GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Poradnik CMBB/AK nowy roździał napisany: "Ocena mapy"

03.10.2004
18:28
[1]

szwejos [ Konsul ]

Forum CM: Poradnik CMBB/AK nowy roździał napisany: "Ocena mapy"

Dziś napisałem nowy rozdział poradnika i publikuje wersje wstepną:


5. Rozstawianie jednostek przed bitwą. Plan. Ocena mapy.

Pierwszą rzeczą którą należy wykonać po załadowaniu się mapki na której będziemy walczyli jest szczegółowa i dokładna ocena mapki. Trafne decyzje podjęte przy jej analizie pozwolą na łatwe zrealizowanie przyjętej taktyki i wgraną w rozgrywce. W tym momencie często decydują się losy bitwy, bo złych decyzji nie da się już naprawić.
Najlepiej na początek przełączyć widok przyciskiem „9” na pionowy, najdalej oddalony. Mapkę przesuwamy na środek ekranu i obracamy ją tak by boki były równoległe do krawędzi monitora. Dzięki temu od razu widać różnice w dystansach do flag od rejonu rozstawiania jednostek. Widać też dokładnie w tym widoku rozkład grzbietów wzniesień (jasny żółtawy kolor tekstur „open ground”)i dna głównych dolin (ciemno zielony). Te grzbiety wzniesień powodują tzw. „efekt grani” czyli dzielą nasz lokalny teatr walki na izolowane, mniejsze lokacje tzw. „sektory walk”.
Flagi o położeniu oddzielonym grzbietem wzniesień od linii rozstawiana się jednostek wroga są zawsze łatwiejsze do zajęcia – npl musi podciągnąć swoje wsparcie na wysuniętą linie, co zajmuje cenny czas i bywa ryzykowne. Flagi które są bliżej od krawędzi to też łatwy cel, bo nawet bez transportu nasi piechociarze dostaną tam się szybciej. A w CMBB i CMAK obrona zajętych flag to dużo łatwiejsze zadanie, niż atak. Ważnym czynnikiem decydującym o powodzeniu utrzymania się przy fladze jest kąt nachylenia stoku jej na którym się znajduje. Jeżeli kąt jest w stronę naszych pozycji startowych, obrona będzie łatwa gdyż npl nie będzie mógł wspierać skutecznie swojej piechoty.
Te wszystkie dane trzeba zanalizować by podjąć decyzje o kierunkach ataku. Nie zawsze opłaca się zdobywać wszystkie flagi – warto pamiętać ze mała flaga to tyle punktów co jeden pluton piechoty, a duża to trochę więcej niż dobrej klasy czołg. Straty przy siłowym ich zajmowaniu mogą być nieopłacalne dla rezultatu. No i dochodzi czynnik zbytniego rozproszenia wojsk przy zdobywaniu wszystkiego. Jeżeli decydujemy się na część flag, minimalizujemy straty i stawiamy npl-owi bardzo wysoką poprzeczkę.

Przy analizie mapki warto też sprawdzić jej widok od strony przeciwnika (przy widoku ukośnym #3 lub 4). Daje to najlepsze rozeznanie co do potencjalnych dróg dojścia do flag npl-a. Bardzo dobrą receptą na sukces jest zablokowanie tych dróg w szybki sposób. Może być to stado BA-64 opóźniające piechotę lub gromada MG42 lub 5-6 snajperów. Ważna jest szybkość i gwałtowność, kawaleryjskie zaskoczenie wroga. Przy stosowaniu lekkich pojazdów do tego celu należy starannie unikać czołgów i dział npl-a, bo tylko dostarczymy mu łatwych punktów.
Jeżeli planujemy zajęcie i utrzymanie wszystkich flag dobrze jest posiadać transport lub użyć desantu na szybkich czołgach, tak by zająć nim najdalej położone od linii startu. Można w ten sposób też zastawiać świetne zasadzki na maszerująca do flag piechotę wroga.
Kolejną rzeczą wartą analizy na początku gry są potencjalne miejsca rozmieszczenia dział npl-a na starcie. Włączamy widok #3 i obracamy mapkę tak by widzieć krawędź naszej strefy rozstawiania z boku. Następnie liczymy ilość kwadratów boku pola startowego rozstawiania jednostek. Przy 1500 pkt na mapce rozmiaru medium jest ich (siatka 20*20m) 6 + 2 połówki czyli 140m to głębokość strefy rozstawiania. Następnie przechodzimy na stronę przeciwnika i sprawdzamy jak u niego wygląda teren na końcu linii rozstawiania. Mimo iż jej nie widzimy dzięki siatce na mapie liczymy te 6+połówke kratki. Na tej linii znajdujące się zalesione wzgórza to potencjalne miejsca ukrycia dział ppanc. i aa. Warto zastanowić się jaki LOS one będą posiadały i czy nie zagrozi to naszym jednostkom desantującym.
Następnym elementem analizy mapki jest obecność terenu typu marsch, slopes, fence, wall, soft ground.
Tern taki bardzo opóźnia ruch piechoty i należy go starannie omijać, tak by dojście do flag odbyło się najszybciej jak to możliwe. Pojazdy przy rozmoczonym deszczami gruncie powinny unikać poruszania się po soft ground, scattered tree, brush i wheatfield. Ten teren potęguje ryzyko zakopania się czołgu czy transportera.
Co do przemieszczania tez jakiegokolwiek typu jednostek należy pamiętać o zasadzie iż najwyższe punkty mapki są najbardziej niebezpieczne. Tam są narażone na ostrzał z wielu kierunków i obszarów mapy wroga. Dojście piechoty przez pustą przestrzeń ale samym dnem głównej doliny często bywa bezpieczne.
Kolejną rzeczą na którą warto zwrócić uwagę jest obecność stromych stoków górek. Jeżeli stromo się urywają to istniej zwykle spora martwa przestrzeń w której jednostki tam znajdujące się nie mogą dostarczyć wsparcia. Jeżeli flaga tam się znajduje, należy się liczyć z tym iż o jej przejęciu zadecyduje tylko piechota.
Często takie warunki są asymetryczne wyraźnie faworyzując zajęcie danej flagi przez jedną stronę.



Bardzo wskazane są wszelkie krytyczne uwagi i sugestie.

Stan reszty poradnika w linku poniżej:

03.10.2004
18:34
[2]

szwejos [ Konsul ]


eech zapomniełem napisać ze sporo z tych porad dotyczy bitew typu "meeteng egegement" czyli bój spotkaniowy, w ataku strefy rozstawiana jednostek są inne.

03.10.2004
21:06
smile
[3]

sprezynka [ Pretorianin ]

szwejos ~~>

Specem od CMAK/CMBB póki co nie jestem, ale jako przyszła polonistka mogę zrobić drobną korektę poradnika (poprawić literówki, błędy stylistyczne i inne), jeśli będziesz chciał.

03.10.2004
21:10
smile
[4]

_Mac_ [ Pretorianin ]

Ja bym tak na tych flagach sie nie koncentrowal. Sa wazne, ale bez przesady. Bardziej by mnie interesowalo gdzie moge pobic przeciwnika, tzn. gdzie jest sprzyjajacy teren dla mojej taktyki/sprzetu, a gdzie nie nalezy sie pchac. Flagi stanowia jedynie wskazowke co do kierunku w ktorym pojdzie atak npla (zwykle).

ME na 2000 pkt w cmbb bardzo rzadko polega tylko na zajmowaniu flag, tak jak napisales, maja one wartosc plutonu piechoty lub dobrego czolgu. Znacznie lepiej wyciac kompanie wroga niz zajmowac duza flage, a nie nalezy dodawac, ze jak pl ma mniej wojska to i flage w koncowce bitwy bez problemu odbijesz. Czyli jesli wydaje ci sie, ze wpuszczajac wroga pod flage znajdzie sie on w niewesolym polozeniu (np. zostanie oflankowany) to warto go tam wpuscic nawet jesli mamy blizej do flag :)No chyba, ze bitwa ma 25 tur...

Ale generalnie ocena terenu powinna wygladac tak jak napisales.

03.10.2004
21:48
[5]

szwejos [ Konsul ]


spręzynka-->byłoby super gdybyś chciała zerknąć na końcowy efekt okiem polonisty

Jak ukończę wszystko i zrobię wstępną korektę w Wordzie to na pewno się zgłoszę.



Mac-->bardzo cenne uwagi, chciałem o tym dopiero napisać w rozdziale o przebiegu potyczki, ale wiedze że to błąd i tu też trzeba napisać.

chyba trzeba też rozbudować opis tzw. „sektorów walk”

Zrobiłem dziś też małą tabelkę zasięgu lini widzenia wewnątrz terenu:

Zasięg LOS w zależności od terenu, ważne do odpowiednio głębokiego ukrycia jednostek:


Tall Hedge (behind) 12m
Heavy Building 20m
Light Building 20m
Ruble 24m
Woods 26m
Tall Pines 36m
Scattered Trees 54m
Wheatfield 96m
Brush 158m
Rough 235m
Marsh 235m

Dane dotyczące brush, rough i marsh są o czysto teoretycznym znaczeniu, gdyż niezwykle rzadko tak duże ciągłe obszary takiego terenu w mapach generowanych przez komputer występują.



04.10.2004
02:37
smile
[6]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Skonkretyzuj, o co chodzi z danymi o widoczności w terenie. Scattered trees, woods, a najbardziej wheatfield "przezroczystość" mają zależną od miesiąca gry. Zresztą, sam sprawdź.

04.10.2004
02:59
[7]

Kłosiu [ Senator ]

Dokladnie, w zaleznosci od tego czy jest wiosna, jesien, lato czy zima widocznosc sie zmienia diametralnie. I wywalilbym to liczenie kratek strefy rozstawienia przy ustalaniu miejsc ukrycia dzial, lepiej to opisac jakos ogolnie ;) A co jak 2 kratki od strefy rozstawienia mam dobre miejsce i dopcham tam dzialo w 3 tury? Po lekturze tego tekstu poczatkujacy takiego miejsca nie wezmie pod uwage ;) Lepiej oceniac to na oko (imho) a nie liczyc co do 20m.

04.10.2004
03:07
smile
[8]

szwejos [ Konsul ]

jiser-->te dane to maksymalna przeźroczystość przy dobrej letniej pogodzie w zimie chyba jekieś 75% tego jest
ale uwaga słuszna, trza to jeszcze potestować

Kłosiu-->liczenie kratek ma sens w sytuacji o której opisałem: zagrożenie desantu
czyli chodzi o to co w momencie startu i pierwszych 2-3 tur nam grozi.
Potem zawsze npl-el może mieć działka podciągnięte na HT ale co z tego jak już desant przemknął.
Założe się że nie używasz modów z siatką terenu :)
Wolisz pewnie ładne Pz4 ;)

04.10.2004
03:35
[9]

Kłosiu [ Senator ]

Szwejos --> ano nie uzywam, staram sie wybierac jak najbardziej realistyczne mody, a te kratki strasznie efekt psuja ;) Poza tym wole patrzec kategoriami lasek/gorka/dolina, a nie liczyc jakies kratki :)
Dla mnie waznym elementem oceny trasy ataku jest "przejechanie sie" po niej na widoku 1. Wtedy swietnie widac, skad moga cie ostrzelac a skad nie.

04.10.2004
03:46
[10]

szwejos [ Konsul ]


Kłosiu-->trzeba troche wyobraźni, te kratki to jak mapa sztabowa, ale w trójwymiarze ;)

a co do "przejechania sie" po niej na widoku 1 - to świetna uwaga - dodam to do opisu

04.10.2004
09:13
smile
[11]

Huscarl [ Konsul ]

szwejos --------> podeslij mi ta siatke jak mozesz ;)

i mam propozycje na wspolna gre, z checia sprawdze Twoje teorie w praktyce. moze byc nawet LIGA.

04.10.2004
09:38
[12]

szwejos [ Konsul ]


Huscarl-->mody z siatką są na stronach

https://www.combatmission.com/

https://www.cmmods.com/

nie pamiętam dokładnie jak ten mod się nazywa, ale chyba jest z "rodina ruleset" z www.combatmission.com

słowa kluczowe : GRID , GRIDED GRASS ( jakość Hi-res)

szukać trzeba w sekcjach modami terenu



04.10.2004
11:48
smile
[13]

Holmes__ [ Konsul ]

szwejos --> proszę o konkretyzację. Miałem te same wątpliowści przy analizowaniu oryginalnej, angielskojęzycznej tabelki. Czy ów LOS oznacza:

a) odległość z jakiej wrogie jednostki zobaczą nasze wojska ukryte w danym typie terenu;
b) maksymalny możliwy poziom rozpoznania "wgłąb" danego terenu przez dowolną jednostkę piechoty. Czyli: Heavy Boulding 20m oznacza, że dana jednostka przebywająca poza tym budynkiem może go "penetrować wzrokowo" co najwyżej "na głębokość" 20 metrów (nieco ginekologiczne to sformułowanie ale sądzę, że wiadomo o co chodzi)

04.10.2004
13:18
[14]

Pejotl [ Senator ]

Holmes -> ten LOS to jakaś podpucha - drużyna stojąca w gęstym lesie odkrywa wrogą drużyne idącą w gęstym lesie na równo 50 metrów - 10 prób, 10 takich wyników

04.10.2004
14:24
[15]

Holmes__ [ Konsul ]

Pejotl --> no właśnie też takie miałem wrażenie. Natomiast ja szukałem czegoś odwrotnego o 180 stopni.

- Z jakiej odległości jest wykrywana moja piechota, siedząca np. w gęstym lesie przez wrogą piechotę zbliżającą się do tego lasu.

Chodzi o to, żeby cover arc ustawić parę metrów przed odległością, z której moje pochowane wojaki zostaną zauważone przez wysunięte oddziały wroga.

04.10.2004
14:35
[16]

Pejotl [ Senator ]

Holmes -> takie zastanawianie się może cię wywieść na manowce - jeśli nie otworzysz ognia na te 50 m (i tym samym nie ujawnisz pozycji) to wystarczy że wroga piechota się _zatrzyma_ bliżej niż 50 m od ciebie i cię wykryje.
Oczywiście ciekawe jest w jakiej odległości mogliby przejść obok - ale taka wiedza podejrzewam rzadko się przyda
Inna sprawa z HIDE

04.10.2004
19:31
[17]

szwejos [ Konsul ]


Holmes-->odpowiedź brzmi: maksymalny możliwy zasięg prowadzenia ognia w danym terenie (przez dany teren)

04.10.2004
19:32
[18]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Pejotl ~~>

"ten LOS to jakaś podpucha - drużyna stojąca w gęstym lesie odkrywa wrogą drużyne idącą w gęstym lesie na równo 50 metrów - 10 prób, 10 takich wyników"
Jednostki lokalizowane są i wizualnie i dźwiękowo. Drużyna piechoty poruszająca się 'Move to Contact' jest dużo trudniejsza w lesie do "wysłuchania" niż poruszająca się 'Move'.

"takie zastanawianie się może cię wywieść na manowce - jeśli nie otworzysz ognia na te 50 m (i tym samym nie ujawnisz pozycji) to wystarczy że wroga piechota się _zatrzyma_ bliżej niż 50 m od ciebie i cię wykryje."
Moim dwóm plutonom piechoty, poruszającym się w lesie (miesiąc - chyba maj-lipiec) naprzemian 'advance', udało się przejść dosłownie PO STANOWISKACH okopanych doborowych Gaebirgsjaegerach i nie wykryć ich. Wyszło to na jaw dopiero kiedy niemieccy strzelcy ubili mi prawie całą tylną linię piechoty (1 PIAT, 2 moździerzyki i 1 sztab plutonu) w trakcie 30-40 sekund ;/

BTW. Sir PiFko PLICZEK !!

05.10.2004
13:58
smile
[19]

stary [ ZiP ]

jiser -> to jeszcze nic. W walce o Eindhoven, którą przygotował Buczo w ramach "bitwy o Arnhem", mój pluton piechoty przebiegł bezpośrednio po PAK-43 (chyba? w każdym razie 88-mka). Działo zostało wykryte dopiero po oddaniu pierwszego strzału.
I jak się ma do tego teoria?

05.10.2004
14:35
[20]

Pejotl [ Senator ]

jiser -> ja nie pisałem o żadnych okopanych. Ani HIDE.

W teście doszedłem rosyjską piechotą w gęstym lesie na 30 m do stanowisk schowanych (HIDE) Niemców. Po czym jak tylko rosjanie sie zatrzymali... znikneli Niemcom z pola widzenia

05.10.2004
14:46
[21]

szwejos [ Konsul ]


Z rozpoznawaniem to nie ma żadnych reguł, jak wpakujesz się na ukryty pluton dowodzony przez dowódcę z podwójnym bonusem do HIDE , to możesz stracić kilkudziesięciu ludzi nawet nie wiedząc skąd wróg strzela.

05.10.2004
20:55
[22]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

hehehe no ale pomyslscie jak w lesie sie skitra oddzial zlozony tylko z 9 ludzi, ukryty w lisciach albo na drzewach czy za konarami drzew to mozna ich nie zauwazyc:D

05.10.2004
22:18
[23]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Pejotl ~~>
O okopanych ukrytych Gebirgsjaegerach napisałem przy okazji. Głównym przekazem było to, że rozpoznanie działa nie tylko wzrokowo, co ważne przy małej widoczności. Np w lesie we mgle .. albo w nocy. Ale w dzień także. Można podejść lasem na 15 metrów do otwartego, stojącego spokojnie StuGa nie używając rozkazu 'sneak' (czy jak to tam się w BB/AK nazywa).

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.