GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Głodnym Trollem" czesc 198[ Pije pijak do pijaka za pijaka:D]

23.11.2004
20:29
smile
[1]

Brisk. [ Chomik ]

Karczma "Pod Głodnym Trollem" czesc 198[ Pije pijak do pijaka za pijaka:D]

Wprowadzenie do naszego świata
Tak... każdy przybywający rozpoznaje niepowtarzalny klimat tego miejsca. Nadzwyczaj przyjazna atmosfera, wspaniałe piwo i zakąski, a co najważniejsze wspaniałe towarzystwo. Tuż przy barze siedział zawsze elf Blood_x - legendy głoszą, że wraz ze swoją partnerką niejednego smoka położyli na łopatki, aczkolwiek jej w Karczmie nigdy nie widziano. Czasami jedynie można wyczuć w powietrzu jego obecność jego ducha.Tuż obok Orrin - najczęściej zamawiający; stały klient - ten mocną ma głowę. Tak go to przywiązało do tego miejsca, że postanowił tu zamieszkać (w tajemnicy powiem pięknym paniom, że mieszka na pierwszym piętrze w pokoju nr 13, ale ja nic nie mówiłem :)). Czasami bywa w Karczmie, mężny człowiek Sir Klesk, który zawsze tutaj szykuje się do kolejnych bitw wraz ze swymi najemnikami. Tam gdzie niegdyś siedział jeden z pierwszych podejmujących Karczmę, trochę nienormalny, Luty Tur pozostało tylko krzesło, pewnego dna zbzikował i po prostu podskoczył, a następnie wyparował. Jedni odchodzą, a inni przybywają tak też przybył właśnie Gris. Ten niziołek odbył w swojej dziedzinie wieloletnią praktykę, co można poznać po jego okrąglutkim kształcie. Łatwo z nim nawiązać rozmowę (pod warunkiem, że nie jesteś kobietą), więc z pewnością chętnie wyjawiłby Ci sekret wspaniałej potrawy. Pędź do kuchni to może go jeszcze zastaniesz zanim przyśnie pod piecem. Masz szczęście - nie zdążył jeszcze zasnąć, gdyż akurat coś pichci. Wróćmy jednak do głównej sali, bo nie mam zamiaru rozczulać się nad szczegółami. Kolejny stolik zajmuje Ehhh, o którym nie mogę dużo powiedzieć ze względu na jego tajemniczość (kiedyś mały i niepozorny, ale ostatnio zaczął dużo jeść i urósł do wzrostu prawie równego wyrosłemu trollowi - tym samym okazało się iż jest jednym z 3 naczelnych pół-demonów, z czego pozostałe 2 już dawno zaginęły). Bardzo ważnym miejscem w Karczmie jest jeszcze kominek, w którym zawsze pali się ogień podniecany przez szefa ochrony Karczmy - wielkiego Trolla Sulika, który jednocześnie jest swoistą maskotką Karczmy. Niektórzy wędrują po świecie, aż w końcu dowędrują do pewnego miejsca w którym zostają na stałe. Właśnie tak trafił tu Danley, który zawsze wędrował po świecie, niejedno widział i niejednego dokonał, jednak w Karczmie postanowił pozostać na stałe. Jest on człowiekiem, jako wojownik jest szlachetnym paladynem, wynajmuje pokój nr 9. Zawsze lubi sobie łyknąć piwka korzennego, które wcześniej lubi nalać sobie sam. Natomiast w najciemniejszym i najdalszym kącie Karczmy, przy jedynym stoliku z napisem "Rezerwacja", zawsze siedzi tajemnicza postać licząca cały czas pieniądze Karczmy i tym samym nie pozwalająca na bankructwo owej, a tą tajemniczą postacią jest nam dobrze znany BriskShoter uwielbiający wylegiwać się w łaźni i popijać tam piwo w spokoju zastanawiając się jaki numer wyciąć po wyjściu z łaźni, jest on też człowiekiem ubóstwiającym poruszać się w samym ręczniku po Karczmie tym bardziej im więcej niewiast jest w pobliżu. Na zapleczu pośród garnków czai się z mieczem wyszykowanym na Smoki i innych nie mniej groźnych przeciwników waleczny, acz czasem majaczący prze sen o wielkich bitwach z przeszłości: wojak a zarazem kucharz drogi M-Hunter, któremu czasem trzeba wylać kubeł zimnej wody na głowę, aby się trochę opamiętał. Wszystkim przynosi jedzenie i napoje kelner centaur o zacnym imieniu QQuel, który jest jednym ze współzałożycieli Karczmy, a ostatnio słuch po nim często ginie i podobno widuje sie go wtedy daleko na wschodzie walczącego z gryfami - tak przynajmniej mówią plotki. Wróćmy jeszcze na chwilę do ochrony Karczmy, w której pracuje wiele osób, które to były już wymienione, ale oprócz nich są też iluzjonista Xelloss. Przejdź więc może na chwilę do jego stolika - tylko ostrożnie, lubi ten człowieczyna czasem znienacka rzucać na prawo i lewo zaklęciami oślepiania - ma on bardzo potężną moc magiczną, ale sam czasem nie wie jak jej użyć. W ochronie pracuje również bard i właściciel Karczmy Dubroles we własnej osobie, jest on elfem światła i znakomitym magiem oraz bardem - jego przemówień słuchają wszyscy z zapartym tchem, a natomiast jego magicznej mocy boją się nawet najpotężniejsze stworzenia i wysłannicy zła. Karczmę czasem też odwiedzają różni goście. Ostatnio w zaczęła przesiadywać tu przeurocza półelfka martusi_a, która w spokoju w kąciku przy stoliku popija sobie nektar i tak sobie popijając obserwuje poczynania gospodarzy - co prawda jest z konkurencji, ale jak sama powiada "Trzeba żyć w przyjaźni z sąsiadami". Ostatnio w Karczmie pojawił się ponownie zacny wojownik z morskiego rodu Sahaugin we własnej osobie 1michał, który to od czasu do czasu w obliczu zagrożenia chętnie pomaga. Do Karczmy wkraczał też czasem podobno bogaty Dwalin posiadacz wielu kopalni i ogromnego majątku, ale plotki głoszą iż co niedziele można go spotkać żebrającego pod pobliską kaplicą. A wszystkiego dopatruje z nikąd i zewsząd będąc wszystkim, a zarazem niczym trój osobowa postać Narratora, który to został stworzony do pilnowania porządku w Karczmie, ale tym samym spowodował wiele zamieszek. Ostatnio przybyli dwaj nowi karczmarze zwani: Word, który jest wszędobylskim wojownikiem i mimo swojego wieku i tego że się często potyka wpadając najczęściej na niczego niespodziewające sie niewiasty, dalej potrafi laską odganiać napastników, oraz Craven, który poszedł w ślady swojego dziadka i wyszedł z lasu "Trzech Elfów” w poszukiwaniu przygód. Wszyscy wiemy, że w Karczmie powinno się dużo dziać i tak też jest. W ostatnich dniach Karczma funkcjonuje jak nigdy dotąd, gdyż ciągle mamy nowych gości, którymi są arthemide, Rogue, Gambit, BiZkiT77 i madrico. Na razie są tylko gośćmi wiec nie znając ich zbyt dobrze, nie wiem co mógłbym o nich napisać, ale w przyszłości na pewno się to zmieni. Czasami przychodzi do nas także Justa, dziewczyna w niepoprawnie krótkiej szacie, która z wiadomego tylko jej powodu upodobała sobie naszą Karczme. Ostatnimi czasy po wszystkich imprezach sprząta nam Cradif, który zatrudnił się jako nowy sprzątacz, a od rana zwykle pije z Danley'em piwo schłodzone prosto z beczki, która w lodówce cierpliwie na nich czeka i nie ważne skąd się tam wzięła (chodzi mi o beczkę, nie lodówkę :D). Za Karczmą Hellcat prawie codziennie wieczorem parkuje swojego smoka, który nieposłusznie czeka, aż go ktoś zje, jednak nie może się doczekać ostatnio, gdyż prawie nikomu po trunku nie chce się wychodzić z Karczmy. Z Blendon'em wieczorami, a niekiedy nawet w ciągu dnia prowadzi się niezapomniane rozmowy - przy piwie oczywiście:D. Kto pije "od czasu do czasu... od przytomności do nieprzytomności i tak w kółko"?:D No cóż, odpowiedź jest jedna: krogulczas inaczej zwany Aschkerot'em, który oprócz picia lubi także napadać na karawany, oczywiście te nocne:D. Po takim napadzie jest zawsze najbogatszym człowiekiem w Karczmie, przez co ma dodatkowe obowiązki - stawianie piwa:D. Ku uciesze dotychczasowych mieszkańców Karczmy, pokój zaczęła wynajmować FemmeFatale. Ta Przedstawicielka Płci Pięknej wywołała tak duże zamieszanie i zaciekawienie swoim wprowadzeniem się, że Zarząd musiał specjalnie dostosować jej pokój oraz zabezpieczyć przed działaniem magii, aby reszta Bandy nie narzucała się jej. W myśl zasady, że skarby trzeba chronić wszystkimi dostępnymi środkami, pokój ten też jest dodatkowo potajemnie chroniony przez Trolla SULIK'a, BriskShoter'a i oczywiście Word'a, jedynego członka Bandy, który może wchodzić do tego pokoju :D W slady FemmeFatal poszła także Mroofka, która w najlepsze zadomowiła sie w Karczmie i dotrzymuje kroku w piciu reszcie Bandy. Swoją żywiołowością potrafi przekonac do siebie każdego, dzięki czemu także dostaje to co chce:) Na szczęście Mroofka nie zdobedzie tak łatwo wpływu na Zarząd Karczmy, ponieważ jest on tfardki a nie mientki i odporny nawet na uroki PPP :D Do Bandy dołaczyli także TrzyKawki i Hadriel. Ten ostatni to Archanioł (upadły nie upadły tego nie wiadomo, ale na pewno jeden z najwiekszych w Karczmie awanturników i łowców przygód:D, który aż strach pomyśleć dlaczego osiadł akurat w takim miejscu jak nasza Karczma. Jedno jest pewne, póki co jest mu tu dobrze, ponieważ Góra zawsze stawia piwo. W pobliżu Karczmy trzeba uważać na smoka który parkuje w okolicy a należy do Hellcat'a. Godnym zauważenia jest, że Hellcat bardzo lubi pokazywać swoje cudo innym tak więc chętnych zapraszamy do stajni lub za Karczme :D (Karczma nie ponosi odpowiedzialności za straty moralne po tym spotkaniu ;D Coraz częściej w Karczmie widywany jest także Banita, któremu baaardzo przypadło do gustu to miejsce. Niektóre żródła donoszą jednak, że prawdziwym celem wizyt Banity jest pilnowanie SULIK'a i BriskShoter, którzy ostatnio darzą wiekszym zainteresowaniem niejakiego Allana :D Ale bądżmy szczerzy, Pierwsza Dama Bezsenności Justa sie dowiedziała tak wiec z pieknej męskiej przyjażni nici :D (choć nigdy nic nie wiadomo :D A pozostaje miec nadzieje, że Ci wspaniali przedstawiciele płci meskiej wyjda zopresji cało :D Nie byłbym sobą, gdybym nie wspomniał o kolejnej PPP, która ostatnio umila swoją obecnością oraz uśmiechem nudne życie Karczmiarzy a mianowicie o ZeTcE:D, która w nagrode za sprzątanie (do którego nikt jej nie zmuszał) dostała specjalny strój, jak najbadziej pasujący do jej pięknych oczu :D W Karczmie znalazł swoje miejsce także niejaki Torn. Powiadają, że nie ma ani takiej rzeczy ani takiego miejsca, którego ów wędrowiec w ostrzępionym, zakurzonym, czarnym płaszczu by nie widział. Niedawno pojawił się Krondar, osobnik z zapędami na Członka Zarządu Karczmy (i nie tylko :D Być może by mu sie to udało, gdyby nie jego działania na boku (jak choćby niezgodna z prawem karczmianym przebudowa pokoju). W ostatecznym rozrachunku zostało mu to zapomniane, bo w końcu to dzięki jego inicjatywie w Karczmie została (przynajmniej na razie) na dłużej kolejna PPP, Elfka Czamber, która uwielbia przesiadywać z wyciągniętymi nogami w swoim fotelu przy kominku popijając wino. Oboje zamieszkali w tym nieszczęsnym przebudowanym pokoju, który na szczęście tak jak i inne pokoje jest dżwiękoszczelny :D Do Elity Koneserów Złotego Trunku ostatnio próbuje dołączyć nowy mieszkaniec Solymr, który jednak musi jeszcze dużo ćwiczyć żeby dorównać Orrinowi. Mówi o sobie, że jest Paladynem w co mało kto wierzy z powodu jego wiecznej chęci do walki z osobami mało co mu przeszkadzającymi i wręcz niewinnymi oraz dość częstego zaglądania do kufla, w którym to twierdzi, że ma sok jabłkowy :D Ostatnio Krondar ma nowego pupilka zwanego pieszczotliwie ze wzgledu na jego posture Maziem. I tak nasz Mazio cieszy sie beztroskim życiem, kąpielami w balii pełnej piwa i pląsami po całej Karczmie ku radości Karczmiarzy. W Karczmie od jakiegoś czasu pojawia się Elfka Eilane, która wnosi młodzieńcza świeżość w mury tego przybytku. Po okresie pozornego spokoju nasze progi stanęły ponownie otworem przed kolejnymi gośćmi i to nie byle jakimi. Najpierw zjawiła sie niezwykła łuczniczka Diamand. Jest to bardzo interesująca postać, ponieważ, co prawda nie sprawia kłopotów i jest wyjątkowo posłuszna zwłaszcza woli Członka Zarządu ale coś cały czas knuje :D Na dobre w Karczmie zadomowiła się także miła i zawsze wesoła Serina, bardzo zdolna młoda masażystka :D Wśród gości od czasu do czasu przewija się Wiolax, szpieg z Krainy VL :D Od jakiegoś czasu w Karczmie zaczęła się pojawiać i spędzać tu coraz wiecej czasu [ ku niewątpliwej uciesze Zarządu :> ] piękna i tajemnicza EwUnIa :D

A dla wszystkich przygrywa autor i tylko czasem skoczy do kąta na partyjkę szachów...


==============================================================

[31.12.2003] 13:40 Soulcatcher [ Prefekt ] https://www.encyklopedia.gracza.pl
Można się wygłupiać w kategorii "Karczmy" za zgodą innych stałych czytelników danego wątku. (...)
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1866695&N=1
================================

23.11.2004
20:29
smile
[2]

Brisk. [ Chomik ]


Zarząd Życzy Miłej i Udanej Zabawy :] I żeby nikt nie smiał sie temu sprzeciwić :>

23.11.2004
20:30
smile
[3]

Szenk [ Master of Blaster ]

A któżby śmiał śmieć :)

23.11.2004
20:30
[4]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

nagle wkracza do karczmy nieznajomy zakapturzony ( ale rym ) - podchodzi do gospodarza i

- nalej pan tu Harnasia
-ma sie rozumieć
-* pije GUL GUL GUL *
- dobry ten nowy trza go w morde loć

ps.mozną sie zagościc w karczmie PROOOOOOOOOOOSZEEEEEEE

23.11.2004
20:31
smile
[5]

Brisk. [ Chomik ]


W_O_D_Z_U można sie zagościć ale Cie rozczaruje * pokazuje wielki napis* SAMOOBSŁUGA :P

23.11.2004
20:32
smile
[6]

Wiolax [ Senator ]

Szenku ryżańce?

...dobra robimy bilety, ale ja trzymam kase ;))):P
...nie no dobra wyjde sie troche przewietrzyć...

23.11.2004
20:34
smile
[7]

Szenk [ Master of Blaster ]

Wiolax ---> Może chcesz spacerek na wózeczku? :D
Ja prowadzę :DD

Ryżańce? Eeee, to chyba do modlenia służą :)

Siema Wodzu - howgh - czy jak tam w Waszych stronach się witają :)

23.11.2004
20:34
smile
[8]

Wiolax [ Senator ]

A jednak!!! ciągle, nieprzerwanie...piiiijjjjeeemmmyyy *spogląda na szyld*
O ja naiwna...moja watroba ;PPP

23.11.2004
20:34
smile
[9]

Brisk. [ Chomik ]


Wiolax pfffff JA trzymam kase, ZA kratami :>

23.11.2004
20:34
smile
[10]

Brisk. [ Chomik ]


Wiolax z nami nie uschniesz :D

23.11.2004
20:35
[11]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

no wiecie co no dobra niech wam będzie * wkracza do lodówki , ryżówke i kiłbache na zagryche bierze i idzie w strone stołu *

kto pije ze mna !!!!!!!!!!!!????????????

23.11.2004
20:36
[12]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

HOWGH tak się wiatm z życiem ludzie z życiem kto sie napije

23.11.2004
20:36
smile
[13]

Flyby [ Outsider ]

(pije)
...herbate

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 20:36:46]

23.11.2004
20:36
smile
[14]

Szenk [ Master of Blaster ]

A mnie coś pije :/

23.11.2004
20:37
[15]

Brisk. [ Chomik ]


a zarzad idzie na mecz :] bedzie pozniej :]

23.11.2004
20:39
smile
[16]

Flyby [ Outsider ]

tak Szenku...to nie bedzie kolnierzyk...pasek tez nie...
...moze sznurowki...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 20:48:11]

23.11.2004
20:42
smile
[17]

Wiolax [ Senator ]

Szenku dziekuję Ci bardzo ;P
ale jednego delikwenta juz wiozłeś, a mnie nie spieszno za kraty :)))))
Brisk'u no może nie uschnę, jeno watroba mi sie martwicy nabawi :)) ;P
Flyby nie pij Szenka ;))

Cześć W_O_D_Z_U :)

23.11.2004
20:47
[18]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

Brisk dołączam do ciebie i niestety sam sobie wypiłem i nawet książke napisałem na pół strony ;]

23.11.2004
21:21
smile
[19]

Wiolax [ Senator ]

Czyżbyscie wszyscy na mecz poszli?
*siadła na ławie z koszałkiem mandarynek... i zaczęła zajadać...*
To ja sobie w warcaby pogram :]

23.11.2004
21:21
smile
[20]

Flyby [ Outsider ]

...zostawiam opitego (?...jak powiedziec o kims co go cos pije?) Szenka, Wiolax i odlatuje do sklepu...(zapomnialem o obiedzie i o chlebie tez - proza)...ale wroce zeby z pijakami opijac pijakow - wyglada na to ze Zarzadowi dowcip sie wyostrzyl...

...zostaw jedna mandarynke :-)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 21:23:02]

23.11.2004
21:27
[21]

Brisk. [ Chomik ]


wróciłem :> tam zimno tu ciepło :>

*ogląda mecz*

23.11.2004
21:56
smile
[22]

Flyby [ Outsider ]

(oglada chleb z musli...probuje jesc)...dobry bylby do sledzia(o cholewe trzepanego)...Gdyby go posmarowac serkiem cebulowym fromage

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 22:03:26]

23.11.2004
22:05
smile
[23]

Wiolax [ Senator ]

*zastanawia sie co to za chleb z musli...hmmm...dietetyczny jakiś musi być...i ze śledziem???
...w koszłku leżała smutna ostatnia mandarynka ...*
proszę... Flyby :)
a jak wynik meczu...zarzadzie zrób no głośniej, bo nic nie widac ;)

z serkiem?...:>

23.11.2004
22:09
smile
[24]

Flyby [ Outsider ]

To...to Wiolax...otoz chleb z musli z natury jest slodki bo pelno tam zabawnych paskudztw...sledz to przesada ale serek cebulowy (nie bede chuchal) to interesujacy eksperyment...(dziekuje za mandarynke - bedzie deser)

...tak ...fitness? Spieszylem sie a wiatr podganial...on mi sie niepodoba ,znaczy wiatr

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 22:13:21]

23.11.2004
22:13
[25]

Brisk. [ Chomik ]


1:1 :>

Zarząd niepocieszony z wyniku bo jego pieniądze grają :>

23.11.2004
22:15
smile
[26]

Flyby [ Outsider ]

...wspolczucie dla Zarzadu...

23.11.2004
22:17
smile
[27]

Wiolax [ Senator ]

No, to smacznego życzę :)
A znalazłeś tam jakie rodzynki? :>
Masz jak moja kolezanka, ukochana kolezanka :*
najpierw jemy cistka, za pięć minut pędzimy po szprotki w pomidorach, a za następne 15 minut schodzimy po rodzynki w czekoladzie, czy jakoś tak :D
A potem, albo słucham, ze jej niedobrze, albo obie umieramy ;P :)))

Brisk'u a kto gra *zapytała niesmiało*

mocno duje?
U nas spokojnie...:)

23.11.2004
22:17
smile
[28]

Brisk. [ Chomik ]


Real Madryt - Bayer Leverkusen :]

23.11.2004
22:22
smile
[29]

Flyby [ Outsider ]

Zgadza sie Wiolax ...rodzynki tez sa...ku mojemu zdumieniu on jest dobry, firma "Schulstad" i mozna jesc nawet z szynka...chociaz wydaje sie to glupie...
Oj Wiolax jutro ma wiac w calym kraju i to mocno...trzymaj swoja antene
Jadlas?! Eee..to wiesz

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 22:25:37]

23.11.2004
22:24
smile
[30]

Wiolax [ Senator ]

wiem...jadłam...z masłem najlepszy :)))

23.11.2004
22:29
smile
[31]

Flyby [ Outsider ]

No to Brisk ma co ogladac...nie jestem kibicem ale kiedys...no znam sie na pilce Ciekaw jestem kogo i jak typowal ;-)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 22:31:04]

23.11.2004
22:31
smile
[32]

Wiolax [ Senator ]

Brisk. obstawiałeś Bayer?

ano tak mi sie skojarzyło, że to taki z rodzynkami musi być :)))) i ze juz podobny jadłam :P

Ja juz nie mam do niej cierpliwości...do anteny, do admina też ;)
bez przerwy słysze, że nikt inny nie ma takich problemów na osiedlu tylko ja...
i zaczynam sie zastanawiać...czepiam sie? czy naprawde cos nie bangla w tej całej podwórkowej sieci?
Tez kiedys interesowałam sie piłką, baa... nawet grałam...to były czasy *śmieje sie*

23.11.2004
22:32
[33]

Brisk. [ Chomik ]


Wiolax tak :> i prawie mi sie udało :> Obstawiałem bo: Krzynówek:> bo 8zeta było na nich :>

23.11.2004
22:35
smile
[34]

Flyby [ Outsider ]

To "admin" cie bangla ...znam ludzi ktorzy stawiali moja antene i cos o tym wiem...
Ale nawet przy najlepszej ich woli sa klopoty...chocby jak teraz

Forca...je pierozek?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 22:40:25]

23.11.2004
22:36
[35]

Brisk. [ Chomik ]


buuuuu remis jeszcze jakby Sparta wygrała ale przegrała u siebie :| no nic.....jutro tez są mecze :D

23.11.2004
22:37
smile
[36]

Forca [ Konsul ]

Dobrywieczór :)
ja tylko na chwilkę ale chciałam sie przywitać :)

23.11.2004
22:38
smile
[37]

Brisk. [ Chomik ]


Czesc Forca :]

23.11.2004
22:43
smile
[38]

Wiolax [ Senator ]

Flyby nie no, nie bangla ;D
Ale w takim razie mógłby nie mówić, że to tylko u mnie i że nikt inny mu nie zgłaszał...
z reszta ja się nie znam na sieciach, ale na logike to cos mi tu...
przerzucił mnie na drugie pasmo i teraz mi sie sygnały krzyzują... odpalam kompa i walcze dobre pół godziny, żeby aktywowac swoje połaczenie.... eh nieważne... :)

Brisk. to mecz sie juz skończył?

Dobry Wieczór Forca :)

23.11.2004
22:43
smile
[39]

Forca [ Konsul ]

Cześć Briskowi i wszystkim innym:)
(szama sałatkę)

23.11.2004
22:45
[40]

Brisk. [ Chomik ]


Wiolax tak siem skońcył złym wynikiem dla mnie :>

23.11.2004
22:47
smile
[41]

Flyby [ Outsider ]

I dobrze ci logika mowi Wiolax...wystarczy tyle ile powiedzialas aby wiedziec ze to on nie jest w porzadku...Forca...smakowita jak pierozek i salatka :-)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 22:47:44]

23.11.2004
22:50
smile
[42]

Forca [ Konsul ]

Flyby - ja czy sałatka?
<śmieje się>

23.11.2004
22:52
smile
[43]

Flyby [ Outsider ]

Pewnie tez jestes smakowita Forca...w smaku waniliowa? Hmm...musialbym sie zastanowic

...i juz jej nie ma

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 22:54:54]

23.11.2004
22:53
smile
[44]

Wiolax [ Senator ]

...to już minęło 90 min.?
pewnie tak ;) obstawiałeś 1:0?

a admina sie przydusi w razie jakby dalej był taki niegrzeczny ;P

23.11.2004
22:53
[45]

Forca [ Konsul ]

OK, uciekam, życzę wszystkim dobrej nocki :*

23.11.2004
22:57
smile
[46]

Flyby [ Outsider ]

Jezeli "admina" bedziesz Wiolax "przyduszac" tak jak mnie, jezeli mu to sie spodoba...oj zle bedzie z twoim netem

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 22:58:05]

23.11.2004
23:05
smile
[47]

Wiolax [ Senator ]

fakt, mało skutecznie Ciebie przyduszałam...
ale sie poprawię...
nie będzie miał ze mną łatwo!!!

23.11.2004
23:09
smile
[48]

Flyby [ Outsider ]

Ooo...cele rozbiezne...rozbiezne przyduszanie...nie mniej wierze w Twoje mozliwosci Wiolax ...oj wierze...

23.11.2004
23:14
smile
[49]

Brisk. [ Chomik ]


Wiolax obstawiałem po prostu zwycięstwo Bayeru :>

*wącha jakies olejki czy cóś*

23.11.2004
23:16
smile
[50]

Wiolax [ Senator ]

Lyby, dlaczego rozbieżne, pojąć nie mogę? ;P :]
I w jednym i w drugim przypadku chodzi mi o dobro własne...moje własne ;PPPP
choć miło, że ktoś wierzy....
Brisk. i co? pomagają?
a to nie jest klej przypadkiem? ;]

23.11.2004
23:17
smile
[51]

Flyby [ Outsider ]

trzezwiace olejki...Brisk? Po co?
I zadnej roznicy pomiedzy mna a adminem lub mna a antena :-) Wiolax?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 23:20:25]

23.11.2004
23:18
smile
[52]

Wiolax [ Senator ]

przepraszam F mi zjadło Flyby :]
ale Lyby też ładnie :)
A właściwie ... hmmm... jak macie na imię, bo to niesprawiedliwe jest... moje wszyscy znaja, a ja żadnego ;]:P

23.11.2004
23:18
smile
[53]

Brisk. [ Chomik ]


olejki co by mi noc ite wszelkie drogi poodtykały :> uuuuu ale działac działaja:D

23.11.2004
23:22
smile
[54]

Flyby [ Outsider ]

Wiola to nie nick? To imie? Layby :-)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 23:24:50]

23.11.2004
23:28
smile
[55]

Wiolax [ Senator ]

nie Flyby...Wiolax to nick :P
A co, nie znasz takiego imienia?!

23.11.2004
23:31
smile
[56]

Flyby [ Outsider ]

Nie znam Twojego imienia :-)

23.11.2004
23:34
smile
[57]

Wiolax [ Senator ]

Tak jak ja nie znam Twojego ;]
po równo...
a z resztą moje jest bardzo ładne ;P
Wioletta .... i nie widze powodu zebys miał nie znać...skoro wszyscy znają :D

23.11.2004
23:37
smile
[58]

Flyby [ Outsider ]

Ladne Wiolu lub Wioletto, musze sie przyzwyczaic...skoro jest prawdziwe :-)
Nigdy nie znalem nikogo o tym imieniu

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 23:38:26]

23.11.2004
23:41
smile
[59]

Wiolax [ Senator ]

nie musisz sie przyzwyczajać!...ale mozesz ;P
no cóż, ja Flyby'ch tez nie znam wielu :))))

23.11.2004
23:45
smile
[60]

Flyby [ Outsider ]

Obiecuje Wioletto ze bedziesz moje imie znac...:-)
Jak znajde sposob zeby Ci je wyjawic...Jestem Twoim dluznikiem
Tez jest ladne :-)) Zauwaz ze Zarzad tez jakos umilkl i nic o swoim imieniu nie mowi...Pewnie ma brzydkie...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-23 23:52:54]

23.11.2004
23:52
smile
[61]

Wiolax [ Senator ]

No cóż Flyby...trzymam Cie za obietnicę ;P:]
a nie możesz tak po prostu napisać tylko sposobem musisz?

pogadałam sobie z adminem...jutro go pryduszam...zgodził sie :D:D

23.11.2004
23:55
smile
[62]

Brisk. [ Chomik ]


Powszechnie wiadomo że nie zdradziłem na forum i nie zdradzam swojego imienia NIKOMU :P Sa tu osoby które wiedzą jak mam na imie ale z nich wszystkich tylko jedna może na forum do mnie pisać imieniem a nie xywką :> Zresztą też ta osoba poza forum mówi mi jako jedyna imieniem a nie xywka :P

23.11.2004
23:55
smile
[63]

Flyby [ Outsider ]

Dobrze Wiolu...ja troche droczylem sie i nie lubie miec dlugow...Mam na imie

Brisk mi przerwal...i juz wiesz ze bylo prawdziwe :-)
Patrz...Odliczanie

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-24 00:22:17]

24.11.2004
00:17
smile
[64]

Wiolax [ Senator ]

Flyby nie wiem czy było prawdziwe...nie wiem czy w ogóle było tu jakies imie...
bo wywaliło mnie z sieci na dobre chwil kilka :(
nie wiem co tam za edyty odczyniałeś ;]
brisk. jak nie chcesz to nie...

24.11.2004
00:21
smile
[65]

Flyby [ Outsider ]

W porzadku :-)?

Nie chce lamac niepisanych zasad i rozumiem Briska :-)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-24 00:28:01]

24.11.2004
00:22
smile
[66]

Wiolax [ Senator ]

jeden, dwa ;P
w porządku :)

24.11.2004
00:24
smile
[67]

Wiolax [ Senator ]

bolało?
bo mnie ten net wkurza....czasami jest tak, że gwizda...
a czasami pożal sie ....

24.11.2004
00:27
smile
[68]

Flyby [ Outsider ]

Przez Poczte kazdy ma do mnie dostep...GG moge podac jak bedziesz chciala...zastrzeglem go bo nie lubie glupich dowcipow...

No mozesz miec klopoty przez ten wiatr...tyle ze roznie jest w roznych czesciach kraju

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-24 00:30:41]

24.11.2004
00:32
smile
[69]

Wiolax [ Senator ]

Wiem... :)
nie chcę kłopotów ...
jak spoglądam za okno, to u mnie cisza...ale nie bylam na zewnątrz

24.11.2004
00:35
smile
[70]

Flyby [ Outsider ]

Forumowicze z roznych czesci kraju pisza jak bylo i jest u nich z pogoda...raczej nie wesolo :-)

24.11.2004
00:40
smile
[71]

Wiolax [ Senator ]

właśnie czytam...
u mnie sniegu prawie nie ma...

24.11.2004
00:42
[72]

Brisk. [ Chomik ]


Dobranoc Karczmiarze :]

24.11.2004
00:43
smile
[73]

Flyby [ Outsider ]

W Krakowie proszy ...ale topnieje...ooo leca sniezynki ;-) Pojedyncze...

Dobranoc Wysokiemu Zarzadowi...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-24 00:45:03]

24.11.2004
00:45
smile
[74]

Wiolax [ Senator ]

Dobranoc zarądzie :)

jakby nie patrzył, to dobry pomysł jest...piżamki włóż!!! ;)

Dobranoc ....
e... Flyby :)

a może stadami lecą? :P

24.11.2004
00:47
smile
[75]

Wiolax [ Senator ]

A zarząd nie jest niski? przypadkiem :P;)))
no dobra juz idę, idę...

24.11.2004
00:47
smile
[76]

Flyby [ Outsider ]

Beda leciec stadami :-) Dobrej Nocy Wioletto :-)
Dziekuje za mily dzien...

24.11.2004
08:48
smile
[77]

Szenk [ Master of Blaster ]

Dzień dobry :)
Wczoraj fajnie mi się dzień skończył. Koło 21.00 padła sieć w pracy i - chcąc nie chcąc - musiałem udać się wcześniej do domu :D

24.11.2004
08:51
smile
[78]

Brisk. [ Chomik ]


Bry :>

Wiolax zapewniam Cie że zarzad jest wysoki :D

24.11.2004
12:13
smile
[79]

Wiolax [ Senator ]

Cześć Trolle :)
Tąpnięcie pradu było u mnie, a nasza sieć nie ma UPSa, i wszystkie konfiguracje poszły w łeb...
ale nasz admin jest wielki...:)))

Szenku prawie;P jesteś usprawiedliwiony, bo nie powiedziałeś branoc i odleciałeś...
ale widzę, że też Cie tąpnięcie dosięgło....:)))

Brisk. no wiem, widziałam ;)

24.11.2004
12:17
smile
[80]

Brisk. [ Chomik ]


Wiolax czuje sie podglądanym :D

24.11.2004
12:30
smile
[81]

Wiolax [ Senator ]

niepotrzebnie ;)
*poszła po kawę...*

Flyby, to działa w dwie strony :)

24.11.2004
12:39
[82]

Brisk. [ Chomik ]


Taaaaaaaaaa :>

24.11.2004
12:42
smile
[83]

Wiolax [ Senator ]

*mniammm...dobra kawa...mniammm + czekolada kokosowa...:)))*

taaaa...:>

24.11.2004
12:43
smile
[84]

Brisk. [ Chomik ]


* zeżarł wczesniej dwa batoniki * :P

24.11.2004
12:53
smile
[85]

Wiolax [ Senator ]

....pfffff....po 20 gram ;P
czekolada ma równiutkie 100 gram ;))))

24.11.2004
12:56
smile
[86]

Brisk. [ Chomik ]


mam jeszcze ciasteczka :P

24.11.2004
12:57
smile
[87]

Wiolax [ Senator ]

A ja mam drugą czekoladę...250 ;P

24.11.2004
13:02
smile
[88]

Brisk. [ Chomik ]


a ja mam dwa woreczki ciasteczek :P

24.11.2004
13:05
smile
[89]

Wiolax [ Senator ]

*poszła sprawdzić, co tam jeszcze ma*

24.11.2004
13:09
smile
[90]

Brisk. [ Chomik ]


Znaczy sie poszła do sklepu? :P

24.11.2004
13:12
smile
[91]

Wiolax [ Senator ]

nie, nie poszła, ale jak będzie musiała, to pójdzie ;D:D
znalazłam jeszcze jedną czekoladę, pakę wafli, gold flake'i, corn flake'i, trzy lizaki (pomarańczowy, wisniowy, truskawka), niecały kilogram cukru i warzywko... ;P ;)))

24.11.2004
13:13
smile
[92]

Brisk. [ Chomik ]


ok to teraz ja sprawdze :D

24.11.2004
13:15
smile
[93]

Wiolax [ Senator ]

znaczy pójdziesz do sklepu, tak? ;P:D:D

24.11.2004
13:17
smile
[94]

Brisk. [ Chomik ]


nie nie poszedłem i nawet jakbym musiał to nie pójde bo:
- zimno
- chorym
- nie chce mi sie :D

a znalazłem oprócz dwóch woreczków ciastek, kiść winogron, jabłka, pomarańcze, mandarynki i duże pomarancze :D :P

24.11.2004
13:21
smile
[95]

Wiolax [ Senator ]

no to jakby tak szukać, to mam tez zapas mandarynek i trzy cytryny,
pięć cebul, 3 pietruszki, pare marchewek, jeden dumny seler :]

24.11.2004
13:24
smile
[96]

Brisk. [ Chomik ]


takaś cfana? :>

2kg ziemniaków, papryka, cytryna, sałata, dwa jogurty i serek :>

24.11.2004
13:44
smile
[97]

Wiolax [ Senator ]

znów mnie wywaliło!
jednak go uduszę...jak sie odwazy przyjść ;)

Ale miałam czas sprawdzić...hehe ;PPP
Ktoś mi zeżarł jogurty!

24.11.2004
13:44
smile
[98]

Brisk. [ Chomik ]


a ja ide coś zjeść :P

24.11.2004
13:52
smile
[99]

Wiolax [ Senator ]

Smacznego, w takim razie :)
tylko nie tykaj tego z mojej półki :P
*wskazuje siedemnastą od góry, zwisającą półkę w karczmianej kuchni...*

24.11.2004
13:55
smile
[100]

Flyby [ Outsider ]

(wlatuje w formie estetycznego balwana)

...wszystkie sie na mnie rzucily...te ..sniezynki...oto efekt widoczny
a uboczny?!?
...Wiooolax !?
Brisk?
Szenku?

24.11.2004
13:56
smile
[101]

Brisk. [ Chomik ]


Dzięki :D

Ale jak sie rozpędze to może być z tym trudno :D

24.11.2004
14:00
smile
[102]

Wiolax [ Senator ]

Cześć Flyby :)
bałwanku ;)))
nawet Ci niebrzydko, tak w tym puchu ;P

Brisk. to hamuj sie trochę ;P

24.11.2004
14:03
smile
[103]

Flyby [ Outsider ]

To topniec czy nie?

...tak...cos kapie..to..
Jasne Wiolu...co sie bedziesz spieszyc...
Ja kapie Brisk...

Tylko tak dalej Wiolu...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-24 14:12:23]

24.11.2004
14:08
smile
[104]

Wiolax [ Senator ]

*się nie może zdecydować...*

ale topnieć...

24.11.2004
14:09
smile
[105]

Brisk. [ Chomik ]


Wiolax i kto to mówi :D

Poszerzaj swoje horyzonty ... wyburz dom z naprzeciwka. :D

Flyby czesc :]

24.11.2004
14:12
smile
[106]

Wiolax [ Senator ]

ładne ...nie ;]
*rzuca Flyby'emu ręcznik...duuuży ręcznik..;( ;P*

24.11.2004
14:14
smile
[107]

Flyby [ Outsider ]

Ostatnia chwila...dobrze ze nie ma dzieci...
...tak.. Dzien Dobry oczywiscie Wiolu
Uklony dla coraz Wyzszego Zarzadu...zdaje sie ze dobrze sie odzywia...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-24 14:19:38]

24.11.2004
14:16
smile
[108]

Wiolax [ Senator ]

Flyby, a juz Cię chciałam do lodówki wsadzać ;P ;DDD
tylko Brisk tam tyle rupieci trzyma, że pewnie bys sie nie zmieścił... ;P

Flyby, nie bądź naiwny...tuuu som same dzieciuchy!!! Z tego co ja widzę ;D ;P

24.11.2004
14:23
smile
[109]

Flyby [ Outsider ]

(owija sie recznikiem) Ladny recznik Wiolu...w kaczuszki?
Jabluszka? Motylki? Eee nie, to malutkie te...no..tak serduszka :-)))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-24 14:30:41]

24.11.2004
14:26
smile
[110]

Brisk. [ Chomik ]


w misie z serduszkami :D

24.11.2004
14:27
smile
[111]

Flyby [ Outsider ]

Taki z misiami to widzialem przy wannie Wysokiego Zarzadu

24.11.2004
14:28
smile
[112]

Brisk. [ Chomik ]


to nie były misie to były kłółiczki :D

24.11.2004
14:28
smile
[113]

Wiolax [ Senator ]

Brisk. nie zgadłeś...w same serduszka, czerwone w dodatku ;P:)))

no ładnie Brisk. z misiami ;DDDD

24.11.2004
14:29
smile
[114]

Wiolax [ Senator ]

zarząd nam skłółiczał doszczętnie ;P

24.11.2004
14:31
smile
[115]

Brisk. [ Chomik ]


przeciez nie kicam :D co najwyżej wmemłowywuje sie :D

24.11.2004
14:32
smile
[116]

Flyby [ Outsider ]

Wysoki Zarzad widzi po prostu troche inaczej...
z racji urzedu oczywiscie
czyli abssssolutnie poprawnie...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-24 14:34:30]

24.11.2004
14:33
smile
[117]

Brisk. [ Chomik ]


sugerujesz że nie jestem w stanie trzeźwym okiem oceniać sytuacji? :D

24.11.2004
14:38
smile
[118]

Szenk [ Master of Blaster ]

Brisk ---> Jesteś w stanie wskazującym na... no wskazującym :DD

Witam - właśnie przybyłem do pracy i nie wiem, co mam ze sobą zrobić :D

24.11.2004
14:42
smile
[119]

Flyby [ Outsider ]

W pracy Szenku? Powinienes poplakac sie ze szczescia...

24.11.2004
14:45
smile
[120]

Szenk [ Master of Blaster ]

Eeee, już mi coś dali do roboty... :/

24.11.2004
14:46
smile
[121]

Wiolax [ Senator ]

Witaj Szenku :)

Brisk. i jedno i drugie blisko ziemi, stad róznica niezauważalna ;P

popłacze, to sie ja.... chyba zaraz..znów i znów i ciągle to samo...kop w galaktykę...

24.11.2004
14:48
smile
[122]

Szenk [ Master of Blaster ]

Podobno po płaczu oczy są piękniejsze - ale wolę nie mieć okazji tego na nikim sprawdzać :)

24.11.2004
14:48
[123]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

wróciłem wkońcu no dobra * idzie do kuchni * ooooo koopytka kto sie poczestuje

24.11.2004
14:53
smile
[124]

Brisk. [ Chomik ]


Szenk nie masz co robić? :> zrob mi coś do jedzenia :D

a mój stan na nic nie wskazuje :D

24.11.2004
14:54
smile
[125]

Flyby [ Outsider ]

Szenku - Wiolax poplacze sie z wscieklosci i efekty beda inne ;-))

Witaj WODZU...nie bedziesz sie gniewal jezeli pomine te ozdobniki w twoim pioropuszu?

24.11.2004
14:55
[126]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

ja co zrobie * coś kombinuje przy kuchni * i włala kopytka w sosie musztardowym ;] moze być ???

24.11.2004
14:55
[127]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

Flyby - nie obrażę chociaż teraz jak kibol wyglądam :)

24.11.2004
14:57
smile
[128]

Anikas [ Konsul ]

Witam!! Trolle *hobbit przechytrzył trolle*:-PPP

Wiolax-->> widzę zdradę w tym sposobie.... może dziś pogadamy sobie ;-)))*śmieję się*

24.11.2004
14:58
smile
[129]

Szenk [ Master of Blaster ]

Szanowny Wysoki Zarządzie (jeśli zapomniałem o jakimś przydomku, to uniżenie przepraszam :D), z chęcią wykonałbym Ci jakąś potrawkę np. ze smacznych grzybków zbieranych o północy na pewnej polance położonej w środku lasu, ale akuratnie przyszło takie cuś i dało mi pilną robotę nie cierpiącą zwłoki czy innego trupka.

Może inną razą :)

24.11.2004
15:00
smile
[130]

Wiolax [ Senator ]

Flyby co masz na myśli? Ki efekty...
moim oczom na szczęście nie można nic zarzucić...
nawet jak toną we łzach :P:)))))

Cześć Anikas :*
A jak bedziesz do mnie mówić zagadkami, to Cię przestane koczać...zobaczysz :))) ;]]
tak...tak zrobię...

24.11.2004
15:04
smile
[131]

Flyby [ Outsider ]

Goscieeee...Witaj Anikas...jak milo widziec...

WODZU...wygladasz wspaniale z tymi kopytkami...
Brisk ozloci cie za te kopytka
Taaak... jajecznica dla Pań :-)

Nie...nie Wiolu Twoje oczy nie powinny tonac w lzach
wierze ze sa sliczne...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-24 15:14:24]

24.11.2004
15:06
[132]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

dziekiza komplementa teraz zrobie jajecznice :-)

24.11.2004
15:07
smile
[133]

Brisk. [ Chomik ]


Anikas witam :D

Szenk to może to cuś ja np walne toporkiem tudzież każe mu czepiac sie innych ludzie a nie akurat mojego kucharza? :D

24.11.2004
15:14
smile
[134]

Wiolax [ Senator ]

*popłakała sie...a co raz mozna na jakiś czas...
poszła po lizaka..jeszcze dwa zostały
cherry-orange...orange-cherry........ wybór jest trudny...ehhh...wiśnia ;P*

24.11.2004
15:16
smile
[135]

Flyby [ Outsider ]

I nie slucha...i placze...Ejjj nie plakac do jajecznicy WODZA...

24.11.2004
15:21
smile
[136]

Szenk [ Master of Blaster ]

Brisk ---> No nie wiem - to cuś jest wielkie i nieraz zieje :)

24.11.2004
15:23
smile
[137]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

no iwesz co wiolax moja piekna jajecznica poszła na marne buuuuuuuuuuu , ale mam lizaka o smaku cheryy- orange - patyk ktos chce ???

24.11.2004
15:25
smile
[138]

Wiolax [ Senator ]

Flyby, niiieee będę jadła jajecznicy!!!
i będę płakać w co mi sie podobaaaa!!!!
patykkkk to sobieeee ..... sam oblizuj :(((
*płacze...aż się zanosiiiii*
cmokt, cmokt...
lizak mookry :((((

24.11.2004
15:26
smile
[139]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

już nie płacz a tak poza tym czemu płaczesc

24.11.2004
15:27
[140]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

sry za 2 posta BRISK dodaj mnie gzieś do wstępniaka :) PROOOOOOOOOSZE

24.11.2004
15:28
smile
[141]

Szenk [ Master of Blaster ]

Wiola nie płacz, może chcesz kopytkiem? :)

24.11.2004
15:32
[142]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

NIIIIIIIIIIEEEEE nie mojim kopytkiem sosem mozesz bo mi nie wyszedł

24.11.2004
15:33
smile
[143]

Wiolax [ Senator ]

płaczeeee......... bo tak!

Szenku nie chce kopytkiem...no ;)
<<niech mnie ktoś przytuli...>>

24.11.2004
15:33
smile
[144]

Szenk [ Master of Blaster ]

*przytula Wiolę*

A czym chcesz?

24.11.2004
15:34
[145]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

dobra ide bo czuje rozróbe . Idę na smoki pająki itp . czyli ide grać w MU naraz za godzine wróce jak to mówią " all be back "

24.11.2004
15:34
[146]

Wiolax [ Senator ]

<<Nie naciskaj mnie, bo się zatnę...>> :] ;)

24.11.2004
15:38
smile
[147]

Szenk [ Master of Blaster ]

Hmmm, Wiolax, co Ty chcesz zrobić z tą brzytwą ?

24.11.2004
15:39
smile
[148]

Flyby [ Outsider ]

Nie placz Wiolu, nie placz
popatrz jak tu ladnie
o tu Brisk malutki
bawi sie na trawie
a tam Szenk za drzewem
muchomora szuka
...tam robaczek biega
WODZU sobie kuka...

...bedzie dobrze

slyszysz?


Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-24 15:46:34]

24.11.2004
15:46
smile
[149]

Wiolax [ Senator ]

<<Niech tylko dorwę te schody, to tak im skopie barierkę, ze nie będą wiedziały,
którędy do góry>> ;]

Szenku, ano sie zastanawiam...*w reku błyska ostrze...i w płacz.... buuuu...chlip, chlip*
A co roooobi...chlip...Flyby...chlip... :)

24.11.2004
15:48
smile
[150]

Brisk. [ Chomik ]


Szenk ja tez jestem wielki i zieje czasami :D

24.11.2004
15:50
smile
[151]

Flyby [ Outsider ]

Dobrze...przytula i glaska Wiole...teraz O.K.?

24.11.2004
15:56
smile
[152]

Szenk [ Master of Blaster ]

Brisk ---> Ale to chyba nie byłeś Ty. A może?

24.11.2004
15:57
smile
[153]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

ekhm ja nie kukałem przpraszam to o tej fasolce wczoraj wieczorem ;];] a flyby nasz malutki sprawdza czy ma miecz krótki . też umiem rymować

24.11.2004
16:00
smile
[154]

Brisk. [ Chomik ]


Szenk to jest ta chwila kiedy powinieneś sie poczuc nieswoje, troche zacząc sie bać i zaczynać zastanawiac nad swoją przyszłością w firmie :>

24.11.2004
16:01
smile
[155]

Wiolax [ Senator ]

Brisk. nie taki znowu wielki...a ziejesz??? po piwie, może??? ;P ;]

Flyby przynajmniej sie starasz :)))) A dobrze może będzie kiedyś.....
zobaczymy wieczorem...kurde u mnie już wieczór! U Was tez?

Szenk..widzisz...doigrałes sie ;P :)))

A ja dziś o 3 kawach, czekoladzie i 3 lizakach :)

24.11.2004
16:02
smile
[156]

Brisk. [ Chomik ]


Wiolax nie przesadzasz? 3 lizaki? :D 1 to ok, 2 to jeszcze jeszcze ale 3!?!? :D

24.11.2004
16:04
smile
[157]

Wiolax [ Senator ]

zaczyna mi byc niedobrze... ;)

Wodzu jak jeszcze coś dziś wysmażysz, to własnoręcznie Cie do gara wsadzę!!! ;]

Gdzie jest gris?
Brisk. ja tez chcę do wstepniaka!!!!

24.11.2004
16:05
smile
[158]

Brisk. [ Chomik ]


Każdy chce do wstępniaka ale nie każdy wie że trzeba sobie zasłużyc i nie każdy wie że musi mi sie chcieć :D

24.11.2004
16:06
smile
[159]

Flyby [ Outsider ]

Widzisz WODZU czasami trzeba porymowac...zeby bylo lzej ;-)

...a nie czas odwiedzic sklep Wiolax?
...ten Twoj spis zywnosci mizerny...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-24 16:08:14]

24.11.2004
16:08
smile
[160]

Szenk [ Master of Blaster ]

Brisk ---> Eee tam, strachy na lachy :DD

Wiola ---> I wszystkie trzy tak na raz? :)

24.11.2004
16:11
smile
[161]

Brisk. [ Chomik ]


Wiolax patrz jak sie Szenk wystraszył :D

24.11.2004
16:12
smile
[162]

Wiolax [ Senator ]

to ja sobie nie zasłużyłam???
Brisk. jestes okrutny ;(
kruell jeden skłółiczały w dodatku :D:D

Flyby, może i racja...ostatni lizak mi sie kończy... :))))
no sa jeszcze jajka, majonez, kurde nie mam musztardy...
i chleba tez nie mam...
jajecznicy nie!!!! , ale na tfardko...hmm...

Szenku nie...pojedyńczo :) :P

24.11.2004
16:25
[163]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

dobrea już nic nie upieke ale mam nadzieje że gzdie za 10 kolejnych cześći juz będziecie chcieli moje pyszne jedzenie * idzie po piwo chociaż jest niepełnoletni * eh ciezkie jest ży
cie chłopca

24.11.2004
16:27
smile
[164]

Flyby [ Outsider ]

...juz lizak wylizany
ciemno...
i pusto w spizarni
a moze...
czasem cos odloze
i zapomne...
Przeszukac katy Wiolax :-)

24.11.2004
16:29
smile
[165]

Szenk [ Master of Blaster ]

Flyby ---> Lepiej nie szukaj. A jak w kącie jakie licho siedzi? :)

24.11.2004
16:33
smile
[166]

Wiolax [ Senator ]

...ehh... jajka okazały się..delikatnie mówiąc niezjadlne :)
chciał nie chciał do sklepu marsz!

spiżarnia pusta ;)
licho... tkwi we mnie :P

24.11.2004
16:35
smile
[167]

Szenk [ Master of Blaster ]

Wiolax ---> to już się nie spytam, w którym kącie tkwi :D

24.11.2004
16:35
smile
[168]

Brisk. [ Chomik ]


Wiolax nie zapominaj że jestem tez wredny! :>

24.11.2004
16:39
smile
[169]

Flyby [ Outsider ]

...licho na lichu, lichem pogania
cala czereda
po tej karczmie gania
...pewnie najgorszy
ten Wysoko Zarzadzony
...caaaly czerwony

24.11.2004
16:42
smile
[170]

Szenk [ Master of Blaster ]

Może to z zimna? Odmrożeń dostał?
Flyby - pomóż mi - wsadzimy go do kominka.
Albo chociaż do kociołka ze wrzątkiem :)

24.11.2004
16:50
smile
[171]

Flyby [ Outsider ]

...jak raka?
bedzie zupaaa
dla Wiolax
odrazu gotowa

mniam...zupa rakowa

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-24 16:54:24]

24.11.2004
16:51
smile
[172]

Szenk [ Master of Blaster ]

Trzeba jeszcze Wiolę wysłać po jakie przyprawy :)

24.11.2004
16:56
smile
[173]

Flyby [ Outsider ]

...troche jarzyn ma

24.11.2004
17:04
smile
[174]

Szenk [ Master of Blaster ]

Ale lizaków już nie ma :)

24.11.2004
17:06
smile
[175]

Brisk. [ Chomik ]


ale miała czekolade :D moze jej nie zeżarła :D

24.11.2004
17:11
[176]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

ja sie zgłaszam po pójście do lizaki * w tym czasie wpier....nicza pierniki * kto chce ja ich nie robiłem sklpowe pierniki

24.11.2004
17:12
smile
[177]

Wiolax [ Senator ]

czekolady nie zeżarła jeszcze...bo jak na nią patrzy to ją mdli :)

zarząd się na mnie zdenerwował... może?
a w którym miejscu?
i cierpliwości ... do poniedziałku, bo jak pójde do pracy, to mi nie dadzą tak beztrosko pisać...:(

zupą mi tu pachnie...coście nawarzyli, jak mnie nie było???
*zachciało mi sie takiego chleba jak Flyby był jadł ostatnio, alew nie ma!!!*

24.11.2004
17:14
smile
[178]

Wiolax [ Senator ]

Wodzu jak dla mnie, to lizaki moga tu zawsze leżeć i czekać...
ale dziś słodycza żadnego już nie mogę ;]

24.11.2004
17:14
smile
[179]

Szenk [ Master of Blaster ]

Wiolax ---> Masz jeszcze czekoladę? To wrzuć do kociołka z Briskiem :)

24.11.2004
17:16
smile
[180]

Wiolax [ Senator ]

Szenku, a zupa sie nie popieprzy? :>
...sama...:P
to ja sobie kawy ... może zaparze...chce ktoś? :>

24.11.2004
17:16
smile
[181]

Flyby [ Outsider ]

Szkoda Wiolu bo chlebek pyszny...
ale zupa rakowa tez dobra...

...jak sie spieprzy to wylejemy...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-24 17:18:11]

24.11.2004
17:16
[182]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

yyy zupą ci nie pachnie to op tej fasolce wczorajszej ;];] przepraszam

24.11.2004
17:17
smile
[183]

Brisk. [ Chomik ]

Wiolax niby gdzie zarząd sie na Ciebie zdenerwował?:>

24.11.2004
17:17
smile
[184]

Szenk [ Master of Blaster ]

Wiola ---> Czekoladę mówiłem, nie pieprz :DD

24.11.2004
17:17
[185]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

ja chce kawy

24.11.2004
17:20
smile
[186]

Brisk. [ Chomik ]





**********************************


KONIEC CZĘŚCI 198 ZAPRASZAMY DO 199..............


**********************************************

24.11.2004
17:21
smile
[187]

Flyby [ Outsider ]

Wodzu...a moze banana?
...skorke do zupy...

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.