wiadomości nie całkiem serio

03.12.2004

20:12

[1]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

wiadomości nie całkiem serio

mam dość już ponurych, górnolotnych, pełnych patosu wiadomości wieczornych
czas na coś z jajem:


Pewien Brazylijczyk zapłacił za zakupy w sklepie z elektroniką, wysypując na kontuar ponad 32 tysiące drobnych monet.
50-letni Ernesto Torres do Couto chciał zaprotestować w ten sposób przeciwko polityce właścicieli sklepu. Przed dwoma laty przez 6 godzin czekał w sklepie na rozpatrzenie wniosku o kredyt i ostatecznie nie udzielono mu go. Postanowił więc się zemścić i przyszedł do sklepu z woreczkiem pełnym najdrobniejszego bilonu.

**************************

W angielskim rezerwacie dzikiego ptactwa w Slimbridge mieszka flaming, który od pewnego czasu cierpliwie wysiaduje... kamyk.
Opiekunowie zwierząt myśleli początkowo, że 40-letni Andy siedzi w jednym miejscu, ponieważ skaleczył się i ma problemy z chodzeniem, jednak wkrótce okazało się, że ptak opiekuje się po prostu kamieniem.
Pracownicy rezerwatu zamienili kamień na drewniane "jajo" i po dwóch tygodniach Andy w dalszym ciągu pełni obowiązki opiekuna zostawiając swój skarb jedynie na godzinę dziennie, kiedy nadchodzi pora karmienia ptactwa.

**************************

W 1945 r. dwaj żołnierze z polskiej Brygady WOP w Szczecinie powiększyli terytorium Polski o kilka kilometrów kwadratowych. W tym czasie granica w okolicach świnoujścia zaznaczona była snopkami siana. Żołnierze narzekali, że do najbliższej meliny muszą chodzić po bagnach. W porozumieniu z radzieckimi towarzyszami od kieliszka przestawili snopki i przesunęli granicę o kilkaset metrów w kierunku zachodnim.

**************************

41-letni mężczyzna utknął i utonął, gdy przecisnął glowę przez 36-centymetrowy otwór kanału ściekowego, Żeby wyciagnąć kluczyki od samochodu.

**************************

Niezidentyfikowany mężczyzna, używając strzelby zamiast kija, wybijał przednią szybę w samochodzie swojej byłej kobiety, kiedy strzelba wypaliła i zrobiła mu dziurę w brzuchu.

**************************

M.A. Goldwin oczekiwał kilka lat w więzieniu na wykonanie wyroku śmierci na krześle elektrycznym, kiedy jego wyrok został zredukowany do dożywocia. Siedząc na metalowej toalecie, próbował naprawić mały telewizor, przegryzł drut i pokopało go prądem na śmierć.

**************************

Pewien starszy Rumun, który wybiegł przed dom w bieliźnie, żeby nożem uciąć łeb hałaśliwemu kurczakowi, nie dającemu mu spać, pomylił ptasią szyję ... z własnym penisem - informuje agencja Rompres.
67-letni Constantin Mocanu trafił na ostry dyżur do szpitala, mocno krwawiąc. Zdumionym lekarzom przyznał się do pomyłki, a potem powiedział ze smutkiem: Ciachnąłem (...), a wtedy pies podbiegł i zeżarł go.
Krwawienie udało się zatamować i życiu Mocanu nic nie zagraża. Na temat kurczaka starszy pan wolał się nie wypowiadać.

*****************************

W pewnym rumuńskim mieście lekarze zwrócili się do policji z prośbą o pomoc w odnalezieniu mężczyzny, który uciekł ze szpitala, gdy usłyszał, że będzie musiał poddać się kastracji.
Kilka dni temu do szpitala w Pitesti zgłosił się 42-letni mężczyzna, który w następstwie przegranego zakładu założył sobie na penisa metalowe kółko i niestety nie potrafił go potem zdjąć.
Ponieważ w ranę wdała się gangrena lekarze powiedzieli pacjentowi, że jedynym sposobem na uratowanie mu życia będzie amputacja uszkodzonego członka. Chwilę później po mężczyźnie nie było już śladu.

*****************************************

Dla 27-letniego Steve’a Simpsona z Sheffield w północnej Anglii wieczór kawalerski zakończył się niefortunnie po tym, jak koledzy dla żartu zgolili mu brwi.
By jako tako wyglądać podczas ceremonii zaślubin pechowy pan młody przykleił sobie nad oczami cienkie paski wycięte ze starej czarnej skarpetki.

*****************************************

57-letni Duńczyk został skazany na 25 dni więzienia za próbę zapłaty za pizzę fałszywymi banknotami, które, jak twierdzi, zrobiły jego wnuki do gry w "Monopol" - poinformowała w poniedziałek agencja Ritzau.

*****************************************

Pewien Japończyk podpalił dom swoich rodziców walcząc z komarami.
Mężczyzna rozpylił przed wejściem do domu środek owadobójczy, po czym beztrosko zapalił papierosa, wywołując pożar, który zniszczył cały budynek.

*****************************************

Brytyjscy ratownicy przeżyli niemiłe deja vu, kiedy okazało się, że po raz drugi z rzędu ratują tego samego mężczyznę i jego 8-letniego syna.
Ojciec i syn wypłynęli na morze w nadmuchiwanym pontonie zaledwie 24 godziny po tym, jak łódź ratownicza wyciągnęła ich z bagien.
"We wczorajszej akcji ratunkowej uczestniczyło 50 osób, ale jak widać, ten człowiek niczego się nie nauczył", mówi oficer Steve Bird.

*****************************************

"Dziennik Zachodni": Pod zarzutem dokonania kradzieży z włamaniem stanie przed sądem 38-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego, który ukradł... 5-litrowy garnek z bigosem oraz znajdującą się w środku łyżkę
By zdobyć tę apetyczną potrawę włamał się do mieszkania 34-letniego sąsiada, zrywając wcześniej kłódkę na drzwiach. Okradziony bez trudu domyślił się, kto pozbawił go bigosu i o włamaniu powiadomił koniecpolskich policjantów. Gdy ci przyjechali do domu złodzieja, zastali pijanego gospodarza (2,8 prom.) nad pustym garnkiem. Bigosu już nie było" - pisze "Dziennik Zachodni".

******************************************

26-letni Brytyjczyk Jason Sanderson został skazany na 10 miesięcy więzienia za kradzież pralki i lodówki, które transportował z miejsca przestępstwa na... deskorolce - poinformował dziennik "The Daily Telegraph".
Sanderson był już wcześniej karany za kradzieże w sklepach i włamania.
Tym razem został aresztowany, kiedy wiózł sprzęt AGD balansujący na deskorolce ulicami Addlestone.

******************************************

Duński kierowca tak był zaaferowany podróżą przez Francję do Hiszpanii, że nie zauważył, że po postoju na jednym z francuskich przydrożnych parkingów wyruszył w dalszą drogę bez żony.
To, że nie ma jej na siedzeniu obok, spostrzegł po przejechaniu 250 kilometrów - pisze AFP.
W tym czasie jego małżonka, pozostawiona na poboczu autostrady bez pieniędzy, dokumentów i telefonu, na próżno szukała męża. Dopiero po godzinie udało się jej zatrzymać przejeżdżających żandarmów i opowiedzieć o swoim nieszczęściu.
Żandarmi właśnie załatwiali hotel dla kobiety, kiedy z departamentu Żyrondy zadzwonili ich koledzy, mówiąc, iż pewien Duńczyk szuka żony.
Wszystko się skończyło szczęśliwie, Duńczyk wrócił po żonę i razem kontynuowali podróż do Hiszpanii.

******************************************

W Hondurasie aresztowano mężczyznę, który przebrany za ciężarną kobietę, od dwóch lat żebrał na ulicach.

******************************************

Alkohol musiał przytępić zdolność rozumowania pewnego Niemca, który - mając ponad 2 promile we krwi - podjechał samochodem na posterunek policji w Karlsruhe (Badenia- Wirtembergia), żeby poprosić o radę w bliżej niesprecyzowanej sprzeczce małżeńskiej.
47-latek stawił się na policji w poniedziałek wieczorem. Dyżurny funkcjonariusz szybko zorientował się w stanie petenta i kazał mu dmuchnąć w alkomat. Okazało się, że mężczyzna ma 2,04 promila alkoholu we krwi. Co więcej, pojechał na policję samochodem, mimo że odległość od posterunku do jego mieszkania wynosi zaledwie kilkaset metrów.

******************************************

Policja na Filipinach aresztowała trzech mężczyzn podejrzanych o zamordowanie i zjedzenie sąsiada, który podczas tańca niechcący potrącił ich krewniaczkę.
Ojciec dziewczyny i jej bracia zadźgali sąsiada nożem, po czym upiekli go na rożnie i zjedli jego uszy, język i ręce.

******************************************

Brazylijscy uczniowie wytoczyli proces nauczycielowi, który kazał im się masturbować podczas lekcji biologii.
Profesor zwrócił się do trzech 15-letnich uczniów z dość nietypową propozycją, ponieważ chciał zademonstrować klasie, jak wygląda pod mikroskopem ludzka sperma.


*********************************************

Wszystko zaczęło się od zakładu pomiędzy nim a pozostałą trójką kumpli od
golfa: Everett Sanchez próbował umyć własne "piłeczki" w pralce do mycia
piłeczek na miejscowym polu golfowym. Udowadniając kolejny raz, że piwo i
testosteron to zła mieszanina, Sanchez stanął okrakiem nad pralką i zaczął
wymachiwać moszną w maszynie. Mało tego, jeden z jego kolegów podniósł
stawkę tej gry i przekręcił korbę maszyny. Moszna Sancheza zaklinowała się
solidnie w mechanizmie. Sanchez, który natychmiast przekroczył próg bólu,
padł na pralkę. Nieszczęśliwie dla Sancheza, moc pralki była większa niż
siła jego ciała, a w tym wszystkim jego moszna była najsłabszym łączem.
Moszna Sancheza rozpruła się, jedno jądro zostało wyrwane na amen i wpadło
do pralki, a drugie było ściśnięte i spłaszczone, gdyż zaklinowało się
między obudową pralki a jej mechanizmem wewnętrznym. Żeby było śmieszniej
Sanchez złamał jeszcze do tego nowiutki grafitowy kij golfowy (który dopiero
co nabył za 300 dolarów) próbując użyć go jako laski.
Everett Sanchez błyskawicznie został przewieziony do szpitala na chirurgię a
pozostałą trójkę poproszono o opuszczenie pola golfowego.

***********************

Mezczyzna, ktory przez godzine odsniezal sobie miejsce do zaparkowania
samochodu w czasie zamieci w Chicago po udaniu sie po samochod zobaczyl
ze pewna kobieta zaparkowala na jego miejscu - zastrzelil ja.

***********************

Pewien Pakistańczyk sprzedał bez wiedzy żony jedną z jej nerek i wkrótce po operacji rozwiódł się z nią.
Muhammad Ashfaq wmówił żonie, że udaje się do szpitala na operację, która umożliwi jej zajście w ciążę, jednak lekarzom polecił usunięcie nerki.

***********************

Pewien mieszkaniec Scarborough powyrywał sobie zęby zardzewiałymi kombinerkami, ponieważ nie udało mu się zapisać na natychmiastową wizytę o u dentysty.
47-letni George Daulat znieczulił sobie szczękę wypijając pół litra wódki, po czym wyrwał trzy z czterech bolących zębów.

**********************

Policja w Austrii ściga tajemniczego sprawcę, który rzuca warzywami w przejeżdżające drogą samochody.
Jak twierdzi policja, sprawa jest poważniejsza niż się wydaje. W ostatnim incydencie 37-letni kierowca ledwo utrzymał panowanie nad kierownicą po uderzeniu ogórkiem.

***********************

Pewien nauczyciel w południowych Indiach został zawieszony w swojej pracy za to, że kazał niektórym swoim uczniom jeść... krowią kupę.
Uczniowie twierdzą, że ta makabryczna kara została wyznaczona za to, że uczniowie śmiali się kiedy pewnego razu nauczyciel zasnął na lekcji i spadł ze stołka.

***********************

******************************************************

Pewien Anglik wykopał w ogrodzie metalowy przedmiot i myśląc, że trafił na bombę, w obawie przed eksplozją przykleił ją sobie do ręki taśmą klejącą.
David Page przez 4 godziny siedział przyciskając kciukiem element, który wcześniej omyłkowo przycisnął, a po chwili wziął za rozrusznik Zaalarmowana policja wezwała saperów i zakopała rękę mężczyzny w pojemniku z piaskiem, na wypadek, gdyby domniemana bomba rzeczywiście wybuchła.
Po przyjeździe saperów okazało się, że "bomba" to w rzeczywistości element samochodu marki Citroen.

*****************************************************

W indyjskim mieście Barasat aresztowano 40-letniego Enadula Mullicka, który odrąbał język swojej gadatliwej żonie Hallimie.
Mężczyzna przyznał, że nie mógł znieść jej nieustannego zrzędzenia.


***************************************************

Chińskie urzędy nie zgodziły się, by mieszkaniec Zhengzhou, stolicy prowincji Henan w środkowych Chinach, nadał swemu synkowi imię @ - znak rozpowszechniony także w Państwie Środka dzięki internetowi, po polsku zwany małpą.
Decyzję odmowną, o której poinformował dziennik "Beijing Morning Post", umotywowano bardzo prosto - znak @ nie ma swego odpowiednika w chińskim piśmie.

****************

Pewien niemiecki student został oskarżony o sfałszowanie dyplomu i w panice zjadł prawie cały dokument po czym uciekł zostawiając jedynie kawałek kartki, na której znajdował się... jego adres.
25-letni mężczyzna ubiegał się o pracę chemika, jednak kiedy jego przyszły pracodawca zakwestionował prawdziwość dyplomu, błyskawicznie pozbył się dowodu fałszerstwa.

****************

Dwunastu parafian z angielskiej wioski Barham pozowało nago do kalendarza, aby zebrać fundusze na naprawę dachu kościoła i zakup nowych organów.
Wśród modeli znaleźli się m.in. miejscowy wikary koszący nago trawnik, lekarz grający nago na organach oraz policjant. Na pomysł wydania kalendarza wpadła żona lekarza, która twierdzi, że wszystkie zdjęcia są bardzo gustowne i nie przypominają ordynarnej pornografii.

****************

Były więzień próbuje zrobić karierę w świecie mody projektując torebki damskie ze starych opakowań po chrupkach.
53-letni George Vargas, który nauczył się robienia torebek odbywając karę za posiadanie narkotyków, został zasypany zamówieniami z okolicznych sklepów, więc rozważa podniesienie ceny za jedną torebkę z 200 do 400 dolarów.

****************


Zaledwie kilka dni po ślubie młody Włoch napadł na bank, a pomagała mu w tym świeżo poślubiona żona.
Parę dni po ślubie mieszkaniec Bresci wdarł się do banku i po sterroryzowaniu personelu uciekł z łupem w wysokości siedmiu tysięcy euro. Z miejsca przestępstwa uciekł samochodem żony, a prowadziła go jego teściowa.
Żona usiłowała zatrzeć ślady przestępstwa, informując o kradzieży samochodu, ale mimo to jej mąż został aresztowany pod zarzutem dokonania napadu. Jego młodej małżonce zarzucono współudział w przestępstwie.

******************

W ramach ukraińskiej kampanii prezydenckiej wyborcy są zachęcani do głosowania na obecnego premiera podczas darmowych pokazów striptizu.
Sztab wyborczy premiera Wiktora Janukowycza ma nadzieję, że widzowie zachowają we wdzięcznej pamięci, komu zawdzięczają niezapomniane chwile i przypomną sobie o nim przy urnach wyborczych.

*****************

Przestępcy, którzy chcieli przy pomocy butli gazowej wysadzić w powietrze bankomat i ukraść z niego pieniądze, wywołali tak silną eksplozję, że w jej wyniku zniszczyli fragment ścian banku.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Porto Potenza Picena w środkowych Włoszech.
W wyniku eksplozji, znacznie silniejszej niż prawdopodobnie planowali złodzieje, runęła ściana banku, a na całą ulicę spadł deszcz banknotów. Karabinierzy w wyniku natychmiastowej interwencji zdołali zebrać w okolicy zniszczonego banku banknoty o wartości ponad 48 tysięcy euro.

Trwają poszukiwania sprawców eksplozji.

*****************

Policja austriacka schwytała młodego mężczyznę, który w przebraniu goryla napadał na spacerujących po parku staruszków.
25-letni dowcipniś tłumaczył, że straszył emerytów, ponieważ chciał nieco ożywić atmosferę w miasteczku.

************************

Ukradli rury PCV, by zrobić z nich armatę do strzelania martwymi kurczakami. Tak tłumaczył się jeden z dwóch 18-latków, których prokuratura w Żaganiu oskarżyła o kradzież na szkodę jednej z firm budowlanych.
Za kradzież obu nastolatkom grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Obaj młodzi ludzie są uczniami szkół średnich. Dotychczas nie byli karani.
Jeden z młodych ludzi wyjaśnił, że ze skradzionych rur PCV o dużej średnicy zamierzał wykonać armatę do strzelania martwymi kurczakami. Prototyp takiej armaty widział w jednym z ogólnopolskich miesięczników. Dodał, że jako materiału miotającego miał użyć perfum w sprayu. Tak wykonane urządzenie miał zamiar zaprezentować w szkole w ramach zajęć z kreatywności.
"Mimo tak niecodziennej linii obrony w toku postępowania przygotowawczego nie stwierdzono, aby 18-latek miał zaburzenia psychiczne

*************************

Kierowca mercedesa z Wrocławia, zatrzymany przez policję w Zduńskiej Woli, otrzymał... 39 punktów karnych za niezgodną z przepisami jazdę na 5-kilometrowym odcinku drogi.
24-letni wrocławianin dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość - najpierw o 46 km, a następnie o 20 km na godzinę. Ponadto wyprzedzał na przejściu dla pieszych i na skrzyżowaniu, a w końcu przejechał podwójną, ciągłą linię...
Co ciekawe - kierowca był trzeźwy. Stracił prawo jazdy, musiał zapłacić mandat w wysokości 1 tys. zł, a jego sprinterskim wyczynem zajmie się Sąd Grodzki w Zduńskiej Woli.

*****

Trzej złodzieje zostali namierzeni przez policję, kiedy wrócili do obrabowanego domu, aby porwać gadatliwą papugę, która "za dużo widziała".
Kiedy jeden z rabusiów uświadomił sobie po napadzie, że papuga słyszała, jak zwraca się do jednego ze wspólników używając jego pseudonimu, bandyci postanowili wrócić na miejsce przestępstwa i porwać ptaka.
Według rzecznika policji w Memphis, złodzieje byli przekonani, że papuga będzie w stanie rozpoznać ich podczas konfrontacji.

*****

29-letni Nigeryjczyk, który przemycał narkotyki do Szwajcarii, wykazał się ogromnym gapiostwem - na dworcu w Bazylei zapomniał zabrać z pociągu walizkę z kokainą. Zgłosił się więc po zgubę, nie wiedząc, że policja już na niego czeka.
Pozostawiona w pociągu z Francji walizka zwróciła uwagę celników, którzy otworzyli ją i znaleźli w środku 900 gramów kokainy - poinformowała we wtorek szwajcarska służba celna. Nikt nie przypuszczał, że właściciel sam się po nią zgłosi.

*****

Poszukiwanie włamywaczy jest dla policji zadaniem żmudnym i pracochłonnym, chyba że trafi się przestępca, który zdecydowanie ułatwi zadanie stróżom prawa i porządku.
Właśnie na takiego "uczynnego" włamywacza trafili policjanci w niemieckim mieście Korbach (Hesja).
Rzecznik policji poinformował, że 19-letni złodziej zostawił swą kartę ubezpieczeniową w przyczepie kempingowej, na którą zrobił "skok". Następnie włamał się do baraku i zgubił tam ... dowód osobisty.
Młody złodziej jest bezrobotny. W lipcu wyszedł z więzienia, a teraz szybko tam wróci. Policja zgromadziła dowody, obciążające go pięcioma włamaniami.

*****

Pewna rumuńska para ochrzciła swoje dziecko imieniem Speedy Gonzales. Maluch bowiem urodził się w samochodzie.
Przyszli rodzice spieszyli się do szpitala, jednak w połowie drogi samochód się zepsuł. "Niecierpliwe" dziecko nie chciało zaczekać z przyjściem na świat, aż uda się naprawić auto i dojechać do kliniki. Chłopczyk urodził się na środku drogi na tylnym siedzeniu samochodu.

*****

Pewien Rumun zażądał rozwodu, ponieważ okazało się, że poślubił siostrę bliźniaczkę swojej wybranki.
Vladut R. zakochał się w Elenie podczas podróży po Francji, jednak po powrocie do kraju stracił z nią kontakt. Jak się okazało, kobieta miała wypadek i leżała długi czas w szpitalu.
W międzyczasie Vladut poznał jej siostrę bliźniaczkę Monicę i był przekonany, że znów spotkał kobietę swoich marzeń. Poprosił ją o rękę, a pomyłka wyszła na jaw dopiero po ślubie.

*****

Pewien Amerykanin, który próbował zastrzelić mysz, przypadkowo postrzelił w ramię swoją przyjaciółkę.
Mężczyzna chwycił za pistolet, aby rozprawić się z niepożądanym gryzoniem, jednak niechcący zranił kobietę, która znalazła się na linii strzału.

*****

85-letni Kenijczyk Ancentus Akuku przyznał się do poślubienia 130 kobiet. Do zapewnienia szczęścia w poligamicznej rodzinie niezbędne są "dyktatura i ciężka praca" - ujawnił w wywiadzie dla kenijskiej prasy.
Akuku należy do plemienia Luo, które dopuszcza małżeństwo jednego mężczyzny z wieloma kobietami.
Swą pierwszą żonę Dinah poślubił w 1939 roku, ostatni raz związek małżeński zawarł w 1999 roku z 20-letnią wówczas Aumą.
Kenijczyk przywiązuje dużą wagę do planowania rodziny. Z żadną z żon nie miał więcej niż czworo dzieci. Z 85 kobietami rozstał się. Niektóre z nich "wyrzucił, ponieważ nie były wierne".


***********************

W Belize aresztowano zbiegłego z Florydy Reinaldo Silvestre, który podawał się za chirurga plastycznego i poddawał swoich pacjentów dziwacznym operacjom. Pewien robotnik, który zdecydował się na zabieg upiększający, obudził się z narkozy z kobiecymi piersiami.

*****************

40 białoruskich kobiet dostało z okazji obchodzonego wczoraj na Białorusi Dnia Matki kluczyki do nowych traktorów.
Środki na zakup maszyn - zgodnie z dekretem prezydenta - wydzielono z Funduszu Rozwoju Rolnictwa.
Przekazanie kluczyków do nowych traktorów odbyło się w świątecznej atmosferze. Kobiety zawieziono dwoma autobusami do Mińskich Zakładów Traktorowych, gdzie mogły obejrzeć linie produkcyjne.
Wśród zwiedzających była zasłużona mechanizatorka białoruskiego rolnictwa Nadzieja Kunicka, która 36 lata temu dostała klucze od wyprodukowanego w Mińsku milionowego traktora. Jedna z kołchozowych traktorzystek, o wyglądzie modelki, powiedziała białoruskiej telewizji, że zaproszenie na taką uroczystość było dla niej przyjemną niespodzianką.

**************

Ośmioletni chłopiec postawił na nogi policję w Marsylii na południu Francji, pozorując swe porwanie.
W ciągu weekendu przez 15 godzin kilkudziesięciu policjantów poszukiwało rzekomo uprowadzonego dziecka, które informacje o swym porwaniu przekazywało z domu, korzystając z telefonu komórkowego.
Wiele komisariatów w Marsylii odebrało wezwania chłopca o ratunek. Ośmiolatek twierdził, że został uprowadzony i w bagażniku samochodu przewieziony na pokład statku.
Dopiero po kilkunastu godzinach ustalono, że chłopiec znajduje się we własnym domu, skąd nadaje dramatyczne wezwania. Zdemaskowany, twierdził, że odtwarzał sceny z filmu.
Matka pomysłowego malca zapewne odpowie przed sądem za fantazję synka.


*************

Pijane pszczoły zupełnie jak ludzie
Pijane pszczoły zachowują się podobnie do ludzi - tracą koordynację ruchów i większość czasu spędzają leżąc do góry brzuchem - zaobserwowali badacze ze Stanów Zjednoczonych.
Naukowcy z Uniwersytetu Stanu Ohio podawali pszczołom napoje z sacharozą i alkoholem w różnych stężeniach - od 10 do 100 proc. Jak wyjaśnia biorąca udział w badaniach dr Julie Mustard, picie alkoholu 10 proc. odpowiada piciu wina, podczas gdy 100-procentowy alkohol to czysty spirytus.

***********

Pewien Hindus opanował niezwykłą umiejętność pisania obiema rękami naraz i to w dodatku w dwóch różnych językach.
Inżynier Amanullah może pisać w tym samym czasie zupełnie różne zdanie w języku angielskim i tamilskim, ale ćwiczy już pisanie w pięciu innych kombinacjach językowych.
"Od dzieciństwa byłem leworęczny i koledzy w szkole śmiali się z tego, że piszę lewą ręką, więc starałem się nauczyć pisania prawą. Później nauczyłem się pisać jednocześnie dwiema rękami w dwóch językach" - powiedział Amanullah w wywiadzie dla agencji Asian News International.

***************

O kryminalnym rekordzie ustanowionym w Rzymie przez młodego bandytę poinformował w czwartek rzymski dodatek do dziennika "Corriere della Sera". W ciągu pół godziny niezidentyfikowany osobnik napadł na dwie apteki i pasmanterię. Mężczyzna w wieku 20-25 lat, poruszający się na motocyklu i uzbrojony w nóż, siał w środowy poranek postrach w zachodniej części włoskiej stolicy.Od godz 8.45 do 9.15 napadł po kolei na dwie apteki i pasmanterię, terroryzując sprzedawców. Następnie uciekł z łupem w wysokości 1000 euro. Policja poszukuje bandyty. Być może pomocne okażą się dokładne rysopisy przestępcy podane przez ofiary napadów.

****************

Ekspedientka w sklepie spożywczym w Skarżysku Kamiennej zażądała od klienta... okazania legitymacji partyjnej i kartek.
Mężczyzna, który chciał kupić drób w sklepie zdziwił się, gdy kobieta kazała mu pokazać legitymację partyjną, a później zażądała bonów na mięso. Jak się okazało, była pijana.
Niedoszły klient wezwał policję, która - po przebadaniu alkomatem - stwierdziła, że ekspedientka ma 3,40 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - powiedział Radiu Kielce komisarz Krzysztof Skorek.

************

Pewien mieszkaniec Scarborough powyrywał sobie zęby zardzewiałymi kombinerkami, ponieważ nie udało mu się zapisać na natychmiastową wizytę o u dentysty. 47-letni George Daulat znieczulił sobie szczękę wypijając pół litra wódki, po czym wyrwał trzy z czterech bolących zębów. Ostatni ząb będzie musiał poczekać na ręce profesjonalnego dentysty.

******************

Spore zamieszanie wywołało w pewnej rumuńskiej wsi dość niecodzienne jajo kacze. Z zewnątrz niczym się nie wyróżniało, jednak w środku jaja kaczego znajdowało się jajo kurze wraz z własną skorupką. 80-letni rolnik Constantin Zamfir to niezwykłe wydarzenie przypisał swemu ślepemu kogutowi. "Najpierw myślałem, że to znak z góry i śmiertelnie się wystraszyłem. Potem jednak przypomniałem sobie o swoim starym kogucie" - powiedział Zamfir regionalnej gazecie "Editie Speciala de Oltenia". "Jest już na wpół ślepy, ale w moim gospodarstwie to wciąż najbardziej dziarski gość".


***************


Pewien bułgarski farmer domaga się odszkodowania za medalowego tucznika, który okazał się… gejem.
Rolnik przedstawił w sądzie zdjęcia, z których wynika, że ponad 100 kilogramowy wieprz interesuje się wyłącznie samcami.
Farmer żąda od sprzedawcy świni rekompensaty, ponieważ, kiedy w okolicy rozniosła się informacja o nietypowych preferencjach tucznika, żaden hodowca nie chciał go odkupić, więc ostatecznie zwierzak trafił do rzeźni.
Sprzedawca broni się, tłumacząc, że po zakończeniu okresu dojrzewania, preferencje seksualne wieprza wróciłyby do normy, więc decyzja o przerobieniu nieszczęśnika na kiełbaski była nieco zbyt pospieszna.

***************************

Trzej niedoszli rabusie w niecodzienny sposób próbowali wtargnąć do restauracji w Australii. Mocując się z drzwiami, nie zauważyli, że otwierają się one przez rozsunięcie
Policja opowiadała potem, że 20 klientów lokalu w Gerringong (Nowa Południowa Walia) z rozbawieniem obserwowało daremne wysiłki mężczyzn.
Zamaskowani sprawcy z uporem popychali i kopali nieruchome drzwi, a w końcu dali za wygraną i uciekli.

*************************

W pobliżu pilnie strzeżonego szwedzkiego więzienia aresztowano mężczyznę, który przerzucał telefony komórkowe na dziedziniec zakładu karnego. Posługiwał się łukiem i strzałami - poinformowała policja w Sztokholmie. 25-letniemu "łucznikowi", którego oskarżono o planowanie pomocy w ucieczce z więzienia, może grozić rok pobytu za kratkami.

**********************

Policja niemiecka musiała pospieszyć z pomocą pracownikowi basenu, który omal nie padł ofiarą gwałtu, kiedy przyszła panna młoda próbowała zmusić go do seksu.
Rozochocona wieczorem panieńskim dziewczyna zamknęła się z mężczyzną w biurze rzeczy znalezionych, bo jak wyznała później policjantom, "chciała zaszaleć po raz ostatni przed ślubem".







Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-03 23:29:33]

PaWeLoS [ ]

hehe, wreszcie dotarłem do końca:) niektóre zdarzenia są naprawdę świetne! a w szczególności pan, który umie pisać dwoma rękami na raz w dwóch językach:D
PS. niektóre teksty powtarzają się.