o^scar^^ [ GRWD ]
Problem restartowanie sie komputera... :/
Mam problem poniewaz po około 5 minutach grania/pracowania na kompie mi sie pokazuje okienki błędu a nastepnie, że za xx sekund zostanie zrestartowany... Ni mogłem poszukać w historii innych wątków ponieważ zaraz mi się zrestartuje... :/
Jak by mi mogł ktos coś poradzić co zrobić. Dodam, że mam to od dzisiaj a wcześniej było wszystko dobrze... :) Prosze o pomoc :]
EMILL [ II w SS-NG / Techniczny ]
masz Blastera (albo innego, podobnego wirusa) - format (bez skretki w sieciowce czy czym tam sie laczysz), firewall, wpinasz sieciowke, sciagasz service packi i powinno byc ok
MarcykZiom [ Legionista ]
Na 100% jest to wirus z internetu albo jakiś robak lub trojan napewno też tak miałem musisz ściąganąć sobie jakieś programy bo to może być WinBalster32 czy coś takiego więc napewno to wirus pytaj swoich kumpli czy znają jakiś program ja te programy miałem ale jakas teraz niemam.
Pozdr.
Kainek [ Pretorianin ]
EMILL czy jak samochod Ci sie zepsuje to tez kupujesz nowy?;p
o^scar^^
wlacz zapore ogniowa windowsa w ustawieniach polaczenia z siecia
zainstaluj jakiegos antywirusa i poszukaj programikow do usuwania blastera
wysiu [ ]
To Sasser, nie Blaster.
MarcykZiom [ Legionista ]
Może być sasser ale moim zdaniem jest to Blaster ponieważ jak niemaszdobrych programów antywirusowych to sasser już by ci spalił płyte główną napewno to blaster...
EMILL [ II w SS-NG / Techniczny ]
Kainek --> nie, po prostu sam z tym wirem walczylem, moze to byla wyjatkowo podla odmiana, ale metody mniej inwazyjne nic nie daly
wysiu [ ]
MarcykZiom --> "to sasser już by ci spalił płyte główną". Napisz w jaki sposob, albo odpusc sobie wypowiadanie sie na tematy, o jakich nie masz pojecia.
o^scar^^ [ GRWD ]
To juz pare razy mi sie komp zrestartował teraz się pytam wysia co mam zrobic z tym sasserem?
Masz jakis programik który go usunie? coś w rodzaju fixblastera?
wysiu [ ]
No masz pod linkiem wyzej:)
o^scar^^ [ GRWD ]
Ja już sobie poradziłem aby komputer sie nie restartowal przez komende "shutdown -a" :]
Teraz moge spokojnie robic i próbowac go usunąć :] Dziękuje Ci wysiu :] :P teraz próbuje Twojej metody i to się restartuje poprzez plik Issas.exe (chyba)
wysiu [ ]
A na przyszlosc zainstaluj latki na windowsa, firewalla i antywira (polecam Kerio i Avast).
o^scar^^ [ GRWD ]
Niestety ten programik nie znalazł sassera ani blastera... :/ I mam pytanie czy windowsowe łatki wymagają orginalnego oprogramowiania? Np. ogrinalny serial do wina xp czy innych progów? Bo kiedys to słyszałem i nie wiem czy to były tylko plotki czy to prawda?
Antyvirusa nie mam poniewaz mam strasznie mało ramu tylko 128ddr :/ planuje na święta kupic sobie 512 to zapewne zainstaluje jakieś :]
legrooch [ Legend ]
Service Packi wymagają numerów seryjnych.
Zainstaluj same łatki.
wysiu [ ]
oscar --> Podejrzewam, ze to wina ostatnio szalejacego DCOM exploita - u mnie radzi sobie z tym badziewiem avast. Najrzadziej raz na pare minut mam informacje o ataku z zewnatrz, ale system mam zawsze zaktualizowany, wiec nie wiem, jakby sie zachowal, gdybym avasta wylaczyl. Proponuje jednak zainstalowac antywira, avast duzo pamieci nie zzera.
o^scar^^ [ GRWD ]
Niestety też tak sądze bo sassera i blastera niewykrywa :/
EMILL <--- zrobiłem formata aby Ci udowodnić, że tego wirusa tak szybko się niepozbęde. Zrobiłem i co? mam jeszcze go musiał bym wszystko bez wyjatku usunąć na wszystkich dyskach, partycjach etc. A do tego by jeszcze pewnie doszło usunięcie partycji aby wszystko było czyste jak "łza"... :/
Ale ciesze się, że komenda shutdown -a działa bo bez tego bym nie ujechał. Jeszcze chciałem dodac, że gdy się ma tego wirusa to on blokuje działanie wiekszości programów(działa mi tylko gg-naszczęscie :P) i nie wiem jak wypalić sobie płytki z moimi plikami, poniewaz nie moge ich stracić.... :(