GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Frodo jak Gilgamesz, film "Władca Pierścieni" jako wytwór popkultury? - artykuł w GW...

24.02.2002
15:57
smile
[1]

Bukary [ Generaďż˝ ]

Frodo jak Gilgamesz, film "Władca Pierścieni" jako wytwór popkultury? - artykuł w GW...

Zachęcam do przedyskutowania artykułu Marka Rapackiego „Gilgamesz z dziecinnego pokoju” z sobotniej Gazety Wyborczej.
Czy rzeczywiście film „Władca pierścieni” to wytwór popkultury, a książka to arcydzieło literatury XX wieku?

24.02.2002
16:56
smile
[2]

Sim51 [ Centurion ]

Książka rzeczywiście jest rewelacyjna, zajebista, świetna, najlepsza... itd Ale film i popkultura??? Film jest idealnym odwzorowaniem ksiązki!!! I wg mnie nie ma nic związanego z popkulturą... Nie czytałem artykułu wiec nie wiem dokładnie o co chodzi... Ale film to cukiereczek dla fanów fantasy.

25.02.2002
10:33
[3]

mom [ Centurion ]

film NIE jest odwzorowaniem ksiazki - co nie znaczy ze to blad. IMHO nie da sie za pomoca takiego medium jakim jest film przekazac tego co zawarto w ksiazce - oba srodki sa odmienne za bardzo. Co do artykulu z GW - przeczytam go i moge dyskutowac.

25.02.2002
10:56
[4]

Owen [ ]

Sim51 ---> Chyba się lekko zagalopowałeś :-) Film wiermym odwzorowaniem księżki nie jest, co nie zmienia faktu, że jest IMHO wysokich lotów. mom -- -> Uważam, że można było zrobić film znacznie bliższy książce. Problem polega na tym, że yłby to film tylko dla ortodoksyjnych miłośników Tolkiena a to nie o to chodziło. Wydaje mi się, że reżyser próbował znaleźć punkt równowagi pomiędzy wiernością adaptacji a zachowaniem prostoty fabuły i to mu się chyba udało.

25.02.2002
15:41
[5]

mom [ Centurion ]

Owen---> zgoda, mam pare zazutow wobec filmu, ale generalnie uznaje go za dzielo udane z pewnoscia warte poznania. Ksiazka jest inna na wiele spsobow od filmu - i tyle. Co zas do tego czy film DALOBY sie zrobic bardziej podobny do ksiazki- hmm, moze masz racje, z tym ze to nie znaczy ze film bylby lepszy (mimo ze ksiazke uwazam genialna) bukary--> coz, artykol przeczytalem i musze przyznac ze jest calkiem dobry - nie jestem wielkim znawca Tolkiena i jego tworczosci, ale IMHO calkiem niezle opisuje kontekst w jakim powstala Trylogia (jak i reszta ksiazek T.) Film z penoscia jest wywtworem kultury masowej, co zas do ksiazki - nie wiem, trudno bowiem rozroznic gdzie zaczyna sie kultura masowa a gdzie wysoka (o ile gdziekolwiek). Film opowiada historie tak bay byla do przyjecia dla wspolczesnego widza - i ciekawym mogloby byc pytanie jak Wladca by wygladal gdyby Tolkien napisal go wspolczesnie.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.