HopkinZ [ Senator ]
Requesty o gry MMORPG, a "samotność"
Śmieszna sprawa: zauważyliście, że na forum bardzo często pojawiają się o prośby właśnie w stylu: „jaki jest najlepszy MMORPG” ? I tak mnie dziwnie naszło: czy to nie dlatego, że przebywając wciąż w sieci, spędza się mniej czasu z innymi ludźmi i podświadomie chce się mieć jakąś nić łączącą nas z drugą osobą?
Tą nicią może być właśnie gra MMORPG, która daje nam iluzję „współpracy” i obcowania z innymi ludxmi.
Soulcatcher [ Prefekt ]
HopkinZ ---> no i co w tym złego? to samo dotyczy dzwonienia przez telefon, oglądania telewizji, chodzenia do kina itd.
Soulcatcher [ Prefekt ]
HopkinZ ---> "obcowanie" jak to ładnie napisałeś to życie pod wspólnym dachem, dzielenie łóżka i stołu, kasy i problemów. Jezeli tak na to popatrzysz to wszystko co spotyka cię przez całe życie przed tym momentem gdy zamieszkasz wspólnie z kobietą to iluzja obcowania.
HopkinZ [ Senator ]
Soulcatcher--->
Oczywiście nie chodziło mi o aż takie wyolbrzymienie tegoż aspektu :D. Tak mi po prostu wpadła myśl do głowy, bo bardzo często na GOLu pojawiają się prośby o gry MMORPG. No a że w końcu te gry są „MM” to skojarzenie przyszło samo.
Reasumując: wniosłem tylko myśl, że MMORPG bardziej niż cokolwiek innego przybliża nas w komputerowym świecie do świata realnego jednocześnie sprawiając, iż... hmm, nie brakuje nam tak bardzo rzeczy innych niż komputer?
Ech, za „filozofowanie”się zabieram, a spać należy iść =].
Soulcatcher [ Prefekt ]
HopkinZ ---> moim zdaniem powód takich próśb jest inny. Gracze przechodzą ewolucję i po latach grania albo przestają gra albo szukają czegoś głębszego.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-10-31 23:44:32]