--> Archiwum Forum
minius [ Generaďż˝ ]
Medal of honor: Breakthrough (problemy z grą)
Powiem na początek, że grałem i w Call of Dutty i w MOH mniej więcej w tym samym tygodniu i naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć piania zachwytów nad Call of Dutty.
Owszem, jest tam parę rzeczy, które powinny były się znaleźć w MOH, jak np. zakaz strzelania do swoich, czy też czołganie się.
Jednak niektóre rzeczy, które były OK, w COD zniknęły. Np, spróbujcie otwierać drzwi...
Ale najgorzej, że ta gierka nawet na trudnych poziomach da się przejść praktycznie w kilka godzin. Czego już w MOH nie udało mi się dokonać.
A co do klimatu..., oj, zdecydowanie wolę MOH. W COD jest masa uogólnień, np. to wysadzanie tamy, ble, przecież to trąci tandetą z Hollywood, albo te pościgi.
OK. a teraz mój problem z MOH: Breaktrough - otóż, w jednej z misji w Afryce, w miasteczku mam spotkać się ze szpiegiem o =imieniu Hans. Ma on mnie zaprowadzić gdzieś tam. W pewnym momencie zostajemy odkryci przez Niemcó i poprzez budynek, a potem dachami uciekamy im, aż do drzwi,które są zamknięte.
I tu powstaje problem. Facet mówi, żebym mu dał 30 sekund, a on otworzy te cholerne drzwi. Zaczyna grzebać w zamku, a ja go osłaniam przed nadbiegającymi Niemiaszkami.
Wszystko by było OK, gdyby nie to, że gościu pierniczy się z tym zamkiem już ze 20 minut realnego czasu. Czy ja mam mu jakoś pomóc czy co?????
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Musisz czekać.
_Szakal_ [ Żółta Żyrafa ]
minus --> moze dla tego MOH przeszedlem z przyjemnoscia, a COD odstawilem po godzinie grania
CHESTER80 [ no legend ]
Zgadzam się a miniusem, MOHAA (+Dodatki) są lepsze od CoD aczkolwiek CoD też jest fajny.
Jak chodzi o tą misję to ja też miałem z nią nie lada problem. Te cholerne szwaby wyskakują ze wsząd, amunicji jest jak na lekarstwo a ten szpieg grzebie się przy zamku jak jakiś niedorozwój. Musiałem nawet zaczynać etap od początku bo mi brakowało zawsze amununicji ! Ale może ci się w końcu uda, trzeba tylko cierpliwości trochę.
legrooch [ Legend ]
Może jeszcze za mało się wypierniczył?
minius [ Generaďż˝ ]
CHESTER80 - Ja mam inny problem z tym szpiegiem. Gdy zabiję 2 gości, którzy za nami biegną, podbiegam do skrzyń naprzeciw tych otwieranych przez szpiega drzwi i zabijam 2 gostkó z granatami.
Teraz już nie mam problemu z Niemiaszkami, bo z lewej nikt się nie wynurza , a po stronie z której nadbiegliśmy jakiś żołnierz czai się za ścianą ale boi się zza niej wyleźć. Więc po tych czterech już zero strzelania.
No ale zwątpiłem, bo czekałem godzinę, od czasu do czasu lookając na szpiega i gnojek nie otworzył drzwi, a jak do niego podejdziesz zza tych skrzyń, to i z jednej i drugiej naraz wynurzają się Germańcy i po ptokach.
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Wkurzająca jest ta misja... Jakby nie dało się odstrzelić tego zamka.
MAROLL [ Legend ]
Cieniaki Pierwszej kampani w MOHu nie mogą przejść
CHESTER80 [ no legend ]
MAROLL --> A ty pewnie skończyłeś "Mafię" na wyścigu ?
A wogóle ten fragment gry jest dosyć trudny bo zawiera chyba jakiś błąd w skryptach i ten gość za długo otwiera drzwi, zresztą nie znam się na tym.
stanson_ [ sta-N-son ]
Najpierw przeszedłem MOH, jakis rok pozniej wpadla mi w rece COD, przeszdzlem, wrocilem do MOH i nawet nie chcialo mi sie grac... MOH nie dorasta do piet COD... Ciekawe, czy to sie zmieni wkrotce, nadciaga Pacific Assault...