George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy & SF cz. CVI

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->Narrenturm faktycznie czytało sie lekko lżej od BB, ale znacznie bardziej podoba mi się własnie ten drugi tom.

Solaris na 6 grudnia zapowiedział następującą pozycję:

ANDREAS ESCHBACH „WIDEO Z JEZUSEM”

Na wykopaliskach archeologicznych w Izraelu w pochodzącym sprzed dwóch tysięcy lat grobie znaleziono plastykowy woreczek, a w nim instrukcję obsługi japońskiej kamery wideo. Analiza metodą C14 potwierdziła, że wiek papieru broszurki rzeczywiście wynosi dwa tysiące lat. Jednak opisana w niej kamera ma pojawić się na rynku dopiero za trzy lata.

Nasuwa się wyjaśnienie, że w niedalekiej przyszłości – w ciągu następnych czterech lub sześciu lat – odkryty zostanie sposób poruszania się w czasie. Naukowcy stwierdzą, że możliwy jest ruch tylko w jednym kierunku, mianowicie w przeszłość. Dlaczego człowiek, którego szczątki znaleziono w grobie, nie zważając na ryzyko wyruszył w bezpowrotną podróż? Przyczyna mogła być tylko jedna: pragnął sfilmować Jezusa Chrystusa i owo nagranie, dobrze ukryte w bezpiecznym miejscu czeka teraz od tysięcy lat, by w końcu zabrali je stamtąd jego wspólnicy.

Do takiego wniosku dochodzą niezależnie odkrywca szczątków podróżnika, amerykański student Stephen Foxx, oraz sponsorujący wykopaliska medialny magnat John Kaun. Foxx rozpoczyna poszukiwania na własną rękę i stale udaje mu się o włos wyprzedzać milionera, choć ten ma do dyspozycji wszelkie środki i zasoby. Gdy wreszcie do gry włącza się również Watykan, sytuacja staje się krytyczna, gdyż kościół nie jest zainteresowany pokazaniem nagrania z Jezusem publiczności.

Tajemnica – tyle możemy zdradzić – zostanie na koniec wyjaśniona, lecz zupełnie inaczej, niż spodziewali się wszyscy uczestnicy wydarzeń.

29.11.2004

15:25

[4]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> jak na razie ta "ciężkość" wynika chyba ze zbyt dużej ilości nazwisk i rożnego rodzaju nazw łamiących język i głowę, a występujących koło siebie w kopiastych ilościach ;-) Tak jak pisałem, narazie stanąłem gdzieś na 90 stronie, zobaczymy jak będzie dalej ... ?

29.11.2004

15:28

[5]

Szenk [ Master of Blaster ]

No, wstępik pierwsza klasa :)

29.11.2004

15:40

[6]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Szenk ====> Shadowmage powoli się wyrabia, czyż nie ?

29.11.2004

15:42

[7]

Szenk [ Master of Blaster ]

Yans ---> Może jeszcze CK polubi :D

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->choć raz jest ktoś zadowolony :P

Yans-->jak dla mnie jest to plus :) Z reszta nie mó, że cie ro przeraża, bo u Martina i Eriksona masz w zasadzie to samo.

Ale nowości...
Solaris oprócz tego co pisałem, to 6 grudnia wyda JON COURTENAY GRIMWOOD - „PASZA-ZADE”.
Fabryka słwo wydała dziś "Miecz aniołów", czyli kolejny tom opowiadań o uroczym inkwizytorze :)
Zysk - Nancy A. Collins - "Tuzin czarnych róż" - czyli pomieszanie wampira i cyberpunku :D

29.11.2004

15:47

[9]

Szenk [ Master of Blaster ]

Nancy A. Collins bardzo mi się podobała w "Lustrzankach o zmierzchu", powieści zamieszczonej onegdaj przez ś.p. SFinks. Może to ciąg dalszy? :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Tak naprawde to chciałem wrzucic grafike, którą dostałem własnie od Misia-Jedi, ale wiedziałem, że wredy narzekaniom końca nie będzie :)

Szenk-->nie mam pojęcia, ale tu masz linka do opisu:

29.11.2004

15:53

[11]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> przerażać to nie przeraża ale jak mam pół strony samych nazwisk (typu Raban von Helmstett, biskup Speyeru, Anzelm von Nenningen, biskup Augsburga, Fryderyk von Aufsess, biskup Bambergu. Jan von Brun, biskup Würzburga. Depolt de Rougemont, arcybiskup Besançon) to odrobinę nuży ;-)

29.11.2004

15:59

[12]

garrett [ realny nie realny ]

wstepniakowi mówimy glosne TAK :):)

29.11.2004

16:27

[13]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Wykreowała znaną z Lustrzanek po zmierzchu postać antybohaterki Sonji Blue, samotnej najemniczki, zabójczyni wampirów, cynicznej, bezwzględnej i obdarzonej wisielczym poczuciem humoru wampirzycy w glanach, skórzanej kurtce i lustrzanych okularach.

Wygląda więc na dalszy ciąg :)

Yans ---> Identyczne obiekcje miałem czytając pierwszy tom Narrenturm. W efekcie przeczytałem go do połowy, postanawiając czekać na zakończenie trylogii i ewentualne uwagi krytyczne na forum :)

29.11.2004

16:31

[14]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Szenk ====> no wiesz za pierwszym razem, to było nawet zabawne ale za drugim to już niezupełnie i jednak chyba częściej niż w N ;-)

29.11.2004

16:35

[15]

Szenk [ Master of Blaster ]

Yans ---> No to nie brzmi to dla mnie zbyt zachęcająco :/

29.11.2004

16:39

[16]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Szenk ====> zobaczymy jak przeczytam całość, mnoże to tylko tak na wstępie ;-) Ogólnie mnie Narrenturm bardzo się podobało, no może nie tak jak opowieści o panu W ale podobało i czytało się bardzo przyjemnie.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->ja czytać nie umiem :P

Ja N nie lubię, ale o tym to juz wiecie :) BB podobaja m isię znacznie bardziej, włąsnie za tą ilość szczegółów. Skoro to nie jest fantastyka, to niech przynajmiej bedzie niezła powieścią historyczną :)

29.11.2004

20:04

[18]

el f [ RONIN-SARMATA ]

To "Wideo z Jezusem" zapowiada się całkiem ciekawie...

30.11.2004

15:27

[19]

pisz [ nihilista ]

thx za rady - niedaleko mam świetnie wyposażone w fantasy biblioteki, więc poki co pożyczyłem Grę o tron - jak się spodoba to kupie :)

a gdybym miał więcej czasu (i dukatów :>) szarpnął bym się na to:

30.11.2004

16:22

[20]

@d@m [ ]

Witam

Ostatnio przeczytalem Gre o Tron Martina i w zwiazku z tym mam pytanie: wie ktos gdzie w Szczecinie moge dorwac drugi tom? W Empikach jest tylko pierwsza czesc trzeciego tomu.

30.11.2004

17:10

[21]

pisz [ nihilista ]

@d@m--> polecam ten sklep - dużo cen porównywałem i wydaje mi się, że mają tu najniższe, oraz niski koszt przesyłki (3,5 zł)

el f [ RONIN-SARMATA ]

@d@m - sprawdź "Uczniowską" na Jagiellońskiej i w tej małej naprzeciwko Skejtshopu też na Jagiellońskiej. W sobotę będę w tej przy Manhattanie to sprawdzę.

01.12.2004

08:53

[23]

Szenk [ Master of Blaster ]

Nie wiem, czy zauważyliście (jeśli tak, to sorki), że od jakiegoś czasu ruszyła nowa, zmieniona stronka "Nowej Fantastyki". Dowiedziałem się o niej ze wstępniaka do listopadowego numeru. Na razie część działów jeszcze nie działa, ale i tak jest postęp :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->faktycznie, to znacząca poprawa po tym, co było do tej pory :)

Miecz Aniołów już mam, teraz tylko trzeba znaleźć czas kiedy to przeczytać. Na razie przeczyatłęm przedmowę i wynika z tego, że wplanach na najbliższy rok-półtora jes jeszcze jeden zbiorek opowiadań (juz podobno niemal gotowy) oraz powieść.

01.12.2004

20:33

[25]

el f [ RONIN-SARMATA ]

A ja dziś dostałem dwa nowe Piekałkiewicze - "Operacja Cytadela" i "Bitwa o Moskwę" a także Besali "Rzeczpospolita Szlachecka. Czas wielkich wojen".
Powiem, że jestem zadowolony z zakupów :-)D

02.12.2004

08:29

[26]

Szenk [ Master of Blaster ]

el f ---> Ja byłem w empiku w Arkadii i... muszę się teraz streszczać do następnej wypłaty :/
Skąd na to wszystko brać pieniądze? I pomyśleć, że nie tak dawno narzekałem na zastój na rynku księgarskim :)
Jakbym zobaczył Piekałkiewicza pewnie też bym kupił - mam już jego dwie pozycje (o Stalingradzie i Wojna pancerna).

02.12.2004

08:51

[27]

garrett [ realny nie realny ]

w temacie zakupow :) yupiiii mam Legendy I i II ! Niech zyja mikolajki :)

02.12.2004

09:03

[28]

Szenk [ Master of Blaster ]

A ja nie mam - choć korciło mnie, żeby kupić :)
Ale zwyciężyła opcja, żeby zostawić pieniądze na trzecią część "Władcy Pierścieni" :)

02.12.2004

09:08

[29]

garrett [ realny nie realny ]

Szenk --> trzecia czesc sie ukaze na szczescie akurat wraz z moja grudniowo wyplata :))

02.12.2004

09:32

[30]

Szenk [ Master of Blaster ]

garrett ---> A u mnie - niestety - pomiędzy. I w tym tkwi cały ból :)

02.12.2004

17:54

[31]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - ja niestety kliknąłem na link sponsora Mistrzostw Polski w CMBB (w których biorę [jeszcze] udział) - i tam zobaczyłem owe Piekałkiewicze i Besalę... wyszło mi mniej więcej 8-10 zł na sztuce taniej niz w księgarni a powyżej 100 zł dostawa na ich koszt... nie mogłem sie opanować :-)

02.12.2004

18:07

[32]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Marcin Mortka Wojna runów

"Jest wiosna roku 1940 i hitlerowska machina wojenna rozkręca się coraz szybciej. W fiordach Norwegii pojawiają się okręty Kriegsmarine, a żołnierze w mundurach koloru feldgrau bez trudu zajmują coraz większe połacie kraju. Iskierka nadziei tli jeszcze na dalekiej, pogrążonej w mrokach zimy Północy, gdzie alianci desperacko próbują przyjść z pomocą słabnącym Norwegom. Tymczasem za plecami oddziałów walczących o Narwik profesor Tritz, naukowiec owianej złą sławą organizacji Ahnenerbe, rusza na poszukiwanie pradawnych sekretów ludów Północy. Kieruje się starożytnym rękopisem pióra nieznanego skalda, a towarzyszy mu oddział esesmanów, przypominający grupę wojowników z islandzkiej sagi. Na jego drodze staną sir Harrington, wielce tajemniczy dżentelmen związany z brytyjskim wywiadem, oraz młody porucznik Śnieżewski, który coraz lepiej poznaje mroczny dar, dziedziczony w jego rodzinie. Pościg prowadzi ich wszystkich ku zamglonych dolinom, tajemnicy Króla Gór oraz Ukrytemu Ludowi, który znów będzie musiał chwycić za broń.
Żywa, wielowątkowa powieść, umiejętnie łącząca wątki wojenne, szpiegowskie oraz fantastyczne, prezentująca zupełnie nowy punkt widzenia na mistykę Skandynawii."

Zapowiada się ciekawie...

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Obecnie unikam księgarnii jak mogę, zakupiłem tylko nowego Piekarę i starczy na najbliższy tydzień. I tak nie mam kiedy czytać :(

03.12.2004

08:45

[34]

Szenk [ Master of Blaster ]

To ja zacznę chodzić śladami Shadowmage'a - znaczy będę unikał księgarń :)

03.12.2004

09:02

[35]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow, Shenk==> Od takiego zachowania to już tylko krok do: "Nazywam sie Dibbler i czytam od 17 lat"

03.12.2004

10:10

[36]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dibbler-->a czytasz od 17lat ta samą ksiażkę? :D

Yans-->dzięki zaq tapetki - tylko jakoś mało na nich smoków :P

03.12.2004

10:43

[37]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> co do proporcji smoki/dziewice to ugiąłem się pod pręgieżem wątkowej opini publicznej ;-) A niech stracę , trudno :-D

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Żuk w mrowisku Arkadija i Borysa Strugackich. Maksym Kammerer dostaje od szefa tajemnicze zlecenie odszukania pewnego człowieka. Dostaje garść informacji i ma na to pięć dni. Rozpoczyna poszukiwania, które prowadzą do obcych cywilizacji. W sumie tyle by nie zdradzać za dużo fabuły z tej stosunkowo cienkiej powieści. Cienkiej, ale wartej przeczytania. Wywarła na mnie dosyć silne wrażenie. Jest to zaraz po „Pikniku na skraju drogi” najlepsza książka tych autorów, jaką czytałem. Ciekawa, zmieniająca się narracja oraz interesująca tematyka to największe zalety. Nasuwa się wniosek, że w naturze ludzkiej o lepsze walczą ciekawość i strach przed nieznanym.

Byłem w środę na spotkaniu z Dukajem - koleś jest nieprzeciętny :) Po jego ripostach prowadzącemu nie raz zabrakło jezyka w gębie. Było sporo śmiechu, można sie było kilku ciekawych rzeczy dowiedzieć. Autor narzekał, że go wydrenowano ze wszelkich skoćńzonych utworów, na co Parowski przez cąłą slaę krzyknął że ma jakąś minipowieść Dukaja w szufladzie i podał tytuł. Rzekomy autor długo myślał po czym zapytał: "Ja to napisałem?" Po uzyskaniu odpowiedzi twierdzącej kazał spalić :D

A pzoa tym widziałem Ilium Simmonsa w ksiegarni, cegla ma 600 stron, ale cena 50 zł jakoś mnie odstraszyła. Ale ten amber zdziera z czytelników...

03.12.2004

13:47

[39]

Szenk [ Master of Blaster ]

Też widziałem Simmonsa, i tak samo zareagowałem na cenę :)
Teraz zresztą czytam jego "Letnią noc" - też ponad 600-stronicowa cegła wydana przez MAG-a, tyle że kosztująca 39 zł :)

PS. Czytaliście, że powstaje cRPG na podstawia "Trudno być bogiem" Strugackich? Jest taki news na stronie golowej :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-03 13:47:19]

03.12.2004

14:21

[40]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Szenk ====> a jak wrażenia podaczas czytania "Letniej nocy" ?

03.12.2004

14:23

[41]

Szenk [ Master of Blaster ]

Yans ---> Jestem dopiero na osiemdziesiątej którejś stronie i jeszcze się rozkręca :D

Szenk [ Master of Blaster ]

Chciałem powrócić do tradycji umieszczania recenzji z lektur, ale postanowienie to natrafiło akurat na pozycję, która się do tego nie nadaje. Jedyne słowa, jakie cisną mi się na klawiaturę, to: TRZYMAĆ SIĘ Z DALEKA. BIDA Z NĘDZĄ.
A mowa o "dziele" małżeństwa Eddingsów "Odkupienie Althalusa".

garrett [ realny nie realny ]

Przeczytałem pierwsze opowiadanie z Legend I...Stephena Kinga, jedyna mysl to "rewelacja", jesli inne mini powiesci beda podobnej jakosc to bedzie chyba mój najlepszy zakup w tym roku :)

03.12.2004

18:53

[44]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mazio-->juz to kiedys widziałem, chyba nawet ty dawałeś to na golu :) Podnosi na duchu, nie?

04.12.2004

10:14

[46]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Mnie tam "Letnia noc" się podobała... nawet bardzo:) A kupilem ją całkowicie w ciemno:)

Szenk [ Master of Blaster ]

Dibbler ---> Mnie też się podoba coraz bardziej w miarę upływu kolejnych stron. Denerwuje mnie tylko redakcja - a raczej jej brak - ze strony MAG-a, np. kilka razy mylone są imiona głównych bohaterów, brakuje wyrazów w zdaniach, że o literówkach już nie wspomnę.

05.12.2004

08:46

[48]

radoslawski [ Chor��y ]

Autor ma dobry gust:D

05.12.2004

17:29

[49]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Kupiłem dzisiaj trzeci tom "Imperatora" Igguldena , zatytułowany "Pole mieczy".

Szenk [ Master of Blaster ]

Dan Simmons - Letnia noc

Autor znany u nas głównie z potężnych powieści SF (z których "Illion" dopiero co ukazał się na półkach księgarskich), nie stroniący także od horroru. Oprócz "Letniej nocy" wyszedł u nas chyba jeszcze jeden horror w Amberze, ale nie mam go w swoich zbiorach.
"Letnia noc" to sprawnie napisane "straszydło", kojarzące mi się z niektórymi książkami Kinga: akcja dzieje się na jakimś zadupiu w USA, głównymi bohaterami są dzieciaki, przeżywające najdłuższe i najstraszniejsze wakacje swojego życia; długie opisy tła - zarówno obyczajowego, jak i "geograficzno-topograficznego" - wszystko to jako żywo przywodzi na myśl opasłe księgi Kinga; choć - moim zdaniem, jeśli chodzi o opisy tła obyczajowego, Kingowi wychodzi to dużo lepiej.
"Letnią noc" czyta się szybko - trzeba tylko przebrnąć przez niezbyt zachęcający początek, w którym autor wymienia dziesiątki imion i opisuje sporo postaci, które - mam takie wrażenie - później występują w powieści sporadycznie, albo i w ogóle.
Lektury nie ułatwia poziom edytorski książki. Literówki, brak słów w zdaniach, mylenie imion bohaterów - od wydawnictwa, które każe sobie zapłacić za książkę 39 zł, wymagam większej staranności w wydaniu książki.
Podsumowując: fajne - choć niezbyt oryginalne - czytadło, zwłaszcza dla miłośników literatury z dreszczykiem.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-07 09:02:44]

07.12.2004

09:48

[51]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Szenk ====> właśnie zaoszczędziłem dzięki Tobie 39 zeta ;-)

07.12.2004

14:55

[52]

Szenk [ Master of Blaster ]

Yans ---> A na co je przeznaczysz? :)

Książka nie jest zła, ale nie za taką cenę :)

07.12.2004

16:46

[53]

Yans [ Więzień Wieczności ]

39 zeta czyli pewnie śjakieś QDVD ;-)

08.12.2004

00:26

[54]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Czytam teraz "Zapach szkła" Ziemiańskiego - całkiem przyjemne jak narazie :-)

Midgardsorm [ Generaďż˝ ]

ja wlasnie skonczylem Achaje tom III i musze powiedziec jedno mega gniot ! jak 1 byla bardzo fjana 2 niezla tak 3 jest tragiczna zero stylu zero pomyslu i wszytko co bylo dosc dobrez zrobine w poprzednich zostalu tutaj spaprane po prostu trageida

08.12.2004

10:18

[56]

garrett [ realny nie realny ]

Midgardsorm --> chcialo by sie powiedziec " a nie mowilem" ;))

08.12.2004

10:27

[57]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Heh, dla mnie A1 była gniotem, to co dopiero A3 ;-)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->chcialem mniej wiecej cos takiego napisać ;-))) Moze nie gniot, ale przeciętne czytadło :P

Mam pad systemu, wiec na razie nie będę się za często pojawiał, choć mam nadzieje, ze do jutro uda mi się złom doprowadzić do porządku....

08.12.2004

12:37

[59]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> tak trochę off-topicowo, wybierasz się w styczniu do Proximy na koncert TIAMATu ?

garrett [ realny nie realny ]

Proxima to Wawa ? Ech, pamietam jak bylem jeszcze w pozku na Tiamacie

08.12.2004

12:46

[61]

Yans [ Więzień Wieczności ]

garrett ====> a WaWa ;-)

garrett [ realny nie realny ]

Yans --> szkoda :) moze do nas tez zawitają

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->jeszcze nie wiem... ostatnbie ich wyczyny mi sie srednio podobają, zobacze jak bede stał z kasą po świętach :D BTW czy przypadkiem ostatno jeden z członków nie wykitował?

garrett [ realny nie realny ]

na półce w księgarni widziałem drugą część komiksu Gaimana "1602" oraz "Conana" ładnie wydany komiks Busieka, Norda i Stewarta. Na dniach też powinna być nowa Armada.

Z książek jest już kolejna część "Widma Alchemika" Hamiltona oraz nowy cykl Maga "Strzała Ushiel" (pisownia ?)

Przeczytałem "Przystań Wiatrów" GRR Martina i Lisy Tuttle. Książka opowiada o planecie, której mieszkańcy odkrywają iż słaba grawitacja i gęsta atmosfera umożliwia latanie na skrzydlach wykutych z metalu uzyskanego z dawno rozbitego i porzuconego statku kosmicznego. Szybko powstaje elitarna kasta "lotników" a jedna z lotniczek Maris z Amberly wkrótce spowoduje lawine zmian na planecie. Powieść pochodzi z 1981 roku i moim zdaniem jest najsłabsza w dorobku GRRM. Nie wiem na ile jest to wina pani Tuttle. Mimo ciekawego pomysłu, nieźle skonstruowanego świata książka po prostu nudzi. Co akcja nabierze rumieńców nagle zwalnia, dalej toczy sie leniwie a napięcie opada. Także bohaterowie zawodzą. Brak im charyzmy, rzadna z postaci nie budziła mojej sympatii, za nikogo nie trzymałem kciuków. W sumie mało mnie ich losy obchodziły. Kupiłem książkę za grosze w taniej księgarni i tylko w takich przypadkach polecam. Nie wiem czy dobrze pamiętam ale opowiadanie Przystań Wiatrów, które poźniej zostało rozwinięte w powieść było kiedyś wydrukowane przez Fantastykę.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Garrett-->przede wszystkim ma inny klimat, zupełnie nie martinowski, nie powinien dawać sie tak manipulowac kobietom, bo ksiażka zapewne sporo straciła. Nie ejst zła, ale faktycznie chyba najsłabsza w jego dorobku.

10.12.2004

09:43

[66]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Jakoś zawsze zniechęcało mnie przy tej pozycji nazwisko pani Tuttle i jak widzę słusznie.

CONANA wciągam, Armadę zresztą też, ha no i oczywiście Alchemika ;-)

12.12.2004

23:21

[67]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Skończyłem "Zapach szkła" Ziemiańskiego. Zbiór bardzo ciekawych opowiadań, niektóre powiązane ze sobą, inne nie. Bardzo fajne pomysły, zaskakujące puenty, nie zawsze szczęśliwe zakończenia... i niesamowity klimat. Aż żałuję że już sie skończyły...

13.12.2004

08:44

[68]

Szenk [ Master of Blaster ]

Podejrzewam, że w "Zapachu szkła" zawarte są opowiadanie, które już były publikowane kiedyś w czasopismach?
Jak trzymałem książkę w księgarni i przeglądałem spis treści, tak mi się jakoś wydawało, że wszystkie tytuły brzmią mi jakby znajomo - ale empirycznie tego nie jeszcze nie potwierdziłem :)

Szenk [ Master of Blaster ]

To znowu ja :)
Przeglądając nowości książkowe, moja uwagę zwróciła następująca pozycja - która, z zapowiedzi, wynika dość smakowicie:
-------------------------------------------------
Pasza-zade: Pierwsza Arabeska - John Courtenay Grimwood

Opis wydawcy:
Sensacyjna historia, opowiedziana w najlepszym, chandlerowskim stylu, rozgrywająca się w alternatywnej rzeczywistości, gdzie Prusy, Austro-Węgry i Imperium Osmańskie wygrały pierwszą wojnę światową.
Grimwood czerpie pełnymi garściami z tradycji czarnego kryminału, włączając elementy cyberpunku i steampunku.
Al-Iskandarijja to miasto w Afryce Północnej, gdzie spotykają się Wschód z Zachodem. Orientalna tradycja z najnowszą technologią i gadgetami przyszłości. Tu robi się interesy i ścierają się wywiady wielkich mocarstw.
ZeeZee, drobny dealer narkotykowy, zamieszany jest w morderstwo w Seattle. Z więzienia wyciąga go krewna z al-Iskandarijji. Tam ZeeZee okazuje się być synem emira, pasza-zade i bardzo szybko zostaje wmieszany w kolejne zabójstwo, popełnione prawdopodobnie przez niemiecki wywiad. W dodatku poszukują go siepacze z Seattle, a policja uważa go za agenta sułtana. Jaka jest prawdziwa tożsamość ZeeZee’ego?

13.12.2004

10:57

[70]

Szenk [ Master of Blaster ]

Hmmm, okładka była za duża :/

13.12.2004

11:06

[71]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - większość, jeśli nie wszystkie... ale ponieważ mam zaległości w czasopismach (skończyłem jeszcze na ubiegłym stuleciu) to dla mnie były nowością :-)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk -->chyba wsztstkie z tego co sie orientuje byly gdzies juz publikowane :D

Kupiłem na dworcu w Krakwoie Illion za 28 zł, czyli o ponad 20 zł taniej niz cena oficjalna :D

Od jutra w ofercie zysku są dostepne:
"Wichry cienia"- Robert Jordan
"Smoki Zaginionego Księżyca"- Margaret Weis, Tracy Hickman
"Rycerz cieni" - Roger Zelazny
"Jazz Miasta Królowej"- Kathleen Ann Goonan

Chyba niczego nie przegapiłem :P

14.12.2004

09:53

[73]

Szenk [ Master of Blaster ]

Taa, widzę że przy najbliższej wypłacie portfel mi schudnie bardzo szybko :)

PS. Mam "chwilowy" rozbrat z fantastyką. W końcu wziąłem się za Wołoszańskiego. Mam go 7 tytułów, i aż szkoda, żeby tyle czasu leżał nieprzeczytany - przeczytam wszystkie siedem w ciągu :)

14.12.2004

10:15

[74]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - nie dasz rady... nasycisz się po drugim i wrócisz :-)D

14.12.2004

10:35

[75]

Szenk [ Master of Blaster ]

el f ---> Mam zamiar robić tylko małe przerwy na lekturę komiksów :)
Jesetem aktualnie w połowie drugiej książki - i jak na razie się trzymam, nie czuję przesytu :)

14.12.2004

10:36

[76]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Szenk - ja poczułem po trzech. Ale trzymam za Ciebie kciuki :)

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - a od czego zacząłeś, od pierwszych "Sensacji XX wieku" jeszcze z końca lat 80-tych ?

14.12.2004

10:43

[78]

Szenk [ Master of Blaster ]

sparrhawk ---> Dzięki :D

el f ---> Zgadza się. Czytam w kolejności wydawania. Potem przyjdzie czas na 2 części "Tego okrutnego wieku", a potem na "Tajną wojnę Hitlera", "Tajną wojnę Stalina" i "Drogę do piekła". Hmm... właśnie zauważyłem w Merlinie, że nie mam jeszcze "Tajnej wojny Churchilla" - chyba sobie dokupię.
"Władcy ognia" jakoś mnie nie pociągnęli i nie kupiłem, to samo z jego ostatnią książką - powieścią "Twierdza szyfrów".

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Szenk ---> Napisz list do Mikołaja. O odżywkę dla portfeli ;P

Z przyczyn ode mnie niezbyt zależnych ostatnio zbliżyłam się do przeciętnego czytelnika w Polsce... Jedna książka zajmuje mi tydzień, dwa, czasem się wręcz zastanawiam, czy nie wrócić do początku - tak dawno go czytałam... :( I chwilowo nie zapowiada się nic lepiej, aż przykro czytać o Waszych dokonaniach.

14.12.2004

11:00

[80]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Meghan - średnia krajowa to chyba 1/rok a nie na miesiąc...

el f [ RONIN-SARMATA ]

errata - zamiast "miesiąc" winno być "tydzień lub dwa"

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

el f ---> Dlatego napisałam, że się zbliżam, a nie że osiągnęłam. Niemniej ja się z tym czuję tak, jakbym wcale nie czytała. Od przyszłego tygodnia mam urlop, może się uda choć trochę podgonić :)

14.12.2004

11:16

[83]

Szenk [ Master of Blaster ]

Oj tak, taka odżywka bardzo by mi się przydała :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja dziś byłem w BUWie, ale nie mieli ani Bujold, alni następnego Saylra, wiec wróciłem jedynie ze zbiorkiem opowiadań Zelaznego.

A obecnie czytam Ilion, w dalszym ciągu Malacański gobelin oraz zamek Lorda Valentine'a. No i jesli dobrze pojdzie, to jutro nawrzucam troche zaległych recenzji. Chyba, zeby nie :D

15.12.2004

00:36

[85]

el f [ RONIN-SARMATA ]

A ja zacząłem "Apokalipse według Pana Jana", zapowiada się ciekawie.

15.12.2004

01:12

[86]

Ragn'or [ Konsul ]

Shadowmage--->skoro czytasz już "Zamek Lorda Valentine'a" Silverberga,to pokuś się o lekturę Jego "Stochastyka" i "Cierni"(o ile nie czytałeś).Te trzy pozycje pamiętam chyba najlepiej.

15.12.2004

08:57

[87]

Szenk [ Master of Blaster ]

Konrad T. Lewandowski nie zachęcił mnie zbytnio do nowego Dukaja :D

15.12.2004

09:22

[88]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Szenk==> A mnie z kolei nie zachęcił:)

15.12.2004

09:33

[89]

Szenk [ Master of Blaster ]

Dibbler ---> Toż napisałem, że mnie nie zachęcił :D

15.12.2004

10:17

[90]

TrzyKawki [ smok trojański ]

A wy mnie z kolei nie zachęciliście :-D

15.12.2004

11:28

[91]

Marvell [ Pretorianin ]

Jestem na 150 stronie Bozych Bojowników i to co mogę do tej pory powiedzieć to że jest to pozycja dość ponura a momentami nawet wiejąca nudą co do Sapka niepodobne. A może to po prostu wina smutnych czasów, chociaż na pewno nie nudnych. Generalnie porównanie z Narrenturn wypada na korzyść tego drugiego - na razie bo mam nadzieję że mój ulubiony pisarz się rozkręci.

15.12.2004

11:35

[92]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Marvell ====> na początku miałem podobne odczucia ale na szczęście im dalej, tym lepiej i niestety już kończę ;-) Heh, ciekawe kiedy 3 ostatni tom, pewnie najwcześniej za 2 lata ?!

15.12.2004

13:56

[93]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Szenk, Dibbler, TrzyKawki ---> Czwarta do brydża ;oP

Ogłoszenie: Szukam chętnego do pożyczenia Bożych Bojowników na dwa tygodnie albo dłużej, ewentualnie na dwa miesiące albo krócej ;o)

15.12.2004

15:38

[94]

Szenk [ Master of Blaster ]

Meghan ---> Przy następnej "wymianie" mogę Ci pożyczyć :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Nie zwazajcie na leewandowskiego, jest po prostu zazdrosny, ze ne potrafi pisac jak Dukaj :P Ksiażka jest świetnai warta przeczytania :D No chyba, ze ktos nie ogarnia Dukaja umysłem, to moze niech sobie da spokój :P

Ragn'or --->Czytałem, takze bardzo pozytywnie wspominam te pozycje, szczegónie Stochastyka.

elf-->jak dla mnie niezłe i tylko niezłe. A końcówka słaba...

Marvell-->ponura? intersujaca opinia. A z moim zamiłowaniem do historii, to poczatek nie wydał sie nudny.

Meghan-->ja ewentualnie mogę, ale jak moja nauka szybkiego czytania (ni zebym sie dopominał :P)

Marvell [ Pretorianin ]

Shadow->ponura oczywiście jak na Sapka, oj musi on bardzo tej inkwizycji chyba nie lubić. A jeżeli chodzi o zamiłowanie do historii to niestety przegrywa ono ostatnio u mnie z zamiłowaniem do rozrywki - czego potwierdzeniem jet odstawienie po 50 stronach na bliżej nieokreślony czas Krzyżowców Szczuckeij, o którą to pozycję walczyłem zażarcie na allegro.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Marvell-->tego to juz kompletnie nie rozumiem... Gdzie Sapek marudzi na inkwizycję? Dla mnie raczej jest to temat marginalny, a w dodatku raczej bezstronnie potraktowany (no moze nie do końca, ale chodzi raczej o preferencje postaci i jej zwiazki z tą szlachetną organizacją)>

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Klątwa nad Chalionem Lois McMaster Bujold. Cazaril po latach tułaczki i niewoli dociera do ojczystego kraju, mając nadzieję na jakąś spokojną posadę w zamku, na przykład pomywacza. Niespodziewanie zostaje nauczycielem i wychowawcą rojessy Iselle. Zachwycony jej charakterem i inteligencją służy jej wiernie, razem z nią wyrusza na dwór królewski, gdzie zostają wciągnięci w wir intryg, spotyka starych wrogów, a także okrywa, że nad panującym rodem Chalioniu ciąży straszliwa klątwa. Oczywiście stara się zrobić wszystko by ją zniszczyć. Nie waha się nawet oddać za to życia. Już z opisu fabuły widać, że to przyjemna bajeczka. Nic nie zaskakuje, wszystko przebiega zgodnie z przewidywaniami. Źli są straszni i bezwzględni, dobrzy są szlachetni i inteligentni. I tak prowadzi to do szczęśliwego zakończenia, co prawda okupionego pewnymi stratami, ale nad nimi czytelnik płakać nie będzie. Banał można powiedzieć. A jednak książka ma coś w sobie. Czyta się z wielka przyjemnością, nie można się oderwać. To jest chyba zasługa stylu autorki, który mi bardzo odpowiada. Wszystkie jej książki czytałem z zapartym tchem. Dla mnie rekompensuje to wszystkie niedostatki fabularne, choć nie zazna się tu raczej inteligentnej rozrywki.

16.12.2004

16:44

[99]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Shadow ---> Dobrze, przyznam się - brak mi samozaparcia i przyzwyczajam się do myśli, że już nigdy nie będę szybko czytać... Możemy się umówić na sobotę na dokonanie mniej lub bardziej rytualnej wymiany :)
Co do Klątwy nad Chalionem, to zgadzam się, że ta książka ma w sobie coś zachęcającego do czytania. To coś jak grywalność w grach: nawet przy kiepskiej fabule po prostu grasz, i grasz, i grasz. A tutaj fabuła nie tyle jest kiepska, co taka bardzo... bo ja wiem... tradycyjnie czarno-biała :) Ale już kwestie religijne ciekawie przedstawione (i proszę nie wyskakiwać, że było; może i było, ale takie mi się podobało).

Szenk ---> Chętnie bym skorzystała, ale z Shadowem zobaczę się szybciej :) Od Ciebie wezmę coś innego, na brak wyboru na pewno nie będę narzekać :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Meghan-->Łoki :D Jak będę pamiętał :P Tam są jakieś kwestie religijne? Nie pamiętam (czytałęm z miesiąc temu tak na dobrą sprawę :P)... Ale i tak na pewno gdzieś było. BTW drugi tom dostał Hugo w tym roku :)

Założę nowy wątek... za chwilę, jak uporam sie ze spaghetti :D

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Shadow ---> Ja czytałam już z pół roku temu, ale tak nieśmiało nadmienię, że ta klątwa to związana z bogami była... ;)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

NOWY WĄTEK <założony podczas jedzenia>