--> Archiwum Forum
chaber van dall [ Pretorianin ]
Teksy nauczycieli cz. 2
Dziś porcja textów naszej nowej nauczucielki od angielskiego (vel. mrs Predator, nie pytajcie dlaczego).
"Jeżeli nie umiecie sami to zaproście koleżalnkę i zróbcie to razem, zaproście kolegę i zróbcie to razem. Technika dowolna."
Kolega: "A pani powiedziała wtedy że dostanę za to plusa..."
mrs Predator: "Dobrze, pamiętam. Czy ty uważasz że mam sklerozę... Michał... Marcin?... to znaczy Maciek."
Jakieś 2 tygodnie temu mieliśmy dostać od niej książki od angielskiego (szkoła miała zamówić). Zapłacić trzeba było komu innemu, więc pewnego dnia pytamy się:
My: Psze pani to kiedy dostaniemy te książki?
mrs P: Przyjdźcie do mnie po lekcji to wam powiem, albo najlepiej idźcie do tamtej pani.
10 min. później
My: No to kiedy dostaniemy te książki?
mrs P: Jak to??? KTO WAS TU PRZYSŁAŁ???
Dopisujcie własne (znaczy się waszych nauczycieli)
Orlando [ Reservoir Dog ]
W-F
Facet wszedł do szatni o coś sie spytać i do kolegi:
- Eryk masz strój
- Tak
- To co się nie przebierasz, masz inną fujare niż ja???
Wszyscy postrzymywali się od śmiechu a jak wyszedł to wszyscy jednocześnie jak armaty HAHAHA!!!
Shoker1 [ Pretorianin ]
To i ja dorzucę 2 groszę:
Lekcja matematyki babka coś tam pisze na tablicy i mój kumpel pyta sie czy to jest L. Ona na to "tak L jak elżbieta" :) mieliśmy z tego ubaw niezły
Stinger [ Warrior Of Havoc ]
Nauczycielka opowiada coś o naszej dzielnicy 10 lat temu:
"Wtedy jeszcze drzewa były w lesie..."
dziku86 [ The Cure ]
Na lekcji ekonomiki rozmawiamy o prawie gospodarczym i nauczyciekla raptownie do kompla "No to burdelu nie otworzymy"
Marcinwin [ Centurion ]
Mam sporo [prawdziwe choc brzmią nierealnie], ale wszystkiego nie chce mi sie pisac ;]
Pewnego razu moj kolega przeklinal na korytzarzu, zauwazyl to nauczyciel od wfu, myslal ze to ja wiec wezwal mnie do romozwy. I tak gadamy gadamy ja sie wypieram, on twierdzi ze wyraznie slyszal, ale w koncu dal spokoj - rozmowe zakonczyl tekstem"No to teraz wypier...aj] .....
corey [ Pretorianin ]
stale teksty wiesi [ od polskiego ]:
"...a bo wy to wogule jestescie nienormalni jacys i sie leczyc powinniscie... "
kulki [ od angola ]:
" ...yyy . jes sej it in inglisz..."
" aah jes of korzzz..."
szpila [ hista ] :
" ...oj wez przestan...."
" ...wy male wredoty, jak ja bym wasz wszystkich podusila..."
Jerryzzz [ Senator ]
[chemia]
- Dziewczynko, wez idz sie przelec...
- Buahaha - odpowiedziala klasa
- Ale z czego wy sie smiejecie?
- Nie, nic, z niczego :D
BBC BB [ massive attack ]
dzisiaj na apelu byla mowa o ubiorze dziewczyn i dyrektorka mowi ze nie moga miec odkrytych brzuchow. A potem mowi o bluzkach ze maja je naciagnac na brzuch i "musicie sobie obciagnac" :] hehehe ale byla beka :D
...Cannibal... [ Pretorianin ]
heheh... kiedys szarpalismy sie z kumplem na boisku przed szkola i ja wnerwiony mowie do niego: "wy*** ci?! akurat przechodzil kolo nas nauczyciel od wf-u, zlapal mnie za bety i do mnie: " a ja mam ci wy***" w tym momencie zwatpilem...:)
Jerryzzz [ Senator ]
...Cannibal... ---> Trzeba bylo powiedziec: "No to sproboj poje....ancu!" ;D
...Cannibal... [ Pretorianin ]
Jerryzzz---> ja wtedy mialem 13 lat a ten koles jest niezle przypakowany...
albo dzisiejszy tekst kolesia od histry:"...ty to jestes homo ledwo sapiens":))))
Aquashi [ Chor��y ]
a ja mam wyczesanego faceta od hiry dam taki mały przykład
prof - kto jest dyżurnym
uczeń - ja
prof - to weź przeleć tablice
uczeń - (podchodzi i zaczyna ścierać)
prof - ale zmocz gąbke niech ona też ma dobrze
klasa - śmiech
albo coś takiego
prof - gdzie zeszyt
uczeń - niemam
prof - no co wtorek już był matka jajek nie sprzedała
klasa - śmiech
dużo fajnych akcji odchodzi na hirze ale nie sposób opisać wszystkich to trzeba samemu zobaczyć :D
katom [ Konsul ]
miejsce akcji: szkola srednia, technikum elektryczne...warsztaty
nauczyciel bierze do reki plytke, do ktorej wlasnie skonczylem dolutowywac jakis element.
-panie Krzysztofie, bardzo ladnie, bardzo ladnie - mowi szybko i dynamicznie z krotkimi pauzami - lutuje pan cos w domu?
-nie - odpowiadam zaskoczony.
no co on po kilku sekundach namyslu:
-no to widac, tu cos nie tak... o i tu nieelegancko.
jak sie nie myle dostalem wymeczone 3.