--> Archiwum Forum
Grinch [ Konsul ]
Czym sie rozni szef od wibratora?
Wibrator nigdy nie bedzie prawdziwym ch.... ;))))
Ale ja nie dowcipy tu opowiadac przyszedlem. Jestem straszliwie wkurzony na swojego szefa. Powod? Zobaczylem ile dostalem za prace w lutym... Miesiac tyrania co do minuty a tutaj pensja o 43% mniejsza niz w grudniu... Po prostu zalamka... Jedyne co mnie pociesza to to ze odwzajemnie mu sie lojalnoscia i wiernoscia odpowiednia do pieniedzy jakie mi placi :>
A jak u was z szefami? Lepsze ch.... niz wibratory? :) Czy tez spoko ludzie?
anonimowy [ Legend ]
To gdzie ty pracujesz??? Podobno pracownicy mają w tym krajuz jeszcze jakieś prawa.....
Grinch [ Konsul ]
Niestety ja nie mam praw zadnych. Chyba zwierzeta maja wieksze prawa. Pracuje na umowe zlecenie, tylko ze podpisuje umowe za miesiac ktory minal. Takze o pensji jaka dostaje dowiaduje sie juz po wykonaniu pracy... Zastanawiam sie czy to wogole jest legalne... Ktos sie zna na prawie pracy?
majka [ Dea di Arcano ]
Grinch>> iestety umowa zlecenie nie ma nic wspólnego z prawem pracy to umowa cywilno-prawna i rzadzi sie innymi zasadami -- natomiast nie rozumiem dlaczego ta umowa jest podpisywana po wykonaniu pracy -- i nie wiesz za jaka kwote pracujesz? - czy to jest w wymiarze godzinnym? są różne metody aby w takich sytuacjach jakos sie wcześniej zabezpieczyć
kiowas [ Legend ]
majka ---> ja tez pracuje na umowe-zlecenie i otrzymuje pieniadze po przepracowaniu miesiaca od razu ja podpisujac (czyli dopiero po wykonaniu pracy). Ale dla mnie to normalka bo jako przedstawiciel handlowy mam prowizje od umow wiec sila rzeczy szef nie moze wiedziec ile takichze umow podpisze w biezacym miesiacu.
Grinch [ Konsul ]
kiowas: a jak zarobki? :) Bo wiesz tak sie wkurzylem ze szukam nowej pracy :) A jako przedstawiciel handlowy mam jako taka praktyke :)
majka [ Dea di Arcano ]
kiowas>> i zgadza sie taką umowę mozna podpisać po wykonaniu pracy ale zauwaz że ty tez kiedyś umawiałeś się ile ta prowizja wynosi - i o taką umowę mi chodzi a nie o rozliczenie wykonania pracy. Jak masz uczciwa firme to OK ale zdarza się że umowa ustna co do wynagrodzenia ulega w tych samych ustach zmianie po jakimś czasie i przed tym zabezpieczać sie należy
kiowas [ Legend ]
Grinch ---> zarobki jak na moje potrzeby wystarczajace. Mam nielimitowany czas pracy, chodze kiedy i jak dlugo chce, srednio na tydzien wychodzi 10-15h. No i szef co miesiac dodaje mi premie wiec nie narzekam:) No i nie koliduje mi to z uczeszczaniem na studia dzienne.