Jak mnie ten Windows...denerwuje....:(((((

30.09.2004

18:01

[1]

eJay [ Gladiator ]

Jak mnie ten Windows...denerwuje....:(((((

Zaczelo sie tydzien temu...Admin zablokowal mi dostep do netu i kazal zrobic formata dysku, bo w sieci pojawil sie jakis wirus i staraja sie go zwalczyc itd. No dobra posluchalem go. Zrobilem format i zainstalowalem Windowsa XP na nowo. Okazalo sie jednak pozniej, ze Windows ten nie lubi zwyczajnie firewalli i antywirow, bo wieszal sie przy kazdej probie uruchomienia tych aplikacji. Przez 3 dni walczylem, ze by ten ****** XP przyjal jakiegos firewalla. Wreszcie zaakceptowal Kerio - nie wiesza sie...Problem byl jednak z antywirem. Nortonem zygal, Avasta nie kochał, AVP go nie krecil...Po 2 dniach walki (heroicznej) udalo mi sie CUDEM zainstalowac Nortona (nie obylo sie bez kolejnej reintsalki Wina). Od wczoraj ciesze sie (tak myslalem) juz "wyleczonym kompem" Dzisiaj jednak tak mnie XP w****, ze mam juz go dosyc. Wiesza sie przy byle okazji. Zadna gra mi nie chodzi bo sie wiesza po 30 sek. grania. Stery i DX sa najnowsze. Windows na swiezo chodzi mi gorzej niz starszy na ktorym byl smietnik:/ Z problemem otwieraja sie rowniez filmy, a takze foldery i mp3:/ Po 12-krotnej reinstalce Windowsa, komp chodzi fatalnie:( Po kliknieciu prawym przyciskiem myszki w dowolnej grze, slysze odglos speakera, a na pulpicie zawias:/

Nie mam juz sily:( Co robic???

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

"Admin zablokowal mi dostep do netu i kazal zrobic formata dysku" - gdyby do mnie przyszedl z taka "prosba" to chyba by wylecial jeszcze szybciej niz wszedl - za okno :) A co zrobic? zainstaluj jeszcze raz windowsa, ale tym razem kompletnie odlacz kompa od sieci poprzez wyjecie kabla z sieciowki, modemu - co tam masz.