--> Archiwum Forum
tymczasowy11210 [ Junior ]
Dlaczego niektórzy twierdzą że metale to łachmaniarze
qrde nie lubie jak jedna debilka nabija sie z nagran Cradle of Filth
tramer [ ]
eh, z tego co widzę to metale są zakompleksionymi wrażliwcami - ile można wątków o tym tworzyć? bleh.
massca [ ]
bo czesto wygladają jak łachmaniarze
The Dragon [ Eternal ]
jw + to, ze czesto tak poprostu jest!
tygrysek [ behemot ]
może ktoś im systematycznie krzywdę robi AvE
The Dragon [ Eternal ]
heh massca byl szybszy i zepsul sens mojej wypowiedzi :))) aha.. taka porada.. szampon nie jest szkodliwy (o ile sie go nie pije)
~Łupieżca~Umysłów~ [ sp. z o.o. ]
Bez komentarza.
Mr_Baggins [ Senator ]
Metale są raczej zabawni --> te skóry, ćwieki, dziary w zamierzeniu zapewnie groźne faktycznie wyglądają śmiesznie, a nawet żałośnie. A jeśli chodzi o zespoły metalowe, to zawsze podziwiałem je za projekt graficzny nazwy zespołu. Kiedyś doszlismy z kumplami do wniosku, że grunt to wymyślić nazwę i napisać ją "demonicznymi" literami, a droga do sławy stanie otworem :)
Dreamquest [ Generaďż˝ ]
Zwykle sie nie wtracam do tego typu watkow, ale w drodze wyjatku pozwole sobie dorzucic swoje piec gorszy. Od blisko 16-17 lat jestem tzw. metalem. Od 12 lat jestem tzw. muzykiem. Od lat kilku pracuje w duzej firmie na miedzynarodowej pozycji, zarzadzajac zasobami informatycznymi tudziez ludzkimi. Wlosy, dlugie i lekko krecone, siegaja mi za lopatki. Myje je codziennie, wiec wygladaja czysto i schludnie. Do pracy nosze je zwiazane, wiec nikomu nie przeszkadzaja. Chodze do pracy ubrany w dzinsy i koszule, czasem krawat. Czasem ubieram sie w garnitur, gdy spotykam sie z klientem zewnetrznym lub musze wziasc udzial w spotkaniu z tzw. waznymi szychami. Po pracy wracam do domu... i zwykle wychodze, czy na probe czy do pubu z kumplami. Rozpuszczam wlosy, ubieram sie w skory (skorzane spodnie, ramoneska, glany). Nosze bluzy (czy tez koszulki) zespolow, ktore lubie. Czasem nosze porwane dzinsy, przez ktore widac moje nogi. Mam podarte trampki albo zniszczone glany. Bo je lubie i taki mam styl. I nie przejmuje sie tym, ze byle smark nazwie mnie lachmaniarzem, gdyz osiagnalem w swoim zyciu cos, czego ow smark moze nie osiagnac nigdy. A przede wszystkim, dobrze sie bawie....
tymczasowy11210 [ Junior ]
Dreamquest --> nigdy nie widzialem lepszej wypowiedzi
tymczasowy11210 [ Junior ]
No i Dreamquest ma racje
tramer [ ]
z tym że nie każdy metal może się pochwalić takim "zapleczem"... jedni robią coś bo lubią i mogą, inni ... inaczej.
tygrysek [ behemot ]
Dreamquest --> z takim metalem jak Ty to mam ochotę na piffo wyskoczyć :-) AvE
Annihilator [ ]
Dreamquest -> i o to chodzi kolego :) ps. wiecie co wkurza mnie to ze moja siostra smieje sie z tego ze slucham np. chorkow z Hunting for the red October... nazywa to muzyka koscielna i sie smieje z kolezankami... oczywiscie ja sobie z tego nic nie robie ale chodzi o to ze jak ktos jest inny niz 90 % spoleczenstwa w ktorym sie znajduje to znaczy gorszy...
Ponczek [ Generaďż˝ ]
Nic nie mam do metali jako do ludzi. Znam kilku i są naprawdę wspaniałymi ludźmi. Ale ich wygląd zewnętrzny jest delikatnie mówiąc nieestetyczny, dlatego tyle ludzi się ich czepia.
Mastyl [ Legend ]
Dramquest, nikt tu się z ciebie nie smieje, ale sam sobie odpowiedz ilu jest metalowców na twoim poziomie? W Kazimierzu dolnym nad Wisła na festiwalu filmowym byl Sajgon potworny, gdy codziennie rano tony brudasów śpaiących na rynku włamywaly się regularnie do naszej łazienki przez okno i zatykały wypadającymi włosami prysznice... wiem, wiem po prostu chcieli byc czyści :-)
Deser [ neurodeser ]
--->Dreamquest :))) - aleś nie rozbawił :)))) prawie jak punk's not dead :)))) (a mnie możesz zaliczyć do tej drugiej grupy :) z twoimi monologmi na temat wygądu itp... :)))) sorry :) bizne is wredny kapitalizm :))) gdziekolwiek ma miejsce :)
Emsi [ Generaďż˝ ]
uważąm że wielu ludzi uważa metali za łachmaniarzy z tego samego powodu z którego uważają że ziemia jest okrągła
tygrysek [ behemot ]
Emsi --> możesz rozwinąć ??? AvE
fistik [ I'm FLASH'ed ]
Chciałbym skomentować wypowiedź Dreamquest'a. Przedewszystkim gratuluję ci stary, że udało Ci się osiągnąć w życiu to co osiągnąłeś. Od razu jednak nie musisz nazywać smarkami osoby, które są od ciebie młodsze, uczą się i z szychami w tym wieku spotykać się nie bedą (żeby Ci nie przyszło do głowy --> ja już pracuję i też uważam, że w swym życiu osiągnąłem co nieco)... Zresztą żaden z tych "smarków" nie napisał, że Ty się nie myjesz, że ty jesteś łachmaniarzem. Po prostu zaliczasz się do grona osób (metali), którzy różnie są wśród społeczeństwa odbierani. I ani ty, ani żaden inny porządny metal (jak widać na twym przykładzie i tacy w społeczeństwie się TRAFIAJĄ) nic nie poradzi na to, że wśród waszym "kumpli" najwięcej jest satanistów i podobnych. I jeśli ktoś twierdzi, że metal nie ma nic wspólnego z satanizmem to niech wyjaśni mi: a) okładki płyt (diabły, krew, kości, cmentarze) b) teksty piosenek c) dlaczego mój brat (który od jakiegoś czasu słucha metalu) "nagle" zaczął dokładnie analizować przesłania pisma świętego (nie mówię, że to źle, ale jako niemetal nigdy tego nie robił) Abstachując od powyższego (tzn. metale a sataniści) wrócę do mej wypowiedzi. Zatem drogi Dreamquest'ie. Skoro ty potrafisz utrzymać się w czystości (np. mojemu braciszkowi nie chce się myć włosów codziennie i robi to co kilka dni --> efekt chyba wiadomy), schludności, itp. to nie znaczy, że każdy metal to potrafi. I nie możesz czuć się urażony, że ktoś zglobalizował metali. Nikt z nas nie zna wszystkich metali, zatem opiera się na tych, których widział. I jeśli większość znajomych mu metali to "brudasy" i "łachmaniarze" to nie możesz się czuć do końca urażony i nazywać go smarkiem... Pamiętaj:"JEDNA JASKÓŁKA WIOSNY NIE CZYNI"
Sabazios [ Konsul ]
istik ---> Co do tego porównania metali z satanistami to się niezgodze. Jeśli chodzi o okładki płyt i teksty to to wszystko jest robione na pokaz, pod publikę. Ludzie chcą czegoś innego nie tylko rózowych okładek i tekstów o miłości.
Sabazios [ Konsul ]
Nie rozumiem jeszcze jednej żeczy czy jeżeli ktoś ma długie włosy to znaczy że jest brudasem ? Ja moge powiedzieć, że ludzie którzy są kruciutko ścięci to są brudasy bo nie chce im się myć włosów dlatego ich nie mają. To samo tyczy się stroju. Co złego jest w czarnym stroju ????
fistik [ I'm FLASH'ed ]
Sabazios --> nie rozbrajaj mnie, ok? 1. "Jeśli chodzi o okładki płyt i teksty to to wszystko jest robione na pokaz, pod publikę. Ludzie chcą czegoś innego nie tylko rózowych okładek i tekstów o miłości" - widać jak małe jest twoje pojęcie o muzyce innej od metalu 2. "Ja moge powiedzieć, że ludzie którzy są kruciutko ścięci to są brudasy bo nie chce im się myć włosów dlatego ich nie mają" - jeśli już to mógłbyś powiedzieć, że krótko ścięci to leniuchy... bynajmniej nie brudasy. Więcej komentował nie będę komentował bo byś się obraził 3. "Co złego jest w czarnym stroju ????". Ja nic nie wspominałem o stroju, zatem jeśli to było pite do mojej osoby to "oskarżenie" chybione. Ale tak prawde powiedziawszy to wiele "metali", których znam lubią czarny kolor tylko dlatego, że podoba im się (lub ich kolegom, którym po prostu chcą się przypodobać) taka muzyka. Wymuszają oni to, że pdoba im się czarny kolor, że podobają im się skóry, glany, długie włosy. Uważam, że to kompletne dno. I nie mówię tym samym , że ty taki jesteś. Po prostu chcę byś wiedział, że tak jest.
Sabazios [ Konsul ]
fistik ----> Pierwsza sprawa to sorry, że zjadłem F przy wcześniejszejszm wpisywaniu twojego nicka. A więc wracając do tych okładek i tekstów to oczywiście nie mówiłem dosłownie. Jeżeli chodzi o teksty to one mówią jaki świat jest naprawde szary, zepsuty i zły bo zła na świecie jest coraz więcej. Oczywiście nie chodzi mi o wszystkie teksty bo niektóre zespoły żeczywiście uwarzają się za wielkich satanistów co nie oznacza, że ludzie którzy słuchają muzyki tych zespołów tesh są satanistami. Włosy, tu tesh nie pisałem dosłownie bo napisałem, że moge coś takiego powiedzieć co nie znaczy że tak jest i wcale tak nie myśle.Uważam jednak, że mówienie, że ktoś jest brudasem tylko dlatego,że nosi długie włosy jest bez sensu. Sprawa stroju, to nie było pytanie skierowane tylko do ciebie ale jeżeli jush poruszyłeś ten temat to powiem jakie jest moje zdanie. Podejżewam a nawet wiem o tym, że niektórzy metale ubierają się na czarno tylko dlatego żeby przypodobać się kumplom, ale przecież są osoby którym czarny kolor rzeczywiście się podoba i dlatego noszą takie ciuchy. Jeśli chodzi o całą tą sprawę to oczywiście ty mash swoje zdanie ja mam swoje i nic tego nie zmieni. Pozdrawiam
fistik [ I'm FLASH'ed ]
Sabazios --> z uwagi na twoje ostatnie zdanie (podkreślam słowo zdanie a nie równoważnik zdania) nie powiem już nic na ten temat (przynajmniej do ciebie)
lehou [ Centurion ]
czy metale maja jakies kompleksy na swoim punkcie to drugi post na temat w krotkim czasie
Blendon [ Generaďż˝ ]
Jak byli bu uwazani nie za brudasow tylko za... powiedzmy "czyściochów" to tez by bylo zle:)
Visus Augustus [ Konsul ]
troche jestem zaskoczony tym iz "metale" obierani sa jako "lachmaniarze", nigdy jakos sie z takim podejsciem nie spotkalem... moze bylem czystym metalem ?? :-)))) wlosy-->jak dobrze pamietam, kazdy metal, mial czystsze i bardziej zadbane niz niejedna panna, przeciez chodzilo o to zeby byly dlugie i piekne o kurtke skorzana czy buty dbalo sie tak niesamowicie ze az strach, wyjsc z domu w niewypastowanych glanach??? one mialy obowiazek swiecic sie jak psu jaja!!! podarte dzinsy??? moim zdaniem to byla rzadkosc
wolkov [ |Drummer| ]
Przeciez brudasem moze byc kazdy, niekoniecznie metal, punk, dreso/hooligan (no, ci ostatni sa akurat zawsze brudni, spoceni i smierdza lojem :P), skate, zul, etc. Kiedy nosilem dlugie pioracze to byly one zawsze umyte, zadbane i wyczesane :P, a i ubranie mialem zawsze porzadne i czyste. Wlosy mi sie znudzily, wiec nosze sobie juz od paru lat krotkie (w tej chwili prawie lysa palka :-)) i bardzo mi z tym wygodnie, dlugie piora przysparzaly mi zbyt wiele klopotow natury kosmetycznej :-) Z zasady widok dlugowlosego faceta nie budzi obecnie zadnych kontrowersji (jestem tego pewien!), wiec moze ci, ktorzy czuja sie osaczeni i placza tutaj zakladajac te ostatnie watki powinni cos zmienic w swoim wygladzie zewnetrznym. Jezeli ktos czuje, ze jest okreslany przez innych jako lachmaniarz to moze faktycznie nie wyglada najlepiej? inna sprawa: wiadomo, ze Polska w tych sprawach to hmm...:-(, ale nie przejmujcie sie diabelki ;-)
Kat [ Konsul ]
czy wy przypadkiem nie jestescie zakompleksieni? jakiem ma znaczenie czy ktos nazywa inna osobe lachmaniazel jezeli ona nim nie jest? zdanie ludzi ktorzy racji nie maja i jezeli nie ma sie wobec nich jakiejs formy szacunku lub zaleznosci - nie ma znaczenia..... jezeli ktos przejmuje sie tym ze spoleczenstwo postrzega go jako lachmaniaza, sataniste, patologie spoleczna lub twozy na jego temat brednie odbiegajace od prawdy moze powinien sie zmienic bo wskazuje to na tzw. "pozerstwo" i pozostawanie na sile w jakiejs grupie gupoty pisze ale taki juz mam nalog
slayerrulez [ Konsul ]
bardzo ciekawa dyskusja ale nie wyjasniliscie co rozumiecie pod pojeciem metal... czy wystarczy sluchac metalu czy trzeba jeszcze miec wlochy do ziemi i chodzic w skorze (a moze wystarczy czarny sweterek.. :) czy obowiazkowo do sniadania wypic dwa byki (ew. tury) a przed zmierzchem rytualnie pozbawic dziewictwa jakiejs niewiasty.. : )
Fudoshin [ Generaďż˝ ]
No wiesz.. to ostatnie nie brzmi zle ;))