Vein [ Sannin ]
czy w szkołach powinno sie mieć wybór języka obcego ?
Witam szystkich... właśnei ucze sie niemieckiego, "ucze sie" to wielkie słowa.. .bo niby mam go 3 rok w szkole ale w żaden cudny psosób nie potrafie tego zrozumieć :/ , w 1 klasie miałem dwóje, w drugiej klasie teżm ialem dwóje ale mialem niemałe problemy... teraz mam klasówke , próbuje sie uczyć a ja nawet niewiem co to są czasowniki modalne ! tak sobie mysle.. z angielskim nie miałęm problemu, a tutaj 70% słów nie rozumiem... jest wiele osób w mojej klasie z takimi problemami... a teraz pytanie, CZY POWINNIŚMY MIEĆ MOŻLIWOŚĆ WYBORU JĘZYKA OBCEGO ? np jak kilka osób z klasy ma problemy zn iemieckim , albo poprsotu nei ma ochoty sie uczyć tego języka to poprsotu są tworzone oddzielne grupy nauczania innego języka (np rosyjskiego) i zamiast lekcji niemeickiego idą na rosyjski... dla meni by coś takiego odpowiadało... jest mi bliżej do rosji niż do niemiec prawde mówiąc... teraz jest już po ptokach ale trzeba mysleć o innych... co o tym myslicie ?
Father Michael [ Padre ]
Tak bylo np. u mnie w szkole.
ronn [ moralizator ]
U mnie byl wybor :
- Angielski
- Niemiecki
- Wloski
- Rosyjski
- Francuski
- Łacina
Do tego nawet tworzyli rozne grupy dla kazdego. Wybralem Ang i Niemiecki, z ktorego nie bylem potem zadowolony...
Quicky [ Senator ]
Moja propozycja: przestan marudzic, kup sobie slownik niemiecko-polski, podrecznik do gramatyki i zacznij sie uczyc.
Pozdrawiam, uczen klasy z poszerzonym j. niemieckim ;)
Peterx [ Junior ]
Ja miałem do wyboru hiszpański i niemiecki, wybrałem hiszpański i nie żałuję :)
K@mil__ [ Konsul ]
Co do pytania z tytulu - zdecydowanie TAK. Kazdy powinien wybieraz sobie to, czego chce sie uczyc w zaleznosci od swoich zainteresowan, a nie takie narzucanie z gory...
Tez mam "nieszczescie" uczyc sie jezyka niemieckiego... Niestety. Rowniez kompletnie mi on nie podchodzi, kiepsko sobie z nim radze. Zdecydowanie wolalbym sie uczyc jezyka rosyjskiego, niestety nie mialem mozliwosci wyboru :(
Paszczak [ Oaza Spokoju ]
Najlepiej wprowadzić taką selekcję na każdym przedmiocie !
Dumny uczeń wybierze sobie chemie nieorganiczną i odrzuci organiczną, na Polskim odrzuci omawianie lektur, a zechce interpretować wiersze i pisać wypracowania. Z matematyki nie będzie miał geometrii, bo woli arytmetykę !
A uczeń wie lepiej...
SULIK [ olewam zasady ]
a ja 10 lat sie uczylem angielskiego - i co ?? jajco - dalej nic nie umiem :|
wiec ty jak widzisz masz 3 lata i nic nie umiesz, ja 10 lat mialem i nic nie umiem :]
SULIK [ olewam zasady ]
<< Paszczak
tylko tak nie ironizuj bo jeszcze niektorzy pomysla ze mowisz serio ;)
gofer [ ]
Kiedy rocznik '87, czyli mój, przyszedł do mojego LO, wszyscy mieli obowiązkowy angielski, a dodatkowo kazdy profil miał przyporządkowany drugi język. Human i mat-inf francuski, lingwistyczny niemiecki i biol-chem rosyjski. I mieliśmy świetny plan lekcji. A w tym roku dyrekcja okazała się wspaniałomyślna i postanowiła dać pierwszakom szansę wyboru drugiego języka. Mają mieszane grupy, cały plan lekcji jest pod nich ułożony i dzięki nim w piątek kończę o k...a szesnastej...
Vein [ Sannin ]
paszczak - nie wkur#%^ ja przez niemeicki omalo co nie siedzialem, ale nei dlatego że go NIE LUBIE tlyko dlatego że MI NIE WCHODZI, kułem cala druga klase, i co ? i GÓW*O ! sorry za lsownictwo ale mam dola, jestem wkurzony i proboje uczyc sie tego "Czegoś"
zbm [ Flash Gordon ]
<-- Paszczak
bo i po co sie kształcą te magistry pedagogi, żeby tylko truć dupę moNdrym Óczniom :)
tez mi sie niepodobałą sztuka, czy muzyka, ale widocznie tak był ułożony program , ktoś to wymyślił
a ja sie nauczyłem, pochodziłem i zawsze bede pamietał, żę Chopin to nie jakiś DJ, tylko raczej w muzyce klasycznej gustował :P
ssummoner [ Nagi Golas ]
Zdecydowanie tak, przykład na mnie - przez 7 lat uczyłem się francuskiego, a w liceum, zaawansowany niemiecki z którym nigdy nie miałem do czynienia... Czy to ma jakiś sens?
Paszczak [ Oaza Spokoju ]
Vein---->
Tobie nie wchodzi Niemiecki, a inemu Geografia. Czy to znaczy, że masz sobie wybierać zamiast geografii dodatkową godzinę biologii ?
Większość gagatków wybrałaby w takim układzie dwadziescia godzin wf-u tygodniowo :o)
Sulik---> Już nie będę, jestem śmiertelnie poważny ;P
Vein [ Sannin ]
zbm - taaa czy ja mówie o jakims PODSTAWOWYM przedmiocie ? NIEMIECKI został wprowadzony u mnie DOPIERO W 3 KLASIE GIMNAZJUM jużtam mialem zn im problemy, pozniej przyszlo liceum, kobieta z zapędami faszystowskimi ( 7 kos z odpowiedzi to chyba nie jest normalne ?). sorry ale u nas w szkole jest nauczycielka rosyjskiego... neiwem w jaki cudny psosób oni przydzielają języki, jedna klasa (mat-geo bodajże) ma rosyjski a my mamy niemiecki... drugie klasy maja o wiele wiecej rosyjskiego niz 3... neiweim jaki jest w tym cel...
Vein [ Sannin ]
Paszczak - sorry winnetou , nadal mowie ze u meni w skzole sa nauczycielki 3 języków, rosyjskiego, angielskiego i niemieckiego, niewiem jak oni przydizelali jezyki dla klas... chyba przez losowanie... mialem problemy z geografią ale nie narzekalem, wszyscy woleli co najwyzej zmienic nauczyciela... bo geografii sie na nic nie zamieni, nie ma alternatywy, jest to przedmiot obowiązkowy ipodstawowy, przydzielany przez ministerstwo, a jak sam widzisz, języki sąwybierane przez szkołe.. jedynym obowiązkiem jest nauczanie DWÓCH JĘZYKÓW W TYM ANGIELSKEIGO, drugi jest do wyboru... jak sam widzisz część szkół dałą wybór języka dla uczniów a część nie...
rethar [ Pretorianin ]
Liceum mam już za sobą, ale doskonale pamiętam moje męczarnie z j.niemieckim. Byłem w klasie z poszerzonym programem angielskiego i niby nauka języka to dla nas błachostka, ale jak przyszło co do czego (a raczej jak przyszła pewna pani mgr,której nazwisko nie podam) zaczął się największy koszmar z czasów liceum. Nie to żeby mi się j. nie podobał, ale kobieta była wredna, nie umiała uczyć... i była wredna (nawet bardzo i do tego nie całkiem stara - wręcz przeciwnie).
Ile bym dał żeby mieć wtedy możliwość wyboru języka do nauki... Dziś sam jestem dziadkiem... nie! Dziś jestem studentem filologii rosyjskiej i mogę zapewnić, że w ciągu dwóch lat (przy odrobinie szczęścia do pedagoga) można się nauczyć podstaw tego języka i czerpać przyjemność z posługiwania się (w ograniczony sposób ale zawsze) językiem naszych wschodnich ziomków.
Pozdrowienia dla licealistów i amatorów niemieckiego szprechania...! a tfu! Sieg heil! Nu pagadi zajec!
Lukasz_C747 [ Centurion ]
Jestem za tak (oczywiscie o ile wybor jest). Swoja droga jednak uwazam, ze jak chcesz sie a serio nauczyc jakiegos jezyka to zapisac se do szkoly prywatnej albo na prywatne lekcje u kogos. W przeciwnym wypadku, az w 3 szkolach musisz trafic na dobrego nauczyciela, jezyk i klase o podobnym poziomie....
Paszczak: Bylbym raczej za selekcja przedmiotow niz na przedmiotach (ale od poziomu LO). Czemu? Z jednej strony zeby jednak miec te podstawy, a nie tak jak na zachodzie, ze np. nie wiedza gdzie lezy Polska (potwierdzone przez nauczycielke co byla na wymianie) czy mysla ze Islandia to nadal terytorium duńskie albo jak Anglicy - zaprzestali nauki jezykow obcych, ale z drugiej strony nadmiar wiedzy tez nie jest dobry - ktos kto idzie na np. programowanie naprawde nie potrzebuje chemii, geografi, biologii czy polskiego.... Zamiast tego mozna by material ze studiow juz w LO zaczynac, dzieki wiekszej ilosci godzin.
zbm [ Flash Gordon ]
Vein --> ja naprwde rozumiem o co ci chodzi, podałem jedynie przykłąd z muzykadla rozluznienia ;)
co do wyboru to tak i nie
z jednej strony owszem wolny wybór powinien być, ale sam rozumiesz co by było np u ciebie:
90% ludzi na ang (w tym ty :)
5% ruski
5% niemiecki
i weź teraz wytłumacz tym od rus i niem, ze nie mają wystarczaąco licznych grup