GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Najglupsze pomysły wykorzystywane w filmach akcji

14.10.2004
20:17
[1]

robertvu [ Chor��y ]

Najglupsze pomysły wykorzystywane w filmach akcji

Jakie sa waszym zdaniem najbardziej głupie/bezsensowne schematy jakich uzywaja tworcy filmowi, chodzi tu głównie o kino akcji bo tam najwiecej bzdur jest.

Ja np zauwazyłem ze piloci helikoptrow, operatorzy ckmów, czy inne bandziory wladajace bronia maszynowa sa kretynami ktorzy nie potrafią trafic czlowieka biegnacego po linii prostej i zawsze trafiaja pod jego stopy nawet jezeli stoja doklanie za nim.
Jesli bohaterowie jedza cokolwiek nieznanego obojetne czy to mieso dinozaura, rekina czy kosmity zawsze smakuje ono jak kurczak widac te hamburgery i kola wypalily im kubki smakowe. Policjant nigdy nie strzeli do draba trzymajacego zakladniczke chodzby ten byl niewiem jak odsloniety a glina byl mistrzem strzeleckim i stal metr od glowy wroga nigdy nie strzeli mu w leb tylko poslusznie odlozy bron.
Macie jakies inne pomysly. Piszcie

14.10.2004
20:19
smile
[2]

mortan_battlehammer [ Legend ]

nie bede odbrabial za Ciebie wypracowania, po drugie taki są realia filmu nie mozna przeciez zabic kolesia w sekunde bo potem bys nic nie obejrzał,albo ogladasz bardzo słabe kino ;)

14.10.2004
20:24
[3]

robertvu [ Chor��y ]

mozna utrzymac bohatera przy zyciu inacze niz w bardziej racjonalny sposob. A motyw ze sptrzlami pod pietami pojawia sie we wszystkich filmach akcji od takich co polsat puszcza w srody po filmy z bondem cz np triple X

14.10.2004
20:25
smile
[4]

mortan_battlehammer [ Legend ]

mialem racje ogladasz slabe filmy :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-10-14 20:24:21]

14.10.2004
20:33
[5]

yasiu [ Konsul ]

1. niekończąca się amunicja
2. wielkie wybuchy z niczego
3. nierównomierny poziom odporności na obrzażenia

czyli

ad.1 - panowie i panie strzelający z broni palnej (pomijając jakieś starocie - w sensie stare gnaty, w sensie broń jakąś srzelecką, ale nie łuk!) mają po pierwsze strasznie dużo amunicji a po drugie, pojemność magazynków tudzież bębenków jest kilkukrotnie wyższa niż w rzeczywistości.

ad.2 - strzał w małego fiata z dużego gnata a tu eksplozja co najmniej taka, jak by mały był gazem wyładowany po brzegi - więcej chyba pisać nie muszę?

ad.3 - przeciętny gość z ulicy pada po jednym strzale w nos pięścią, im dalej się akcja rozwija, tym odporność przeciwników na ciosy wyższa, aż do ostatniego bossa - główny bohater oczywiście posiada kilka "żyć" a jego kumple też słabi nie są

14.10.2004
20:35
smile
[6]

mortan_battlehammer [ Legend ]

polecam film Helikopter w ogniu, bo cos na polsacie nie chca takich filmow puszczac :)

14.10.2004
20:38
[7]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

1. Kilkuminutowe trzelaniny z broni automatycznej powinne rozgrzać broń do tego stopnia, że nie można jej utrzymać w ręce.
2. Samochód spadający z góry od razu wybucha. Do wybuchu powinno dojść dopiero, kiedy paliwo przejdzie w stan lotny.
3. Wszelkie wybuchy w kosmosie pozostawiają po sobie głośny huk, choć w próżni dźwięk się nie rozchodzi.

14.10.2004
20:38
smile
[8]

Coy2K [ Veteran ]

zawsze jak jest jakas bomba i licznik to nigdy nie wybucha rowno z czasem :-)

14.10.2004
20:41
[9]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Coy2K ---> A bombę rozbrajają zawsze w 1-5 sekund przed wybuchem. Wyjątkiem jest najlepszy z Bondów - Goldfinger - przed eksplozją licznik wskazywał 007.

14.10.2004
20:43
[10]

GBreal.II [ Konsul ]

Co do wszelkiej maści bomb:

Jakby się człowiek (w filmie oczywiście) nie starał, to i tak rozbroi ją dokładnie na sekundę przed planowanym wybuchem.

14.10.2004
20:45
smile
[11]

ronn [ moralizator ]

Speed : Metro jechalo bez motorniczego.

14.10.2004
20:53
smile
[12]

Coy2K [ Veteran ]

no wlasnie Meph a jak przecinają kabelki to nawet najlepszy saper robi sobie wyliczanke czy przeciąć czerwony czy niebieski przewód :)

14.10.2004
20:57
[13]

xmastero [ Centurion ]

co do eksplozji w kosmosie to sie nie dziwcie ze slychac BOMMMM

widz po obejzeniu wielkiego BOOOM bezglosnego wysmial by producentow - dlaczego?? ano powiem Wam

dlatego ze 70% mieszkancow USA twierdzi ze ich stolica jest New York - jasne
sa za glupi zeby pojac najprostrze zaczy a co dopiero taki ciekawostki

14.10.2004
20:59
[14]

Fett [ Avatar ]

a i tak przecina czerwony :) No i główny bohater chodzby dostał kulke w łeb z odległosci jednego metra to i tak dostanie w ramie :)

14.10.2004
21:04
[15]

viesiek [ hoo-doo ]

najgłupsza rzecz jaka kiedykolwiek widzialem? wszystko z Matrixa: latajacy Neo, Neo ożywiający Trinity, nieśmiertelny Neo w walce z tysiącami Smithów, a w Rewolucjach majacy problemy z jednym, Neo pokazujący fakera w rozmowie z twórcą Matrixa...

Więcej nie chce mi sie wymyslac, ale ogolnie mozna wywnioskowac jaki jest moj stosunek do Matrixa. Nie mówie oczywiscie o jedynce, ktora byla wspaniała :)

14.10.2004
21:10
smile
[16]

K@mil__ [ Konsul ]

Mnie niesamowicie wkurza niesamowity wrecz idiotyzm przeciwnikow glownego bohatera. Nigdy nie potrafia go trafic, nawet jak maja bron to leza do walki wrecz.... W takich filmach przoduja produkcje USA :)

Ronn, a czy przypadkiem w metrze nie ma czuwakow jak w pociagach ? :-> [nie ogladalem tego filmu, wiec nie wiem jak wygladala ta scena]

14.10.2004
21:10
smile
[17]

sebekg [ Generaďż˝ ]

ee tam to tylko filmy, robine tylko tak zeby ludzia sie nie nudzilo :)

14.10.2004
21:12
[18]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Ja zauważyłem, że pościel jest w kształcie litery L. Faceta zakrywa po pas a kobietę po piersi.

14.10.2004
21:14
[19]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

I jak dochodzi do stosunku to po wszystkim kobieta wstaje z wyra owinięta w prześcieradło. Widocznie amerykanie mają taki polski syndrom 3xP: Po pijaku, pod kołdrą i po ciemku.

14.10.2004
21:14
smile
[20]

viesiek [ hoo-doo ]

częsty błąd to zdjęcia z satelity, które są wykonane pod kątem :) a to jest złe. nie mowie o takim Wrogu Publicznym, ktory pod tym zgledem przewyrzsza inne filmy :)

14.10.2004
21:18
[21]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Aha... zapomniałbym, w amerykańskim filmie zdjęcia można powiększać w nieskończoność bez straty jakości.

14.10.2004
21:18
smile
[22]

Conroy [ Dwie Szopy ]

A bomby mają zawsze duży, czerwony licznik odmierzający czas i ustawiony na kilka godzin, by można było uciec bądź je rozbroić :).

14.10.2004
21:19
[23]

viesiek [ hoo-doo ]

a zeby rozroic bombe zawsze trzeba przeciac czerwony kabelek :)

14.10.2004
21:19
smile
[24]

sebekg [ Generaďż˝ ]

i te dziwne poczucie czasu :) sekunda trwa minute :)

14.10.2004
21:21
[25]

Fett [ Avatar ]

a szefem policji jest zawsze wasaty gruby murzyn :)

14.10.2004
21:22
[26]

Xazaxus [ ka Neophyte ! Love God ]

A mnie się zdawało, że wąsaty, gruby, ale nie murzyn i ciamkający ciasteczka z kawą.

14.10.2004
21:23
smile
[27]

sebekg [ Generaďż˝ ]

no a Policja zawsze przyjezdza po wszystkim :D

14.10.2004
21:27
smile
[28]

Mysza [ ]

Zarówno ci źli, jak i dobrzy prawie zawsze strzelają z broni automatycznej nie posiadającej żadnego odrzutu... i w większości przypadków trzymają ją w taki sposób, że zwykły śmiertelnik, po oddaniu choćby jednego strzału byłby kaleką do końca życia... kto miał choć raz w ręku kałasza, wie o czym mówię... :)

14.10.2004
21:28
[29]

sebekg [ Generaďż˝ ]

taaa jeszcze ciekaw jestem po ile oni maja kul w magazynkach :D

14.10.2004
21:28
[30]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]


a żeby gdziekolwiek zadzwonić wystarczy wykręcić jedynie 3 pierwszy cyfry :)

14.10.2004
21:29
[31]

kociamber [ Canada ]


Wiele durnych akcji widzialem. Np dzis ogladalem którystam odcinek 24h z serii 2. Jack bauer wykosil sam pol odzdzialu elitarnej jednoskti rzadowej, a jego partnerka podawala mu magazynki, (jakby sam sobie nie mogl zmienic) tylko po to, by potem mogla jeden ukrasc i przechwycic wyrzucana przez niego born, denne.

14.10.2004
21:32
[32]

gofer [ ]

Xazaxus - > nie ciasteczka, tylko pączki :)

14.10.2004
21:33
[33]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Wszystkie numery w USA wyglądają tak: 555-xxxx.

14.10.2004
21:33
[34]

Xazaxus [ ka Neophyte ! Love God ]

Ach, faktycznie. :) A może gofry, Gofer? ;)

14.10.2004
21:34
[35]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]


amerykańska flaga powiewa przy 0 w skali beauforta i nawet w kosmosie (wiatr słoneczny?)

14.10.2004
21:37
[36]

r.ADM [ Pretorianin ]

kociamber -> ich tam bylo kilku a Bauer mial dobra pozycje. jazda z magazynkami faktycznie byla durna.

pomimo tego 24 to i tak jeden z bardziej realistycznych seriali :P

mnie najbardziej wkurza jak elitarne jednostki wojskowe strzelaja z biodra i jeszcze trafiaja :)

14.10.2004
21:38
[37]

Trael [ Konsul ]

No właśnie porzuszając sprawę elitarnych oddziałów. Zawsze operatorzy jednostek specjalnych policji, wojska itd. giną masowo wykańczani przez 2-3 kolesi, bomby itd. :)

14.10.2004
21:38
[38]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Amerykańskie flagi zawsze muszą powiewać. Nawet ta, którą zatknął Neil Armstrong na powieżchni Księżyca była wykonana z twartego, ale łatwego do zgięcia materiału, żeby wyglądała tak, jakby powiewała, bo nie wieją tam wiatry. No, chyba, że lądowanie na Księżycu to mistyfikacja.

14.10.2004
21:43
[39]

Coy2K [ Veteran ]

jeszcze jedno...najwiekszy idiotyzm swiata...

skoro James Bond był superszpiegiem to dlaczego zawsze podawal prawdziwe nazwisko ? my name is Bond, James Bond... głupota, przeciez po chocby paru udanych akcjach "ratowania swiata" kazdy opryszek by wiedzial kim Bond jest i gdzie tu mozna dzialac z zaskoczenia ?

14.10.2004
21:46
[40]

leszo [ Mała Wojna ]

mnie oprócz wielu powyższych denerują akcje, gdy bohater dostaje kulkę w ramię, po czym kuca na kilka sekund, odsapnie i idzie dalej :D

14.10.2004
21:48
smile
[41]

Paul12 [ Buja ]

Z tym kurczakiem to serio pierwsze co nam przychodzi do głowy po zjedzeniu jakiegoś nieznanego mięsa to kurczak :) Wiem bo parę razy tak miałem - i serio to żarełko jak kurczak smakuje :D

14.10.2004
21:49
[42]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Coy2K ---> Naprawdę nazywał się Jan Kowalski i używał nazwiska James Bond, żeby wszystkich zmylić. 6 mld ludzi w to uwierzyło. :D A na dodatek często zmieniał twarz. Był już Seanem Connerym, Georgem Lazenbym, Rogerem Moorem, Timothym Dalthonem i Piercem Brosmanem. Przecież to szpieg idealny!

14.10.2004
22:02
[43]

Thomolus [ Generaďż˝ ]

Podczas pościgów samochodowych, gdy dojdzie do zderzenia, samochód zawsze wybija się w górę, leci parę metrów i najczęsciej koziołkuje. Normalnie byłby gong i tyle.

14.10.2004
22:12
smile
[44]

LuBeK [ Konsul ]

Hehe, najlepszy motyw byl w Druzynie A. Przez wiekszosc odcinkow jakie obejrzalem za starych dobrych czasow nikt, ale to nikt nie zginol w tym filmie. Szycztem glupoty byla scena kiedy helikopter wpada na skale eksplodujac efektownie, plonacy wrak spada kilkadziesiat metrow w dol po czym w nastepnej scenie dwoch ludzi wychodzi z wraku jak by nigdy nic, normalnie LOL.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.