GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Nazwa zawodu, poważna sprawa . . .

03.10.2004
22:16
smile
[1]

sew_server [ Chor��y ]

Nazwa zawodu, poważna sprawa . . .

Chodzi o zawód jaki sie wykonuje, tzn. chodzi o prace. Ale wszystko od początku.
Zastanawiam się, czy po skończeniu aktualnej szkoły (technikum - zły wybór) nie iść na gastronomię. I chodzi mi o to jak nazywa się taki zawód w ,którym jesteśmy "testerami" potraw, tzn. jeździmy po jakichś restauracjach, barach itp i "testujemy" dane dania. Np pracując dla jakiejś gazety.
No wlaśnie , jak nazywa się taki zawód i co trzeba zrobić, co skończyć aby móc taki zawód wykonywać?
Z góry wielkie dzięki za odpwoiedź.

03.10.2004
22:23
[2]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Jesteś pewny, że istniej taki zawód ? Za komuny może istniał (jako dzisiejszy Sanepid), ale teraz... ?

03.10.2004
22:30
[3]

wangor [ Centurion ]

Hmm wydaje mi sie, ze to 'degustator' albo 'smakosz' ;) Nie mam pojecia co trzeba skonczyc, poczytaj biografie degustatorów.

03.10.2004
22:32
smile
[4]

sew_server [ Chor��y ]

na zachodzie na banq istnieje, w poslce chyba tez, ale jak sie nazywa??

03.10.2004
23:01
smile
[5]

U_N [ -KOCHAM ANIE- ]

wydaje mi sie ze napjpierw muisz isc na technologie zywienia, potem dalej krztalcic sie i zostac mistrzem kuchni (ale nie w barze :P) jak bedziesz mial uznanie t o beda sie z toba liczyc ale to dluga droga ....


tak mi sie zdaje :)

03.10.2004
23:05
[6]

morrina [ Konsul ]

he he kategoria: inny zawód

04.10.2004
00:08
[7]

Kuzi2 [ akaDoktor ]


gorzej jak cie wysla do chinskiej restauracji (psy) :P
albo bedziesz musial probowac owoce morza i inne francuskie wynalazki :D

04.10.2004
00:31
[8]

gereg [ zajebisty stopień ]

taki zawod, to poprostu.... DZIENNIKARZ.... felietonista

04.10.2004
00:37
smile
[9]

Gooz' [ Generaďż˝ ]

Ostatnio znajomy prosił mnie bym mu pomógł w jego pracy, która polegała na czymś podobnym. On chodzi po restauracjach, zamawia jakieś danie, a potem wystawia ocenę czy coś w ten deseń. Oczywiście szefostwo restauracji nic o tym nie wie, że ma miec miejsce taka wizytacja. Wszsytko odbywa się na płaszczyćnie restauracja <-> klient. No i nazwa tego wykonywanego zawodu, jeśli to można nazwać zawodem, to konsultant do spraw żywności.

04.10.2004
00:42
smile
[10]

pisz [ nihilista ]

a ktoś taki od agencji towarzyskich też jest?

04.10.2004
01:27
smile
[11]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>pisz
Jest. Nazwa takiego zawodu nazywa sie: niezły jebaka

04.10.2004
06:15
smile
[12]

sew_server [ Chor��y ]

Gooz' --> no i właśnie oto mi chodzi, o takie cosik :D I tu pytanie: w jakiej firmie twoj kumpel pracuje, ajkie ma wykrztalcenie itp. , itd.

04.10.2004
06:40
[13]

Bucha [ Hashish Air Kahn ]

ja studiuje dziennikarstwo i jeden z moich wykladowcow, ktory jest dziennikarzem i pisze dla Wyborczej chodzi sobie po restauracjach i pisze felietony jako forma wolna, do ktorej mozna dodac wiele od siebie:) ale zeby konkretnie skonczyc jakas szkole i wyksztalcic sie w tym kierunku to raczej nie za bardzo:)

04.10.2004
07:23
smile
[14]

iNfiNity! [ Senator ]

Beta-tester ?

04.10.2004
09:24
smile
[15]

sylweek [ Pretorianin ]

może zosatń hostessą to ludzie będą testerami :P
A niezłym jebaką można w każdym zawodzie zostac :D

04.10.2004
19:14
[16]

gereg [ zajebisty stopień ]

Bucha - nowak z "warszawy pelna geba"????????

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.