George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy & SF cz. CIV

08.11.2004

17:40

[3]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Jaki ładny piesek, ekhhmm, znaczy się smok, a jaka ładna pani :-D

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Własciwie powinienem napisać, ze grafika prezentuje wielkiego i nieokiełznanego smoka oraz skromną i delikatną dziewicę :)

Wyszła "Wojna duszków", ale nie jestem przekonany, cyz chce to czytać :)

08.11.2004

17:53

[5]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> JAK TO NIE CHCESZ CZYTAĆ "Wojny duszków", tyle czekania, zapowiedzi, nerwów, czy wyjdzie wogóle, a TY NIE CHCESZ CZYTAĆ ???!!! He, he, he, he, "Wojny duszków", Shadowmage, no jak możesz :-DD

08.11.2004

18:01

[6]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->Juz się kajam, mój bład. Oczywiscie, że chcę przeczytać "Wojnę duszków"!! Tylko tego pragnę! To wredne chochliki zawładnęły moja klawiaturą i tak napisały! Juz lecę do księgarni! :D:D:D

08.11.2004

18:25

[7]

Szenk [ Master of Blaster ]

A wracają do smoczej lancy - można przeczytać to, co wyszło spod pióra (piór?) duetu Weis-Hickman :)
Reszta jest na poziomie... hmm... lepiej nie czytać :)

hobb [ Centurion ]

B.Aldiss - "Kryptozoik"
M.Oramus - "Rewolucja z dostawą na miejsce"
"Wilcza krew" - antologia rosyjskiej fantastyki
P.Cadigan - "Wgrzesznicy"
I.Watson - "Podróż Czechowa"
R.Marin - "Krople światła"
E.Lynn - "Wieża czat" i dwa dalsze tomy
M.S.Diaczenko - "Dolina sumienia"
M.S.Diaczenko - "Czas wiedźm"
"Zombi Lenina" - antologia rosyjskiej fantastyki
H.Oldi - "Mesjasz formatuje dysk"

W księgarni z tanią książką można kupić te tytuły z wydawnictwa Solaris o 50% taniej (czasem i więcej), oprócz tego jest kilka książek Bułyczowa, Dicksona, Cherrych.
Moje pytanie co z tego warto kupić? Co możecie mi polecić? Dziś kupiłem "Dolinę sumienia" bo podobał mi się "Czas wiedźm", oraz "Wieżę czat" bo na tylnej okładce jest napisane, że poleca to Sapkowski. Kusi mnie jeszcze Marin (swego czasu mocno reklamowany).

08.11.2004

19:10

[9]

Szenk [ Master of Blaster ]

No i przypomniał mi, ile mam zaległości. Z tego wszystkiego tylko "Czas wiedźm" czytałem.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Hobb-->

Marin jest ... znośny. Spodziewałem sie czegoś znacznie lepszego, a okazało się przeciętną historią.

Dickson - podobno bardzo dobry, ale to ciag dalszy tomów o Dorsajach wydanych swego czasu przez bodajze Amber. NIe wiem czy można czytać bez czytania poprzednich.

Aldissa nie czytałem ,ale tego autora to bym kupował w ciemno, jesli nie ma niczego innego ciekawego. Zawsze preznetuje conajmniej dobry poziom.

Lynn - też nie czytałem, ale glównie dlatego, ze mnie opinie nie zachwycily. A wrecz były miażdżąco złe. Że Sapek poleca, to nic nie znaczy. McKillip też polecał :P

08.11.2004

20:59

[11]

Szenk [ Master of Blaster ]

Wiecie co? Tak sobie czytam teraz "Sendilkelm" Zwierzchowskiego. Na stronce autorskiej była reklamowana jako zwariowana, pełna humoru fantasy. W recenzji w NF strasznie tę książkę zjechali. Niektóre zarzuty nawet osobiście bym potwierdził; humor tej książki jakoś mnie nie śmieszy, miejscami jest nieco grafomańska, ale... muszę przyznać, że naprawdę jest zwariowana i... nie korciło mnie, żeby przerwać w połowie, a już ją kończę.
Ale faktycznie - nie każdemu ta pozycja może przypaść do gustu :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-08 20:59:54]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Szenk==> Ja poległem... nie dałem rady tej ksiażce...moim zdaniem straszny gniot.

08.11.2004

21:32

[13]

Szenk [ Master of Blaster ]

Dibbler ---> Mówiłem, że nie każdemu może się podobać :)
Ja przystąpiłem do lektury maksymalnie zniechęcony przez reckę w NF - może to pomogło :)

09.11.2004

00:26

[14]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Skończyłem wczoraj Piątka i... nie wiem co teraz czytać. Kompletny brak zdecydowania...
Chyba zapisze sie do Samoobrony i zaczne się wydzierac że ten tam na B. to musi odejść czy jakoś podobnie...
Przyszedł taki B., pojawiła sie masa książek i człowiek sie morduje z wyborem... kiedyś wszystko było takie proste. jak się cos udało nabyc lub pozyczyc to się czytało a jak nie to... sie czytało po raz n-ty cos starego :-)

B. musi odejść !

garrett [ realny nie realny ]

moze trochę za późno ale smok i dziewica topowe :)

hobb --> polecałbym rosyjską fantastykę, pod warunkiem ze kupujesz za max 15 zł

09.11.2004

09:50

[16]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Wlaśnie wyszły, trzeba udać się do księgarni ;-)

"Sandman" tom 9: "Zabawa w ciebie" cz. 2
Tytuł oryginału: A Game of You
Scenariusz: Neil Gaiman
Rysunki: Shawn McManus, Colleen Doran i inni
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Data wydania oryginału: 1993
Liczba stron: 96
Cena: 24,90 zł
Barbie, dziewczyna żyjąca w Nowym Jorku, wyrusza do Krainy Snu, aby stawić czoło tajemniczej Kukułce. W niebezpiecznej wyprawie pomagają jej przyjaciele z dzieciństwa, drag queen, punkowe lesbijki oraz kilkusetletnia wiedźma.

"Thorgal" tom 28: "Kriss de Valnor"
Scenariusz: Jean Van Hamme
Rysunki: Grzegorz Rosiński
Tłumaczenie: Wojciech Birek
Wydawca: Egmont Polska
Wydawca oryginału: Le Lombard
Data wydania oryginału: 10.2004
Liczba stron: 48
Cena: 22,90 zł
Do albumu dołączony jest booster z kartami do gry "Thorgal".

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Yans - czekam na jakieś okienko, żeby pójść poczytać do Empiku :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Martin dal nowego newsa :) Oprócz zabawnego banerku "UNBOWED, UNBENT, UNBROKEN" i trochę marudzenia jest jedna optymistyczna wiadomość - moze skończy do końca roku :)

As I write, six days have passed since the election.

Since I posted my "Mourning for America" update last Wednesday, I have been absolutely deluged with emails. As of this writing I have received more than six hundred letters. Short letters, long letters, funny letters, sad letters, heartfelt letters, angry letters, and everything in between. I am pleased to say that the vast majority of those emails have been very supportive.

Yes, there have been a few dozen abusive letters full of semi-literate namecalling, but actually fewer than I anticipated. No surprise there. Like Superchicken, I knew the job was dangerous when I took it. To those who say they will never read a book by me again, well, that's your choice. To those who suggested I get out of "your" country and move to France, nah, don't think so. I have nothing against France and hope to visit there again one day, but this is my country, and I believe I will stay and fight for it.

I have also received some thoughtful and considered missives from Bush voters, expressing their disagreement with the views I expressed in my last update. I wish I had time to answer those, since I do believe that the only way America is ever going to heal is if people of good will on both sides talk to one another and find some common ground. However, the last thing I need right now is to engage in twenty or thirty protracted political discussions via email. I do appreciate those letters and respect those who took the time to write them, as much as we may disagree on Bush, Kerry, and the issues.

Hundreds of you wrote to echo my sentiments about the election and the future that we face. Some of you have said that my words helped you in dealing with your own rage, depression, and despair. If so, I am very pleased. Your own emails had the same effect on me. I wish I could answer each and every one of those emails personally, but that is obviously impossible... especialIy since the flood continues even as I write.

I have, however, read every letter that I received. We all need to be reminded from time to time that we do not stand alone. It was good of so many of you to take the time to console me, commiserate, share your outrage, and generally help me try and recover from the aftermath of the vote.

So where am I now?

Back at work on A FEAST FOR CROWS, mostly. Revised and rewrote one of Arya's chapters yesterday. Today I mostly worked with Sam, and a little bit with Cersei. I still hope to finish by year's end, but of course I have said that before. We will see how it goes.

As for the election, our fight (like Tolkien's road) goes ever on and on, and we must follow where we can. There will be other battles, other elections, and we are legion. The Boss says it best: NO RETREAT, NO SURRENDER.

Keep reading, keep thinking, and keep voting.


—George R.R. Martin, November 8, 2004

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Aha - przeczytałem Kriss de Valnor. Trochę lepsze od poprzedniego tomu, ale sa spore niedostatki fabularne. No i Kriss jako troskliwa mamusia zdolna do poświeceń dla innych to dla mnie jakas totalna pomyłka :D

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Shadowmage - nie zdradzaj, jeszcze nie miałem okienka.. :)

Ostatni akapit (ten o "our fight (like Tolkien's road) goes ever on and on") mnie kompletnie rozwalił. Abstrahując od upodobań politycznych, to żeby u nas ludzie się tak wyborami przejmowali...

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Sparrhawk-->no to ja dzisiaj miałem :) Co ciekawe w empiku nowego Thorgala czytało kilkanascie osób :)

10.11.2004

09:46

[22]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Tia, jedyny dobry news, to I still hope to finish by year's end czyli jest szansa, że do połowy przyszłego roku skończy :-|

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Yans --> nie napisał by który year's end. :D

10.11.2004

10:53

[24]

Yans [ Więzień Wieczności ]

ttomcioo ====> cholera, masz rację, to była tylko podpucha :-D

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->jak t powiedziałem znajomemu - skończy w kwietniu, wydadzą w czerwcu, kupię w lipcu, przeczytam w sierpniu. Oczywiscie to bardzo optymistyczne założenia. No ale, trzeba żyć nadzieją :)

Podano konkretne daty ukazania się trzech książek z Wydawnictwa Fabryka Słów:

"Małodobry" - antologia - 16.11.04

"Miecz aniołów" Jacka Piekary – 30.11.04

"Achaja 3" Andrzeja Ziemiańskiego – 12.12.04.

A jak sie pytałem w księgarni o nwego Dukaja, to nie wiedzieli kiedy będzie, ale zaczeli mnie pocieszać, ze nedługo będie nowy ZIemiański. Tez coś! Wygarnąłem im co myśle o porówywaniu tych dwóch pisarzy :P

i na koniec ciekawostka - w Wawie jest peło plakatów reklamujacych powieść "Jonathan Strange i pan Norrell". Tylko z tego co pisze Dukaj w NF, to w oryginale powieść liczy 1000 stron, czyli u nas tak na oko podzielili na 4 częsci, a w dodatku jest zaledwie wstepem do następnego tomu (a ten pisała 10 lat...)

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Shadowmage - co do Strange'a i Norrella to zachęcony entuzjastycznymi recenzjami obejrzałem sobie książkę niedawno w Empiku i już miałem z nią iść do kasy, gdy nagle odezwał się głos zdrowego rozsądku. Powieść faktycznie wyszła na zachodzie w jednym kawałku, u nas ma wyjść w trzech. Pierwszy "tom" kosztuje trzydzieści coś złotych. Pomyślałem sobie - poczekam, aż wyjdą wszystkie, wtedy może wydawca się zlituje i wyda w całości, a nie policzy sobie wtedy więcej niż 50 z groszami. :) A na razie i tak mam co czytać. :))

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow==> Dukaj lezy już w empiku... wczoraj własnoocznie widziałem:)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dibbler-->grrrr.... a u mnie nie bylo... czyżby po raz pierwszy u Ciebie było szybciej niż u mnie? :) Może jutro pojadę.

11.11.2004

13:18

[29]

Szenk [ Master of Blaster ]

Oj, waham się przed kupnem nowego Dukaja, waham.
Shadowmage - szybko kupuj, czytaj, i zdawaj relację :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->ja tam kupuję w ciemno, mimo że fragment w SF podobał mi się średnio. No ale w powieści Dukaja wchodzi się powoli. BTW to pierwszy to trylogii, ale na razie autor nie zabiera sie za ciag dalszy, bo zeka aż w nauce wyjasnią sie pewne niesisłości, by nagle sie nie okazało, ze całość wychodzi z błednych założeń lub też jest nieaktualna :)

Boży bojownicy Andrzeja Sapkowskiego. Narrenturm mi się nie podobało. Denerwowały mnie ciągłe wpadki Reynevana, przygody miłosne, ucieczki i wpadanie w zasadzki. Do Bożych bojowników podchodziłem więc ostrożnie i bez większego przekonania. W zasadzie to z obowiązku. Całe szczęście nie było tak źle jak się spodziewałem, a nawet przez większość powieści całkiem nieźle. Stało się tak głównie za sprawą dwóch rzeczy – po pierwsze Reynevan się uspokoił, ustatkował. Można powiedzieć, ze wydoroślał. Co prawda zdarzają mu się jeszcze wyskoki, głównie w zetknięciu się z bohaterami poprzedniej części. Gdyby nie znowu seria nieprawdopodobnych ucieczek i żałosny wątek miłosny, to byłbym usatysfakcjonowany. Odpowiada mi taka mieszanina realiów historycznych z odrobiną elementów fantastycznych. A do tego dochodzi świetny język, jakim powieść jest napisana. Stylizacja, humor, umiejętne wstawki w innych językach. Buduje to świetnie klimat.

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

A ja czytam teraz coś z innej bajki mianowicie "Modlitwe o deszcz" Jagielskiego i powiem szczerze ze jestem zachwycony.

garrett [ realny nie realny ]

standardowo w Pozku Dukaj pewnie będzie tydzien później. Czekam , choć Inne Pieśni jeszcze nie przeczytane leżą na półce. "Jonathan Strange i pan Norrell" zresztą też. Ostatnio z czasem słabo stoję :(

12.11.2004

09:44

[33]

Yans [ Więzień Wieczności ]

A ja jestem w połowie pierwszej części "Przypływów nocy" i jest dobrze, nawet bardzo dobrze, tylko zaczyna mi to coraz bardziej przypominać Martina ;-) Świetny patent z tymi kobietą i dzieckiem żywymi-zmarlakami !!!

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->dopiero sie za to zabierasz? Ja myśle co by drugi raz przeczytać :) Martwiaki świetne, choc ja zdecydowanie wolę dialogi pomiędzy Teholem i Buggiem. Tyllko dlaczego porównujesz klimat do Martina? Ja jakos analogii nie widzę.

12.11.2004

11:19

[35]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> Tehol i Bugg trochę mi przypominają tandem Nekromantów ;-) A skojarzenia z Martinem dosyć luźne, a wynikające z akcji bardziej opartej na intrygach, niż jak dotychczas na walkach, pościgach i czarach ;-)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->zapewnima Ci, ze bija nekromantów na głowę, mszą sie tylko rozkręcić :) A na bitwy, czary i wielkie masakry też przyjdzie pora, choc moze faktyznie bedzie tego trochę mniej.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Po prostu Dokąd jedzie ten tramwaj? Janusza A. Zajdla. Kolejny zbiór opowiadań tego autora, który przeczytałem. Niestety jest to wybór jego najlepszych utworów, co sprawiło, że przeważającą większość już znałem, nie będę się w związku z tym rozpisywał nad nimi. Są to prawdopodobnie najlepsze utwory Zajdla, choć mógłbym dyskutować co do niektórych, możliwe że dodałbym także parę innych. Jeśli ktoś chce się zapoznać z twórczością tego autora, to chyba jest najlepsza pozycja.

Zacząłem czytać Dukaja, na razie w sumie dużo nie mam za sobą, ale to i tak kopie :) Koleś jest niesamowity, skad on bierze te wszystkie pomysły? A jeszcze nie zaczęło sie tak naprawdę nic dziac i wyjaśniac :) Zrobiłem sobie nawet tapete z plakatu reklamowego - swoja drogą świetna grafika Bagińskiego, na okładce nie prezentuje sie w całej okazałości.

14.11.2004

10:32

[38]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Skad się tam wzięło to "Po prostu"???

hobb [ Centurion ]

Shadowmage-->Też jestem w trakcie Dukaja (gdzieś tak w połowie) i jest bardzo dobrze a nawet znakomicie. Niestety jestem słaby z fizyki a już tej fizyki przyszłości zupełnie nie rozumiem - i to psuje mi troszkę odbiór książki.

Jeśli chodzi o obniżki książek z Solarisa: to Lynn jest bardzo słaba nie dałem rady doczytać do końca - pisana kiepskim językiem i w ogóle nie potrafiąca wciągnąć. "Dolina sumienia" Diaczenków podobała mi się (bardziej nawet niż "Czas wiedźm"). Dziś dokupiłem kolejne książki z Solarisa (jarmark taniej książki w Geancie - wszystko po 9,99) - "Niebezpieczne wizje" (okładkowa cena to 45 zł !) oraz zbiór opowiadań Harlana Ellisona "Ptak śmierci".
Gdyby tak książki normalnie kosztowały około 10 złotych to byłoby świetnie, starczyło by pieniędzy chyba na wszystkie, które chciałbym kupić.
Polecam wam ostatni numer wydania specjalnego Fantastyki: dobre opowiadanie Podrzuckiego (ten facet naprawdę ciekawie pisze) oraz powieść Łoginowa "Imperialne czarownice" też całkiem niezła i ciekawie napisana.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Hobb-->"Ptak śmierci" pdobno jest bardzo dobrze. A Ksiazki SOlarisa faktycznie w supermarketach w jakis przecenach są - to samo carrefourze.
Ja jetsem obecnie na 200 stronie Dukaja, problem z fizyką mam dosyć podobny niestety. Choć powoli zaczynam sie we wszystkim orientować. Myślę, ze po trzecim tomie wszystko stanie się jasne ;p

garrett [ realny nie realny ]

"Wiedzmimikołaj" Pratcheta, z ostatnich pozycji ze świata dysku ta jest jedną z najlepszych. W kilku miejscach wrecz płakałem ze smiechu (leczenia z kaca boga kacu, dialogi między łotrzykami czy nobbs i mikołaj) Jak wcześniej napisał Shadowmage, książka jest jednoczesnie satyrą na Boże Narodzenie XXI wieku, komercje, prezenty i etc. Bardzo polecam.

I jeszcze nowy Thorgal. Kurcze kreska równie słaba jak w poprzedniej części. Niewyraźne rysy twarzy głownych bohaterów, słabe, mętne tła. Fabuła początkowo mizerna nadrabia wciągająca i dramatyczną końcówką. Zbędna i w sumei nie pasująca do klimatu erotyka. Rozczarowały mnie również postacie : Thorgal na bocznym planie, stosunki między paniami za szybko się ułożyły, brak fajnych postaci z drugiego planu. Ogólnie słabo i drogo. 22 zl to imo za duzo, i na cholere booster karcianki dorzucają.

15.11.2004

09:41

[42]

Yans [ Więzień Wieczności ]

UWAGA SPOILERY !!!

Thorgal - KRISS DE VALNOR - ech, jakiś czas temu pechowo żartowaliśmy, że z Kriss zrobi się mamuśka lub ciociunią i proszę bardzo - chicieliśmy, to mamy ;-p Ech co tu pisać, panowie R i VH odgrzewają stare kotlety i jak na razie nie widać żadnego nowego pomysłua, kreska jak zresztą każdy widzi dalej tak samo niechlujna :-( Poza tym garrett ma rację, dużo rzeczy razi strasznie, wychodzi na to, że Aricia jest głupia jak i but, a wiele lat krzywd jest w stanie zapomnieć w przeciągu kilku sekund. Generalnie seria opowiada coraz mniej o Thorgalu.

SANDMAN - Zabawa w ciebie cz.2 - niestety, chyba pierwszy raz rozczarowałem się Sandmanem i o ile w pierwszej części Zwc brak samego Sandamana za bardzo nie przeszkadzał - nadrabiała to interesująca historia, to w części drugiej jest słabo. Historia żywcem wzięta z LOTRa, zresztą autor czyni wyraźne aluzje vide wielkie pająki. I samo zakończenie całkowicie bez pomysłu, zresztą sam autor pisze, że nie wie jaki z niego morał. Jak dla mnie najsłabszy Sandman jakiego czytałem.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Moze ja czytalem jakis inny komiks, bo ni pamietam by Aaricia cokolwiek zapomniała, co najwyzej zmuszona była do układu przez okoliczności. A że bachora wzięła, to raczej zgodne z jej charakterem. BTW ile lat to mają Thorgal i Aaricia? Koło 40?

Garrett-->Nobbs u Mikołaja to majstersztyk, a jaki prezent dostał :P

Dukaja nie powinno sie czytać. Zafundował mi takie pranie mózgu, ze przez cała noc błądziłem po krzywej Progresu co chwila jakieś inkluzje spotykając... ale dzis już skończe i będę mógł sie spokojnie zabarać za czytanie drugie, tym razem ze zrozumieniem :P

15.11.2004

14:10

[44]

Szenk [ Master of Blaster ]

Eeee, to chyba sobie daruję tego Dukaja. Mam mocne podejrzenia, że mój intelekt może nie sprostac tej lekturze :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->nie jest tak źle. Albo powiem inaczej - jest tak jak zwykle :D Ale nie ma tu takich skrajnosci jak chociazby w "Aguerre w świcie" - tam nawet po przeczytaniu nic nie łapałem :P

Garrett-->skleroza :P Nie mogłeś kupić bez boostera? W Wawie tych promocyjnych jest zaledwie kilka, większość "gołych".

garrett [ realny nie realny ]

Shadowmage --> w empiku gdzie byłem wszystkie były zafoliowane

przez Rome : Total War czytam własnie "Kleopatre" Kasren Essex, moze nie arcydzieło ale miło się czyta :)

15.11.2004

14:27

[47]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Czyli coś w rodzaju np. Czarnych oceanów? Jeśli tak, to jeszcze bym zdzierżył :)
Ale przyznam się, że z obawą czekam, aż przyjdzie u mnie czas na lekturę "Innych pieśni" :)

15.11.2004

14:31

[48]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Garrett - przeczytaj lepiej "Pierwszy w Rzymie" i "Wieniec z trawy" Collin McCulloch (okres reform Mariusza i konfliktu z Sullą)... pewnie na czas czytania odstawisz grę, wciągają jak diabli :-)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->coś na kształt, choc moim zdaniem lepsze, szczególnie pod wzgledem jezykowym. No i jak najpierw przecyzta sie wyciagi ze słowniczka (Dukaj zrobił wyraxną uprzejmośćcczytelnikom) to czyta sie bez większego bólu. A le IP są pod tym względem jeszcze bardziej przystępne :)

15.11.2004

14:37

[50]

garrett [ realny nie realny ]

elf --> obecnie gram Egiptem wiec ksiązka jest jak najbardziej na czasie, no moze patrząc na lata później ale klimat zostaje :)

15.11.2004

14:41

[51]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> no właśnie najbardziej chodziło mi o przygarnięcie tego dzieciaka, a faktycznie głupie to są jej dzieci. Ech, chyba rozeźliła mnie przewidziana niechcący transformacja Kriss :-( Rany już widzę jakie będą rozczulające jazdy jak spotkają Thorgala i on się dowie o bękarcie ;-) Z drugiej strony może Aricia przekona się do Kriss i Thorgal będzie miał fajny trójkącik ;-) ???

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->Dzieci są głupie, ale to nie ich wina. Odziedziczyli to po rodzicach :D W sumie to w tej sserii rozumem wykazywała sie tylko Kriss, ale jej też przeszło na koniec. ja mam nadzieje jedynie, ze to jeszcze nie jest jej koniec i się jej na stare odmieni - moze oskarzy Aaricie o zdeprawowanie dzieciaka :P

elf-->nigdzie nie mogę odstać pierwszgo tomu niestety :( A w zapowiedziach Zysku na gwiazdke jest już tom 3 - Wybrańcy Fortuny. I jeszcze 3 tom Igguldena ma być wkrótce, a ja jeszcze drugiego nie skończyłem, grrrr....

Runnersan [ Konsul ]

el f --> Winiec z traw już wyszedł? Ja "pierwszego w Rzymie" przeczytałem niemal z predkością ekspresową. Autorka tez napisła interesującą wersje mitu o wojnie trojańskiej pisząc jak Martin każdy rozdział oczami kogo innego. Właściwe to zastaniwałem się czytając tą książkę kto ściagał od kogo w wyglądzie rozdziałów:)

15.11.2004

14:58

[54]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> i w akcie zemsty Kriss bzyknie Jolana ;-)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->zaraz dojdziemy do tego, ze Thorgal bedzie swoim własnym dziadkiem :P

Runnersan-->w smie wystarczy porównac daty wydania powieści. Z tego co wiem, to Martin bardzo lubi tą autorkę. Choć załozę sie, że nie oni pierwsi ciś takiego zapreznetowali...

A Igguldena tom 2 nie mam co końćzyć, skoro go jeszcze nie zacząłem czytać... ja nawet nie wiem co pisze :D

15.11.2004

15:08

[56]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> tego też bym nie wykluczył, w końcu już było o przenoszeniu się w czasie ;-)

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

I mi w końcu się udało znaleźć chwilkę na nowego Thorgala. W sumie to Wasze opinie są nieco pobłażliwe. Gorszego tomu chyba nie widziałem, rysunki fatalne, wydarzenia dałoby się streścić na paru stronach. Czy początkowe części miały więcej stron, czy już zaczynam mieć sklerozę, ale wydawało mi się, że tam jakoś więcej akcji dawało się upchnąć w jednej części?

hobb [ Centurion ]

Skończyłem nowego Dukaja i za bardzo nie wiem co napisać. Książka z pewnością świetna, wciągająca itp. ale wydaje mi się, że nie do końca ją zrozumiałem, gdybym był mądrzejszy odbiór książki byłby zdecydowanie pełniejszy. Brakuje mi wiedzy, głównie fizycznej żeby pojąć niektóre rzeczy. Ale cóż i tak mi się bardzo podobało (bardziej niż "Inne pieści") i jutro zaczynam ją czytać drugi raz. Aha - z zakończenia wynika, że drugi tom będzie się toczył na wyższym poziomie krzywej progresu (phoebe'owie, inkluzje i takie tam) więc pewnie będzie jeszcze trudniej.

el f [ RONIN-SARMATA ]

Runnersan - a wyszedł, wyszedł i... równie opasły jak Pierwszy :-)
tak na oko, "Pieśń o Troi" x 3

Shadowmage - ja kupowałem Pierwszego w Merlinie ale dośc już dawno temu. A w Zysku nie mają ?

el f [ RONIN-SARMATA ]

Kurcze, ale mnie zniechęcacie do Dukaja... ja nie mam tyle czasu by czytac książki po dwa razy żeby je zrozumieć...

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

elf-->nakład wyczerpany :(

Perfekcyjna niedoskonaość Jacka Dukaja. Po pierwsze – jak ktoś nie lubi Dukaja to go ta książka nie zachęci, natomiast jeśli odpowiada mu błądzenie po omacku po wytworach bardzo płodnej wyobraźni autora, to będzie zachwycony. Ja zdecydowanie należę do tej drugiej kategorii więc jestem całkowicie usatysfakcjonowany lekturą. Sama konstrukcja książki jest oparta na teorii krzywej Progresu – czyli ogólnie, mówiąc ewolucji i rozwoju inteligencji – od zwierząt do inkluzji ultymatywnej – istoty(to może złe słowo) optymalnie dostosowanej do danego wszechświata i zawartych w nim ograniczeń. Konstrukcja świata, jak to u Dukaja, jest kompletna i szczegółowa, choć nie do końca pojmowalna. Na pewno nie na początku, ale pod koniec z grubsza się już we wszystkim orientowałem. Czułem się dokładnie jak Adam Zamoyski, wskrzeszeniec z czasów nam znacznie bliższych, w którym jednocześnie tkwi jakaś wielka tajemnica, przez co wszyscy są nim zainteresowani, a zamachy na jego życie się mnożą. Autor porusza wiele problemów z pogranicza egzystencji, cywilizacji i kultury. Książka w moim odczuciu nieco słabsza od Innych Pieśni, ale niewiele. A ponieważ jest to pierwszy to trylogii, to dalej może być jeszcze lepiej. Szkoda tylko, że na następny tom będziemy musieli długo poczekać...

el f [ RONIN-SARMATA ]

Ech... otworzyli u nas w CH Galaxy nowy EMPiK i nieopatrznie tam zajrzałem...

1. Giles Milton - "Samuraj William" - jak czytaliście (lub oglądaliście) "Szoguna" Clavella to... to jest historia prawdziwa na podstawie której Clavell napisał swoją powieśc.

2. Mark Ravina - "Ostatni samuraj" - jak ogladaliście film pod tym tytułem to... to jest prawdziwa historia Saigo Takamoriego a jednoczesnie kawałek historii Japonii dosyć mało znany.

3. Andrzej Ziemiański - "Zapach szkła" - chyba nie musze nic pisać...

4. Valerio Massimo Manfredi - "Ostatni Legion" - powieśc historyczna (?) rozgrywająca się w V wieku. Uwięziony przez Odoakera na Capri ostatni cesarz, 13-letni Romulus Augustulus zostaje odbity przez resztki wiernych legionistów i przedziera się do Brytanii... pewnie kolejna wersja Artura ;-)

5. Sven Hassel - "Monte Cassino" - nic dodac nic ująć...

Był jeszcze nowy Reverte, drugi tom przygód kapitana Alatriste ale w miekiej oprawie, poczekam na twardą :-)

16.11.2004

15:29

[63]

Szenk [ Master of Blaster ]

Nowy Hassel już jest?

16.11.2004

16:43

[64]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - u mnie na półce już jest :-)

17.11.2004

00:07

[65]

el f [ RONIN-SARMATA ]

ACHTUNG, ACHTUNG, WNIMANIJE, WNIMANIJE, ATTENTION, ATTENTION

Wydawnictwo Bellona wznowiło "Ostatni brzeg" Nevilla Shute. W ich intenetowej księgarni kosztuje jedyne 27,90 złociszy a ksiązka jest świetna. Postapokalipsa ale taka... hmmm... no, bez róznych mutantów, żółwi ninja itp... bardziej jest to obraz postaw ludzkich w obliczu nadciągającej tragedii.
Jeżeli ktos nie czytał to naprawde warto i warto kupic bo jest to jedna z tych książek do których się wraca, które chce się mieć swoje, własne...

17.11.2004

00:19

[66]

Ragn'or [ Konsul ]

elf-->pewnie to czytałeś,ale jeśli nie,to polecam Ci "Doktora Strangelove'a" Petera George'a.Książka ta została napisana w podobnym okresie co "Ostatni brzeg"i także porusza podobny temat-strach przed nuklearną apokalipsą.To bardzo dobra pozycja.Ja natomiast sięgnę pewnie po ten "Ostatni brzeg":)

17.11.2004

00:54

[67]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Ragn'or - " Doktor Strangelove, lub jak przestałem się martwić i pokochałem bombę" - mam i czytałem jeszcze takie wydanie sprzed chyba 15 lat w twardej okładce i dosyć dużym formacie.
Książka faktycznie zacna :-)

17.11.2004

01:20

[68]

Ragn'or [ Konsul ]

Wszystkim zainteresowanym mówię: przeczytajcie "Trainspotting (Ślepe tory)" Irvine'a .Obłędne klimaty edynburgskiego środowiska heroinistów.Total odjazd bez zabezpieczeń:P .Film (nakręcony zresztą na podstawie tej kniżki) to po prostu pikuś.

Yans [ Więzień Wieczności ]

Polecam recenzję Kriss de Valnor na Gildii:

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->w podobnym tonie jest recka na esensji.

Ja dzis byłem przez przypadek w BUWie i wyporzyczyłem pierwsze rzeczy z niego w mojej studenckiej karierze - oczywiscie nic naukowego, tylko Szturm przez Gruzję Stirlinga, Madouc Vance'a oraz Rzymską krew Saylora. Czyli rzeczy, których nigdzie dostać nie można, a na allegro jak już są to po cenach z sufitu. A do tego uświadczyłem niemalże cały Barryar Bujold, chyba będę tam częstym gościam w najbliższym czasie :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Na stronie Martina pojawił sie chyba nowy fragment, a przynajmniej go nie czytałem. I jeszcze taka oto grafika zatytułowana Dany Amok :D

17.11.2004

19:18

[72]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadow - ze strony w linku, chyba ruskiej :-)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Faktycznie, wiedziałem, ze skądś to kojarzę :D

18.11.2004

09:07

[74]

garrett [ realny nie realny ]

miłe zaskoczenie z rana, na ulicy obok mojej pracy otwarli antykwariat, półka z fantastyką nawet niezła, sporo ksiązek po 3-5 zł, niektóre wyglądają interesująco :) Teraz bede miał dylemat w pracy : drózdzówki czy ksiązka :)))

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Wolskiego zadnej powieści do tej pory nie czytałem, ale to wygląda dosyć interesująco. Ma sie ukazać 24 listopada wg zapowiedzi Solarisu.

MARCIN WOLSKI "BOGOWIE JAK LUDZIE”

Hipotezy Ericha von Dänikena na temat przeszłości człowieka od lat inspirują pisarzy.

Czy człowiek jest sam we wszechświecie? Czy cywilizacje pozaziemskie odwiedzały w przeszłości Ziemię? Czy ewolucja człowieka była sterowana przez istoty z kosmosu?

Marcin Wolski w swojej powieści „Bogowie jak ludzie”, której tytuł jest trawestacją tytułu słynnej ksiązki Herberta George’a Wellsa „Ludzie jak bogowie”, na swój własny, satyryczny i ironiczny sposób podchodzi do tego tematu.

Wielowątkowa akcja tej powieści przeskakuje z kontynentu na kontynent, przenosi nas w czasie, a sensacyjne spięcia i nagłe zwroty fabuły, następujące jeden po drugim, trzymają czytelnika w napięciu od początku do końca tej fascynującej opowieści.

garrett [ realny nie realny ]

Shadowmage --> "Agent Dołu" był chyba Wolskiego..bardzo bardzo polecam

18.11.2004

11:36

[77]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> nie czytałeś AGENTA DOŁU Wolskiego ???!!!

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

No nie, znów się dowiaduję o jakiejś ksiażce ktróa trzeba przeczytać... Kiedy ja te wszystkie zaległosci nadrobię? :D

18.11.2004

11:47

[79]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> jeśli nie czytasz MArtina, ani Eriksona, to bierz się za AGENTA DOŁU, tylko najlepiej za starszą wersję, bez nowego zakoóńczenia, dopisanego parę lat później.

garrett [ realny nie realny ]

Yans --> było inne, dopisane zakończenie ?

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->najpierw trzeba by było znaleźć tą ksiażkę. Mozesz podać jakies namiary na to starsze wydanie?

18.11.2004

12:15

[82]

Szenk [ Master of Blaster ]

Tak po prawdzie, to o Wolskim chyba tutaj jeszcze nie rozmawialiśmy.
A szkoda - wydał nawet sporo książek fantastycznych, choć nie każdemu może się podobać jego styl - zbyt pospieszny jak dla mnie, jakby na 10 stronach autor chciał zmieścić to, co inni mieszczą na 100.
Co prawda moja domowa bibliografia nie do końca jeszcze została wprowadzona do komputera, ale z tego, co już zdążyłem wprowadzić, dlatego Wolskiego mam na razie skatalogowane 3 pozycje:
- Bogowie jak ludzie (KAW, 1991) - teraz będzie nowa, poprawiona wersja (to chyba jednak epidemia jest)
- Numer (KAW, 1982)
i ostatnio czytan przeze mnie "Alterland" (WAB, 2003) - nawet fajna historia alternatywna Polski i świata, a właściwie kilka jej wersji. Dla pasjonatów historii i dziejów XX wieku, jak znalazł :)
Z tego, co pamiętam, mam jeszcze dopiero co wydaną "Ekspiację" (tego jeszcze nie czytałem), wspomnianego już "Agenta Dołu" (można przeczytać i nowszą wersję, końcówka została dodana na samym końcu w formie jakby opowiadania), jakieś dwie części o konkwiście (tytułów, niestety, nie pomnę, jedna z nich chyba miała tytuł "Pies w studni" czy jakoś tak - też wariacje na tematy historyczne), parę zbiorów opowiadań z superNOWEJ, teraz Solaris wydaje cykl "Wolski w szortach", też z opowiadaniami... Mam wrażenie, że jeszcze o czymś zapomniałem... No nic, to na razie tyle :)

garrett [ realny nie realny ]

pamiętacie kto wydał tą nowszą wersje Agetna Dołu ? jestem ciekaw tego opowiadania

18.11.2004

12:27

[84]

Szenk [ Master of Blaster ]

garret ---> superNOWA :)

Yans [ Więzień Wieczności ]

garrett ====> tak, w wydaniu, do którego zamieszczam okładkę został dopisany dalszy ciąg zakończenia i chyba właśnie, tak jak pisze Szenk, to jest ten dodatek "Diabelska rozgrywka". Mnie osobiście bardzo się nie podobało to dodatkowe zakończenie, zupełnie nie w klimacie całej reszty.

Shadowmage ====> nie mogę znaleźć okłdaki ze starego wydania, a to które zamieszczam jest do, chyba, najnowszego.

Szenk [ Master of Blaster ]

Stare wydanie, o ile mnie pamięć nie myli, wyszło w Wydawnictwie Literackim, w serii polskiej fantastyki. A rok? jakoś tak koniec lat 80. początek 90?

18.11.2004

12:51

[87]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Rety ! Jak o Wolskim, to NIE MOŻNA nie wspomnieć o przewspaniałej postapokalipsie "Rok 3978" .
W swoim czasie powieść, jako słuchowisko radiowe była nadawana w "60 minut na godzinę" i "Powtórce z rozrywki".
Kurcze, chyba sobie wezmę od rodziców i zanurzę jeszcze raz w Szczuropolis... :-)

18.11.2004

12:52

[88]

Szenk [ Master of Blaster ]

el f ---> A Matriarchat pamiętasz, albo Numer?
Też mają ten sam rodowód, co Rok...

18.11.2004

13:19

[89]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - Wydawnictwo Literackie 1988 :-)
Pewnie że pamiętam :-)

Zyga [ Urpianin ]

Szenk, proszę bardzo:

• AGENT DOŁU [1988 (1983), Wyd. Literackie; Fantastyka]
• AGENT DOŁU. DIABELSKA ALTERNATYWA [1997, superNOWA; Fantastyk] (nowe wyd. z dodatk. zakończeń.)
• BOGOWIE JAK LUDZIE [1991, KAW]
• KRAWĘDŹ SNU [1996, SuperNOWA; Fantastyka]
• NOC BEZPRAWIA ORAZ INNE SZALONE OPOWIEŚCI [1997, SuperNOWA; Fantastyka]
• NUMER [1983, KAW]
• PIĄTY ODCIEŃ ZIELENI [1991, CIA-Books / SVARO]
• PIES W STUDNI [tom 1; 2000, superNOWA; F]
• REKONKWISTA [tom 2; 2001; superNOWA; F]
• THE BESTiarium [2002, Solaris]
• TRAGEDIA „NIMFY 8” [1987, NK]
• WEDŁUG ŚW. MALACHIASZA [1999, SuperNOWA; Fantastyka

18.11.2004

23:41

[91]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

and the winner is...

NUMER!!

19.11.2004

01:00

[92]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Zyga - a ja mam jeszcze całkie fajne "Baśnie dla bezsennych" wydawnictwa PPH Replay 1993

19.11.2004

02:48

[93]

Zyga [ Urpianin ]

el f ---> Szenk wie dlaczego podałem mu taki a nie inny zestaw :)

19.11.2004

09:10

[94]

Szenk [ Master of Blaster ]

Wiem, Zyga, oj wiem :)
Ale połowę roboty mam już za sobą :)
Tym razem robię jednocześnie kopie zapasowe :)

A tak z zupełnie innej beczki, nie fantastycznej. Postanowiłem odpocząć trochę od beletrystyki, i wziąłem się za dziełko pana Jareda Diamonda (którego czytałem już "Trzeciego szympansa" i bardzo mi się podobał) zatytułowane "Strzelby, zarazki, maszyny. Losy ludzkich społeczeństw". Ksiażka owa stara się wyjaśnić - "jak to się stało, że pewne ludy uzyskały przewagę nad innymi? Dlaczego strzelby, zarazki maszyny pomogły właśnie Europejczykom w podboju świata, a inne cywilizacje zginęły bezpotomnie?" Zapowiada się ciekawie :)

We wstępie do polskiego wydania autor trochę "się podlizuje" polskiemu czytelnikowi, wspominając o tym, że ma żonę z Polski; o tym że Polska słynna jest na świat z badań w dziedzinie fizjologii ekologicznej (cokolwiek by to nie była za dziedzina nauki) i że "polskiej odwadze i sile zawdzięczamy, że ten naród, otoczony przez potężnych sąsiadów, zdołał przetrwać wszelkie próby, na jakie wystawiało go położenie geograficzne". Miło się to czyta, nie powiem, zważywszy nawet na pewną - zwyczajną w takich okolicznościach - dawkę zwykłej grzeczności. Może jednak z postrzeganiem Polski w oczach świata, a przynajmniej niektórych tego świata przedstawicieli, nie jest tak źle, jak sądziłem :)

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - kiedyś czytałem, bodajże w "Nauka idzie na wojnę", ze siłą Europy było jej rozbicie na wiele stosunkowo małych organizmów zaciekle ze sobą rywalizujących na ograniczonej przestrzeni czego na innych kontynentach nie było. Dzięki temu, nad jednym problemem głowiło się kilkadziesiąt zespołów i któryś wpadał na jakiś genialny pomysł pchając technikę, naukę czy technologię do przodu.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Jak to dobrze wiedizeć, że w czyms sie jest najlepszym. Choćby nawet w "fizjologii ekologicznej" :D

Między otchłanią a niebem Agnieszki Hałas. Jest to zbiór opowiadań o Krzyczącym w Ciemności, magu o wątpliwej reputacji, ściganym przez srebrnych magów, będących stróżami prawa, porządku i równowagi między czarną a srebrną magią. Archetyp bohatera znany z wielu powieści, a stosowany często, gdyż popularny wśród czytelników. Początkowo wydaje się być nieczuły i interesowny, ale im bliżej go poznajemy (czy raczej autorka przemyślała koncepcję) tym ten obraz staje się mniej prawdziwy. Bohater ma uczucia i wcale nie jest taki mroczny jakby chciał. Opowiadania są niezłe, ale... tylko niezłe. Żadne z nich się nie wyróżnia, ani na plus, ani na minus. Wszystkie wydają się niemal identyczne, różnice wynikają jedynie z fabuły. A ta także nie zachwyca, konstrukcja niemal wszystkich utworów jest taka sama. Krzyczący dostaje zlecenie lub też na coś się natyka, bada sprawę, popada w tarapaty, ale szczęśliwie ledwo z nich uchodzi z życiem. Obawiam się, że autorce brakuje nieco polotu i inwencji. Niemniej czyta się to przyjemnie w miarę szybko, nie ma w zasadzie większych zgrzytów. Jeszcze kilka słów o wykreowanym świecie – ten bez wątpienia jakiś jest, ale chyba nawet sama autorka nie jest przekonana jaki on powinien być. W rzeczywistości ścierają się siły magii (dobrej i złej), w tle znajduje się Otchłań, źródło strasznego zagrożenia dla świata. Bohatera łączą z nią jakieś tajemnicze powiązania, które zdaje się są opracowywane w ramach pisania kolejnych opowiadań...

A poza tym wyszła antologia Małodobry - może kiedyś się na nią skuszę. Może :)

19.11.2004

10:05

[97]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadow - a ja sobie ten zbiorek nabędę - całkiem fajny zestaw autorów (Komuda !) :-)

garrett [ realny nie realny ]

spis opowiadań z powyższej antologii, kojarzycie może czy jakieś były wcześniej publikowane ? Piekary mi się wydaje znajome, w linku jest fragment

Spokój szarej wody – Maja Lidia Kossakowska

Grucha – Andrzej Pilipiuk

Dzień Rozliczenia – Eugeniusz Dębski

Wrócę do ciebie, kacie – Tomasz Kołodziejczak

Męska robota – Hubert Spandowski

Pocałunek Loisetty – Jarosław Grzędowicz

Panikat – Kamil C. Alster

Historia prowincjonalna – Szczepan Twardoch

Oprawca – Jacek Komuda

Łaps – Mateusz Bandurski

Kości i zwłoki – Jacek Piekara

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Opowiadania Piekary nie kojarzę, ale pewnie znów coś o MM :) I ktoś chyba pisał, ze jakies opowiadania jest któryś tam raz publikowane.

19.11.2004

11:53

[100]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Kołodziejczaka :)
Reszta opowiadań wygląda na "dziewicze" :)
A co do opowiadań Agnieszki Hałas - najpierw czytałem je w Fenixie, potem znalazłem inne na jej stronce autorskiej - w tamtym okresie, parę lat temu, nawet mi się podobały, zwłaszcza ten mroczny klimat. Ale byłem wtedy jeszcze przed lekturą CK, Martina i paru innych pozycji :)

el f ---> Nie czytałem "Nauki...". Natomiast z pierwszych stron lektury Jareda na razie jeszcze nic nie wynika - pierwszy rozdział opisuje dzieje "ludzkości" od samego zarania do okresu 13.000 lat temu :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-19 11:54:46]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

No własnie, nie wiem dlaczego nie zauważyłem :)

zakładam

19.11.2004

12:10

[102]

garrett [ realny nie realny ]

Shadowmage --> dziewica i smok ku przypomnieniu :))))))

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

NOWY WĄTEK: