rondo w prawo - przecież nie można wjechać na rondo w lewo... )

hola' ----> może się nie postawili bo kolejny egzamin kosztowałby ich 94 zł a koszt skargi, procesu sądowego, odwołań itp. nie wiadomo ile ale na pewno zdecydowanie więcej... nie mówiąc już o konsekwencjach przegrania procesu. a że latał z linijką - jego pieprzone prawo bo w przepisach jest wyraźnie napisane ile można stać tu i tam i jego wręcz obowiązkiem jest sprawdzić to... że trafiłeś na aptekarza to już inna sprawa... zmień podejście i zacznij się uczyć jak się jeździ...

16.12.2004
21:13
[124]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

wysiu - czekam, az pokazesz mi w przepisach to o co prosilem wyzej, a teraz kolejne poparcie mojej teorii:
Również gdy na rondzie zamierzamy zawrócić lub skręcić zeń w lewo, musimy to sygnalizować kierunkowskazami.


A to jest informacja z komendy policji ;). Wydaje mi sie, ze znaj sie tam troszke...

16.12.2004
21:15
[125]

dance for me baby™ [ Konsul ]

hola' ---> masz racje ze po egzaminie kazdy jezdzi jak jest mu wygodniej i jak chce ale trzeba jezdzic z glowa i myslec na drodze bo zaraz skasujesz auto albo jeszcze kogos przejedzies ale egzamin jest egzaminem sam nieraz lamie przepisy nie mowie ze jestem swiety ale ogulnie sie ich staram trzymac kolo cie ulal bo zrobiles 2 bledy i mial do tego praw i pogodz sie z tym

16.12.2004
21:17
[126]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

diabelek1 - a gdzie tam jest napisane, że sygnalizujesz lewym kierunkowskazem?

16.12.2004
21:18
[127]

J0lo [ Legendarny Culé ]

diabelek1 ----> należy - kierunkowskazami w prawo jak zamierzasz zjechać z ronda...

16.12.2004
21:19
smile
[128]

hola' [ koniczynka ]

ale ja jzu sie pogodzilem, jest mi tylko troche przykro bo wiem ze umiem jezdzic i czuje sie odpowiedzialny za to co robie a taki kutas mnie oblewa bo mu sie tak podoba!

16.12.2004
21:20
[129]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

sparrhawk - tos mnie rozwalil ;)

Wjeżdżając na rondo nie ma obowiązku "mrugania w prawo", ponieważ skręt jest wymuszony geometrią jezdni. Nie ma obowiązku włączania kierunkowskazów, jeżeli zamierzamy po przejechaniu ronda kontynuować jazdę na wprost.
Natomiast jeżeli zamierzamy skręcić na rondzie w prawo w pierwszy, najbliższy wylot, to manewr ten powinien być już przy wjeździe na rondo sygnalizowany innym uczestnikom ruchu.
Również gdy na rondzie zamierzamy zawrócić lub skręcić zeń w lewo, musimy to sygnalizować kierunkowskazami.


W szkole mnie ucza czytania ze zrozumieniem (tak to sie szumnie nazywa ;) ) i dlatego smiem twierdzic, ze chodzi im o lewy kierunkowskaz a nie prawy :)

16.12.2004
21:20
[130]

wysiu [ ]

diabelek1 --> Naprawde nie chce mi sie tu juz o tym dyskutowac, zbyt wiele takich dyskusji widzialem na pl.misc.samochody.. A siedza tam kierwcy troche bardziej doswiadczeni, niz Ty i ja. I pewnie niz ten ktos z Policji, piszacy teksty z ";-)".

Nie tak dawno temu widzialem osobiscie, jak radiowoz zjechal z ronda za autem, ktore przejechalo je migajac w lewo, podjechal do niego z boku, i opierdolil kierowce publicznie przez megafon.

Szerokiej drogi, i madrzejszych instruktorow.

16.12.2004
21:20
[131]

J0lo [ Legendarny Culé ]

nie dlatego że tak mu się podoba tylko dlatego że złamałeś przepisy ruchu drogowego

16.12.2004
21:20
smile
[132]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Niech Cię dalej uczą, bo im nie wychodzi.

16.12.2004
21:22
smile
[133]

picuś [ Generaďż˝ ]

Wjazd na rondo , skrecasz na pierwszej w prawo - wrzucasz prawy kierunkowskaz
Jedziesz prosto (1/2 ronda) - bez kierunkowskazu
Jedziesz w lewo (a wiec przez 3/4 ronda i skreczas w prawo) wrzucasz prawy kierunkowskaz
Zawracasz (objezdzasz cale rondo i skrecasz w prawo) wrzucasz prawy kierunkowskaz.

Dobrze mowie ? :)


Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-16 21:22:11]

16.12.2004
21:22
[134]

dance for me baby™ [ Konsul ]

wysiu [ ]

Lupus --> Herezje gadasz. Ludki co juz niedlugo beda mieli moze prawko (jak zdadza) wiedza lepiej:)

dance --> No to zdecyduj sie - "jest dobrze" czy "niezgodnie z przepisami"?



co jest dobrze o co ci teraz chodzi?????????

16.12.2004
21:24
[135]

J0lo [ Legendarny Culé ]

tak BTW w Gliwicach ( w których to mam okazję mieszkać ) przy centrum egzaminacyjnym ( jakieś 100-200m ) jest rondo na które każdy egzaminowany wjeżdża... akurat tak jak mnie uczą ( czyli sygnalizacja w prawo tylko przy zjeżdżaniu ) to ludzie za to nie oblewają... czyli to musi być dobre...

16.12.2004
21:24
[136]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

wysiu =====> moje prawo jazdy jest starsze niż hola .

Nie zauważyłeś chyba roześmianej mordy po lewej stronie . Na rondzie sorry skrzyzowaniu o ruchu okręznym jedzie się zawsze w kierunku przeciwnym do ruchu zegara , a kierunkowskazów używa się obu, ale przy zmianie pasa ruchu. Tak więc jeżeli jedzie sie środkowym i zmienia na lewy to trzeba włączyć lewy kierunkowskaz . Jasne ?.

16.12.2004
21:26
smile
[137]

wysiu [ ]

dance -->
"nie mogl ci uznac bo postapiles nie zgodnie z przepisami a egzaminatorzy wlasnie na tym ulewaja i ich nie obchodzi ze tak czy inaczej jest dobrze i ze inni tak robia jak by kazdy robil jak chce to by sie nie dalo jezdzic po drogach"

Jesli cos zle zrozumialem, to nie zamierzam przepraszac - zacznij uzywac interpunkcji, to bedziesz bardziej zrozumialy..

16.12.2004
21:27
smile
[138]

wysiu [ ]

Lupus --> Ale ja to swietnie wiem:) Mojej mordki tez nie zauwazyles chyba?:)

16.12.2004
21:27
[139]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

Wiecie co, troszke mnie bawicie. Wymagacie odemnie dowodow. Gdy wam je przedstawiem rzadacie innych (pisemnych, bo jak mowie, ze tak mnie instruktor uczy to nie wierzycie). Ale sami nie potraficie nic pokazac (procz ogolnikowym przepisem, ktory wskazal wysiu). Dlatego dalej dyskutowac nie bede (ale watek obserwowac bede :)). W sumie jestem ciekaw czy ktos z Was procz wlasnych interpretacji i tego jak uwaza kolega moze pokazac mi to na pismie. Szczerze mowiac watpie (prawdopodobnie nasze przepisy sa tak napisane, ze nic nie wiadomo)

wysiu - nie podawaj mi linka do dysusji, bo juz trosze takich dyskusji dzis przeczytalem - i zdnia sa podzielone. Poposze tego co odemni wymagasz. JASNEGO przepisu.

J0lo, sparrhawk - z Wami to na prawde nie ma sensu rozmawaic. Wysiu potrafi znalezc linka, cos zasugerowac, a wy tylko przytakujecie....

Dobranoc, jutro zajrze do watku - czekam na "dowody:, ze jest tak a nie inaczej.

16.12.2004
21:28
[140]

wysiu [ ]

picus -->
"Jedziesz prosto (1/2 ronda) - bez kierunkowskazu"

Jedziesz prosto (1/2 ronda) - prawy przy zjezdzie

Gdzie bys nie zjezdzal, zawsze prawy trzeba wrzucic.

16.12.2004
21:33
[141]

The LasT Child [ GoorkA ]

wysiu --> od 3 lat, ani jednego punktu karnego ani mandatu. pol roku temu sie o to klocilem z ojcem (kiedys instruktor jazdy) i mu to udowodnilem!

16.12.2004
21:35
smile
[142]

wysiu [ ]

TLC --> Udowodnij to tutaj, skoro masz dowody:) Moze sie cos wreszcie wyjasni?:)

16.12.2004
21:39
[143]

The LasT Child [ GoorkA ]

wysiu --> niestety nie mam kodeksu w domu, nie mam jak tego Ci udowodnic

16.12.2004
21:43
smile
[144]

wysiu [ ]

TLC --> Juz bylo wyzej, ale w tym latwiej szukac:)

16.12.2004
21:58
[145]

moneo [ Nikon Sevast ]

diabelek1--->hmm a mnie ciekawi jak mozna wlaczyc lewy kierunkowskaz a jednoczesnie skrecac kierownica w prawo (bo jednak zjezdzajac z ronda kierownica zawsze w prawo skrecamy).. przeciez kierunkowskaz sam wtedy "wyskakuje".. to co, sila go przytrzymywac??? to chyba wbrew naturze ;)

16.12.2004
22:28
smile
[146]

Yeenny [ Pretorianin ]


Nauczcie się raz na zawsze, wjeżdżając na rondo nigdy, ale to nigdy nie włącza się kierunkowskazu!!! Włącza się go dopiero przy dojeżdżaniu do drogi w którą chce się skręcić( nie wcześniej i nie później ) i zawsze jest to kierunek w prawo. Nie ma innej opcji i kropka.

Sama zdałam egzamin na prawko niecały miesiąc temu więc wszystko mam obkute :))))

16.12.2004
22:35
smile
[147]

Markos [ Konsul ]

Yeenny --- tja, racja!

Polać Jej, bo dobrze gada.

16.12.2004
22:39
smile
[148]

Yeenny [ Pretorianin ]


No właśnie polać mi, polać...

16.12.2004
22:42
smile
[149]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

*wyjmuje wino marki siara *
Specjalność zakładu
*I Podaje w papierowych kubkach *

16.12.2004
22:50
smile
[150]

Yeenny [ Pretorianin ]

Dziekuję bardzo, ale nie za dużo proszę...tu kierowcy sami są...o, przepraszam hola nie zdał :DDDD

16.12.2004
22:51
[151]

legrooch [ Legend ]


'hola ==> Kolejna marna prowokacja, chociaż szkoda mi Ciebie człowieku...

Jako ten nick, o nie wykluczone, że znamy się pod innym i gadamy normalnie :)

16.12.2004
22:55
smile
[152]

hola' [ koniczynka ]

lgrooch----> wic pod jakim innym nickiem sie znamy! moze powiedz wiecej, kiedys sie ujawnie ale jeszcze nie teraz, zrestza kazdy dobrze wie o kogo chodzi a o jakiej prowokacji mówisz nie wiem...

17.12.2004
11:16
[153]

legrooch [ Legend ]

Nie wierzę, że taki debil może istnieć naprawdę.
Sorki hola, fajnie wyczułeś klimat, ale za dużo szumu robisz.
EOT

17.12.2004
11:28
[154]

Azzie [ Senator ]

wysiu: alez glupoty gadasz a to rozkladanie ronda to juz wola o pomste do nieba... Rownie dobrze kazde skrzyzowanie mozna tak rozlozyc zeby wszystko w prawo jechalo i okaze sie ze w Polsce to wogole nie ma potrzeby posiadania kierunkowskazu w lewo bo wszystkie drogi prowadza w prawo... Boze ty widzisz i nie grzmisz...

Kierunkowskaz powinien byc wlaczony PRZED rondem jak przed kazdym skrzyzowaniem, na rondzie jedziemy BEZ kierunkowskazu chyba ze zmieniamy pas lub zjezdzamy z ronda... Ehhh...

17.12.2004
11:33
[155]

Azzie [ Senator ]

Patrzcie! :) Ja tez rozlozylem skrzyzowanie (tylko ze bez ruchu okreznego) tak aby wszystkie drogi byly w prawo :) Oooo i tutaj wlasnie jest dowod ze kierunkowskazu w lewo WOGOLE nie nalezy uzywac :) Bo zawsze skrecamy w prawo nawet jak skrecamy w lewo buauahauahahahah

17.12.2004
11:43
smile
[156]

wysiu [ ]

Azzie --> A juz naprawde nie chcialo mi sie tego tlumaczyc..:) Tez twierdzisz, ze nalezy migac przed rondem w lewo? Hint: zmiana kierunku jazdy..:) Jesli ta pionowa droga jest glowna, to dlaczego chcialbys migac? Migasz przy mijaniu kazdej dolotowej drogi na trasie?:)

Pozwol, ze odpowiem diabelkowi:)

diabelek1 --> Wczoraj chyba jakies zacmienie mialem, siedzenie w robocie od rana do wieczora ne wplywa dobrze na umysl, ale Azzie mnie wywolal..:)
Chciales zobaczyc przepis, decydujacy o traktowaniu ronda tak jak narysowalem wczesniej, a nie jako skrzyzowania drog prostopadlych. Oczywiscie, ze nie ma takiego przepisu w PoRD:) Swiadczy o tym natomiast co innego - oznakowanie poziome.. Tzw pasy na asfalcie, rownie wazne, jak znaki postawione przy drodze. Zauwaz jak sa malowane pasy na skrzyzowaniach 'normalnych', a jak na rondzie (dla uproszczenia pomijam ronda-'slimaki') - nie ma zadnego zwiazku miedzy polozonymi naprzeciw siebie drogami, ba, wcale nie jest powiedziane, ze rondo musi miec akurat 4 (czy w ogole - parzysta liczbe) dojazdow, umieszczonych symetrycznie. Przy skrecie w lewo na 'zwyklym skrzyzowaniu' zawsze przecinamy pas jazdy, prowadzacy z naprzeciwka (czy jest to skrzyzowanie X, czy T, czy Y - niewazne) - na rondzie nic takiego sie nie dzieje.
Ale rzeczywiscie rysunek mogl prowadzac w blad - sugerowal, ze zawracajac na rondzie, jedziemy prosto.. Powinno byc ciut inaczej, zobacz nowy rysunek - zauwaz, ze to jest standardowe, najnormalniejsze rondo, jedyne co z nim zrobilem, to przesunalem drogi dojazdowe. Wytlumacz mi co mialoby tam oznaczac miganie w lewo, przy wjezdzaniu np z drogi drugiej od gory - co sugerujesz robic:)
W skrocie - przejazd przez rondo to manewr dwustopniowy. Wlaczamy sie do ruchu na centralnej jednokierunkowej drodze, skrecajac w prawo (nie sygnalizujemy, bo nie ma zadnej mozliwosci jechac inaczej, zauwaz czeste znaki nakazu skretu przy wjezdzie na rondo!), jedziemy kawalek po luku, po czym znowu skrecamy w prawo, opuszczajac ta droge. W przeciwienstwie do zwyklego skrzyzowania - zmiana kierunku jazdy w lewo tu nie wystepuje - chyba ze pojedziesz pod prad, albo jestes w Anglii:) Zaden egzaminator raczej nie kaze na egzaminie 'skrecic' w lewo na rondzie, bo byloby to wprowadzanie w blad; moze za to kazac pojechac, czy skierowac sie w lewo. Roznica jest taka, ze skret - to zmiana kierunku jazdy.

A na koniec maly quiz:)
Wytlumacz mi prosze w jaki sposob uzyc lewego migacza na rondach 2) i 3) - oba sa autentyczne (2 jest w Zarach, 3 to male rondko w Poznaniu przy Galerii Dominikanskiej). Mozesz zapytac swojego instruktora, szczegolnie o 3) - w koncu tam wyraznie skrecamy w lewo;)

17.12.2004
12:14
[157]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

Mnie zawsze uczono, że kierunkowskazu używa się, kiedy przekraczamy oś lub boczną krawędź jezdni czyli kiedy na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym pierwszeństwo jest prosto (czyli wjeżdżamy, zakręcamy nieco w lewo, objeżdżamy "środek" i jedziemy dalej, to migamy tylko przy ostatnim zjeździe.

17.12.2004
12:45
smile
[158]

sirQwintus [ Generaďż˝ ]

hola'<<
prawda jest taka ze umialem az nadto i zdaje sobie z tego sprawe!

wybacz ale śmiech mnie ogarnia a siedze za kolem ładnych pare lat i nie powiem tego o sobie - bo mam świadomość przyzwyczajenia i rutyny

wysiu<<
naklejki na samochodzie - niejednemu poprzewacały w głowie i na misk..... nie raz mówili 3 po 3
to żadna podpora :)

przepisy są jednoznaczne(dokładna interpretacja) jeśli komuś nie pasuje niech jeździ na wrotkach
jeśli ktoś nie zdaje i jest pewien swego- są drogi odwołania od decyzji

kierunkowskaz ma na celu informować i ostrzegać..i wbijcie to sobie do głowy...
a jeśli co po niektórzy mają problem z tym niech sie pobawią klockami lego a nie siadają za koło
nadmiar mrygania nikomu nie zaszkodził
(mówimy o właściwym , a nie dajemy kierunek w prawo z kręcimy kołem w lewo)

17.12.2004
12:51
[159]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

Zaszkodził nie raz, bo jak ktoś już napisał na samym początku może na przykład sugerować zmianę pasa albo (na rondzie zwłaszcza) sugerować, że wcale nie mamy za chwilę zamiaru włączyć prawego migacza i zjechać.

Miganie to nie światełka na klockach LEGO - jak ktoś nie wie, w jakich sytuacjach coś sygnalizować, tylko miga profilaktycznie w każdej sytuacji, to odsyłam na kurs.

17.12.2004
12:53
[160]

dance for me baby™ [ Konsul ]

skret w prawo ---------->

17.12.2004
12:54
[161]

dance for me baby™ [ Konsul ]

skret w lewo ---->

17.12.2004
12:54
[162]

dance for me baby™ [ Konsul ]

jazda prosto ----->

17.12.2004
12:55
[163]

dance for me baby™ [ Konsul ]

zawracanie ------>

ktos jeszcze ma jakies watpliwosci ?

17.12.2004
12:55
[164]

sirQwintus [ Generaďż˝ ]

od tego masz przepisy które precyzyjnie mówią- co , jak gdzie i kiedy..
a jak idiota siada za kołem.. nic na to nie poradzisz..
i napisałem WŁAŚCIWYM WŁĄCZANIU czytaj dokładnie :)

17.12.2004
12:56
[165]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

Z tym skrętem w lewo to bzdura.

17.12.2004
12:59
[166]

dance for me baby™ [ Konsul ]

SamFisher -->> jezeli komentujesz te zdjecia to ci powiem ze przepisy wyraznie mowia ze prze skrecia z lewo nalezy byc ustawnioym najblizej lewej strony a na drodze jedno kierunkowej skret wykonyje sie z lewego pasa

17.12.2004
13:01
smile
[167]

hola' [ koniczynka ]

to qrna dojezdzajac do ronda z zamiarem skretu w prawo mam wlaczac migacz!!!
konkretna odp by m isie przydala..

17.12.2004
13:02
smile
[168]

sirQwintus [ Generaďż˝ ]

lol

17.12.2004
13:02
[169]

dance for me baby™ [ Konsul ]

hola --> jak masz rondo ze sygnalizacja swietlna to tak

17.12.2004
13:03
[170]

sirQwintus [ Generaďż˝ ]

a jak nie ... to nie ????
hehehehehehe

17.12.2004
13:04
[171]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

>>> dance

Wszystko true, ale ten kierunkowskaz w lewo to bzdura.

17.12.2004
13:06
[172]

dance for me baby™ [ Konsul ]

bzdura tez jst dawanie migacza jak jest nakaz skretu w prawo albo w lewo a jednak trzeba

17.12.2004
16:32
smile
[173]

Azzie [ Senator ]

Zabawne ze mimo podania kilku cytatow ze stron dotyczacych ruchu drogowego w tym takze policji, calkiem ladnych rysunkow wyjasniajacych wszystko niektorzy chyba sa po prostu za glupi aby zrozumiec ze nie maja racji... dla mnie koniec tematu...

I od siebie powiem ze wole 10 kierowcow ktorzy niepotrzebnie wlacza kierunkowskaz niz 1 ktory nie wlacza wtedy kiedy potrzeba. A takich ktorzy jezdza bez kierunkowskazow slalomem po jezdni to bym powiesil za jaja...

17.12.2004
16:44
smile
[174]

wysiu [ ]

Azzie --> Jak to jest, ze im ktos krocej ma prawo jazdy, tym lepiej wie, jak trzeba jezdzic?:) Rozwiaz tylko moj "quiz", i juz siedze cicho:)

PS. ZAWSZE wlaczam kierunkowskaz, kiedy jest taka potrzeba.

17.12.2004
17:29
[175]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

wysiu - ok, teraz Twoja argumentacja przemawia do mnie. Ale jakby nie patrzec to jest Twoja interpretaci i Towj punkt widzenia. We wtorek mam jazdy i jak nie zapomnie to wypytam o to instruktora.

17.12.2004
19:24
[176]

Azzie [ Senator ]

wysiu: bardzo prosze:
na pierwszym w kazdym przypadku kierunkowskaz w prawo.
na drugim kierunkowskaz w prawo przy zjazdach 3 i 4, w lewo przy zjazdach 1 i 2. (liczac od dolnego lewego zgodnie z ruchem wskazowek zegara.
na trzecim brak kierunkowskazu.

I wytlumacz mi jak to jest ze czym ktos dluzej ma prawo jazdy tym ma wiecej wlasnych teorii ktore zupelnie nie maja pokrycia w przepisach i wlasnie ci najbardziej oblewaja testy z ich znajomosci...

Temat jest troche abstrakcyjny bo wg mnie to zadna roznica w tym przypadku czy sie kierunkowskaz wlaczy czy nie. I tak 95% nie potrafi jezdzic prawidlowo po rondzie :) np skrecajac w lewo z prawego pasa. i jedzie taka sierota prawym pasem przez cale rondo skutecznie je przytykajac...

17.12.2004
19:28
[177]

Azzie [ Senator ]

Naprawde nie rozumiem wysiu czemu uwazasz ze Twoje quizy maja sprawic jakis klopot :)

Skrecasz w prawo dajesz kierunek w prawo, skrecasz w lewo to w lewo :) Chyba potrafisz rozroznic kiedy jedziesz prosto a kiedy ten kierunek sie zmienia, bez uzywania kompasu :) ?

A to ze w lewo jest wiecej niz jedna droga (przypadek 2) to przeciez nic nie zmienia... Malo to normalnych skrzyzowan gdzie w lewo odchodza dwie drogi?

Przepisy sa jasne: rondo jest skrzyzowaniem a przed skrzyzowaniem nalezy sygnalizowac zmiane kierunkow. Zadne teoryjki, wymyslne rozkladania czy wymyslanie fantazyjnych rond tego nie zmieni: skrzyzwanie - kierunkowskaz...

17.12.2004
19:37
[178]

wysiu [ ]

Azzie -->
"na pierwszym w kazdym przypadku kierunkowskaz w prawo."
Dlaczego? Bo tak wizualnie to rondo wyglada? A gdyby wjechac drugim wjazdem z gory, a zjezdzac trzecim? Przeciez skrecasz wtedy w lewo - wg waszych teorii?

"na drugim kierunkowskaz w prawo przy zjazdach 3 i 4, w lewo przy zjazdach 1 i 2. (liczac od dolnego lewego zgodnie z ruchem wskazowek zegara."
A gdyby wyjazd 2 albo 3 byl troche bardziej u gory?:)

"na trzecim brak kierunkowskazu. "
Owszem:) Tylko prawy przy zjezdzie.




"Skrecasz w prawo dajesz kierunek w prawo, skrecasz w lewo to w lewo :) Chyba potrafisz rozroznic kiedy jedziesz prosto a kiedy ten kierunek sie zmienia, bez uzywania kompasu :) ?"
Na rondzie skrecasz w PRAWO, chyba ze uwazasz, ze na luku tez skrecasz, i wlaczasz tam kierunkowskaz.


TAK, rondo jest skrzyzowaniem, jednej drogi poprowadzonej po okregu, z pozostalymi, dochodzacymi do niej z prawej strony.

Jesli nie, to jakie to skrzyzowanie jest na rysunku pod nr 3?

17.12.2004
19:40
smile
[179]

sirQwintus [ Generaďż˝ ]

wy jeszcze ?
kupcie sobie piwo

17.12.2004
19:43
smile
[180]

wysiu [ ]

sirQwintus --> Nie trace nadzieji, ze przynajmniej jedna osoba czytajac ten watek, nauczy sie jezdzic po rondzie:) A nie "na rondzie skrecam kierownice w lewo, wiec wlacze sobie lewy migacz":)


A piwo to zawsze chetnie, ale zaraz jade w 700 km trase do domu...:)

17.12.2004
19:47
[181]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Niedawno zdałem prawko za pierwszym razem...
Śmiać mi się chciało po przeczytaniu kilku postów (wszystkich 180 nie czytałem :P)

Na szczęście dance for me baby™ dał niektórym "mózgom" rysunki - może teraz załapia.

A ja dodam skąd geneza tych kierunkowskazów (może było, ale nie czytałem wszystkiego - no time :P). Rondo to takie samo skrzyzowanie jak każde inne (czylki skrecasz w lewo dajesz kierunek w lewo itd.). Jedyna roznica polega na tym ze jest dodana ta kupka piachu na srodku :P. Jendka wszystkie przepisy sa takie same. Jesli jedziesz w lewo zajmujesz lewy pas dajesz kierunek w lewo (kto na normalnym skrzzyzowaniu z prawego pasa jedzie w lewo :>

Nei chce mi sie o tym pisac. Powiem tyle ze na egzaminie jechalem przez ronda, dawalem kierunki jak trzeba i zdalem :)

17.12.2004
20:00
smile
[182]

Azzie [ Senator ]

wysiu: jesli choc jedna osoba dzieki Twoim postom przestanie wlaczac kierunkowskaz przed rondem to faktycznie mozesz sobie pogratulowac... Jeszcze zacznij ludzi przekonywac zeby nie zapinali pasow (no bo pare osob przezylo wypadki dzieki nie zapietym) oraz tym ze mozna prowadzic po alkoholu (bo costam)...

17.12.2004
20:06
[183]

wysiu [ ]

Azzie --> Uciesze sie bardziej, jesli choc jedna osoba zacznie myslec DLACZEGO wlacza ten kierunkowskaz - lub nie wlacza - a nie 'bo tak bylo w jednym pytaniu na kursie'. Myslenia na drodze nigdy za duzo.

PS. Pasy zawsze zapinam, a jezdzacych po piciu wieszalbym na suchych galeziach za lewe jajo.

17.12.2004
20:10
[184]

Azirafal [ Konsul ]

" (...) W tym miejscu warto dodać, że włączenie kierunkowskazu przed wjechaniem na rondo nie ma sensu i nie powinno być stosowane. (...)"

To są objaśnienia do książkowego wydania "Prawo o ruchu drogowym" (art. 22).

17.12.2004
20:15
smile
[185]

Maliniarz [ Konsul ]

A ja moge powiedziec ze mam juz prawko, jezdzi mi sie fajnie =]
Natomiast co do kierunkowskazu na rondzie, kiedys jak jezdzilem lelakiem, zagadalem sie z instrukotrem i wjezdzajac na rondo nie myslalem za bardzo co robie, tylko jechalem intuicyjnie, bo probowalem sobie przypomniec jedna rzecz(czy jakos tak). Zaraz po wjechaniu na rondo puscilem kierunek w lewo i przed zjazdem z ronda, zmienilem na prawy kierunkowskaz. Od razu glosno do instrukora "co ja zrobilem?!". Powiedzial mi, ze to nie bylo przepisowo niepoprawne, mandatu bym za to nie dostal, ze nawet sam wlasciciel szkoly chcial wymusisc na instruktorach zeby uczyli jezdzic na rondzie z kierunkiem. Ale wyszlo jak wyszlo i zostalem wyszkolony na jezdzenie bez kierunku :) Moze pomoze to troszke w Waszej dyskusji :) Peace

17.12.2004
20:16
smile
[186]

TrzyKawki [ smok trojański ]

A moze istnieje różnica pomiędzy rondem jedno- i dwupasmowym? :-)

17.12.2004
20:18
[187]

Maliniarz [ Konsul ]

Aha no wlasnie, chcialem sprostowac ze u nas, w mym malym miasteczku sa ronda tylko jednopasmowe i ja mowie tylko i wylacznie o takim przypadku ;)

17.12.2004
20:24
[188]

donzoolo [ Senator ]

kierunkowskaz wlacza sie na rondzie z sygnalizajca swietlna... A na normalnym tylko przy zjezdzaniu!

17.12.2004
20:28
[189]

Saluteer [ Generaďż˝ ]

Widze ze musze sie ja wypowiedziec w tym watku:

hola'

1. Przed wyjazdem na miasto Pan egzaminator moze zapytac Cie czy chcesz by informowal Cie o Twoich bledach na biezaco lub moze by podsumowal Cie pod koniec. Nie mozesz miec do niego pretensji ze za pierwszym razem Cie nie upomnial... masz pelne prawo przed egzaminem poprosic jesli Cie nie spyta by informowal Cie o Twoich bledach na biezaco. Mnie jeden z egzaminatorow zapytal pol roku temu wybralem opcje "spontaniczna" :). Hehe bylem taki zdenerwowany ze dwa razy nie wrzucilem kierunku, a on na to ze widzi ze to z nerwow i nie zakonczyl egzaminu, ale i tak potem wpadlem na rondzie. " Bledna sygnalizacja" "Bledna sygnalizacja po raz drugi"

2. Spory zwiazane z kodeskem drogowym mozna latwo wyjasnic siegajac do zawsze aktualnej wersji kodeksdrogowy.com.pl z tgo co wiem to kierunkowskaz wlacza sie przy zjezdzie z ronda, oraz gdy jestesmy na lewym pasie plynnie zmieniamy pas na prawy i z prawego opuszczamy rondo. Przy wjezdzie na rondo i jadac w lewo nie wrzucamy kierunku, zas jadac w prawo na rondzie wrzucam kierunek przed by wczesniej zasygnalizowac skret, i na przyklad chociazby po to by Ci co jada za mna a chca jechac prosto pojechali lewym pasem (wiadomo ze musze shamowac i wolniej wykonac skret w prawa strone)

17.12.2004
20:35
smile
[190]

Bajt [ ]

Uwaga, robie test wysia, tak jak ja to widze. Jesli popelnie bledy, to na swoje usprawiedliwienie mowie, ze nie mam jeszcze prawa jazdy (trzeba jeszcze troche poczekac :)).

1. Obojetnie ktorym dojazdem wjade na rondo, to i tak musze objechac cale przeciwnie do ruchu wskazowek zegara, chyba ze zjazd mam po drodze (to wtedy nie objezdzam) i przy zjezdzie migacz w prawo.

2. Musze okrazyc rondo jak wyzej, czyli zawsze daje migacz w prawo.

3. Okrazam rondo i daje migacz przy zjezdzie.

Dobra, mam nadzieje, ze nie zostane brutalnie zjechany. :)

17.12.2004
20:53
[191]

minius [ Generaďż˝ ]

grzesiek16 napisał:
jeśli droga skręca lekko w którąś stronę to nie - jeśli natomiast skręca o ok 90% ;) i jeszcze masz możliwość jazdy prosto to musisz włączyć kierunek...

Z racji, że posiadam prawo jazdy zawodowe chyba mogę włączyć się do dyskusji i podważyć Twoją wypowiedź.

Nie zawsze by włączyć kierunkowskaz skrętu wymagane jest skrzyżowanie, na którym skręcasz aż o 90 st. Jeśli droga na wprost jest faktycznie na wprost, a Ty skręcasz np. w prawo w drogę nawet o 10 stopni to również musisz włączyć kierunkowskaz.

Czy na rondzie powinno (można) się włączyć kierunkowskaz?
Nie, o ile znaki drogowe wskazują na skrzyżowanie z ruchem okrężnym/kołowym.
Czemu to piszę? Ponieważ jest w Polsce sporo rond, które są zwykłymi skrzyżowaniami, bez ruchu okrężnego wskazywanego przez znaki. W takim wypadku sygnalizację stosuje się dokładnie tak jakbyś znajdował się na zwykłym skrzyżowaniu. Czyli migacz lewy, jeśli z drogi tórą wjeżdżasz skręcasz w drogę wychodzącą ze skrzyżowania w lewo. W takim wypadku mozesz mieć kierunkowskaz w lewo włączony nawet od momentu wjechania na skrzyżowanie (lub na chwilę przed.

Co mnie irytuje u Polskich kierowców
Wykorzystywanie kierunkowskazów wyłącznie dla potwierdzenia faktu skręcania. Czyli, zaczynam skręcać więc włączam kierunkowskaz. To powinno być również karane mandatami, ponieważ kierunkowskaz NALEŻY włączyć przed rozpoczęciem manewru, by UPRZEDZIĆ o manewrze innych kierowców/pieszych.

17.12.2004
20:59
[192]

minius [ Generaďż˝ ]

Oczywiście moja wypowiedź o kierunkowskazie na rondzie z ruchem kołowym odnosi się do kierunkowskazu w lewo.
Gdy ze skrzyżowania z ruchem kołowym (potocznie rondo ze znakiem ruchu kołowego) zjeżdżamy to oczywiście musimy ten manewr zasygnalizować kierunkowskazem w prawo

To samo dotyczy zmian pasa ruchu na skrzyżowaniu z ruchem kolowym - należy go zawsze sygnalizować

17.12.2004
21:09
smile
[193]

hola' [ koniczynka ]

ja juz sie nie udzielam w tym watku bo to nie ma sensu! bede od tej pory zawsze wrzucal kierunkowskaz na rondzie przy zjezdzaniu i koniec! za wypowiedzi serdecznie dziekuje
ide patrzec na "cele"
film z jenifer lopez. pzodrawiam

17.12.2004
23:31
smile
[194]

dance for me baby™ [ Konsul ]

jeszcze drazycie ten temat ??

18.12.2004
02:02
smile
[195]

sirQwintus [ Generaďż˝ ]

coś mi się wydaje że będzie praca doktorska :D

i jesli nie przepisy i zdrowy rozsądek to wymiar sprawiedliwości nauczy..
a karzą i to ostro i bić im za to brawo trzeba :D

wysiu<< podziwiam upór :)
Azzie<< ze skrajności w skrajność :)
minius<< litości !! :)

18.12.2004
08:35
smile
[196]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Oczywiście, że na rondzie włączamy lewy kierunek... o ile zmieniamy, w trakcie poruszania się po nim, pas ruchu na lewy ;o))

W trakcie wjazdu na skrzyżowanie nie wrzucam kierunku w ogóle, przy zjezdzie, zawsze prawy. Orientacyjnie mówi się, żeby na rondzie zjechać w lewo, ale gdy dojedziemy do owej odnogi, i tak wykonujemy manewr w prawo, więc nie wiem, w którym niby momencie miałbym wrzucić kierunek lewy...

18.12.2004
08:49
smile
[197]

Kumavan [ child of KoRn ]

hola ---> zakończ oficjalnie ten wątek bo się będą w nieskończoność chwalić znajomością przepisów :D
No chyba że planowałeś zrobić wątek seryjny :D

18.12.2004
11:33
[198]

dance for me baby™ [ Konsul ]

obm polowy z was albo podobnych nigdy nie spodkal na drodze

20.12.2004
14:30
[199]

hum4ncry [ Konsul ]

dance for me baby >>> a ja mam nadzieje ze nie spotkam ciebie

ROTFL

20.12.2004
14:50
[200]

MAROLL [ Legend ]

przy zjezdzaniu owszem, na rowerze jak robisz??

22.12.2004
16:34
[201]

Kyahn [ Kibic ]

A co mi tam odgrzeje ten wątek.
Jak dla mnie to są ronda np z dwoma pasami ruchu (wyraźnie narsyowane)
i wtedy lewy migacz NALEŻY wrzucić, można to wywnioskować nawet z ułożenia pasów na rondzie.
Sygnalizujemy w ten sposób zmianę pasa ruchu.
Niestety większość rond pasów nie ma, mimo że mieszczą się na nich dwa samochody (jeden obok drugiego),
co komplikuje sytuację :)))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.