blocker [ Legionista ]
Fear Factory, RATM, Slipknot, SOAD - Nu Metal?
Przypadkowo znalazłem w necie stronę https://www.numetal.vel.pl/. Zajrzałem na nią i dowiedziałem się że m.in. Fear Factory, Slipknot, System of a Down i Rage Against the Machine to numetal. Czy to prawda? Bo już się gubię :/.
Unbind [ Chor��y ]
RATM i Fear Factory to NIE jest nu metal. Reszta jak najbardziej.
mortan_battlehammer [ Legend ]
Ratm to hardcore
Gooz' [ Generaďż˝ ]
SlipKnoT to nie jest Nu. Ja się wysilać nie będe tylko polecę przeczytać wywiad z tym zespołem, który jest bodajże w MetalHammer sprzed dwóch miesięcy.
wi3dzmin [ Konsul ]
a jak zdefiniujesz numetal? bo jak dla mnie to SLIPKNOT, SOAD I RACE no to są zupełnie inne muzyki, no ostre, ale inne :)
mortan_battlehammer [ Legend ]
Gooz ---> a co ?
Gooz' [ Generaďż˝ ]
mortan_battlehammer --> W wywiadzie jest bardzo ładnie napisane jakie są różnice między Nu, a metalem. Tak tak... Slip' gra po prostu metal. To, że eksperymentują z DJem i syntezatorem o niczym nie świadczy. Naprawdę polecam ten wywiad.
Unbind [ Chor��y ]
Gooz > A możesz dać link do tego wywiadu ? Zresztą slipknot gra o wiele mocniejszą muzykę od korna albo soad, najbardziej to czuć na dwóch pierwszych płytach :)
mortan_battlehammer [ Legend ]
e jakos wole klasyczny death :) a bylem na koncercie sliknota i calkiem fajnie sie prezentuja wizualnie. lecz dla mnie to nadal jest nu :)
TeadyBeeR [ Legend ]
Slipknot nie jest Nu chociazby dlatego, ze nie jest to nowy zespol. Na pewno nie gra tez muzyki okreslanej mianem NuMetalu, czyli lekkiego metalu z elementami popu czy rapu.
Unbind [ Chor��y ]
Zapomniałem dodać, żebyś dał link do wywiadu jak gdzieś jest :P
xywex [ mlask mlask! ]
a wytłumaczy mi ktoś jaka to do jasnej cholery różnica jaką muzke gra zespół? podoba się, to słuchaj, nie to nie, i już...
Barthez) [ Konsul ]
mortan_battlehammer -- > oj chyba RATM to nie hard core:) ale na dobra sprawe graja taka muze, ze ciezko ja do jakiegos gatunku wrzucic.
blocker [ Legionista ]
xywek--> Po prostu po takim np. Linkin Park jeździ się równo tylko dlatego, że gra numetal. Z kolei nie słyszałem jeszcze, żeby ktoś wyśmiewał się z tego, że Slipknot czy SOAD gra nu.
Unbind [ Chor��y ]
RATM - rapcore ?
The LasT Child [ GoorkA ]
SOAD tak, reszta stanowczo nie. Do tego do NM mozna zaliczyc Machine Head, KoRn....
ale nu to nie jest Linkin Park, POD, czy inny Bizkit to jest rock
mortan_battlehammer [ Legend ]
Barthez --> napewno nie death metal :)
xywex --- > rozncy nie ma, ale ak ktos mi mowi o jakiejs kapeli to sie pytam jaki gatunek i bede wiedzial czy mozna sie zainteresowac czy kompletnie nie warto
blocker -- > ja jezdze rowno po wszytkich :)
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
TLC, kwiecie mądrości Guns'n'Roses to jest rock.
Czy Linkin Park gra jak GNR ?
srekal34 [ Rock Forever ]
No to wyjaśniamy:P
RATM to rapmetal w najczystszej mozliwej psotaci...można pod to podciągnąć jeszcze limp bizkit(to ze nie umieją grac to druga sprawa)
SOAD i Slipknot to metal alternatywny:P
Fear Factory to raczej industrial metal
Linkin Park to takie niewiadomo co - komercyjne g...
A numetal moje słońca to coś w stylu Ill Nino, deftones, Staind albo Chevelle....i nie mówcie ze to jest zła muzyka...bo posiekam... wszysyc najeżdzają na numetla bo ubzdurali sobie ze LP to numetal...a tak nie jest...
Gunship [ Legionista ]
Fear Factory - to jest klasyka :) Polaczenie death metalu z elektroniką. Posłuchajcie Soul of New Machine lub Demanufacture :) - kładzie na kolana... a ze zaczeli eksperymentowac z elektorniką.. to dobrze ze nie stoja w miejscu i tyla.... ale EXPERTEN od FF jest mr. Wzorzec ;)
Co do Rage Against The Machine -to zdefiniowac gatunek jest trudno. Połaczenie grind'u, core (nie hc), rapu i funk ;) tak wiec jak ktos smie powiedziec ze to NU - to sorry :) haha ;) ale ludziska nie rozbrajajcie mnie :) W 1991 roku jak powstawało RATM to nikt nie wiedział co to jest :D NU a płyta Battle of L.A z 98 jezeli dobrze pamietam (??) to kurna z NU nie ma nic wspolnego :)
NU podaje przykłady: Korn -od płyty "Follow the Leader", Papa Roach, Linkin Park, Blink cos tam cos tam, Staind, Puddle of Mud, -- czyli wszystkie kapele w których wokal jest delikatny i płaczliwy a wiekszosc utworów opiera sie na jednym riffie :) ktory srednio ciezko brzmi ;)
Slipknot NU :) ???? buhahhahahahahahahahhahahahahahahahhah :D i co jeszcze :)
Niedzielni muzycy sami :)
Gunship [ Legionista ]
Niedzielni muzycy - nie chodzi mi o Slipknota ale o osoby twierdzace ze to NU :)
Gooz' [ Generaďż˝ ]
Unbind --> Nie podam Ci źródła do tego wywiadu, bo istnieje on w wersji papierowej tego magazynu.
wzorzec [ spawacz dziobowy ]
nie no, expert to nie :))
po raz ktorys tam z kolei - ff to industrial death metal. to raz.
dwa - ff i chociazby ratm istnialy na dlugo przed wynalezieniem pojecia numetal, ale o tym wspomnial pan gunship.
trzy - nie zawsze nalezy wierzyc w to co pisza w necie :)) (https://www.numetal.vel.pl/)
soze [ sick off it all ]
omatko profanacja!!:))
dlamnie ratm od 1992r. to ..stary potrzciwy hc!!...potem juz droga do rocka:))i funka!...to ze zack czesto i gesto rymował nieznaczy ze maja cos z rapem:)).... a renegades of funk jest pieknym pokłonem wstrone hiphopowych artystow czy to sie podoba komplexiarzom na golonce czy nie:))...artystow:P
imho..niewazne jaki to "rodzaj" muzyki wazne ze kopie i ze to lubisz reszte olej...czasy sie zmieniaja..ludzie i gusta..teraz wszyscy wszystkich szufladkuja:))..kiedys to było prosciej metal hc rapy dicho techno...teraz to dark ambient metal..speed progresiv detroit:)))
ps. fuck da szuflada:))
Gooz' [ Generaďż˝ ]
<-- soze --> "fuck da szuflada:))"
Gunship [ Legionista ]
Soze ma racje :) kiedys było inaczej :) a teraz jakies dewiacje jak sie nie da szufladkowac ;)
jakies drumm and base, old schoole, minimane, darkside'y i inne dziady których nie kumam :D
- kiedys to było techno i tyla ;D
Gooz' [ Generaďż˝ ]
Gunship --> Kiedyś to była po prostu muzyka elektroniczna.
hotDog [ Outsider ]
Bossszzzz... znowu kolejny wątek i znowu kłótnia czego to się nie słucha.... Ja sobie stworzę nowy nurt: Rynnometal i co? kogo to obchodzi? Słuchaj tego co Ci się podoba i słuchaj tego dla siebie, a nie dla szpanu czy innych powodów.
Gooz' [ Generaďż˝ ]
hotDog --> W którym miejscu w tym wątku jest kłótnia? Jak na razie to ja widzę, że każdy napisał tylko co o tym myśli. O dziwo ta dyskusja, o ile można to tak nazwać, brnie spokojnym torem.
hotDog [ Outsider ]
Gooz' --> w 80% takie wątki kończyły się kłótniami itd, więc mam nadzieję, że chociaż w tutaj nie dojdzie do takiej sytuacji, bo moim skromnym zdaniem kłócenie się o takie pierdoły jest conajmniej niepoważne. Liczę na was :-)
pizmak [ Pretorianin ]
RATM - crossover : )
Riven [ infamousbutcher ]
imo wszystkie te zespoly to pieprzony, nic nie warty nu metal. IMO
Jedyny wyjatek to RATM, ktory gra prawdziwa muzyke, ma inteligentne teksty i mozna przy nim fajnie pogowac.*
* IMO
*2 - wrocilem wlasnie z 18, wiec wybaczcie jesli w czyms przesadzam
prawdziwy death metal to OZONE. numa numa jeeeeeeee SZATAN \m/
qrwa, nawet kultu nie chcieli puscic, dj-e na imprezach to ZMORA.
MASAKRA.
RATM rulez, SOAD ma energie, reszta z zespolow ktore wymieniles imo sux ;)
pozdro, peace.
blood [ Killing Is My Business ]
dla mnie wszystkie z wymienionych smierdzo
death, thrash, heavy rzadzi
children of bodom, vader, metallica, megadeth, running wild, turbo :)
blood [ Killing Is My Business ]
boze ludzie masakra ...
nie jestem jakims ich fanem ale Machine Head to jest thrash. Wyrazy wspolczucia dla was
Wigggins [ Pretorianin ]
Slipknota bym nie zaliczył do nu metalu... zreszta, co to jest nu metal? w dzisiejszych czasach kazda nowa kapela amerykanska jest zaliczana do numetal, to jest jedna wielka bzdura, tak samo jak mi mowia ze soulfly to nu metal O_o ...ludziom sie pieprzy w glowie nie maja co robic
blocker [ Legionista ]
Artykuł z Metal Hammera o Slipknocie: https://muzyka.onet.pl/mr,1161137,1,425,artykul.html
Wywiad z Joey’em Jordisonem z MH: https://muzyka.onet.pl/mr,1169890,1,424,artykul.html
n2n [ Pielgrzym ]
szufladkowanie jest takie coooooooool ;) hłe, hłe
Unbind [ Chor��y ]
The LasT Child > Machine Head to nu metal ? Dlaczego ? Wiem, w środku swojej histori się załamali (Supercharager :/), ale teraz wrócili do tego co było na pierwszej płycie.
peter.i [ spooki - pVd ]
Slipknot to na pewno nie jest nu metal.
to jest tzw. hardcore metal
Riven [ infamousbutcher ]
peter.i --> ee, co to jest "hardcore metal"? slipknot z pewnoscia nie gra hardcore (slyszales kiedys Biohazard?). a jesli nadales taki tytul muzyce, ktora oni uprawiaja ze wzgledu na jej "ostrosc"...lool, slipknot jest bardzo ostry :D hehehe
dla mnie to taka ciezsza wersja linkin park z niezlym perkusista i banda oszolomow na scenie ;P eot
np - slayer - desire
pizmak [ Pretorianin ]
peter.i chciales powiedziec metalcore ; )
Polecam z tego "gatunku" HEAVEN SHALL BURN... porownaj to sobie do slipknota ; )
blocker [ Legionista ]
w górę :)
Wigggins [ Pretorianin ]
Ludzi gadaja by gadac, kiedys czytalem nawet ze Manson to numetal :DDDD
A co do Mansona... tutaj https://mansonmax.webheberg.com/saint.wmv teledysk do utwóru (s)AINT polecam dla tego iż takiego teledysku nie widzieliscie (nie wazne jaki wykonawca) i wlasnie dlatego w tv go nie ogladniecie nie dopuszczony zostal do to tv nyo bo raczej trudno by sceny onanizacji oraz seksu oralnego (oraz wiele wiecej) mozna bylo pakazywa na mtv (ja jakos tego nie widze :D) dlatego polecam, bo ten teledysk nawet chyba nie zostanie wydany na dvd gdyz firma tez sie nie chce godzic na dystrtybucje Czegos takiego, nyo ale sami ocencie ;)
Zenedon_oi! [ Pretorianin ]
Mnie tam się nie podoba kierunek w jaki zmierza metal ale to moje zdanie tylko. Zgodzę się z Wigginsem że większość nowych kapel z Usa jest szufladkowanych jako nu metal a tak naprawde to nikt nie wie co to jest.
Riven [ infamousbutcher ]
teledysk mocny , faktycznie. a piosenka bardzo fajna ;).
a to , ze wiekszosc nowych kapel jest klasyfikowana jako nu metal...jesli graja syf, to czemu ich tak nie nazywac?:D
NP -Raining Blood
TO jest metal, nie jakies 4 akordy i 'jump da fuck up' :D
Ktos tam pisal, ze soulfly to nie numetal. a co to niby jest? lol, numetal z dzungli, ot co. prymitywne riffy, jeszcze bardziej prostackie teksty i nudy jak flaki z olejem. Oceniam tu 2 pierwsze plyty, bo te przesluchalem pare razy. "Prophecy" nie przesluchalem do konca, bo nie dotrwalem, wiec nie biore tej plyty pod uwage. Sepultura tez brzmi juz z lekka numetalowo (na pewno mniej niz na roots..), ale oni zmierzaja w dobrym kierunku i spodziewam sie po kolejnych plytach czegos naprawde mocnego. Na pewno nie bedzie to drugie BTR czy Arise, ale Soulfly'a i tak juz wyprzedzili :)).
jakby ktos zapomnial - IMO ^ :)
Gooz' [ Generaďż˝ ]
Riven --> Słyszałeś album Sepultura Roorback? Jeśli tak, to chyba nie chcesz mi powiedzieć, że to Nu.
Sir klesk [ Sazillon ]
Fear Factory --- Nie slyszalem, ale po nazwie to jakis Heavy Metal
Slipknot --- Metal
System of a Down --- Hard Rock / Metal
Rage Against the Machine --- Hardcore
No i ja sie nie bede z nikim klocil. JA TO WIEM! tak jak wiem, ze kaliber 44 gral/spiewal hip hop.
wzorzec [ spawacz dziobowy ]
sir klesk --> Fear Factory --- Nie slyszalem, ale po nazwie to jakis Heavy Metal
No i ja sie nie bede z nikim klocil. JA TO WIEM!
tiaaa... :))
Riven [ infamousbutcher ]
Gooz' --> oczywiscie, ze slyszalem :) Sepultura to jeden z moich ulubionych zespolow. Plytka podoba mi sie - momentami jest swietna, momentami taka sobie. Ale jak powiedzialem, ida w dobra strone. Jesli tylko poprawia brzmienie gitar i Andreas porzadnie zabierze sie za riffy...
Co do elementow nu-metalu.. Rzeczywiscie, w Roorbacku jest ich duzo mniej niz wczesniej. Nie mniej jednak Roots brzmi momentami jak kopia Korna... (choc i na tej plycie sa wyjatki, jak utwor tytulowy na przyklad). Co za roznica co graja... I tak sa o wiele lepsi niz Soulfly, a miejmy nadzieje, ze jeszcze sie poprawia ;).
Czytalem wywiad z Igorem, w ktory mowi, ze bedzie rzadziej uzywal double bass'u ;//... Oczywiscie nie pozbedzie sie go wcale, ale twierdzi, ze na kolejnej plycie uzyje go mniej... Coz, w Roorbacku rowerka bylo imo zdecydowanie za malo, a ten jeszcze mniej chce? Niefajnie :|.
Under a pale grey sky, we shall ARISE :)
Sir klesk [ Sazillon ]
Hehe chodzilo mi o inne zespoly, ktore wymienilem :) Lapiesz mnie za slowka... no moze zdania :D
Ale "tiaaa" bardzo slusznie :D Ja TO WIEM
Ps.
Dodam jeszcze to:
KoRn --- hard rock (zaden nuMetal)
Linkin Park --- nuMetal... ogolnie o nuMetalu zaczelo sie mowic po pojawieniu sie LP.
wzorzec [ spawacz dziobowy ]
wiem, czepiam sie szczegolow :))
tez mam swoje zdanie na temat muzyki i nic tego nie zmieni. ja to wiem :))
Riven [ infamousbutcher ]
klesk --> co Ty pieprzysz za przeproszeniem?:)) Korn hard rock? To Korn gra to samo co ac/dc? Termin numetal powrzechnie uzywany jest od niedawna, ale prekursorem tego gatunku byl z pewnoscia Korn ze swoja pierwsza plyta. Btw - taka klasyfikacja sugerujesz, ze linkin park jest ostrzejszy niz korn. Nie lubie zadnego z tych zesplow (jak slysze "In di end" to mnie ciary przechodza z nerwow :D), ale Korn z cala pewnoscia gra ciezej i na pierwszych plytach byl calkiem niezly.
Co do slipknota - mowisz, ze to metal. no fajnie, ale Iron Maiden, Carcass czy Burzum to tez metal. Tyle, ze kazdy z tych zespolow gra muzyke tak diametralnie rozna, ze wspolna jest chyba tylko czesc nazwy gatunku, ktory uprawiaja. Slipknot to numetal, a jest to wg. mnie rodzaj muzyki, ktory procz nazwy nie ma praktycznie nic wspolnego z metalem. Schematyczne riffy, denne teksty, zero jakiejkolwiek techniki (pomijajac perkusiste), obnizone o nie-wiadomo-ile-tonow gitary i te pedalskie czyste wokale (nie mam nic do czystego wokalu, bron Boze, po prostu to co uprawia wokalista slipknota na przemian z growlem brzmi imo tragicznie). Linkin park, limp bizkit itp. sa denne, ale przynajmniej nie probuja sciagnac na siebie uwagi przez idiotyczne zachowanie na scenie. Sadze, ze duza czesc publicznosci nie slyszalaby o knocie gdyby nie maski i robienie z siebie pajacow.
No i ja sie nie bede z nikim klocil. JA TO WIEM! <-- mocne ;D ja tez nie chce sie klocic, ale chyba malo wiesz :P
Z reszta, nikt nie jest wyrocznia, a w sumie takie szufladkowanie zespolow mija sie z celem. Z tym, ze akurat te, ktore wymieniliscie da sie bez problemu sklasyfikowac ;).
Gooz' [ Generaďż˝ ]
Riven --> A Ty też pieprzysz jak potłuczony :D Seplutura to Nu, teraz twierdzisz, że SlipKnoT to Nu, bo nie dość, że się przebierają, to jeszcze mają czysty wokal. Na samym początku wątku napisałem, a by zaznajomić się z wywiadem, któy mozna znaleźć w Metal Hammerze. Może wtedy nie pisałbyś takich głupot. Aaaa... jeśli czepiasz się chematycznych roffów, to powiedz mi, jaka kapela ich nie ma? Co zaś się tyczy tekstów, to wszędzie znajda sie te słabsze i te lepsze, a w przypadku Slip'a jest zdecydowanie więcej tych drugich. Co najlepsze oceniasz ten zespół przez pryzmat koncertów i fakty, ze się przebierają. No skoro to jest Twój wyznacznik, to ja przepraszam. Zmykam stąd, bo jeszcze mnie poniesie i wątek będzie nadawał się do kasacji, a przy okazji oszczędzę sobie czytania głupot. Cya.
Riven [ infamousbutcher ]
Gooz --> Gdzie ja napisalem, ze Sepultura to nu?
Sepultura tez brzmi juz z lekka numetalowo
To nie znaczy, ze graja numetal, po prostu WG. MNIE maja MOMENTAMI takie brzmienie. A co powiesz o Roots? Przeciez tam masa riffow byla bardzo podobnych do Korna. Z tego co pamietam, to nawet Jonathan stwierdzil swego czasu, ze Sepultura za baardzo wzoruje sie na ich pierwszej plycie. Co do Slipknota - oceniam brzmienie, nie wypowiedzi, a to co slyszalem na plytach "Slipknot" i "Iowa" wlasnie tak brzmi, WG. MNIE.
Co do riffow - moze zle sie wyrazilem - jasne jest, ze kazdy zespol ma swoj styl i w jego obrebie trzymaja sie utwory, ale posluchaj np. ostatniej plyty Korna czy tez self-titled Slipknota. Naprawde ciezko jest mi odroznic piosenki na podstawie riffow. Moze inaczej - nie lubie tego rodzaju grania na gitarze. Po prostu nie odpowiada mi takie brzmienie/melodyka/rytmika gitar. A takie cechy posiada granie numetalowe, z tego co slyszalem...tak czy siak, de gustibus non disputatum.
A zespol oceniam przez pryzmat ich muzyki, dlatego tez watpie, zeby wywiad z Metal hammera cos zmienil. Ale chetnie sie z nim zaznajomie.
Poza tym, teksty "pieprzysz" sa tu nie na miejscu. NIE dlatego, ze sie obrazilem, bron Boze :D Po prostu w tym temacie bardzo wiele zalezy od gustow muzycznych, a to troche malo obiektywne. Dlatego tez - sorry Klesk ;].
Riven [ infamousbutcher ]
Aa, to artykul z papierowego Metal hammera? no coz, w takim razie niestety go nie przeczytam. Chyba, ze masz link do wersji online?
Gooz' [ Generaďż˝ ]
No niestety wersja papierowa. Gdzieś w tym wątku ktoś zapodał dwa linki do wywiadów online, ale niestety żaden z nich nie jest tym, o który mnie się rozchodzi.
Sir klesk [ Sazillon ]
Riven --> Taaak! Wszystko nazwijmy numetalem! :) Bedzie najlepiej. Psss slucham i LP i Korn'a i wiem co jest ciezsze (oczywiscie, ze korn) ale wiem tez, ze LP to jest nuMetal... A to zeby cos bylo z jednego garunku muzycznego musi byc podobne do czegos? Korn to HR a nie nuMetal. Dlaczego przyjales, ze nuMetal jest mocniejszy od hard rocka?
Nie no mialem juz nic nie pisac, ale mi nie wychodzi.. Juz tysiace razy klocilem sie na IDENTYCZNE tematy i zawsze wychodzilo to samo. Usuniecie watku bo po moim poscie byly pod moim adresem wyswiska bo nikt nie umial nic sensowniejszego napisac... i nie bede sie powtarzal, ten kto czytal bedzie wiedzial.
A JA TO WIEM, a Ty chyba wiesz jeszcze mniej niz ja...
Swoja droga z checia dowiem sie czego sluchasz... to i ja nawrzucam na twoich "idoli", o zespolach, ktore opisujesz wiesz tyle ile widzisz na teledyskach... gratuluje. Z tego co piszesz wynika, ze metal powinien byc czyms takim jak heavy metal czy death metal i czy inne...
Powtorze jeszcze raz:
Slipknot --- Metal
System of a Down --- Hard Rock / Metal
Rage Against the Machine --- Hardcore
KoRn --- hard rock (zaden nuMetal)
Linkin Park --- nuMetal... ogolnie o nuMetalu zaczelo sie mowic po pojawieniu sie LP
Nawet mnie nie rozsmieszaj odpisujac mi. Nie chce mi sie juz wiecej produkowac.
[edit]
Hmm wybaczcie mi moja zlosc, ale jestem niewyspany strasznie. Jestem dzisiaj wku*wiony na caly swiat :/
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-09-26 12:30:10]
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Sir klesk ---> Z twojej wypowiedzi wyciągam następujący wniosek. Zespoły "nu-metalowe" to takie, które są z castingu, bo Linkin Park jest z castingu i zapoczątkował pewien proces.
Poza tym, śmiać mi się chce na te nieudolne próby przyporządkowania gatunkowego. Połowę dzisiejszych kapel metalowych nie da się wrzucić do jednej szufladki, po co więc tracić czas i energię na jakieś kombinowanie.
A jeszcze coś o Fear Factory. Dzieciarnia widzi dzisiejsze dokonania tej kapeli a jakby zapomniała, że dawno, dawno temu ta ekipa nagrywała covery Carcass.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-09-26 12:32:00]
Chejron [ Rammstein and Tool ]
Co do Slipknota słuchałem tylko dwóch utworów: Vermilion i My Plague. Wiem więc malutko o nich, ale po tych utworach moge stwierdzić, że jedzie od tej kapeli pedalskimi grupkami, które robią mocną muzyczkę dla 12-stolatek. Głos wokalisty mi sie w ogóle nie podoba, brzmi właśnie jak głos wykonawcy muzyki robionej dla gówniarzy, by ta sie szybciutko sprzedała. A refren z My Plague to przegięcie pałki...refren jak z mocnych pioseneczek puszczanych w Esce...komeercha straszna moim zdaniem.
Ale co ja moge powiedzieć, jak ja tylko 2 ich piosenki słyszałem :)
Jak juz wiece z metalowego wątku powoli się zagłębiam w mocne dźwięki, ale jak narazie najbardziej podoba mi się muzyka jaką tworzy Tool. Nic jak narazie nie przebiło klimatu jaki tworzy dla mnie Tool :> Ale może przebije, chociaż to będzie trudne :)
A tak z ciekawości...jaką muzykę tworzy Tool i Rammstein? :>
Sir klesk [ Sazillon ]
U.V --> Wiesz co... przeczytaj mojego edit'a... na teraz zgadzam sie ze wszystkim, ale jestem tez przeciwny wszystkiemu. Mi to wisi. Ja slucham LP, KoRn'a, SoaD, Slipknota, Godsmacka i Abradaba... podoba mi sie ich muzyka i tyle.
[edit]
Kur*a Chejron nie wyjezdzaj z Komercha ;) Wszystko co widzisz w TV to komercja... dlaczego uwazacie, ze komercja to cos zlego? Chyba nie wiecie co to jest komercja
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-09-26 12:38:25]
Gooz' [ Generaďż˝ ]
Chejron --> Na oficjalne www Rammstein'a znalazłem kiedyś notkę od samych członków zespołu, która mówiła iż muzykę, jaką tworzy ten zespoł można śmiało nazwać *Tanz Metal* czyli w wolnym tłumaczeniu taneczny metal. Śmieszna nazwa, ale skoro sami tak twierdzą, to niech tak zostanie.
Sir klesk [ Sazillon ]
U.V a jednak przypomnialem sobie cos... w jednym wywiadzie mowili, ze oni grali od dawna razem tylko szukali jakiegos wokalisty i wlasnie w ten sposob przylaczyl sie do nich Czester (czy jak mu tam...). Z tego co ONI mowia, to jedynie on jest z kastingu
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Sir klesk ---> Wisi mi to. Z tej całej fali jestem w stanie słuchać tylko Korna, być może dlatego, że w 97 roku jak dostałem pierwszą płytę, to z 10 osób w Polsce wiedziały co to jest Korn i nikt nie próbował przylepiać mu etykiet.
Riven [ infamousbutcher ]
A to zeby cos bylo z jednego garunku muzycznego musi byc podobne do czegos?
Oczywiscie, ze nie! Posluchaj na przyklad Morbid Angel i Death. Teoretycznie, oba zespoly graja (graly...) death metal. I w sumie na tym podobienstwa sie koncza (szczegolnie jesli chodzi o ostatnie dokonania Chucka). No, jest jeszcze absolutny profesjonalizm muzykow obu zespolow. Bo jak sie ma np. Rapture do Crystal Moutain? :) W sumie nijak, chociaz oba sa ciezkie, oba piekne i oba genialne ;]].
Nie no mialem juz nic nie pisac, ale mi nie wychodzi.. Juz tysiace razy klocilem sie na IDENTYCZNE tematy i zawsze wychodzilo to samo. Usuniecie watku bo po moim poscie byly pod moim adresem wyswiska bo nikt nie umial nic sensowniejszego napisac... i nie bede sie powtarzal, ten kto czytal bedzie wiedzial.
Alez ja nie mam zamiaru sie klocic, chce po prostu pogadac. Nie bede nikogo wyzywal dlatego, ze ma inne zdanie na temat muzyki, to bylaby glupota. No chyba, ze powiesz, ze Chuck gral numetal, wtedy zabije :D.
Swoja droga z checia dowiem sie czego sluchasz... to i ja nawrzucam na twoich "idoli", o zespolach, ktore opisujesz wiesz tyle ile widzisz na teledyskach... gratuluje.
Skad wiesz jaka jest moja wiedza na temat tych zespolow? Korna sluchalem kiedys bardzo duzo, mam cala dyskografie. Slipknota slyszalem wszystkie plyty, Linkin Park sluchala moja siostra, wiec zdanie tez sobie moglem wyrobic :))
Kto na kogo wrzuca? Napisalem, ze nie podoba mi sie muzyka Slipknota i LP, ot co. To ma byc wrzucanie? Dobra, powrzucaj sobie na Morbid Angel, Death, Slayera, Sepulture, Cynic, Alice in Chains, Led zeppelin, Spawn of possession, Metallice, Kreatora, Emperora, In The Woods, Kult, Dezertera, Testament, Ulver, RATM, Celtic Frost, Satriainiego, Black Sabbath, Bathory, Paco De Lucie, Control Denied czy Pink Floyd :P
(kolejnosc naturalnie przypadkowa, wpisalem zespoly, ktore mi przyszly do glowy, a ktorych ostatnio slucham najczesciej) Wrzucaj, ile wlezie. Tylko po co? :)
Z tego co piszesz wynika, ze metal powinien byc czyms takim jak heavy metal czy death metal i czy inne...
iii... co ma death do heavy? :)) Wcale tak nie sadze. Jesli juz, to mowie, jaka muzyka mi odpowiada, nikomu nie narzucam co jak powinno brzmiec ;) A heavy metalu nie lubie, moze z paroma wyjatkami.
Nawet mnie nie rozsmieszaj odpisujac mi. Nie chce mi sie juz wiecej produkowac.
Acha, czyli jestes taki omnibus muzyki i wszystko wiesz najlepiej? Coz...ok. Z ludzmi z takim nastawieniem nie mam ochoty dyskutowac, wiec nie licz na to, ze sie rozbawiasz.
Cya
Chejron [ Rammstein and Tool ]
Sir klesk ->> no wiesz, ale jak już zabraknie słowa na zgniecienie nielubianego zespołu, to aż chce sie powiedzieć że to pieprzona komercha :)
Gooz ->> A wiesz, że Tanz Metal pasuje? :) Bo przy tworach Rammsteina można nieźle potanczyć :) Może nie tak jak na dyskotekach, ale poskakać w góre z ryłem wydartym maksymalnie bardzo się chce.
Co nie znaczy, że to muzyka tylko do zabawy. Do zabawy owszem, ale to siedzenia spokojnie na krześle i rozdwajaniu utworu przy refleksyjnch myslach także.
Riven [ infamousbutcher ]
Chejron --> Zgadzam sie ;). Ale tanz metalem mozna tez nazwac w takim razie np. Roots Sepultury - IDEALNE do skakania ;). Albo Raining blood...no, to juz mosh-tanz ;D
Spadam, nara chlopaki.
Sir klesk --> LP to komercha :D [zartuje, oni sa trv i andegrand ;P]
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Chejron ---> A ma jakąś nazwę ten taniec "poskakać w góre z ryłem wydartym"?
Chejron [ Rammstein and Tool ]
U.V. Impaler ->> eee...chyba mnie nie skumałeś :) Chodzi mi że przy mocniejszych rytmach metalowych dziwnie jest wywijać dupą i biodrami jak na dyskotekach przy techniawach. Mi bardziej nasuwa się obraz skakania całym tłumem do góry i śpiewanie razem z wykonawcą.
No bo co to za widok, jak by przy Ich Will robiły się grupki i tańczyły w kółeczkach? :)
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Skumać to ja Cię skumałem doskonale, ale myślałem że w przypływie weny twórczej wymyślicie jakąś pocieszną nazwę.
Chejron [ Rammstein and Tool ]
Może Up Dance? :)
No i nikt mi nie odpowiedział na pytanie jaką muzę wykonuje Tool...i może też ktoś podyskutuje na temat Toola? :) Taki dobry zespół a nikt go tutaj nie wymienił w tym wątku :)
Sir klesk [ Sazillon ]
Riven --> Nie jestem omnibusem muzyki... nie wiem skad to wywnioskowales, mowie tylko, ze wiem czego slucham i nie bedzie mi nikt wkrecal, ze jest inaczej.
Riven2 --> Wszystko co widzisz w TV jest komercja (jhesli chodzi o muzyke) oni sprzedaja to co lubia robic. Graja muzyke i to sprzedaja, nie ma w tym nic zlego.
A ja takze slucham RATM... widzisz jak muzyka jednoczy ludzi?
Ale nie rozumiem dlaczego tak nienawidzisz LP zrobili Ci cos? To, ze nie graja bardzo mocno jest zle? Ja slucham LP jak mam dobry humor... a jak jestem zly to slucham KoRn'a RATM, Slipknota itp...
Dlaczego nie mozecie tolerowac upodoban innych? Tylko zawsze w wasze wypowiedzi wkrada sie widoczny cynizm i ironia... Nie wysmiewacie otwarcie zespolow, ktorych nie sluchacie, ale i tak to robicie. Dlaczego?! Co wam do tego!
Ps.
Lubie tool'a przynajmniej niektore kawalki, ale patrzac na ich teledyski mozna ich nazwac MEGA komercja... ale przeciez w tym i tak nie ma nic zlego. ;)
Riven [ infamousbutcher ]
Chejron --> Byl swego czasu seryjny watek poswiecony Toolowi. Wg. mnie swietna kapela, grajaca ciezki w odbiorze (niekonicznie ciezki w sensie brzmieniowym), bardzo inteligentny i przytlaczajacy rock progresywny. Bardzo lubie sluchac ich od czasu do czasu (Sober, 46&2, Schizm, Parabol sa rewelacyjne!), ale plyty w calosci nie przelkne... Za duzo u nich roznych dziwnych wstawek, od ktorych prawde mowiac glowa mnie boli ;).
Sir Klesk --> Oczywiscie, jak to ktos powiedzial - jest roznica miedzy robieniem muzyki i DZIEKI TEMU zarabianiu pieniedzy (chocby nie wiem jak wielkich), a robieniu tej muzyki DLA SAMEJ forsy... Wtedy wychodzi gniot, o ktorym pamieta sie tylko przez jeden-dwa sezony. Podejrzewam, ze tak bedzie z LP. Prosze Cie jednak, zebys nie bral tego jako wyrazu nienawisci (lol) do tegoz zespolu czy jego fanow. Gdzie ja napisalem, ze nienawidze tych ludzi? :) Czlowieku, wyluzuj! Nic do nich nie mam! po prostu nie podoba mi sie ich muzyka, a niektore kawalki cholernie mnie denerwuja, ot co.
Nie wiem dlaczego tak bardzo goraczkujesz sie tym tematem. Nikt nie pisze tu, ze ma za idiotow wykonawcow, czy fanow (no chyba, ze maja debilne teksty i sie z nimi _utozsamiaja_... to wazne, bo np. Death mial na poczatku teksty lekko mowiac prymitywne, co nie znaczy, ze pokrywaly sie z tokiem myslenia Chucka. Na pozniejszych plytach ich slowa to albo poezja albo "conajmniej" bardzo inteligentne przemyslenia...)
Slipknota ani LP nie trawie, za to RATM po prostu ubostwiam :]. Szcegolnie pierwsza plyte - Tom napisal mase genialnych riffow z takim powerem, ze niejedna kapela death metalowa pozazdroscilaby energii Rejdżowi... Potem imo za bardzo kombinowali z roznymi efektami (sam Morello to przyznal) i niestety ich pozniejsze dokonania nie moga rownac sie z pierwsza plyta. Acz ich ostatnie dzielo - Rengegades jest wspaniale.
RATM jest wg. mnie jednym z najoryginalniejszych tworow rockowych lat 90. i klasyfikacja do hardcore nie do konca oddaje ich styl. Ciezkie, ostre riffy z rock&rollowym brzmieniem, swietna rola basu, bardzo dobra perkusja, rewelacyjne kompozycje, wysmienite teksty (np. Freedom) no i oczywiscie cudowny wokal Zacka - jedyny wokal rapujacy, ktory nie tylko lubie, ale uwazam za genialny ;)
Chejron [ Rammstein and Tool ]
Riven ->> to fakt, dla Toola potrzeba wyciszenia umysłu by świetnie odebrać tą muzykę. Jedna z niewielu kapeli, przy której się uspokajam i mogę się oderwać od świata, naprawdę inteligentne brzemienia i świetny głos wykonawcy, które idealnie pasuje do brzmień całej reszty.
Wiele ich utworów mi cholernie pasuje, a wiele nie :)
Schism i Sober to dla mnie geniusz muzyczny, reszta jak Parabola, The Grudge, Eulogy, Aenema, Dispotion to świetne wykonania, ale nie przełykam Cold and Ugly, Jerk-Off, Oplate czy Prision Sex.
Może dlatego, że nei słucham ich w kolejnosci w jakiej sa na płycie, bo być może wszystko tworzy jednolitą całość.
Jedno jest pewne: chłopaki mają niesamowity klimat grania i są niesamowicie oryginalni. Ich sposób grania i głos wykonawcy po prostu nie da się zapomnieć a co dopiero podrobić.
Bananowiec [ Centurion ]
Chejron -> Takie coś co się robi na koncertach punkowych/metalowych/rockowych nazywa się pogo... :]
Riven [ infamousbutcher ]
Bananowiec --> Ekhm... jakos nie wyobrazam sobie, zeby przy rammstein bylo TAKIE pogo, jak przy np. Farben lehre, na Punkregeparty w zeszlym roku... Dlatego pogo okreslam cos duzo mocniejszego. I duzo lepszego ]:->.
Ehh, kiedy ten Slayer przyjedzie do Polski?:PP