GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

spalilem cos w komputrze :((co teraz kupic???

26.11.2004
12:07
[1]

maczu [ Konsul ]

spalilem cos w komputrze :((co teraz kupic???

ale jaja.

wczoraj komputer mi zamilkl. po zawiezieniu do serwisu koels powiedzial ze plyta,wiec kupilem nowa, ale sie okazalo ze komp dalej nie dziala :( pewnie procek tez sie zjaral.

wiec teraz bede jeszcze musial kupic nowy procek.dlatego chce sie zapytac co myslicie o sempronach (bo kupilem plyte asrock vta3a4+ czy jakos tak). bo one sa tanie bardzo,ciekawe jak sie spisuja.

aha, a najsmieszniejsze jest do tego to ze mam ramy ddr 128 taktowane na 266 chyba (z tego co pamiuetam) i g-forca 2 mx 440 64 megowego :) ale to tylko taka dygresja byla...

26.11.2004
12:10
[2]

Fett [ Avatar ]

zanim cokolwiek kupisz pozycz od kumplu hardware i zobacz co tak najprawde się spalilo, bo kupiszn owego kompa a okaze się, że sie monitor spalił. W serwisie zawsze Ci powiedza to co dla nich było by najwygodniejsze i żeby mogli coś zarobić

26.11.2004
12:15
smile
[3]

Gilmar [ Easy Rider ]

To przykra sprawa... Jak mojemu kumplowi pokazał sie dymek z kompa, to po dokładnych badaniach okazalo sie, że tylko stacja dyskietek i napęd CD sa sprawne. Reszta poszła na zlom, nawet karta muzyczna.
A na początku wydawało się, ze tylko zasilacz.

26.11.2004
12:26
[4]

maczu [ Konsul ]

mm.. to ze pizgla plyta glowna to wiem na bank, wywalilo 5 kontrolerow napiecia :)

a monitor mam sprawny, stacje dyskietek zepsuta :)

tylko ja sie boje, ze jak bede cos sprawdac u kogos zeby jemu sie tez cos nie zjaralo.

bo np. co moze sie stac, jezeli wsadze zwalonego CPU do dobrej plyty?moze sie cos stac?

26.11.2004
12:33
[5]

Nazgrel [ Jedi ]

Jak wsadzisz spalony procek do dobrej płyty głównej to raczej się nic nie stanie, bo płyta (chyba) będzie reagować tak jakby tego procka tam nie było- w każdym bądź razie kiedyś sprawdzałem mojego starego (spalił się) Celerona w płycie głównej znajomego- nie było żadnej reakcji.

26.11.2004
12:33
smile
[6]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Zrób odwrotnie niż myślisz ... Weź na pewno dobre części i je podmieniaj po kolei. Weź procka od kumpla (na przykład) i wsadź do nowej płyty. Jeżeli zacznie dzialać - to Twoj procek jest do d... khem ..
Zamieniaj U SIEBIE, to co podejrzewasz, ze jest złe, na to co wiesz że jest dobre :)

Spalony procek wepchnięty na kumpla płytę może spowodować to, że kumpel tez będzie musiał płytę kupić :)

26.11.2004
12:40
[7]

maczu [ Konsul ]

tylko ze ja juz spalilem plyte glowna i juz mam nowa. jak teraz wsadze np. zwalony procek i spali sie plyta glowana to gwarancja jej nie obejmuje (z uwagi na uzytkowanie wadliwego sprzetu). a do sklepu i serwisu mam duze zaufanie. jakby kogos interesowalo - kolo galerii na a. we wroclawiu (zeby nie bylo ze jakas reklama czy cos,kto z wrocka ten wie)

26.11.2004
15:06
[8]

WSWH Dibhala [ Generaďż˝ ]

Prawie na pewno wywaliło Ci plyte głowną razem z gównianym zasilaczem :)
Masz nauczke na następny raz, by inwestować w pewny sprzęt...
Sam sprawdź czy zasilacz w ogóle działa, ewentualnie otórz go i poszukaj spalonych elementów.

Jeśli to wina zasilacza, to kup coś na przyszłość, conajmniej Modecoma 350GTF (koszt 120zł...), a najlepiej Chiefteca HPC 360-302-DF (koszt 200zł).

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.