GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wpływ techniki jazdy w mieście na wysokość zużycia paliwa .

26.09.2004
13:27
smile
[1]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Wpływ techniki jazdy w mieście na wysokość zużycia paliwa .

Z uwagi na to, że prezes Orlenu zarabia 200.000 zł miesięcznie, postanowiłem , że jak najmniej do jego kieszeni trafi z mojej. Dlatego też staram się jeździć jak najbardziej oszczędnie. Psuje to co prawda przyjemność z prowadzenia samochodu i wiąże się z koniecznością z tego pociśnięcia, ale coś za coś .

Bedąc przekonanym , że niższe obroty silnika benzynowego z wtryskiem w czasie jazdy samochodu to mniejsze zużycie ( ilość obrotów x dawka paliwa ) na prostej drodze jadąc 60 km/h na 4 biegu ( dla cwaniaczków - wiem , że dozwolone jest 50 km/h ) wrzucam 5 bieg co powoduje spadek obrotów.
Sądziłem , że jadę z tą samą szybkością, ale taniej . Znajomy powiedział mi jednak , że wtedy jadę niestety drożej, bo zużywana jest wtedy większa ilość paliwa gdyz komputer tak ją dostosowuje, żeby skorygować ilością paliwa spadek mocy na przełożeniu przekładni.

Czyli jak to jest ? - silnik wykonuje mniejszą ilość cykli ale wtryskiwana jest większa ilość paliwa , czy też wytryskiwana ilość paliwa jest taka sama i zmniejszenie liczby obrotów powoduje sumaryczne zmniejszenie zużytego paliwa .

Pytanie : Jeździć na górnej granicy niższego biegu , czy na dolnej wyższego . ?

26.09.2004
13:34
smile
[2]

N_U_N [ Kierownik Oredownik ]

jak masz na obotomierzy narysowane zielone pole to najlepiej utrzymuj wskazowke w tym polu zmieniaj bieg na wyzszy na koncu zielonego pola zmieniaj bieg na nizszy na poczatku zielonego pola oszczednosc gwarantowana

26.09.2004
13:51
[3]

AMDD [ Dwory Unia ]

czy ja źle rozumiem czy ty mu mówisz żeby darł silnik do około 6 tys. obrotów ?

26.09.2004
13:58
[4]

wzorzec [ spawacz dziobowy ]

zle zrozumiales.

26.09.2004
14:07
[5]

Azzie [ Senator ]

No niestety w wiekszosci samochodow nie istnieje cos takiego jak zielone pole, ale czerwone - przy gornej granicy obrotow. Brak czerwonego nie oznacza jeszcze zielonego :)

Ale w sumie sam jestem ciekaw jak jezdzic oszczedniej... Kumple w Hondzie mial takie diody Economic, widzial kiedy co robic zeby palila sie zielona :)
Ale ja np u siebie nie mam nawet obrotomierza :/

26.09.2004
16:16
[6]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Przyjemność z jazdy jest warta tej spalonej benzyny...

26.09.2004
17:41
smile
[7]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Kurde ale zainteresowanie wątkiem.

Ale wiem czemu .

W tytule nie dałem słowa komuniści .

Powinno być :

Wpływ techniki jazdy w komunistycznym mieście na wysokość zużycia paliwa .

albo

Wpływ komunistycznej techniki jazdy w mieście na wysokość zużycia paliwa .

albo

Wpływ techniki jazdy w mieście na wysokość zużycia komunistycznego paliwa .

W czym wątek " Komuniści w natarciu " jest ciekawszy od motoryzacyjnego i to w powiązaniu z ekonomiką . ?

26.09.2004
17:57
smile
[8]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Z tego co mi wiadomo, silniki (a już zdecydowanie te nowsze) nie lubią zbyt niskich obrotów. Ostatnio robiłem podobne testy na swoim TDI. Przy spokojnej jeżdzie i niskich obrotach, spalał mi po Wawie prawie ok.7.7, a gdy jeżdziłem bardziej dynamicznie, wartość ta spadała do ok.6.5, a na Armii Krajowej (przelotówka) bez zatrzymywania się na światłach, komputer wskazał wartość 5.7 (inna sprawa, że przepisowa prędkość "80" była żdziebko przekroczona). Generalnie i zbyt wysokie i zbyt niskie obroty nie są chyba najlepszym pomysłem, a każdy samochód ma jakieś tam swoje optimum przy danych prędkościach. To rzecz jasna jedynie wyniki moich obserwacji, żaden ze mnie znawca, więc jak coś się nie zgadza, proszę się nie brechtać.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.