GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pytania o miłość.

23.10.2004
02:15
smile
[1]

Szczery [ Konsul ]

Pytania o miłość.

Hmm. Może mi każdy odpowiedzieć na te pytania? Tak jak uważa. Nieważne ila ma lat, ile związków za/przed sobą. Prosze o odpowiedź każdego. Nie każdą.
1) Czym dla Ciebie jest miłość? Skąd wiesz, kiedy dane uczucie to miłość? Czym rozróżnić uczucie to od np. zwykłego przywiązania?
2) Czy znasz tylko jedną definicje miłości do kobiety jako partnerki życiowej? Czy takich definicji jest pare? Czy można między nimi ustawić znak równości, czy jedna znajduje się wyżej w hierarchi od innej?
3) Czy miłość jest wieczna? Czy dane uczucie, mimo, że np. nieskończenie niespełnione, może trwać wiecznie i być powodem rozterek moralnych? Czy może z czasem zaniknie i nie pozostawi śladu w ludzkiej psychice?
4) Czy miłość może być ślepa? Czy może być fałszywa? Czy uczucie może wydawać się miłością, a tak naprawdę być fatalnym zauroczeniem? Jeśli tak to czy da się to rozpoznać? Jeśli tak, to czy da się temu przeciwdziałać?
5) Czy można być z kimś kogo sie kocha? Z kimś kogo się nie kocha? Nie byc z kimś kogo się kocha?
6) Czemu te baby są takie, a nie inne? :/

23.10.2004
02:16
[2]

Coy2K [ Veteran ]

hmm...jest weekend, 2 w nocy, a Ty wyjezdzasz z takimi pytaniami :)

23.10.2004
02:24
[3]

Marksman [ Promyk ]

1) ...
2) ...
3) Czy wieczna?? ponoć może... żyję zbyt krótko by wiedzieć na pewno
4) ślepa? - może
fałszywa? - nie wiem...
Czy uczucie może wydawać się miłością, a tak naprawdę być fatalnym zauroczeniem? - bywa tak czasem. "Fatalne zauroczenie" - Rozpoznać mi się udało dopiero jak się skończył związek...
5) na wszystkie: Można
6) Sam sobie czasem zadaję to pytanie... a jeśli ktoś wie "czemu" to tylko one...

23.10.2004
02:28
smile
[4]

CHESTER80 [ no legend ]

he he, gdyby to było tylko 6 pytań a ja tu widzę conajmniej 19 pytań ! :)
Mogę odpowiedzieć tylko na jedno...

AD6: Też chciałbym wiedzieć !

23.10.2004
02:28
[5]

Chacal [ ? ]

w sumie to mogłes zamiast tych szesciu napisac jedno pytanie: dlaczego mnie rzuciła ?!

23.10.2004
02:30
[6]

Szczery [ Konsul ]

W sumie, to nie badz pan taki jasnowidz. Nikt nikogo nie rzucil.

23.10.2004
02:32
smile
[7]

Chacal [ ? ]

kwestia czasu... :)

23.10.2004
02:44
smile
[8]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

HEHEH nie moge Coy :D
czy ty kiedykolwiek chodzisz spać????
czy ty masz jakieś nasłuchiwanie nowych wątków w "uczuciach" ustawione?? :)
czy udało ci sie kiedyś nie pierwszemu wpisać do wątku w uczuciach??? :))
lol, normalnie jak otwieram wątek to wiem kto pierwszy w nim będzie :))


A co do pytań...

Ojj teraz na nie nie odpowiem.... zbyt zmeczony!

Powiem tylko jedno: Nie ufaj kobietom! :)

GooD NighT
BeeR GooD

:)

23.10.2004
03:04
smile
[9]

Mysza [ ]

Powiem tylko jedno: Nie ufaj kobietom! :) I racja... chociaż nie można aż tak generalizować... bo są i takie, którym zaufać można... z drugiej jednak strony ostatnie kilka miesięcy pokazało mi dwukrotnie, że kobiety są zdolne do zdrady pod wpływem emocji, tudzież silnej fascynacji... ale już opuszczenie starego partnera jest dla nich niemożliwe... więc z jednej strony pożądanie czegoś nowego, którego nie potrafią przezwyciężyć (i chęć by to też zatrzymać), z drugiej jednak silne przywiązanie do tego co się już ma... zdrada i wierność w jednym... jakże śliczny paradoks... :)

23.10.2004
03:07
smile
[10]

Coy2K [ Veteran ]

Kamikaze uwierz mi, to tylko zbieg okolicznosci :)

no ok dostaje powiadomienie na maila o nowym wątku w kat. uczucia ;-)

23.10.2004
09:42
smile
[11]

Da5id. [ Snufkin ]

1, 2 - Nie wiem, ja kocham bez definicji :)
3 - Ja już w to nie wierze... mysle, ze po pewnym czasie zostaje juz tylko przywiązanie
4 - Tak / Tak / Tak
5 - Tak / Tak / Tak
6 - Sam chciałbym to wiedzieć...

23.10.2004
16:57
[12]

Lukxxx [ Pretorianin ]

...
I don't belive in love
I never had
I never will
...

23.10.2004
17:04
[13]

SULIK [ olewam zasady ]

1. nie wiem, nigdy nie potrafilem na to odpowiedziec, co znaczy, ze nigdy nikogo takiego nie spotklem... a czym odroznic przyzwyczajenie od uczucia ?? - proste - zaczyna Ci sie nudzic i byc obojetnie
2. i dont kno
3. wszytko przemija :]
4. tak milosc czasem bywa slepa i falszywa, no coz rozpoznaje sie ja po fakcie :|
5. 3 razy tak
6. bo tak a nie inaczej :]

23.10.2004
17:54
smile
[14]

Ewa Dżyzga [ Konsul ]

lukxxx-----You are a jerk.

23.10.2004
18:23
[15]

morrina [ Konsul ]

odpowiem w skrocie bo wychodze za godzinke wiec tak na szybko: ;-)

1) w moim zyciu - miłość jest największym wyzwaniem, polega na calkowitym oddaniu sie drugiej osobie a to nie lada sztuka, zwlaszcza jesli ktos jest jak kot ktory podąza swoimi drogami ;-)
w momencie gdy mężczyzna mówi ze chce spedzic z toba cale zycie a ty ani chiwlii sie nie wachasz i odpowiadasz TAK ;

"Bogusław Linda w filmie "Sara"

Miłość to... takie coś czego nie ma. To takie coś co sprawia, że nie ma litości. To tak, jakby budować dom i palić wszystko wokół. Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach. Miłość jest wtedy, gdy do czterdziestoletniej kobiety wciąż mówisz: "moja maleńka" i kiedy patrzysz jak ona je, a sam nie możesz nic przełknąć i... wtedy, kiedy nie zaśniesz zanim nie dotkniesz jej brzucha. Miłość jest wtedy, kiedy, stoicie pod drzewem, a ty marzysz o tym, by się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić. "

simply the best - gdy nagle zaczynasz się interesowac innymi mężczyznami/kobietami, gdy zauwazasz ze pewne cechy drugiej osoby sa dla ciebie nie do przejscia :/
2) jest mnóstwo definicji
3) jesli jest odpowiednio pielęgnowana to jest wieczna, w przeciwnym razie umiera!!!!
4) oczywiscie ze moze byc slepa, falszywa - na swiecie jest mnostwo cynizmu a co za tym idzie podejscie np. do milosci;
Czy dane uczucie, mimo, że np. nieskończenie niespełnione, może trwać wiecznie i być powodem rozterek moralnych? tak, to jak zamknięty krąg z ktorego aby wyjsc to potrzeba mnóstwo siły - takiej wewnetrznej oczywiscie
Czy może z czasem zaniknie i nie pozostawi śladu w ludzkiej psychice? zaniknie owszem, ale napewno pozostawi jakis slad w psychice - to jest nieuniknione, niestety
5) można w kazdym wypadku
6) czemu ci faceci sa tacy, a nie inni? :/

to tak w skrocie znikam, znowu sie spóźnie wrrr MILEGO WEEKENDU WSZYSTKIM !!!
aaa i jeszcze jedno to moje odpowiedzi nikt nie musi sie z nimi zgadzać ;-)

23.10.2004
18:35
[16]

Sebaa [ Konsul ]

nie zadawaj sobie tyle pytań bo na wiekszosć z nich nie ma jednoznaczej odpowiedzi jeśli miłośc istnieje a chociaż zdaża mi sie wątpić ale jednak wierze że coś takiego musi być tylko jest to taka pierwotna nieokiełznana siła że panować nad nią , zrozumieć ją to cholernie trudne

23.10.2004
18:45
smile
[17]

brutu [ Uwielbiam Cię Aguś ]

Tak a propos ;P
milosc to uczucie glupie, zaczyna sie na ustach,a konczy na d...ie. ;)

26.10.2004
23:58
[18]

Szczery [ Konsul ]

BT(c)H.

27.10.2004
00:07
smile
[19]

fanfa [ Konsul ]

Czy ktos jeszce wierzy w te bajki ?!

27.10.2004
00:24
smile
[20]

Mad_Angel [ Love Hate Love ]

1)milosc to starsza siostra nienawisci*/ jesli bylbym gotow przestac grac w pilke tylko dlatego, ze mnie o to ladnie poprosi (nawet lekarz i wlasnie matka nie moze mogliby mi tego zabronic)/ kiedy odkrywamy wady u swojej lubej i jestesmy w stanie je zaakceptowac, mimo, ze u kogos innego nie zaakceptowalibysmy ich

2)definicje to masz w matematyce a nie w milosci

3)tak/ tak/ nie

4)tak/ falszywe moga byc pieniadze i...kobiety ;]. Falszywa milosc to nie milosc tylko po prostu klamstwo / tak/ nie od razu/ eee

5)powinno to byc celem w zyciu kazdego czlowieka (tutaj uwaga zeby nie rzucac sie na zajete)/ mozna, ale ja bym tak nie mogl/ mozna jesli ta osoba nie odwzajemnia uczucia lub jest juz z kims innym
6)jakbym wiedzial to bym dzis nie siedzial o tej godzinie i nie odpowiadal na tendencyjne pytania :P

* tu masz rozwiniecie tej mysli:

"Love, Hate, Love vol.2"

W czeluściach płatków róż rozkwita
W labiryncie dziecięcych myśli zaszyta
W gęstwinie krwi czerwonej brodzi
W cukierni życia łzy nam gorzkie słodzi
Na skrzydłach duszy anielskiej wznosi
Na serc stosie o deszcz ognia prosi

W czeluściach kolców róż się rodzi
W labiryncie błahych obaw wciąż szkodzi
W gęstwinie krwi grozą zakrzepłą żyje
W strugach lęku łzy gorzkie znów szyje
Na skrzydłach mroku w duszę się zapada
Do serc jaskiń niczym ciemność wpada

W zwątpieniach uczuć jest złotą opoką
Jest mostem nad przepaścią wszechgłęboką
W nadziei ludzkiej jest czystym powietrzem
Sługi zazdrości w pył wspomnień zetrze
Magii pradawnej jest nowym oddechem
Ciszy mgnienia najgłośniejszym echem

27.10.2004
13:43
smile
[21]

Da5id. [ Snufkin ]

morrina ==> "czemu ci faceci sa tacy, a nie inni? :/"
To znaczy jacy :> ? Sprecyzuj :).

27.10.2004
14:41
smile
[22]

morrina [ Konsul ]

Da5id. >>> w tym stwierdzeniu chodzilo mi o to, ze nie ma sensu zadawania pytan tego typu, bo nie ma na nie odpowiedzi i nie wolno wrzucać wszystkich fct-ów, czy kobiet do jednego wora... to byla odpowiedz na:

6) Czemu te baby są takie, a nie inne? :/ wiec odpowiedzialam 6) czemu ci faceci sa tacy, a nie inni? :/ ;-)

a jak dla mnie są w porządku :-) mogą być, da sie z nimi żyć

27.10.2004
15:36
smile
[23]

Da5id. [ Snufkin ]

morrina ==> Jeśli tak to zgadzam się w stu procentach :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.