komp nie wstaje. zero reakcji.

10.10.2004

10:30

[1]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

komp nie wstaje. zero reakcji.

kupilem niedawno nowego kompa. stary poszedl w odstawke, ale pare dni temu chcialem go z powrotem uruchomic. 2 tygodnie temu dzialal na 100%. nic nie zmienialem. dzis odpalam, a tu nic. monitor sie nie wlacza, beeper nie piszczy... nic nie mozna zdiagnozowac. odpalalem bez dyskow, bez kart PCI. to samo. pozniej probowalem bez pamieci/grafiki, zeby chociaz to zauwazyl i zaczal piszczec... nic. 2 tygodnie temu zostawilem CD w napedzie i jak wlaczylem kompa bez grafiki na moment zeby ja wyjac , piszczal. pozniej go odlaczylem, i stal nie podlaczony do kontaktu ok 2 tygodni. baterie sprawdzalem teraz multimetrem - ma 3.00 V (czyli idealne napiecie. bateria ma ok 3.5 roku). jedyne cp mi przychodzi do glowy to smierc BIOSu. macie moze jakies pomysly co z tym zrobic? aha kosc BIOSu nie da sie za bardzo wyjac - siedzi na stale :/

spec:
plyta ASUS A7V266 rev. 1.00, Athlon XP 1600+ (palomino), GF2 Ti 64 MB DDR, 256MB 266 MHz Kingston + 256 MB 333MHz Kingston (512 MB dzialalo na 266 MHz dlugo, wiec to na pewno nie pamiec).

komputerek jak widac niezly jeszcze.. mozna by go troche pouzywac a tu taki klops :(

dzieki za ewentualna pomoc

10.10.2004

10:32

[2]

Szwaroc [ ]

zasilacz?

10.10.2004

10:32

[3]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

aha .. wiatraki (w zasilaczu, na CPU i na grafice sie krecą). dioda na plycie gl. tez sie pali. jak sie wlacza kompa z kablem sieciowym, to druga strona wykrywa ze jest polaczenie...

10.10.2004

10:35

[4]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

zasilacz jest kupa, zgadzam siea ale sluzyl mi dobrze ponad 3 lata. mialem na nim 2 HDD, cd, cdRW i Radeona 9700 i wszystko hulalo. MEGABAJT 300 W. wiem, ze slaba firma, ale naprawde wszystko na nim dzialalo. Teraz obciazenie jest duzo przeciez nizsze. nie sadze ze to zasilacz...

10.10.2004

10:50

[6]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

Jerryzzz -> teraz nie siedzi na listwie nawet. bezposrednio do gniazdka jest wpiety. moze do innego kontaktu go podlaczyc? :D

ps. ale sobie postów nabije :) dobra juz nic wiecej nie pisze narazie.. poczekam troche.