GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Symulatory Czolgow

25.11.2004
17:20
[1]

Kryan [ Legionista ]

Forum CM: Symulatory Czolgow

Jak znacie jakies fajne tytuly (najlepiej z II WS) to piszcie :)

25.11.2004
17:23
smile
[2]

Llordus [ Generaďż˝ ]

Ponoc Panzer Elite jest fajne, ale dosc leciwe juz.

25.11.2004
17:44
[3]

neXus [ Fallen Angel ]

Kryan -> pogadaj z jizerem - on sie bawi w Panzer Elite :)

25.11.2004
18:20
[4]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Kryan ~~>
Kiedyś był o tym wątek, z podobnym pytaniem. Miał chyba coś z "Panzer Elite" w tytule.

"Panzer Elite" -- świetne, stare ale jare
"Operation Flashpoint" z dodatkami - nie pamiętam którymi -- swojego czasu silnie reklamował i zagrywa(ł) się w to Berger .. ale on tu rzadko się pojawia
i jeszcze jakaś wersja rozwojowa "Battlefield 42-45" -- reklamował to gorąco Wozu .. jak brzmiał tytuł, nie pomnę.

Ja swojego czasu szukałem kogoś, z kim mógłbym wypróbować "Panzer Elite" w trybie TCP. Nabyłem to niedawno, w wydaniu z serii "Tanich gier" (czy "Starych ale jarych gier" ;) i nawet nie jest złe choć ma sporo latek.

25.11.2004
18:22
smile
[5]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

Apropo moda do BF'a to chodzi zapewne o Forgotten hope.

Pozdrawiam.

25.11.2004
18:26
smile
[6]

ALEX2150 [ Visca el Barça ]

Ze swojej strony też moge polecić Panzer Elite:)

25.11.2004
18:41
smile
[7]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Macu ~~>
Tak, chyba o to .. tylko czemu, na stronie na której podałeś, jest tak niewiele pojazdów lądowych ? Wydawało mi się, że powinno być więcej.

Może odpowiesz mi na kilka pytań, jeśli możesz.
1) Jak nabyć Forgotten Hope ? (potrzebny jest do tego kopia BF? w jakiejś konkretnej edycji? może wiesz ile kosztuje?)
2) Jakie ma rozsądne wymagania sprzętowe ? (rozsądne = umożliwiajace grę TCP)
3) Jak jest z merytoryczną jakością takiej gry ?
4) Jak jest z atmosferą w środowisku graczy on-line ? (na przykład środowisko graczy w "America's Army" ma w dużej mierze po***ne w głowach; silni gracze wbijali się na serwery boot-camp, mogłeś zostać wyrzucony z serwera, bo przeciwnikom nie chciało się na Ciebie polować, .... a ludzie i tak grali na mapach na pamięć - rzucić granat dymny na środek, hopać aby trudniej Cię było namierzyć, stanąć obok tego słupka i wcelować 2 milimetry powyżej poprzeczki aby wrzucić granat w dogodne dla przeciwnika do obrony miejsce, etc etc)

25.11.2004
18:44
[8]

DARKI [ Konsul ]


W czasach Amigi królował Sherman M4, aż łezka w oku się kręci przy wspomnieniach:)

25.11.2004
18:54
smile
[9]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

jiser ----> Chętnie bym pomógł, ale prawdę mówiąc jeszcze nie miałem okazji zagrać w tego MODa. Obawiam się, że na moim kompie będę miał pokaz slajdów. W każdym razie mam jakieś o tym pojęcie, więc co nieco powiem:
Ad pre1) Zdaję mi się, że nie są to po prostu wszystkie pojazdy. (ponoć jest ich od cholery, zresztą: "The mod includes over 250 new pieces of authentic equipment")
Ad1) Mod jest całkowicie za darmo, a do gry potrzebna jest zwykła wersja BF'a 1942 (dostępna za 39 złotych w serii cassics - coś takiego)
Ad2) Ponoć wymagana jest duża ilość ramu (min. 512) i ogólnie mocny komputer. Wymagania są w każdym razie wyższe niż w zwykłym BF'ie (gorzej dopracowany kod gry, większe mapy).
Ad3) Ponoć dobrze, nie ma czegoś takiego, że masz Tigery w 39. Więcej nie wiem.
Ad4) Nie mogę się wypowiedzieć.

Mam nadzieję, że trochę pomogłem (a przy okazji nie zawiodłem)
Polecam poprzeglądanie forum BF'a, tam z pewnością uzyszkasz lepsze informacje aniżeli ode mnie - https://forum.battlefield1942.pl/index.php

Podaje również link do FAQ aprpo FH:

Pozdrawiam

25.11.2004
18:55
[10]

JagerKielce [ Konsul ]

No był jeszcze Panzer Commander od SSi ale to chyba była baaardzo prościutka gra.Panzer Elite chyba najlepiej oddawała pole walkii- mam to i dawniej ostro pogrywałem teraz juz raczej nie - fajne mody były - można powalczyć SU 152 zimą albo innym ruskim sprzętem .Natomiast poza tym nie ma chyba nic interesującego z symulacji. Flashpoint jako symulator jest moim zdaniem beznadzieny choć gdy sie gra całą grę od początku do końca to rzecz jasna sa emocje i jakoś się to wpisuje w ogólny klimat gry. ale jak bym miał to oceniać na przykładzie tylko walki pancernej to raczej nędza.

25.11.2004
19:14
[11]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Macu ~~>
Dzięki :)

DARKI ~~>
Niedawno sobie w to grałem na PC. Pod XP-kiem chodzi jak trzeba :]

25.11.2004
19:19
smile
[12]

+Revenant+ [ Chor��y ]

Co do symulatorów sprzętu z II WŚ to nie wiem, ale ze współczesnych zdecydowanie polecam STEAL BEASTS. Jest to symulator czołgów M1A1 Abrams i Leopard 2A4 (w grze nazwany bodajże Leopard 2M84). Gra jest co prawda leciwa i widać to po grafice, ale klimat zwala z nóg!!!! Choć jest to gra trudna - rozbudowana klawiszologia. To jednak jak się opanuje klawisze to jest miodzio - dalmierze laserowe, automatyczny system sledzenia celów, dwupoziomowe stabilizatory armaty, termowizory, zmienne kąty pola obserwcji SKO, stabilzowany panoramiczny przyrząd obserwacyjny d-cy (tylko Leo2) i wynikający z tego podział ról d-ca - celowniczy wg. schematu 'hunter-killer'. No a o wrażeniach jakich dostarcza trafienie wrogiego czołgu z 2 km pociskiem APFSDS i ujrzenie w termowizorze jak eksplozja amunicji zrywa mu wieżę, już nie wspomnę. Są - jak to mówi pewien slogan reklamowy - bezcenne.

Jiser----------------> Nie zgadzam się z Twoją oceną środowiska AA. Sam sobie gram czasami w tę grę, głównie dla relaksu (nie należę do żadnego klanu, mimo prób zwerbowania) i wierz mi - nic tak człowieka nie wku%$#a jak jakiś je%^#y camper. Większość misji polega na jakimś zadaniu i campowanie jest dopuszczalne jedynie dla drużyn Defense. Ludzie chcą sobie pograć a nie patrzeć jak jakiś ostani n00b schował się pod choinką i siedzi. Co do Twojego drugiego zarzutu o np. ostrzeliwywaniu 'na ślepo' spawn pointów i tego typu akcji... no cóż. Jest to w pewnym sensie denerwujące, ale taka jest już specyfika AA, że bez wzg. na to jak dobry masz refleks czy celnie strzelasz, to jak nie znasz dobrze mapy i jej niuansów to nic nie zdziałasz.

25.11.2004
19:47
[13]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

jiser -> Ja w FH gram od blisko roku (z przerwami), wiec chyba moge na czesc pytan odpowiedziec :)
Punkt pierwszy pomijam, bo Macu juz odpowiedzial
Punkt drugi - Wymagania zaleza niestety od mapy. Zwykle do swobodnego grania wystarcza komputer z procesorem ok. 1,3-1,5GHz i 512MB RAM i dobra karta grafiki z min. 64MB RAM. Przy czym zauwazalna roznice predkosci dzialania gry odczuwa sie po zwiekszeniu ilosci pamieci RAM w komputerze (lepiej dziala na 768MB, a jeszcze lepiej na 1GB itd.). Co sie tyczy kodu FH, to jest to ten sam kod co BF1942, moze nieco podrasowany, ale podstawy dzialania gry na sieci sa te same. Problem lezy gdzie indziej. Mapki w BF zwykle sa male, a na nich znow wystepuja zwykle po 3-4 typy pojazdow na strone. W FH mapki sa o wiele wieksze, z bardziej urozmaiconym krajobrazem (domki, drzewa, krzaczki...) oraz z wieksza iloscia pojazdow na strone (gdzies ok. 5-6 lub jeszcze wiecej). Na przyklad, na jednej z najwiekszych mapek, Prochorowka, moze sie zdarzyc, ze bedzie sie bilo po 6-8 czolgow z kazdej strony konfliktu.
Punkt trzeci - merytorycznie jest niezle... a co najwazniejsze, coraz lepiej z kolejnej wersji na wersje. Czasem nawet poprawiane sa istniejace modele maszyn, jesli faktycznie draznia oczy graczy (tak bylo np. z dawna Pantera, Matylda...)
Punkt czwarty - Z atmosfera bywa roznie. Zwykle gdy wychodzi nowa wersja, na serwery pcha sie cala cholota, by ten mod wyprobowac - zauwazalny jest wtedy spadek teamplaya. Ale po pewnym czasie wszystko sie stabilizuje i gra sie calkiem przyjemnie. Najlepiej, gdy gra sie z kims kogo sie zna i jest na Team Speaku - komunikacja glosowa to jednak podstawa w efektywnym dzialaniu. Mozna zrecznie koordynowac ruchy, no i... nie pisac po polsku :P - bo wtedy ta czesc ludzi, ktora nie rozumie tego jezyka jest... hmm... poruszona ;) [i szczerze powiedzawszy jestem to w stanie zrozumiec, zwlaszcza gdy na serwer wchodza np. Finowie i ni w zab nie wiadomo czy to spam czy ostrzezenia :P].
Grac map na pamiec raczej sie nie da :P, czy raczej jest to niemozliwe. Skakac - da sie i faktycznie mozna przez to uniknac ostrzalu z kaemu. Jednak inaczej niz w golym BFie, postrzal e FH z kaemu moze byc smiertelny (z tego co pamietam, przyjecie kuli na glowe lub korpus konczy zycie natychmiast, natomiast w ktoras z konczyn - nie, aczkolwiek, ok. 5% zycia nie sklania do dalszej zabawy w Rambo ;).
Natomiast, jesli sie uprzec, to mozna na "pamiec" ostrzeliwac wroga za pomaca arty. Jednak narazie jest to wielka rzadkosc (wogole, jakos artyleria nie jest lubiana, bo bez namiarow jakiegos obserwatora, moze narobic wiecej szkod niz pozytku - a za TK (zwykle 3 do 5) wylatuje sie z serwera :P).

25.11.2004
20:01
[14]

iNfiNity! [ Senator ]

jiser - nie zgodzę się z Tobą, że AA ma zły klimat. Gram w tą gierkę praktycznie [z przerwami] od wersji 1.6 (teraz jest 2.2) i nadal mi się nie nudzi. Bywam głównie na serwerach nieoficjalnych, gdzie panuje mniejszy tlok, pingi są lepsze a i klimat także :)

Co do kamperstwa - jedna rzecza jest kampowanie w ataku, czekanie na przeciwnika i nie ruszanie się z miejsca a drugą rzeczą jest powolne, rozważne poruszanie się do celu - przecież na rundę jest całe 10 minut i nikt nie mówi że runda ma się skończyć po 120 sekundach. Ci, którzy "rushują" i giną zaraz na początku rundy mają pecha - ktoś im kazał?

25.11.2004
23:16
[15]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Wozu ~~>
Ładnie dziękuję za ciekawy opis .. ale jest to kolejna gra, co do której plany mogę sobie na razie odłożyć do szuflady (podobnie rzecz się miała przy chęci dołączenia do Latającego Cyrku CMHQ w Sturmoviku). PIII 733MHz 256RAMu skuuutecznie powstrzymują mnie przed podobnymi pokusami. A że nie zmieni się to szybko, to mogę sobie jedynie pomarzyć. Jak już uda mi się nabyć komputer wystarczający do tego rodzaju zabaw, zapewne ludziska będą się już bawić czym innym, wymagającym relatywnie lepszych parametrów <lol>. Tak jak teraz, nie znalazłbym pewnie ludzia do grania w "Panzer Elite" :)

Revenant, iNfiNiTy ~~>
Takie miałem wrażenie na ten temat, kiedy chyba jakoś 8 miesięcy temu próbowałem się wkręcić w środowisko. Owszem, kampowanie w ataku jest idiotyczne i pozbawia graczy przyjemności z gry. Allle ... ta konkretna sytuacja zdarzyła się na średnio uczęszczanym serwerze, hieh, w boot-campie (misja jest ME ;), kiedy na serwer wbili się "specjaliści od AA" i ustawili się z jednej strony. Zostałem sam z mojej drużyny, z 10% health. Najbardziej wkurzające było dla mnie to, że wyrzucili mnie z serwera, kiedy po długiej skradaninie miałem jednego z nich na celowniku, a do końca misji były jeszcze 4 minuty. Jjeeehh, w większej części to towarzystwo z sianem w głowach :|
Bezsensowne wydaje mi się granie na znanych na pamięć mapach. Dobrego żołnierza czy komandosa czyni umiejętność dopasowania się do nieznanych warunków, a nie dziwaczne wykute na pamięć reguły. Powinno się w AA pojawić rodzaj generatora QB :D

25.11.2004
23:17
smile
[16]

jiser [ generał-major Zajcef ]

iNfiNiTy ~~>
BTW. Czy Ty nie pamiętasz przypadkiem, że mamy zaczętą grę w AK, co ?

25.11.2004
23:33
smile
[17]

neXus [ Fallen Angel ]

Heh, jiser chciał mnie namowić na grę w Panzer Elite ale po wstępnym zapoznaniu sie z klawiszologią i małej demonstracji wymiękłem...
Nawet bym tam nie wiedział co mnie zabiło...

25.11.2004
23:51
[18]

jiser [ generał-major Zajcef ]

neXus ~~>
Nie jest tam jakoś znowu koszmarnie. Już zapomniałeś jak w dawnych czasach wyglądała gra ze skomplikowaną klawiszologią :P Nno, napewno "Panzer Elite" nie jest trudniejsze od "X-Winga" :]
Ale, owszem, zdarza się, że niewiadomo, co Cię utłukło. Wpadłem sobie raz przypadkiem Pz IV F2 na kilka Stuartów ('43, zachodnia Afryka) -- czatowali na mnie przy drodze, normalnie jak zbóje wyskoczyli z boku zza krzaków :] Już pierwsza ich salwa zerwała mi gąsienicę, uszkodziła działo, utłukła radiooperatora. Po drugiej, nie było co ze mnie zbierać :(

26.11.2004
00:00
[19]

art.pl [ Konsul ]

wielka szkoda ze tak malo jest powaznych symulatorow mozna policzyc na palcach jednej reki a co mowic dopiero o sym,czolgow
cale szczescie ze w lutym wyjdzie SILENT HUNTER 3

26.11.2004
00:40
[20]

bonk_ [ Pretorianin ]

jiser-->jeśli miałbyś kiedyś checi to mógłbym z tobą zagrać w ,,Panzer Ellite"tylko musze iść do kolegii po gre.Daj znać jak co.

26.11.2004
07:09
smile
[21]

iNfiNity! [ Senator ]

jiser - pamiętam, spoko kiedyś dokończymy :)

BTW Panzer Elite też mam, i to nawet oryginalne :)

26.11.2004
07:53
smile
[22]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Czolem

Ja tylko goscinnie sie zapytam czy juz nikt nie pamieta symulatora oddzialu ?! czolgow "Team Yankee"?. Zagrywalem sie tym na Amidze, no i oczywiscie Sherman, tez z tamtych pieknych czasow. POzniej wyszlo cos juz na pieca z Novalogic, nie pamietam tytulu , chyba Iron Fist , czy cos podobnego.
A teraz zeby pojezdzic czyms ciezszym w rozgrywce MP to BF z modem Forgoten Hope , lub cos bardziej prostego ( bo o symulacji nie moze byc zadnej mowy ) to Call of Duty: United Offensive.
Tyle ze sa to bardziej strzelanki niz symulatory.

Pozdrowionka

26.11.2004
10:10
smile
[23]

+Revenant+ [ Chor��y ]

Juzio----------->

Ten symulator o którym piszesz z Novalogic to nazywał się Armoured Fist (albo raczej Armored Fist z racji, ze to amerykańska gra) i był takim czołgowym odpowiednikiem serii Comanche (też Novalogic). O ile się nie mylę to ukazały się jeszcze AF 2 i 3, ale niestety, mimo ulepszonej grafiki, nie trzymały już klimatu pierwowzoru, przekształcając się w klasyczne strzelanki. Ale co do pierwszego Armoured Fista to był świetny - do wyboru aż 4 pojazdy (czołgi: M1A1 Abrams, T-80B; bewupy: M2A2 Bradley, BMP-2), fajne scenariusze, współdziałanie z innymi pojazdami, smigłowce bojowe, itp. A to strzelanie za pomocą Kokursa do Abramsa - odjazd!!!!

26.11.2004
10:19
smile
[24]

T_bone [ Generalleutnant ]

Co do panzer commander to gierka była zacna ;)
Właściwie to istnieje projekt reaktywacji tej gry ale wnioskując po newsach dawno nic się tam nie działo... <link>

26.11.2004
13:23
[25]

Kryan [ Legionista ]

No to o dodatku BF tez moge zapomniec ze wzgledu na sprzet, a w dodatek do CoDa: UO wlasnie gram i ta strzelanka z czolgami wlasnie mnie zainteresowala do pogrania w jakis symulator :). Zainteresowalo mnie te Panzer Elite tylko ciezko to bedzie znalesc bo jak piszecie to stara gierka... Sprobuje Steal Beasts, a i moglibyscie cos wiecej napisac o Operation Flashpoint?

26.11.2004
13:51
[26]

ultiva2 [ Konsul ]

Co do panzer elite zdania są podzielone. Mi się podobał i dla mnie jest to najlepszy symulator czołgów. Można go dostać za 19.9 link poniżej bądź szukaj w empikach i hipermarketach.
O operation Flashpoint nie ma co pisać. Najlepszy symulator żołnierza i współczesnego pola walki ale raczej dla hardcorowców- jeden strzał i jesteś martwy

26.11.2004
13:57
[27]

oskarm [ Future Combat System ]

Operation Flashpoint to dobry symulator tylko piechoty. Symulacja pojazdów to śmiech na sali, najgorszego rodzaju zręcznościówka :-(

26.11.2004
14:02
[28]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Oskarm - wiem cos o tym - t72 probowalem ostrzelac z bazooki zarowno od tylu jak i z boku. Efekt - zaden, no chyba ze wpakowalem w niego 3 pociski, ale to juz niezaleznie gdzie. :/

Za to ujelo mnie jak przejalem BMP - dwa szybkie strzaly ze snajperki: jeden w kierowce drugi w dzialonowego, tak konczy sie jezdzenie z otwartym wlazem. Dowodca wysiadl sam ;).

26.11.2004
14:04
[29]

Kryan [ Legionista ]

Panzer Elite to to czego szukalem tnx ;]

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.