Brisk. [ Chomik ]
Karczma "Pod G³odnym Trollem" czesc 203
Wprowadzenie do naszego œwiata
Tak... ka¿dy przybywaj¹cy rozpoznaje niepowtarzalny klimat tego miejsca. Nadzwyczaj przyjazna atmosfera, wspania³e piwo i zak¹ski, a co najwa¿niejsze wspania³e towarzystwo. Tu¿ przy barze siedzia³ zawsze elf Blood_x - legendy g³osz¹, ¿e wraz ze swoj¹ partnerk¹ niejednego smoka po³o¿yli na ³opatki, aczkolwiek jej w Karczmie nigdy nie widziano. Czasami jedynie mo¿na wyczuæ w powietrzu jego obecnoœæ jego ducha.Tu¿ obok Orrin - najczêœciej zamawiaj¹cy; sta³y klient - ten mocn¹ ma g³owê. Tak go to przywi¹za³o do tego miejsca, ¿e postanowi³ tu zamieszkaæ (w tajemnicy powiem piêknym paniom, ¿e mieszka na pierwszym piêtrze w pokoju nr 13, ale ja nic nie mówi³em :)). Czasami bywa w Karczmie, mê¿ny cz³owiek Sir Klesk, który zawsze tutaj szykuje siê do kolejnych bitw wraz ze swymi najemnikami. Tam gdzie niegdyœ siedzia³ jeden z pierwszych podejmuj¹cych Karczmê, trochê nienormalny, Luty Tur pozosta³o tylko krzes³o, pewnego dna zbzikowa³ i po prostu podskoczy³, a nastêpnie wyparowa³. Jedni odchodz¹, a inni przybywaj¹ tak te¿ przyby³ w³aœnie Gris. Ten nizio³ek odby³ w swojej dziedzinie wieloletni¹ praktykê, co mo¿na poznaæ po jego okr¹glutkim kszta³cie. £atwo z nim nawi¹zaæ rozmowê (pod warunkiem, ¿e nie jesteœ kobiet¹), wiêc z pewnoœci¹ chêtnie wyjawi³by Ci sekret wspania³ej potrawy. PêdŸ do kuchni to mo¿e go jeszcze zastaniesz zanim przyœnie pod piecem. Masz szczêœcie - nie zd¹¿y³ jeszcze zasn¹æ, gdy¿ akurat coœ pichci. Wróæmy jednak do g³ównej sali, bo nie mam zamiaru rozczulaæ siê nad szczegó³ami. Kolejny stolik zajmuje Ehhh, o którym nie mogê du¿o powiedzieæ ze wzglêdu na jego tajemniczoœæ (kiedyœ ma³y i niepozorny, ale ostatnio zacz¹³ du¿o jeœæ i urós³ do wzrostu prawie równego wyros³emu trollowi - tym samym okaza³o siê i¿ jest jednym z 3 naczelnych pó³-demonów, z czego pozosta³e 2 ju¿ dawno zaginê³y). Bardzo wa¿nym miejscem w Karczmie jest jeszcze kominek, w którym zawsze pali siê ogieñ podniecany przez szefa ochrony Karczmy - wielkiego Trolla Sulika, który jednoczeœnie jest swoist¹ maskotk¹ Karczmy. Niektórzy wêdruj¹ po œwiecie, a¿ w koñcu dowêdruj¹ do pewnego miejsca w którym zostaj¹ na sta³e. W³aœnie tak trafi³ tu Danley, który zawsze wêdrowa³ po œwiecie, niejedno widzia³ i niejednego dokona³, jednak w Karczmie postanowi³ pozostaæ na sta³e. Jest on cz³owiekiem, jako wojownik jest szlachetnym paladynem, wynajmuje pokój nr 9. Zawsze lubi sobie ³ykn¹æ piwka korzennego, które wczeœniej lubi nalaæ sobie sam. Natomiast w najciemniejszym i najdalszym k¹cie Karczmy, przy jedynym stoliku z napisem "Rezerwacja", zawsze siedzi tajemnicza postaæ licz¹ca ca³y czas pieni¹dze Karczmy i tym samym nie pozwalaj¹ca na bankructwo owej, a t¹ tajemnicz¹ postaci¹ jest nam dobrze znany BriskShoter uwielbiaj¹cy wylegiwaæ siê w ³aŸni i popijaæ tam piwo w spokoju zastanawiaj¹c siê jaki numer wyci¹æ po wyjœciu z ³aŸni, jest on te¿ cz³owiekiem ubóstwiaj¹cym poruszaæ siê w samym rêczniku po Karczmie tym bardziej im wiêcej niewiast jest w pobli¿u. Na zapleczu poœród garnków czai siê z mieczem wyszykowanym na Smoki i innych nie mniej groŸnych przeciwników waleczny, acz czasem majacz¹cy prze sen o wielkich bitwach z przesz³oœci: wojak a zarazem kucharz drogi M-Hunter, któremu czasem trzeba wylaæ kube³ zimnej wody na g³owê, aby siê trochê opamiêta³. Wszystkim przynosi jedzenie i napoje kelner centaur o zacnym imieniu QQuel, który jest jednym ze wspó³za³o¿ycieli Karczmy, a ostatnio s³uch po nim czêsto ginie i podobno widuje sie go wtedy daleko na wschodzie walcz¹cego z gryfami - tak przynajmniej mówi¹ plotki. Wróæmy jeszcze na chwilê do ochrony Karczmy, w której pracuje wiele osób, które to by³y ju¿ wymienione, ale oprócz nich s¹ te¿ iluzjonista Xelloss. PrzejdŸ wiêc mo¿e na chwilê do jego stolika - tylko ostro¿nie, lubi ten cz³owieczyna czasem znienacka rzucaæ na prawo i lewo zaklêciami oœlepiania - ma on bardzo potê¿n¹ moc magiczn¹, ale sam czasem nie wie jak jej u¿yæ. W ochronie pracuje równie¿ bard i w³aœciciel Karczmy Dubroles we w³asnej osobie, jest on elfem œwiat³a i znakomitym magiem oraz bardem - jego przemówieñ s³uchaj¹ wszyscy z zapartym tchem, a natomiast jego magicznej mocy boj¹ siê nawet najpotê¿niejsze stworzenia i wys³annicy z³a. Karczmê czasem te¿ odwiedzaj¹ ró¿ni goœcie. Ostatnio w zaczê³a przesiadywaæ tu przeurocza pó³elfka martusi_a, która w spokoju w k¹ciku przy stoliku popija sobie nektar i tak sobie popijaj¹c obserwuje poczynania gospodarzy - co prawda jest z konkurencji, ale jak sama powiada "Trzeba ¿yæ w przyjaŸni z s¹siadami". Ostatnio w Karczmie pojawi³ siê ponownie zacny wojownik z morskiego rodu Sahaugin we w³asnej osobie 1micha³, który to od czasu do czasu w obliczu zagro¿enia chêtnie pomaga. Do Karczmy wkracza³ te¿ czasem podobno bogaty Dwalin posiadacz wielu kopalni i ogromnego maj¹tku, ale plotki g³osz¹ i¿ co niedziele mo¿na go spotkaæ ¿ebraj¹cego pod poblisk¹ kaplic¹. A wszystkiego dopatruje z nik¹d i zewsz¹d bêd¹c wszystkim, a zarazem niczym trój osobowa postaæ Narratora, który to zosta³ stworzony do pilnowania porz¹dku w Karczmie, ale tym samym spowodowa³ wiele zamieszek. Ostatnio przybyli dwaj nowi karczmarze zwani: Word, który jest wszêdobylskim wojownikiem i mimo swojego wieku i tego ¿e siê czêsto potyka wpadaj¹c najczêœciej na niczego niespodziewaj¹ce sie niewiasty, dalej potrafi lask¹ odganiaæ napastników, oraz Craven, który poszed³ w œlady swojego dziadka i wyszed³ z lasu "Trzech Elfów” w poszukiwaniu przygód. Wszyscy wiemy, ¿e w Karczmie powinno siê du¿o dziaæ i tak te¿ jest. W ostatnich dniach Karczma funkcjonuje jak nigdy dot¹d, gdy¿ ci¹gle mamy nowych goœci, którymi s¹ arthemide, Rogue, Gambit, BiZkiT77 i madrico. Na razie s¹ tylko goœæmi wiec nie znaj¹c ich zbyt dobrze, nie wiem co móg³bym o nich napisaæ, ale w przysz³oœci na pewno siê to zmieni. Czasami przychodzi do nas tak¿e Justa, dziewczyna w niepoprawnie krótkiej szacie, która z wiadomego tylko jej powodu upodoba³a sobie nasz¹ Karczme. Ostatnimi czasy po wszystkich imprezach sprz¹ta nam Cradif, który zatrudni³ siê jako nowy sprz¹tacz, a od rana zwykle pije z Danley'em piwo sch³odzone prosto z beczki, która w lodówce cierpliwie na nich czeka i nie wa¿ne sk¹d siê tam wziê³a (chodzi mi o beczkê, nie lodówkê :D). Za Karczm¹ Hellcat prawie codziennie wieczorem parkuje swojego smoka, który niepos³usznie czeka, a¿ go ktoœ zje, jednak nie mo¿e siê doczekaæ ostatnio, gdy¿ prawie nikomu po trunku nie chce siê wychodziæ z Karczmy. Z Blendon'em wieczorami, a niekiedy nawet w ci¹gu dnia prowadzi siê niezapomniane rozmowy - przy piwie oczywiœcie:D. Kto pije "od czasu do czasu... od przytomnoœci do nieprzytomnoœci i tak w kó³ko"?:D No có¿, odpowiedŸ jest jedna: krogulczas inaczej zwany Aschkerot'em, który oprócz picia lubi tak¿e napadaæ na karawany, oczywiœcie te nocne:D. Po takim napadzie jest zawsze najbogatszym cz³owiekiem w Karczmie, przez co ma dodatkowe obowi¹zki - stawianie piwa:D. Ku uciesze dotychczasowych mieszkañców Karczmy, pokój zaczê³a wynajmowaæ FemmeFatale. Ta Przedstawicielka P³ci Piêknej wywo³a³a tak du¿e zamieszanie i zaciekawienie swoim wprowadzeniem siê, ¿e Zarz¹d musia³ specjalnie dostosowaæ jej pokój oraz zabezpieczyæ przed dzia³aniem magii, aby reszta Bandy nie narzuca³a siê jej. W myœl zasady, ¿e skarby trzeba chroniæ wszystkimi dostêpnymi œrodkami, pokój ten te¿ jest dodatkowo potajemnie chroniony przez Trolla SULIK'a, BriskShoter'a i oczywiœcie Word'a, jedynego cz³onka Bandy, który mo¿e wchodziæ do tego pokoju :D W slady FemmeFatal posz³a tak¿e Mroofka, która w najlepsze zadomowi³a sie w Karczmie i dotrzymuje kroku w piciu reszcie Bandy. Swoj¹ ¿ywio³owoœci¹ potrafi przekonac do siebie ka¿dego, dziêki czemu tak¿e dostaje to co chce:) Na szczêœcie Mroofka nie zdobedzie tak ³atwo wp³ywu na Zarz¹d Karczmy, poniewa¿ jest on tfardki a nie mientki i odporny nawet na uroki PPP :D Do Bandy do³aczyli tak¿e TrzyKawki i Hadriel. Ten ostatni to Archanio³ (upad³y nie upad³y tego nie wiadomo, ale na pewno jeden z najwiekszych w Karczmie awanturników i ³owców przygód:D, który a¿ strach pomyœleæ dlaczego osiad³ akurat w takim miejscu jak nasza Karczma. Jedno jest pewne, póki co jest mu tu dobrze, poniewa¿ Góra zawsze stawia piwo. W pobli¿u Karczmy trzeba uwa¿aæ na smoka który parkuje w okolicy a nale¿y do Hellcat'a. Godnym zauwa¿enia jest, ¿e Hellcat bardzo lubi pokazywaæ swoje cudo innym tak wiêc chêtnych zapraszamy do stajni lub za Karczme :D (Karczma nie ponosi odpowiedzialnoœci za straty moralne po tym spotkaniu ;D Coraz czêœciej w Karczmie widywany jest tak¿e Banita, któremu baaardzo przypad³o do gustu to miejsce. Niektóre ¿ród³a donosz¹ jednak, ¿e prawdziwym celem wizyt Banity jest pilnowanie SULIK'a i BriskShoter, którzy ostatnio darz¹ wiekszym zainteresowaniem niejakiego Allana :D Ale b¹d¿my szczerzy, Pierwsza Dama Bezsennoœci Justa sie dowiedzia³a tak wiec z pieknej mêskiej przyja¿ni nici :D (choæ nigdy nic nie wiadomo :D A pozostaje miec nadzieje, ¿e Ci wspaniali przedstawiciele p³ci meskiej wyjda zopresji ca³o :D Nie by³bym sob¹, gdybym nie wspomnia³ o kolejnej PPP, która ostatnio umila swoj¹ obecnoœci¹ oraz uœmiechem nudne ¿ycie Karczmiarzy a mianowicie o ZeTcE:D, która w nagrode za sprz¹tanie (do którego nikt jej nie zmusza³) dosta³a specjalny strój, jak najbadziej pasuj¹cy do jej piêknych oczu :D W Karczmie znalaz³ swoje miejsce tak¿e niejaki Torn. Powiadaj¹, ¿e nie ma ani takiej rzeczy ani takiego miejsca, którego ów wêdrowiec w ostrzêpionym, zakurzonym, czarnym p³aszczu by nie widzia³. Niedawno pojawi³ siê Krondar, osobnik z zapêdami na Cz³onka Zarz¹du Karczmy (i nie tylko :D Byæ mo¿e by mu sie to uda³o, gdyby nie jego dzia³ania na boku (jak choæby niezgodna z prawem karczmianym przebudowa pokoju). W ostatecznym rozrachunku zosta³o mu to zapomniane, bo w koñcu to dziêki jego inicjatywie w Karczmie zosta³a (przynajmniej na razie) na d³u¿ej kolejna PPP, Elfka Czamber, która uwielbia przesiadywaæ z wyci¹gniêtymi nogami w swoim fotelu przy kominku popijaj¹c wino. Oboje zamieszkali w tym nieszczêsnym przebudowanym pokoju, który na szczêœcie tak jak i inne pokoje jest d¿wiêkoszczelny :D Do Elity Koneserów Z³otego Trunku ostatnio próbuje do³¹czyæ nowy mieszkaniec Solymr, który jednak musi jeszcze du¿o æwiczyæ ¿eby dorównaæ Orrinowi. Mówi o sobie, ¿e jest Paladynem w co ma³o kto wierzy z powodu jego wiecznej chêci do walki z osobami ma³o co mu przeszkadzaj¹cymi i wrêcz niewinnymi oraz doœæ czêstego zagl¹dania do kufla, w którym to twierdzi, ¿e ma sok jab³kowy :D Ostatnio Krondar ma nowego pupilka zwanego pieszczotliwie ze wzgledu na jego posture Maziem. I tak nasz Mazio cieszy sie beztroskim ¿yciem, k¹pielami w balii pe³nej piwa i pl¹sami po ca³ej Karczmie ku radoœci Karczmiarzy. Od jakiegoœ czasu pojawia siê tajk¿e Elfka Eilane, która wnosi m³odzieñcza œwie¿oœæ w mury tego przybytku. Po okresie pozornego spokoju nasze progi stanê³y ponownie otworem przed kolejnymi goœæmi i to nie byle jakimi. Najpierw zjawi³a sie niezwyk³a ³uczniczka Diamand. Jest to bardzo interesuj¹ca postaæ, poniewa¿, co prawda nie sprawia k³opotów i jest wyj¹tkowo pos³uszna zw³aszcza woli Cz³onka Zarz¹du ale coœ ca³y czas knuje :D Na dobre w Karczmie zadomowi³a siê tak¿e mi³a i zawsze weso³a Serina, bardzo zdolna m³oda masa¿ystka :D Wœród goœci od czasu do czasu przewija siê Wiolax, szpieg z Krainy VL :D Od jakiegoœ czasu w Karczmie zaczê³a siê pojawiaæ i spêdzaæ tu coraz wiecej czasu [ ku niew¹tpliwej uciesze Zarz¹du :> ] piêkna i tajemnicza EwUnIa :D
A dla wszystkich przygrywa autor i tylko czasem skoczy do k¹ta na partyjkê szachów...
Brisk. [ Chomik ]
Sielanka pod rz¹dami naszego Zarz¹du :>
Zarz¹d ¯yczy Mi³ej i Udanej Zabawy :] I ¿eby nikt nie smia³ sie temu sprzeciwiæ :>
===========================
A ja jako osoba prywatnia pozwole sobie tutaj na poczatku z³o¿yc ¿yczenia pewnej Pani, która ma jutro urodzinki i jest moj¹ naj przyjaciólk¹ :]
Ewuniu szystkiego naj i spe³nienia Gwiazdkowych marzeñ:*:*
Flyby [ Outsider ]
Ale przestronnie...milo...prawie swiatecznie
...wypada Zarzadowi dobrej nocy zyczyc...moze da cukierka?
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-01 22:46:59]
Brisk. [ Chomik ]
* daje cukierka * :D
DobraNoc :]
Flyby [ Outsider ]
Dobranoc...dobranoc...dziekuje (Flyby ma dzisiaj szczescie) :-)
...kusi mnie ta ksiega
...Blyszcza, skrza sie literki
w grubej ksiedze Wioli
chca cos opowiedziec
otworzmy powoli...
(przewraca kartki)...sss parza...
...O tutaj...na snieznej rowninie
slad lekkich stop tancuje
gdzies w zamieci ginie...
...Tutaj wilki zdyszane
w daremnej pogoni
nie dopadna ofiary
marzenie je broni...
A tu...Tu marzenie odeszlo
- oni sie poznali
Smutek Tesknote spotkal
i w ciemnosciach stali...
...nie bede dalej czytal, Flyby nie jest smutny...
i po co bylo zagladac? Czary...
Zeby sie tylko nie pogniewala...
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 01:49:11]
Wiolax [ Senator ]
Coœ mnie obudzi³o ....mysle sobie sen jakiœ zmorzasty!
s³yszê szelesty jakieœ, wzdychania, a to Flyby mi w Ksiêdze grzebie ...
Dzieñ Dobry chyba sie mówi o tej godzinie :);)
*zawiedziona ¿e nie dosta³a cukierka....buuu....;P *
Brisk. [ Chomik ]
bezsennoœc w Seattle? :D
Wiolax [ Senator ]
a zarz¹d co?....insomnia?
pic mi sie zachcia³o to se wsta³am ;P
Brisk. [ Chomik ]
Wiolu od d³u¿szegoczasu na insomni jade :>
ide do lodówki a potem zobacze co dalej :]
Wiolax [ Senator ]
A to nie jest zaraŸliwe przypadkiem? ;)
*pije sok*
Brisk. [ Chomik ]
Wiolu nie :> Ale pod³o¿e insomni tak :>
se ide mam doœc compjutera :>
Wiolax [ Senator ]
papa...teraz to g³upio mówic dobranoc, nie? :)
te¿ mam doœæ...chyba go wyrzucê na plac zabaw ;)
Mysza [ ]
Dobrze, ¿e nie myszaty... sen znaczy... to dopiero by³aby trauma Wiolku... :)
Wiolax [ Senator ]
A co te¿ wsta³eœ siê napiæ mo¿e? :> ;)
czy raczej przyœni³o siê co z³ego? :)
Brisk. [ Chomik ]
³ojezu jaki ruch :D ide se bo oddychac sie nie da :P
Mysza [ ]
Aha... wyjaœnienie dla karczmiarzy... moja nowa sygnaturka odnosi siê do osobników, którym znudzi³o mi siê odpowiadaæ wci¹¿: ¿artowa³em... a s¹ tacy na tym forum, oj s¹... nie musicie siê wiêc tym za bardzo przejmowaæ... :)
Mysza [ ]
Wiolku --> A kto powiedzia³, ¿e siê w ogóle k³ad³em? Tak sobie siedzê.........
Wiolax [ Senator ]
Brisk'u nosowo ³oddychaj ;)
*wygl¹da przez okno ...hmmm...moze pe³nia jest?...szuka zapa³ek na jutro*
Mysza[k]u ... wiedzia³am ;P
Wiolax [ Senator ]
siê jednak po³o¿e jeszcze... ;)
Mysza [ ]
Wiolku --> No to s³odkich, kolorowych, rozkosznych, czy jakie tam lubisz... :)
i na myszora przysz³a pora... :)
znik!
Szenk [ Master of Blaster ]
BIM-BOM BIM-BOM BIM-BOM!!!
Co jest, wszyscy jeszcze œpiom?
Wstawaæ z wyrek, wstawaæ lenie
Przysz³a pora na budzenie
Potem trzeba zjeœæ œniadanko
Wypiæ kawkê, zas³aæ spanko
Nowy pracy zacz¹æ dzionek
I udawaæ ¿eœ skowronek
Rzeœki, œwie¿y, wypoczêty
w g³êbi ducha zaœ padniêty :)
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 08:40:01]
Flyby [ Outsider ]
BIIM Szenku ...BOOM
i zamiast lba mam dzwon
Ja nie wiem
czy fajnie tak z rana
byc wielkim tralalala
Slonce...o kiedy slonce swieci
dokladniej widac smieci...
Pelno snow na podlodze
o ktore sie potykam
sa mile...sa i dziwne
Nie sprzatam
Narazie znikam...
Wiolax [ Senator ]
CzeϾ Szenku :)
BIM-BOM...;)))
u mnie padniêcie po ca³oœci....
Witajcie œpiochy :)))
Za oknem deszczyk sobie pada...
spaæ przecie juz nie wypada!
i choæ œniadanko dawno zszamane
kawka wypita, ³ózko zas³ane
to klej¹ siê biedne zaspane oczêta
wiec jak udawaæ ¿em wypoczêta?
Schowam sie w k¹tku najdalszym, w cieniu
pod, czy za biurkiem, jak jakaœ walniêta
choæ to nie pora mysleæ o leniu
A niech nie widz¹ ¿em padniêta
Wiolax [ Senator ]
Czeœæ Flyby...œpiochu jeden ;)))
o której to siê wstaje? ;P
nie wszystek zniknij...papa :)
Aleœmy se pobimbali :D
Szenk [ Master of Blaster ]
Nie mam dzisiaj weny twórczej, ani do wierszyków, ani jeœli chodzi o pracê.
G³owa mnie strasznie tenteguje - a przecie¿ nic wczoraj nie pi³em :/
Flyby [ Outsider ]
Ja...Wiolu...spioch?
Flyby zwierciadlo trzyma
zaglada...yyyy
nic tam nie ma...
snuja sie jakies
cienie
poranne omamienie...
(szuka siebie)
Wiolax [ Senator ]
Szenku ja tam nie zauwa¿y³am braku weny twórczej ... jeœli o wierszyk idzie :)))
co do pracy to nie wiem ;) nie widzê Ciê ;)
a propos mnie te¿ g³owa boli .... od dymu ...
Flyby, a o której wsta³eœ...bo coœ mi sie zdaje... :)))
....ok 11.30 potyka³eœ sie o sny jeszcze :P ;P
Szenk [ Master of Blaster ]
Wiola ---> Bo jeszcze wtedy by³em niedobudzony. Dopiero jak przejrza³em na oczy, stwierdzi³em, ¿e jestem pozbawiony :)
Wiolax [ Senator ]
Szenku, to coœ póŸno przytomniejesz z rana... ;):)
a zapomnia³am...Flyby odnalaz³eœ sie? :)
Flyby [ Outsider ]
Czy to ty Wiolu?
...tu Flyby sie pyta
Taka jakas jestes
jakby ciut rozmyta...
I ten swiat wokolo
troche taki maly
i gdzie moje skrzydla?
O fruu...odlecialy...
...eee.. sen w sloneczku
i nic sie nie stalo
pewnie bylem chwile
taka chmurka mala
moze cos tam w dole
solidnie zmoczylem
ale zaraz grzecznie
wiatrem osuszylem :-)
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 13:59:58]
Szenk [ Master of Blaster ]
Wiola ---> Na ogó³ jestem ju¿ w pe³ni przytomny, gdy wychodzê z pracy :)
Flyby [ Outsider ]
Fajnie...slonce mi w okno zaglada i caly jestem rozmarzony...kwiaty moje...jak znam zycie zaraz mi ktos humor zepsuje...
Wiolax [ Senator ]
Szenku, czy po drugiej zmianie te¿? :)))
Flyby, ja Ci nie zamierzam popsuæ humoru :)))
no.... chyba, ¿e tak wyjdzie :P jakoœ takoœ ;)
idê po¿reæ pizzê :P
Flyby [ Outsider ]
Smaaaaaaacznego Wiolu :-) O, Tobie sie wszystko (prawie) udaje jezeli o mnie chodzi - ja to wkalkulowalem w zyciowe trudy :-))
...juz slysze kogos jak mowi ze chcialby byc ta pizza...he
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 15:07:16]
Szenk [ Master of Blaster ]
Wiola ---> Na drugiej zmianie mam odwrotnie. Rano jestem rzeœki i wyspany, a popo³udniu jakieœ takie zmêczenie na mnie opada :)
Flyby ----> Nie napastuj pizzy :)
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 15:22:30]
Mysza [ ]
Nie us³yszysz, Flyby... nie us³yszysz... najwy¿ej przeczytasz! :P :)
Chcia³bym byæ pizz¹! :D:D:D hahahaha :D
Flyby [ Outsider ]
I po co bylo uderzac w stol Szenku? Taaak...
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 15:22:59]
Szenk [ Master of Blaster ]
Flyby ---> Przeca to nie ja Ciebie prowokujê, tylko ta pizza :D
Flyby [ Outsider ]
Nie da sie ukryc...wale w dzwon.. DING DOONG
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 15:26:25]
Szenk [ Master of Blaster ]
Flyby ---> Ty naprawdê siê edytujesz :D
Flyby [ Outsider ]
Wydawalo ci sie Szenku...
Szenk [ Master of Blaster ]
Jaaaasne, pewnie znowu mam omamy :)
Flyby [ Outsider ]
a no mamy omamy...;-)))
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 15:33:52]
Wiolax [ Senator ]
widzê panowie, ¿e sobie poedytowaliscie :)))
¿ebym wiedzia³a, ze tacy g³odni pizzy jesteœcie, to mo¿e bym kawa³ek przynios³a :P
btw
by³a pyszna :)))
Flyby [ Outsider ]
...a to sie Mysza ucieszy...na pewno w porzadku Wiolax?...mogl miec ciezkostrawne czesci...:-)
...chociaz..on tylko wyrazil chec bycia ta pizza
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 19:15:05]
Wiolax [ Senator ]
nie ...nie w porz¹dku Flyby,
za duzo zjad³am, a poza tym coca col¹ mi sie...eeee...wspomina :P
a wszystko przez ³akomstwo... ;)
Flyby [ Outsider ]
...a ja bylem z wizyta u tej pani...przepowiadala
jej oczy...wolalbym tam nie wracac
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 19:47:35]
Wiolax [ Senator ]
to po co w ogóle siê do tej Pani fatygowa³eœ...
brak Ci wra¿eñ pewnie ;P;)))
Flyby [ Outsider ]
Ciekawosc...no i troche sie dowiedzialem
zmiany - syczala - zmiany
Jakie? - pytam zmieszany
Wielkie - aaa.. bredzi
Ja czuje ze mi sie
wlos jezy...
skrzydla sie trzesa i sciany
Chcesz wiecej wiedziec
nie, nie...mowie
gruzem przysypany
I zwialem...
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 20:42:10]
Wiolax [ Senator ]
cieka... eee... *ugryz³a sie w jezyk*
auuu...uu!!!...
Brisk. [ Chomik ]
Adres lub telefon tej Pani Zarz¹d CHCE :>
Flyby [ Outsider ]
O Wiolax...miej sie na bacznosci
bo ona w reku miala
"W" znaczone kosci
...rzucila...nie, nie czekalem
po prostu dyla dalem
Flyby calkowicie rozumie zainteresowanie Wysokiego Zarzadu...
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 20:48:47]
Mysza [ ]
Flyby --> A pewnie, ¿e siê cieszê! :P :D
Flyby [ Outsider ]
No to ja sie ciesze ze sie Mysza cieszy...
Ta Pani ...Wysoki Zarzadzie zeby do niej trafic...musze zasmucic Zarzad...trzaba byc, de..o dewiantem
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 20:56:37]
Wiolax [ Senator ]
zarz¹dzie..eee...Wysoki zarz¹dzie, a cukierek bedzie ;>
czyli coœ na mnie czyha...
a jednak! ;D:D:D
Brisk. [ Chomik ]
Bedzie worek cukierków i ciasteczke za te informacje :>
Flyby [ Outsider ]
Te dobra Zarzadzie to dla Wiolax...Pani mieszka w DewiantArt w Wallpapers Fantazy
...i duuuzo innych fajnych Pan
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 21:01:13]
Mysza [ ]
Wiolku --> A jakie "coœ"? :)
Brisk. [ Chomik ]
* szruuuuuuuuuuuuuuu i tylko sie zakurzy³o *
Cukierki i ciasteczko le¿¹ za barem :D
HolyDeath [ Konsul ]
Flyby---------> Skoro uciekles to po co przychodziles? :)
Brisk-----------> Wysoki sadzie... Zarzadzie, ja tma bym dal kopa w (_!_), za informacje i ostrzegl, ze ponowna wizyta bedzie rownoznaczna z podpisaniem kary smierci przez Zarzad.
A tak na boku - Wysoki zrz¹dzie...zarzadzie. Jestem powroznikiem - Bede mogl tym glu...ofiarom skrecic ostatni krawat?
Flyby [ Outsider ]
Uwielbiam wesolych powroznikow
specjalistow od krawacikow
...nawet na probe
jeden sobie zamowie...zgoda?
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 21:12:23]
HolyDeath [ Konsul ]
Flyby--------------> Zapraszam :)))). Zaplata z gory - drugiego zamowienia nie bedzie :)))))).
Jestem wesoly? Eeeeeee... Tak! Jestem szczesliwy gdy moge uszczesliwic ludzi - Ty sobie polatasz/powisisz, ja zas zainkasuje kase :))))). Jak milo byc dobrym dla innych :)))).
Flyby [ Outsider ]
o...zaraz zaplate ci dam
o ile dobra robota...
Pokaz...i powies sie sam
Brisk. [ Chomik ]
HolyDeath nie mo¿esz nikomu krawata tego no :> nie lubie krawatów :>
HolyDeath [ Konsul ]
Flyby-------------> ?! Nie wierzysz, w moje wyroby? Kasa z gory, i powiesimy CIEBIE za... jelita.
Jak wytrzyma (sznur) to wieszamy ale - Zaplata 2x bo to duzo wiecej zachodu.
Za urwany/e narzad/y rozrodcze nie odpowiadam :)))).
HolyDeath [ Konsul ]
Brisk.---------------> He? Zarzadowi sie to polaci:
- Zarzad bedzie mial spokoj (no i pania z WallsPapers).
- Ja zarobie.
- Oszczedzimy czas i kase (po co placis sadom, prawnikom itp?), powrozy dla Zarzadu za pol ceny!
- Zarzad moze nosic muszke :]).
- Dla wrogow Zarzadu krawat, za cwierc ceny!
P.S. Odpisze wam jutro :))).
Flyby [ Outsider ]
...nie pomyliles bajek aby
wesoly powrozniku?
Wyraznie powiedzialem
na sobie probuj swe talenta...
I jak Brisku...znalazles ta Pania?
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 22:00:29]
Forca [ Konsul ]
Puk Puk !
( puka do drzwi karczmy )
Flyby [ Outsider ]
Alez proooosze Forca...dawno cie nie bylo :-)
...obiecuje ze nie bede rymowal
...zdaje sie ze Zarzad szuka jakiejs Pani..
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 22:15:32]
Forca [ Konsul ]
Flyby :*
A no nie by³o bo zapracowana i zaganiana jestem.
Zarz¹d szuka Pani? Jakies szczegó³y? ;)
Flyby [ Outsider ]
Milo...mi Forca :-) Wiesz Zarzad lubi jakby to powiedziec kobiety wyraziste...takie troche demoniczne..Takie co potrafia..mm moze sie rozpedzilem
Forca [ Konsul ]
Dominy?!
*œmieje siê*
Flyby [ Outsider ]
Forca...znasz smaki wysokiego Zarzadu? :-)
Forca [ Konsul ]
Nie...
A TY ?! :D
Flyby [ Outsider ]
Jej...ale fajnie by bylo Forca zagrac z Toba w ping-ponga...A jakby tak pomyslec to jeszcze znalazloby sie pare innych gier...
Forca [ Konsul ]
Czy¿by s³odko - kwaœny?
<œmieje siê ca³y czas>
Flyby [ Outsider ]
Slodko - kwasny?...Jak myslisz czego wiecej by bylo? Slodyczy? Kwasu?
Forca [ Konsul ]
no ping-pong to taka romantyczna gra.... mo¿e lepiej urz¹dzimy sobie zawody judo, co Ty na to Flyby? :)
Forca [ Konsul ]
Pikanterii........ :)
Flyby [ Outsider ]
Judo?...Stawiam na kwas...Muskuly tez cwiczysz? :-)
Szybka jestes...moglbym edytowac ale nie wypada
Punkt dla Ciebie...
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 22:43:22]
Forca [ Konsul ]
judo trenowa³am dwa latka :) Nawet ¿ó³ty pas dosta³am :D
Zmierzymy siê?
Æwiczê ró¿ne partie cia³a :D
Flyby [ Outsider ]
Moje uznanie Forca...Jestes pewna ze bylaby w tym pikanteria?;-)
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 22:47:10]
Forca [ Konsul ]
<idzie do kuchni nalaæ sobie soczku marczewkowego i zdaje sobie sprawê ¿e zaraz dostanie opiernicz ¿e nie przynios³a Flybowi (czy jakkolwiek to sie odmienia) wiêc nalewa drug¹ szlankê i podaje rozmówcy>
Flyby [ Outsider ]
Dziekuje...rzeczywiscie serwujesz rzeczy jednoznaczne i zdrowe :-)
Forca [ Konsul ]
bardzo jednoznaczne :)
p.s. jestem pewna co do pikanterii.
Brisk. [ Chomik ]
Forca czesc :>
Krawat nie dziêkuje :> Zarzad jest samowystarczalny :> Pod ka¿dym wzglêdem :> [ Z³ota R¹czka :>]
Flyby [ Outsider ]
Maarchewka...mmm (podlicza w myslach "pasy" ktore zdobyl) i pikanteria
Zarzad nasz Wysoki...uuuch widac ze Forca cwiczyla te judo ;-)
...pozbiera sie Zarzad?
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 23:03:16]
Forca [ Konsul ]
Brisk :* Witam
samowystarczalny. rozwali³eœ mnie <rolling on the floor laughing>
Forca [ Konsul ]
Brisk chcesz szklaneczke soku marchewkowego?
jak ju¿ rozdajê.....
Brisk. [ Chomik ]
Forca buziak?:> Za so?:> Jeszczem nic nie zrobi³ :> Ale oko za oko z¹b za z¹b wiêc :*:* :>
ps. Ano samowystarczalny :> Piore, gotuje, sprzatam, pracuje, lenie sie, relaxuje sie, odpoczywam, drapie sie mam tez inne funkcje :> Jak chcesz i zdobedziesz zezwolenie to Ci kiedyœ poka¿e :>
Flyby ano ano :> * da³ cukierka * :D
Forca [ Konsul ]
To Ty jesteœ taki "brisk wielofunkcyjny" :)
zezwolenie? phi! ;)
Wiolax [ Senator ]
Hej Forca :)
Krawatów nie lubie te¿...much tym bardziej, ani sznurków ;) w ogóle zero krempacji...
jakichœ goœci mieliœmy blizej nieokreslonych...bleee....
cukierków te¿ nie chcê :> mam swoje
*zajada iryski sezamowe..*
Mysza, ano nie wiem jakie "coœ", ale by³o przlecia³o tedy parê razy jakis czas temu...kto wie :)
Brisk. [ Chomik ]
Forca o tak bardzo fachowo to uje³aœ :D Wielofunkcyjny :> Uuuu widze ¿e kole¿anka zna sie na sprawie :> h³eh³eh³e dobrze wiedziec :> * ma zamiar to wykorzystaæ * :> A o zezwolenia to fakt ma³o kto dba :>
Forca [ Konsul ]
CzeϾ Wiolax :*
Iryski sezamkowe.. mniami
<oblizuje siê>
Flyby [ Outsider ]
Dobrze znowu Cie widziec Wiolu...tak
Iryski? Nie wymienisz sie na Briskowe? Mam ich sporo :-)
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 23:12:01]
Forca [ Konsul ]
Kole¿anka zna siê na wielu rzeczach o których szanowny i powszechnie powa¿any Zarz¹d jeszcze nie s³ysza³.
Brisk. [ Chomik ]
Kole¿anka albo sama wygada na jakich jeszcze rzeczach sie zna [ o których Zarzad na pewno s³ysza³ ale niekoniecznie ¿e kole¿anka sie na nich zna :> ] albo wywiad sie tym zajmie i i tak bedem wiedzia³ wszystko :P
Brisk. [ Chomik ]
Flyby s³ysza³em :> * daje cukierka *
Wiolax [ Senator ]
Coœ mnie pacnê³o w policzek :D ;)
... i nie by³a to rêka judoka :) :*
niestety iryski po¿ar³am w swoim niepochamowanym ³akomstwie ;(
ale nabêdê, to siê rozczêstujê :)))
Ja tez sie ciesze Flyby :)
ale zmykam za czas jakis jutro pi¹tek nareszcie...hmmm...mo¿e czas do soboty sie przygotowaæ...
Forca [ Konsul ]
Brisk - to Ty masz swoich szpiegów??
<kole¿anka nie wygada>
<chyba>
Flyby [ Outsider ]
Ciekaw jestem czy Wysoki Zarzad nie poczul dreszczy...:-)
...i zapomnial juz o tej Pani? :-)
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 23:19:15]
Wiolax [ Senator ]
a ja siê nie zgadzam...
Wysoki zarz¹d faworyzuje tu co poniektórych...lekk¹ rêk¹ trollowe cuksy rozdaj¹c ;P :>
Brisk. [ Chomik ]
Forca mam szpiegów :P w³asnie "chyba" nie wygada :P Sie tego tamtego i wygada :P hiehiehie :P
Wiolax a co masz dla mnie? :>
Wiolax [ Senator ]
taaak... Forca :)
Wysoki zarz¹d ma zajebistych szpiegów!!! :D
Forca [ Konsul ]
Zarz¹dzie ale ja da³am cmoka w buziolka a cukierka jak nie by³o tak nie ma
<czeka>
Forca [ Konsul ]
<dalej czeka>
Wiolax [ Senator ]
zarz¹dzie mia³am donosa...ale sytuacja opanowawszy zosta³a, to i nic nie mam ;P :)))
Forca [ Konsul ]
Flyby - a Ty poczu³eœ ?? :)
Brisk. [ Chomik ]
Wiolax jak Ty sie wyra¿asz?!?! :> * zabra³ cukierka * :D
Forca * pog³aska³ i da³ cukierka....dwa.....no dobra szeœc cukierków * :D
Flyby [ Outsider ]
Szpiegi?!...(zaglada pod lawe)
co...a dreszcze
i jak jeszcze
tyle pan jak tu dreszczy mie miec...i szpiedzy...(zaglada gdzie sie da)
..o tu..ee.tuuu
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 23:24:11]
Forca [ Konsul ]
<merda ogonkiem>
Wiolax [ Senator ]
obrazi³a sie na zaj...zarz¹d...
pfff...jak zabra³ cuksy, jak nie da³ ;P
Brisk. [ Chomik ]
Forca powiedz mi plz ¿e ten ogonek jest sztuczny :D plz plz plz plz :D
btw ja da³em cukierki i tez :* i to dwa razy a Ty da³as mnie:> hmmmmmmmmmmm?:>
Flyby [ Outsider ]
...(przeszukuje) Wiolu znowu masz zakurzone... trzewiki
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 23:27:03]
Mysza [ ]
Wiolku --> Lataj¹cy Holender? :D
Forca --> ¯e czym merdasz? :P :D
Brisk. [ Chomik ]
Wiolax jestes na minusie :P musisz odpracowaæ :P
Forca [ Konsul ]
Kochany Zarz¹dzie, ja Ciem soczkiem marchewkowym przez Force zrobionym czêstowa³am.
:*:*:*
Forca [ Konsul ]
udawanym ogonkiem :) (¿eby Briskowi ul¿y³o ¿e nie oryginalny :P )
Brisk. [ Chomik ]
Forciu nie obracaj kota ogonem i odpowiedz i mi i Myszy czym to machasz :D Ja swoje widzia³em i takiego czegos nie by³o :D Ale róznie bywa :D
Wiolax [ Senator ]
Mysz[k]u a kto go tam wie...nie by³o mnie na ten czas, ale jakieœ smugi sie zosta³y ;)))
Brisk. u Ciebie . to ja zawsze na minusie zdaje sie jestem...przywyk³am :P ;)
Flyby, to nie przeszukuj tak dok³adnie...wiesz, ¿e lubiê zakurzone? :> ;)
Brisk. [ Chomik ]
Forca dziêki :] Ulzy³o mi :] uffffffffffffffffffffffff :D Nie jestem zagro¿ony :D Tj moja przydatnoœæ:D
Brisk. [ Chomik ]
Wiolax bo ktoœ zawiesi³ baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzoooooooooooooooooo wysoko poprzeczke :>
Forca [ Konsul ]
Forca idzie lulu bo pada na pyszczek. Tzn na klawiature.
Wiolax [ Senator ]
ciekawe kto...pfff....
Brisk. [ Chomik ]
uuuu :(
Forca to spokojnej nocy :] Branoc Pani:]
Forca [ Konsul ]
nie pakusiaæ! :)
Dobranoc
Flyby :*
Wiolax :*
Mysza :*
Beisk :*:*:*:*:*:*
<wcale siê zarz¹dowi nie podlizuje>
Mysza [ ]
Wiolka --> A mo¿e byæ pó³ tabliczki Wedlowskiej z ca³ymi orzechami? Tak po znajomoœci, ponad uk³adami... :D
Smugi, smugi... to "CO" to by³o? :P :D
Forca --> Udawanym? Eeee... to udajesz, ¿e merdasz... :P :)
Flyby [ Outsider ]
Znalazlem ogonek...znalazlem ogonek...tylko...czyj?
Pa Forca...:-) Tym ogonem Forca nie merdala
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 23:37:06]
Wiolax [ Senator ]
Dobre nocki Forca :*
Mysza.... Ty mi, czy ja Tobie tej tabliczki z orzechami...
zaznaczam, ze ta druga opcja odpada :P :)
Mysza [ ]
Flyby --> Swój mam w rêku... szukaj dalej ofiary... :P :D
Brisk. [ Chomik ]
Zarz¹d lubi Force bo Forca wie co Zarzad lubi :P Branoc branoc :] A i ona sie wcale nie podlizuje :] Ona wie jak sie zachowaæ :P
Myszy wstydŸ sie :P
Flyby to Myszy :D
Wiolax no ja wiem kto :>
Flyby [ Outsider ]
Moze porownasz Mysza?
Brisk. [ Chomik ]
Ale sêdzia jest potrzebny :D Jakiœ niezale¿ny :D
Wiolax [ Senator ]
a mnie poprzeczka wisi...ko³o schodóffff.... :>
dobranoc :)
Mysza [ ]
Wiolku --> Opcja numer jeden... :)
Flyby --> Co i po co? :)
Flyby [ Outsider ]
Rozumiem...Mysza ...nie bede nalegal
Dobrej Nocy Wiolu...Jutro jest zawsze lepsze :-)
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 23:51:23]
Mysza [ ]
Jeszcze tego by brakowa³o... :P :D
Flyby [ Outsider ]
Jak brakuje ...nie moja wina Mysza
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-02 23:52:39]
Mysza [ ]
Mnie niczego... A Tobie? :P :D
Mysza [ ]
Cziter!!
Mysza [ ]
Poszed³ szukaæ? :P :D
Flyby [ Outsider ]
Statsiarz
Mysza [ ]
Oj... coœ cieniutko... :P :D
Wiolax [ Senator ]
dzieciaki.... :D ;P :*
Flyby [ Outsider ]
Hmm...dziekuje
Mysza...idziesz spac czy nie?
...W ksiedze Wioli
w srodku nocy
zobaczylem czyjes oczy...
Piekne byly..czegos chcialy?
cos mowily..ponaglaly?
Jak odczytac
w jednej chwili
ogrom pragnien
...oczekiwan
nie wiem...
nie mam tyle sily...
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-03 02:03:38]
Mysza [ ]
Wiolku --> No jak to faceci... :P :D
I wiesz? To jest œliczne... bardzooooo... :D
Mysza [ ]
Tak bardzo, ¿e a¿ sobie zatapeci³em to... :D
HolyDeath [ Konsul ]
jakichœ goœci mieliœmy blizej nieokreslonych...bleee.... -------------------------------------------------------> Wiem, wiem, ze jestem niesmaczny :)).
Flyby-----------> Przeciez oczekiwales TYLKO sprawdzenia wytrzymalosci (jakosci) moich wyrobow. A, ze: Osoba wiszaca nogami w dol, ma te sama mase co osoba wiszaca nogami do gory... :))))))
Masz tu wieszyk wierszokleto :))))))) :
Przeszedl cicho cien...
Nazgul runal w dzien,
Wodz stracony,
Nadszedl jasny dzien,
Honor odzyskany,
Wrog pokonany.
Zarzad pozaluje, WSZYSCY POZALUJECIE - Kuba Powroznik POWRACA!!!! :))))))
Szenk [ Master of Blaster ]
CzeϾ Holy :)
Ja z regu³y chodzê bez krwawatów, muszek, pche³ek i innych motylków - wiêc po¿ytku ze mnie mieæ nie bêdziesz :)
Witam pozosta³e trolle - ¿e te¿ Zarz¹d Wielce Wysoki pozwala na takie nocne harce. A ja akurat spa³em i mnie nocne trollów rozmowy ominê³y :)
Wiolax [ Senator ]
Witaj Szenku :)))
nie masz sie co smuciæ, dziœ tez jest noc ;P:)))
CzeϾ HolyDeath :)
Ano, niestety nie jesteœ smaczny...
I okreœl siê..... po prostu, bo albo jesteœ z nami albo przeciwko nam...
Choæ nie wiem dlaczego mia³byœ byæ przeciwko :)
Chyba, ¿e jesteœ duchem jakimœ, który powróci³ by straszyæ, a kopniêty w eterycznoœæ odzyska spokój i wybawienie powracaj¹c w niebyt (albo cokolwiek tam jest)....
Ale ja ciê nie kopnê ;)
Mam nowe, ³adne buciorki ;):P
Szenk [ Master of Blaster ]
CzeϾ, Wiola :)
Ale w nocy to ja œpiê, a nie trollujê :)
Flyby [ Outsider ]
Witajcie...Witaj Wiolu
Wyglada na to ze wstalem nie ta noga i nie tym skrzydlem...net chodzi mi zle...
...i tak sie zastanawiam nad swoim humorem bo moze to miec znaczenie
No cos mi sloneczko blyska zza chmur...
Czyzbys sie usmiechnela Wiolu?
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-03 12:57:04]
Szenk [ Master of Blaster ]
Mnie tam nic nie b³yska. Nieprzezroczysta powa³a gêstych chmur œciele siê nisko :)
Wiolax [ Senator ]
A ja mam ju¿ weeckend!!! :D ;)
*uœmiecha siê*
...nareszcie, bo co niektórzy, w pracy oczywiœcie, wykañczaj¹ mnie nerwowo...
poza tym chmury...chmury...chmury...i cos szczypie w policzki :)
Szenk [ Master of Blaster ]
Mo¿e coœ oblaz³o :)
Wiolax [ Senator ]
Szenku, ale co, czy kogo, bom taka roztropna i sie nie domyslam nawet :P;)
Szenk [ Master of Blaster ]
No - najpierw oblaz³y a teraz szczypi¹ :D
Wiolax [ Senator ]
O! ja patelnia ;)
((((: CzeϾ Flyby :))))
choæ tylko szum skrzyde³ s³yszê, a Cie jakby nie widaæ :)
Szenk [ Master of Blaster ]
Ale chyba z r¹czk¹? :)
Wiolax [ Senator ]
Szenku nie widzia³am, ¿eby ob³azi³y!!!
ale szczypi¹ ;)))
taaa...z r¹czk¹ :D:D:D
Szenk [ Master of Blaster ]
Wiola ---> To weŸ tê r¹czkê i im przywal, mo¿e przestan¹ szczypaæ :)
Wiolax [ Senator ]
Ale to bêdzie samookaleczanie siê!!! ;):P
aleœ wymyœli³...
Szenk [ Master of Blaster ]
Wolisz, ¿eby szczypa³y? :)
Wiolax [ Senator ]
Wiesz Szenku?
... w zasadzie, to mi sie marzy kilka ³adnych szram na policzkach ;)))))
i co za ulga!!! ...przestan¹ szczypaæ ;D
chyba pójdê i siê ³oookaleczê :P;))))
Flyby [ Outsider ]
...Stooop Wiolu...z tym szumem skrzydel mialas racje...ale mam zajecie...
Ja bede ...jakze bym mogl nie byc...za godzinke
HolyDeath [ Konsul ]
Wiolax---------> To chyba bylo pytanie retoryczne? BO kto chcialby walczyc z 20 rozwrzesz...wscieklymi i niezbyt rogarnientymi (co ja poradze, ze trolle takie sa :))))) trollami?
Wole isc u boku trolla niz skonczyc w jego garnku :). Ta odpowiedz cie satysfakcjonuje?
Szenk-------> Przeciez Ostatni Krawat :) moze ci byc podarowany przez Zarzad :).
MU chyba nie odpowisz zalozenia :))).
P.S. Nauczylem sie wystrzeliwywac 500 kul na min. Wiec w razie czego - Latwo nie bedzie :)
Potrawka bedzie sie bronic :DDDDDD.
Wiolax [ Senator ]
Flyby przystopowa³a mnie myœl, ¿e jakbym sie tak oszrami³a, to z paskudnego Trolla przemienie sie w jak¹ trollowa ksiê¿niczkê ;):P
HolyDeath...wiesz...juz prawie, prawie... czuje siê usatysfakcjonowana;P;)))
... mo¿e jeszcze bêdzie z Ciebie Dobry Troll :P
popracujesz nad wrzaskiem, wsciekaniem siê, bo z rozgarniêciem to nie wiem...
...musisz jeszcze, czy ju¿ nie? ;P:))))
¿artowa³am :P
A tak w ogóle, to my sa fajne trolle...no mo¿e troche kud³ate ;)))
p.s Potrawka nie musi siê broniæ...nikt jej nie atakuje :)
Szenk [ Master of Blaster ]
Holy ---> Zarz¹dowi odmówiê z najwiêksz¹ przyjemnoœci¹ :)
Wiola ---> ale weŸ zobacz, jaka pani shrekowa by³a piêkna :)
choæ to moze nie by³ troll, tylko ogr? a mo¿e... sam ju¿ nie wiem :)
Wiolax [ Senator ]
Szenku, tej..no...Fionie, to nawet taka zmiana na dobre wysz³a... by³a szczêœliwa :)))
myœlisz, ¿e ja te¿ bêde? ;)
jak siê patelniow¹ r¹czka potraktujê? :>
Cos mi siê tu nie podoba...
Szenku?
kombinujesz? ;))))
Szenk [ Master of Blaster ]
Wiola ---> Ja??? Koñbinujê??? A w ¿yciu :DDD
No, mo¿e troszeczkê, i jak nikt nie widzi :)
A r¹czk¹ siê nie traktuj - znudzi im siê szczypanie, to same sobie pójd¹ :)
Flyby [ Outsider ]
Nareszcie...i forum mi chodzi normalnie...ufff
Co Ty masz na buzi Wiolu? To blyszczy? Moze to klejnociki?
Moze lepiej pozbierac? ..Moze..
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-03 17:27:16]
HolyDeath [ Konsul ]
Szenk---------> CO?! Odmowilbys Zarzadowi zalozenie nowego krawata???!!! Chorujemy? Przyniesc rozowa pigulke (uspokajajac rzucajacego sie Szenka), doktor juz idzie (troche pil co prawda ale...) :)))).
Wiolax--------> Potrawka odklada (z zawiedziona mina) 2 beretty :).
Flyby----------> Ja tam bym sie raczej zmartwil, gdyby mi forum CHODZILO :))).
Flyby [ Outsider ]
niczym sie nie martwie Holy...narazie
Wiolax [ Senator ]
Szenku Ty kombinujesz? Ale¿ sk¹d! Ja nie widzia³am ;P :)))
szczypanie przesz³o...ot tak sobie...:D:D:D
Flyby na buzi mam masê kremu...muszê o(d)¿ywiæ biedne, wyszczypane policzki :P;)
HolyDeath ;)
Ty mi tu broni nie rozrzucaj po karczmie!.... bo sie potknê ;)))
W³aœnie... cos sie dzia³o z GOLem...
Flyby [ Outsider ]
Tak Wiolu...teraz swiecisz ksiezycowo...Tez ladnie :-)
Szenk juz gra albo czyta ...ma zaleglosci...
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-03 19:15:10]
Szenk [ Master of Blaster ]
A coœ siê dzia³o z GOL-em?
Nie wiem, bo by³em zajêty wasalizowaniem Wêgier, Czech i Tyrolu :D
Holy ---> Oczywiœcie, ¿e odmówi³bym. Lubiê jak siê Zarz¹d Wysoki Wielce z³oœci, bo wtedy tak zabawnie czerwienieje i puszcza dym uszami :)
Wiola ---> A przypadkiem nie jest to jakaœ sa³atka z ogórków, pomidorów, soji, krewetek i innych kie³ków, które niektóre kobiety - zamiast wcinaæ - nak³adaj¹ sobie jako maseczkê? :)
Flyby [ Outsider ]
Eeee...Szenk czuwa...niezwykle ...ale troche racji mialem
Tak Szenku...z GOL-em mialem klopoty...ale juz jest dobrze
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-03 19:18:05]
Szenk [ Master of Blaster ]
Flyby ---> Jeszcze trochê poczuwam, a co :)
Flyby [ Outsider ]
No to czuwajmy razem :-)
Szenk [ Master of Blaster ]
Flyby ---> Dobra. Zaraz czajnik nastawiê, ¿eby jeszcze czujka by³a w pogotowiu. A mo¿e czajka? Niewa¿ne - wa¿ne, ¿e pomo¿e nam w czajeniu siê, która to czynnoœæ wybitnie dodatnio wp³ywa na skutecznoœæ czujenia :)
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-03 19:25:18]
Wiolax [ Senator ]
to ja tez poczuwam...z Wami ;))))
mogê, mogê? ;D;D
Szenku zapewniam Ciê ...ja wcinam:P
i fakt œwiecê siê ;)
Szenk [ Master of Blaster ]
No dobrze - skoro nie nak³adasz tylko wcinasz - to mo¿esz z nami poczuwaæ :D
Flyby [ Outsider ]
...gdy czajnik zabulgocze
gwizdek zagwizdze
to po herbate skocze
i chetnych zaprosze...
Wiolax [ Senator ]
to se poczuwamy ;P
i co tam bedziemy pili? :>
Szenk [ Master of Blaster ]
hierbatkê zimow¹ :D
Wiolax [ Senator ]
z wk³adk¹? :>
zaraz sobie za³o¿e np, bo zarz¹d nas opusci³ ;P
Wiolax [ Senator ]
ale na razie siê czajê ;))))
Szenk [ Master of Blaster ]
Wiola ---> Mia³aœ wcinaæ a nie nak³adaæ :)
Flyby [ Outsider ]
Auu..auu herbaty nie ma...
to znaczy jest..
na mojej nodze...
auu cierpie srodze..
...czy ktos mnie pozaluje ... moze kremem namasci? :-)
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-03 19:38:04]
Szenk [ Master of Blaster ]
Uciek³a z czajniczka?
Wiolax [ Senator ]
nie bedziemy pili? ;(
Flyby, a chcesz czajniczkiem? ;P:)))
Flyby [ Outsider ]
Szenku...w czajniczku byla i
skoczyla...
Slyszysz Szenku?
Za moje trudy...czajniczkiem
a tak sie staralem
czajniczek pucowalem...
WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-03 19:42:31]
Brisk. [ Chomik ]
**********************************
KONIEC CZÊŒCI 203 ZAPRASZAMY DO 204..............
**********************************************
Szenk [ Master of Blaster ]
pewnie siê wk³adu, co chcia³eœ do niej dolaæ, przestraszy³a :D
Wiolax [ Senator ]
a ja wolê STAR¥ :P
Szenk [ Master of Blaster ]
hihihi
Flyby [ Outsider ]
ha ha