GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Do Ketonura

13.12.2004
09:52
smile
[1]

GenLee [ Konsul ]

Forum CM: Do Ketonura

Jeszcze nigdy nikt z graczy CMHQ nie sprowokował mnie do założenia takiego wątku. No cóż, kiedyś ten pierwszy raz musi być. Na i przed forum graczy pytam Cię czy masz zamiar dokończyć MP w CMBB czy dalej będziesz lekceważył swoich przeciwników, nie odpisując na PBEM-y czy też marnując ich czas nie dotrzymując terminów tcp???? Piszę to bo jak widzę masz czas na rozgrywanie innych bitew- bądź tcp np. w ostatnim tygodniu, bądź też poszukując przeciwników na forum Blitza: https://www.theblitz.org/message_boards/read.php?f=4&i=21548&t=21548. Tak, że wszelakie próby tłumaczenia się brakiem czasu są bezpodstawne. Mistrzostwa Polski są dobrowolne to fakt, natomiast zgłaszając się do nich przyjąłeś na siebie jakieś obowiązki i honorowo byłoby ich przestrzegać.

P.S O całej sprawie wie sędzia grupowy (Zajcef) i wątek ten NIE JEST wcale spowodowany brakiem reakcji z jego strony. Zajcef wysłał mail do Ketonura, który również pozostał bez odpowiedzi. Wątek ten jest powodowany złością, iż ktoś może sobie robić co chce wiedząc że jest się anonimowym i w sumie żadne konsekwencje mu nie grożą.

13.12.2004
10:13
smile
[2]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

Lee --> zupelnie nie wiem o co ci chodzi ;) Gram z ketonurem gre w CMBB ale poza MP i przeciwnik stwierdzil ze jest tak zajęty mistrzostwami ze nie ma czasu na naszą grę wiec ją odkłada ;) Mowie ok no bo MP najwazniejsze :D

13.12.2004
10:33
smile
[3]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

a tak swoją drogą to kolega Ketonur moze nam narobić niezłej antyreklamy na blitzu. Jesli tamtych ludzi traktuje tak samo - tzn przerywa gre kiedy mu sie nie chce i nie pasuje - to mogą o nas sobie zle pomysleć coponiektórzy

13.12.2004
10:50
smile
[4]

fabko1 [ Pretorianin ]

Potwierdzam wersję GenLee , gram z oboma w grupie MP i Kenonur,nie spieszy sie z odsyłaniem, naszą grę zaczynalismy od nowa, na jego prośbę, gdyż poprzednia mapa trochę była niesprawiedliwa dla niego,po początkowej w miarę regularnej wymianie plików zaciął się na 12 pliku i cisza z jego strony, mnie bardzo zalezy na czasie gdyż gram tylko pbem,z pozostałymi przeciwnikami jestem już około 40 pliku,

13.12.2004
10:51
[5]

fabko1 [ Pretorianin ]

Potwierdzam wersję GenLee , gram z oboma w grupie MP i Kenonur,nie spieszy sie z odsyłaniem, naszą grę zaczynalismy od nowa, na jego prośbę, gdyż poprzednia mapa trochę była niesprawiedliwa dla niego,po początkowej w miarę regularnej wymianie plików zaciął się na 12 pliku i cisza z jego strony, mnie bardzo zalezy na czasie gdyż gram tylko pbem,z pozostałymi przeciwnikami jestem już około 40 pliku,

13.12.2004
10:51
[6]

fabko1 [ Pretorianin ]

Potwierdzam wersję GenLee , gram z oboma w grupie MP i Kenonur,nie spieszy sie z odsyłaniem, naszą grę zaczynalismy od nowa, na jego prośbę, gdyż poprzednia mapa trochę była niesprawiedliwa dla niego,po początkowej w miarę regularnej wymianie plików zaciął się na 12 pliku i cisza z jego strony, mnie bardzo zalezy na czasie gdyż gram tylko pbem,z pozostałymi przeciwnikami jestem już około 40 pliku,

13.12.2004
10:53
smile
[7]

fabko1 [ Pretorianin ]

upss- nie chciało sie zawierdzić i wyskoczyło 3 razy

13.12.2004
12:19
smile
[8]

mac bac [ Pretorianin ]

sorry za off, ale Fabko ----> czy dostałeś mojego posta i plik?

13.12.2004
12:52
smile
[9]

fabko1 [ Pretorianin ]

mac bac --> tak dziś odebrałem, masz szczęście, że sie odezwaleś, bo miałem w podobnym tonie co Lee napisać ;-)

13.12.2004
15:50
[10]

Glazo [ Konsul ]

Lee--> Koles owszem robi troche wioche bo nagle 3 walkowery w turnieju u was benda ale tak generalnie do tego sluzy zolw...

14.12.2004
21:53
[11]

PER_ [ Konsul ]

Probowalem skontaktowac sie z Ketonurem, ale niestety bez rezultatu. Bardzo powaznie zastanawiam sie nad wykluczeniem go z turnieju. Damy mu jeszcze czas do konca tygodnia, moze sie odezwie.

15.12.2004
00:33
smile
[12]

Ketonur [ Pretorianin ]

Witam!
Grrr juz pewnie wbijacie zeby w klawiature ze zlosci - wcale sie nie dziwie... :(. Jest mi bardzo przykro w zwiazku z tym do czego doszlo. Jestem na HQ od jakis 2ch miesiecy i juz zdazylem narobic smrodu. Szczegolnie zalazlem za skore niejakiemu LEE. Za co go jak najbardziej przepraszam i juz spiesze z wyjasnieniami. Przydatny bylby tu mail, ktory wyslalem do PERa, niestety nie wysylalem go z tego komputera wiec nie mam za bardzo jak go przytoczyc.

Byla w nim pokrotce opisana cala sytuacja. No nic za kare powinienem napisac to z 10 razy ;).


No to Mistrzostwa START:

Wszystkie Pbemy jakos sie rozkrecaly (szybciej lub wolniej), sam nie za bardzo sie spieszylem w zwiazku z tym, ze praktycznie wszystcy w mojej grupie proponowali mi dokonczenie rozgrywki poprzez TCP (oprocz Ingavara - sprezylem sie i udalo mi sie walke z nim ukonczyc poprzez PBEM).

Epizod z Lee (swinstwo Ketonura):

Z Lee rozpoczalem gre poprzez TCP, niestety nie starczylo czasu by ja dokonczyc - umowilismy sie na weekend. Poczatkowo na 10, potem Lee przelozyl na 12... absolutnie mnie to nie usprawiedliwia ale mialo to swoje konsekwencje :( Poszedlem na pare piwek ze znajomymi, wypilem troszke wiecej niz planowalem (W koncu nie musze wstawac na 10 prawda?) no i obudzilem sie w granicach 15 (w pewnym momencie trudno jest skonczyc, nie polecam jedzenia zapiekanek po pijaku z fast-foodow okolo 3 w nocy). Puscilem pawia z grzybami, po czym z przeswiadczeniem, ze czegos nie zrobilem rzucilem sie do komputera aby przeprosic mojego niedoszlego przeciwnika. Jak na taki numer Lee byl nawet wyrozumialy, umowilismy sie za 30 min. Poszedlem oplukac gebe, zaparzyc herbate mietowa etc. Wracam do pokoju i... NIE MA PIEPRZONEGO INTERNETU! Wtopa okrutna. Nastepnego dnia w pracy odpalilem GG. Balem sie czytac tego, co mi Lee naskrobal. Przeczytalem, zrobilem sie czerwony jak burak i... nie mialem sily odpisywac. Kulturalnie Lee mnie zjechal... Auć


Kolejne dni to:
-walka z pieprzonym internetam (DSL rozdzielony na ulice domkow 1rodzinnych) a raczej pomoc sasiadowi w naprawach
-niezaliczanie kolejnych wejsciowek w budzie (uroki studiowania dziennie biologii - 4 wejsciowy tygodniowo!)
-praca (pracuje na pol etatu w aquaparku Sopot)

wiedzialem, ze:
-pojedynkow nie zdaze juz dokonczyc za pomoca PBEM. (za malo plikow poszlo dotychczas)
-TCP tez odpada, gdyz nawet jezeli zdaze przed koncem 1fazy turnieju zalatwic internet (za pomoca sasiada :)) to nadrobic bede musial zaleglosci w szkole, co wlasnie teraz robie... :(

A no i jeszcze Blitz - chwila slabosci. W ciagu 2ch miesiaecy zdazylem pokochac ta gre i na prawde czasami trudno usiasc w przerwie od nauki, zapalic papierosa i sluchac tylko muzyki (bez wlaczonego CM'a). Wstyd mi bylo (szczegolnie po wiadomosci od Lee) wracac i pisac co, jak i dlaczego, chcialem tez chociaz te 10 minut dziennie pograc... (nalog...)

Dlatego tez: NAJMOCNIEJ WSZYSTKICH UCZESTNIKOW TURNIEJU JAK I SEDZIOW PRZEPRASZAM ZA KLOPOTY, KTORE SPRAWILEM i mam cicha nadzieje, ze moje grzechy zostana mi przebaczone.

P.S.
Przeciwnikom z grupy proponuje (mimo, ze z wszystkimi umawialem sie na sparing) totala ligowego. Swoja droga z checia dokonczylbym te gry poprzez PBEMem z czystej li tylko ciekawosci. Nie wyrobimy sie przed koncem pierwszej fazy :(, na TCP zas ewidentnie nie mam czasu.

POZDRAWIAM
zycze sukcesow w turnieju (trudno aby wszyscy wygrali ale co tam. Role najwiekszego przegranego przyjalem ja, nie bedzie wiec Wam trudno ;))

15.12.2004
10:16
smile
[13]

mac bac [ Pretorianin ]

Brawo, umiejętność przyznania sie do blędu i przeproszenia przeciwnika za zaniedbania to rzecz bardzo ostatnio deficytowa
rozumiem i osobiście przyjmuje ;),
tym bardziej ze przez 10 dni też mialem klopot z netem niezawiniony i niektórzy przeciwnicy zaczeli sie wkurzać choć im tłumaczylem:)

odnośnie sytuacji w Mistrzostwach proponuje by decyzje co i jak w grupie 18 podjeli sędziowie (im szybciej tym lepiej)

total ligowy (jako forma zadośćuczynienia) to nie jest zbyt dobry pomysl:))

Idź i nie grzesz więcej!

15.12.2004
10:28
smile
[14]

GenLee [ Konsul ]

Zgadzam się z macbacem- ten total się nie należy, natomiast szkoda, że będzie jedną walkę w grupie mniej. Co do wytłumaczeń - przyjmuję i sytuację puszczam w niepamięć.
Panowie sędziowie- do dzieła, decydujcie co i jak w naszej grupie:)

15.12.2004
10:39
smile
[15]

fabko1 [ Pretorianin ]

to i ja jako uczestnik tej grupy dorzucę swoje trzy grosze;-)
Nie jestem pamiętliwy, to Leszku wybaczam Ci :-)
total za darmo to żadna radocha,
no i decyzja co dalej, należy do sędziów(byle nie nowy zawodnik, bo się nie wyrobię w czasie)

15.12.2004
13:43
smile
[16]

Generał SJU [ Pretorianin ]

Ketonur---> a ja uważam, że jesteś niepoważny!!! Nie z tego powodu co zrobiłeś tylko z powodu braku chęci dokończenia walk w MP. Jest jeszcze tak dużo czasu, że można dokończyć pbem spokojnie, nie mówiąc o TCP. Albo jest się odpowiedzialnym i podejmuje decyzje o wzięciu udziału w turnieju i robi się to albo nie. Ja mogę odsyłać tylko jeden pbem na 1-2 dni, trochę więcej w weekend i już dawno zakończyłem 2 walki z czego jedną w 100% pbem a w drugiej TCP od 25 tury. Wszystko się da jak się chce a Tobie się po prostu nie chce i teraz to lekceważysz przeciwników a nie wcześniej.

16.12.2004
00:50
smile
[17]

jiser [ generał-major Zajcef ]

all ~~>
Sprawa nie jest skomplikowana:
Nie pozostaje mi nic innego niż przyjąć dobrowolne wycofanie się Ketonura z MP. Tym samym, gry z Ketonurem zostają anulowane, wszystkie pozostałe gry w grupie 18. niech toczą się normalnym trybem.

Pozdrawiam, Zajcef.


SJU ~~>
Nie powinieneś oceniać warunków możliwości dokończenia walk u Ketonura, bo ich nie znasz (ja zresztą też nie :) Zaproponował swoim przeciwnikom dokończenie walk via pbem w terminie nieokreślonym.
Inna inszość, to to że wycofanie się z MP nie działa na korzyść MP, ale lepsze to niż 2 miesiące ciszy od jednego z uczestników. W każdym razie - nic potwornego się nie stało, pozostałe gry w grupie mają się, jak mniemam, dobrze, zaś grupa jako całość stanie się z 5-osobowej, 4-osobowa, jak połowa spośród puli grup.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.