GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Gatunek: Horror cz. 12 - "Our forum will be legendary. Even in Hell!"

19.11.2004
16:48
[1]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Gatunek: Horror cz. 12 - "Our forum will be legendary. Even in Hell!"

Poprzedni wątek dłużył się najbardziej spośród wszystkich. Może z tym będzie lepiej.

Horror surviver's FAQ by GOL
1. Nigdy nie wchodź / nie wychodź TAM (czyt. strych, szafa, stodoła, piwnica, ciemna aleja, skrywające wszystko cienie, lasy, jezioro, ciemne cokolwiek).
2. Nigdy nie stój w / na / nad / pod / obok / w najbliższej okolicy grobu, krypty, mauzoleum lub innego siedliska zmarłych.
3. Nigdy nie baw się niczym / z niczym, co jest martwe.
4. Nigdy nie czytaj ksiąg o przyzywaniu do życia demonów na głos. Nawet, jeśli to tylko żart.
5. Nigdy nie rozwiązuj zagadek, które mogłyby otworzyć wrota Piekieł.
6. Jeżeli jesteś mężczyzną, to uciekaj jak najszybciej! Jedyna osoba, która zawsze przeżywa to kobieta.
7. Jeżeli jesteś dziewczyną, z długimi blond włosami, błękitnymi oczami i wielkimi piersiami, to masz nieźle przesrane.
8. Strzeż się nieznajomych, którzy niosą ze sobą piły łańcuchowe, siekiery, topory, noże, maczety, kosiarki do trawy, spawarki, śrubokręty, brzeszczoty, itp.
9. Jeżeli osoby w twoim pobliżu nagle zaczną zachowywać się dziwnie (syczenie, zainteresowanie krwią, świecące oczy, itp.), to uciekaj od nich najdalej, jak tylko możesz.
10. Jeżeli czujesz, że ktoś za tobą stoi, to nie odwracaj się, tylko zwiewaj!
11. Jeżeli nocą widzisz gościa w masce, z czymś ostrym w rękach, to lepiej szybko oddal się od niego i nie oglądaj się za siebie.
12. Jeżeli zabójca jest metr przed tobą, to nie stój w miejscu, krzycząc, kiedy on do ciebie podbiega. To może być szokujące, ale on NAPRAWDĘ cię zabije.
13. Jeśli uciekasz przed potworem, to spodziewaj się, że potkniesz się lub upadniesz przynajmniej dwa razy (lub więcej, jeśli jesteś kobietą). Pamiętaj też, że pomimo tego, iż biegniesz, a potwór porusza się wolno, to i tak jest on wystarczająco szybki, żeby cię dopaść.
14. Jeżeli zostałeś zraniony przez jednego z zombie, to porzuć wszelką nadzieję. Prędzej, czy później, bez względu na to jak dużo weźmiesz antybiotyku, sam staniesz się jednym z nich.
15. Jeżeli stracisz po drodze kilka części ciała, to nie popadaj w desperację. Wykożystaj to, aby zastąpić je bronią, jak np. piła łańcuchowa, harpun, itd.
16. Jeżeli używasz broni palnej do walki ze złem, to dobrym pomysłem jest jak najszybsze znalezienie nowych środków obrony, ponieważ niezależnie od tego jak dużo masz amunicji, to skończy się ona tuż przed zabiciem potwora.
17. Strzelaj potworowi / psychopacie / opętanemu / komukolwiek w głowę. Nie w tułów, nie w kończyny, tylko w GŁOWĘ. I strzelaj w nią tak długo, jak tylko jest na swoim miejscu. A potem rozczłonkuj ciało lub przeprowadź kremację.
18. Potwór nigdy nie umiera za pierwszym razem. Jeśli myślisz, że go zabiłeś, to nigdy nie sprawdzaj, czy masz rację.
19. Gdy myślisz, że już po wszystkim, to po części masz rację – już jesteś martwy!
20. Jeśli jesteś jedynym, który przeżył masakrę, to znaczy, że sam byłeś mordercą.

Link do poprzedniego wątku:

19.11.2004
16:49
[2]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

hmm nie powinno byc board zamiast forum ;) ? a tak w ogole - zakrwawione piersi :P


edit: a co do Twojego opisu Tales of the Crypt z poprzedniego watku... widzialem ten film, mozna polukac na Erike Eleniak i taka inna damulke, ktora pojawia sie tez bodajze w Draculi 2000, ale film jako tako marny :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-19 16:51:14]

19.11.2004
16:55
[3]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Stranger ---> Film najwyższych lotów nie jest, ale dawno nie puszczali już Opowieści z Krypty, więc dobre i to. W ogóle w Polsce mało dają pełnometrażówek. Pamiętam, że jeszcze kiedyś puścili Demon Knihgt'a i chyba na tym się skończyło.

20.11.2004
02:48
smile
[4]

PiccoloUve [ Pretorianin ]

Ja tak tylko kontrolnie. Nie wiem, czy pamiętacie, ale szmat czasu temu pytałem o film o jogurcie, który pożerał ludzi od środka. Znajomy nakierował mnie na to. Film nazywa się "The Stuff" z 1985. Gorąco polecam.

20.11.2004
18:19
[5]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Ech mogliby puscic SERIAL Opowiesci z krypty...

22.11.2004
15:21
[6]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Polecam film "MONSTER MAN". Końcówka to naprawdę parę fajnych efektów. A i całoś choć w zasadzie sztampowa to jednak dostarcza sporą dawkę zabawy. Polecam.

28.11.2004
21:48
smile
[7]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Wlasnie obejrzalem "House of the Dead". OMFG, gorszego filmu ten Boll czy jak mu tam nie mogl chyba zrobic :) Nie podobal mi sie od poczatku do konca. Boll zlamal kilka fundamentalnych zasad gatunku - zombiaki poluja na ludzi zeby ich pozrec (mozg lub calosc) a nie zabic (to odnosnie sceny z babka w obozie), nie biegaja i nie potrafia plywac. Wygladaja tez (przewaznie) okropnie. Nie maja nawet takich fajnych oczu jak chociazby w "Shaun of the Dead" czy "Undead". Wstawki z gry sa po prostu zalosne a efekty nibymatrixowe jeszcze gorsze. Zakonczenie tak denne, ze az ciezko wyobrazic sobie, ze ktos mogl cos takiego wymyslic. Podsumowujac, dno kompletne. Jesli ktos nie widzial tego pseudohorroru to moze uwazac siebie za szczesciarza.

28.11.2004
21:56
smile
[8]

garrett [ realny nie realny ]

Stranger --> zrobil :) Polecam recki Alone in the Dark po pokazach zamknietych w usa

28.11.2004
22:40
[9]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Ja jak dotychczas nie skusiłem się na House of Dorks... ee... znaczy House of Dead. Może kiedyś po obejrzę to z kumplami po pijaku. Lepsze to, niż robienie po raz kolejny orłów w piaskownicy. :) Może wtedy napiszę, czy jest jeszcze gorsze, niż Hell of the Living Dead i Children of the Living Dead.
Btw, gdyby jednak HoD nie zaspokajał czyichś czystomasochistycznych potrzeb, to zapraszam do linka:

28.11.2004
23:03
smile
[10]

SULIK [ olewam zasady ]

no nie przesadzajcie wcale HoD nie byl taki zly :P :P :P <lol>

28.11.2004
23:04
[11]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

SULIK ---> A znasz gorszy?

29.11.2004
10:40
[12]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Komu to w ogóle do głowy przyszło że zombiaki biegaja, skaczą i mają kondycję sportsmena. Przecież to bezsensu totalnie. Stężenie pośmiertne, rozkład i pewnie wiele innych przypadłości umarlaków powodują że muszą sie one poruszać powoli i pokracznie. Nie wspomne już o tym że biegające trupy całkowicie zabijają atmosferę. Remake Świtu przez to właśnie jest strasznym niewypałem moim zdaniem. Za to Shaun of the Dead , choć niby komedia, to jednak robiła dużo większe wrażenie pod tym względem.

29.11.2004
20:21
[13]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Obejrzalem tez amerykanski "The Ring". Hmm, nie wiem czym to sie tak ludzie zachwycaja. Film dosc marny, malo straszy a i fabula jakos specjalnie mnie nie zaciekawila. I jeszcze ta koncowka z wyraznym nastawieniem na sequel... ech ci Amerykanie :/ Minispoiler: szczerze mowiac ta dziewczynka lepiej wygladala w Scary Movie 3 niz w oryginale :)

Edit: Jak dobrze pojdzie to moze dorwe VHS-a z Cannibal Ferox, ogladal to ktos?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-29 21:58:18]

30.11.2004
17:04
[14]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

A pewnie że oglądał, ale szczerze mówiąc robiło to na mnie wieksze wrażenie gdy byłem młody i niewiele filmów tego rodzaju widziałem. Zwykłych ludzi może to zszokować, ale starych wyjadaczy nie zaskoczy. No i ta muza hyhyhy.

02.12.2004
15:49
smile
[15]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Zapomnialem napisac, ze w strefie Premium pojawila sie juz moja recka Resident Evil 2: Apocalypse :)

03.12.2004
03:33
[16]

buba [ Cuckoo For Caca ]

Wlasnie obejrzalem Teksanska Masakre... wersje Toba Hoopera z 1974r. Film rozkreca sie powoli. Przez pierwsze pol godziny mialem wrazenie, ze ogladam jakis film familijny [no, moze troche przesadzam :) ] za to pozniej nadrabia to z nawiazka. Scena psychicznego znecania sie nad dziewczyna jest bardzo ciezka i prawde mowiac ucieszylem sie jak zobaczylem napisy koncowe... nie dlatego, ze film był slaby, ale ze wzgledu na moje skolatane nerwy :) Ogolnie film dobry, ale The Beyond i tak był lepszy :)

08.12.2004
10:04
[17]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Wątek nam opadł to go podnoszę ;)
Proponuję wam zwrócić uwagę na film SAW. Zapowiada sie naprawdę świetnie.
Ja czekam z niecierpliwością

08.12.2004
10:13
[18]

garrett [ realny nie realny ]

Saw przy budzecie $1,200,000 zarobił juz ponaad 53 miliony dolców, cos tym musi byc :)

08.12.2004
12:43
[19]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Ciekawym czy rzecz zahaczy o nasze kina w sensownym terminie, jeżeli w ogóle.
Było by miło.

08.12.2004
12:46
[20]

garrett [ realny nie realny ]

elemeledudek --> będzie w lutym, ale nie lubie takich filmów ogladac w kinie

08.12.2004
17:12
[21]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Szlag by trafił!!!
Dziś w szkole dowiedziałem się od kumpla, że widział w sklepie Kino Domowe z Hellraiserem 2. od razu po lekcjach wracam przez rynek, patrzę - jest. Szybko idę do domu, wracam do sklepu z kasą i... K***a jego mać! Ktoś to kupił przede mną, a to był ostatni numer. Idę do następnego sklepu, do kiosku, do następnego kiosku, itd. Przynajmniej 15 punktów tak obszedłem. I nic! To już trzeba mieć takie "szczęście" jak ja, żeby trafić coś takiego. :/
Wiecie może czy Hellraiser 2 był w numerze listopadowym, czy grudniowym? Bo jak w grudniowym to jest jeszcze nadzieja, że gdzieś znajdę.

09.12.2004
08:58
[22]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Kurcze, no nie mówcie mi że te filmy nigdy nie wyjdą w normalnej dystrybucji. Mi już jedynka przeleciała koło nosa. Teraz jeszcze dwójka? No przecież nakład takiej gazety sie wyczerpuje szybko. Dlaczego nie wydadzą tego filmu osobno? Przecież nawet filmy dodawane do "babskich" gazet teraz mozna kupic normalnie w pudełku za baaaardzo niską cenę (INNI, WYŚCIG SZURÓW).

09.12.2004
15:50
[23]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

elemeledudek ---> W normalnej dystrybucji będzie zapewne. Myślę, że jedynka też już jest. Tylko, że w sklepach wolą wystawić 100 DVD ze Shrekiem czy czymś tam innym, niż jednego Hellraisera. A poza tym w Kinie Domowym kosztuje to 20 zł, a w markecie mogą dać ten sam produkt za 99 zł. Tak było z grą The Suffering, jesli się nie mylę.

10.12.2004
10:12
[24]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Dorba jest, już rozwiązałem sprawę. Zamówiłem obydwa wydawnictwa przez internet.
Nie będę po kioskach z jęzorem latał. Przyniosą do domku i tyle. Już sie nie mogę doczekać.

10.12.2004
14:55
[25]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Jest!
W końcu dostałem mój upragniony egzemplarz. Na sam dworzec PKP po niego szedłem. Już za kilka minut będę mógł go obejrzeć. Wrócę z nowymi przeżyciami za ok. 2 godziny.

10.12.2004
16:48
[26]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Cholera, zawiodłem się. :/
Film może niektórych wystraszyć, zwłaszcza kilka scen gore, czy niektóre wizje Piekła, ale jest tam sporo rzeczy, które po prostu nie pasują. [SPOJLERY] Skąd nagle na Ziemi wzięło się kilka kostek Lemancharda? Jak można umrzeć będąc Cenobitem i dlaczego Cenobici byli wcześniej ludźmi? Ludzi się torturuje, a nie pozwala im się być Cenobitami! Że już nie wspomnę o ostatniej scenie, gdzie Kirsty założyła skórę Julii. Pomijam już te efekty (nie)specjalne, bo na tamte czasy grafika komputerowa zbyt zaawansowana nie była, ale niebieskie dyski latające w Piekle to jakaś głupota. Nie wspomnę już, że połowa wypowiedzianych tekstów jest żywcem wydarta z części pierwszej, a sama końcówka z materacem to był chyba jakiś żart.
Mogę polecić tylko zatwardziałym fanom Hellraisera. Oby Kino Domowe dało część III za następne pół roku i oby była lepsza, niż Hellbound.

10.12.2004
23:16
[27]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Newsik dla fanow RE:

Paul W.S. Anderson chce "Resident Evil 3"
Paul W.S. Anderson ma nadzieję, że dojdzie do realizacji trzeciej części "Resident Evil".

Reżyser obydwu części od samego początku liczył na trylogię, wiele więc wskazuje na to, że zobaczymy także trzecią część.

- W mojej początkowej wersji pierwszy film miał być prequelem wobec gry. Kolejny, drugi film miał rozgrywać się równocześnie z akcją pokazaną w grze - mówi Paul W.S. Anderson. - Natomiast część trzecia miałaby być swego rodzaju komentarzem do gry. Jej akcja powinna rozgrywać się tuż po wydarzeniach z gry wideo.

Jak dotychczas oba filmy zarobiły w kinach w USA 90 milionów dolarów.

11.12.2004
00:02
[28]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Szybkie info:
Dziś o godz. 0:30 na Polsacie lecą Dzieci Kukurydzy 2, czyli sequel świetnego filmu bazowanego na motywach powieści Stephena Kinga. Co nowego w części drugiej? Absolutnie nic. Jeśli widziałeś część poprzednią, to możesz znudzić się tym razem. Chociaż historia w dwójce nie jest jeszcze najgorsza. Dopiero na piątce zdarzyło mi się usnąć. Ogólnie nic się nie zmieniło, oprócz miasteczka, w którym dzieje się akcja. Dzieci zabijają dorosłych... i to chyba wszystko. Jeśli nie masz lepszych zajęć na wpół do pierwszej w nocy, to możesz obejrzeć.

11.12.2004
10:21
[29]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Mephistopheles, jeśli nie podobał ci się HELLRAISER 2 to myślę że trójka też ci sie nie spodoba. Nie wspomnę już nawet o dajszych częściach. Nawet o kosmos zachaczyli. Swoją drogą to chyba jakaś mania. Jason był w komosie juz, teraz nawet Drakule tam zatargali podobno(Dracula 3000). Dobrze że Freddy tam nie zaszedł.

11.12.2004
10:32
smile
[30]

kowalskam [ Nightmare ]

Fajny jest 20 punkt :)

11.12.2004
11:01
[31]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

elemeledudek ---> Z Hellraisera widziałem jeszce szóstą część i muszę powiedzieć, że ona wymiatała. (Wiem, że to niechronologicznie, ale tak jakoś mnie podkusiło.) Natomiast co do trzeciej części, to na horror.com.pl wypowiedzieli się o niej o wiele lepiej, niż o Hellbound. W sumie nie mogę tych słów potwierdzić, ani im zaprzeczyć. Ale nie mylili się co do dwójki, więc mam nadzieję, że z Hell on Earth będzie tak samo.

11.12.2004
11:28
[32]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

No cóż, mnie się wszystkie części w zasadzie podobały, mniej lub bardziej ale zawsze coś dobrego w każdej znajdywałem. Jednak 1 i 2 to moje ulubione. No i ten doskonały temat muzyczny.

11.12.2004
12:02
[33]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Co do muzyki to zgadzam się w stu procentach. Trudno jest mi sobie przypomnieć horror, w którym słyszałbym lepszy podkład.

13.12.2004
12:19
smile
[34]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Wlasnie obejrzalem "The Eye" ("Juan Gui"). Filmk bardzo fajny, jak na azjatycki nawet dosc szybko sie rozkreca :) Fajne ujecia kamery momentami, straszy w kilku miejscach i to pozadnie, ale nie nachalnie :) Zakonczenie tez dosc ciekawe, nie spodziewalem sie az takich fajerwerkow po filmie, ktory dysponowal chyba niewielkim budzetem. Ogolnie moge polecic :)

13.12.2004
15:01
[35]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Wytwórnia Taurus Entertainment postanowiła zrealizować drugą część swojego poprzedniego projektu "Day of the Dead: Contagium". Ponieważ wytwórnia wykupiła prawa do nazwy, a ich poprzedni obraz był nieoficjalnym prequelem do filmów Georgea Romero, to zapowiada się, że teraz przyszedł czas na zrealizowanie sequelu filmu "Day of the Dead".

Nic z tego nie kapuje. To jedynka już wyszła?? Gdzie jak kiedy???

13.12.2004
15:04
[36]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

ooo, czyzby ukazal sie juz Return of the Living Dead 4???
https://www.bloody-disgusting.com/review/450

13.12.2004
16:11
[37]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

elemeledudek ---> Chyba jakieś niedociągnięcie autora w niusie. DoD:C miał mieć premierę w tym miesiącu, ale póki co nic nie słychać, więc raczej jeszcze tego nie wypuścili. Natomiast co do samej treści, to jestem dość zaniepokojony. Kolesie mają zamiar stworzyć sequel remake'u, który jest prequelem. Ech... Szkoda gadać.

Stranger ---> Recka jest, zdjęcia są, ale z komentarzy użytkowników wynika, że nikt tego nie widział. Trudno coś powiedzieć. Może jakaś przedpremiera? Szkoda tylko, że spieprzyli (jak kto woli - naprawili) w czwartej części to, że zombie można zabić strzałem w łeb. Przecież każdy wie, że te z Powrotu nie umierały od tego. Właściwie to one w ogóle nie umierały, jeśli nie zniszczyło się ich ciał.

13.12.2004
18:08
[38]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Mephistopheles --> no faktycznie miazdzaca wpadka :( mnie w duzym stopniu zniechecila do tego filmu

[edit] chociaz jezeli dowiem sie, ze zombiaki wala podobnymi komentarzami do tych z jedynki to moze jednak sie skusze :P

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-13 19:06:13]

15.12.2004
11:05
[39]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Ło hesus, oglądałem MEGALODON. No straszna chała. Efekty zrobione animacją komputerową na poziomie średnich gierek. Strachu zero. A najlepsze jest to że film trwa równo 1:30 ale w tym jest 12 minut (!!!!!!!!) napisów końcowych. No horror ;)
W zasadzie pomysł był niezły i bardzo mnie pociągający, bo kto wie co tam w największych głębinach oceanów się kryje. To chyba bardziej fascynujące niż odkrywania kosmosu, przynajmniej dla mnie. Niestety pomysł niewykorzystany, szkoda, bo mogło być nieźle a jest fatalnie.

15.12.2004
16:15
[40]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Cholera, w wyniku nieskoordynowania pewnych działań doszło do tego, że mam 2 egzemplarze Hellraisera 2. Wiecie może czy filmy (szczególnie horrory) na DVD dobrze schodzą na Allegro?

19.12.2004
14:54
[41]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Może kogoś to zainteresuje.
Dziś na TV4 o 22:10 lecą "Wstrząsy".
Film opowiada o olbrzymich zmutowanych dżdżownicach (?), które nawiedziły jakieś półpustynne terytorium w USA. Oczywiście owo terytorium było już wcześniej zamieszkałe i teraz mała grupka ludzi musi walczyć o swoje życie i uciekać przed atakującymi zewsząd potworami. Film sam w sobie całkiem dobry, zważywszy, że opowiada o wielkich robalach. Niestety nie sprawdza się jako horror. Nazwałbym go raczej filmem s-f. Można go poniekąd porównać do "The Thing" Johna Carpentera, czy do "Bloba".

23.12.2004
11:39
[42]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

S-f?? No nie wiem. Niegdzie nie jest powiedziane że są to stwory w kosmosu. Poza tym atmosfera w tym filmie jest dużo lżejsza niz w The Thing. Powiedziałbym nawet że sielankowa ale w moim odczuciu właśnie to jest dużym plusem filmu. Widziałem go już kilka razy bo jakoś tak dziwnie telewizja lubi ten film, i za każdym razem dobrze sie bawiałem.

23.12.2004
12:00
[43]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

elemeledudek ---> Te stwory IMHO musiały być jakimiś mutantami, dlatego nazywam to filmem s-f. Oczywiście mogę się mylić, bo nigdzie nie jest to dokładnie powiedziane, ale trudno przyrównać Wstrząsy do takich filmów jak Arachnofobia, Ślimaki, czy Rój.

23.12.2004
12:08
smile
[44]

garrett [ realny nie realny ]

Panowie z szacunkiem do klasyki :))) Tremors to juz prawie kultowa seria, na razie są 4 częsci, 5 ma gotowy juz scenariusz , dodatkowo nakręcili calkiem zabawny serial

23.12.2004
12:13
[45]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

garrett ---> Ależ my w żadnym wypadku nie kwestionujemy jakości filmu. Problem polega na tym jak go przyporządkować.

23.12.2004
12:25
[46]

garrett [ realny nie realny ]

Mephistopheles --> sf :) Stwory nie sa z kosmosu, gdzies tlumaczono ze to pozostalosci po czasach dinozaurów

23.12.2004
12:31
[47]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

garrett ---> O genezie tych potworów nie wiedziałem. Pewnie dlatego, że nie widziałem wszystkich części.

23.12.2004
12:58
[48]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Film opowiada o olbrzymich zmutowanych dżdżownicach (?), które nawiedziły jakieś półpustynne terytorium w USA. Oczywiście owo terytorium było już wcześniej zamieszkałe
>>bylo przeciez zamieszkane przez caly czas... wszyscy sie swietnie znaja = mieszkaja tam od urodzenia, tylko ta pani ekspert od sejsmologii jest nowa :)

i teraz mała grupka ludzi musi walczyć o swoje życie i uciekać przed atakującymi zewsząd potworami.
>>nie zewszad tylko z ziemi ;) ktos jeszcze moglby pomyslec, ze te dzdzownice potrafia latac albo plywac :P

Horror z pewnoscia to nie jest. S-f tez nie, bo te dzdzownice sa efektem promieniowania a nie inwazji kosmitow :P Ot, takie fajowe kino akcji :) Kilka swietnych scen, ktore w ogole sie nie zestarzaly :)


Btw, widzieliscie nowy trailer "Alone in the Dark"? Odrobine lepszy od poprzedniego...

23.12.2004
14:06
[49]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Stranger --->
"bylo przeciez zamieszkane przez caly czas... wszyscy sie swietnie znaja = mieszkaja tam od urodzenia, tylko ta pani ekspert od sejsmologii jest nowa :) "
Przecież w swojej wypowiedzi nie twierdziłem, że było inaczej. Napisałem przecież, że to dżdżownice najechały ludzi, a nie ludzie dżdżownice.
"nie zewszad tylko z ziemi ;) ktos jeszcze moglby pomyslec, ze te dzdzownice potrafia latac albo plywac :P "
Wyszedłem z założenia, że każdy, kto zajrzy do wątku zna ten film na tyle, żeby wiedzieć o co chodzi. Poprzez słowo "zewsząd" w tym wypadku rozumiem płaszczyznę.

23.12.2004
20:41
[50]

SULIK [ olewam zasady ]

Mnie sie jakos film Wstrzas nie podobal - tyle ze nie ogladalem pierwszej tylko jakas kolejna :|

a teraz cos weselszego: Horror Mayersa :)
Źródło: https://www.funiaste.net/uei4Bpxbs/grudzien/15_grudnia_2004/nike-horror.mpeg
Rozmiar: 2.7 MB (2 826 244 bajtów)

23.12.2004
21:26
[51]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

SULIK --> pierwsze "Wstrzasy" byly zdecydowanie najlepsze...

28.12.2004
21:17
[52]

SULIK [ olewam zasady ]


Ostatnio ogladalem Cube Zero (zajebisty nawiasem mowiac)

a teraz czas na Osade

28.12.2004
23:33
[53]

SULIK [ olewam zasady ]

Skoczylem ogladac The Village (Osada)

Hmm spodziewalem sie horroru dostalem.... no walsnie sam nie wiem co :)
ale ogolnie film fajny tylko szkoda ze nie horror :)

28.12.2004
23:40
[54]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Z cyklu: Meph poleca:
Angel Heart (pl - Harry Angel)- Polsat, czwartek 30. grudnia, 23:40
Idealny film dla ludzi ceniących bardziej wciągającą fabułę, niż akcję. Mieści się w pierwszej dziesiątce listy najstraszniejszych filmów, jakie widziałem (a właściwie mieściłby się, bo nigdy takiej listy nie robiłem :P). W zasadzie każdy najmniejszy spojler jest w stanie popsuć to, co w filmie najlepsze, więc ograniczę się do połowicznego opisu z programu telewizyjnego:
Harlem, 1955 rok. Prywatny detektyw otrzymuje od klienta zlecenie odnalezienia pewnego muzyka. Trop wiedzie do Nowego Orleanu, gdzie sprawy zaczynają przybierać makabryczny obrót.
To tyle, resztę zobaczcie sami. Jeśli po obejrzeniu będziecie czuć się nieswojo, z trudem przyjdzie wam spojrzeć w lustro lub zaczniecie mieć koszmary, to nie będzie to nic nadzwyczajnego - tak działa ten film.
Tylko nie sugerujcie się początkiem. Pierwsze 45 minut przypomina średni film sensacyjny, nawet nieco nudny. Ale po obejrzeniu całości zupełnie o tym zapomnicie.

29.12.2004
10:17
[55]

blekot [ Chor��y ]

Witam , polecam fajny serwis dla zainteresowanych tematyka przez nas lubianą .
Dzieki niemu zassałem kilka perełek.
https://horror.com.pl/

29.12.2004
10:21
[56]

garrett [ realny nie realny ]

obejrzałem SAW, przeciętne...góra dobre

29.12.2004
11:04
[57]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

blekot ---> Z tym linkiem zaznajomieni jesteśmy już chyba wszyscy. :)

30.12.2004
05:10
[58]

SULIK [ olewam zasady ]

Ok dzis w nocy obejzalem sobie AvP

i powiem ze bylem przygotowany na cos duzo gorszego a otrzymalem mile kino akcji z elementami horroru :]
czyli snatndardowe amerykanskie Action-Horror :)
ogolnie sama hisoryjka niczego sobie :) - choc jako tako znana mi z komiksow :D

ogolnie mi sie podobal co prawda nie straszyl za bardzo - ale ogladalo sie dobrze, a predzie roxowaly :]

tyko kurde bylo sporo niespojnosci i niedomowien, az wreszcie bledow (podstawowy to temperatura powietrza :D )

30.12.2004
08:58
[59]

wielebny_666 [ Pretorianin ]

A oglądał ktoś z was "Martwica muzgó(w)" dawno tak się nie uchichrałem jak na tym filmie :d

30.12.2004
09:14
[60]

_Szakal_ [ Żółta Żyrafa ]

Martwica Mozgu jest klasyka sama w sobie. Wstyd tego nie obejrzec (szczegolnie dla sceny jedzenia budyniu, mniam mniam :))))

30.12.2004
09:16
[61]

_Szakal_ [ Żółta Żyrafa ]

SULIK --> wiekszym bledem w Avp jest

SPOJLER

czas wylazenia obcych z brzucha ofiar (dlaczego u ludzi obcy wylazi zaraz po odpadnieciu facehugera, a u predatorow dopiero po x czasie

30.12.2004
09:24
[62]

garrett [ realny nie realny ]

_Szakal_ --> debil anderson tlumaczył to ze królowa jest nieco zmutowana, karmiona jakimis przyspieszaczami i etc.... większą głupota bylo np brak pary przy oddychaniu w ujemnych temperaturach...wogole film do bani i żenada

30.12.2004
09:26
[63]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

wielebny_666 ---> Należałoby raczej spytać "Kto nie oglądał?"

Co do AvP, to takich błędów jest mnóstwo. Zacznijmy od tego, że Predatory zbudowały świątynię na Antarktydzie. Skąd do k***y nędzy brali ludzi, żeby hodować drony? :/ O czasie wylęgania embrionu nie wspomnę. Każdy przecież wie, że chestbuster rozrywa klatkę piersiową właściciela ok. 24 godzin od wtargnięcia do organizmu.

30.12.2004
09:30
[64]

garrett [ realny nie realny ]

Mephistopheles --> myslac jak anderson to chyba wychodzi ze nie zawsze Antarktyda była Antarktydą, wczesniej był tam chyba zielone rejony i etc ale moge sie mylic, cos mi się kojarzy z tą sceną retrospekcji, a facehugery byly niby zmutowane przez królowa juz i ich cykl rozrodczy był zmodyfikowany

30.12.2004
09:34
[65]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

garrett ---> Ależ nie. To ludzie pojawili się 2 miliardy lat wcześniej, niż twierdzą nasi naukowcy. I wtedy Predatory przybywały na Ziemię, kiedy Antarktyda była jeszcze Pangeą i rosły tam lasy tropikalne, Aztekowie, Alieny i inne zwierzęta. :P

30.12.2004
09:36
smile
[66]

garrett [ realny nie realny ]

Mephistopheles --> z myslą geniusza Andersona boje sie polemizowac :):) Po tym filmie powinni go zakuc w lancuchy, zamknac 6 stóp pod ziemia i karmić facehugerami

30.12.2004
09:42
[67]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Nie bądźmy okrutni. Ja tylko zamknąłbym go w ciasnym pokoju i dał mu to do zabawy. --->
Nie wiem tylko, czy Pinhead chciałby go ze sobą zabrać. :P

30.12.2004
09:46
[68]

garrett [ realny nie realny ]

Mephistopheles --> pewnie nie bo wczesniej Anderson by kostke zapsuł :)

30.12.2004
10:04
[69]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

A niechby nawet udało mu się ją ułozyć! Już słyszę ten dialog. :D

Pinhead: Wait! No!
Female Cenobite: No?
Pinhead: No! It is not hands that call us. It is stupidness!

30.12.2004
10:05
[70]

wielebny_666 [ Pretorianin ]

Wszyscy tak najeżdżają na tego biednego pana Anders(e)ona :d, a to dzięki niemu mieliśmy niewątpliwą (chociaz może i wątpliwą) przyjemność obejżenia kilku filmów, które dzięki temu że on się w końcu za nie wziął, możliwe że nie ujżałyby nawet światła słonecznego itp!!!

30.12.2004
10:09
[71]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

A kto nie oglądał? Chwała Jacksonowi za ten film (a za pierścionki swoją drogą ;)

30.12.2004
10:17
[72]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

wielebny_666 ---> O ile wcześniejsze filmy Andersona wzbudzały nieraz kontrowersje (mi np. podobał się RE, może nie jako horror, ale jako kino akcji), to AvP nie powinno mieć prawa bytu. Mówię to zarówno jako fan Aliena, jak i Predatora. Ten film miał się do swoich poprzedników jak "Jason Goes To Hell" do "Friday The 13th". Kiedy ludzie komentowali trailery "Oh, to będzie shit!", to ja zawsze byłem dobrej myśli. Do samego końca twierdziłem, że z AvP coś będzie. No i się zawiodłem. A najgorsze jest to, że film sam w sobie nie byłby taki zły, gdyby zadbano dosłownie o kilka rzeczy, ale tego nie zrobiono. U mnie Anderson ma za to wielki minus.

30.12.2004
10:19
[73]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

A jednak EVENY HORIZON był genialny i basta. A kto jest za niego odpowiedzialny?? Widać jak sie postara to potrafi.

30.12.2004
10:21
[74]

garrett [ realny nie realny ]

to ja sie tylko zgodze w 100 % z Mephistophelesem, nic dodać nic ująć.....wogóle w kinie bylem na maratonie Andersona bo RE 2 i AvP , wyszedłem z sali jak po praniu mózgu :)

30.12.2004
10:22
[75]

wielebny_666 [ Pretorianin ]

W Even Horizon owszem postarał się, ale w większości prze zniego nakręconych filmów widać ze jechał na tytułach (bo i tak wiadomo że pewna część fanów pójdzie na film dla samego tytułu, a to że opuszczą kino w przeświadczeniu że obejżeli kicz to już inna sprawa)

30.12.2004
13:16
[76]

SULIK [ olewam zasady ]

_Szakal_
SPOILER
Niekoniecznie czas wylegu obcych jest bledem - co prawda w Alienach byl duzo dluzszy - ale jak wiadomo predatory sa duzo silniejsze, wiec prawdopodobnie jego organizm potrafil utrzytmac munstrum w sobie do czasu smierc :]
END of SPOILER


garrett - now lasnie - o to mi miedzy innymi chodzilo mowiac o temperaturze
przeciez tam jest okolo -50-70

Meph - jak to skad ? Antarktyda byla zamieszkala - przeciez tysiace lat wczesniej byl tylko jeden lad :]

JA tam czekam na AvP2 :> :>

30.12.2004
14:36
[77]

Yacca64 [ Centurion ]

Mephistopheles - nie rozumiem dlaczego najezdzasz na II czesc Hellraisera...

IMO - to najlepsza czesc cyklu. I to wlasnie jesli chodzi o efekty. Zgoda - moze te komputerowe nie sa najlepsze, ale zobacz kto nawet dzisiaj lepiej zrobil "trupa" obdartego ze skory? Bylem na paru sekcjach i musze przyznac, ze jesli chodzi o ten efekt, to nie widzialem lepszego w zadnym horrorze. Efekty "lateksowe" i animatroniczne staly w latach 80/90 na BARDZO wysokim poziomie i dopiero dzisiaj mozna je "zaemulowac" prawidlowo z pomoca komputera.
Nie rozumiem dlaczego dziwisz sie, ze kostek bylo kilka? A kto powiedzial, ze ma byc jedna?
Dyski? Mowiac szczerze nawet nie zapamietalem tej sceny. No i w koncu dlaczego Cenobici nie moga byc ex ludzmi? Nie rozumiem Twoich rozterek. Seria opiera sie na pewnej UMOWNOSCI. Nie wiemy skad sie wzieli Cenobici i sama kostka (chociaz proboje sie to wyjasnic pozniej w semi shitowej ktorejs tam kolejnej czesci cyklu) I dobrze. NIE CHCE wiedziec skad sie wziela. Po co jakis nastepny osiol w rodzaju Andersona ma napisac wyjasnienie calej historii i rozwalic klimat?

30.12.2004
14:48
[78]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Ogladal juz moze ktos film "Trespassing"? Fajny jest?

30.12.2004
14:50
[79]

wielebny_666 [ Pretorianin ]

a kto tam gra????

30.12.2004
15:20
smile
[80]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Mephistopheles ====> to chyba jednak nie jesteś fanem Aliena i Predatora :-/ Mnie osobiście AvP się podobało, nie żeby rzuciło na kolana czy strasznie zachwyciło ale się podobało. Owszem widać tam sporo niechlujstwa Andersona, chociaż sporą część tzw. niezgodności da się jednak wytłumaczyć (jak to zrobił np. SULIK). Osobiście, jako fan zarówno Alienów, jak i Predatorów oczekuję i A5 i AvP2 z ogromną nadzieją, że A5 zrobi Ridley Scott albo może Cameron, a AvP2 ktokolwiek inny tylko nie Anderson.

garrett ====> jak będziesz dalej siał ferment i zamęt, to w końcu będą bęcki ;-)

SULIK ====> tak trzymaj !!!

30.12.2004
15:30
[81]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

SULIK ---> Zwróć tylko uwagę kiedy pojawił się pierwszy homo sapiens, a kiedy Antarktyda oddzieliła się od reszty.

Yacca64 --->

[UWAGA! SAME SPOJLERY!]

moze te komputerowe nie sa najlepsze, ale zobacz kto nawet dzisiaj lepiej zrobil "trupa" obdartego ze skory? Bylem na paru sekcjach i musze przyznac, ze jesli chodzi o ten efekt, to nie widzialem lepszego w zadnym horrorze. Efekty "lateksowe" i animatroniczne staly w latach 80/90 na BARDZO wysokim poziomie i dopiero dzisiaj mozna je "zaemulowac" prawidlowo z pomoca komputera.
Nigdy nie twierdziłem, że gore w Hellbound jest na niskim poziomie, co zresztą napisałem. Scena, gdzie chory psychicznie pacjent okalecza się jest całkiem realistyczna. Może nie jest to Guinea Pig, ale efekty stoją na przyzwoitym poziomie. Natomiast te komputerowe są po rpostu natrętne. Jak w/w dyski, czy zmieniająca się twarz Pinheada, która świeci się na niebiesko.

Nie rozumiem dlaczego dziwisz sie, ze kostek bylo kilka? A kto powiedzial, ze ma byc jedna?
Bo jeśli jeden koleś zgromadził ich 3 lub 4, to aż strach pomysleć ile tego jest na całej Ziemi. Połowa ludzi na świecie powinna przez nie dostać się do Piekła.

Dyski? Mowiac szczerze nawet nie zapamietalem tej sceny.
Akurat te latające dyski były najmniej ważne. Zastanawia mnie tylko czemu żaden z nich nie trafił. W końcu bóstwo Piekieł wypuściło ich ze sto, a wszystkie przeleciały obok.

No i w koncu dlaczego Cenobici nie moga byc ex ludzmi?
Bo to nielogiczne. Czemu jedni są Cenobitami tak po prostu, a inni nie? Np. Chatterer był za życia najwyraźniej małym chłopcem. Co on takiego zrobił, że został uchonorowany przez Piekło? W takim razie dlaczego Frank nie był Cenobitem?

Nie wiemy skad sie wzieli Cenobici i sama kostka
Ja też nie chcę wiedzieć skąd wzięli się Cenobici. I zniesmaczony byłem właśnie tym, że się dowiedziałem (chociaż nie do końca). A kostkę zaprojeltował LaMenchard, po nazwisku chyba Francuz. Zresztą nieważne. Tyle wiedzy mi wystarczy. Jednocześnie daje coś do zrozumienia widzowi, a przy tym zachowuje tajemniczość.

Po co jakis nastepny osiol w rodzaju Andersona ma napisac wyjasnienie calej historii i rozwalic klimat?
Dla mnie to Hellbound rozwalił klimat. Bo co on miał wspólnego z pierwszym Hellraiserem? (chodzi o klimat, nie sam film) Nie dość, że Cenobici, którzy byli jednymi z najstraszliwszych i najbardziej tajemniczych postaci spośród wszystkich filmów grozy okazują się być zwykłymi ludźmi, to w dodatku zaczynają walczyć ze sobą i zabijają się nawzajem. W dodatku z czwórką doświadczonych Cenobitów wygrywa doktorek, który jest jednym z nich dopiero od godziny, ale już nauczył się kożystać ze wszystkiego, na co Pinhead zaledwie kiwnął palcem (dosłownie :P). Jakby tego było mało, to doktorek umiera... no właśnie... Czemu to coś urwało mu łeb bez żadnego powodu? A już szczytem była scena, gdzie Kirsty założyła na siebie skórę Julii, która nie miała prawa na nią pasować, bo Julia była wyższa. A tak w ogóle jak można tak sobie po prostu wziąć czyjąś skórę i na siebie założyć? Zerwana skóra ludzka raz rozciągnięta już nigdy nie wróci do poprzedniego stanu (był o tym obszerny opis w Milczeniu Owiec :P), a na Kirsty pasowała jak ulał. A już parodią była sama końcówka, gdzie z materaca woskoczył... e.... słup(?), który się kręcił, a na nim wisiała twarz sprzedawcy, mówiąca "What's your pleasure, sir?" Jak to niby ma się do klimatu Hellraisera?

30.12.2004
15:33
[82]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Yans ---> SULIK wyjaśnił tylko, że Predalieny wykluwają się później, niż Drony. Co zresztą wiadomo od czasów Primal Hunta. A fanem Aliena i Predatora jestem i dlatego nie podobał mi się AvP.

30.12.2004
15:39
[83]

SULIK [ olewam zasady ]

czytac ostroznie moze spoilery :>
Meph - jak dowodza badania naukowe: Anarktyda jeszcze po tym jak sie odzielila od reszty ladu byla zielona i zyly an niej zwierzeta, natomiast sprowadzic ludzi w tamte okolice to chyba nie problem dla Predkow ktore moga sie przemieszczac o calej galaktyce :]
Mozliwe ze ta piramida byla po prostu testowa dlatego byla tak oddalona od reszty swiata, tam przetestowali sposob lowow - przyjol sie wiec zamkneli badana na jakis czas i wladowali piramidki gdzie indziej na calyms wiecie

a co do Hellraisera:
a kto powiedzial ze tyle tych kostek nie ma ? tylko ze po porstu niektorzy nigdy ich nie otworza - bo jak by nie bylo kazda kosta jest z przeznaczeniem dla kogos, w pierwszej czesci przeciez byl cytat: "Ta kostka zawsze byla Twoja" (na samym poczatku)

A co do ludzi jako cenobionitow:
kazdy cenobionit byl czlowiekiem i trafil do piekla i tam sie przemienil w zwiazku z jakims grzchem,a co do dzieciaka: "Twoi synowie beda Cierpiec za Twoje grzechy" (czy cos w tym stylu), zreszt cenobionitem mogli sie stac od tak, tak samo jak w bodajze czeci 3 z powodow brakow w kadrze

30.12.2004
16:03
[84]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

SULIK --->
jak dowodza badania naukowe: Anarktyda jeszcze po tym jak sie odzielila od reszty ladu byla zielona i zyly an niej zwierzeta, natomiast sprowadzic ludzi w tamte okolice to chyba nie problem dla Predkow ktore moga sie przemieszczac o calej galaktyce :]
Mozliwe ze ta piramida byla po prostu testowa dlatego byla tak oddalona od reszty swiata, tam przetestowali sposob lowow - przyjol sie wiec zamkneli badana na jakis czas i wladowali piramidki gdzie indziej na calyms wiecie

To wygląda tak, jakby Predatory wolały stawiać piramidę przez dziesiątki (a może i setki, w końcu duża była) lat gdzieś na jakimś zadupiu, niż w małych grupach zbadać inne tereny.

Btw, co do AvP, to jeszcze jedna sprawa, o której nie mówiłem. Jest tam jedna blondynka z postawionymi do góry włosami. Po jakiejś godzinie facehugger z niej zszedł. I co się okazało? Fryzura nadal się trzyma! powinni wziąć ją do reklamy spreju do trwałej. :D

a kto powiedzial ze tyle tych kostek nie ma ? tylko ze po porstu niektorzy nigdy ich nie otworza - bo jak by nie bylo kazda kosta jest z przeznaczeniem dla kogos, w pierwszej czesci przeciez byl cytat: "Ta kostka zawsze byla Twoja" (na samym poczatku)
To ma nawet sens. Tylko dziwię się, że doktorek który od iluś lat miał ich od cholery nie otworzył ani jednej, chociaż Kirsty w pierwszej części otworzyła kostkę, upuszczając ją na ziemię.

kazdy cenobionit byl czlowiekiem i trafil do piekla i tam sie przemienil w zwiazku z jakims grzchem,a co do dzieciaka: "Twoi synowie beda Cierpiec za Twoje grzechy" (czy cos w tym stylu), zreszt cenobionitem mogli sie stac od tak, tak samo jak w bodajze czeci 3 z powodow brakow w kadrze
Ale to wciąż nie wyjaśnia czemu jedni się nimi stają, a inni nie. Np. dlaczego doktor szpitala stał się Cenobitem, a Frank Cotton został potępiony? IMHO lepiej by pasował do tej roli, niż tchórzliwy psycholog, który nie potrafił własnymi rękami zabić pacjenta na materacu.
A propo materaca - Frank odżył dlatego, że krew jego brata spadła na jego ciało. Po Julii nie został najmniejszy kawałek mięsa, a pomimo to też wróciła z Piekła. IMHO zbytnio podkoloryzowali ten fakt.
Btw, skąd ten cytat?

30.12.2004
17:10
[85]

SULIK [ olewam zasady ]

Meph:
Predzie piramide mogly stworzyc u siebie na planecie w kika dni, i ja po prostu przywiezdz na ziemie, przetestowac, i dac planu ludziom jak budowac :)

Ale tylko jedno mi przyszlo na mysl: Predy zawsze atakuja tam gdzie jest goraco - bo w ten sposob lepiej widza przeciwnika :) - dlatego akcja piewszej czesci diala sie w lasach tropikalnych, a druga w miescie podczas najwiekszych upalow :)
i z tegos amego powodu piramidy byly rozstawione tam gdzie sa rozstawione (czyli w ciepelku)

wiec na Antarktydzie musialo byc cieplo :P - jak to tam sprowadzili :]


cytat jest nie dokladny i nie pamietam skad dokladnie jest


bo Kristy ta kostka byla przeznaczona, natomiast doktorkowi nie :)

30.12.2004
17:13
[86]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

dziś, 23:40 polsat HARRY ANGEL :D

30.12.2004
17:21
[87]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

SULIK ---> Ale jeśli na Antartydzie wtedy było ciepło, to znaczy, że nie istnieli jeszcze ludzie - czyli nie można było hodować dronów.

Soldamn ---> Pamiętamy. :)

30.12.2004
17:25
[88]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

I jeszcze ogłoszenia duszpasterskie. :P
W sylwestrową noc możemy obejrzeć na TVP1 o 2:45 Narzeczoną Laleczki Chucky. - Jeśli w sylwestra nie będziecie mieli innych rzeczy do roboty i będziecie wystarczająco trzeźwi, to można oglądać. O filmie powiedzieć nic nie mogę, bo jeszcze go nie widziałem.

30.12.2004
17:38
[89]

SULIK [ olewam zasady ]

Meph ja ogladalem nazeczaona chuckiego ale na jakims zagranicznym kanale po portugalsku :]
wiec malo kapowalem - ale film nawet nawet :]

a co do tegoc zy bylo cieplo - w takim razie moglo byc zimno - po prostuw laczyli tam ogrzewanie :> i przywozili ludzi :]

30.12.2004
17:50
[90]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

SULIK ---> Skoro mieli takie świątynie w Ameryce Południowej (tak wynika z retrospekcji), to chyba nie lecieliby specjalnie na Antarktydę. A zresztą! U Andersona wszystko jest możliwe. :P

30.12.2004
17:55
smile
[91]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Mephistopheles ====> a może próbujesz narzucić Predatorom zbyt ludzki sposób rozumowania ?! Abstrahując już oczywiści od Andersona ;-)

30.12.2004
18:07
[92]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Yans ---> Predatory to urodzeni wojownicy. Ich rozumowanie nie ma być ludzkie. Ma być lakoniczne. Jeśli budują świątynię, to nie uwzględniają walorów pogodowych, turystyki i ekonomii terenu, tylko dostęp do zdobyczy (ludzi). A na Antarktydzie takowego nie było.

30.12.2004
19:01
[93]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

wielebny_666 --> nie wiem, tak natrafilem na ten filmik, niby horror z 2004, pewnie crap jakis :) wiecie moze czy i kiedy w polskich kinach poleci "The Grudge"?

30.12.2004
20:23
[94]

SULIK [ olewam zasady ]

Meph - ale popatrz - moze chcieli cos testowac i to byla pierwsza piramida do etstow byla daleko od ludzi - aby oni sie o niej nie dowiedzieli i nie zdobyli zadnej wiedzy - natomiast jak testy sie powidly to zaczeli budowac gdzie indziej

acha - polowac zawsze mogli na cos - skad wiesz co zylo na antakrtydzie w tamtych latach ? moze libili polowac na wieloryby :>

30.12.2004
20:56
[95]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

SULIK ---> Tylko co predatory miałyby tam testować? Bo przecież nie zwierzynę łowną (czyt. ludzi). Chyba tylko poziom skażenia wód i grubość warstwy ozonowej. Przez ten czas, kiedy budowano piramidę, możnaby urządzić po kilkanaście razy udane łowy na ludzi i drony w każdym innym zakątku Ziemi.

30.12.2004
22:00
[96]

SULIK [ olewam zasady ]

Meph - a moze testowali pomysl piramidy ?
moze nie chcieli aby alieny sie wydostaly w razie nie powiodzenia testow do ludzi ?
bo by w ten sposob stracili zwierzyne lowna :]

30.12.2004
22:01
smile
[97]

SULIK [ olewam zasady ]

[ edit ]
nie ma jak dobra parodia horroru - nie ma to jak Egzorcysta 2 i 1/2 :D
tematyka ta sama co w Scary Movie 3, ale za to wykonanie o niebo lepsze :D

30.12.2004
22:16
[98]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

SULIK ---> Akurat Alieny mają cholernie wysoki próg odporności na bodźce termiczne, więc wtedy obojętne było gdzie stawiali piramidę. A fakt, że robiono to z daleka od ludzi może i jest poprawny, ale skoro sprawdzono to jedynie w warunkach nie gwarantujących pomyślną eksploatację lasów podrównikowych, to chyba Predatory nie myślały nad tym zbyt długo.

A co do parodii z Nielsenem, to wykonaniem bije nie tylko Scary Movie, ale też 2 sequele oryginalnego Egzorcysty.
I tak na marginesie - Nie Scary Mowie 3, tylko Scary Movie 2.
Btw, szkoda, że już tego nie puszczają w telewizji. Pamiętam, że ładnych parę lat temu dość często to widziałem. A może miałem ten film na VHS?

30.12.2004
22:39
[99]

SULIK [ olewam zasady ]

Po prostu Nielsen nie ma ze soiba rownych co do parodi :D

30.12.2004
23:49
[100]

Yacca64 [ Centurion ]

Mephistofeles - Jestes niekonsekwentny :) Wnioskuję, że część pierwsza Hellraisera Ci się podobała i wkurza Cię, że skkóra Julii nie pasowała na dziewczynę, że to niemożliwe, itp. Oczywiście, że nie (vide film Woo, gdzie Travolta zamienia się TYLKO na twarze z Cage), ale dlaczego nie drażni Cię to w części I, gdzie Frank przywdziewa skórę swojego brata i też pasuje idealnie? Jedynka jest bardziej kameralna - dzieje się raptem w 2 pomieszczeniach na krzyż, co nie jest wadą oczywiście. IMHO dopiero w II seria nabiera rozpędu i szczytuje, po to ... by zacząć dołować aż do części VI. Mówisz, że II jest cienka, to zobacz resztę... MOże mam słabość do II, bo lubię GORE, ale i tak myślę, że warto ją mieć na półce i ma klimat.
Co do doktorka - któż może wiedzieć jakimi prawami rządzi się Piekło? Dlaczego dał radę Cenobitom? Nie wiem - może był neurochirurgiem za życia :) W końcu "operował" nożami (skalpelami) całkiem całkiem (BTW w kupionej przez Ciebie wersji jest scena, gdzie Pinehead po cięciu doktorka zaczyna krztusić się krwią? Jest wersja "złagodzona, gdzie to wycięto...) Przy okazji muszę stwierdzić, że wizja Piekła była bardzo plastyczna i przypadła mi do gustu: chodzi mi o te schody, krużganki rodem z "figur niemożliwych" - COOL i robi wrażenie. Co do Franka - może za bardzo wkurzył Cenków i nie dali mu szansy dołączyć do siebie. Pinehead jest dość kapryśny w doborze ekipy - zobacz cz. 3, gdzie tworzy ją "na bieżąco" ze swoich ofiar, po czym stwierdza, że to tylkko "cień jego dawnych zastępów". reasumując lepiej w tej serii już nie będzie, bo po 2 jest już tylko gorzej :)

31.12.2004
08:37
[101]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Yacca64 --->

Wnioskuję, że część pierwsza Hellraisera Ci się podobała i wkurza Cię, że skkóra Julii nie pasowała na dziewczynę, że to niemożliwe, itp. Oczywiście, że nie (vide film Woo, gdzie Travolta zamienia się TYLKO na twarze z Cage), ale dlaczego nie drażni Cię to w części I, gdzie Frank przywdziewa skórę swojego brata i też pasuje idealnie?
Skóra Larrego mogła jak najbardziej pasować na Franka, gdyż byli braćmi, więc ich rysy twarzy powinne mieć wiele cech wspólnych. Poza tym aż tak dobrze nie pasowała, o czym świadczy scena w sypialni, gdzie wyraźnie widać, iż skóra jest rozpłatana w pobliżu ucha i lekko zjeżdża z głowy Franka. Natomiast Kirsty założyła nie tylko twarz, ale całe ciało, co jest niedorzeczne (Leatherface nie potrafiłby tak obrabiać skór!) i najwyraźniej nie miała z tym najmniejszych problemów. Nawet nie zjeżdżała z niej chociaż miała całe rozcięte plecy. Poza tym Kirsty nie mogła znieść widoku rozrywanego ciała wuja, a teraz jakby nigdy nic paradowała w ludzkiej skórze, przyjemniej od wewnątrz w dotycku jak śluz ślimaka lub nos Michaela Jacksona. :P

Jedynka jest bardziej kameralna - dzieje się raptem w 2 pomieszczeniach na krzyż, co nie jest wadą oczywiście. IMHO dopiero w II seria nabiera rozpędu i szczytuje, po to ... by zacząć dołować aż do części VI. Mówisz, że II jest cienka, to zobacz resztę... MOże mam słabość do II, bo lubię GORE, ale i tak myślę, że warto ją mieć na półce i ma klimat.
To jest dopiero niekonsekwentne! Mówisz, że lubisz gore, A prawdziwą otoczką (nie samymi efektami, bo te w Hellbound są b. dobrej jakości) powinne być małe przestrzenie, jak w pierwszej części Hellraisera, Evil Dead, czy Guinea pig. Co innego Cannibal Holocaust, który był stylizowany na film paradokumentalny. Wracając do Hellraisera - przyznam, że nie widziałem części III - V (w wypożyczalni raczej tego nie dostaniesz :P), ale oglądałem Hellseekera (mój stopień i sygnaturka chyba mówią same za siebie) i tam klimat podobał mi się o wiele bardziej. Bez zbędnych niedociągnięć i udziwnień. Wizja Piekła była tym bardziej przerażająca, że rzeczywista. Pinhead pojawia się o wiele mniej razy i właśnie to czyni klimat Hellraisera innym, niż wszystkie inne horrory, na co idealnym przykładem jest Piatek Trzynastego, gdzie postać Jasona wręcz zbrzydła gdzieś przy ósmej części (mniej odpornym przy szóstej). Natomiast sama wizja Piekła w dwójce dla mnie jest zupełnie nie do przyjęcia. Labirynt? Kto to wymyślił?! I do tego bogiem Piekła jest obracający sięośmiościan o żeńskim (tak, Leviathan jest rodzaju żeńskiego) imieniu. Poza tym klimat, który otaczał Pinheada zupełnie zniknął. Wcześniej jego kwestie były enigmatyczme, niejasne. W Hellbound zaczął sobie żartować. ("Let's play" :P), a Cenobici (o innych wyglądach i głosach zresztą) zaczęli wdawać się w głupie gadki.

Co do doktorka - któż może wiedzieć jakimi prawami rządzi się Piekło? Dlaczego dał radę Cenobitom?
Co do Franka - może za bardzo wkurzył Cenków i nie dali mu szansy dołączyć do siebie. Pinehead jest dość kapryśny w doborze ekipy - zobacz cz. 3, gdzie tworzy ją "na bieżąco" ze swoich ofiar, po czym stwierdza, że to tylkko "cień jego dawnych zastępów".

Chyba nawet pekło tego nie wie, bo najpierw obdarzyło doktora siłą potężniejszą, niż cały zastęp Cenobitów, a potem zupełnie bez powodu urwało mu łeb. Natomiast Frank zanim uciekł z Piekła raczej Cenobitów nie wkurzał.

reasumując lepiej w tej serii już nie będzie, bo po 2 jest już tylko gorzej :)
Z racji tego, że nie widziałem całości nie mogę się wypowiedzieć, ale Horror Online (www.horror.com.pl) twierdzi wręcz przeciwnie. Poza tym na pewno gorsza nie jest część szósta, która IMHO przerosła swój pierwowzór.

Btw, wczoraj w Angel Heart Robert de Niro miał chyba rację.
"Mephistopheles jest nie do wymówienia."

31.12.2004
13:29
[102]

SULIK [ olewam zasady ]

Meph - mnie natomiast najmniej podoba sie 1 czesc Hellraisera
nastepnie 2

a reszta jest juz jak dla mnie OK :)

ale podsomowujac cala serie... jeste swietna :]

01.01.2005
13:55
smile
[103]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Must...eat...brain...

Witam...
Czy był ktoś na tyle trzeźwy, żeby obejrzeć Bride of Chucky? Ja byłem. Rewelacyjny film. W końcu zrozumiałem ten dowcip "Co to jest? Małe, czarne i puka w szybkę." Ciekawe, czy pokuszą się o puszczenie Seed of Chucky.

01.01.2005
15:47
[104]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Co do Bride of Chucky, to oglądałem. Kilka niezłych dialogów, parę fajnych sytuacji, ale to już nie ten sam stary, dobry Chycky, co kiedyś. Oprócz pierwszej ofiary wszystkie ginęły od razu, a w poprzednich częściach Child's Play wszystkie większość ginęła powoli (jak na przykład kumpel Chuckiego, szaman voodoo z pierwszej części). IMHO za dużo czasu poświęcone zostało fabule, która była prosta jak budowa druta, sporo rzeczy mogłoby być zrobionych lepiej, efekty specjalne średnie. Ale jedna scena rozwaliła mnie na kawałki.
[SPOJLER]
Chucky zrzucił na policjanta gwoździe, które wbiły mu się w twarz. Jeden z nich nawet wykrzywił jego usta w charakterystyczny grymas, jaki nieraz widać u Pinheada. Kiedy Chucki obejrzał zwłoki powiedział:
Hmmm... Gdzieś już to widziałem... :D
Sam film w wielu miejscach tryskał humorem rodem z Opowieści z Krypty, jednak to trochę koliduje z pozostałymi częściami Child's Play.
No i jeszcze jeden tekst wymiata:
"Nie liczy się rozmiar, tylko umiejętności, gnoju!" :D
Jeszcze małe easter eggs:
Oprócz "Pinheada" w dziale dowodów rzeczowych mogliśmy obejrzeć maskę Jasona i Myersa.

04.01.2005
09:07
[105]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

No to wszystkie czy większość ginęła powoli?? ;)

04.01.2005
16:34
[106]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Tfu... Nie wykasowałem wyrazu zanim wpisałem nowy. Oczywiście chodzi o większość. W końcu kilka zginęlo błyskawicznie. Np. ciotka Andy'ego w pierwszej części, którą Chucky wypchnął przez okno.

05.01.2005
15:39
[107]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Widziałem SAW wczoraj. No faktycznie całkiem niezły filmik. Może nie ma przed czym klękać i szczęka nie opada, ale jest ciekawie. Pomysł dość makabryczny i troszkę szkoda że głębiej w tę makabrę nie poszedł, no ale podobno to ma do kin wejśc więc co się dziwić. Oglądnąć tak czy siak warto.

07.01.2005
13:08
[108]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Tragedia!!! Oby nie wyszło to ze szkodą dla filmu. Swoją drogą ciekwe czy umieszczą go w takim razie w napisach końcowych.

07.01.2005
13:34
smile
[109]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Będę musiał sobie wydrukować listę recenzji z tej stronki horror.com.pl i po kolei oglądać filmy. Zaczynając oczywiście od tych, co dostały 1/10 i 2/10. Zawsze sa najlepsze :)

07.01.2005
13:37
[110]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

elemeledudek --> na UHM nic o tym nie pisza... IMHO malo wiarygodne zrodlo ten polski serwis :)

edit: i newsik z Bloody Disgusting:
Romero Quits 'Land'? Think Again...
Although Moviesonline claim that there's been a rumor floating around the web that George Romero walked off the set and quit Land of the Dead a few weeks back- I don't recall ever seeing or hearing this news. But either way, according to the site, Romero was just tired on the last day of the shoot and left five hours early. They write, "Land of the Dead will continue as planned, with the same estimated release date as far as we know." In Romero's new pic, the zombies having taken over the world and those left alive are confined to a walled-in city that keeps out the corpse corps. Anarchy rules the streets, with the wealthy insulated and living in fortified skyscrapers. Drama revolves around a group of scavengers who must thwart an attempt to overthrow the city while the dead are evolving from brainless slow-moving creatures into more advanced creatures.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-07 13:40:35]

07.01.2005
15:25
[111]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

while the dead are evolving from brainless slow-moving creatures into more advanced creatures.

Uuuuu, zaczynam sie bać czy przypadnkiem nie pójdą za aktualną chorą modą i ich zombiaki też nie zaczną biegać, skakać, pływać itp. Jeżeli Romero sobie pozwoli na coś tak niedożecznego to ja już stracę nadzieje na dobry film o zombie.

07.01.2005
20:43
[112]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Dziwnie wygląda ten news o Romero. Żeby reżyser tak odszedł sobie z planu filmowego? Oby tylko film na tym nie ucierpiał. Ale bardziej niepokoją mnie informacje o zombie jako "bardziej zaawansowanych stworzeniach". Podobała mi się scena, kiedy Buck (tak chyba ten zombiak miał na imię) strzalał w Day of the Dead z pistoletu, ale jeśli tego typu rzeczy będą przewijać się przez cały film, to może zupełnie stracić klimat.

Gambit ---> Wszystkimi recenzjami się nie sugeruj. IMHO recka Candymana jest okropna, ale najwyraźniej recenzent myślał inaczej. Z kolei Gothika (tak, to ten film, gdzie Halle Berry chodziła nago pod prysznicem przez 5 minut, a my nic nie zobaczyliśmy :() dostał 7/10.

07.01.2005
20:52
[113]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

I jeszcze cotygodniowe info (wpadam w rutynę :P)
Dziś o 21:55 na TVN - Poltergeist
Na tle wszystkich slasherów i filmów gore Poltergeist jest wręcz kinem familijnym. :) To znana chyba wszystkim historia o małej dziewczynce, której rodzina wprowadziła się do domu zbudowanego na cmentarzu. Film jest bardzo dobrą przestrogą dla małych dzieci zbyt długo oglądających telewizję. Pamiętam jak jeszcze chodziłem do postawówki i biegałem do wypożyczalni po wszystkie części. Chyba obejrzę jescze raz.
Jutro (a właściwie pojutrze) o 0:10 na TVN - Psycho 2
Jedynka to prawdziwy klasyk. Jeden z najlepszych thrillerów, jakie kiedykolwiek powstały. Pojęcia nie mam o czym jest druga część. Oglądał ktoś ją?

12.01.2005
18:24
[114]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Mephistopheles --> jakis debil chyba tlumaczyl tego newsa! Romero WCALE NIE ODSZEDŁ z planu Land of the Dead... po prostu ostatniego dnia zdjec wczesniej opuscil plan (bo na przyklad mu sie znudzilo :)), z plotki robia sensacje a jakis matol to jeszcze zle tlumaczy :)

12.01.2005
20:06
[115]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Stranger ---> To pewnie ten sam gość, co przetłumaczył tytuł Teksańskiej Masakry. :)

Btw, obejrzałem tą Psychozę 2. no cóż... Códów-niewidów się nie spodziewałem i takowych też nie dostałem. Sama historia opowiedziana w filmie nie jest może nejgorsza, gdyby nie błędy (tudzież niedomówienia) logiczne. Np. Normana Batesa trzymali w szpitalu przez 20 lat, leczyli go, wymazywali mu wspomnienia. I tylko po to, żeby... Odstawić go do jego starego domu, gdzie wszystkie stare wspomnienia, z którymi najlepsi psychiatrzy walczyli 20 lat wróciły. Hmmm... Chyba jednak "najlepsi" to nie jest tutaj dobre słowo. :P Oczywiście nie ma co tego filmu porównywać do pierwszego Psycho, który był genialny, ale jako zupełnie odrębna całość Psycho 2 byłby w miarę dobrym thrillerem (lub chociaż filmem sensacyjnym). I w sumie tylko jedna głupota mnie naprawdę męczyła - [SPOJLER] okazało się, że matka Normana nie była jego matką. :P

13.01.2005
22:48
[116]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Trudno w to uwierzyć, ale dopiero przed chwilą pierwszy raz obejrzałem remake Dawn of the Dead. Czemu? Bo jakoś nigdy wcześniej okazji nie miałem. :P
[ZAWIERA SPOJLERY]
Co do filmu mam mieszane odczucia. O biegających zobie wszystko zostało już powiedziane, więc nie musze chyba nic dodawać. Z innych głupot możnaby wymienić słynną już scenę ratowania głupiego kundla, czy fakt, że ciężarna kobieta zamieniła się w zombie dopiero kilka dni po ugryzieniu (choć tutaj możnaby tłumaczyć to odmienną reakcją organizmu na wskutek działania specyficznych hormonów, ale mniejsza z tym).
W zasadzie najbardziej interesowało mnie w jakim stopniu film nawiązuje do pierwowzoru. Oczywiście rzeczą najważniejszą jest market, w którym odbywa się cała akcja. Początkowa akcja dzieje się o wiele szybciej. Nikt nie wsiada do helikopteru i nie tankuje paliwa na stacji benzynowej z dwoma nieumarłymi dzieciakami na zapleczu. Ekipa w markecie powiększa się prawie trzykrotnie, przez co film traci swój klimat odizolowania, który w oryginale był widoczny prawie przez cały czas. Kiedy już liczba osób się na jakiś czas stabilizuje można dostrzec sceny, które najbardziej przypominają wersję Romero. Mamy mężczyznę, który czuwa nad zakażonym, żeby zastrzelić go, kiedy ten stanie się zombie, jest kobieta wieziona na taczce (wcześniej był to oczywiście w/w ugryziony). Zabawy w markecie właciwie ukazane są szczątkowo, jedynym wyraźnym akcentem jest strzelanie do zombiaków z dachu (Bart Raynolds rules!). Podobał mi się motyw porozumiewania się z facetem na dachu sklepu z bronią. Miałem wrażenie, że w tych momentach klimat filmu najbardziej był zbliżony do pierwszego Dawn of the Dead. Natomiast podniesienie zakrwawionej tabliczki było IMHO świetnym pomysłem. Coś a'la strzelanie z pistoletu przez zombie w Day of the Dead. Ucieczka autobusami może i wygląda efektownie, ale za dużo tam kina akcji (które jest dodatkowo potęgowane przez zombiaki z turbodopalaczem). Fajnym akcentem było użycie pił łańcuchowych do odpędzania natrętów, ale pomysł był totalnie chybiony, jeśli chodzi o klimat filmu. Na końcu oczywiście wielka uciecza, zakończona w bardzo oklepany sposób. Niby normalka w horrorach, ale mogliby jednak końcówkę choć w pewnym stopniu wzorować na pierwowzorze. Przecież w '78 ci, który przeżyli uciekli cali i zdrowi. Przynajmniej tyle zostało pokazane.
Suma sumarum film jako remake mógłby być o wiele lepszy. Ale z drugiej strony mógłby być też o wiele gorszy... Wiecie tylko co mnie najbardziej denerwowało (oprócz zombie-runnerów i braku motocyklistów oczywiście)? Wulgarność niektórych scen i tekstów. Rzadko mnie to denerwuje, ale DotD '78 to klasyk i remake (jaki by nie był, jesli chodzi o fabułę) nie powinien tak odstawać pod tym własnie względem. Blondynka, która kręciła z chłopakiem filmik porno i sporo tekstów ochroniarzy wyglądają jak żywcem wyciągnięte z głupawych filmów akcji. W niektórych momentach bardziej mnie to wkurzało, niż biegające trupy. Ale może jestem przewrażliwiony. :P

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-13 22:51:53]

14.01.2005
08:51
[117]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

To może teraz ja coś napiszę na temat oglądniętego filmu (czy wyraz "oglądniętego" jest właściwy?). Widziałem SPECIES 3. Wiadomo, trzecia część, będzie chała. Z takim też nastawieniem zasiadłem do filmu, a tu proszę, zaskoczenie. Fabuła wiadomo, nic odkrywczego. Zakończenie jak zwykle pozostawiające wiele do życzenia, ale w ilu horrorach tak naprawdę zakończenie było w pełni satysfakcjonujące? Całość jednak trzyma całkiem przyzwoity poziom, a efekty specjalne mogą sie spodobać. Tak więc jeżeli ktos miał zamia omijać ten film szerokim łukiem z powodu tej trójki w tytule to niech to lepiej jeszcze raz przemyśli. Film spokojnie można zobaczyć.

17.01.2005
10:14
[118]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Jako że nam wątek podupada to se może coś nabazgram. Swoją drogą może by kto nową częśc założył bo ja nie potrafie ;)
Tak więc zobaczyłem sobie "ZOMBIE PLANET". Ehhh, alem się ubawił. Film wyraźnie robiony bez wielkich pieniędzy przez ekipę zapaleńców, i jak na taki zrobiony jest zupełnie pożądnie. Historyjka jak na horror o zombie naprawdę niezgorsza. Wygląd umarlaków może nie najwyższych lotów, ale jak juz przychodzi do zrobienia komuś krzywady to efekty naprawdę niczego sobie. Romero by się nie powstydził. Mięcho widoczne jak na dłoni. Film trwał coś koło 2 godzin i pomyślamy jest najwyraźniej na kilka odcinków bo historia urywa się w bardzo głupim momencie i widzimy napis że druga część COMING SOON. Niech im będzie, pewnie się Władcy pierścieni naoglądali. Cóż, bawiłem sie świetnie więc i drugą cześc sobie pooglądam. Polecam fanom zombie który potrafią odpowiednio podejśc do filmów bez wyśróbowanych budżetów.

17.01.2005
10:17
[119]

garrett [ realny nie realny ]

tez widzialem Species 3, i to dla mnie jeden z gorszych filmow poprzedniego roku, niechlubna czołówka obok Draculi 3000 czy Króla Artura :)

17.01.2005
15:53
[120]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

elemeledudek ---> Nowa część jest zakładana po przekroczeniu liczby 150 postów. To taka najbardziej optymalna liczba, zważywszy, że w wątku nie ma zbyt wielu obrazków.

Btw, nad wątkim miga radośnie link do flashowej zapowiedziowedzi amerykańskiej wersji filmu Ju-On: The grudge. Czy ktoś oglądał już tę wersję?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-17 15:53:14]

19.01.2005
01:05
[121]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Przede wszystkim, milosnikow horrorow zapraszam do linka widocznego przy moim stopniu :P

Odpowiedz na post Mephistophelesa tak wiec moga pojawiac sie SPOILERY:
"ciężarna kobieta zamieniła się w zombie dopiero kilka dni po ugryzieniu (choć tutaj możnaby tłumaczyć to odmienną reakcją organizmu na wskutek działania specyficznych hormonów, ale mniejsza z tym)."
na moje oko powinna zginac szybciej od tego gostka, ktory przedostal sie do centrum handlowego ze swoja corka...
"Początkowa akcja dzieje się o wiele szybciej. "
I troche inaczej... z tego co pamietam (pierwszy Dawn ogladalem pare lat temu) pierwowzor zaczal sie juz po pierwszej "fali" zombiakow, w remake'u sa jeszcze chwile sielanki (chociaz w tv mozna uslyszec niepokojace ostrzezenia)
"Nikt nie wsiada do helikopteru i nie tankuje paliwa na stacji benzynowej z dwoma nieumarłymi dzieciakami na zapleczu."
A tak swoja droga, nie przypominala ci jeden ze scenek z 28 dni pozniej akcji na stacji z pierwszego Dawna?
"Ekipa w markecie powiększa się prawie trzykrotnie, przez co film traci swój klimat odizolowania, który w oryginale był widoczny prawie przez cały czas."
Z tym musze sie zgodzic, tym bardziej, ze ochroniarze sklepu sa uzbrojeni... powiedzialbym nawet, ze zbyt dobrze :)
"Przecież w '78 ci, który przeżyli uciekli cali i zdrowi. Przynajmniej tyle zostało pokazane. "
Eee... mnie tam podobalo sie, ze nie bylo happy-endu :) Chociaz moga miec przez to problemy z wymysleniem fabuly do planowanego sequela remake'u Day of the Dead: Contagium :P

19.01.2005
15:18
[122]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Stranger --->
"na moje oko powinna zginac szybciej od tego gostka, ktory przedostal sie do centrum handlowego ze swoja corka... "
W sumie racja, ale zawsze można to jakoś logicznie wytłumaczyć.
"A tak swoja droga, nie przypominala ci jeden ze scenek z 28 dni pozniej akcji na stacji z pierwszego Dawna? "
Hmmm... Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale faktycznie. Z tą różnicą, że zamiast dwójki dzieciaków i karabinu mieliśmy jednego dzieciaka i kij bejsbolowy. Ciekawe, czy autorzy 28DL jakoś się na tym wzorowali.
"Z tym musze sie zgodzic, tym bardziej, ze ochroniarze sklepu sa uzbrojeni... powiedzialbym nawet, ze zbyt dobrze :) "
Właściwie to kiedy Tony Todd włamał się do sklepu z bronią mieli jej chyba jeszcze więcej. Ale tam używali tylko snajperki i karabinu, a w nowym Dawn of the Dead wszyscy wyglądają, jakby szli na poligon. :)
Eee... mnie tam podobalo sie, ze nie bylo happy-endu :) Chociaz moga miec przez to problemy z wymysleniem fabuly do planowanego sequela remake'u Day of the Dead: Contagium :P
IMHO jednak ktoś powinien przeżyć. Zawze to jakieś zachowanie tradycji. W sumie pierwszy Dawn też nie kończył się zupełnie happy-endem. Jak zresztą żaden z filmów Romero o zombie.

20.01.2005
09:34
[123]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Ludzieeee, co ja wczoraj widziałem!!!! No normalnie cudo. Już dawno się tak nie bałem, ciarki mi po plecach szły przez cały film. Mówię o japońskim JU-ON. Naprawdę niesamowita atmosfera. Dźwięk też robił wiele dla uczucia strachu. Ciekawym jak na tym tle będzie wyglądała amerykańska wersja. Jednego jestem pewien, nie pójdęna to do kina bo to zupełnie zabije klimat, to trzeba będzie oglądnąć w zaciszu domowym aby poczuc dreszczyk emocji.O ile oczywiście amerykańce będą w stanie oddać to uczucie strachu towarzyszące mi podczas oglądania oryginału. W weekend czeka mnie jeszcze JU-ON 2, oby było równie dobre.

20.01.2005
15:12
[124]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Dlaczego ja tego nie widziałem a wy nic nie mówicie??!!

20.01.2005
16:17
[125]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

elemeledudek ---> Nic nie mówimy, bo nikt tego nie widział (chyba). Sam mam od dawna ochotę obejrzeć ten film, ale trudno znależć go gdziekolwiek. Nie dość, że film już sam w sobie jest przeznaczony dla... hmmm... wybranych :) to jeszcze trzeba szukać 3 różnych tytułów (Laboratory of the Devil, Man Behind the Sun lub Camp 731), nie wliczając japońskiego Hei tai yang 731.
Nawet w necie nie znalazłem zbyt wielu zdjęć z galerii. Tu wyszukałem kilka plakatów i zdjęć z pierwszej części.

[edit]
Oczywiście jeśli ktoś oglądał, to niech da znać.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-20 16:16:22]

24.01.2005
09:00
[126]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

No i wtopa. JU-ON 2 jak sie spodziewałem nie był nawet w połowie tak dobry jak jedynka. Dosłownie w dwóch fragmentach towarzyszyło mi uczucie z jedynki. Może to wina tego że dokładnie wiedziałem czego się spodziewać. Może tego że mniej jest jednak momentów w których można sie bać. Film wydał mi sie ogólnie przekombinowany i miejscami nużący, szczególnie na początku. Źle to wróży amerykańskiej wersji, bo w końcu to już było. Ileż razy można się bać tego samego?? A podobno już są plany na Hollwoodzki sequel.

24.01.2005
09:15
smile
[127]

Szenk [ Master of Blaster ]

Meph ---> Oglądałem "Laboratorium diabła" (taki chyba był przetłumaczony tytuł) ładnych parę lat temu na jakiejś mocno ściachanej kasecie z wypożyczalni.
O ile sam film był taki sobie, o tyle sceny eksperymentów zrobione... no... to trzeba zobaczyć. Ma się wtedy wrażenie, jakby oglądało się dokument z owych badań, a nie film fabularny, dlatego wrażenie jest tym bardziej wstrząsające.
Mnie np. nie ruszają zbytnio najbardziej krwawe gore, ale dosłownie nie mogę patrzeć, na prawdziwe zdjęcia czy filmy z katastrof, jatek czy wypadków, pokazujące ofiary ludzkie - wiem, że to jest prawdziwe, i odbiór jest wtedy zupełnie inny (nie wspominając już o widoku krwi czy rannych "na żywo").
Otóż sceny przedstawiające eksperymenty w "Laboratorium diabła" sprawiają wrażenie "prawdziwych", jakby były kręcone w tamtym czasie, jakby operator kamery stał obok oprawców i kręcił ich "dokonania" w celach dokumentacyjnych. Tym bardziej więc wrażenie jest wstrząsające.

-----------------
PS. Obejrzałem kiedyś, zupełnie przypadkowo, na RTR Planeta (taki rosyjski kanał telewizyjny) długi dokument o traktowaniu Rosjan przez Japończyków na dalekim wschodzie. Zdjęcia i filmy - stare, czarnobiałe (pokrywające się często z tematyką "Laboratorium diabła") - ilustrujące ów program sprawiały na mnie identyczne wrażenie, co sceny z tego japońskiego filmu fabularnego.

24.01.2005
12:39
[128]

SULIK [ olewam zasady ]


Ostatnio ogladalem The Grudge :)
i powiem wam, ze przypadl mi do gustu :D
zaczelem go ogladac o 2 w nocy - czyli organizm zmeczony i bardziej podatny :D
i powiem wam, ze wiele razy zdolalem sie wsytraszyc na tym filmie, chociaz niektore sceny byly przewidywalne - ale... i tak wykonane na tyle dobrze, ze straszyly :D

[spoiler]
chyba jedna z bardziej wplywajacych na psychike scen jest scena w luzku, gdzie koldra zaczyna sie ruszac, to takie shizowe - i w dziecinstwie wlasnie sie tego balem :D
[ spoiler end ]

24.01.2005
12:46
[129]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

SULIK, SULIK, ja naprawdę nie chciałbym być upierdliwy i monotematyczny, ale koniecznie zobacz japoński oryginał. Ja robiłem z spodnie. Koniecznie zobacz.

24.01.2005
13:01
[130]

SULIK [ olewam zasady ]


elemeledudek - widzialem juz okolo roku temu lub wczesniej i bez wiekszychw razen, po p[ierwszych 30 minutach wylaczylembo sie nudzilem

24.01.2005
13:12
[131]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Hmmm, to ty jakiś dziwny jesteś ;) Żartuje. Mnie to się bardzo podobało bo właśnie tego typu rzeczy bardziej mnie straszą niż przeróżne potwory. Zawsze przerażały mnie wizje w styli: spaceruje sobie w gęstym lesie późną nocą, a tam na polanie stoi sobie dziewczynka w wyjścowej sukience i wpatruje się we mnie z dziwnym wyrazem twarzy. Może to dziwne ale straszne jak dla mnie.

24.01.2005
13:49
[132]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Szenk ---> Nie miałem nawet pojęcia, że to jest w wypożyczalni. Kurcze, jeszcze bardziej zachęciłeś mnie do obehrzenia tego filmu. Muszę go skądś załatwić.
A co do Rosjan, to widziałem parę takich wstawek. Faktycznie szokujące. Ale szczerze mówiąc, to dokładnie to samo robią Ruscy w Czeczenii.

A teraz coś z zupełnie innej beczki.
Ostatnio obejrzałem film Mindhunters. Nie jest to horror, ale całkiem solidny thriller, trochę w stylu Identity, ale osadzony w zupełnie innych realiach. Film opowiada o grupce agentów FBI, którzy odbywają trening na małej wyspie na Pacyfiku, odcięci od świata. Okazuje się jednak, że ich szkolenie będzie miało dość dramatyczne skutki. Agenci są zabijani jeden po drugim, a ci, którzy przeżyli poprzednie morderstwa nie mogą nic na to poradzić. W Mindhunters akcja dzieje się bardzo szybko, co nie pozwala się nudzić. Można odczuć tam całkiem niezły klimat, co trzeba zaliczyć na plus. Bardzo dobrze pokazano sceny śmierci, choć niektóre wydają się być nieco przekombinowane, jak np. [SPOJLER]sztrzały, wbijające się w klatkę piersiową jednego z agentów.[KONIEC SPOJLERA] Dopiero na końcu dowiadujemy się, kto zabija i muszę przyznać, że wynik tego okazuje się dość zaskakujący. Niestety moment odkrycia mordercy był IMHO nieco przeciągnięty, przez co domyśliłem się tego na chwilę przed kluczowym ujęciem. Może się czepiam, ale tak to odebrałem. Nie zmienia to jednak faktu, że film jest całkiem ciekawy i dość wciągający, a ostatnimi czasy trudno o takie produkcje.

24.01.2005
14:08
[133]

SULIK [ olewam zasady ]

elemeledudek - to mam podobnie
- dziewczynka w lesie
- clown w szafie
- cos pod koldra
- calkowita ciemnosc, a w niej oczka
- takie oczy -->
tylko, ze mnei to nie przeraza :)
ale bardzo sie mi podoba :D

Meph-
Mindhunters ogladalem i mi sie podobal

31.01.2005
15:20
[134]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Oj, wątek nam podupadł. Aby się całkiem nie zatracił z czeliściach piekielnych ;) pochwale się moim ostatnim oglądniętym filmem.

THE CHURCH, bo taki był jego tytuł oglądałem pierwszy raz daaaaawno temu na zjechanym VHSie. Wtedy, jako początkujący fan horrorów i w ogóle kinomaniak byłem pod wrażeniam. Lata niestety lecą a człowiek widział co nieco i na tym tle film wypadł już teraz blado. Aktorstwo wydaje sie mierne a całość jakaś taka klaustrofobiczna, a mogła by rozwinąć skrzydła. O dziwo fabuła nielicha i efekty też niczego sobie, jednak czegoś w tym zabrakło. Może dobrego reżysera? Na pewno jednak lepszych aktorów. Można zobaczyć, ale podniecać się nie ma czym( no, może całkiem zgrabną pupa jednej z pań ;).

03.02.2005
20:21
[135]

koci_kwik [ Pretorianin ]

Utrzymując temat jakże wiecznie pociągający tzn . kto sie lubi bać.

gdzie trup sieje sie gęsto

gdzie krew rozbryskuje sie na wszystkie strony

(a ty pędzisz do przodu jak szalony..)

polecam:

dwie które maja w 2005 roku zawitac na polskie pólki

gry:

Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth
ii - ii - ii
The Foyr Horsemen of The Apocalypse

ale będzie jadka!!


03.02.2005
20:52
[136]

SULIK [ olewam zasady ]

strach i krew gesto plynaca to dwie rozne rzeczy
tk samo jak strah i trup gesto scielacy sie top tez dwie rozne rzeczy :)


//sorry pijany jestem :D

03.02.2005
23:36
[137]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

SULIK ---> Widać. Ja tak samo pisałem po litrze wina w kartoniku. :)

A co do tematu, to chciałem się zapytać co sądzicie o tym, żeby od następnego wstępniaka umieszczać linki do serwisów o horrorach? Nie muszą być to koniecznie polskie strony. Przykładowo:
www.horror.com.pl
www.horror.gildia.pl
www.upcominghorrormovies.com
www.allthingszombie.com
www.bloody-disgusting.com

Nie chce mi się teraz więcej wypisywać, łeb mnie już boli. :D Jeśli uważacie, że jeszcze jakieś linki powinny / nie powinny się tam znależć, to piszcie.

04.02.2005
09:24
[138]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Ja głosuję zdecydowanie za.......a nawet przeciw ;)

06.02.2005
00:47
smile
[139]

black_raven [ Chor��y ]

Hello,

Oglądałem niedawno na komputerze Evil dead: Army of Darkness i nieco się zdziwiłem kiedy zobaczyłem zakończenie filmu. Ash dostaje od tego maga eliksir który ma go prznieść do jego czasów, koniec sceny. Następna scena, Ash jest już w Markecie i walczy z jakąś wiedźmą ?
A skąs to ździwienie, już tłumaczę. Oglądałem ten film kiedyś na kasecie pożyczonej z wypożyczalni i zakończenie było całkiem inne, w momencie kiedy Ash dostaje eliksir to jest później pokazane jak siedzi w samochodzie w jakieś jakskini, odmierza ilość kropli potrzebnych do wypicia aby wrócić do domu, jednak się myli i budzi się w przyszłości(dość ponurej).

I co wy na to? czy też się ztym spotkaliście?
Jeżeli coś wam wiadomo na ten temat to proszę o odpowiedź.


Dzięki i pozdrawiam.

06.02.2005
01:37
[140]

Solusar [ Konsul ]

Witam,
black_raven --> Oto info jakie kiedyś znalazłem na jednym z serwisów:

Na początku trzeba wyjaśnić, iż wiele osób myli dwie wersje filmu "Armia Ciemności" - reżyserską z producencką. Sam myślałem, iż wersja z zakończeniem gdy Ash budzi się 100 lat poźniej jest wersją kinową - nic bardziej mylnego. Powodem tego lekkiego zamieszania jest fakt, że zarówno w Polsce jak i całej Europie zdecydowanie bardziej popularna była wersja "director's cut", dłuższa o 15 minut, z oryginalnym zakończeniem. Oczywiście wersja "theathrical cut" (kinowa) była także obecna, ale wprowadzono ją chyba dopiero z erą rozwoju DVD, podczas gdy edycja rozszerzona "królowała" u nas znacznie wcześniej na kasetach VHS. Dopiero później firma Archor Bay wydała limitowaną edycję DVD "Army Of Darkness", gdzie na 2 krążkach znajdowały się obydwie wersje filmu: 81-minutowa i 96-minutowa. Ta druga miała wyraźny dopisek "Director's Cut" - i wszystko w tym miejscu staje się jasne. Już na początku należy zaznaczyć, ze wersja reżyserska "Armii Ciemności" posiada w stosunku do wersji producenckiej (zakończenie w sklepie, gdzie pracuje Ash) dość sporo wydłużonych scen - nie jest to nic nowego, ale po prostu dodane fragmenty, często bardzo krótkie, jakieś dodatkowe ujęcia przy konkretnych scenach, często to dodatkowe kilka/kilkanaście sekund. Oczywiście całkiem nowych scen też jest kilka oraz oryginalna końcówka (Ash budzi się 100 lat później), częśc scen jest też lekko przemontowana.

06.02.2005
02:06
smile
[141]

black_raven [ Chor��y ]

Solusar ------> Wilekie dzięki za info, teraz już wiem, ale niezmienia to faktu jak można było nakręcić tak dwa różniące sie zakończenia, bo przecież znacząco zmienia to sens filmu. Ktoś obejrzy sobie filmik kiedy ash budzi się sto lat później i powie fajnie będzie następna cześć, a inny osobnik zobaczy jak ash pracuje w sklepie i powie o to już koniec jak dobrze. Więc trochę to dziwne niemniej jeszcze raz dzięki.

Pozdrawiam

06.02.2005
12:06
smile
[142]

Solusar [ Konsul ]

black_raven --> nie ma sprawy :).

Zdaje się, że krecąc dwa różne zakończenia Sam Raimi nie był pewien, czy nakręci sequeli i chciał się ubezpieczyć :). Teraz okazuje się, że powstanie nie tylko sequel, ale i remake:


In regards to 'Evil Dead 4 Raimi says, "There will be an Evil Dead 4, and there will ALSO be an Evil Dead Remake. The remake will be produced by Ghost House pictures, (his company with Tapert) and it will star a new cast and a completely new director. The point of Ghost House is that we want to bring new directors (like Takashi Shimizu of "the Grudge" to Hollywood and give them a chnace to make a good horror film."

Więcej informacji w poniższym linku.
Pozdrawiam :)

06.02.2005
12:11
[143]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Jeśli chodzi o AoD, to zakończenie jest zależne od wydania. Wersja europejska (a właściwie UK) kończy się tym, że Ash budzi się za późno, a w amerykańskiej wraca do swoich czasów. Dopiero później w Europie wypuszczono wersję marketową.

A teraz do rzeczy. Wczoraj obejrzałem Psychozę III. IMHO trzyma poziom części drugiej, czyli średni. Nie można porównać go do genialnej częsci pierwszej, ale ogląda się całkiem dobrze. Chociaż jest bardziej oklepany, niż Psycho II. Tam niektóre elementy były dla widza całkiem zaskakujące, natomiast tutaj można większość rzeczy przewidzieć. No, może oprócz końcówki, w której [SPOJLER] Norman "zabija" swoją "matkę". :]

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-02-06 12:10:32]

06.02.2005
12:12
[144]

_MyszooR_ [ Ass Kicker ]

awww kiedy beda premeiry jakis dobrych horrorw ? Juz nie mam co ogladac z tego gatunku , wczoraj ogladalem Darkness Falls , juz chyba 3 raz i zdeka juz mnie to nie straszylo , wyszedl ostatnio jakis dobry horror ? Bo chyba takim jakby thrillerem mozna nazwac film Cube Zero , bardzo mi sie podobal , ale straszny nie byl , poleccie cos strasznego :)

06.02.2005
12:14
[145]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

_MyszooR_ ---> Wszyzstko z nowości pod linkiem.
A jeśli lubisz thrilery, to obejrzyj Psychozę. Część pierszą oczywiście.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-02-06 12:14:55]

06.02.2005
15:47
[146]

SULIK [ olewam zasady ]

Myszor - the Grudge obejzyj

06.02.2005
16:08
[147]

_MyszooR_ [ Ass Kicker ]

SULIK -- ogladalem juz dawno

06.02.2005
19:59
smile
[148]

black_raven [ Chor��y ]

Solusar ----> To fajnie że zrobią remaka i kolejną części, ale szkoda że nie zobaczymy Bruce Campbella (tak wynika z treści wiadomości) dla mnie ten aktor to debeściak, a Evil Dead z jego grą aktorską wymiata i ten jego głos, poprostu Debeściak.

A teraz z innej mańki:
Jakie są wasze wrażenia po obejrzeniu filmu "The Saw", bo mnie wgniotło w fotel, a końcówka filmu no poprostu miodzio.

pozdrawiam.

06.02.2005
20:09
[149]

Stranger [ Gladiator ]

SULIK --> Z jakiego filmu jest to zdjecie?

06.02.2005
20:16
[150]

SULIK [ olewam zasady ]

Stranger: Ginger Snaps 3

06.02.2005
21:30
[151]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Nowy:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.