Morbus [ - TRAKER - ]
Czy tkos z Was oddaje krew ?
Witam zastanwaim sie czy oplaca sie oddac krew czy.. wiaze sie to z jakimis chorobami czy jest bezpieczne boli itp ?:D i jaie wymagania musza byc spelnioine ?
xanat0s [ Wind of Change ]
Poszukaj tu:
Marsellus Wallace [ Fukitol ]
Dostaniesz dużo czekolady.
Soll [ Senator ]
Nagród specjalnych za to nie ma bo oddawanie krwi jest darmowe .. Nagroda jest uznanie w oczach ludzi , satysfakcja pomocy komus kto tej pomocy bardzo potrzebuje .. Poza tym dostaje sie wolny dzien od pracy bo zdaje sie zaswiadczenia takie rozdaja .. Oddawanie krwi nie boli [ chyba ze ktos panicznie boi sie strzykawek ] , a zeby ja oddac musisz przejsc kilka rutynowych badan w celu zbadania czy twoja krew sie nadaje..
Soll [ Senator ]
Chyba nieco zlego slowa uzylem .. Zamiast darmowe bardziej pasowaloby tu slowo Dobrowolne ;]
xanat0s [ Wind of Change ]
I jeszcze jedno ---> jak zostaniesz Honorowym Krwiodawca to masz darmowe bilety w komunikacji miejskiej :)
Father Michael [ Padre ]
xanat0s -> tak, po oddaniu 10 litrow krwi, a jako, ze oddaje sie pol litra co 6 miesiecy to troche to potrwa :)
snopek9 [ Legend ]
Ja oddaje tez.Widze same plusy -dostaje 8 czekolad plus soczek,w szkole mam chody )podobno bo nie zauwazyłem tego)pozatym mam poczucie ze moge komus pomoc
snopek9 [ Legend ]
Father Michael -->oddaje sie 450 mililitrow co 2 miesiace.Masz jakies zle wiadomosci
Father Michael [ Padre ]
snopek9 -> byc moze, nigdy sie sam nie interesowalem, z tymi 6 miesiacami slyszalem od kumpla.
Ale jezdzic do nich co dwa miesiace?? Jak sami przyjada to moga brac :)
Novus [ Generaďż˝ ]
dopiero jak oddasz jakies 30 litrow krwi, na co trzeba z 15 lat, a wtedy nie wiadomo czy rto bedzie aktualne jeszcze...
Conroy [ Dwie Szopy ]
Satysfakcja, że być może uratujesz komuś życie jest ogromna.
Nie oddaję regularnie, byłem jednak kilkanaście razy. Nie boli, nie ma praktycznie ryzyka. Są jakieś kryteria, które musi spełniac krew (nie możesz mieć AIDS :)), niestety nie wiem jakie.
Fett [ Avatar ]
yy ja za młody jestem :)
xanat0s [ Wind of Change ]
Father --> zobacz, ze po kilku latach bedziesz juz mogl do nich jezdzic za darmo :]
Poza tym, tylka nie chce sie z plebanii ruszyc?:) Dla dobra innego czlowieka powinno ci sie chciec nawet przez pol Polski przejechac :)
hilander [ ]
mam dziarę - jeszcze nie mogę
snopek9 [ Legend ]
Father Michael -->nie jezdze bo mam na miejscu.A czasem nawet zawoża mnie pod szpital....
Father Michael [ Padre ]
xanat0s -> pomodle sie w intencji biednych :)
Wyprowadzcie mnie z ewentualnego bledu, ale jak sie raz odda to trzeba juz potem oddawac regularnie?
pasożyt [ amator brzoskwinek ]
tylko ze nigdzie nie mowia o innych"plusach" oddawania krwi- jak ktos oddaje systematycznie 2 -3 lata to organizm sie uzaleznia od tego jak u narkomana , i trzeba juz cale zycie oddawac
kowalskam [ Nightmare ]
Za młody jestem :p Od ilu lat można dawać?
xanat0s [ Wind of Change ]
kowalskam --> od 18
Father --> nie trzeba, mozesz raz i potem nigdy :)
Father Michael [ Padre ]
pasożyt -> wlasnie o to mi chodzi, slyszalem, ze jak sie oddaje to po pewnym czasie organizmowi zaczyna sie rypac i produkuje zbyt wiele krwi, wiec jesli sie jej nie odda to mozna miec problemy.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-13 20:44:57]
snopek9 [ Legend ]
Father Michael -->w kazdej chwili mozna przerwac.tez cos takiego na poczatku slyszałem ,ale to brednie.Nie ma zadnych przeciwskazan zeby przestac oddawac.
kowalskam [ Nightmare ]
Father----> a co zmuszą cię do dawania regularnie?
Mentor12 [ Łowca Piersi ]
W niemczech sporo EURO dają za krew :P
Father Michael [ Padre ]
kowalskam -> patrz wyzej
Mentor12 -> bo im trzeba czystej, aryjskiej nad-krwi :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-13 20:46:32]
lo0ol [ Jónior ]
moj ojciec oddaje ;d
w moim wojewodztwie tylko 3 osoby maja taka krew jak on ;d ( z tych co oddaja )
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-13 21:06:30]
zooz [ TS Wisła Kraków ]
Mnie właśnie krew zalała jak sie dowiedziałem że Kasperczak przestal być trenerem Wisły :(
Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]
I co nas to obchodzi? Wiesz, niektorzy w ogole nie interesuja sie pilka nozna. Idz sie wyplakac na murach czy gdzie tam :>
zooz [ TS Wisła Kraków ]
Stranger - żebyś wiedział że pójde gdzieś tam :> musze jakoś odreagować
Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]
I bardzo dobrze... dopoki nie bedziesz z tego powodu obijal niewinnych staruszek;)
zooz [ TS Wisła Kraków ]
A starców moge :P ??
Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]
Zalezy, jesli zaczna bic cie laska za to, ze zajales ich upatrzone miejsce w busie/tramwaju - zdecydowanie tak ;)
zooz [ TS Wisła Kraków ]
To ja zostane w domciu, bo niebezpiecznie teraz na tym świecie rzoboje itp. ... :D
WindowsXP [ Konsul ]
Pasożyt, jasne, że można przerwać. Jak później wyglądujesz na intensywnej terapii - sami sobie wezmą Twoją krew ;-)
sasquath_ [ Pretorianin ]
nie liczcie na to, ze ratujecie czyjes zycie, krew idzie glownie na leki i preparaty krwipochodne i jest to swietny interes!! sama krew przetacza sie zadko. nie mowie, ze ktos jest naiwniakiem oddajac krew, poprostu piekne hasla nijak maja sie do rzeczywistosci.
Magik001 [ Centurion ]
hilander ---> jak masz dziare to dopiero po roku mozesz zdac krew.
Nie wiem jak to teraz wyglada ale kiedys jak zdawalem to przechodzilem rutynowe badania lekarskie.Badanie krwi dosc szczegolowe po jakis 10-20 min byly wyniki i lekarz mogl ocenic czy nadaje sie czy tez nie.
Magik001 [ Centurion ]
sasquath_ ---> jezeli honorowo to byc moze zgodze sie z toba ale sa sytuacjie ze rodzina chorego przed jakas powazniejsza operacja potzrebuje np. 2.5 litra krwi i ida znajomi zdaja na nazwisko chorego.W moim przypadku pomagalem sasiadowi ktory potrzebowal 2.5 litra krwi na operacje.
-=]o[=- [ Generaďż˝ ]
ludziska! a czy nie można oddawać krwi nie mając 18-stu lat? bo ja mam 15 i z chęcią bym oddał..... :(
Orlando [ Reservoir Dog ]
Jak przeczytałem tytuł wątku to odrazu mi się nogi zrobiły jak z waty, brrr....
fanfa [ Konsul ]
Nie ma skutkow ubocznych, jesli sie oddaje 2-3 razy w roku. Na pewno nie boli. Uwazam, ze to szczytny cel ! I to jest tu najwazniejsze.
Vejt [ The Chronicles of Vejt ]
Oddawanie krwii to napewno szczytny cel a boli tyle co by cię przerośnięty komar ugryżł
A i 8 czekoladek dostaniesz
Morbus [ - TRAKER - ]
hmm wlasnie wrocilem z pobierania i bylo .... fajnie :) o ile tak to mozna nazwac ;]
najpier pani mi dziabnela w palec i sprawdzila czy sie nadaje moja krew ;] strzelilem ankiete kilka podpisow itp pozniej pochodzilismy troche po pokojach (bylem z kolezanka) no i doktorek powiedzial co i jak poloztylem sie troszke lezalem na lezance ;] przyszla pani ;] scisnela gumka raczke :) i wbila igle o dziwo nawet bardzo nie bolalo myslelm ze bedzie gorzej zwlaszcza ze igla wyglada dosc powaznie kaliber na oko "dum dum" ;) no i w ten spospob powoli uchodzilo zemnie zycie ;] przez jakeis 6 minut :) pozniej wstalem i normlanie elegancko poszedlem o doktorka zlozylem kolejny podpisiek i z czekoladami (9) popelzalem sobie do domu :) oplacalo sie
polecam kazdemu to nic strasznego !!!
SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]
Ja mam B+... komu by się taka przydała?
Morbus [ - TRAKER - ]
sorry za bledy w poprzednim poscie ;] a ja oddalem i naet nie wiem jaka mam :) ale to juz przeszlosc ;)
sakhar [ Animus Mundi ]
Ja z chęcią bym oddał moja krew, tym bardziej, ze mam stosunkowo rzadką grupe krwi AB rh - i nie obawiam się igieł:) ale jestem dotkniety plugawą zgnilizną Nurgla - łuszczycą. Dlatego nigdy nie będę mógł oddać krwii:( Szkoda.
W każdym razie zachęcam by inni to robili - nigdy nie wiadomo komu się przyda.
Tak samo pamietajcie o noszeniu w dowodzie karteczki ze zgodą na pobranie "w razie" czego waszych organów. Ja taka noszę - mimo, że nasze prawodawstwo domniemuje zgodę, to często rodzina "w szoku" robi problemy i lekarze nie pobierają organów. Mogłby one komuś uratować życie a tak zgniją w ziemi.
Ragn'or [ Konsul ]
Przez parę lat oddawałem krew regularnie co dwa miesiące.W tym roku niestety pogorszyły mi się parametry krwi-oddałem chyba jeden raz.Ludziom z W-Wy polecam Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ulicy A. Nobla.Miła obsługa,pyszne obiadki,sześć czekolad;)-nie wspominając o satysfakcji z pomocy drugiej osobie.Moja grupa to ORh+.Nie obwiajcie się uzależnienia od oddawania(totalna bzdura,mogę to stwierdzić na własnym przykładzie).
Niestety to co pisze sasquath_ jest bardzo prawdopodobne.Krew jest sprzedawana bodajże do Szwajcarii,gdzie jest przerabiana na preparaty i leki krwiopochodne,po czym wraca m.in. do Polski za ciężkie pieniądze.Nie wiem tylko jaka jest skala tego procederu.Głośna była przecież swego czasu afera,że miało powstać Centrum Przerobu Krwi,chyba w Tychach,ale pieniądze się rozmyły.
Morbus [ - TRAKER - ]
hm wszamalem 2ga czekolade i powiem wam ze jak na czekolady za freee to calkiem niezle sa :) rozne smaki i narazie mi podchodza :) coprawda milka to nie jest ale jestem mile zaskoczony :)
oddawajcie krew :) to naprawde nie boli a pomaga :) i jest wiele satysfakcji
hola' [ koniczynka ]
dostaniesz duzo czekolady!!!! slodyczy równiez!
Morbus [ - TRAKER - ]
hola' powinienes zostac userem miesiaca ;] za to prawko a i na moj watek tez wpore odpowiadasz keidy ja juz wpieprzam te czekolady :)
WindowsXP [ Konsul ]
Dobrze, że i słodyczy, bo bez słodyczy czekolada jest do dupy.
Masacra [ Legionista ]
Mam pytanie - od kilku lat mam pewne problemy z cera( i ogolnie skora na twarzy, klatce i plecach) - nic strasznie szczegolnego, trad to nie jest, ale przez jakis czas przyjmowalem z tego powodu antybiotyki, raz mialem tez kategorie B na komisji przedpoborowych( teraz mam A) - czy to mnie dyskwalifikuje?? Na zawsze??
sebekg [ Generaďż˝ ]
Masacra wydaj mi sie ze nie :)
Mam pytanko, mianowicie ktos podal stronke o ktorej bylo o krwiodastwie itp wyczytalem tez o SPIKU KOSTNYM czy to jest tez w 100% bezpieczne ? Mowilo sie tez o tym ze rodzihorych zbieraja na przeszczep szpiku kostnego dla swego dziecka ? do czyjej kieszeni wpadaja te pieniadze ?
sebekg [ Generaďż˝ ]
Juz wiem :) operacja i koszty badania wszystkich szpikow :)
PanSmok [ Konsul ]
Przez jakis czas oddawalem, ale skoczylo mi cisnienie i musialem przestac - a szkoda
Morbus -> dla mnie pobieranie krwi z palca ( na test ) to najgorszy szit jaki moge sobie wyobrazic. Juz bym wolal zeby mi nozem zyle otworzyli. Raz mialem brana z palca ( za szybko krzepla i nie zdazyli wszystkich testow zrobic ) i jak babsko dziabnelo mnie w palucha taka wielgachna igla - to myslalem ze jej strzele (na opuszku jest kupa zakonczen nerwowych ). Ale ogolnie pobieranie jest ok: nie boli, mam swiadomosc ze pomagam innym. Chociaz tyle moglem zrobic
Morbus [ - TRAKER - ]
WindowsXP --> masz racje ;)
Masacra --> jesli to nie jest trad to raczej bedziesz mogl oddac idz i sie przekonasz co Ci powiedza
PanSmok --> kolezanke troszke powaznie ukula w paluszka bo zrobila ciche "aaa" ale to ona robila jakas tkaa maszynka mnie wkazdym razie dziabnela nie patrzylem sie na to i prawde mowiac nie poczulem nic a nic dopeiro looknolem jak jakies szkielko do palca przykladala
hola' [ koniczynka ]
morbus-----> ja tylk osie wypowiedzialem bo pierwsze z czym kojarze oddawanie krwi to czekolady! serdecznie pozdrawiam i wole zostac na miejscu !
ps ! o co ci chodzilo z tym prawkiem?
Dakeyras [ Legionista ]
Ja nie oddaję....Bo nie mogę -żółtaczka..........
Ragn'or [ Konsul ]
sebekg--->podobno oddanie szpiku kostnego za przyjemne nie jest.
Kicab [ ]
Ja miałem duze checi ale po pobraniu probki odjechalem. Kurde a tak chcialem krew odac i musialem zemdlec :( . Tylko sobie narobiłem kłopotu bo nie przycislem miejsca po pobraniu i krew mi sie rozlała na pół reki i wygladało to paskudnie ( jak wielki siniec ) :( . Nie wiem od czego to zalezy ze sie mdleje. Ale mimo to chciałbym oddac krew.
Ragn'or [ Konsul ]
Kicab--->pierwsze koty za płoty-jak mawiają.Nie zniechęcaj się i pamiętaj,że Twoja Krew służy Dobrej Sprawie.
Misiak [ Pluszak ]
Witam
A ja sie psychicznie juz nastawiam na oddawanie krwi, jutro chcialbym oddac, ale troche sie boje :))
A mozecie mi powiedziec jak to jest z zabezpieczneiami przeciwko WZW t.C , AIDS/ HIV etc?
Pozdrowienia
brutu [ Uwielbiam Cię Aguś ]
Misiak --> Sporo o ym czytalem, nie ma ryzyka zakazenia sie jakims syfem.
Ja mam inne pytanie - czy aby oddac krew musze miec SKONCZONE 18 lat?
juz od 3 lat wiem, ze krew oddam. Kolezanka miala transfuzje pare lat temu, wtedy postanowilem ze bede oddawal, czekolady nie sa glownym powodem - ogolnie z tego co wiem, ludzie je zostawiaja, tak tez mam zamiar robic, punkt oddania mam w szpitalu wiec pewnie daja je jakims dzieciakom.
Brakuje mi 1,5 miecha do urodzin, ale chcialbym isc juz w piatek - jak myslicie/wiecie, daja sie przekonac, ze to juz 18? :). zawsze moge wziac jakas kartke od rodzicieli, ze mi pozwalaja, choc mysle, ze to ich nie przekona, jak nie beda chetni.
Co o tym sadzicie?
Świstak19 [ Konsul ]
Ja też bym oddał ale boje się Igły !!
nidecker [ Pretorianin ]
jak lubisz to oddaj dostaniesz duzo czekolady!
brutu [ Uwielbiam Cię Aguś ]
nidecker ---> Polanalfabeta? Przeczytaj jeszcze raz co napisalem i ustosunkuj sie albo zamilcz.
bone_man [ Powered by ATI ]
brutu --> Nie jestem na 100% pewny, ale chyba MUSISZ miec skonczone 18 lat. Przynajmniej u mnie w szkole, jak przyjechaly wozy, gdzie mozna bylo oddawac krew, trzeba bylo pokazac dowod - inaczej odsylali z podziekowaniem za chec pomocy.
brutu [ Uwielbiam Cię Aguś ]
Niekoniecznie dowod - legitymacja tez wystarcza podobno, na dowod czeka sie z miesiac :). ale to juz inna bajka. no coz, dzieki, moze ktos wie cos wiecej, najlepiej dobre dla mnie informacje - ze wystarczy 18 rocznikowo ;)
Mondragorn [ Lunar Dragon ]
Ja bym tez chcial oddac troche czerownego plyny z moich zyl ,ale nie mam 18-stki :(
hohner111 [ DragonHeart ]
mi starcyz ze musze dzieki lekom oddawac co miesiac do badania hektolitry krwi :P i bulic za to 200zl :D
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
oddaje co 3-ci miesiąc 0,7l
yagienka [ pułapka na Misia ]
Oddawanie krwi da się przeżyć. Niestety jestem zbyt leniwa, żeby chodzić do punktu krwiodawstwa, a tylko raz podstawili nam specjalny krwiopijczy autobus pod pracę.
Co do szpiku, to problem jest taki, że podobno brakuje pieniędzy na wszystkie konieczne badania, potrzebne do zarejestrowania potencjalnego dawcy w banku. A rejestracja w banku nie równa się z odadaniem szpiku, bo tu sprawa jest bardziej skomplikowana niż z krwią.
Cradle of Filth [ Konsul ]
ja sam pobieram krew :) najlepiej dziewiczą bo jest najczystza....jakies chętne ?? :D
piniusz [ Generaďż˝ ]
Raz możesz oddać...Jak nie zemdlejesz to znaczy, że nadajesz się:)
Później już, jak zadecydujesz...
Forca [ Konsul ]
Oddawanie krwi nie boli. A jak ktoś nie lubi igieł to zawsze można zamknąć oczy:)
Zastanawiam się czy po zrobieniu kolczyka krew można oddawać róznież dopiero po roku (tak jak przy tatuażach)?
piniusz [ Generaďż˝ ]
Zgadzam się...Prawie nie boli...Tylko ta igła...Dużo większa niż jakakolwiek jaką widziałeś do tej pory:)
Sorry jeśli cię troszkę wystarszyłem:(
Adamss [ -betting addiction- ]
U mnie w szkole raz była akcja na "oddawanie krwi" przez maturzystow chyba czy jakoś tak. Za oddanie krwi dostawałeś 6 tabliczek czekolady :))).
Osobiście, nie lubię strzykawek.. i chyba tylko w ostateczności zdecyduje się na oddanie krwi.
leeloo7 [ Centurion ]
ja kiedys oddalam, dla dzidka;)) dostalam czekolady i soczki i jeszcze takie podziekowanie...
...oddaje dzis ci czastke siebie,
czerwona krew z mych zyl,
wiem, znalazles sie w potrzebie,
tak bardzo chce byz zyl...
..troche sie wtedy wzruszylam;))
Forca [ Konsul ]
piniusz >> jeśli do mnie mowa to już oddawałam krew :) Więc nie miałeś jak mnie przestraszyć. A igłę widziłam większą, ba, nawet miałam okazję "poczuć" ;)
piniusz [ Generaďż˝ ]
Forca-->Nieeeee...to było do autora wątku:)
Forca [ Konsul ]
piniusz >> ok:) bo po przeczytaniu Twojego posta nie byłam pewna:)
p.s. Nie strasz autora! ;)
Arcy Hp [ Pan i Władca ]
Ja mam wstręt do strzykawek.
bhima [ Pretorianin ]
ja jeszcze nigdy nie oddałem krwi, bo nie cierpie jej widoku, ale gdybym musiał oddać krew komuś w potrzebie nie wahałbym się
peeyack [ Weekend Warrior ]
Boje sie ze za duzo mam w niej toksyn... :-) Wiec nie oddaje.
hctkko [ Firestarter ]
Nie. Nie jestem pełnoletni. Ale nie wiem czy będę oddawał. Pamiętam wydarzenie z przed kilku lat: pielęgniarka pobierała mi krew do badania, ale nie była zbyt zręczna, samo wbicie igły (do żyły)zajęło jej z 20 sekund, a potem kręciła strzykawką na wszystkie strony. I zemdlałem. :-)Buuee
Sorry jeśli kogoś zniesmaczyłem.