--> Archiwum Forum
tymczasowy508 [ Junior ]
Dwa pytania do BG2
Mam dwa pytanka do BG2:
1. Gdzie znaleźć ostrze "Fali" - byłem już chyba wszędzie i nic.
2. Jak ubić tego durnego Kangaxxa.
Odnośnie punktu 2. Wiem, że teoretyczny sposób ubicia faceta jest w poradniku.
Tylko, że: Kangaxx rzuca na siebie :Ochronę przed magicznymi broniami".
W porządku, kiedyś się skończy. Obok biega Anomen machając Crome Feyrem.
Ochrona przed magicznymi broniami kończy się. Anomen zaczyna zadawać ciosy.
Po około pięciu ciosach Kangaxx jest "Na skraju śmierci". I od tego momentu jest śmiesznie.
Kangaxx nie przemienia się w demi-lisza, tylko staje się chyba nieśmiertelny.
Ostatni raz znudziło mi się, gdy zebrał ponad 1000 pkt. obrażeń (jednorazowo 20-30).
Co jest nie tak?
anonimowy [ Legend ]
Wydaje mi śię ze ostrze fali znalazłem w podwodnym mieście przy zwłokach ksiecia rebeliantow czyjakoś tak. Kangaxx-->>Mnie się udało nie zniechęczj się bo warto --pierścień ktory ma to najlepsza błuskotka w grze
anonimowy [ Legend ]
Przypomniałem sobie własnie że stosowalem zwoje ochrony przed magią , na Kangaxxa chyba zucałem czar bicz
Mohrven [ Pretorianin ]
Kangaxx to małe piwo przy lokacji do której się wchodzi przez portal przy pomocy kamienia łotrzyków (zaraz niedaleko Kangaxxa) Tam jest lisz za 50000 expów, czarodziejka z czarami z 9 levelu, wampir, obserwator (beholder) i jeszcze jakiś jeden gościu który najszybciej ginie. Raz udało mi się ich wszystkich załatwić (po 4 h grania - szlag mnie już trafiał) ale mój bohater był jeszcze pod wpływem zaklęcia zamęt i polazł w obszar na którym szalał jeszcze "deszcz meteorytów" i kaplica. Po tym zajściu nie mogłem patrzeć na Baldursa przez parę dni, tak się zdenerwowałem :)
AbuSebb [ Chor��y ]
Mohrven-->ta lokacja (dzielnica mostow), o ktorej mowisz jest chyba najtrudniejsza, ale warto zawalczyc dla przedmiotow. Nie pisze jakie, ale dobry kijaszek dla maga zawsze sie przyda;-) Ja walczylem poprzez rzucenie czaru ochrony przed zlem, przyspieszenia i przywolania besti z piekiel (brama), no... i tez stracilen duzo czasu. Ale wiem, ze bylo warto, bo 1` - satysfakcja, 2` - przedmioty.
Mohrven [ Pretorianin ]
No niestety, po chwilowej porażce dałem sobie spokój i stwerdziłem, że wrócę tam jak jeszcze się troche podpakuję. Co do czarów jakich używałem tobyły to m.in.: kilka żywiołaków ognia, 2-3 niedźwiedzie albo lwy, pająki, przyspieszenie tudzież ulepszone przyspieszenie, jedność obronna, błogosławieństo, sanktuarium, magowie: klosze niewrażliwości mniejszej, mniejsze odbicie czaru, kamienna skóra itd itp :) Zauważyłem, że mam szansę wygrać walkę, jeśli zabiję lisza w pierwszej turze, zanim zadziała wyzwalacz zaklęć. Od tamtego czasu już trochę minęło, więc niedługo znowu tam skoczę i stracę kolejne parę godzin :)
tymczasowy508 [ Junior ]
No cóż. Dzięki za pomoc. Gwoli wyjaśnienia: Lokacja z kamieniem łotrzyków dawno "zaliczona", za trzecim podejściem. No, przesadzam z tym dawno. Dopiero po powrocie z Czarowięzów. Wcześniej szybka kaplica. Nawet bez większych kombinacji (poza dwukrotnym użyciem berła zmartwychwstania). Z Kangaxxem natomiast dwa kłopoty: 1. Albo gostek staje się nieśmiertelny i nie przemienia się w demi-lisza (naprawdę, kiedyś wyłączyłem autopauzę, puściłem na niego dwójkę bohaterów w butach szybkości i poszedłem na obiadek, potem papieroska (18 lat już bardzo dawno skończyłem) wrazam, a Kangaxx dalej "Na skraju śmierci". Stąd mój post. 2. Jak już przemieni się czasem w demi-lisza, szybkie "uwięzienie" i bye bye główny bohaterze. Generalnie dla mnie właśnie ta lokacja jest najtrudniejsza (jedyna, której nie ukończyłem). Mam jeszcze inne pytanko: czy ktoś kończył grę opowiadając się po stronie zła? Czy duża jest różnica w fabule? Mam zamiar przebyć grę jeszcze raz w ten sposób, ale jeżeli różnica polega tylko na kilku questach, to wolę wymyślić coś innego. I jeszcze jedno: czy miał ktoś Viconię wchodząc do Podmroku? Czy to coś zmienia?