piokos [ ]
Komputerowa rozrywka znowu na celowniku :-[
Tylko się zastanawiam: Od czego są rodzice? Wielu jest tatusiów czy mamuś które kupią dziecku ''jakąś'' grę, i przestaje się interesować w co gra jego czy jej dziecko.
Świat się nie zmieni od przyklejenia kilku nowych nalepek "+18".
ps. a rodzice o ściąganiu gier, przez pociechy, z sieci to już zupełnie nie wiedzą.
Mortan [ ]
Znowu kilku oszołomów przedstawia notoryczny brak zajecia, ale nie sądze zeby im sie udało coś zdziałac. Producentów gier stać na dobrych adwokatów, a znaczki mie nie przeszkadzaja, niech sobie bedą. Gry nie są produktmi tylko dla dzieci, podbnie jak niektóre kreskówki ex. South Park, których 12 latki nie powinny ogladac, bo są naprawde ostre testy, a po drugie i tak nie zrozumieją o co naprade chodzi, a bedą sie podniecały tylko bluzgami. Natomiast porblem jest to kiedy rodzice przykumają ze powinni wiecej czasu spedzac ze swoimi dziecmi, a nie dawac im pilota czy myszke, mszyna nie zastąpi zywej osoby, wtedy skoncza sie głupoty ze gry powoduja przemoc itd. A sama akcja prostestu to tylko dobra promocja dla tytułu :)
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Amerykańskie zawracanie dupy. Nie zapominajcie, że oni też mają Giertychów.
bone_man [ Powered by ATI ]
"Pierdolenie O Szopenie". Ciekawe, jak dlugo jeszcze beda wiercic ten temat. I tak nic nie zdzialaja.
Chupacabra [ Senator ]
o, mortala potepili?:) Kurcze, Midway od 10 lat ma darmowy marketing:)