--> Archiwum Forum
Narmo [ Youkai ]
Jaki dyktafon (najlepiej cyfrowy) polecicie (biednemu) studentowi ? :)
Rozpoczynam pierwszy rok studiów i pewnie nie będę potrafił na początku zapisać wszystkiego co mówi wykładowca. W szkole średniej nie przyzwyczajono mnie do robienia notatek z lekcji bo najczęściej nauczyciele po prostu dyktowali wszystko a wiem, że na studiach to wygląda trochę inaczej.
I tu chce zadać pytanie. Jaki dyktafon byście mi polecili? Najlepiej z redukcją szumów i możliwością podpięcia zewnętrznego mikrofonu, w miarę długim czasem pracy (8 godzin minimum). Najlepiej gdyby to był dykt. cyfrowy ponieważ nie musiałbym wydawać dodatkowych pieniędzy na kasety i mógłbym trzymać wszystkie wykłady na kompie. A takie urządzenia mają też zazwyczaj sporą pamięć i można nagrywać i po kilka godzin bez kasowania danych.
Nie mam dużo kasy więc interesowały by mnie raczej tańsze dyktafony, ale z przyjemnością porównam je z tymi droższymi. Może i na tamte znajdę jakoś kase? :)
Novus [ Generaďż˝ ]
jezeli chcesz nagrac 8 godzin, to wydaje mi sie ze tylko analogowy.
felomon [ KaeM apel ]
Ja sie nie znam, ale poszukaj tutaj :-)
aha i nie zapimnaj że w cyfrowych zamiast kaset sa karty pamieci które trzeba kupić:P
BoyLer [ tribunus plebis ]
Lepiej sie szybko ucz robić notatki, bo wielu wykładowców wyjatkowo nie lubi jak sie ich nagrywa.
Narmo [ Youkai ]
felomon --> Ale są też takie z wbudowaną pamięcią, możliwością podłączenia do kompa itp. A kartę pamięci zazwyczaj jakąś dodają. Chyba że jest tylko pamięć wbudowana. Ale dzięki za link. Rozejżę się. Wolałbym jednak aby któryś/aś z forumowiczów/ek mi coś doradził/a.
hola' [ koniczynka ]
nie sadze zebys mogl uzywac dyktafonu na wykladach!!!
zalezy od wykladowcy ale naprawde malo kto sobie tego zyczy a jak na i rok usobie przejebi*** to zapomnij o kolejnych etapach twojej edukacji..
.zmien szkole, ale zaryzykuj i oby sie nie przejedz
Father Michael [ Padre ]
Narmo -> moze nie byc tak zle, na UJ na informatyce notatki z wykladow przygotowywali profesorowie, sciagales sobie po zajeciach z uczelnianej sieci i drukowales. Wyklady byly wiec cholernie nudne, bo nic nie robiles :). Natomiast ci profesorowie, ktorzy nie udostepniali takich notatek po prostu pisali na tablicy to co ma sie znalezc w zeszycie.
Narmo [ Youkai ]
hola' --> Znam zasady. Przed wykładem będę się pytał wykładowcy czy udziela zgody na nagranie go i zapewnię, że to do celów prywatnych. Ale najprawdopodobniej wykładowca poie o takiej możliwości na pierwszym wykładzie.
Eliash [ Generaďż˝ ]
Narmo -> Nie wiem co dla Ciebie znaczy tanio, ale zobacz to:
Father Michael [ Padre ]
Eliash -> bardzo fajna zabawka, szkoda tylko, ze USB 1.1 :(
jiker [ Gladiator ]
hm, co powiecie na to:
https://www.sirius.pl/product.php?action=info&id=10792&sid=1
lub na ktorys z odtwarzaczy iRiver'a?
TeadyBeeR [ Legend ]
iRiver na pewno bylby dobry, ale rowniez na pewno nie tani, jezeli planuje sie go kupic w Polsce.
Swoja droga to jakie to beda studia? Mysle, ze jednak masz jakies wyolbrzymione wyobrazenie o studiowaniu. Wykladowcom na prawde nie zalezy na tym aby nikt nie mogl nic zanotowac. Studiuje na PW i bez problemu wyrabiam sie z notowaniem (jezeli jestem na wykladzie :) ). Prowadzacy udostepniaja przewaznie odpowiednie materialy w sieci lub tez sa autorami podrecznikow, ktore sa wlasciwie tym samym co wyklad.
Eliash [ Generaďż˝ ]
Father Michael -> Prawda - to mały minus. Ale plusów (np cena) jest więcej.
Kupiłem taki na Allegro i jestem bardzo zadowolony. Wersja 256 MB pozwala na nagranie 36 godzin.
Father Michael [ Padre ]
Eliash -> powiem Ci, ze sie powaznie nad nim zastanawiam. Na Allegro 256 mega kosztuje 330 PLN :). A skoro polecasz jako uzytkownik to chyba warto.
mortan_battlehammer [ Legend ]
ja uwazam ze to dyktafonem zorbisz sobie mnostwo dodatkowej pracy, bo na wykladach bedziesz sie opiepral bo jak cos to masz nagrane :) a w domu pozniej trzeba wszytko przesluchac i zanotowac:/ lepiej juz uwazac na wykladach albo odbijac sobie od koos kto na nie chodzi :) Imo niepotrzebny wydatek , lepiej sobie kupic jaks grafe
( jetes studentem i mowie z wlasnego doswiadczenia - nie widzialem jeszcze nigdy zadnego dyktafonu na wykladach :)
Narmo [ Youkai ]
TeadyBeeR --> Informatyka prywatnie (WSPiA) w Lublinie. Za rok znowu będę się starał dostać na UJ na Japonistykę.
mortan_battlehammer --> Ja pamiętam jeszcze jak moja matka kończyła studia (przeze mnie musiała rzucić) i ciągle coś notowała słuchając dyktafonu. Ale jej prawie nie było na wykładach bo musiała się zajmować 6 i 5 letnimi dziećmi.