robertvu [ Chor��y ]
Najglupsze pomysły wykorzystywane w filmach akcji
Jakie sa waszym zdaniem najbardziej głupie/bezsensowne schematy jakich uzywaja tworcy filmowi, chodzi tu głównie o kino akcji bo tam najwiecej bzdur jest.
Ja np zauwazyłem ze piloci helikoptrow, operatorzy ckmów, czy inne bandziory wladajace bronia maszynowa sa kretynami ktorzy nie potrafią trafic czlowieka biegnacego po linii prostej i zawsze trafiaja pod jego stopy nawet jezeli stoja doklanie za nim.
Jesli bohaterowie jedza cokolwiek nieznanego obojetne czy to mieso dinozaura, rekina czy kosmity zawsze smakuje ono jak kurczak widac te hamburgery i kola wypalily im kubki smakowe. Policjant nigdy nie strzeli do draba trzymajacego zakladniczke chodzby ten byl niewiem jak odsloniety a glina byl mistrzem strzeleckim i stal metr od glowy wroga nigdy nie strzeli mu w leb tylko poslusznie odlozy bron.
Macie jakies inne pomysly. Piszcie
mortan_battlehammer [ Legend ]
nie bede odbrabial za Ciebie wypracowania, po drugie taki są realia filmu nie mozna przeciez zabic kolesia w sekunde bo potem bys nic nie obejrzał,albo ogladasz bardzo słabe kino ;)
robertvu [ Chor��y ]
mozna utrzymac bohatera przy zyciu inacze niz w bardziej racjonalny sposob. A motyw ze sptrzlami pod pietami pojawia sie we wszystkich filmach akcji od takich co polsat puszcza w srody po filmy z bondem cz np triple X
mortan_battlehammer [ Legend ]
mialem racje ogladasz slabe filmy :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-10-14 20:24:21]
yasiu [ Konsul ]
1. niekończąca się amunicja
2. wielkie wybuchy z niczego
3. nierównomierny poziom odporności na obrzażenia
czyli
ad.1 - panowie i panie strzelający z broni palnej (pomijając jakieś starocie - w sensie stare gnaty, w sensie broń jakąś srzelecką, ale nie łuk!) mają po pierwsze strasznie dużo amunicji a po drugie, pojemność magazynków tudzież bębenków jest kilkukrotnie wyższa niż w rzeczywistości.
ad.2 - strzał w małego fiata z dużego gnata a tu eksplozja co najmniej taka, jak by mały był gazem wyładowany po brzegi - więcej chyba pisać nie muszę?
ad.3 - przeciętny gość z ulicy pada po jednym strzale w nos pięścią, im dalej się akcja rozwija, tym odporność przeciwników na ciosy wyższa, aż do ostatniego bossa - główny bohater oczywiście posiada kilka "żyć" a jego kumple też słabi nie są
mortan_battlehammer [ Legend ]
polecam film Helikopter w ogniu, bo cos na polsacie nie chca takich filmow puszczac :)
Mephistopheles [ Hellseeker ]
1. Kilkuminutowe trzelaniny z broni automatycznej powinne rozgrzać broń do tego stopnia, że nie można jej utrzymać w ręce.
2. Samochód spadający z góry od razu wybucha. Do wybuchu powinno dojść dopiero, kiedy paliwo przejdzie w stan lotny.
3. Wszelkie wybuchy w kosmosie pozostawiają po sobie głośny huk, choć w próżni dźwięk się nie rozchodzi.
Coy2K [ Veteran ]
zawsze jak jest jakas bomba i licznik to nigdy nie wybucha rowno z czasem :-)
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Coy2K ---> A bombę rozbrajają zawsze w 1-5 sekund przed wybuchem. Wyjątkiem jest najlepszy z Bondów - Goldfinger - przed eksplozją licznik wskazywał 007.
GBreal.II [ Konsul ]
Co do wszelkiej maści bomb:
Jakby się człowiek (w filmie oczywiście) nie starał, to i tak rozbroi ją dokładnie na sekundę przed planowanym wybuchem.
ronn [ moralizator ]
Speed : Metro jechalo bez motorniczego.
Coy2K [ Veteran ]
no wlasnie Meph a jak przecinają kabelki to nawet najlepszy saper robi sobie wyliczanke czy przeciąć czerwony czy niebieski przewód :)
xmastero [ Centurion ]
co do eksplozji w kosmosie to sie nie dziwcie ze slychac BOMMMM
widz po obejzeniu wielkiego BOOOM bezglosnego wysmial by producentow - dlaczego?? ano powiem Wam
dlatego ze 70% mieszkancow USA twierdzi ze ich stolica jest New York - jasne
sa za glupi zeby pojac najprostrze zaczy a co dopiero taki ciekawostki
Fett [ Avatar ]
a i tak przecina czerwony :) No i główny bohater chodzby dostał kulke w łeb z odległosci jednego metra to i tak dostanie w ramie :)
viesiek [ hoo-doo ]
najgłupsza rzecz jaka kiedykolwiek widzialem? wszystko z Matrixa: latajacy Neo, Neo ożywiający Trinity, nieśmiertelny Neo w walce z tysiącami Smithów, a w Rewolucjach majacy problemy z jednym, Neo pokazujący fakera w rozmowie z twórcą Matrixa...
Więcej nie chce mi sie wymyslac, ale ogolnie mozna wywnioskowac jaki jest moj stosunek do Matrixa. Nie mówie oczywiscie o jedynce, ktora byla wspaniała :)
K@mil__ [ Konsul ]
Mnie niesamowicie wkurza niesamowity wrecz idiotyzm przeciwnikow glownego bohatera. Nigdy nie potrafia go trafic, nawet jak maja bron to leza do walki wrecz.... W takich filmach przoduja produkcje USA :)
Ronn, a czy przypadkiem w metrze nie ma czuwakow jak w pociagach ? :-> [nie ogladalem tego filmu, wiec nie wiem jak wygladala ta scena]
sebekg [ Generaďż˝ ]
ee tam to tylko filmy, robine tylko tak zeby ludzia sie nie nudzilo :)
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Ja zauważyłem, że pościel jest w kształcie litery L. Faceta zakrywa po pas a kobietę po piersi.
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
I jak dochodzi do stosunku to po wszystkim kobieta wstaje z wyra owinięta w prześcieradło. Widocznie amerykanie mają taki polski syndrom 3xP: Po pijaku, pod kołdrą i po ciemku.
viesiek [ hoo-doo ]
częsty błąd to zdjęcia z satelity, które są wykonane pod kątem :) a to jest złe. nie mowie o takim Wrogu Publicznym, ktory pod tym zgledem przewyrzsza inne filmy :)
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Aha... zapomniałbym, w amerykańskim filmie zdjęcia można powiększać w nieskończoność bez straty jakości.
Conroy [ Dwie Szopy ]
A bomby mają zawsze duży, czerwony licznik odmierzający czas i ustawiony na kilka godzin, by można było uciec bądź je rozbroić :).
viesiek [ hoo-doo ]
a zeby rozroic bombe zawsze trzeba przeciac czerwony kabelek :)
sebekg [ Generaďż˝ ]
i te dziwne poczucie czasu :) sekunda trwa minute :)
Fett [ Avatar ]
a szefem policji jest zawsze wasaty gruby murzyn :)
Xazaxus [ ka Neophyte ! Love God ]
A mnie się zdawało, że wąsaty, gruby, ale nie murzyn i ciamkający ciasteczka z kawą.
sebekg [ Generaďż˝ ]
no a Policja zawsze przyjezdza po wszystkim :D
Mysza [ ]
Zarówno ci źli, jak i dobrzy prawie zawsze strzelają z broni automatycznej nie posiadającej żadnego odrzutu... i w większości przypadków trzymają ją w taki sposób, że zwykły śmiertelnik, po oddaniu choćby jednego strzału byłby kaleką do końca życia... kto miał choć raz w ręku kałasza, wie o czym mówię... :)
sebekg [ Generaďż˝ ]
taaa jeszcze ciekaw jestem po ile oni maja kul w magazynkach :D
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
a żeby gdziekolwiek zadzwonić wystarczy wykręcić jedynie 3 pierwszy cyfry :)
kociamber [ Canada ]
Wiele durnych akcji widzialem. Np dzis ogladalem którystam odcinek 24h z serii 2. Jack bauer wykosil sam pol odzdzialu elitarnej jednoskti rzadowej, a jego partnerka podawala mu magazynki, (jakby sam sobie nie mogl zmienic) tylko po to, by potem mogla jeden ukrasc i przechwycic wyrzucana przez niego born, denne.
gofer [ ]
Xazaxus - > nie ciasteczka, tylko pączki :)
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Wszystkie numery w USA wyglądają tak: 555-xxxx.
Xazaxus [ ka Neophyte ! Love God ]
Ach, faktycznie. :) A może gofry, Gofer? ;)
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
amerykańska flaga powiewa przy 0 w skali beauforta i nawet w kosmosie (wiatr słoneczny?)
r.ADM [ Pretorianin ]
kociamber -> ich tam bylo kilku a Bauer mial dobra pozycje. jazda z magazynkami faktycznie byla durna.
pomimo tego 24 to i tak jeden z bardziej realistycznych seriali :P
mnie najbardziej wkurza jak elitarne jednostki wojskowe strzelaja z biodra i jeszcze trafiaja :)
Trael [ Konsul ]
No właśnie porzuszając sprawę elitarnych oddziałów. Zawsze operatorzy jednostek specjalnych policji, wojska itd. giną masowo wykańczani przez 2-3 kolesi, bomby itd. :)
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Amerykańskie flagi zawsze muszą powiewać. Nawet ta, którą zatknął Neil Armstrong na powieżchni Księżyca była wykonana z twartego, ale łatwego do zgięcia materiału, żeby wyglądała tak, jakby powiewała, bo nie wieją tam wiatry. No, chyba, że lądowanie na Księżycu to mistyfikacja.
Coy2K [ Veteran ]
jeszcze jedno...najwiekszy idiotyzm swiata...
skoro James Bond był superszpiegiem to dlaczego zawsze podawal prawdziwe nazwisko ? my name is Bond, James Bond... głupota, przeciez po chocby paru udanych akcjach "ratowania swiata" kazdy opryszek by wiedzial kim Bond jest i gdzie tu mozna dzialac z zaskoczenia ?
leszo [ Mała Wojna ]
mnie oprócz wielu powyższych denerują akcje, gdy bohater dostaje kulkę w ramię, po czym kuca na kilka sekund, odsapnie i idzie dalej :D
Paul12 [ Buja ]
Z tym kurczakiem to serio pierwsze co nam przychodzi do głowy po zjedzeniu jakiegoś nieznanego mięsa to kurczak :) Wiem bo parę razy tak miałem - i serio to żarełko jak kurczak smakuje :D
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Coy2K ---> Naprawdę nazywał się Jan Kowalski i używał nazwiska James Bond, żeby wszystkich zmylić. 6 mld ludzi w to uwierzyło. :D A na dodatek często zmieniał twarz. Był już Seanem Connerym, Georgem Lazenbym, Rogerem Moorem, Timothym Dalthonem i Piercem Brosmanem. Przecież to szpieg idealny!
Thomolus [ Generaďż˝ ]
Podczas pościgów samochodowych, gdy dojdzie do zderzenia, samochód zawsze wybija się w górę, leci parę metrów i najczęsciej koziołkuje. Normalnie byłby gong i tyle.
LuBeK [ Konsul ]
Hehe, najlepszy motyw byl w Druzynie A. Przez wiekszosc odcinkow jakie obejrzalem za starych dobrych czasow nikt, ale to nikt nie zginol w tym filmie. Szycztem glupoty byla scena kiedy helikopter wpada na skale eksplodujac efektownie, plonacy wrak spada kilkadziesiat metrow w dol po czym w nastepnej scenie dwoch ludzi wychodzi z wraku jak by nigdy nic, normalnie LOL.